Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Globalne ocieplenie

Globalne ocieplenie

Data: 2012-02-23 09:04:49
Autor: zdumiony
Globalne ocieplenie
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Data: 2012-02-23 09:10:03
Autor: A. Filip
Globalne ocieplenie "faktem medialnym" jest?
zdumiony <zdumiony@jestem.pl> pisze:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Faktem medialnym *jest* :-)

Data: 2012-02-23 09:11:16
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie


Uytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa w wiadomoci news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.


ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moe jeszcze wywoane przez czowieka?
To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dokd jeszcze kto tak bdzie myla- to bd nas doi rnego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si ma redni rozkad temperatur w Himalajach? Wyjtek od globalnego ocipienia?
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-23 01:21:44
Autor: Nemezis
Globalne ocieplenie


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.


ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie my�la�-
to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si� ma
�redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego ocipienia?
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

To nie jest fakt prasowy, to jest pita klasa szkoy podstawowej z
geografii i naprawd albo kto jest cikim debilem albo chory
psychicznie jeli twierdzi e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnoszcej si globalnie
temp. pk lodowiec w arktyce i bardzo schodzone wody weszy w
reakcje z powietrzem, tworzc potwornie zimny front powodujcy e w
Rzymie pada nieg i parali nieprzyzwyczajonej ludnoci.

Data: 2012-02-23 01:49:14
Autor: brat_olin
Globalne ocieplenie
On 23 Feb, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
Chiron napisa(a):

> U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
>news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie my�la�-
> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si� ma
> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego ocipienia?
> --
> --

> serdecznie pozdrawiam

> Chiron

To nie jest fakt prasowy, to jest pita klasa szkoy podstawowej z
geografii i naprawd albo kto jest cikim debilem albo chory
psychicznie jeli twierdzi e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnoszcej si globalnie
temp. pk lodowiec w arktyce i bardzo schodzone wody weszy w
reakcje z powietrzem, tworzc potwornie zimny front powodujcy e w
Rzymie pada nieg i parali nieprzyzwyczajonej ludnoci.

:)))

--
Smart questions to stupid answers

Data: 2012-02-23 17:26:24
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 01:49:14 -0800 (PST), brat_olin napisa(a):

On 23 Feb, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
Chiron napisa(a):

U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie my�la�-
to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si� ma
�redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego ocipienia?
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

To nie jest fakt prasowy, to jest pita klasa szkoy podstawowej z
geografii i naprawd albo kto jest cikim debilem albo chory
psychicznie jeli twierdzi e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnoszcej si globalnie
temp. pk lodowiec w arktyce i bardzo schodzone wody weszy w
reakcje z powietrzem, tworzc potwornie zimny front powodujcy e w
Rzymie pada nieg i parali nieprzyzwyczajonej ludnoci.

:)))

No, oparzenie przez odmroenie :-D
--

XL

Data: 2012-02-23 08:36:00
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Ikselka napisa(a):
Dnia Thu, 23 Feb 2012 01:49:14 -0800 (PST), brat_olin napisa�(a):

> On 23 Feb, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
>> Chiron napisa�(a):
>>
>>> U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
>>>news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
>>> > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
>>
>>> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
>>> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie my�la�-
>>> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si� ma
>>> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego ocipienia?
>>> --
>>> --
>>
>>> serdecznie pozdrawiam
>>
>>> Chiron
>>
>> To nie jest fakt prasowy, to jest pi�ta klasa szko�y podstawowej z
>> geografii i naprawd� albo kto� jest ci�kim debilem albo chory
>> psychicznie je�li twierdzi �e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
>> wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnosz�cej si� globalnie
>> temp. p�k� lodowiec w arktyce i bardzo sch�odzone wody wesz�y w
>> reakcje z powietrzem, tworz�c potwornie zimny front powoduj�cy �e w
>> Rzymie pada� �nieg i parali� nieprzyzwyczajonej ludno�ci.
>
> :)))

No, oparzenie przez odmro�enie :-D
--

XL

Katolu jebany, ocieplenie to rozregulowanie cakowite planety przez
podgrzewanie, wic bd nawet niegi w Afryce. Wypieprzaj do
podstawwki debilna paranoiczko kocielna.

Data: 2012-02-23 18:45:44
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 08:36:00 -0800 (PST), glob napisa(a):

Katolu jebany, ocieplenie to rozregulowanie cakowite planety przez
podgrzewanie, wic bd nawet niegi w Afryce. Wypieprzaj do
podstawwki debilna paranoiczko kocielna.

Jakie rozregulowanie, durniu. Czowiek niczego nie rozregulowa.

"rdo: http://zfacts.com/metaPage/lib/zFacts-CO2-Temp.gif
Zauwamy mimo staego wzrostu dwutlenku wgla, temperatura raz spada raz
maleje, zwrmy uwag na rok 1940 kiedy zawarto CO2 wrcz zacza spada,
w tym samym czasie rednia temperatura niebywale wzrosa ponadto od 1900
roku najwyszy wzrost temperatury  notuje si przed latami 50, czyli wtedy
kiedy przemys wprowadza do atmosfery duo mniej CO2 ni w latach
pniejszych. Oczywicie mona zauway wspln tendencje wzrostow
(przypomnijmy jednak e dziaalno czowieka zwiksza zawarto CO2 w
atmosferze jedynie o 3%), skd ona si bierze? Badania przeprowadzone na
Arktyce dziki ktrym naukowcy mogli pozna zawarto CO2 w poszczeglnych
okresach planety, dowiody e to wzrost temperatury powoduje wzrost CO2 a
nie odwrotnie jak jest nam to wmawiane, ponadto gdy temperatura osignie
swj szczyt, dwutlenek wgla bdzie rs jeszcze przez okoo 800 lat.
Dzieje si tak gdy ogrzewanie oceanw, ktre s gwnym naturalnym rdem
CO2, powoduje wzrost jego emisji, natomiast ozibianie ich powoduje e
wicej mog go zaabsorbowa. A skd si bierze to opnienie kilkusetletnie
w reakcji na zmian temperatury? Odpowied jest prosta, z uwagi na to e
oceany s tak wielkie i gbokie e potrzebuj dosownie setek lat zanim
si nagrzej lub ozibi. To opnienia oznacza e oceany posiadaj to co
naukowcy nazywaj pamici zmian temperatury.  Wynika z tego jasno e
obecny wzrost dwutlenku wgla, jest spowodowany redniowiecznym wyem
temperaturowym.  Zatem NIE MA ADNYCH DOWODW e wzrost CO2 powoduj wzrost
temperatury, ju na pewno nie jest to wina dziaalnoci czowieka.(...)

Wiecej:
http://www.eioba.pl/a/26uv/ocieplenie-klimatu-mit-obalony#ixzz1nECUnK5A

--

XL

Data: 2012-02-23 10:04:03
Autor: glob
Globalne ocieplenie

Ikselka napisa(a):
Dnia Thu, 23 Feb 2012 08:36:00 -0800 (PST), glob napisa�(a):

> Katolu jebany, ocieplenie to rozregulowanie ca�kowite planety przez
> podgrzewanie, wi�c b�d� nawet �niegi w Afryce. Wypieprzaj do
> podstaw�wki debilna paranoiczko ko�cielna.

Jakie rozregulowanie, durniu. Cz�owiek niczego nie rozregulowa�.

"�r�d�o: http://zfacts.com/metaPage/lib/zFacts-CO2-Temp.gif
Zauwa�my mimo sta�ego wzrostu dwutlenku w�gla, temperatura raz spada raz
maleje, zwr��my uwag� na rok 1940 kiedy zawarto�� CO2 wr�cz zacz��a spada�,
w tym samym czasie �rednia temperatura niebywale wzros�a ponadto od 1900
roku najwy�szy wzrost temperatury  notuje si� przed latami 50, czyli wtedy
kiedy przemys� wprowadza� do atmosfery du�o mniej CO2 ni� w latach
p��niejszych. Oczywi�cie mo�na zauwa�y� wsp�ln� tendencje wzrostow�
(przypomnijmy jednak �e dzia�alno�� cz�owieka zwi�ksza zawarto�� CO2 w
atmosferze jedynie o 3%), sk�d ona si� bierze? Badania przeprowadzone na
Arktyce dzi�ki kt�rym naukowcy mogli pozna� zawarto�� CO2 w poszczeg�lnych
okresach planety, dowiod�y �e to wzrost temperatury powoduje wzrost CO2 a
nie odwrotnie jak jest nam to wmawiane, ponadto gdy temperatura osi�gnie
sw�j szczyt, dwutlenek w�gla b�dzie r�s� jeszcze przez oko�o 800 lat.
Dzieje si� tak gdy� ogrzewanie ocean�w, kt�re s� g��wnym naturalnym �r�d�em
CO2, powoduje wzrost jego emisji, natomiast ozi�bianie ich powoduje �e
wi�cej mog� go zaabsorbowa�. A sk�d si� bierze to op��nienie kilkusetletnie
w reakcji na zmian� temperatury? Odpowied� jest prosta, z uwagi na to �e
oceany s� tak wielkie i g��bokie �e potrzebuj� dos�ownie setek lat zanim
si� nagrzej� lub ozi�bi�. To op��nienia oznacza �e oceany posiadaj� to co
naukowcy nazywaj� �pami�ci� zmian temperatury�.  Wynika z tego jasno �e
obecny wzrost dwutlenku w�gla, jest spowodowany �redniowiecznym wy�em
temperaturowym.  Zatem NIE MA �ADNYCH DOWOD�W �e wzrost CO2 powoduj� wzrost
temperatury, ju� na pewno nie jest to wina dzia�alno�ci cz�owieka.(...)

Wiecej:
http://www.eioba.pl/a/26uv/ocieplenie-klimatu-mit-obalony#ixzz1nECUnK5A

--

XL

Globalne ocieplenie to fakt, jedynie spr w temacie dotyczy, czy to my
podgrzalimy atmosfer, czy to soce, ktre obecnie jest w wikszej
aktywnoci.
 Tak wic spr niedotyczy tego e nie ma ocieplenia, ale chodzi o
rdo tego ocieplenia i tu ju moemy mie doczynienia z korupcj, bo
jeli dana firma chce wprowadzi  katalizator, e jest potrzebny to
bdzie powoywaa si na CO2 i w drug stron te to moe dziaa. W
kadym bd razie ocieplenie to fakt.

Data: 2012-02-23 09:57:42
Autor: Antenka
Globalne ocieplenie
On 23 Lut, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
Chiron napisa(a):

> U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
>news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie my�la�-
> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si� ma
> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego ocipienia?
> --
> --

> serdecznie pozdrawiam

> Chiron

To nie jest fakt prasowy, to jest pita klasa szkoy podstawowej z
geografii i naprawd albo kto jest cikim debilem albo chory
psychicznie jeli twierdzi e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnoszcej si globalnie
temp. pk lodowiec w arktyce i bardzo schodzone wody weszy w
reakcje z powietrzem, tworzc potwornie zimny front powodujcy e w
Rzymie pada nieg i parali nieprzyzwyczajonej ludnoci.

To takich gupot teraz ucz w klasie V SP na geografii?!
Wszystko wskazuje na co wrcz przeciwnego - nadciga globalne
ochodzenie, czyli nadchodzi epoka lodowcowa.

Nadchodzi epoka lodowcowa. Potrwa 200 lat - czytaj tutaj:
================================ http://wiadomosci.wp.pl/results,1,kat,18032,title,Nadchodzi-epoka-lodowcowa-Potrwa-200-lat,wid,14267669,wiadomosc.html?ticaid=1df93&_ticrsn=5

Antenka

Data: 2012-02-23 10:06:56
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Antenka napisa(a):
On 23 Lut, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
> Chiron napisa(a):
>
> > U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
> >news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
>
> > ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> > To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie my�la�-
> > to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si� ma
> > �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego ocipienia?
> > --
> > --
>
> > serdecznie pozdrawiam
>
> > Chiron
>
> To nie jest fakt prasowy, to jest pita klasa szkoy podstawowej z
> geografii i naprawd albo kto jest cikim debilem albo chory
> psychicznie jeli twierdzi e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
> wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnoszcej si globalnie
> temp. pk lodowiec w arktyce i bardzo schodzone wody weszy w
> reakcje z powietrzem, tworzc potwornie zimny front powodujcy e w
> Rzymie pada nieg i parali nieprzyzwyczajonej ludnoci.

To takich gupot teraz ucz w klasie V SP na geografii?!
Wszystko wskazuje na co wrcz przeciwnego - nadciga globalne
ochodzenie, czyli nadchodzi epoka lodowcowa.

Nadchodzi epoka lodowcowa. Potrwa 200 lat - czytaj tutaj:
================================>
http://wiadomosci.wp.pl/results,1,kat,18032,title,Nadchodzi-epoka-lodowcowa-Potrwa-200-lat,wid,14267669,wiadomosc.html?ticaid=1df93&_ticrsn=5

Antenka

Ucz mie orientacje w wiecie opart o fakty. Dzieci zaczynaj wicej
rozumie od ciemnych katoli.

Data: 2012-02-23 19:35:07
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 10:06:56 -0800 (PST), glob napisa(a):

(...)od ciemnych katoli.

Zawsze kiedy uyjesz tego "argumentu", ja bd przypominaa o twej
pawianiej stadnoci.
--

XL

Data: 2012-02-23 10:45:02
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Ikselka napisa(a):
Dnia Thu, 23 Feb 2012 10:06:56 -0800 (PST), glob napisa�(a):

> (...)od ciemnych katoli.

Zawsze kiedy u�yjesz tego "argumentu", ja b�d� przypomina�a o twej
pawianiej stadno�ci.
--

XL

Stadno to masz w kk, ciekawe czy zwariujesz od sczonej ci paranoi
do ba. To znaczy jak dugo jeszcze bdziesz zdolna funkcjonowa z
tymi spiskowymi teoriami w miar normalnie.

Data: 2012-02-23 22:57:45
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa w wiadomoci news:1ecb94f4-fd6d-4b1b-b878-38fa1608257ch6g2000yqk.googlegroups.com...


Antenka napisa(a):
On 23 Lut, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
> Chiron napisa(a):
>
> > U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
> >news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
>
> > ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> > To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak > > b�dzie my�la�-
> > to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak > > tam si� ma
> > �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego > > ocipienia?
> > --
> > --
>
> > serdecznie pozdrawiam
>
> > Chiron
>
> To nie jest fakt prasowy, to jest pita klasa szkoy podstawowej z
> geografii i naprawd albo kto jest cikim debilem albo chory
> psychicznie jeli twierdzi e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
> wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnoszcej si globalnie
> temp. pk lodowiec w arktyce i bardzo schodzone wody weszy w
> reakcje z powietrzem, tworzc potwornie zimny front powodujcy e w
> Rzymie pada nieg i parali nieprzyzwyczajonej ludnoci.

To takich gupot teraz ucz w klasie V SP na geografii?!
Wszystko wskazuje na co wrcz przeciwnego - nadciga globalne
ochodzenie, czyli nadchodzi epoka lodowcowa.

Nadchodzi epoka lodowcowa. Potrwa 200 lat - czytaj tutaj:
=================================

http://wiadomosci.wp.pl/results,1,kat,18032,title,Nadchodzi-epoka-lodowcowa-Potrwa-200-lat,wid,14267669,wiadomosc.html?ticaid=1df93&_ticrsn=5

Antenka

Ucz mie orientacje w wiecie opart o fakty. Dzieci zaczynaj wicej
rozumie od ciemnych katoli.

===================================================================

Glob! Czyli- nie masz argumentw, ale za to masz wiadomo klasow. No c...Wiesz co? To ju byo.

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-24 02:43:18
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:1ecb94f4-fd6d-4b1b-b878-38fa1608257ch6g2000yqk.googlegroups.com...


Antenka napisa�(a):
> On 23 Lut, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
> > Chiron napisa�(a):
> >
> > > U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
> > >news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > > > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
> >
> > > ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> > > To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
> > > b�dzie my�la�-
> > > to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak
> > > tam si� ma
> > > �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego
> > > ocipienia?
> > > --
> > > --
> >
> > > serdecznie pozdrawiam
> >
> > > Chiron
> >
> > To nie jest fakt prasowy, to jest pi�ta klasa szko�y podstawowej z
> > geografii i naprawd� albo kto� jest ci�kim debilem albo chory
> > psychicznie je�li twierdzi �e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
> > wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnosz�cej si� globalnie
> > temp. p�k� lodowiec w arktyce i bardzo sch�odzone wody wesz�y w
> > reakcje z powietrzem, tworz�c potwornie zimny front powoduj�cy �e w
> > Rzymie pada� �nieg i parali� nieprzyzwyczajonej ludno�ci.
>
> To takich g�upot teraz ucz� w klasie V SP na geografii?!
> Wszystko wskazuje na co� wr�cz przeciwnego - nadci�ga globalne
> och�odzenie, czyli nadchodzi epoka lodowcowa.
>
> Nadchodzi epoka lodowcowa. Potrwa 200 lat - czytaj tutaj:
> ================================> >
> http://wiadomosci.wp.pl/results,1,kat,18032,title,Nadchodzi-epoka-lodowcowa-Potrwa-200-lat,wid,14267669,wiadomosc.html?ticaid=1df93&_ticrsn=5
>
> Antenka

Ucz� mie� orientacje w �wiecie opart� o fakty. Dzieci zaczynaj� wi�cej
rozumie� od ciemnych katoli.

==================================================================>
Glob! Czyli- nie masz argument�w, ale za to masz �wiadomo�� klasow�. No
c�...Wiesz co? To ju� by�o.

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Argumenty s ale to jest szokujce e kto jest na tak niskim poziomie
e ju podstawwk podwaa chorymi teoriami spiskowymi.

Data: 2012-02-24 11:51:07
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa w wiadomoci news:6b74cc08-a28f-4a16-bffb-6e531cdf8531t5g2000yqk.googlegroups.com...


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:1ecb94f4-fd6d-4b1b-b878-38fa1608257ch6g2000yqk.googlegroups.com...


