Data: 2019-02-18 12:21:16 | |
Autor: robot | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-17 o 22:19, J.F. pisze:
Chyba ty... |
|
Data: 2019-02-18 15:22:46 | |
Autor: Poldek | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-18 o 12:21, robot pisze:
W dniu 2019-02-17 o 22:19, J.F. pisze: Ile u ciebie? U mnie dziś klimatronik włącza się na chłodzenie. Taki mamy klimat - "Na luty szykuj dobre buty". |
|
Data: 2019-02-18 06:27:32 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu poniedziałek, 18 lutego 2019 15:22:37 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
W dniu 2019-02-18 o 12:21, robot pisze: Czemu kopiłeś auto z klimą tym samym jeszcze bardziej przyczyniając się do zatruwania środowiska? |
|
Data: 2019-02-18 17:01:51 | |
Autor: Poldek | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-18 o 15:27, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 18 lutego 2019 15:22:37 UTC+1 użytkownik Poldek napisał: Ekologia to oszołomstwo. Nie ma zatrucia środowiska, ocieplenie to nie z powodu ludzkiej pazerności. Woda musi być w plastikowej butelce, którą po wypiciu należy wyrzucić z jadącego samochodu przez okno. |
|
Data: 2019-02-19 00:48:37 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu poniedziałek, 18 lutego 2019 17:01:42 UTC+1 użytkownik Poldek napisał:
Ekologia to oszołomstwo.Ekologia niekoniecznie, ekolodzy to oszołomi przeważnie Nie ma zatrucia środowiska, ocieplenie to nie z powodu ludzkiej pazerności. Woda musi być w plastikowej butelce, którą po wypiciu należy wyrzucić z jadącego samochodu przez okno.. Wielokrotnie pisałeś że samochód to samo zło i trzeba na łyżeczki przetopić a sam kopiłeś nowe auto nie utylizując nawet starego Pisałeś ze jesteś za ograniczeniem ruchu samochodowego w Warszawie a sam po Warszawie blachosmrodem jeździsz. Krytykowałeś kierowców że jeżdżą ze złe ustawionymi światłami sam jeździsz motorem z lampą "angielska" Kilka razy pisałeś jaka to dla środowiska zła jest klima a autach a sam kupiłeś auto z klimą Typowy ekolog z Ciebie |
|
Data: 2019-02-19 15:06:01 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Globalne ocieplenie | |
Hello Poldek,
Monday, February 18, 2019, 5:01:51 PM, you wrote: [...] Ekologia to oszołomstwo. W większości. Nie ma zatrucia środowiska, Jest. ocieplenie to nie z powodu ludzkiej pazerności. Nie znamy powodu ocieplenia. Jeśli nawet jest to skutek ludzkiej działalności, to na pewno nie z powodu CO2. CO2 jest mało znaczącym gazem cieplarnianym, o wiele większym problemem jest metan (krowy!) a jeszcze większym - para wodna, która tworzy w środowisku dodatnie sprzężenie zwrotne - wzrost wilgotności powoduje efekt cieplarniany, który przyśpiesza parowanie i zwiększa wilgotność. Aż do skroplenia w chmurach, gdy zwiększenie albedo powoduje schłodzenie i znów powstaje dodatnie sprzężenie zwrotne - mamy burzę. Woda musi być w plastikowej butelce, Tak. Szkło jest ciężkie a jego recykling jest energochłonny i szkodzi środowisku. którą po wypiciu należy wyrzucić z jadącego samochodu przez okno. Wodę? Znaczy mam rzygać wodą przez okno jadącego samochodu? Ale po co? Butelki oddaję do recyklingu - to chyba jedyny na poważnie traktowany surowiec wtórny w Polsce. Całej reszty ,,się nie opłaca" pomimo tego, że płacimy za ten recykling co najmniej dwukrotnie - raz w opłacie środowiskowej doliczonej do cen, drugi raz za odbiór śmieci. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2019-02-19 06:42:00 | |
Autor: WS | |
Globalne ocieplenie | |
On Tuesday, February 19, 2019 at 3:06:03 PM UTC+1, RoMan Mandziejewicz wrote:
o wiele większym problemem jest metan (krowy!) ato sciema... http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-krowy-emituja-wiecej-gazow-cieplarnianych-niz-transport-117 |
|
Data: 2019-02-19 18:03:32 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu .02.2019 o 15:42 WS <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> pisze:
On Tuesday, February 19, 2019 at 3:06:03 PM UTC+1, RoMan Mandziejewicz wrote: Jak ściema? - w Twoim linku stoi: "Hodowla zwierząt odpowiada za znaczącą - bo aż 35-40% - część całkowitych antropogenicznych emisji metanu. Ok. 89 mln ton metanu (równoważnik mniej więcej 2,2 mld. ton CO2) jest emitowane co roku jako efekt zachodzącej w jelitach przeżuwaczy fermentacji pokarmu (V raport IPCC, 2013), lub jak wolą niektórzy jako ,,krowie pierdnięcia"." sam się ździwiłem, że aż tyle. Z drugiej strony ciekawe jak się ma liczebność współczesnej hodowli bydła do liczebności naturalnego bydła (bizony, żubry i inne dzikie zwierzęta o podobnym składzie "pierda") w szczycie ich liczebności . TG |
|
Data: 2019-02-19 09:19:35 | |
Autor: WS | |
Globalne ocieplenie | |