Antenka napisa�(a):
> On 23 Lut, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
> > Chiron napisa�(a):
> >
> > > U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w > > > wiadomo�ci
> > >news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > > > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
> >
> > > ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> > > To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
> > > b�dzie my�la�-
> > > to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak
> > > tam si� ma
> > > �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego
> > > ocipienia?
> > > --
> > > --
> >
> > > serdecznie pozdrawiam
> >
> > > Chiron
> >
> > To nie jest fakt prasowy, to jest pi�ta klasa szko�y podstawowej z
> > geografii i naprawd� albo kto� jest ci�kim debilem albo chory
> > psychicznie je�li twierdzi �e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
> > wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnosz�cej si� globalnie
> > temp. p�k� lodowiec w arktyce i bardzo sch�odzone wody wesz�y > > w
> > reakcje z powietrzem, tworz�c potwornie zimny front powoduj�cy > > �e w
> > Rzymie pada� �nieg i parali� nieprzyzwyczajonej ludno�ci.
>
> To takich g�upot teraz ucz� w klasie V SP na geografii?!
> Wszystko wskazuje na co� wr�cz przeciwnego - nadci�ga globalne
> och�odzenie, czyli nadchodzi epoka lodowcowa.
>
> Nadchodzi epoka lodowcowa. Potrwa 200 lat - czytaj tutaj:
> =================================
>
> http://wiadomosci.wp.pl/results,1,kat,18032,title,Nadchodzi-epoka-lodowcowa-Potrwa-200-lat,wid,14267669,wiadomosc.html?ticaid=1df93&_ticrsn=5
>
> Antenka

Ucz� mie� orientacje w �wiecie opart� o fakty. Dzieci zaczynaj� wi�cej
rozumie� od ciemnych katoli.

===================================================================

Glob! Czyli- nie masz argument�w, ale za to masz �wiadomo�� klasow�. No
c�...Wiesz co? To ju� by�o.

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Argumenty s ale to jest szokujce e kto jest na tak niskim poziomie
e ju podstawwk podwaa chorymi teoriami spiskowymi.
====================================================================


http://www.mojeopinie.pl/globalne_ocieplenie_prawda_polprawda_a_moze_wielki_przekret,3,1259276560

http://www.wykop.pl/ramka/274331/rosjanie-ujawniaja-nowy-szwindel-brytyjskich-naukowcow-czarne-dni-ekologow/

to naprawd chore teorie spiskowe:-)
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-24 03:00:07
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:6b74cc08-a28f-4a16-bffb-6e531cdf8531t5g2000yqk.googlegroups.com...


Chiron napisa�(a):
> U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
> news:1ecb94f4-fd6d-4b1b-b878-38fa1608257ch6g2000yqk.googlegroups.com....
>
>
> Antenka napisa�(a):
> > On 23 Lut, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
> > > Chiron napisa�(a):
> > >
> > > > U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w
> > > > wiadomo�ci
> > > >news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > > > > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
> > >
> > > > ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> > > > To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
> > > > b�dzie my�la�-
> > > > to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak
> > > > tam si� ma
> > > > �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego
> > > > ocipienia?
> > > > --
> > > > --
> > >
> > > > serdecznie pozdrawiam
> > >
> > > > Chiron
> > >
> > > To nie jest fakt prasowy, to jest pi�ta klasa szko�y podstawowej z
> > > geografii i naprawd� albo kto� jest ci�kim debilem albo chory
> > > psychicznie je�li twierdzi �e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
> > > wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnosz�cej si� globalnie
> > > temp. p�k� lodowiec w arktyce i bardzo sch�odzone wody wesz�y
> > > w
> > > reakcje z powietrzem, tworz�c potwornie zimny front powoduj�cy
> > > �e w
> > > Rzymie pada� �nieg i parali� nieprzyzwyczajonej ludno�ci.
> >
> > To takich g�upot teraz ucz� w klasie V SP na geografii?!
> > Wszystko wskazuje na co� wr�cz przeciwnego - nadci�ga globalne
> > och�odzenie, czyli nadchodzi epoka lodowcowa.
> >
> > Nadchodzi epoka lodowcowa. Potrwa 200 lat - czytaj tutaj:
> > ================================> > >
> > http://wiadomosci.wp.pl/results,1,kat,18032,title,Nadchodzi-epoka-lodowcowa-Potrwa-200-lat,wid,14267669,wiadomosc.html?ticaid=1df93&_ticrsn=5
> >
> > Antenka
>
> Ucz� mie� orientacje w �wiecie opart� o fakty. Dzieci zaczynaj�
> wi�cej
> rozumie� od ciemnych katoli.
>
> ==================================================================> >
> Glob! Czyli- nie masz argument�w, ale za to masz �wiadomo��
> klasow�. No
> c�...Wiesz co? To ju� by�o.
>
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Argumenty s� ale to jest szokuj�ce �e kto� jest na tak niskim poziomie
�e ju� podstaw�wk� podwa�a chorymi teoriami spiskowymi.
===================================================================>

http://www.mojeopinie.pl/globalne_ocieplenie_prawda_polprawda_a_moze_wielki_przekret,3,1259276560

http://www.wykop.pl/ramka/274331/rosjanie-ujawniaja-nowy-szwindel-brytyjskich-naukowcow-czarne-dni-ekologow/

to naprawd� chore teorie spiskowe:-)
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Ja bym nad tym raczej punktu psychiatrycznego si zastanawia, ale jak
wariaci z Aleksandrowskiej s dla ciebie wiarygodnymi rdami, to
moe ju co w twoim umyle dziwnego ciebie tak w tym pociga, pomyl
o tym.

Data: 2012-02-24 12:30:57
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa w wiadomoci
news:1b1f1a06-593a-430f-b806-1a36899a5132p7g2000yqk.googlegroups.com...


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:6b74cc08-a28f-4a16-bffb-6e531cdf8531t5g2000yqk.googlegroups.com...


Chiron napisa�(a):
> U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w
> wiadomo�ci
> news:1ecb94f4-fd6d-4b1b-b878-38fa1608257ch6g2000yqk.googlegroups.com...
>
>
> Antenka napisa�(a):
> > On 23 Lut, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
> > > Chiron napisa�(a):
> > >
> > > > U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w
> > > > wiadomo�ci
> > > >news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > > > > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
> > >
> > > > ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez
> > > > cz�owieka?
> > > > To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
> > > > b�dzie my�la�-
> > > > to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos-
> > > > jak
> > > > tam si� ma
> > > > �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od
> > > > globalnego
> > > > ocipienia?
> > > > --
> > > > --
> > >
> > > > serdecznie pozdrawiam
> > >
> > > > Chiron
> > >
> > > To nie jest fakt prasowy, to jest pi�ta klasa szko�y podstawowej
> > > z
> > > geografii i naprawd� albo kto� jest ci�kim debilem albo chory
> > > psychicznie je�li twierdzi �e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio
> > > to
> > > wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnosz�cej si�
> > > globalnie
> > > temp. p�k� lodowiec w arktyce i bardzo sch�odzone wody
> > > wesz�y
> > > w
> > > reakcje z powietrzem, tworz�c potwornie zimny front powoduj�cy
> > > �e w
> > > Rzymie pada� �nieg i parali� nieprzyzwyczajonej ludno�ci.
> >
> > To takich g�upot teraz ucz� w klasie V SP na geografii?!
> > Wszystko wskazuje na co� wr�cz przeciwnego - nadci�ga globalne
> > och�odzenie, czyli nadchodzi epoka lodowcowa.
> >
> > Nadchodzi epoka lodowcowa. Potrwa 200 lat - czytaj tutaj:
> > =================================
> >
> > http://wiadomosci.wp.pl/results,1,kat,18032,title,Nadchodzi-epoka-lodowcowa-Potrwa-200-lat,wid,14267669,wiadomosc.html?ticaid=1df93&_ticrsn=5
> >
> > Antenka
>
> Ucz� mie� orientacje w �wiecie opart� o fakty. Dzieci
> zaczynaj�
> wi�cej
> rozumie� od ciemnych katoli.
>
> ===================================================================
>
> Glob! Czyli- nie masz argument�w, ale za to masz �wiadomo��
> klasow�. No
> c�...Wiesz co? To ju� by�o.
>
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Argumenty s� ale to jest szokuj�ce �e kto� jest na tak niskim
poziomie
�e ju� podstaw�wk� podwa�a chorymi teoriami spiskowymi.
====================================================================


http://www.mojeopinie.pl/globalne_ocieplenie_prawda_polprawda_a_moze_wielki_przekret,3,1259276560

http://www.wykop.pl/ramka/274331/rosjanie-ujawniaja-nowy-szwindel-brytyjskich-naukowcow-czarne-dni-ekologow/

to naprawd� chore teorie spiskowe:-)
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Ja bym nad tym raczej punktu psychiatrycznego si zastanawia, ale jak
wariaci z Aleksandrowskiej s dla ciebie wiarygodnymi rdami, to
moe ju co w twoim umyle dziwnego ciebie tak w tym pociga, pomyl
o tym.

Glob- Czytae w ogle te linki? Wiesz, kto to pisze? O czym to jest?
Potrafisz si odnie?

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-24 04:32:21
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:1b1f1a06-593a-430f-b806-1a36899a5132p7g2000yqk.googlegroups.com...


Chiron napisa�(a):
> U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
> news:6b74cc08-a28f-4a16-bffb-6e531cdf8531t5g2000yqk.googlegroups.com....
>
>
> Chiron napisa�(a):
> > U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w
> > wiadomo�ci
> > news:1ecb94f4-fd6d-4b1b-b878-38fa1608257ch6g2000yqk.googlegroups.com....
> >
> >
> > Antenka napisa�(a):
> > > On 23 Lut, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
> > > > Chiron napisa�(a):
> > > >
> > > > > U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w
> > > > > wiadomo�ci
> > > > >news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > > > > > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
> > > >
> > > > > ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez
> > > > > cz�owieka?
> > > > > To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
> > > > > b�dzie my�la�-
> > > > > to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos-
> > > > > jak
> > > > > tam si� ma
> > > > > �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od
> > > > > globalnego
> > > > > ocipienia?
> > > > > --
> > > > > --
> > > >
> > > > > serdecznie pozdrawiam
> > > >
> > > > > Chiron
> > > >
> > > > To nie jest fakt prasowy, to jest pi�ta klasa szko�y podstawowej
> > > > z
> > > > geografii i naprawd� albo kto� jest ci�kim debilem albo chory
> > > > psychicznie je�li twierdzi �e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio
> > > > to
> > > > wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnosz�cej si�
> > > > globalnie
> > > > temp. p�k� lodowiec w arktyce i bardzo sch�odzone wody
> > > > wesz�y
> > > > w
> > > > reakcje z powietrzem, tworz�c potwornie zimny front powoduj�cy
> > > > �e w
> > > > Rzymie pada� �nieg i parali� nieprzyzwyczajonej ludno�ci.
> > >
> > > To takich g�upot teraz ucz� w klasie V SP na geografii?!
> > > Wszystko wskazuje na co� wr�cz przeciwnego - nadci�ga globalne
> > > och�odzenie, czyli nadchodzi epoka lodowcowa.
> > >
> > > Nadchodzi epoka lodowcowa. Potrwa 200 lat - czytaj tutaj:
> > > ================================> > > >
> > > http://wiadomosci.wp.pl/results,1,kat,18032,title,Nadchodzi-epoka-lodowcowa-Potrwa-200-lat,wid,14267669,wiadomosc.html?ticaid=1df93&_ticrsn=5
> > >
> > > Antenka
> >
> > Ucz� mie� orientacje w �wiecie opart� o fakty. Dzieci
> > zaczynaj�
> > wi�cej
> > rozumie� od ciemnych katoli.
> >
> > ==================================================================> > >
> > Glob! Czyli- nie masz argument�w, ale za to masz �wiadomo��
> > klasow�. No
> > c�...Wiesz co? To ju� by�o.
> >
> > --
> > --
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> >
> > Chiron
>
> Argumenty s� ale to jest szokuj�ce �e kto� jest na tak niskim
> poziomie
> �e ju� podstaw�wk� podwa�a chorymi teoriami spiskowymi.
> ===================================================================> >
>
> http://www.mojeopinie.pl/globalne_ocieplenie_prawda_polprawda_a_moze_wielki_przekret,3,1259276560
>
> http://www.wykop.pl/ramka/274331/rosjanie-ujawniaja-nowy-szwindel-brytyjskich-naukowcow-czarne-dni-ekologow/
>
> to naprawd� chore teorie spiskowe:-)
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Ja bym nad tym raczej punktu psychiatrycznego si� zastanawia�, ale jak
wariaci z Aleksandrowskiej s� dla ciebie wiarygodnymi �r�d�ami, to
mo�e ju� co� w twoim umy�le dziwnego ciebie tak w tym poci�ga, pomy�l
o tym.

Glob- Czyta�e� w og�le te linki? Wiesz, kto to pisze? O czym to jest?
Potrafisz si� odnie��?

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Znam te linki, rosyjski polityk teoriami spiskowymi sobie kieszenie
nabija.

Data: 2012-02-24 02:49:52
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:1ecb94f4-fd6d-4b1b-b878-38fa1608257ch6g2000yqk.googlegroups.com...


Antenka napisa�(a):
> On 23 Lut, 10:21, Nemezis <struktural...@gmail.com> wrote:
> > Chiron napisa�(a):
> >
> > > U�ytkownik "zdumiony" <zdumi...@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
> > >news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > > > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
> >
> > > ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> > > To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
> > > b�dzie my�la�-
> > > to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak
> > > tam si� ma
> > > �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego
> > > ocipienia?
> > > --
> > > --
> >
> > > serdecznie pozdrawiam
> >
> > > Chiron
> >
> > To nie jest fakt prasowy, to jest pi�ta klasa szko�y podstawowej z
> > geografii i naprawd� albo kto� jest ci�kim debilem albo chory
> > psychicznie je�li twierdzi �e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
> > wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnosz�cej si� globalnie
> > temp. p�k� lodowiec w arktyce i bardzo sch�odzone wody wesz�y w
> > reakcje z powietrzem, tworz�c potwornie zimny front powoduj�cy �e w
> > Rzymie pada� �nieg i parali� nieprzyzwyczajonej ludno�ci.
>
> To takich g�upot teraz ucz� w klasie V SP na geografii?!
> Wszystko wskazuje na co� wr�cz przeciwnego - nadci�ga globalne
> och�odzenie, czyli nadchodzi epoka lodowcowa.
>
> Nadchodzi epoka lodowcowa. Potrwa 200 lat - czytaj tutaj:
> ================================> >
> http://wiadomosci.wp.pl/results,1,kat,18032,title,Nadchodzi-epoka-lodowcowa-Potrwa-200-lat,wid,14267669,wiadomosc.html?ticaid=1df93&_ticrsn=5
>
> Antenka

Ucz� mie� orientacje w �wiecie opart� o fakty. Dzieci zaczynaj� wi�cej
rozumie� od ciemnych katoli.

==================================================================>
Glob! Czyli- nie masz argument�w, ale za to masz �wiadomo�� klasow�. No
c�...Wiesz co? To ju� by�o.

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Acha stadna szumowino, ta paranoja teorii spisku jest powszechna dla
waszego katolickiego kolektywizmu i tu pojawiaj si aspekty dlaczego
w redniowieczu tyle osb wariowao, wy ju nie widzicie ziemi wogle
i otaczajca rzeczywisto ,najbardziej podstawowa empiraia zaczyna
wam z pod ng ucieka...zaraz ogosicie e ziemia jest paska. Znowu
kolektywizm kk przynosi szalestwo.

Data: 2012-02-23 16:05:13
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "Nemezis" <strukturalizm@gmail.com> napisa w wiadomoci news:168672a9-982b-4c2f-b744-32350909ef07f14g2000yqe.googlegroups.com...


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.


ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie my�la�-
to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si� ma
�redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego ocipienia?
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

To nie jest fakt prasowy, to jest pita klasa szkoy podstawowej z
geografii i naprawd albo kto jest cikim debilem albo chory
psychicznie jeli twierdzi e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnoszcej si globalnie
temp. pk lodowiec w arktyce i bardzo schodzone wody weszy w
reakcje z powietrzem, tworzc potwornie zimny front powodujcy e w
Rzymie pada nieg i parali nieprzyzwyczajonej ludnoci.
==========================================================
No i teraz uczeni (poszukaj sobie po www) zaczynaj twierdzi, i by moe jest ju nawet globalne ochodzenie- teraz bd dostawa granty na walk z globalnym ociepleniem i globalnym ochodzeniem jednoczenie. Ty wiesz, jakie to musi by trudne?
:-)

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-23 07:14:38
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "Nemezis" <strukturalizm@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:168672a9-982b-4c2f-b744-32350909ef07f14g2000yqe.googlegroups.com...


Chiron napisa�(a):
> U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
>
>
> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie
> my�la�-
> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam
> si� ma
> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego
> ocipienia?
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

To nie jest fakt prasowy, to jest pi�ta klasa szko�y podstawowej z
geografii i naprawd� albo kto� jest ci�kim debilem albo chory
psychicznie je�li twierdzi �e nie ma.Nawet silne mrozy ostatnio to
wynik globalnego ocieplenia, bo z powodu podnosz�cej si� globalnie
temp. p�k� lodowiec w arktyce i bardzo sch�odzone wody wesz�y w
reakcje z powietrzem, tworz�c potwornie zimny front powoduj�cy �e w
Rzymie pada� �nieg i parali� nieprzyzwyczajonej ludno�ci.
=========================================================> No i teraz uczeni (poszukaj sobie po www) zaczynaj� twierdzi�, i� by� mo�e
jest ju� nawet globalne och�odzenie- teraz b�d� dostawa� granty na walk� z
globalnym ociepleniem i globalnym och�odzeniem jednocze�nie. Ty wiesz, jakie
to musi by� trudne?
:-)

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Nie zawracaj dupy bzdurami, bo ty, nawet po tym co piszesz, wida e
nie wiesz na czym polega globalne ocieplenie....id po wicej paranoji
do kk. Jak narazie 11 letni dzieciak ciebie wymieje.

Data: 2012-02-23 09:18:25
Autor: zdumiony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 09:11, Chiron pisze:
ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moe jeszcze wywoane przez czowieka?
To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dokd jeszcze kto tak bdzie
myla- to bd nas doi rnego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam
si ma redni rozkad temperatur w Himalajach? Wyjtek od globalnego
ocipienia?

A ja mwi e jest ze? ratuje nas przed globalnym zlodowaceniem ktrego ludzko by nie przetrwaa.
A takie ocieplenie by si przydao, Ojciec Klimuszko mwi e w Polsce bd rosy tropikalne owoce.
Poza tym walka z globalnym ociepleniem jest bardzo kosztowna - kto pokryje koszty?

Data: 2012-02-23 07:38:11
Autor: Antenka
Globalne ocieplenie
On 23 Lut, 09:18, zdumiony <zdumi...@jestem.pl> wrote:
W dniu 2012-02-23 09:11, Chiron pisze:

> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moe jeszcze wywoane przez czowieka?
> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dokd jeszcze kto tak bdzie
> myla- to bd nas doi rnego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam
> si ma redni rozkad temperatur w Himalajach? Wyjtek od globalnego
> ocipienia?

A ja mwi e jest ze? ratuje nas przed globalnym zlodowaceniem ktrego
ludzko by nie przetrwaa.
A takie ocieplenie by si przydao, Ojciec Klimuszko mwi e w Polsce
bd rosy tropikalne owoce.
Poza tym walka z globalnym ociepleniem jest bardzo kosztowna - kto
pokryje koszty?

No jak to kto? Tusio!

Antenka

Data: 2012-02-23 09:53:47
Autor: WW
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 09:18, zdumiony pisze:
W dniu 2012-02-23 09:11, Chiron pisze:
ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Może jeszcze wywołane przez człowieka?
To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dokąd jeszcze ktoś tak będzie
myślał- to będą nas doić różnego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam
się ma średni rozkład temperatur w Himalajach? Wyjątek od globalnego
ocipienia?

A ja mówię że jest złe? ratuje nas przed globalnym zlodowaceniem którego
ludzkość by nie przetrwała.
A takie ocieplenie by się przydało, Ojciec Klimuszko mówił że w Polsce
będą rosły tropikalne owoce.
Poza tym walka z globalnym ociepleniem jest bardzo kosztowna - kto
pokryje koszty?

My.
Już je ponosimy.
Pakiet kinematyczny, emisja CO2 i energia w kosmicznej cenie dla odbiorcy.
Do tego kasa na badania naukawe nad GLOBCIO.

Pozdrawiam
WW
„Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem
   Polska będzie wiochą a Polak burakiem”.

Data: 2012-02-23 17:18:42
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:53:47 +0100, WW napisa(a):

My.
Ju je ponosimy.
Pakiet kinematyczny, emisja CO2

Legendy.
http://jaron.salon24.pl/171620,jeden-wybuch-wulkanu-i-mit-o-szkodliwosci-co2-i-emisji-pylu-upad

i energia w kosmicznej cenie dla odbiorcy.

I BIOpaliwa obowizkowe! - eby windowa ceny zywnoci.

Do tego kasa na badania naukawe nad GLOBCIO.

Kasa, kasa, kasa...
--

XL

Data: 2012-02-23 15:53:40
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa w wiadomoci news:ji4soe$5u0$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-02-23 09:11, Chiron pisze:
ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moe jeszcze wywoane przez czowieka?
To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dokd jeszcze kto tak bdzie
myla- to bd nas doi rnego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam
si ma redni rozkad temperatur w Himalajach? Wyjtek od globalnego
ocipienia?

A ja mwi e jest ze? ratuje nas przed globalnym zlodowaceniem ktrego ludzko by nie przetrwaa.
A takie ocieplenie by si przydao, Ojciec Klimuszko mwi e w Polsce bd rosy tropikalne owoce.
Poza tym walka z globalnym ociepleniem jest bardzo kosztowna - kto pokryje koszty?
Podaem przykad Himalajw- bo tam obserwuje si wyrane ochodzenie klimatu. Kiedy czytaem, e pewien uczony zainteresowa si, skd si wziy te opowiastki o globalnym ociepleniu. Dane- te starsze- powouj si na systematyczny wzrost redniej temperatury od 19 wieku (z maym wyjtkiem). Uczony ten jedank zauway ,e w znacznej wikszoci dane te pochodz ze stacji meteorologicznych, ktre byy budowane poza miastami, ale po kilkunastu- kilkudziesiciu latach te stacje ju znajdoway si wewntrz miejskiej zabudowy (miasta si rozrastay) - wic i temperatura tam mierzona musiaa rosn:-)


--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-23 07:10:59
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:ji4soe$5u0$1inews.gazeta.pl...
>W dniu 2012-02-23 09:11, Chiron pisze:
>> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
>> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie
>> my�la�- to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam
>> si� ma �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego
>> ocipienia?
>
> A ja m�wi� �e jest z�e? ratuje nas przed globalnym zlodowaceniem kt�rego
> ludzko�� by nie przetrwa�a.
> A takie ocieplenie by si� przyda�o, Ojciec Klimuszko m�wi� �e w Polsce
> b�d� ros�y tropikalne owoce.
> Poza tym walka z globalnym ociepleniem jest bardzo kosztowna - kto pokryje
> koszty?
Poda�em przyk�ad Himalaj�w- bo tam obserwuje si� wyra�ne och�odzenie
klimatu. Kiedy� czyta�em, �e pewien uczony zainteresowa� si�, sk�d si�
wzi�y te opowiastki o globalnym ociepleniu. Dane- te starsze- powo�uj� si�
na systematyczny wzrost �redniej temperatury od 19 wieku (z ma�ym
wyj�tkiem). Uczony ten jedank zauwa�y� ,�e w znacznej wi�kszo�ci dane te
pochodz� ze stacji meteorologicznych, kt�re by�y budowane poza miastami, ale
po kilkunastu- kilkudziesi�ciu latach te stacje ju� znajdowa�y si� wewn�trz
miejskiej zabudowy (miasta si� rozrasta�y) - wi�c i temperatura tam mierzona
musia�a rosn��:-)


--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Nie na tym polega globalne ocieplenie, wr do podstawwki albo id po
jeszcze wicej paranoi do kk. Bo zamiast zrozumie na czym to polega
naprawd, ty wysnuwasz teorie spiskowe. Albo si po prostu zamknij i
bzdurami ludziom dupy nie zawracaj.

Data: 2012-02-23 16:11:08
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 15:53, Chiron pisze:

Podaem przykad Himalajw- bo tam obserwuje si wyrane ochodzenie
klimatu. Kiedy czytaem, e pewien uczony zainteresowa si, skd si
wziy te opowiastki o globalnym ociepleniu. Dane- te starsze- powouj
si na systematyczny wzrost redniej temperatury od 19 wieku (z maym
wyjtkiem). Uczony ten jedank zauway ,e w znacznej wikszoci dane te
pochodz ze stacji meteorologicznych, ktre byy budowane poza miastami,
ale po kilkunastu- kilkudziesiciu latach te stacje ju znajdoway si
wewntrz miejskiej zabudowy (miasta si rozrastay) - wic i temperatura
tam mierzona musiaa rosn:-)

To dla odmiany poczytaj sobie o tym, jak wycig zbroje, czyli
rozwj atomowych odzi podwodnych, przyczyni si do tego, e
od lat 50-tych mamy dokadne dane o zasigu i gruboci pokrywy lodowej.

Data: 2012-02-23 17:14:17
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci news:ji5kud$8qs$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-23 15:53, Chiron pisze:

Podaem przykad Himalajw- bo tam obserwuje si wyrane ochodzenie
klimatu. Kiedy czytaem, e pewien uczony zainteresowa si, skd si
wziy te opowiastki o globalnym ociepleniu. Dane- te starsze- powouj
si na systematyczny wzrost redniej temperatury od 19 wieku (z maym
wyjtkiem). Uczony ten jedank zauway ,e w znacznej wikszoci dane te
pochodz ze stacji meteorologicznych, ktre byy budowane poza miastami,
ale po kilkunastu- kilkudziesiciu latach te stacje ju znajdoway si
wewntrz miejskiej zabudowy (miasta si rozrastay) - wic i temperatura
tam mierzona musiaa rosn:-)

To dla odmiany poczytaj sobie o tym, jak wycig zbroje, czyli
rozwj atomowych odzi podwodnych, przyczyni si do tego, e
od lat 50-tych mamy dokadne dane o zasigu i gruboci pokrywy lodowej.

CZYYTAEM- od lat 60 ubiegego wieku. Do roku 2000- pono zmniejszaj si na arktyce. Czyli: przez 40 lat si zmniejszy tam. Zazmy, e tak. No i co? To dowd? Na co? W Himalajach lodowiec si powikszy. rednia temperatura spada. Tylko jak to interpretowa?
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-23 17:08:00
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:18:25 +0100, zdumiony napisa(a):

A takie ocieplenie by si przydao, Ojciec Klimuszko mwi e w Polsce bd rosy tropikalne owoce.

oj oj, ojciec Klimuszko Ameryke Ci odkrywa - Wikingowie osiedlali si na
Grenlandii 1000 lat temu, tamoj rosa pszenica i jabka, i ki zielone.

--

XL

Data: 2012-02-23 17:46:03
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci news:11ci0ox6yyevl$.zvascbjxet9y$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:18:25 +0100, zdumiony napisa(a):

A takie ocieplenie by si przydao, Ojciec Klimuszko mwi e w Polsce
bd rosy tropikalne owoce.

oj oj, ojciec Klimuszko Ameryke Ci odkrywa - Wikingowie osiedlali si na
Grenlandii 1000 lat temu, tamoj rosa pszenica i jabka, i ki zielone.



....No ale pniej si ochodzio- i zwiewali na Islandi, a zepchnici przez nich w gb ldu eskimosi powrcili na wybrzea.

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-23 18:51:48
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 17:46:03 +0100, Chiron napisał(a):

Użytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:11ci0ox6yyevl$.zvascbjxet9y$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:18:25 +0100, zdumiony napisał(a):

A takie ocieplenie by się przydało, Ojciec Klimuszko mówił że w Polsce
będą rosły tropikalne owoce.

Łoj łoj, ojciec Klimuszko Ameryke Ci odkrywa - Wikingowie osiedlali się na
Grenlandii 1000 lat temu, tamoj rosła pszenica i jabłka, i łąki zielone.



...No ale później się ochłodziło- i zwiewali na Islandię, a zepchnięci przez nich w głąb lądu eskimosi powrócili na wybrzeża.

No i wlaśnie tak się będzie na zmianę ocieplało i ochładzało - a
pseudonaukowcy będą nam wpierać, że ocieplanie to NASZA wina, bo za dużo CO
produkujemy. Zupełnie identycznie robili kapłani egipscy, kiedy zaćmienie
Słońca, które i tak by wystąpiło (cyklicznie jak zawsze, w dodatku umieli
to obliczyć więc przewidzieć), przedstawić ciemnemu ludowi jako karę i
wymóc posłuszeństwo i większe ofiary...


"(...)Jak pisałem we wstępie w latach 70 po okresie spadku temperatur
wszczęto alarm o grożącej Ziemi epoce lodowcowej, wówczas Szwedzki
naukowiec Bert Bolin, zasugerował ze CO2 wytwarzany przez człowieka może
uratować ziemie skutkując wzrostem temperatury. Następnie temperatura
zaczęła rosnąć, a na świecie zapanował kryzys gospodarczy, Margaret Tacher
sprytnie wykorzystała teorie Szweda do politycznych celów, promując program
wykorzystania energii atomowej, gdyż nie ufała dostawcą ropy z bliskiego
wschodu i kłopotliwym związkom górniczym(kopalnie można było zamknąć dla
dobra środowiska). Poszła do towarzystwa naukowego rzuciła pieniądze na
stół i powiedziała że dostaną je, jeśli udowodnią że CO2 ma wpływ na
globalne ocieplenie. Od tamtych wydarzeń sprawa ocieplenia klimatu nabrała
wymiaru politycznego.

Ekobiznes przynosi miliardy dolarów zysku, setki tysięcy ludzi z niego
żyją, nie mówiąc już o podatkach na ochronę środowiska. Zachód uniemożliwia
krajom III świata korzystanie z konwencjonalnych źródeł energii. Mimo iż w
Afryce jest dużo ropy i węgla, zachód mówi im aby używali energii
słonecznej i wiatru w imię ochrony przed efektem cieplarnianym 2 miliardy
ludzi nie ma dostępu do prądu. Czy wyobrażacie sobie takie życie? Polityka
w zakresie „ochrony środowiska” prowadzona przez kraje zachodu doprowadza
do tego że narody III świata zamiast się rozwijać walczą o przetrwanie!
Korzystanie z energii odnawialnej jest 3 krotnie droższe od energii
konwencjonalnej – to jest drogie dla nas a co powiedzieć dla Afryki?

Zastanówmy się jakie są powody prowadzenia takiej polityki, wspieranej
mocno nawet przez media który nie wykazują przy tym odrobiny rzetelności
dziennikarskiej. Każdy kto mówi że działalność człowieka NIE prowadzi do
globalnego ocieplenia jest natychmiast skazywany przez media na społeczny
ostracyzm.

Elity tego świata jednym głosem twierdzą że Ziemia jest przeludniona, że
optymalna liczba ludności 300 mln -1 mld. To jest prawdziwy cel rządzących,
zmniejszyć populacje ludzką, jednym z wielu kroków podjętych do
zrealizowania tego celu było wywołanie paniki cieplarnianej i co za tym
idzie uniemożliwienie rozwoju najbiedniejszym regionom i ich naturalne
wymarcie. Oprócz tego, jak każdy zapewne wie, strach jest najlepszym
narzędziem służącym do kontroli. Ludźmi zatrwożonymi i przepełnionymi
lękiem można sterować jak stadem owiec czy krów. Wystarczy zademonstrować
„cudowną deskę ratunku”, która tak naprawdę może być wszystkim, aby masy
się jej chwyciły. Ten mechanizm działa od wieków na naszej planecie.
Przewrót Hitlera, rozpoczęcie wojny w Wietnamie, atak na WTC i w końcu
wielkie halo związane z efektem cieplarnianym, korzystają z tej samej
zasady:
Wywołaj panikę, i pokaż złoty środek bezpieczeństwa. Będziesz miał władzę.

Kolejnym ograniczeniem związanym z  mitem co2 jest wprowadzenie ograniczeń
i podatku od tegoż właśnie gazu. Poprzez protokół z Kyoto i Unijne
ustalenia w sprawie emisji dwutlenku węgla, ucierpią kraje rozwijające się,
w których większości przedsiębiorstw nie będzie stać na systemy
oczyszczania spalin. Natomiast wprowadzenie podatku ekologicznego od gazów
cieplarnianych, uderzy nie tylko w same wielkie koncerny ale także w
zwykłych ludzi. Jako konsumenci towarów podczas produkcji których emitowano
„szkodliwe” gazy szklarniowe, obarczani będziemy podatkiem wliczonym w ceny
produktów!
Zobaczmy także jak wygląda definicja Europejskiego systemu „Handlu
emisjami” oraz „Prawa do emisji” (już same nazwy są absurdalne) stosowana w
Polsce:
Przepisy Dyrektywy nakazują każdemu państwu członkowskiemu UE opracowanie
krajowego planu alokacji, przewidującego łączny limit emisji objętych
uprawnieniami, jakie dane państwo zamierza przyznać w poszczególnych
okresach (2005-2007, 2008-2012). Następnie krajowe plany alokacji uprawnień
do emisji CO2 muszą zostać przyjęte przez Komisję (niekiedy z zastrzeżeniem
dokonania w nich szeregu zmian, np. obniżenia liczby uprawnień
zaproponowanej przez te państwa). Emisje podmiotów objętych systemem
podlegają swoistemu monitoringowi i po zakończeniu każdego roku podmioty te
muszą rozliczyć się z przyznanych uprawnień.

Liczba uprawnień do emisji odpowiadająca rzeczywistej wielkości emisji
podlega umorzeniu, a ich nadwyżka może za zgodą właściwego organu zostać
przeniesiona na rok następny. Jeżeli natomiast liczba przyznanych uprawnień
okazuje się niewystarczająca, gdyż podmiot nie zainwestował w redukcję
emisji, ani nie skorzystał z dobrodziejstwa utworzonego rynku handlu
emisjami (i nie uzupełnił brakujących uprawnień) - wówczas pojawia się
konieczność zapłacenia wysokiej kary.

I teraz ponownie: skoro już wiemy (i nie tylko my ale także Ci mający
władzę) że przyczyną podnoszenia się temperatury na naszej planecie nie są
gazy szklarniowe, a nasza macierzysta gwiazda – Słońce, to jakim prawem
wprowadzane są te wszystkie restrykcje? Odpowiedź pozostawiam wam."

Wiecej:
http://www.eioba.pl/a/26uv/ocieplenie-klimatu-mit-obalony#ixzz1nEDxhEOj

--

XL

Data: 2012-02-25 19:52:41
Autor: pluton
Globalne ocieplenie
A takie ocieplenie by si przydao, Ojciec Klimuszko mwi e w Polsce
bd rosy tropikalne owoce.


Jak na przyklad marycha.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-02-23 16:59:25
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:11:16 +0100, Chiron napisa(a):

Uytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa w wiadomoci news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.


ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Siem umiauam po kokartkem, norrrmalnie :-D


Moe jeszcze wywoane przez czowieka?
To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dokd jeszcze kto tak bdzie myla- to bd nas doi rnego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si ma redni rozkad temperatur w Himalajach? Wyjtek od globalnego ocipienia?

http://www.gao.spb.ru/english/astrometr/abduss_nkj_2009.pdf
http://www.makbet.pl/artykul/2224/bedzie-kolejne-zlodowacenie

--

XL

Data: 2012-02-23 17:43:54
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci news:v6i7qyr8m40v.174hn0y0g8qpz$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:11:16 +0100, Chiron napisa(a):

Uytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa w wiadomoci
news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.


ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Siem umiauam po kokartkem, norrrmalnie :-D


Moe jeszcze wywoane przez czowieka?
To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dokd jeszcze kto tak bdzie myla-
to bd nas doi rnego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si ma
redni rozkad temperatur w Himalajach? Wyjtek od globalnego ocipienia?

http://www.gao.spb.ru/english/astrometr/abduss_nkj_2009.pdf
http://www.makbet.pl/artykul/2224/bedzie-kolejne-zlodowacenie


A co ja mam zrobi? Mam CO- wic chyba bd musia podczy kaloryfery do jakiego lokalnego piecyka. Tylko 40 lat- to nie dugo:-).
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-23 08:54:20
Autor: glob
Globalne ocieplenie

Chiron napisa(a):
U�ytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:v6i7qyr8m40v.174hn0y0g8qpz$.dlg40tude.net...
> Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:11:16 +0100, Chiron napisa�(a):
>
>> U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
>> news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
>>> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
>>
>>
>> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!!
>
> Siem u�miauam po kokartkem, norrrmalnie :-D
>
>
>> Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
>> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak b�dzie
>> my�la�-
>> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam si� ma
>> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego ocipienia?
>
> http://www.gao.spb.ru/english/astrometr/abduss_nkj_2009.pdf
> http://www.makbet.pl/artykul/2224/bedzie-kolejne-zlodowacenie
>

A co ja mam zrobi�? Mam CO- wi�c chyba b�d� musia� pod��czy� kaloryfery do
jakiego� lokalnego piecyka. Tylko 40 lat- to nie d�ugo:-)..
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Debilu, ocieplenie globalne caej planety, to nie ocieplenie twojej
dupy. Globalne ocieplenie polega na tym e klimat si rozregulowuje i
si raczej przed trb powietrzn przygotuj, bo to u nas bdzie a nie
byo. Klimat wariuje przez podgrzanie i w Afryce bd metrowe niegi.
Bo wystarczy e na poudniowym biegunie rozjebie si wielotonowy kloc
antarktydy, z powodu ciepa i woda, ktra si pod tym lodem ukae,
wejdzie w reakcje z powietrzem, tworzc front atmosferyczny gnany nad
Afryk i masz na wiele miesicy syberi w Afryce.