On Tuesday, February 19, 2019 at 6:03:35 PM UTC+1, Tomasz Gorbaczuk wrote:
>> o wiele większym problemem jest metan (krowy!) a patrzac calosciowo, kilka linijek dalej: "W rzeczywistości więc same ,,krowie bąki" to jedynie kilka procent naszych emisji gazów cieplarnianych i ok. 1/4 emisji związanych z hodowlą." |
|
Data: 2019-02-19 18:35:20 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Globalne ocieplenie | |
Hello WS,
Tuesday, February 19, 2019, 6:19:35 PM, you wrote: >> o wiele większym problemem jest metan (krowy!) apatrzac calosciowo, kilka linijek dalej: Ale te kilka procent ma piorunujący efekt! -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2019-02-19 18:30:44 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Globalne ocieplenie | |
Hello WS,
Tuesday, February 19, 2019, 3:42:00 PM, you wrote: o wiele większym problemem jest metan (krowy!) ato sciema... http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-krowy-emituja-wiecej-gazow-cieplarnianych-niz-transport-117 Żadna ściema. Metan ma znacznie większy wpływ na efekt cieplarniany. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2019-02-19 18:33:27 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Globalne ocieplenie | |
Hello WS,
Tuesday, February 19, 2019, 3:42:00 PM, you wrote: o wiele większym problemem jest metan (krowy!) ato sciema... http://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/mit-krowy-emituja-wiecej-gazow-cieplarnianych-niz-transport-117 https://pl.wikipedia.org/wiki/Gaz_cieplarniany#Wk%C5%82ad_poszczeg%C3%B3lnych_gaz%C3%B3w_w_efekt_cieplarniany_na_Ziemi Pomimo ponad 200-krotnie mniejszego stężenia w atmosferze udział w efekcie cieplarnianym jest tego samego rzędu co CO2 -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2019-02-19 19:26:36 | |
Autor: T. | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-19 o 18:33, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello WS,Bo kretyńskie są metody walki z tym ociepleniem - metan przelicza się na Co2 i walczy się z emisją CO2 :-) Ale walka z metanem byłaby zabójcza dla ekologów, bo się nagle okaże, że ani samochody ani ludzie w żaden sposób (poza pierdami) nie produkują metanu uwalnianego do atmosfery. T. |
|
Data: 2019-02-19 20:05:32 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Tue, 19 Feb 2019 19:26:36 +0100, T. napisał(a):
Ale walka z metanem byłaby zabójcza dla ekologów, Ty naprawdę sądzisz że ekolodzy to Tajny Klon Wiekiej Loży Masońskiej który spiskuje przeciw ludzkości? Niemożliwe, nikt nie jest aż tak głupi... Zatem musisz być po prostu trolem który czerpie przyjemność z wygłaszania kretyńskich sądów. Na co zresztą wskazuje twoja jednoliterowa ksywka :) -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2019-02-20 10:54:02 | |
Autor: T. | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-19 o 20:05, Jacek Maciejewski pisze:
Dnia Tue, 19 Feb 2019 19:26:36 +0100, T. napisał(a):No pokonałeś mnie argumentami... :-) T. |
|
Data: 2019-02-19 14:31:12 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Tue, 19 Feb 2019 15:06:01 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Nie znamy powodu ocieplenia. Jeśli nawet jest to skutek ludzkiej Czy to już podchodzi pod mowę nienawiści? Trza by krów zapytać. Woda musi być w plastikowej butelce, Jeszcze 30 lat temu oranżadę kupowałem w szklanej butelce z kaucją. Było to z pewnością znacząco bardziej ekologiczne od plastiku, a nawet od recyklingu. Mateusz |
|
Data: 2019-02-19 15:36:14 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia 19 Feb 2019 14:31:12 GMT, Mateusz Viste napisał(a):
Jeszcze 30 lat temu oranżadę kupowałem w szklanej butelce z kaucją. Było to z pewnością znacząco bardziej ekologiczne od plastiku, a nawet od recyklingu. IMO bez problemów moglibyśmy wrócić do tamtego zwyczaju. Od siebie dodam, że za młodu chodziłem z własną kanką do mleczarni (sklepu z mlekiem i jego przetworami) a mleko nalewano z dystrybutora. Obywało się bez papierowo-plastykowych kartoników a nawet bez szkła. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2019-02-19 14:58:22 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Tue, 19 Feb 2019 15:36:14 +0100, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia 19 Feb 2019 14:31:12 GMT, Mateusz Viste napisał(a): To akurat robię i dziś (no, nie z kanką, tylko ze szklanymi butelkami 1L - daję puste, a dostaję nazad pełne). Z jogurtami tak samo. Niestety zabawa kończy się na tych dwóch sprawach, bo przy innych produktach nikomu nie chce się patyczkować - a przecież dałoby się... Mateusz |
|
Data: 2019-02-19 15:04:27 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Tue, 19 Feb 2019 14:58:22 +0000, Mateusz Viste wrote:
On Tue, 19 Feb 2019 15:36:14 +0100, Jacek Maciejewski wrote: Dla ścisłości dodam (coby się żaden strażnik usenetu nie przyczepił), że ja po te jogurty i mleko to jadę samochodem. Mateusz |
|
Data: 2019-02-19 16:10:14 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia 19 Feb 2019 15:04:27 GMT, Mateusz Viste napisał(a):
Dla ścisłości dodam (coby się żaden strażnik usenetu nie przyczepił), że ja po te jogurty i mleko to jadę samochodem. LOL, ja na szczęście mam sklep pod domem. A poza tym, mam jebca na punkcie roweru, więc samochodu używam tylko kiedy naprawdę muszę. Na codzień to rdzewieje sobie pod domem. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2019-02-19 15:20:02 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Tue, 19 Feb 2019 16:10:14 +0100, Jacek Maciejewski wrote:
Dnia 19 Feb 2019 15:04:27 GMT, Mateusz Viste napisał(a): Ja to na rower wsiadam ew. jeśli po coś muszę jechać do wsi (8 km w tą i nazad), ale mleka ani jogurtów tam nie ma - mimo tego że mieszkam w miejscu gdzie krów jest wszędzie mnóstwo, to mleka nikt nie robi. Najbliższe mleko (owcze) i przetwory dostanę tylko na rynku, 25 km od domu - rowerem to już dla mnie teraz trochę daleko, mógłbym nie wrócić. Mateusz |
|
Data: 2019-02-19 18:29:57 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Globalne ocieplenie | |
Hello Mateusz,
Tuesday, February 19, 2019, 3:31:12 PM, you wrote: Nie znamy powodu ocieplenia. Jeśli nawet jest to skutek ludzkiejCzy to już podchodzi pod mowę nienawiści? Trza by krów zapytać. Myłeś kiedyś przemysłowo te butelki? Bo ja, jako bardzo młody człowiek, miałem okazję pracować w rozlewni piwa i wytwórni oranżady. I - uwierz mi - nie chcesz wracać do szkła. Butelki PET są bardzo pożądanym surowcem wtórnym. Nawet w Polsce. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2019-02-19 17:38:32 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Tue, 19 Feb 2019 18:29:57 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Myłeś kiedyś przemysłowo te butelki? Bo ja, jako bardzo młody człowiek, Oranżada do woli. Szczęściarz! I - uwierz mi - nie chcesz wracać do szkła. Ale chodzi o ten kwas co go nim myli butelki? Jakoś na początku lat '90 głośno było o mężczyźnie co otworzył butelkę piwa i łyknął - a tam kwas. Jakoś mi to utkwiło w pamięci. Czy może warunki higieniczne były nijakie? Mateusz |
|
Data: 2019-02-20 10:59:55 | |
Autor: Budzik | |
Globalne ocieplenie | |
Użytkownik Mateusz Viste mateusz@nie.pamietam ...
Ale chodzi o ten kwas co go nim myli butelki? Jakoś na początku lat To jest z tego co pamietam jakis roztwór ługu i nie widze zadnej mozliwości poza ludzka ingerencja zeby taka butelka dostała się do sprzedazy. Po pierwsze butelki w myjce sa wielokrotnie obracane, po drugie sa płukane, po trzecie czystosc po myciu bada komputer, po czwarte taka butelka musiałaby trafic do monobloku nalewajacego napój i zostałaby zapewne wyrzucona kontrolnie jako nie dajaca sie napełnic... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!" kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo |
|
Data: 2019-02-20 13:04:46 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Wed, 20 Feb 2019 10:59:55 +0000, Budzik wrote:
Użytkownik Mateusz Viste mateusz@nie.pamietam ... To wszystko dziś. A wtedy? Jakoś nie wyobrażam sobie komputerowego napełniania oranżady w 1992... Ja to wtedy prądu nie miałem, a po wodę latałem do studni - w miastach było trochę inaczej, ale niewiele. Mateusz |
|
Data: 2019-02-20 05:15:48 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu środa, 20 lutego 2019 14:04:48 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste napisał:
To wszystko dziś. A wtedy? Jakoś nie wyobrażam sobie komputerowego napełniania oranżady w 1992... Ja to wtedy prądu nie miałem, a po wodę latałem do studni - w miastach było trochę inaczej, ale niewiele. Wypadki czy celowe działania się zdarzają i teraz w erze komputerów Chyba nie dalej jak rok temu gości coś żrącego łyknął po otwarciu wody mineralnej żywiec wysoko gazowana. |
|
Data: 2019-02-20 16:59:55 | |
Autor: Budzik | |
Globalne ocieplenie | |
Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...
Z tego co pmiaetam to okazało sie ze to sie zdarzyło juz poza wytwórnia. A moze wrecz to była próba wyłudzenia?To wszystko dziś. A wtedy? Jakoś nie wyobrażam sobie komputerowego napełniania oranżady w 1992... Ja to wtedy prądu nie miałem, a po Cos tam w kazdym razie wyjasnili... Niemniej takie sytuacje beda niezalezne od rodzaju butelki. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta |
|
Data: 2019-02-20 16:59:54 | |
Autor: Budzik | |
Globalne ocieplenie | |
Użytkownik Mateusz Viste mateusz@nie.pamietam ...
Ja pracowałem w 98 roku to juz tak było.Ale chodzi o ten kwas co go nim myli butelki? Jakoś na początku -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tylko jednego w życiu żałuję: że nie jestem kimś innym. |
|
Data: 2019-02-20 17:30:24 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Wed, 20 Feb 2019 16:59:54 +0000, Budzik wrote:
Użytkownik Mateusz Viste mateusz@nie.pamietam ... No ale 98 rok to już nowożytność pełną gębą :) Postęp jakoś właśnie między 1990 a 1994 zrobił nagły skok wprzód - przynajmniej tak było tam, gdzie mieszkałem (Kaszuby). Nagle z dnia na dzień wszyscy mieli prąd i wodę, i nawet telefon był w prawie każdym domu, a nie tylko w sklepie w centrum wsi. A potem komórki, komputery, internety... wszystko błyskawicznie się pojawiło. Szaleństwo. Mateusz |
|
Data: 2019-02-20 18:09:50 | |
Autor: Maciek | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia 20 Feb 2019 13:04:46 GMT, Mateusz Viste napisał(a):
1992... Ja to wtedy prądu nie miałem, a po wodę latałem do studni - w miastach było trochę inaczej, ale niewiele. Wiesz, ze 20 lat przed 1992 przemieszkałem w mieście i był i prąd, i woda, i kibel nawet. W sumie to nie tylko ja, ale i znajomi mieli takie luksusy :> -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2019-02-20 23:17:19 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Globalne ocieplenie | |
Hello Mateusz,
Tuesday, February 19, 2019, 6:38:32 PM, you wrote: Myłeś kiedyś przemysłowo te butelki? Bo ja, jako bardzo młody człowiek,Oranżada do woli. Szczęściarz! Żadnego kwasu - przy tym ludzie pracowali. Czy może warunki higieniczne były nijakie? Chodzi o to, że często bywało tak, że część maszyny, która płukała butelki była omijana, żeby było szybciej. Czyli tylko wylewano ten syf, w którym moczyły się wszystkie butelki. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2019-02-20 22:33:14 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Wed, 20 Feb 2019 23:17:19 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Tuesday, February 19, 2019, 6:38:32 PM, you wrote: Ano, chyba o "ług" chodziło. Ale że radioodbiornik na baterie mówił o jakichś poparzeniach czy jakiejś "żrącej substancji" to musiałem to zaszufladkować sobie jako "kwas". Chodzi o to, że często bywało tak, że część maszyny, która płukała Rozumiem. Ale to chyba w każdej produkcji może się zdarzyć - producenci mają to do siebie, że kombinują aby szybciej, taniej, więcej... Z butelkami PET też pewno jakieś brzydkie optymalizacje można wymyślić. Mateusz |
|
Data: 2019-02-19 18:37:11 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Tue, 19 Feb 2019 18:29:57 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Butelki PET są bardzo pożądanym surowcem wtórnym. Nawet w Polsce. Ale z butelki PET nie zrobisz butelki PET przy mniejszym zużyciu energii niż jak dla szkła. A co szklanego nie daje się umyć, przetapiamy i po problemie. PET niestety jest raczej jednorazowy a ile można w końcu robić zderzaków do auta? :) -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2019-02-19 19:40:02 | |
Autor: J.F. | |
Globalne ocieplenie | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4016274709$20190219183001@squadack.com...
Hello Mateusz, Tak. Szkło jest ciężkie a jego recykling jest energochłonny i szkodziJeszcze 30 lat temu oranżadę kupowałem w szklanej butelce z kaucją. Było Myłeś kiedyś przemysłowo te butelki? Bo ja, jako bardzo młody A moze jednak przemyslowa myjnia lepiej sobie poradzi ? Tylko czy porzadne mycie nie bedzie zuzywalo wiecej energii niz prudukcja butelki PET :-) Butelki PET są bardzo pożądanym surowcem wtórnym. Nawet w Polsce. I co z tego robia ? Mowilo sie o tkaninach typu polar, ale ilez tego mozna kupowac :-) No chyba ze ... cementownia wezmie kazda ilosc, bo to dobre paliwo. I w ten sposob mamy modelowy recykling - z ropy naftowej robimy PET, a po z/uzyciu - stary PET ogrzewa w piecu :-) J. |
|
Data: 2019-02-20 23:21:24 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Globalne ocieplenie | |
Hello J.F.,
Tuesday, February 19, 2019, 7:40:02 PM, you wrote: [...] Butelki PET są bardzo pożądanym surowcem wtórnym. Nawet w Polsce.I co z tego robia ? Na pewno polar ale oczyszczone płatki PET wracają jako granulat do produkcji innych przedmiotów z PET. No chyba ze ... cementownia wezmie kazda ilosc, bo to dobre paliwo. PET nie jest dobrym paliwem. PE/PP lepszy. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2019-02-21 00:10:03 | |
Autor: J.F. | |
Globalne ocieplenie | |
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:2681737502$20190220232126@squadack.com...