Data: 2012-02-23 22:53:09
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa w wiadomoci news:34ba12f8-adb7-4f0a-aa1d-5b63307e023d1g2000yqv.googlegroups.com...

Chiron napisa(a):
U�ytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:v6i7qyr8m40v.174hn0y0g8qpz$.dlg40tude.net...
> Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:11:16 +0100, Chiron napisa�(a):
>
>> U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
>> news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
>>> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
>>
>>
>> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!!
>
> Siem u�miauam po kokartkem, norrrmalnie :-D
>
>
>> Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
>> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak >> b�dzie
>> my�la�-
>> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam >> si� ma
>> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego >> ocipienia?
>
> http://www.gao.spb.ru/english/astrometr/abduss_nkj_2009.pdf
> http://www.makbet.pl/artykul/2224/bedzie-kolejne-zlodowacenie
>

A co ja mam zrobi�? Mam CO- wi�c chyba b�d� musia� pod��czy� kaloryfery do
jakiego� lokalnego piecyka. Tylko 40 lat- to nie d�ugo:-).
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Debilu, ocieplenie globalne caej planety, to nie ocieplenie twojej
dupy. Globalne ocieplenie polega na tym e klimat si rozregulowuje i
si raczej przed trb powietrzn przygotuj, bo to u nas bdzie a nie
byo. Klimat wariuje przez podgrzanie i w Afryce bd metrowe niegi.
Bo wystarczy e na poudniowym biegunie rozjebie si wielotonowy kloc
antarktydy, z powodu ciepa i woda, ktra si pod tym lodem ukae,
wejdzie w reakcje z powietrzem, tworzc front atmosferyczny gnany nad
Afryk i masz na wiele miesicy syberi w Afryce.
==============================================================
Glob! No ale w Polsce mamy za to palmy, i nie musimy ogrzewa domw! Co w tym zego?

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-23 23:02:54
Autor: A. Filip
Globalne ocieplenie
"Chiron" <iluminat.eleuzis@gmail.com> pisze:
Użytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisał w wiadomości
news:34ba12f8-adb7-4f0a-aa1d-5b63307e023d1g2000yqv.googlegroups.com...

Chiron napisał(a):
U�ytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:v6i7qyr8m40v.174hn0y0g8qpz$.dlg40tude.net...
> Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:11:16 +0100, Chiron napisaďż˝(a):
>
>> U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
>> news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
>>> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
>>
>>
>> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!!
>
> Siem u�miauam po kokartkem, norrrmalnie :-D
>
>
>> Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
>> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
>> b�dzie
>> my�la�-
>> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos-
jak tam >> siďż˝ ma
>> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od
globalnego >> ocipienia?
>
> http://www.gao.spb.ru/english/astrometr/abduss_nkj_2009.pdf
> http://www.makbet.pl/artykul/2224/bedzie-kolejne-zlodowacenie
>

A co ja mam zrobi�? Mam CO- wi�c chyba b�d� musia�
pod��czy� kaloryfery do
jakiego� lokalnego piecyka. Tylko 40 lat- to nie d�ugo:-).
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Debilu, ocieplenie globalne całej planety, to nie ocieplenie twojej
dupy. Globalne ocieplenie polega na tym że klimat się rozregulowuje i
się raczej przed trąbą powietrzną przygotuj, bo to u nas będzie a nie
było. Klimat wariuje przez podgrzanie i w Afryce będą metrowe śniegi.
Bo wystarczy że na południowym biegunie rozjebie się wielotonowy kloc
antarktydy, z powodu ciepła i woda, która się pod tym lodem ukaże,
wejdzie w reakcje z powietrzem, tworząc front atmosferyczny gnany nad
Afrykę i masz na wiele miesięcy syberię w Afryce.
==============================================================
Glob! No ale w Polsce mamy za to palmy, i nie musimy ogrzewać domów!
Co w tym złego?

No przecież konieczność inwestycji w klimatyzację (chłodzenie latem)
ostatecznie dobije Polską gospodarkę zwijającą się z punktu widzenia
13%+ bezrobotnych i kolejnych procent które wiedziały że warto zwiać za
granicę :-)

Data: 2012-02-24 02:51:54
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:34ba12f8-adb7-4f0a-aa1d-5b63307e023d1g2000yqv.googlegroups.com...

Chiron napisa�(a):
> U�ytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:v6i7qyr8m40v.174hn0y0g8qpz$.dlg40tude.net...
> > Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:11:16 +0100, Chiron napisa�(a):
> >
> >> U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
> >> news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> >>> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
> >>
> >>
> >> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!!
> >
> > Siem u�miauam po kokartkem, norrrmalnie :-D
> >
> >
> >> Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> >> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
> >> b�dzie
> >> my�la�-
> >> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak tam
> >> si� ma
> >> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego
> >> ocipienia?
> >
> > http://www.gao.spb.ru/english/astrometr/abduss_nkj_2009.pdf
> > http://www.makbet.pl/artykul/2224/bedzie-kolejne-zlodowacenie
> >
>
> A co ja mam zrobi�? Mam CO- wi�c chyba b�d� musia�
> pod��czy� kaloryfery do
> jakiego� lokalnego piecyka. Tylko 40 lat- to nie d�ugo:-).
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Debilu, ocieplenie globalne ca�ej planety, to nie ocieplenie twojej
dupy. Globalne ocieplenie polega na tym �e klimat si� rozregulowuje i
si� raczej przed tr�b� powietrzn� przygotuj, bo to u nas b�dzie a nie
by�o. Klimat wariuje przez podgrzanie i w Afryce b�d� metrowe �niegi.
Bo wystarczy �e na po�udniowym biegunie rozjebie si� wielotonowy kloc
antarktydy, z powodu ciep�a i woda, kt�ra si� pod tym lodem uka�e,
wejdzie w reakcje z powietrzem, tworz�c front atmosferyczny gnany nad
Afryk� i masz na wiele miesi�cy syberi� w Afryce.
=============================================================> Glob! No ale w Polsce mamy za to palmy, i nie musimy ogrzewa� dom�w! Co w
tym z�ego?

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Bo bdziesz mia powodzie w PL trb powietrzne, churagany na
niespotykaln skal i oczywicie ofiary w ludziach i zwierztach.

Data: 2012-02-24 12:27:39
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa w wiadomoci news:319ce4df-40f4-4902-b71c-70562db3cb54s9g2000yqj.googlegroups.com...


Chiron napisa(a):
U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:34ba12f8-adb7-4f0a-aa1d-5b63307e023d1g2000yqv.googlegroups.com...

Chiron napisa�(a):
> U�ytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:v6i7qyr8m40v.174hn0y0g8qpz$.dlg40tude.net...
> > Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:11:16 +0100, Chiron napisa�(a):
> >
> >> U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
> >> news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> >>> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
> >>
> >>
> >> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!!
> >
> > Siem u�miauam po kokartkem, norrrmalnie :-D
> >
> >
> >> Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> >> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
> >> b�dzie
> >> my�la�-
> >> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak > >> tam
> >> si� ma
> >> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego
> >> ocipienia?
> >
> > http://www.gao.spb.ru/english/astrometr/abduss_nkj_2009.pdf
> > http://www.makbet.pl/artykul/2224/bedzie-kolejne-zlodowacenie
> >
>
> A co ja mam zrobi�? Mam CO- wi�c chyba b�d� musia�
> pod��czy� kaloryfery do
> jakiego� lokalnego piecyka. Tylko 40 lat- to nie d�ugo:-).
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Debilu, ocieplenie globalne ca�ej planety, to nie ocieplenie twojej
dupy. Globalne ocieplenie polega na tym �e klimat si� rozregulowuje i
si� raczej przed tr�b� powietrzn� przygotuj, bo to u nas b�dzie a nie
by�o. Klimat wariuje przez podgrzanie i w Afryce b�d� metrowe �niegi.
Bo wystarczy �e na po�udniowym biegunie rozjebie si� wielotonowy kloc
antarktydy, z powodu ciep�a i woda, kt�ra si� pod tym lodem uka�e,
wejdzie w reakcje z powietrzem, tworz�c front atmosferyczny gnany nad
Afryk� i masz na wiele miesi�cy syberi� w Afryce.
==============================================================
Glob! No ale w Polsce mamy za to palmy, i nie musimy ogrzewa� dom�w! Co w
tym z�ego?

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Bo bdziesz mia powodzie w PL trb powietrzne, churagany na
niespotykaln skal i oczywicie ofiary w ludziach i zwierztach.
============================================================
zamy, e masz racj. Czyli: czasem co spustoszy huragan (no ale takie potne wi si zawsze z miastami nad duymi morzami- wic bd to huraganiki). Klimat niech bdzie taki, jak za czasw Chrystusa. Zauwa, e pod lodowcem alpejskim znajdujemy lady rzymskich budowli, drg z tamtych czasw wanie. W zamian za taki klimat (z jego trbami powietrznymi, ktre u nas nie bd na miar np tych znad Zatoki Meksykaskiej) bdziemy mieli nadwyki energetyczne, oszczdnoci na ciepej odziey, zginie mniej zwierzt futerkowych, tasza ywno, etc. Glob- ja si zgadzam.


--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-24 04:28:38
Autor: glob
Globalne ocieplenie



Chiron napisa(a):
U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:319ce4df-40f4-4902-b71c-70562db3cb54s9g2000yqj.googlegroups.com...


Chiron napisa�(a):
> U�ytkownik "glob" <robert.pawlowski4@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
> news:34ba12f8-adb7-4f0a-aa1d-5b63307e023d1g2000yqv.googlegroups.com...
>
> Chiron napisa�(a):
> > U�ytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:v6i7qyr8m40v.174hn0y0g8qpz$.dlg40tude.net...
> > > Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:11:16 +0100, Chiron napisa�(a):
> > >
> > >> U�ytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa� w wiadomo�ci
> > >> news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
> > >>> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
> > >>
> > >>
> > >> ROTFL!!!!!!!!!!!!!!!!!!
> > >
> > > Siem u�miauam po kokartkem, norrrmalnie :-D
> > >
> > >
> > >> Mo�e jeszcze wywo�ane przez cz�owieka?
> > >> To tak zwany: "fakt prasowy". No ale dok�d jeszcze kto� tak
> > >> b�dzie
> > >> my�la�-
> > >> to b�d� nas doi� r�nego rodzaju wydrwigrosze. A propos- jak
> > >> tam
> > >> si� ma
> > >> �redni rozk�ad temperatur w Himalajach? Wyj�tek od globalnego
> > >> ocipienia?
> > >
> > > http://www.gao.spb.ru/english/astrometr/abduss_nkj_2009.pdf
> > > http://www.makbet.pl/artykul/2224/bedzie-kolejne-zlodowacenie
> > >
> >
> > A co ja mam zrobi�? Mam CO- wi�c chyba b�d� musia�
> > pod��czy� kaloryfery do
> > jakiego� lokalnego piecyka. Tylko 40 lat- to nie d�ugo:-).
> > --
> > --
> >
> > serdecznie pozdrawiam
> >
> > Chiron
>
> Debilu, ocieplenie globalne ca�ej planety, to nie ocieplenie twojej
> dupy. Globalne ocieplenie polega na tym �e klimat si� rozregulowuje i
> si� raczej przed tr�b� powietrzn� przygotuj, bo to u nas b�dzie
> a nie
> by�o. Klimat wariuje przez podgrzanie i w Afryce b�d� metrowe
> �niegi.
> Bo wystarczy �e na po�udniowym biegunie rozjebie si� wielotonowy
> kloc
> antarktydy, z powodu ciep�a i woda, kt�ra si� pod tym lodem uka�e,
> wejdzie w reakcje z powietrzem, tworz�c front atmosferyczny gnany nad
> Afryk� i masz na wiele miesi�cy syberi� w Afryce.
> =============================================================> > Glob! No ale w Polsce mamy za to palmy, i nie musimy ogrzewa� dom�w!
> Co w
> tym z�ego?
>
> --
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Bo b�dziesz mia� powodzie w PL tr�b powietrzne, churagany na
niespotykaln� skal� i oczywi�cie ofiary w ludziach i zwierz�tach.
===========================================================> za��my, �e masz racj�. Czyli: czasem co� spustoszy huragan (no ale takie
pot�ne wi��� si� zawsze z miastami nad du�ymi morzami- wi�c b�d� to
huraganiki). Klimat niech b�dzie taki, jak za czas�w Chrystusa. Zauwa�, �e
pod lodowcem alpejskim znajdujemy �lady rzymskich budowli, dr�g z tamtych
czas�w w�a�nie. W zamian za taki klimat (z jego tr�bami powietrznymi, kt�re
u nas nie b�d� na miar� np tych znad Zatoki Meksyka�skiej) b�dziemy mieli
nadwy�ki energetyczne, oszcz�dno�ci na ciep�ej odzie�y, zginie mniej
zwierz�t futerkowych, ta�sza �ywno��, etc. Glob- ja si� zgadzam.


--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

To my doprowadzilimy e lody na anrtaktydzie i arktyce topniej itd.
Europejska instytucja badajca ten problem i amerykaska Nasa, non
stop dostarcza nam dowodw. Uwaam e wasze teorie spiskowe s
szkodliwe spoecznie i bym was posa do ludnoci w zalanym Wrocawiu,
by wam te gupie ryje obili, bo te teorie chore, wasze, postuluj
abymy nic nie robili i eby nas zalewao, czy pozwolili powicina
puszcz Amazosk bymy si podusili.


 (Najsynniejsze Teorie Spiskowe)
"Pamitaj: to, e cierpisz na paranoj wcale nie oznacza, e Oni ci
nie obserwuj..."

Data: 2012-02-24 12:48:24
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 12:27, Chiron pisze:

zamy, e masz racj. Czyli: czasem co spustoszy huragan (no ale
takie potne wi si zawsze z miastami nad duymi morzami- wic bd
to huraganiki). Klimat niech bdzie taki, jak za czasw Chrystusa.
Zauwa, e pod lodowcem alpejskim znajdujemy lady rzymskich budowli,
drg z tamtych czasw wanie. W zamian za taki klimat (z jego trbami
powietrznymi, ktre u nas nie bd na miar np tych znad Zatoki
Meksykaskiej) bdziemy mieli nadwyki energetyczne, oszczdnoci na
ciepej odziey, zginie mniej zwierzt futerkowych, tasza ywno, etc.
Glob- ja si zgadzam.

A zgadzasz si na maksymalne uszczelnienie granic, rygorystyczne
zaostrzenie polityki emigracyjnej, wzmacnianie wojska i policji na
poudniu Europy - a wszystko po to, eby nie dopuci do tego,
by zalay nas krwioercze hordy czarnych muzumanw z Afryki ?

Data: 2012-02-24 12:49:00
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 12:48, zacony pisze:
A zgadzasz si na maksymalne uszczelnienie granic, rygorystyczne
zaostrzenie polityki emigracyjnej, wzmacnianie wojska i policji na
tfu, _i_migracyjnej
poudniu Europy - a wszystko po to, eby nie dopuci do tego,
by zalay nas krwioercze hordy czarnych muzumanw z Afryki ?

Data: 2012-02-23 09:37:08
Autor: Dirko
Globalne ocieplenie
Uytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa w wiadomoci news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...

Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

    ... i zawsze nadchodzi po zimie. ;-)

Data: 2012-02-23 09:41:27
Autor: abc
Globalne ocieplenie
To wszystko są manipulacje i zwyczajne kłamstwa. Teza o antropogenicznym
pochodzeniu zjawiska efektu cieplarnianego jest rozpowszechniana od lat 70.
przez ludzi, którzy poza nadzwyczaj sprawnymi działaniami lobbingowymi nie
mogą się pochwalić żadnymi przekonującymi wynikami badań.

Nagminnie stosują wybiórcze podejście do danych badawczych i odrzucają te,
które nie pasują im do tezy. Doskonałym tego przykładem są argumenty dowodzące wzrostu średniej temperatury na Ziemi od momentu wejścia cywilizacji ludzkiej w erę przemysłową.

Stosuje się zabieg stwarzający wrażenie, że przed tym okresem klimat miał
stałą i niezmienną charakterystykę.

Ten argument mija się z prawdą. Wystarczy wspomnieć o "małej" epoce
lodowcowej z przełomu XVII i XVIII wieku. Wtedy rok do roku większość rzek w
Europie była zamarznięta, podobnie jak Bałtyk. Do Szwecji jeździło się po
zamarzniętym morzu saniami. Podróżni zatrzymywali się w karczmach stawianych
na środku skutego lodem morza.

Wcześniej mieliśmy ocieplenie – tak zwane średniowieczne, kiedy średnia
temperatura globalna była wyższa niż obecnie. Jeszcze wcześniej była
niezwykle zimna epoka Merowingów i poprzedzające ją ocieplenie zwane
rzymskim, od cesarstwa rzymskiego.

Ale środowisku wspierającemu pogląd o niszczycielskiej działalności
człowieka te fakty nie pasują do tezy, więc pomijają je milczeniem. (...)

Proszę zauważyć, że człowiek najbardziej zaingerował w środowisko naturalne,
gdy powstało rolnictwo, a więc kilka tysięcy lat temu. Gdyby jednak nie
rolnictwo, to nadal mieszkalibyśmy w lasach.

Mówi pan: przemysł, i zgoda. Wrzucamy do atmosfery różnego rodzaju związki
chemiczne. Głównie dwutlenek węgla. Tylko proszę zwrócić uwagę na proporcje.

Jeśli podzielimy strumienie CO2 na: naturalne (oceany, lądy i wulkany) oraz
pochodzenia ludzkiego (samochody, oddychanie ludzi, paliwa kopalne, cement,
rolnictwo), to ten drugi stanowi zaledwie 4,7 proc. strumienia naturalnego.

Wszelkie dane wskazują, że ocieplenie klimatu nie ma związku z zawartością
CO2 w powietrzu. To znaczy wysokość stężenia tego gazu w okresach
historycznych jest powiązana skutkowo, a nie przyczynowo z klimatem planety.