Hello J.F., Tuesday, February 19, 2019, 7:40:02 PM, you wrote: [...] Butelki PET są bardzo pożądanym surowcem wtórnym. Nawet w Polsce.I co z tego robia ? Na pewno polar ale oczyszczone płatki PET wracają jako granulat do Daje sie tak oczyscic butelki ze smieci, zeby przerobic na nowe butelki ? Czy te nowe to juz tylko na cele niespozywcze ? No chyba ze ... cementownia wezmie kazda ilosc, bo to dobre paliwo. PET nie jest dobrym paliwem. PE/PP lepszy. Podejrzewam, ze cementowni wszystko jedno :-) J. |
|
Data: 2019-02-19 20:44:30 | |
Autor: Maciek | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Tue, 19 Feb 2019 18:29:57 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Myłeś kiedyś przemysłowo te butelki? Bo ja, jako bardzo młody Piwo nadal jest rozlewane głónie do szkła, a butelek nie myje się już ręcznie... -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2019-02-20 23:25:10 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Globalne ocieplenie | |
Hello Maciek,
Tuesday, February 19, 2019, 8:44:30 PM, you wrote: Myłeś kiedyś przemysłowo te butelki? Bo ja, jako bardzo młodyPiwo nadal jest rozlewane głónie do szkła, a butelek nie myje się już Wtedy też się nie myło ręcznie. A piwo sprzedaje się też w puszkach. Też dobre źródło surowca wtórnego. Energetycznie tańsze od szkła dzięki możliwości wielokrotnego przetwarzania. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2019-02-20 10:59:55 | |
Autor: Budzik | |
Globalne ocieplenie | |
Użytkownik RoMan Mandziejewicz roman@pik-net.pl.invalid ...
Myłeś kiedyś przemysłowo te butelki? Bo ja, jako bardzo młody A co złego w przemyslowym myciu butelek? Bo ja tez miałem okazję popracowac w takim miejscu i nic złego w tym nie widziałem... Łacznie z tym ze po umyciu kazda butelke fotografował i sprawdzał komputer na obecnosc jakiegos brudu... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Bóg ukrył piekło w samym sercu raju, abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho |
|
Data: 2019-02-19 19:22:04 | |
Autor: T. | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-19 o 15:31, Mateusz Viste pisze:
On Tue, 19 Feb 2019 15:06:01 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote: Nie masz racji. Generalnie cała wytwórczość polega na zużywaniu energii. Wszystkie surowce po prostu są - głównie w ziemi. Problemem jest ich wydobycie, co wymaga energii. Piasek na szkło jest "za darmo", ale trzeba z tego piasku wytworzyć butelki - a to już jest energia. Ta energia jest potrzebna do odkupienia butelek, ich magazynowania, transportu a potem mycia - to jest o wiele droższe (czytaj - zużywające więcej energii) niż wyprodukowanie nowej z piasku, który leży obok huty szkła. Ropę transportuje się rurociągami, więc koszt energetyczny takiego transportu jest znikomy, produkcja plastiku też jest tania (zużywa mało energii). A p[otem rozkłada się ok. 80 lat (to bzdura, że się nie rozkłada). Widziałeś kiedyś 100-letnią butelkę plastikową? A szkło mające 3 tys. lat można w niejednym muzeum zobaczyć ;-) Więc co się szybciej rozkłada? A tak poważnie - w sumie tworzywa sztuczne wynaleziono w czasie wojny i tuż po. Nylon, tekstolit - też bazują na ropie. Sądzę, że śladu po nich w ziemi niem będzie... Swoją drogą ciekawe byłoby rozkopanie jakiegoś wysypiska z tamtych lat i obejrzenie, co się działo. T. |
|
Data: 2019-02-19 21:09:18 | |
Autor: Maciek | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Tue, 19 Feb 2019 19:22:04 +0100, T. napisał(a):
ądzę, że śladu po nich w ziemi niem będzie. Ślad masz np. w rybim mięsie. Tworzywa ulegają głównie bardzo silnemu rozdrobnieniu, ale nie rozkładowi w sensie chemicznym. Drobiny są wszędzie. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2019-02-20 10:53:07 | |
Autor: T. | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-19 o 21:09, Maciek pisze:
Dnia Tue, 19 Feb 2019 19:22:04 +0100, T. napisał(a):Podobno te "ekologiczne" torebki plastikowe tak działają - rozdrabniają się, ale nie rozkładają chemicznie. Ale przyznam - szczegółów nie znam. T. |
|
Data: 2019-02-20 10:10:25 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Wed, 20 Feb 2019 10:53:07 +0100, T. wrote:
W dniu 2019-02-19 o 21:09, Maciek pisze: Dokładnie to samo czytałem. Plastik się ponoć nie rozkłada, tylko rozdrabnia, i te drobinki trafiają do łańcucha pokarmowego. W ekstremalnych sytuacjach organizmy umierają, bo mimo pełnych żołądków nie mają w nich nic do przetworzenia. Jedyna nadzieja w ćmach woskowych. Albo w tym, że się w końcu opamiętamy... (przeczytał poranną gazetę) Jednak nie, zostają tylko ćmy. Mateusz |
|
Data: 2019-02-20 12:21:58 | |
Autor: Maciek | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Wed, 20 Feb 2019 10:53:07 +0100, T. napisał(a):
Podobno te "ekologiczne" torebki plastikowe tak działają - rozdrabniają się, ale nie rozkładają chemicznie. Ale przyznam - szczegółów nie znam. Te "ekologiczne" są ze skrobi lub celulozy chyba, a to się jednak rozkłada. Natomiast cała reszta pod wpływem słońca i czynników mechanicznych ulega rozdrobieniu. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2019-02-19 15:21:36 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Tue, 19 Feb 2019 15:06:01 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
CO2 jest mało znaczącym Puknij się w głowę. Potem sprawdź jaki procent naturalnej emisji pary wodnej daje składnik antropogenny a potem jaki procent całkowitej emisji CO2 daje tenże antropogenny składnik. Oczywiście, nie obejdzie się bez szacunku wpływu poszczególnych gazów cieplarnianych w całości efektu. I o ile masz coś między uszami to wyciągniesz dużo lepszy wniosek niż zaproponowany :) Co do metanu, mniej więcej zgoda. -- Jacek I hate haters. |
|
Data: 2019-02-19 16:59:57 | |
Autor: Budzik | |
Globalne ocieplenie | |
Użytkownik RoMan Mandziejewicz roman@pik-net.pl.invalid ...