Najpierw następuje ocieplenie, a dopiero wskutek rosnącej temperatury
zwiększa się zawartość dwutlenku węgla w powietrzu. Dzieje się tak dlatego,
że najwięcej CO2 jest w oceanach, które im wyższa temperatura, tym bardziej
oddają ten gaz do atmosfery.

Więcej http://www.rp.pl/artykul/230987_Czlowiek_nie_ma_nic_do_klimatu_.html

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Data: 2012-02-23 17:16:58
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:41:27 +0100, abc napisa(a):

To wszystko s manipulacje i zwyczajne kamstwa. Teza o antropogenicznym
pochodzeniu zjawiska efektu cieplarnianego jest rozpowszechniana od lat 70.
przez ludzi, ktrzy poza nadzwyczaj sprawnymi dziaaniami lobbingowymi nie
mog si pochwali adnymi przekonujcymi wynikami bada.(...)

Dla mylcych ludzi to oczywiste bzdury - ta teza. Przecie cay dwutlenek
wgla wyprodukowany przez ludzi jest zaledwie marn czstk w stosunku do
emitowanego choby na skutek aktywnosci wulkanicznej na Ziemi.
I tak dalej.
http://jaron.salon24.pl/171620,jeden-wybuch-wulkanu-i-mit-o-szkodliwosci-co2-i-emisji-pylu-upad
--

XL

Data: 2012-02-23 18:56:58
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 17:16, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:41:27 +0100, abc napisa(a):

To wszystko s manipulacje i zwyczajne kamstwa. Teza o antropogenicznym
pochodzeniu zjawiska efektu cieplarnianego jest rozpowszechniana od lat 70.
przez ludzi, ktrzy poza nadzwyczaj sprawnymi dziaaniami lobbingowymi nie
mog si pochwali adnymi przekonujcymi wynikami bada.(...)

Dla mylcych ludzi to oczywiste bzdury - ta teza. Przecie cay dwutlenek
wgla wyprodukowany przez ludzi jest zaledwie marn czstk w stosunku do
emitowanego choby na skutek aktywnosci wulkanicznej na Ziemi.
I tak dalej.
http://jaron.salon24.pl/171620,jeden-wybuch-wulkanu-i-mit-o-szkodliwosci-co2-i-emisji-pylu-upad

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy Chin.

A trzeba byo chociaby zajrze do rde, ktre s podane w zacytowanym
przez Ciebie artykule - tam masz szacunki emisji przez etn.

A tu masz opisane szerzej:
http://doskonaleszare.blox.pl/2009/04/Wulkany-i-CO2.html

Data: 2012-02-23 19:33:39
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:56:58 +0100, zacony napisa(a):

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy Chin.

To poszukaj jeszcze, ile co2 emituje (tak tak!) dungla amazoska oraz ile
wielkie poary amerykaskich lasw...
--

XL

Data: 2012-02-23 19:48:34
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 19:33, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:56:58 +0100, zacony napisa(a):

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest
znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy Chin.

To poszukaj jeszcze, ile co2 emituje (tak tak!) dungla amazoska oraz ile
wielkie poary amerykaskich lasw...

Moe zanim rozpoczniesz kolejny wtek, najpierw dojrzyj idiotyzm swojej
postawy, kiedy cytujesz co, a nawet nie wykonujesz elementarnego wysiku, by to sprawdzi.
W Twoich rdach stoi jak byk, e emisja Etny, najwikszego
czynnego wulkanu to okoo 10-13 mln ton CO2 rocznie. To nawet
w moich rdach podaj bardziej dla Ciebie korzystne liczby,
bo jest mowa o 26 mln ton.

A jaki jest roczny limit CO2 przewidywany przez UE dla Polski ?
Ten ciasny limit, ktrego tak bardzo nie chcemy ? No ile ?

Podpowiem Ci: mniej wicej tyle, co emisja wszystkich wulkanw
na wiecie razem wzitych, czyli okoo 300 mln ton.
Ta nasza malutka Polska.

A gdzie Chiny, USA, Indie ?

"cay dwutlenek wgla wyprodukowany przez ludzi jest zaledwie marn czstk w stosunku do emitowanego choby na skutek aktywnosci wulkanicznej na Ziemi" powiedziaa Iksi i nawet si nie zarumienia.

Jak Ty si czujesz z takim powtarzaniem gupot ?
Dobrze ?

Data: 2012-02-23 20:06:23
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 19:48:34 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 19:33, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:56:58 +0100, zacony napisa(a):

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest
znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy Chin.

To poszukaj jeszcze, ile co2 emituje (tak tak!) dungla amazoska oraz ile
wielkie poary amerykaskich lasw...

Moe zanim rozpoczniesz kolejny wtek, najpierw dojrzyj idiotyzm swojej
postawy, kiedy cytujesz co, a nawet nie wykonujesz elementarnego wysiku, by to sprawdzi.
W Twoich rdach stoi jak byk, e emisja Etny, najwikszego
czynnego wulkanu to okoo 10-13 mln ton CO2 rocznie. To nawet
w moich rdach podaj bardziej dla Ciebie korzystne liczby,
bo jest mowa o 26 mln ton.

A jaki jest roczny limit CO2 przewidywany przez UE dla Polski ?
Ten ciasny limit, ktrego tak bardzo nie chcemy ? No ile ?

Podpowiem Ci: mniej wicej tyle, co emisja wszystkich wulkanw
na wiecie razem wzitych, czyli okoo 300 mln ton.
Ta nasza malutka Polska.

A gdzie Chiny, USA, Indie ?

"cay dwutlenek wgla wyprodukowany przez ludzi jest zaledwie marn czstk w stosunku do emitowanego choby na skutek aktywnosci wulkanicznej na Ziemi" powiedziaa Iksi i nawet si nie zarumienia.

Jak Ty si czujesz z takim powtarzaniem gupot ?
Dobrze ?


http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia
--

XL o dungli amazoskiej ju znalaze?

Data: 2012-02-23 20:15:18
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?

Data: 2012-02-23 22:13:20
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:15:18 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?

Nie odpowiedziaes na moje pytanie o emisj co2 przez dungl amazosk. --

XL "(...)zdrowa Amazonia te jest bardzo wana. Fotosynteza w tym
najwikszym na wiecie lesie deszczowym zabiera z powietrza okoo 2
miliardw ton CO2 rocznie. Dla odmiany w roku 2005 ten proces si odwrci.
W roku tym dungla amazoska wyemitowaa 3 miliardy ton CO2.(...)
http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1884/2010-2011-Najbardziej-rekordowa-pogoda-w-historii-pomiarow-czesc-2

Data: 2012-02-24 10:08:25
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 22:13, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:15:18 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?

Nie odpowiedziaes na moje pytanie o emisj co2 przez dungl amazosk.

Najpierw zamknijmy wtek wulkanw i twoje twierdzenie o tym, e
emisja CO2 jest znikoma w porwnaniu z nimi. Tymczasem jest dokadnie odwrotnie. Prosz, liczby, ktre tak boisz si wprost napisa
i przyzna do bdu:

Roczna emisja przez wszystkie wulkany wiata: 0,3 mld ton
Roczna emisja przy rzadkich, duych erupcjach: ? <5,0 mld ton

Roczna emisja przez Polsk:                   0,3 mld ton
Roczna emisja wiatowa:                      20,0 mld ton

Czyli co z t 'znikomoci' ? Wycigniesz jakie wnioski
na temat swojego postpowania, czy to przekracza twoje zdolnoci ?

Data: 2012-02-24 10:16:52
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 10:08, zacony pisze:

Roczna emisja przez wszystkie wulkany wiata: 0,3 mld ton
Roczna emisja przy rzadkich, duych erupcjach: ? <5,0 mld ton

Roczna emisja przez Polsk: 0,3 mld ton
Roczna emisja wiatowa: 20,0 mld ton
z tego co widz, to wiat dobija ju nawet do 30 mld ton

Data: 2012-02-24 10:23:56
Autor: A. Filip
Globalne ocieplenie [ We must stop Greenland being green AGAIN at any cost! :-) ]
zażółcony <redartciach@ciachop.pl> pisze:
W dniu 2012-02-24 10:08, zażółcony pisze:

Roczna emisja przez wszystkie wulkany świata: 0,3 mld ton
Roczna emisja przy rzadkich, dużych erupcjach: ? <5,0 mld ton

Roczna emisja przez Polskę: 0,3 mld ton
Roczna emisja światowa: 20,0 mld ton

z tego co widzę, to świat dobija już nawet do 30 mld ton

I jak wpłynęło to na wzrost temperatury po 1998? :-)

P.S. Według wykresu z wikipedii nie ma praktycznie wzrostu temperatury
"światowej" po 1998 roku.

Data: 2012-02-24 10:36:11
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci news:ji7k29$r7o$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-23 22:13, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:15:18 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?

Nie odpowiedziaes na moje pytanie o emisj co2 przez dungl amazosk.

Najpierw zamknijmy wtek wulkanw i twoje twierdzenie o tym, e
emisja CO2 jest znikoma w porwnaniu z nimi. Tymczasem jest dokadnie odwrotnie. Prosz, liczby, ktre tak boisz si wprost napisa
i przyzna do bdu:

Roczna emisja przez wszystkie wulkany wiata: 0,3 mld ton
Roczna emisja przy rzadkich, duych erupcjach: ? <5,0 mld ton

Roczna emisja przez Polsk:                   0,3 mld ton
Roczna emisja wiatowa:                      20,0 mld ton

Czyli co z t 'znikomoci' ? Wycigniesz jakie wnioski
na temat swojego postpowania, czy to przekracza twoje zdolnoci ?


http://jaron.salon24.pl/171620,jeden-wybuch-wulkanu-i-mit-o-szkodliwosci-co2-i-emisji-pylu-upad

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-24 10:42:26
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 10:36, Chiron pisze:
Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci
news:ji7k29$r7o$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-23 22:13, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:15:18 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?

Nie odpowiedziaes na moje pytanie o emisj co2 przez dungl amazosk.

Najpierw zamknijmy wtek wulkanw i twoje twierdzenie o tym, e
emisja CO2 jest znikoma w porwnaniu z nimi. Tymczasem jest dokadnie
odwrotnie. Prosz, liczby, ktre tak boisz si wprost napisa
i przyzna do bdu:

Roczna emisja przez wszystkie wulkany wiata: 0,3 mld ton
Roczna emisja przy rzadkich, duych erupcjach: ? <5,0 mld ton

Roczna emisja przez Polsk: 0,3 mld ton
Roczna emisja wiatowa: 20,0 mld ton

Czyli co z t 'znikomoci' ? Wycigniesz jakie wnioski
na temat swojego postpowania, czy to przekracza twoje zdolnoci ?


http://jaron.salon24.pl/171620,jeden-wybuch-wulkanu-i-mit-o-szkodliwosci-co2-i-emisji-pylu-upad

Nie wiem, czy zauwaye, ale ju Ikselka to cytowaa i nawet masz
tam pod spodem rda, ktre potwierdzaj powysze cyfry - wbrew
typowo brukowemu, 'chwytajcemu za serce prostaczka' tytuowi.

Nie wydaje Ci si przypadkiem, e ta stronka to sieczka wyprodukowana
na chybi trafi, eby si dobrze upozycjonowa w google ?
Jak pragniesz czego, co sida czyta, to masz (ju Ikselce
podawaem, ale chyba nie czytae uwanie):
http://doskonaleszare.blox.pl/2009/04/Wulkany-i-CO2.html

Data: 2012-02-24 11:46:12
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci news:ji7m21$the$2news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-24 10:36, Chiron pisze:
Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci
news:ji7k29$r7o$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-23 22:13, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:15:18 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?

Nie odpowiedziaes na moje pytanie o emisj co2 przez dungl amazosk.

Najpierw zamknijmy wtek wulkanw i twoje twierdzenie o tym, e
emisja CO2 jest znikoma w porwnaniu z nimi. Tymczasem jest dokadnie
odwrotnie. Prosz, liczby, ktre tak boisz si wprost napisa
i przyzna do bdu:

Roczna emisja przez wszystkie wulkany wiata: 0,3 mld ton
Roczna emisja przy rzadkich, duych erupcjach: ? <5,0 mld ton

Roczna emisja przez Polsk: 0,3 mld ton
Roczna emisja wiatowa: 20,0 mld ton

Czyli co z t 'znikomoci' ? Wycigniesz jakie wnioski
na temat swojego postpowania, czy to przekracza twoje zdolnoci ?


http://jaron.salon24.pl/171620,jeden-wybuch-wulkanu-i-mit-o-szkodliwosci-co2-i-emisji-pylu-upad

Nie wiem, czy zauwaye, ale ju Ikselka to cytowaa i nawet masz
tam pod spodem rda, ktre potwierdzaj powysze cyfry - wbrew
typowo brukowemu, 'chwytajcemu za serce prostaczka' tytuowi.

Nie wydaje Ci si przypadkiem, e ta stronka to sieczka wyprodukowana
na chybi trafi, eby si dobrze upozycjonowa w google ?
Jak pragniesz czego, co sida czyta, to masz (ju Ikselce
podawaem, ale chyba nie czytae uwanie):
http://doskonaleszare.blox.pl/2009/04/Wulkany-i-CO2.html

Komentarz std:
"
Przekonanie ludzkoci o swoim wpywie na klimat ziemi jest przejawem ogromnej nieuzasadnionej pychy i dumy. Poszukaj dowodw na ocieplanie si klimatu w skaach, tam gdzie one s. a nie w setce wykresw. S. i wskazuj. wyranie na krzyw. spadkow. temperatury - do kolejnego zlodowacenia.

"
http://www.wykop.pl/ramka/274331/rosjanie-ujawniaja-nowy-szwindel-brytyjskich-naukowcow-czarne-dni-ekologow/

http://www.mojeopinie.pl/globalne_ocieplenie_prawda_polprawda_a_moze_wielki_przekret,3,1259276560

prosz przeczytaj sobie spokojnie to, a take we pod uwag co, do czego si w nie odniose wcale w naszej korespondencji: MANIPULACJA. Ani Ty, ani ja nie posiadamy wiarygodnych danych na temat: porwnanie emisji CO2 przez wulkany i przemys. Skoro jednak dane te s manipulowane przez tych, ktrzy z hipotezy o globalnym ociepleniu spowodowanym dziaaniem czowieka czerpi korzyci, to dlaczego im ufasz?
I jeszcze jedno- kilka razy zetknem si z teori, e obecnie znamy bardzo dokadny rozkad temperatur w rnych miejscach - praktycznie w caej atmosferze. S tacy, ktrzy twierdz, e rozkad ten w ogle zaprzecza, jakoby CO2 dawa efekt cieplarniany.
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-24 12:43:35
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
Sorry Chiron, Twoja wewntrzna presja nastawiona na wymczenie drugiego
czowieka jest niestety zbyt niska w porwnaniu z jakoci dostarczanych
w tej dyskusji tematw.

Jak mi sensownie wskaesz KONSTRUKTY, czyli na czym MONA si oprze,
a nie wieczn litani tego, co jest do dupy, e wszystko jest zmanipulowane, e korupcja, e rzdy ponadwiatowe to klika ...

dam od Ciebie JASNEGO PRZEDSTAWIANIA WARTOCI POZYTYWNYCH NA KTRYCH
MONA OPIERA ROZWIZANIA ZAKRELANYCH W DYSKUSJACH TRUDNYCH PROBLEMW.

Jak Ci na to nie sta, to trudno. Mnie nie sta na wysuchiwanie
Twojego marudzenia i udzielania si jako ywiciel dla wampira energetycznego, ktrym jeste :)

Data: 2012-02-24 12:44:16
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 12:43, zacony pisze:
Sorry Chiron, Twoja wewntrzna presja nastawiona na wymczenie drugiego
czowieka jest niestety zbyt niska w porwnaniu z jakoci dostarczanych
zbyt wysoka, miao by
w tej dyskusji tematw.

Data: 2012-02-24 21:00:09
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie

Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci
news:ji7t56$7lu$1news.task.gda.pl...
Sorry Chiron, Twoja wewntrzna presja nastawiona na wymczenie drugiego
czowieka jest niestety zbyt niska w porwnaniu z jakoci dostarczanych
w tej dyskusji tematw.
Naprawd przykro mi, e rozmow ze mn odbierasz w ten sposb. Nie miaem
zamiaru Ciebie- czy kogokolwiek wymcza. Po prostu- przedstawiam swj punkt
widzenia. Jeli Ci to uraa w jaki sposb- co mog zrobi, aby to zmieni?



Jak mi sensownie wskaesz KONSTRUKTY, czyli na czym MONA si oprze,
a nie wieczn litani tego, co jest do dupy, e wszystko jest
zmanipulowane, e korupcja, e rzdy ponadwiatowe to klika ...
dam od Ciebie JASNEGO PRZEDSTAWIANIA WARTOCI POZYTYWNYCH NA KTRYCH
MONA OPIERA ROZWIZANIA ZAKRELANYCH W DYSKUSJACH TRUDNYCH PROBLEMW.
Bg, Mio- i to cakiem powanie. Czsto tak bardzo mi ciy to, co wiem- e api doa. Odczuwam wrcz fizyczny bl. Wtedy zaczynam si modli...i czuj, bardzo czuj- e Kto mnie sucha, nie ocenia- jest ze mn zawsze. Jest archetyp yciowy- odzwierciedlony w postaci czowieka zawieszonego: brak ruchu. Cokolwiek nie zrobisz- bdzie le. To dowiadczenie wymaga znalezienia pozytyww. eby je znale- trzeba cay czas pamita, e najciemniej jest zawsze w porze dnia zwanej przedwitem- na chwil przed wschodem soca. Czasem myl, jak teraz- e taka zwyka rozmowa, przedstawianie swoich racji- nawet, jeli kto je w caoci odrzuci- zaowocuje- moe kiedy? Staram si wic rozmawia, tumaczy tym, co chc sucha (czyta) - e yj w podstawionej rzeczywistoci. Tumaczy, na co im jest potrzebna ojczyzna, religia- i takie tam:-). Wiem, moe marny ze mnie tumacz- no ale staram si ulepsza:-)



Jak Ci na to nie sta, to trudno. Mnie nie sta na wysuchiwanie
Twojego marudzenia i udzielania si jako ywiciel dla wampira
energetycznego, ktrym jeste :)

Skoro rzeczywicie tak mnie odbierasz- to lepiej nie rozmawiajmy. Nie pisz tego z pretensjami- po prostu- skoro tak jest...Ja mam swoje pogldy, poparte moimi dowiadczeniami, wiedz. Ty- masz zupenie inne. Dla mnie- to zupenie normalne. Nie ka Ci uzna moich pogldw. W ogle nie ma adnych oczekiwa- poza rozmow. Dla mnie zawsze bywa ciekawe pozna skrajne w stosunku do moich pogldy- przecie skd si wziy.

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-24 12:47:12
Autor: Nemezis
Globalne ocieplenie


Chiron napisał(a):
U�ytkownik "za��cony" <redartciach@ciachop.pl> napisa� w wiadomo�ci
news:ji7t56$7lu$1news.task.gda.pl...
> Sorry Chiron, Twoja wewn�trzna presja nastawiona na wym�czenie drugiego
> cz�owieka jest niestety zbyt niska w por�wnaniu z jako�ci� dostarczanych
> w tej dyskusji temat�w.
Naprawd� przykro mi, �e rozmow� ze mn� odbierasz w ten spos�b. Nie mia�em
zamiaru Ciebie- czy kogokolwiek wym�cza�. Po prostu- przedstawiam sw�j punkt
widzenia. Je�li Ci� to ura�a w jaki� spos�b- co mog� zrobi�, aby to zmieni�?



> Jak mi sensownie wska�esz KONSTRUKTY, czyli na czym MO�NA si� oprze�,
> a nie wieczn� litani� tego, co jest do dupy, �e wszystko jest
> zmanipulowane, �e korupcja, �e rz�dy ponad�wiatowe to klika ...
> ��dam od Ciebie JASNEGO PRZEDSTAWIANIA WARTO�CI POZYTYWNYCH NA KT�RYCH
> MO�NA OPIERA� ROZWI�ZANIA ZAKRE�LANYCH W DYSKUSJACH TRUDNYCH PROBLEM�W.
B�g, Mi�o��- i to ca�kiem powa�nie. Cz�sto tak bardzo mi ci��y to, co wiem-
�e �api� do�a. Odczuwam wr�cz fizyczny b�l. Wtedy zaczynam si� modli�...i
czuj�, bardzo czuj�- �e Kto� mnie s�ucha, nie ocenia- jest ze mn� zawsze.
Jest archetyp �yciowy- odzwierciedlony w postaci cz�owieka zawieszonego:
brak ruchu. Cokolwiek nie zrobisz- b�dzie �le. To do�wiadczenie wymaga
znalezienia pozytyw�w. �eby je znale��- trzeba ca�y czas pami�ta�, �e
najciemniej jest zawsze w porze dnia zwanej przed�witem- na chwil� przed
wschodem s�o�ca. Czasem my�l�, jak teraz- �e taka zwyk�a rozmowa,
przedstawianie swoich racji- nawet, je�li kto� je w ca�o�ci odrzuci-
zaowocuje- mo�e kiedy�? Staram si� wi�c rozmawia�, t�umaczy� tym, co chc�
s�ucha� (czyta�) - �e �yj� w podstawionej rzeczywisto�ci. T�umaczy�, na co
im jest potrzebna ojczyzna, religia- i takie tam:-). Wiem, mo�e marny ze
mnie t�umacz- no ale staram si� ulepsza�:-)



> Jak Ci� na to nie sta�, to trudno. Mnie nie sta� na wys�uchiwanie
> Twojego marudzenia i udzielania si� jako �ywiciel dla wampira
> energetycznego, kt�rym jeste� :)

Skoro rzeczywi�cie tak mnie odbierasz- to lepiej nie rozmawiajmy. Nie pisz�
tego z pretensjami- po prostu- skoro tak jest...Ja mam swoje pogl�dy,
poparte moimi do�wiadczeniami, wiedz�. Ty- masz zupe�nie inne. Dla mnie- to
zupe�nie normalne. Nie ka�� Ci uzna� moich pogl�d�w. W og�le nie ma �adnych
oczekiwa�- poza rozmow�. Dla mnie zawsze bywa ciekawe pozna� skrajne w
stosunku do moich pogl�dy- przecie� sk�d� si� wzi�y.

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Ale twoje poglądy to dom wariatów, można się spierać w różnych
spojrzeniach na rzecz, ale nie da się gadać naukowo z psudonauką,
urojeniami i kretynem na którym zarabiają różne Daniekieny,
wypróżniając się dla kasy ze wszystkich możliwych spisków. Dlatego
jego to męczy a mnie wkurwia.

Data: 2012-02-24 20:29:27
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie

Uytkownik "Nemezis" <strukturalizm@gmail.com> napisa w wiadomoci news:877ca76f-08eb-401f-9755-3b83aedcda691g2000yqv.googlegroups.com...
Ale twoje pogldy to dom wariatw, mona si spiera w rnych
spojrzeniach na rzecz, ale nie da si gada naukowo z psudonauk,
urojeniami i kretynem na ktrym zarabiaj rne Daniekieny,
wyprniajc si dla kasy ze wszystkich moliwych spiskw. Dlatego
jego to mczy a mnie wkurwia.

============================================================

To nie prawda. Nie to Ci wkurwia. Jei ja jestem wariat- po prostu nie mcz si czytaniem. No a jeli mam racj (lub mog j mie)- to wysil si cho raz na odpowied "ad rem" a nie "od rzeczy." A jeli nie potrafisz znale kontrargumentu- to si wkurwiasz. Tyle, e tak naprawd- to na siebie samego.

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-24 13:43:26
Autor: Nemezis
Globalne ocieplenie


Chiron napisał(a):
U�ytkownik "Nemezis" <strukturalizm@gmail.com> napisa� w wiadomo�ci
news:877ca76f-08eb-401f-9755-3b83aedcda691g2000yqv.googlegroups.com...
Ale twoje pogl�dy to dom wariat�w, mo�na si� spiera� w r�nych
spojrzeniach na rzecz, ale nie da si� gada� naukowo z psudonauk�,
urojeniami i kretynem na kt�rym zarabiaj� r�ne Daniekieny,
wypr�niaj�c si� dla kasy ze wszystkich mo�liwych spisk�w. Dlatego
jego to m�czy a mnie wkurwia.

===========================================================>
To nie prawda. Nie to Ci� wkurwia. Je��i ja jestem wariat- po prostu nie
m�cz si� czytaniem. No a je�li mam racj� (lub mog� j� mie�)- to wysil si�
cho� raz na odpowied� "ad rem" a nie "od rzeczy." A je�li nie potrafisz
znale�� kontrargumentu- to si� wkurwiasz. Tyle, �e tak naprawd�- to na
siebie samego.

--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Wkurwiające jest to że wariaci wpływają na naszą rzeczywistość i tu
jesteś cały jak z przedmieścia krakowskiego w warszawie, gdzie wyjesz-
żydzi, masoni, celci, aborygeni, ocieplenie...i ty to wszystko
widzisza a ludzie otaczający plac nie bardzo. I martwi tych ludzi że
za tobą zmanipulowanym i chorym stoi władca, który na tobie zarabia i
chce by wszyscy byli ci podobni, czyli chce porobić z nas Chironów i
ta deformacja i gwałt boli. Ja się wściekam Redart załamuje. I po
drugie, to nudne i męczące gadać z kimś ktoś się zawziął aby piątą
klasę podstawówki podważać i to jeszcze za pomocą agresywnych fantazji.

Data: 2012-02-25 21:13:00
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 21:00, Chiron pisze:
U�ytkownik "za��cony"<redartciach@ciachop.pl>  napisa� w wiadomo�ci
news:ji7t56$7lu$1news.task.gda.pl...
Sorry Chiron, Twoja wewn�trzna presja nastawiona na wym�czenie drugiego
cz�owieka jest niestety zbyt niska w por�wnaniu z jako�ci� dostarczanych
w tej dyskusji temat�w.
Naprawd� przykro mi, �e rozmow� ze mn� odbierasz w ten spos�b. Nie mia�em

Za to mi nie jest specjalnie przykro z powodu takiego, że piszesz, że
NAPRAWDĘ Ci PRZYKRO. Nawet, jeśli naprawdę Ci przykro :) Widać tak już
masz, że lubisz, kiedy Ci naprawdę przykro :)

zamiaru Ciebie- czy kogokolwiek wym�cza�. Po prostu- przedstawiam sw�j punkt
widzenia. Je�li Ci� to ura�a w jaki� spos�b- co mog� zrobi�, aby to zmieni�?
A komuś zależy na tym, żeby tu coś zmienić ? Mi nie specjalnie :)
I wyjaśniam, kiedy piszę, ze mnie SSIESZ, to nie próbuj w tym wyczytać, że mnie URAŻASZ :) Nie tu leży problem.

B�g, Mi�o��- i to ca�kiem powa�nie. Cz�sto tak bardzo mi ci��y to, co wiem-
�e �api� do�a. Odczuwam wr�cz fizyczny b�l. Wtedy zaczynam si� modli�...i
czuj�, bardzo czuj�- �e Kto� mnie s�ucha, nie ocenia- jest ze mn� zawsze.
To SSIJ go na maksa, ssij :) Bóg jest doskonale szczodry, inaczej, niż ludzie.

Jest archetyp �yciowy- odzwierciedlony w postaci cz�owieka zawieszonego:
brak ruchu. Cokolwiek nie zrobisz- b�dzie �le. To do�wiadczenie wymaga
znalezienia pozytyw�w. �eby je znale��- trzeba ca�y czas pami�ta�, �e
najciemniej jest zawsze w porze dnia zwanej przed�witem- na chwil� przed
wschodem s�o�ca. Czasem my�l�, jak teraz- �e taka zwyk�a rozmowa,
przedstawianie swoich racji- nawet, je�li kto� je w ca�o�ci odrzuci-
zaowocuje- mo�e kiedy�? Staram si� wi�c rozmawia�, t�umaczy� tym, co chc�
s�ucha� (czyta�) - �e �yj� w podstawionej rzeczywisto�ci. T�umaczy�, na co
im jest potrzebna ojczyzna, religia- i takie tam:-). Wiem, mo�e marny ze
mnie t�umacz- no ale staram si� ulepsza�:-)
Ściemniasz. Twoje starania, by wysłuchać, konsekwentnie kończą się
próbą narzucania własnego 'alternatywnego' punktu widzenia.
To taka strategia wampira: raz stwarza pozory otwartości, a jak człowiek
się już zbliży - to wyciąga zęby i robi swoje. A jak człowiek się orientuje, co jest grane, że jest ofiarą wampira - to chowa zęby i
mówi, że nie rozumie albo, że mu przykro i że przeprasza :)

Naprawdę Ci przykro, że ładujesz mi linki z popieprzonymi,
nie mającymi podstaw naukowych treściami ?

Iksi przynajmniej nie przeprasza 'za nie wiadomo co' i nie gra
swoimi emocjami, dlatego współczynnik wampiryzmu ma zdecydowanie
niższy.


Skoro rzeczywi�cie tak mnie odbierasz- to lepiej nie rozmawiajmy. Nie pisz�
tego z pretensjami- po prostu- skoro tak jest...Ja mam swoje pogl�dy,
poparte moimi do�wiadczeniami, wiedz�. Ty- masz zupe�nie inne. Dla mnie- to
zupe�nie normalne. Nie ka�� Ci uzna� moich pogl�d�w. W og�le nie ma �adnych
oczekiwa�- poza rozmow�. Dla mnie zawsze bywa ciekawe pozna� skrajne w
stosunku do moich pogl�dy- przecie� sk�d� si� wzi�y.

Pytałeś, co zmienić. Zmień właśnie to - poglądy :)

Data: 2012-02-24 13:07:23
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 10:42:26 +0100, zacony napisa(a):

http://jaron.salon24.pl/171620,jeden-wybuch-wulkanu-i-mit-o-szkodliwosci-co2-i-emisji-pylu-upad

Nie wiem, czy zauwaye, ale ju Ikselka to cytowaa i nawet masz
tam pod spodem rda, ktre potwierdzaj powysze cyfry - wbrew
typowo brukowemu, 'chwytajcemu za serce prostaczka' tytuowi.

Nie wydaje Ci si przypadkiem, e ta stronka to sieczka wyprodukowana
na chybi trafi, eby si dobrze upozycjonowa w google ?
Jak pragniesz czego, co sida czyta, to masz (ju Ikselce
podawaem, ale chyba nie czytae uwanie):
http://doskonaleszare.blox.pl/2009/04/Wulkany-i-CO2.html

Chiron, czytaj i uznawaj za dobre tylko to, co Ci gr kae 3333-)
--

XL

Data: 2012-02-24 13:05:58
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 10:36:11 +0100, Chiron napisa(a):

Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci news:ji7k29$r7o$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-23 22:13, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:15:18 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?

Nie odpowiedziaes na moje pytanie o emisj co2 przez dungl amazosk.

Najpierw zamknijmy wtek wulkanw i twoje twierdzenie o tym, e
emisja CO2 jest znikoma w porwnaniu z nimi. Tymczasem jest dokadnie odwrotnie. Prosz, liczby, ktre tak boisz si wprost napisa
i przyzna do bdu:

Roczna emisja przez wszystkie wulkany wiata: 0,3 mld ton
Roczna emisja przy rzadkich, duych erupcjach: ? <5,0 mld ton

Roczna emisja przez Polsk:                   0,3 mld ton
Roczna emisja wiatowa:                      20,0 mld ton

Czyli co z t 'znikomoci' ? Wycigniesz jakie wnioski
na temat swojego postpowania, czy to przekracza twoje zdolnoci ?


http://jaron.salon24.pl/171620,jeden-wybuch-wulkanu-i-mit-o-szkodliwosci-co2-i-emisji-pylu-upad

Podawaam, ale nie pomogo 3-)
--

XL

Data: 2012-02-24 13:02:54
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 10:08:25 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 22:13, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:15:18 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?

Nie odpowiedziaes na moje pytanie o emisj co2 przez dungl amazosk.

Najpierw zamknijmy wtek wulkanw i twoje twierdzenie o tym, e
emisja CO2 jest znikoma w porwnaniu z nimi. Tymczasem jest dokadnie odwrotnie. Prosz, liczby, ktre tak boisz si wprost napisa
i przyzna do bdu:

Roczna emisja przez wszystkie wulkany wiata: 0,3 mld ton
Roczna emisja przy rzadkich, duych erupcjach: ? <5,0 mld ton

Roczna emisja przez Polsk:                   0,3 mld ton
Roczna emisja wiatowa:                      20,0 mld ton

Czyli co z t 'znikomoci' ? Wycigniesz jakie wnioski
na temat swojego postpowania, czy to przekracza twoje zdolnoci ?

Odpowiedziaam przed chwil.
--

XL

Data: 2012-02-23 23:03:50
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci news:ji6383$unp$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?
Pamitasz zagroenie dziur ozonow? Jak to mielimy masowo umiera na raka skry i przenosi si pod powierzchni ziemi- bo ycie na powierzchni bdzie niemoliwe? To miao nastpi z ca pewnoci pod koniec 20 wieku- na poczatku tego. Co_si_stao_z_t_dziur? No oprcz tego, e wpado do niej cakiem sporo kasy dla rnych wydrwigroszw:-)

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-23 23:37:01
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 23:03:50 +0100, Chiron napisa(a):

Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci news:ji6383$unp$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-23 20:06, Ikselka pisze:

http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/wulkany-mit-globalnego-ocieplenia

Ja pierdziu :))))
Widzisz w tym artykule jakie liczby moe ?
jakby nie zauwaya, to pod artykuem masz komentarze, ktre
rwnie woaj o liczby.

Iksi - dawaj tu na aw:
Jaki jest planowany limit CO2 dla Polski ?
Jaka bya roczna emisja podanych w artykule wulkanw ?
Jaka jest wiatowa roczna emisja CO2 ?
Pamitasz zagroenie dziur ozonow? Jak to mielimy masowo umiera na raka skry i przenosi si pod powierzchni ziemi- bo ycie na powierzchni bdzie niemoliwe? To miao nastpi z ca pewnoci pod koniec 20 wieku- na poczatku tego. Co_si_stao_z_t_dziur? No oprcz tego, e wpado do niej cakiem sporo kasy dla rnych wydrwigroszw:-)

Ot to.
--

XL

Data: 2012-02-23 23:00:10
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci news:rms25bs51t53$.vkfm96gqz6sg$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:56:58 +0100, zacony napisa(a):

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest
znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy Chin.

To poszukaj jeszcze, ile co2 emituje (tak tak!) dungla amazoska oraz ile
wielkie poary amerykaskich lasw...

W USA nie tak dawno za granty napisano prac naukow, ktr potem szeroko obmiano- a mianowicie dowodzia ona, jak bardzo amerykaskie krowy wytwarzaj gazy cieplarniane (za przeproszeniem- popierdujc)- i wyszo im, e to groba dla Ziemi. Powaga:-)
--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-23 23:36:27
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 23:00:10 +0100, Chiron napisa(a):

Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci news:rms25bs51t53$.vkfm96gqz6sg$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:56:58 +0100, zacony napisa(a):

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest
znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy Chin.

To poszukaj jeszcze, ile co2 emituje (tak tak!) dungla amazoska oraz ile
wielkie poary amerykaskich lasw...

W USA nie tak dawno za granty napisano prac naukow, ktr potem szeroko obmiano- a mianowicie dowodzia ona, jak bardzo amerykaskie krowy wytwarzaj gazy cieplarniane (za przeproszeniem- popierdujc)- i wyszo im, e to groba dla Ziemi. Powaga:-)

http://ziemianarozdrozu.pl/artykul/1884/2010-2011-Najbardziej-rekordowa-pogoda-w-historii-pomiarow-czesc-2
--

XL

Data: 2012-02-24 09:42:39
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 23:00, Chiron pisze:
Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci
news:rms25bs51t53$.vkfm96gqz6sg$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:56:58 +0100, zacony napisa(a):

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest
znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy
Chin.

To poszukaj jeszcze, ile co2 emituje (tak tak!) dungla amazoska oraz
ile
wielkie poary amerykaskich lasw...

W USA nie tak dawno za granty napisano prac naukow, ktr potem
szeroko obmiano- a mianowicie dowodzia ona, jak bardzo amerykaskie
krowy wytwarzaj gazy cieplarniane (za przeproszeniem- popierdujc)- i
wyszo im, e to groba dla Ziemi. Powaga:-)

Wiem o tym. A na tych wylicze powstaway projekty elektrowni, ktre
odbieraj metan bezporednio z odkw krw i go spalaj. A dokadniej:
unieruchomiona na cale krtkie ycie krowa stoi w boksie, a w brzuchu
ma dziur z podpitymi rurami.
Ale czy musimy zaraz oferowa sobie skrajnoci ? Sprbujmy moe i jakim rozsdnym rodkiem, co ? Zacznijmy od szukania rzetelnych rde
i powstrzymywania si od powtarzania idiotyzmw - jak Ikselka z tymi wulkanami.