Woda musi być w plastikowej butelce, Znaczy umycie butelki? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan |
|
Data: 2019-02-19 20:41:41 | |
Autor: Maciek | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Tue, 19 Feb 2019 15:06:01 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
CO2 jest mało znaczącym Słyszałeś o Wenus? -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2019-02-20 23:23:33 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Globalne ocieplenie | |
Hello Maciek,
Tuesday, February 19, 2019, 8:41:41 PM, you wrote: CO2 jest mało znaczącym gazem cieplarnianym,Słyszałeś o Wenus? Ale odległość Wenus od Słońca i ilość energii na m? jaką dostaje znasz? O Marsie słyszałeś? A wiesz, że na Ziemi też był kiedyś niemal sam CO2? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2019-02-21 14:42:22 | |
Autor: Maciek | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Wed, 20 Feb 2019 23:23:33 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Ale odległość Wenus od Słońca i ilość energii na m? jaką dostaje znasz? Tak, był. Ale odmienny rozwój Ziemi i Wenus nie wyniknął tylko z odległości od Słońca, tylko z faktu pojawienia się na Ziemi żywych organizmów, które absorbowały dwutlenek węgla. Na Wenus tego mechanizmu zabrakło. A przynajmniej takie są obecne teorie. Marsa tu nie wrzucaj, bo ma za słabą grawitację i z uwagi na budowę wewnętrzną jest praktycznie pozbawiony pola magnetycznego, więc jego atmosfera jest bardzo rozrzedzona. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2019-02-18 22:26:01 | |
Autor: Marek S | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-18 o 15:27, Kris pisze:
Przyłączam się do tezy Krisa. Trzeba było kupić jak on Multiplę! Wtedy byłoby zero zanieczyszczania środowiska :-D -- Pozdrawiam, Marek |
|
Data: 2019-02-19 00:43:57 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu poniedziałek, 18 lutego 2019 22:26:04 UTC+1 użytkownik Marek S napisał:
Przyłączam się do tezy Krisa. Trzeba było kupić jak on Multiplę! Wtedy byłoby zero zanieczyszczania środowiska :-DMultipla ma bardzo wydajna klimatyzację Jak popatrzysz na powierzchnię szyb(prawie jak akwarium) w tym aucie to zrozumiesz dlaczego klima tam jest zapewne wydajniejsza jak w Twoim Mercu |
|
Data: 2019-02-19 11:50:31 | |
Autor: Uzytkownik | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-19 o 09:43, Kris pisze:
Multipla ma bardzo wydajna klimatyzację Jak popatrzysz na powierzchnię szyb(prawie jak akwarium) w tym aucie to zrozumiesz dlaczego klima tam jest zapewne wydajniejsza jak w Twoim Mercu Wloty świeżego powietrza znajdują się w podłodze, a wyloty w błotnikach, drzwiach i tylnej klapie :) Poza tym jak przystało na auto ekologiczne jest ono szybko biodegradowalne. Tylko producent zapomniał przymocować do dachu pasów bezpieczeństwa, aby kierowca i pasażerowie nie wypadli z pojazdu wraz z fotelami w trakcie jazdy ;) |
|
Data: 2019-02-19 11:59:57 | |
Autor: Budzik | |
Globalne ocieplenie | |
Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...