Data: 2012-02-24 10:24:24
Autor: Chiron
Globalne ocieplenie
Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci
news:ji7ihv$pai$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-23 23:00, Chiron pisze:
Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci
news:rms25bs51t53$.vkfm96gqz6sg$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:56:58 +0100, zacony napisa(a):

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest
znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy
Chin.

To poszukaj jeszcze, ile co2 emituje (tak tak!) dungla amazoska oraz
ile
wielkie poary amerykaskich lasw...

W USA nie tak dawno za granty napisano prac naukow, ktr potem
szeroko obmiano- a mianowicie dowodzia ona, jak bardzo amerykaskie
krowy wytwarzaj gazy cieplarniane (za przeproszeniem- popierdujc)- i
wyszo im, e to groba dla Ziemi. Powaga:-)

Wiem o tym. A na tych wylicze powstaway projekty elektrowni, ktre
odbieraj metan bezporednio z odkw krw i go spalaj. A dokadniej:
unieruchomiona na cale krtkie ycie krowa stoi w boksie, a w brzuchu
ma dziur z podpitymi rurami.
Ale czy musimy zaraz oferowa sobie skrajnoci ? Sprbujmy moe i jakim
rozsdnym rodkiem, co ? Zacznijmy od szukania rzetelnych rde
i powstrzymywania si od powtarzania idiotyzmw - jak Ikselka z tymi
wulkanami.
Szukasz czego? Jeli prawdy- to nie moesz trzyma si tezy, ktra Ci si z
jakich- tam powodw podoba i przyjmowa tylko to, co jest publikowane "za"
t tez. S problemy 2:

1. czy istnieje obecnie globalne ocieplenie?

2. jeli istnieje, to jaki wpyw na niego ma czowiek?

za punktem 1 wypowiadaj si uczeni zarwno za jak i przeciw. Zdania si
podzielone. Jednake wszystko to staje si dte, jeli wemie si pod uwag
choby pewne wydarzenie: ot jaki czas temu renomowany brytyjski uczony
zacz interesowa si tymi wszystki badaniami na temat globalnego
ocieplenia no i okazao si, e wszystko to jest dte, a on szukajc dalej
prawdy otrzymywa jedynie pogrki. Temat sobie moesz wygoogla- byo
kiedy bardzo gono. No wiesz- to grupa psychologia, mamy wic temat
cakiem psychologiczny: psychomanipulacja. Jedna strona: autorytety.
Widziae moe (moe syszae) o dowiadczeniu, w ktrym aktorzy udaj
biorcych udzia w eksperymencie, zaprasza si jedn osob do tego
eksperymentu, a nastpnie pokazuje si rne rzeczy: np: ktre figury s
jednakowe? Wszyscy niemal zgodnie kami, a ten jeden najczciej albo si
nie wychyla (mwi, e nie jest pewien), albo mwi jak reszta- czyli bredzi.
Tak dziaa polityczna poprawno- tak dziaaj psychomanipulacje. Z
globalnym ociepleniem jest podobnie: granty, doktoraty, rozprawy naukowe.
Nie koniecznie wszyscy ci uczeni s oszustami- po prostu s zmanipulowani.
Jednak w momencie, jak przychodzi co do czego- no to bd broni swoich
doktoratw, ktre przecie oka si nic nie warte,  a wrcz mieszne. Wiele
bada satelitarnych nie potwierdza te globalnego ocieplenia- przeciwnie.
Jeli chodzi o mnie- mam przekonanie, e nie da si udowodni adnego
globalnego ocieplenia, a wszelkie odchyy (Himalaje, ostre zimy) tumaczy
zawiymi, IMO mocno naciganymi tezami. Zbyt krtkie czasy obserwacji,
dotycz niewielkich obszarw Ziemi- to mona uzna tylko jako hipotez.

Jednake punkt 2 jest w ogle zabawny. Wymiae Ixi- zupenie niesusznie.
No ale w takim razie podam inny argument: gazy cieplarniane to nie tylko
CO2. Gazem cieplarnianym, a jednoczenie niszczcym powok ozonow (a
propos....co z t dziur?) jest te np freon. Obmiana ju dawno sprawa- jak
wyrugowano z rynku producentw freonu pod tym pretekstem, a tu jeden z
wulkanw wywali do atmosfery wicej freonu ni kiedykolwiek wyprodukowaa
ludzko. A to niespodzianka:-).

Owszem, mog Ci wygoogla te badania satelitarne, zapewne take t spraw
brytyjskiego uczonego jak i te badania o wpywie czowieka na ocieplenie
klimatu- ale naprawd w sieci tego jest sporo. Moe zajrzyj tu:

http://www.youtube.com/watch?v=tInPo_xKDOo&feature=fvst

take pozostae czci.

--
--

serdecznie pozdrawiam

Chiron

Data: 2012-02-24 10:50:07
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 10:24, Chiron pisze:
Uytkownik "zacony" <redartciach@ciachop.pl> napisa w wiadomoci
news:ji7ihv$pai$1news.task.gda.pl...
W dniu 2012-02-23 23:00, Chiron pisze:
Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci
news:rms25bs51t53$.vkfm96gqz6sg$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:56:58 +0100, zacony napisa(a):

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest
znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy
Chin.

To poszukaj jeszcze, ile co2 emituje (tak tak!) dungla amazoska oraz
ile
wielkie poary amerykaskich lasw...

W USA nie tak dawno za granty napisano prac naukow, ktr potem
szeroko obmiano- a mianowicie dowodzia ona, jak bardzo amerykaskie
krowy wytwarzaj gazy cieplarniane (za przeproszeniem- popierdujc)- i
wyszo im, e to groba dla Ziemi. Powaga:-)

Wiem o tym. A na tych wylicze powstaway projekty elektrowni, ktre
odbieraj metan bezporednio z odkw krw i go spalaj. A dokadniej:
unieruchomiona na cale krtkie ycie krowa stoi w boksie, a w brzuchu
ma dziur z podpitymi rurami.
Ale czy musimy zaraz oferowa sobie skrajnoci ? Sprbujmy moe i
jakim
rozsdnym rodkiem, co ? Zacznijmy od szukania rzetelnych rde
i powstrzymywania si od powtarzania idiotyzmw - jak Ikselka z tymi
wulkanami.
Szukasz czego? Jeli prawdy- to nie moesz trzyma si tezy, ktra Ci
si z
jakich- tam powodw podoba i przyjmowa tylko to, co jest publikowane "za"
t tez. S problemy 2:

1. czy istnieje obecnie globalne ocieplenie?

2. jeli istnieje, to jaki wpyw na niego ma czowiek?

Jeli uwanie czytae wtek, to powiniene zauway, e
ja nigdzie pki co nie oceniaem sytuacji, tylko dam
podawania rzetelnych faktw. Faktw dot. emisji CO2
przez czowieka i emisji CO2 przez wulkany.
SZACUNEK DLA GOYCH FAKTW i nie powtarzania 'urban legends'.

Nie powiedziaem ani sowa oceny suszne/niesuszne
w kwestii 'co z tym zrobi', w kwestii zasadnoci limitw
emisji ani czy w ogle czowiek jest w stanie cokolwiek
z tym zrobi.

Prywatnie uwaam, e koci ju zostay rzucone, klamka
zapada i generalnie moemy si w dup pocaowa.
Znaczy si, nasze holenderskie wnuki mog, czy te
masy ludzi na caym wiecie, ktre spotka susza.

Data: 2012-02-24 13:02:27
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 09:42:39 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 23:00, Chiron pisze:
Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci
news:rms25bs51t53$.vkfm96gqz6sg$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:56:58 +0100, zacony napisa(a):

Zmie rda, serio.
Jak dobrze poszukasz, to si okae, e emisja co2 przez wulkany jest
znikoma w porwnaniu z tym, co np. rocznie emituje gospodarka USA czy
Chin.

To poszukaj jeszcze, ile co2 emituje (tak tak!) dungla amazoska oraz
ile
wielkie poary amerykaskich lasw...

W USA nie tak dawno za granty napisano prac naukow, ktr potem
szeroko obmiano- a mianowicie dowodzia ona, jak bardzo amerykaskie
krowy wytwarzaj gazy cieplarniane (za przeproszeniem- popierdujc)- i
wyszo im, e to groba dla Ziemi. Powaga:-)

Wiem o tym. A na tych wylicze powstaway projekty elektrowni, ktre
odbieraj metan bezporednio z odkw krw i go spalaj. A dokadniej:
unieruchomiona na cale krtkie ycie krowa stoi w boksie, a w brzuchu
ma dziur z podpitymi rurami.
Ale czy musimy zaraz oferowa sobie skrajnoci ? Sprbujmy moe i jakim rozsdnym rodkiem, co ? Zacznijmy od szukania rzetelnych rde
i powstrzymywania si od powtarzania idiotyzmw - jak Ikselka z tymi wulkanami.

Wulkany traktuje hasowo. Do sobie inne "pompy" co2 - dungl amazosk
i poary lasw deszczowych.
--

XL

Data: 2012-02-23 10:22:27
Autor: sofu
Globalne ocieplenie

Użytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisał w wiadomości news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

-- -

Byc może?
Cała UE wytwarza około 11 % światowego CO2 przyniajacego się niby do tzw. efektu cieplarnianego.
Z tego Polska jakieś ułamki 1 %. Reszta emisji to głownie USA, Chiny i Indie.
Niedługo wyprujemy sobie flaki opłatami za emisje CO2 w postaci m. innymi podwyżek cen energii elektrycznej.
Pytanie komu służy ten idiotyzm gospodarczy?


sofu

Data: 2012-02-23 10:55:39
Autor: A. Filip
Globalne ocieplenie [komu służy?]
"sofu" <manhunter1@o2.pl> pisze:
Użytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisał w wiadomości
news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Byc może?
Cała UE wytwarza około 11 % światowego CO2 przyniajacego się niby do
tzw. efektu cieplarnianego.
Z tego Polska jakieś ułamki 1 %. Reszta emisji to głownie USA, Chiny i
Indie.
Niedługo wyprujemy sobie flaki opłatami za emisje CO2 w postaci
m. innymi podwyżek cen energii elektrycznej.
Pytanie komu służy ten idiotyzm gospodarczy?

A czy Polska nie szykuje się do budowy (francuskiej?) elektrowni
atomowej za parę miliardów EUR+?
A im dłużej od Fukushimy tym rynek będzie (zapewne) większy.

Data: 2012-02-23 10:59:57
Autor: A. Filip
Globalne ocieplenie [komu służy?]
"sofu" <manhunter1@o2.pl> pisze:
Użytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisał w wiadomości
news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Byc może?
Cała UE wytwarza około 11 % światowego CO2 przyniajacego się niby do
tzw. efektu cieplarnianego.
Z tego Polska jakieś ułamki 1 %. Reszta emisji to głownie USA, Chiny i
Indie.
Niedługo wyprujemy sobie flaki opłatami za emisje CO2 w postaci
m. innymi podwyżek cen energii elektrycznej.
Pytanie komu służy ten idiotyzm gospodarczy?

A czy Polska nie szykuje się do budowy (francuskiej?) elektrowni
atomowej za parę miliardów EUR+?
A im dłużej od Fukushimy tym rynek będzie (zapewne) większy.

Data: 2012-02-23 17:23:04
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 10:22:27 +0100, sofu napisa(a):

Uytkownik "zdumiony" <zdumiony@jestem.pl> napisa w wiadomoci news:ji4rut$363$1inews.gazeta.pl...
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

-- -

Byc moe?
Caa UE wytwarza okoo 11 % wiatowego CO2 przyniajacego si niby do tzw. efektu cieplarnianego.
Z tego Polska jakie uamki 1 %. Reszta emisji to gownie USA, Chiny i Indie.
Niedugo wyprujemy sobie flaki opatami za emisje CO2 w postaci m. innymi podwyek cen energii elektrycznej.
Pytanie komu suy ten idiotyzm gospodarczy?


A to wazne? - przecie wiadomo, ze nie ludziom takim jak my.


--

XL

Data: 2012-02-23 11:29:24
Autor: Marek Czaplicki
Globalne ocieplenie
zdumiony wrote:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Mój drogi. Dla wiekszości laików wypowiadających się w temacie globalne ocieplenie będzie faktem, wtedy gdy w zimie beda musieli chodzić w krótkich spodenkach, o lecie nie wspomnę. :-) Daj spokój.

Data: 2012-02-23 14:05:48
Autor: A. Filip
Globalne ocieplenie [Do jakiego poziomu zabulania w nie wierzysz? :-) ]
Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
zdumiony wrote:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Mój drogi. Dla wiekszości laików wypowiadających się w temacie
globalne ocieplenie będzie faktem, wtedy gdy w zimie beda musieli
chodzić w krótkich spodenkach, o lecie nie wspomnę. :-) Daj spokój.

Ty masz jakieś strasznie wypaczone podejście z punktu widzenia
praktycznego *bardzo przyziemnego* patrzenia na rozwiązywanie problemu.

Czy ja wierze w globalne ocieplenie na tyle żeby (gospodarka) RP3 buliła
na walkę z nim:
a)  ~1 mld PLN rocznie - TAK (JAKOŚ *JUŻ* ŚCIERPIĘ)
b) >20 mld PLN rocznie - NIE (NI ZŁAMANEGO WUJA Z TAKIMI DOWODAMI)
   a już szczególnie jak te wydatki miałyby pogorszyć konkurencyjność
   gospodarki RP3 nawet w ramach UE i nawet w ramach UE ostro faworyzować    "nie Polskę"

Prawdziwe życie to gra o to jak najwięcej osiągnąć z (częściowo)
*sprzecznych* celów. Prawdziwie Wolny Rynek to z rzadka gra w "za wszelką cenę", a już znacznie rzadziej niż "za komunizma".

Data: 2012-02-23 18:20:05
Autor: Marek Czaplicki
Globalne ocieplenie [Do jakiego poziomu zabulania w nie wierzysz? :-) ]
A. Filip wrote:
Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> pisze:
zdumiony wrote:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
Mój drogi. Dla wiekszości laików wypowiadających się w temacie
globalne ocieplenie będzie faktem, wtedy gdy w zimie beda musieli
chodzić w krótkich spodenkach, o lecie nie wspomnę. :-) Daj spokój.

Ty masz jakieś strasznie wypaczone podejście z punktu widzenia
praktycznego *bardzo przyziemnego* patrzenia na rozwiązywanie problemu.

Prawdziwe życie to gra o to jak najwięcej osiągnąć z (częściowo)
*sprzecznych* celów. Prawdziwie Wolny Rynek to z rzadka gra w "za wszelką cenę", a już znacznie rzadziej niż "za komunizma".

Prawdziwe życie to trochę więcej terenu niż gdzie siega Twój nos. Przykład: gdyby asteroida mniej więcej taka, która wygubiła dinozaury leciała w kierunku Ziemi grożąc zderzeniem to Ty też byś patrzył na swój portfel swierdzając "ile zniszczenie jej będzie kosztować".
Globalne ocieplenie to jeden z tematów, o których z krytycyzmem wypowiadają się najczęściej ludzie którzy nie mają nawet pojęcia dlaczego Słońce świeci i dlaczego coraz mocniej. :-)

Data: 2012-02-23 20:24:58
Autor: sofu
Globalne ocieplenie [Do jakiego poziomu zabulania w nie wierzysz? :-) ]

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ji5sg6$7ui$1node2.news.atman.pl...

Przykład: gdyby asteroida mniej więcej taka, która wygubiła dinozaury

-- -- -- -- -- -- -- -- --

Żadna asteroida  sama nie wygubiła dinozaurów.
One wymierały przez długi czas.
Onego czasu był inny kataklizm w postaci długotrwałego wypływu lawy (pewnie nie jedyny w historii)
Poczytaj o Trapach Syberyjskich. Możesz zajrzeć też tutaj: http://archiwum.wiz.pl/1999/99030300.asp lub http://pl.wikipedia.org/wiki/Trapy_Syberyjskie
Obecnie terenem gdzie coś podobnego może z dużym prawdopodobieństwem wystapić jest obszar na którym znajduje się słynny park Yelow Stone

Data: 2012-02-23 20:41:15
Autor: Marek Czaplicki
Globalne ocieplenie [Do jakiego poziomu zabulania w nie wierzysz? :-) ]
sofu wrote:

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ji5sg6$7ui$1node2.news.atman.pl...

Przykład: gdyby asteroida mniej więcej taka, która wygubiła dinozaury

-- -- -- -- -- -- -- -- --

Żadna asteroida  sama nie wygubiła dinozaurów.
One wymierały przez długi czas.
Onego czasu był inny kataklizm w postaci długotrwałego wypływu lawy (pewnie nie jedyny w historii)
Poczytaj o Trapach Syberyjskich. Możesz zajrzeć też tutaj: http://archiwum.wiz.pl/1999/99030300.asp lub http://pl.wikipedia.org/wiki/Trapy_Syberyjskie
Obecnie terenem gdzie coś podobnego może z dużym prawdopodobieństwem wystapić jest obszar na którym znajduje się słynny park Yelow Stone

To ciekawe co piszesz, ale nie tłumaczy "zabaw z klimatem" w wykonaniu ludzi. W ostatnim "wielkim wymieraniu" zginęło mniej gatunków niż podczas wymierania permskiego. Może być tak, że w nastepnym zginie tylko jeden i bedziemy nim MY. To wystarczy aby przyroda poradziła sobie już wtedy sama.. Zlodowacenia i ocieplanie się klimatu można, też tłumaczyć cyklicznymi minimalnymi zmaianami orbity ziemskiej.

Data: 2012-02-23 23:05:01
Autor: sofu
Globalne ocieplenie [Do jakiego poziomu zabulania w nie wierzysz? :-) ]

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ji64or$gpk$1node2.news.atman.pl...
sofu wrote:

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ji5sg6$7ui$1node2.news.atman.pl...

Przykład: gdyby asteroida mniej więcej taka, która wygubiła dinozaury

-- -- -- -- -- -- -- -- --

Żadna asteroida  sama nie wygubiła dinozaurów.
One wymierały przez długi czas.
Onego czasu był inny kataklizm w postaci długotrwałego wypływu lawy (pewnie nie jedyny w historii)
Poczytaj o Trapach Syberyjskich. Możesz zajrzeć też tutaj: http://archiwum.wiz.pl/1999/99030300.asp lub http://pl.wikipedia.org/wiki/Trapy_Syberyjskie
Obecnie terenem gdzie coś podobnego może z dużym prawdopodobieństwem wystapić jest obszar na którym znajduje się słynny park Yelow Stone

To ciekawe co piszesz, ale nie tłumaczy "zabaw z klimatem" w wykonaniu ludzi. W ostatnim "wielkim wymieraniu" zginęło mniej gatunków niż podczas wymierania permskiego. Może być tak, że w nastepnym zginie tylko jeden i bedziemy nim MY. To wystarczy aby przyroda poradziła sobie już wtedy sama.. Zlodowacenia i ocieplanie się klimatu można, też tłumaczyć cyklicznymi minimalnymi zmaianami orbity ziemskiej.