A mi sie własnie wyddaje ze mulcia ma słabe grzanie / chlodzenie.Przyłączam się do tezy Krisa. Trzeba było kupić jak on Multiplę!Multipla ma bardzo wydajna klimatyzację Zarówno latem jak i zima osiagniecie oczekiwanej temepratury bez wiatraka ustawionego na 2-3 jest praktycznie niemozliwe. No i ciągle parowanie okien jak tylko troche wilgoci sie pojawi w powietrzu... No chyba ze to tylko moj egzemplarz ma coś spierd.... Ale fakt faktem ze okna robią swoje, już sie nawet zastanawiałem nad obklejeniem tylnich ciemną folią ale nigdy nie ma czasu i weny... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Nic na to nie można poradzić. To byłby dobry tytuł do historii mojego życia." Irwin Shaw |
|
Data: 2019-02-19 04:20:02 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu wtorek, 19 lutego 2019 13:00:02 UTC+1 użytkownik Budzik napisał:
A mi sie własnie wyddaje ze mulcia ma słabe grzanie / chlodzenie. Grzanie to fakt dość późno się włącza ale moja to jtd Ty masz benzynę. Z klimą żadnych problemów nie ma. Od 2013roku nic w niej nie było robione i działała No i ciągle parowanie okien jak tylko troche wilgoci sie pojawi w powietrzu... Nie miałem takich problemów za to w peugeocie 307 jest dokładnie tak jak piszesz |
|
Data: 2019-02-19 00:53:46 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu poniedziałek, 18 lutego 2019 22:26:04 UTC+1 użytkownik Marek S napisał:
Przyłączam się do tezy Krisa. Trzeba było kupić jak on Multiplę! Wtedy byłoby zero zanieczyszczania środowiska :-DDodam jeszcze że sporo rzeczy które jest w multiplach w standardzie dla posiadaczy Merców są dostępne za słonymi dopłatami a co do ekologi to mam podejrzenie graniczące z pewnością że dłużnej potrwa zanim moja multipla zaśmieci środowisko jako wrak niż Twój Merc. Nie mówiąc o tym że ekosyfu generujesz kilkakrotnie wiece zapewne. Chociażby dlatego że dwa razy do roku wymieniasz olej, opony i inne elementy i płyny które zutylizować trzeba a przeważnie prawidłowo utylizowane nie są. Tak wiec z tą ekologią odnośnie Merc vs multipla to masz rację- multipla bardziej ekologiczna bez dwóch zdań. |
|
Data: 2019-02-19 21:15:40 | |
Autor: Maciek | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Tue, 19 Feb 2019 00:53:46 -0800 (PST), Kris napisał(a):
Dodam jeszcze że sporo rzeczy które jest w multiplach w standardzie dla posiadaczy Merców są dostępne za słonymi dopłatami Ale nie alarm :) Nie mówiąc o tym że ekosyfu generujesz kilkakrotnie wiece zapewne. Chociażby dlatego że dwa razy do roku wymieniasz olej, opony i inne elementy i płyny które zutylizować trzeba a przeważnie prawidłowo utylizowane nie są. W Multipli nie wymieniasz oleju, opon i płynów? Bo nie rozumiem. Jak masz nastoletnie jtd, to tak co 10 tys. wypadałoby wymienić olej i filtr, nie? A autko ogónie sympatyczne. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2019-02-19 23:37:20 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu wtorek, 19 lutego 2019 21:15:36 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
W Multipli nie wymieniasz oleju, opon i płynów? Bo nie rozumiem. Jak masznastoletnie jtd, to tak co 10 tys. wypadałoby wymienić olej i filtr, nie? Pisałem już wcześniej- od kilkudziesięciu juz lat w żadnym z aut nie bawi się w wymianę olejów. Sprawdzam tylko poziom i jak trzeba to dolewam. Multiple miałem od 2013roku i olej wymieniem w 2016bodaje bo wyrznąłem w lesie miską olejowa w kamień i się dziura zrobiła. To miskę zaspawałem i wlałem nowy olej Przez te lata kilka aut miałem i usterki przeróżne typu zawieszenie układ kierowniczy czy elektryczne. Ale nigdy nie było kłopotów z silnikami pomimo niewymieniania oleju. A to fakt Zaluje w sumie ze niedawno sprzedałem, mogłem zostawić na pamiątkę. Za kilka lat to rarytas by byl |
|
Data: 2019-02-20 12:24:23 | |
Autor: Maciek | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Tue, 19 Feb 2019 23:37:20 -0800 (PST), Kris napisał(a):
Pisałem już wcześniej- od kilkudziesięciu juz lat w żadnym z aut nie bawi się w wymianę olejów Odważny eksperyment, biorąc pod uwagę dość dobrze dowiedziony wpływ wymiany oleju i jego jakość na żywotność silnika. -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2019-02-20 03:34:42 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu środa, 20 lutego 2019 12:24:18 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
Dnia Tue, 19 Feb 2019 23:37:20 -0800 (PST), Kris napisał(a):Nie żebym kogoś namawiał żeby robił tak jak ja. każdy robi jak uważa. Powtórzę tylko że nie miałem ŻADNEJ awarii ŚILNIKA w żadnym z aut(audi b2, Ford mondeo, ford galaxy, renault megan, fiat multipla) biorąc pod uwagę dość dobrze dowiedziony wpływ wymianyByły szef Castrola uważa inaczej http://moto.pl/MotoPL/1,111276,5414038.html |
|
Data: 2019-02-20 17:37:55 | |
Autor: Maciek | |
Globalne ocieplenie | |
Dnia Wed, 20 Feb 2019 03:34:42 -0800 (PST), Kris napisał(a):
biorąc pod uwagę dość dobrze dowiedziony wpływ wymianyByły szef Castrola uważa inaczej Nie jestem szefem Castrola, ale jak co 10 tys. zmieniam w CRDI olej, to SŁYSZĘ różnicę. Jakie przebiegi zrobiłeś tymi autami? Filtra też nie ruszałeś? -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2019-02-20 17:59:54 | |
Autor: Budzik | |
Globalne ocieplenie | |
Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...
Odważny eksperyment,Nie żebym kogoś namawiał żeby robił tak jak ja. każdy robi jak Hmm... Ja np w scudo miałem tak ze po około 15kkm on i tak zaczynał brac olej co było sygnałem ze trzeba go wymienic albo zaczac regularnie dolewac. Pytanie, ile takim systemem przejezdzasz swoimi samochodami. Bo skoro np w ducato wymieniam co 40kkm to pewnie i 100kkm mozna przejechac na jednym oleju. Bo degradacja bedzie stopniowa. Pytanie, co sie stanie np po 400kkm... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center. |
|
Data: 2019-02-20 13:22:15 | |
Autor: Uzytkownik | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu 2019-02-20 o 08:37, Kris pisze:
W dniu wtorek, 19 lutego 2019 21:15:36 UTC+1 użytkownik Maciek napisał: Ale informujesz nabywców, że oleju w ogóle nie wymieniałeś, czy opowiadasz "panie, przeglądy to zawsze były robione przed czasem, a olej to ze 2 razy częściej niż producent zaleca"? Czy też są już w takim stanie, że tylko się nadają na szrot? |
|
Data: 2019-02-20 05:08:13 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu środa, 20 lutego 2019 13:22:37 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
Ale informujesz nabywców, że oleju w ogóle nie wymieniałeś, czy opowiadasz "panie, przeglądy to zawsze były robione przed czasem, a olej to ze 2 razy częściej niż producent zaleca"? Mało kogo to interesuje przy kupnie używanych aut. Sprawdzają jak działa silnik, ogólny stan auta itp. Większość przecież robi jak internety każą i po kupnie auta zmienia rozrząd, oleje i filtry Dodam jeszcze ze pasków rozrządu tez nie wymieniam po kupnie auta.. Znaczy wymieniłem z miesiąc temu w peugeocie 307 ale tylko dlatego że sprzedawca miał to w wliczone w cenę samochodu. Powiedział ze nie zdążył wymienić ale że mi darmo wymieni. Gość prowadzi warsztat samochodowy i faktycznie mi to wymienił. Czy też są już w takim stanie, że tylko się nadają na szrot? Spokojnie służą jeszcze kolejnym właścicielom. Nawet kiedyś z ciekawości na stronach UFG sprawdzałem po trzech latach chyba forda galaxy i wychodziło że ubezpieczenie ważne więc raczej dalej jeżdżą Meganke którą sprzedałem jakieś 5 lat temu do dzisiaj na mieście widuję. |
|
Data: 2019-02-19 08:49:18 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Mon, 18 Feb 2019 22:26:01 +0100, Marek S wrote:
W dniu 2019-02-18 o 15:27, Kris pisze: Przecież Kris nie narzeka na złe trujące samochody. Mateusz |
|
Data: 2019-02-19 00:58:09 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu wtorek, 19 lutego 2019 09:49:19 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste napisał:
Przecież Kris nie narzeka na złe trujące samochody. Właściciel Merca nie załapał o co chodzi z Poldkiem i ekologią;) |
|
Data: 2019-02-19 09:05:50 | |
Autor: Mateusz Viste | |
Globalne ocieplenie | |
On Tue, 19 Feb 2019 00:58:09 -0800, Kris wrote:
W dniu wtorek, 19 lutego 2019 09:49:19 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste Z nimi tak bywa :) Kiedyś, kiedy jeździłem Smartem, zdarzało mi się bywać w salonie Mercedesa. Powiem tylko, że tak jak BMW-wcy są mocno specyficzni, tak i lud Mietkowy ma swoją specyfikę. Mateusz |
|
Data: 2019-02-19 02:19:01 | |
Autor: Kris | |
Globalne ocieplenie | |
W dniu wtorek, 19 lutego 2019 10:05:51 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste napisał:
Kiedyś, kiedy jeździłem Smartem, zdarzało mi się bywać w salonie Mercedesa. Powiem tylko, że tak jak BMW-wcy są mocno specyficzni, tak i lud Mietkowy ma swoją specyfikę. Ja tam najbardziej lubię to "Merc"(koniecznie wielką literą) w postach;) Sąsiad mój ma Merca 320 bodajże S-klase(i zawsze to "s-klasa" w rozmowach podkreśla);) Parę razy jechałem- auto jak auto dupy nie urywa a na warsztacie stoi kilka razy częściej jak moja multipla A fakty są takie że to co niemiecka fabryka do Merców S-klas za dodatkowa kasę dorzucała to we francuskich autach kilka lat wcześniej było w standardzie. Ale nic mi do tego w sumie- kązdy wybiera co tam chce. |
|