-- -- -- -- -

Ja pisałem o poważnym kataklizmie innym  niż uderzenie asteroidy, choć prawie nie znanym nikomu.
Co do zmian o których piszesz, to czynników które je powodują może być wiele.
Ludzkość dopiero je sobie uświadamia i poznaje.

Co masz na myśli pisząc o "zabawach z klimatem"?

sofu

Data: 2012-02-24 08:25:16
Autor: Marek Czaplicki
Globalne ocieplenie [Do jakiego poziomu zabulania w nie wierzysz? :-) ]
sofu wrote:
Ja pisałem o poważnym kataklizmie innym  niż uderzenie asteroidy, choć prawie nie znanym nikomu.
Co do zmian o których piszesz, to czynników które je powodują może być wiele.
Ludzkość dopiero je sobie uświadamia i poznaje.

Co masz na myśli pisząc o "zabawach z klimatem"?

To co robią ludzie na Ziemi. Jedni bardzo przejmują się coraz większym zużyciem paliw kopalnych, inni je bagatelizują. Cierpi na tym powietrze, którym oddychamy i być może także klimat. Wg mnie sytuacja przypomina testy zderzeniowe jakim poddaje się samochody zanim ich serie trafią do użytku. Różnica jest jednak taka, że my nie mamy jak na razie drugiej Ziemi, na której moglibysmy przetrwać jakby co.

Data: 2012-02-24 12:22:29
Autor: sofu
Globalne ocieplenie [Do jakiego poziomu zabulania w nie wierzysz? :-) ]

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ji7e0t$90n$1inews.gazeta.pl...
sofu wrote:
Ja pisałem o poważnym kataklizmie innym  niż uderzenie asteroidy, choć prawie nie znanym nikomu.
Co do zmian o których piszesz, to czynników które je powodują może być wiele.
Ludzkość dopiero je sobie uświadamia i poznaje.

Co masz na myśli pisząc o "zabawach z klimatem"?

To co robią ludzie na Ziemi. Jedni bardzo przejmują się coraz większym zużyciem paliw kopalnych, inni je bagatelizują. Cierpi na tym powietrze, którym oddychamy i być może także klimat. Wg mnie sytuacja przypomina testy zderzeniowe jakim poddaje się samochody zanim ich serie trafią do użytku. Różnica jest jednak taka, że my nie mamy jak na razie drugiej Ziemi, na której moglibysmy przetrwać jakby co.


-- -- --

Zanieczyszczenie powietrza to jedna sprawa, a zmiany klimatyczne inna.
Choć niby są jakoś ze sobą powiązane.
Ja ci odpowiem przykładem jak to jest: ktoś się martwi o swoje płuca i rzuca palenie, a na drugi dzień ginie w wypadku samochodowym.
Ludzkość w obecnej formie nie dotrwa do istotnych zmian klimatycznych, wcześniej trafi ja szlag w wyniku wojny.
Kiedy wybuchła I wojna w Iraku Saddam kazał podpalić tysiące szybów naftowych, który latami dymiły do atmosfery a ropa z platform spływała do morza.
W II wojny światowej tysiące tankowców poszło w pizdu, a ropa rozlewała się po morzach i oceanach. Myślisz, że ktoś się tym wzruszał?
Że może przestał je zatapiać wrogowi w trosce o środowisko?
Podobnie było z chemikaliami w zbombardowanych fabrykach i statkach.
W czasie pokoju dla własnych interesów wyciaga się takie "ogórkowe tematy", które potem są zarzucane w czas wojny i konfliktów.
Mnie najgorzej wkurwiają nawiedzeni, którzy nie mogąc wygasić dymiących kominów za płotem chcą masochistycznie gasić ogień we własnym domu nie licząc się z tym, że ktoś zamarznie w zimie. Dopóki państwa, które produkują ok 90% CO2 (USA CHINY INDIE+ reszta świata)
maja to gdzieś to Polska z ułamkiem procenta powinna to mięć podwójnie w dupie, bo jej masochizm do którego chcą ja zmusić, nie ma globalnie żadnego znaczenia.



sofu

Data: 2012-02-24 15:23:16
Autor: Marek Czaplicki
Globalne ocieplenie [Do jakiego poziomu zabulania w nie wierzysz? :-) ]
sofu wrote:

Zanieczyszczenie powietrza to jedna sprawa, a zmiany klimatyczne inna.
Choć niby są jakoś ze sobą powiązane.
Ja ci odpowiem przykładem jak to jest: ktoś się martwi o swoje płuca i rzuca palenie, a na drugi dzień ginie w wypadku samochodowym.
Ludzkość w obecnej formie nie dotrwa do istotnych zmian klimatycznych, wcześniej trafi ja szlag w wyniku wojny.
Kiedy wybuchła I wojna w Iraku Saddam kazał podpalić tysiące szybów naftowych, który latami dymiły do atmosfery a ropa z platform spływała do morza.

Czyli "po nas choćby potop"? :-) Zanieczyszczenie powietrza już kiedyś zmieniło życie na Ziemi. W czasie "katastrofy tlenowej" 2,7 mld lat temu, musiały powstać nowe rodzaje i gatunki żywe, żyjące dzięki tlenowi i materii organicznej. Od tamtej pory wytworzyła się delikatna równowaga.
To że ludzie zawieszają wszystkie prawa na czas wojny nie jest niczym nowym. Gorzej gdy w toku rozwoju nauki wchodzą w posiadanie takich rodzajów zagłady, które mogą zniszczyć całe życie na Ziemi.

Data: 2012-02-24 22:49:15
Autor: sofu
Globalne ocieplenie [Do jakiego poziomu zabulania w nie wierzysz? :-) ]

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ji86gl$knd$1node2.news.atman.pl...
sofu wrote:

Zanieczyszczenie powietrza to jedna sprawa, a zmiany klimatyczne inna.
Choć niby są jakoś ze sobą powiązane.
Ja ci odpowiem przykładem jak to jest: ktoś się martwi o swoje płuca i rzuca palenie, a na drugi dzień ginie w wypadku samochodowym.
Ludzkość w obecnej formie nie dotrwa do istotnych zmian klimatycznych, wcześniej trafi ja szlag w wyniku wojny.
Kiedy wybuchła I wojna w Iraku Saddam kazał podpalić tysiące szybów naftowych, który latami dymiły do atmosfery a ropa z platform spływała do morza.

Czyli "po nas choćby potop"? :-) Zanieczyszczenie powietrza już kiedyś zmieniło życie na Ziemi. W czasie "katastrofy tlenowej" 2,7 mld lat temu, musiały powstać nowe rodzaje i gatunki żywe, żyjące dzięki tlenowi i materii organicznej. Od tamtej pory wytworzyła się delikatna równowaga.
To że ludzie zawieszają wszystkie prawa na czas wojny nie jest niczym nowym. Gorzej gdy w toku rozwoju nauki wchodzą w posiadanie takich rodzajów zagłady, które mogą zniszczyć całe życie na Ziemi.


-- -- -- -- -- -- -- -

Tak po nas choćby potop i mam tu na myśli Polskę. Jestem po prostu realistą.
Ludzkość w krajach o których napisałem pleni się jak króliki i zużywa coraz więcej kopalin produkując wiekszość CO2.
Chińczycy i Hindusi już nie chcą jeżdzic na rowerach. Wolą dwusuwowe skutery i samochody. Co będzię za 20 - 50 lat?
Nawet gdyby UE (ok 11 % produkcji CO2) w całości przestała produkować i jeżdzić samochodami ( co jest niemożliwe) to i tak nie bedzie miało to wiekszego znaczenia (o ile  teorie cieplarniane są w ogóle prawdziwe). Pamietaj, że kapitał przenosi produkcje do krajów gdzie nie ma obostrzonych norm środowiskowych, bo to mu się najbardziej opłaca. Odpadają oczyszczalnie ścieków, filtry, drogie urządzenia i surowce.
A my sobie lokalnie chcemy strzelić w stopę.


sofu

Data: 2012-02-23 17:28:52
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 11:29:24 +0100, Marek Czaplicki napisa(a):

zdumiony wrote:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Mj drogi. Dla wiekszoci laikw wypowiadajcych si w temacie globalne ocieplenie bdzie faktem, wtedy gdy w zimie beda musieli chodzi w krtkich spodenkach, o lecie nie wspomn. :-) Daj spokj.

....i gdy na Grenlandii znowu(sic!) zrobi si zielono.
--

XL

Data: 2012-02-24 09:08:43
Autor: Marek Czaplicki
Globalne ocieplenie
Ikselka wrote:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 11:29:24 +0100, Marek Czaplicki napisa(a):

zdumiony wrote:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
Mj drogi. Dla wiekszoci laikw wypowiadajcych si w temacie globalne ocieplenie bdzie faktem, wtedy gdy w zimie beda musieli chodzi w krtkich spodenkach, o lecie nie wspomn. :-) Daj spokj.

...i gdy na Grenlandii znowu(sic!) zrobi si zielono.

Tam zaraz Grenlandia. Na Antarktydzie te kiedy by ciepy klimat i rosy wysokie drzewa. To wtedy gdy kontynent by bliej rwnika ni obecnie. :-)

Data: 2012-02-23 12:45:23
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Przy okazji mam zagadkę fizyczną, istotną w temacie:


Mamy szklankę w 3/4 wypełnioną ciepłą wodą. Wrzucamy do niej
kawałek lodu, który swobodnie się unosi na powierzchni.
Zaznaczamy poziom wody (nic się przy wrzucaniu lodu
nie rozlało).

Czekamy, aż lód się rozpuści.
Sprawdzamy poziom wody. Co się stało - podniósł się,
obniżył, podwyższył ?

To samo wykonujemy ze szklanką, w której jest mało wody,
a lód nie pływa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

A na koniec: jakie wnioski z tych dwóch eksperymentów
można przełożyć na temat globalnego ocieplenia ?

Data: 2012-02-23 12:50:00
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 12:45, zażółcony pisze:
Czekamy, aż lód się rozpuści.
roztopi ...

Data: 2012-02-23 14:16:32
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 12:45, zażółcony pisze:
W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Przy okazji mam zagadkę fizyczną, istotną w temacie:


Mamy szklankę w 3/4 wypełnioną ciepłą wodą. Wrzucamy do niej
kawałek lodu, który swobodnie się unosi na powierzchni.
Zaznaczamy poziom wody (nic się przy wrzucaniu lodu
nie rozlało).

Czekamy, aż lód się rozpuści.
Sprawdzamy poziom wody. Co się stało - podniósł się,
obniżył, podwyższył ?

To samo wykonujemy ze szklanką, w której jest mało wody,
a lód nie pływa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

A na koniec: jakie wnioski z tych dwóch eksperymentów
można przełożyć na temat globalnego ocieplenia ?

Tylko czy oprocz lodu w szklance nie ma czasem lodu
na boku, poza nia, ktory po roztopieniu sie trafia do szklanki?

Data: 2012-02-23 14:33:21
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"

Przy okazji mam zagadkę fizyczną, istotną w temacie:


Mamy szklankę w 3/4 wypełnioną ciepłą wodą. Wrzucamy do niej
kawałek lodu, który swobodnie się unosi na powierzchni.
Zaznaczamy poziom wody (nic się przy wrzucaniu lodu
nie rozlało).

Pomijalnie niewielkie zmniejszenie poziomu związane z rozszerzalnością cieplną.

To samo wykonujemy ze szklanką, w której jest mało wody,
a lód nie pływa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

Podniesie się.

A na koniec: jakie wnioski z tych dwóch eksperymentów
można przełożyć na temat globalnego ocieplenia ?

To kłopot Holendrów.

pzdr
olo

Data: 2012-02-23 14:45:10
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 14:33, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony"

Przy okazji mam zagadkę fizyczną, istotną w temacie:


Mamy szklankę w 3/4 wypełnioną ciepłą wodą. Wrzucamy do niej
kawałek lodu, który swobodnie się unosi na powierzchni.
Zaznaczamy poziom wody (nic się przy wrzucaniu lodu
nie rozlało).

Pomijalnie niewielkie zmniejszenie poziomu związane z rozszerzalnością
cieplną.

To samo wykonujemy ze szklanką, w której jest mało wody,
a lód nie pływa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

Podniesie się.

Obnizy sie :P

Data: 2012-02-23 17:54:00
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 14:45:10 +0100, hm@hm.hm napisa(a):


To samo wykonujemy ze szklank, w ktrej jest mao wody,
a ld nie pywa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

Podniesie si.

Obnizy sie :P


Ld ma wiksz objto ni woda, z ktrej powsta. Kiedy ld ten si
stopi, woda w nim zawarta wroci do wyjciowej, MNIEJSZEJ obj.
Ale:
Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy. Jeli nie caly jest zanurzony tylko cz wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.


--

XL

Data: 2012-02-23 17:56:27
Autor: zdumiony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 17:54, Ikselka pisze:
Ld ma wiksz objto ni woda, z ktrej powsta. Kiedy ld ten si
stopi, woda w nim zawarta wroci do wyjciowej, MNIEJSZEJ obj.
Ale:
Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy.
Jeli nie caly jest zanurzony tylko cz wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.

Na dwoje babka wrya

Data: 2012-02-23 18:02:56
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Uytkownik "Ikselka"
To samo wykonujemy ze szklank, w ktrej jest mao wody,
a ld nie pywa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

Podniesie si.

Obnizy sie :P


Ld ma wiksz objto ni woda, z ktrej powsta. Kiedy ld ten si
stopi, woda w nim zawarta wroci do wyjciowej, MNIEJSZEJ obj.
Ale:
Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy.
Jeli nie caly jest zanurzony tylko cz wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.

Na lito Boga Iksie. Twoja ch dyskusji jest jak zwykle odwrotnie proporcjonalna do pojcia o zagadnieniu o ktrym starasz si dyskutowa. Jeeli ld nie pywa a *stoi* na dnie to *musi* wypiera mniej wody ni sam way.

pzdr
olo

Data: 2012-02-23 19:08:24
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 18:02:56 +0100, olo napisa(a):

Uytkownik "Ikselka"
To samo wykonujemy ze szklank, w ktrej jest mao wody,
a ld nie pywa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

Podniesie si.

Obnizy sie :P


Ld ma wiksz objto ni woda, z ktrej powsta. Kiedy ld ten si
stopi, woda w nim zawarta wroci do wyjciowej, MNIEJSZEJ obj.
Ale:
Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy.
Jeli nie caly jest zanurzony tylko cz wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.

Na lito Boga Iksie. Twoja ch dyskusji jest jak zwykle odwrotnie proporcjonalna do pojcia o zagadnieniu o ktrym starasz si dyskutowa.


Z tym bym te dyskutowaa :->
 
Jeeli ld nie pywa a *stoi* na dnie to *musi* wypiera mniej wody ni sam way.

A co temu przeczy w mojej wypowiedzi?


--

XL

Data: 2012-02-23 19:27:08
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 19:08, Ikselka pisze:

Ld ma wiksz objto ni woda, z ktrej powsta. Kiedy ld ten si
stopi, woda w nim zawarta wroci do wyjciowej, MNIEJSZEJ obj.
Ale:
Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy.
Jeli nie caly jest zanurzony tylko cz wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.

Na lito Boga Iksie. Twoja ch dyskusji jest jak zwykle odwrotnie
proporcjonalna do pojcia o zagadnieniu o ktrym starasz si dyskutowa.


Z tym bym te dyskutowaa :->

Jeeli ld nie pywa a *stoi* na dnie to *musi* wypiera mniej wody ni sam
way.

A co temu przeczy w mojej wypowiedzi?

No to wytumacz, po co tak mieszasz:
"Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy."
Dlaczego niby miaby by cay zanurzony ? Czy ja w moim
opisie eksperymentu ka go komu dociska do dna ?
A odnoszc to do pierwotnego tematu: czy kto
dociska gry lodowe i wpycha pod wod ?

Data: 2012-02-23 19:41:00
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 19:27:08 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 19:08, Ikselka pisze:

Ld ma wiksz objto ni woda, z ktrej powsta. Kiedy ld ten si
stopi, woda w nim zawarta wroci do wyjciowej, MNIEJSZEJ obj.
Ale:
Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy.
Jeli nie caly jest zanurzony tylko cz wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.

Na lito Boga Iksie. Twoja ch dyskusji jest jak zwykle odwrotnie
proporcjonalna do pojcia o zagadnieniu o ktrym starasz si dyskutowa.


Z tym bym te dyskutowaa :->

Jeeli ld nie pywa a *stoi* na dnie to *musi* wypiera mniej wody ni sam
way.

A co temu przeczy w mojej wypowiedzi?

No to wytumacz, po co tak mieszasz:
"Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy."
Dlaczego niby miaby by cay zanurzony ? Czy ja w moim
opisie eksperymentu ka go komu dociska do dna ?


A napisae, e NIE??? - napisale "stoi na dnie".
Wic ja takie dociskanie oczywiscie dopuciam.
Poniewaz go NIE wykluczyle.

A odnoszc to do pierwotnego tematu: czy kto
dociska gry lodowe i wpycha pod wod ?

A to bya gra lodowa w tej... szklance?
:->
--

XL

Data: 2012-02-23 19:56:19
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 19:41, Ikselka pisze:

A napisae, e NIE??? - napisale "stoi na dnie".
Wic ja takie dociskanie oczywiscie dopuciam.
Poniewaz go NIE wykluczyle.

To dopu jeszcze, e w szklance jest dziurka,
kawaek magnesu oraz za, e na szklank patrzy
so i wpada w depresj lub zo (dwa osobne
przypadki) na wspomnienie dawnej, acz bardzo
niefortunnej przygody w skadzie porcelany.

A odnoszc to do pierwotnego tematu: czy kto
dociska gry lodowe i wpycha pod wod ?

A to bya gra lodowa w tej... szklance?

Przepraszam wszystkich, ktrzy si nie zorientowali:
to by uproszczony model gry lodowej wypywajcej
na ciepe wody lub opierajacego si o ld i powoli
spywajcego do wody gigantycznego lodowca antarktycznego.

Data: 2012-02-23 20:08:58
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 19:56:19 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 19:41, Ikselka pisze:

A napisae, e NIE??? - napisale "stoi na dnie".
Wic ja takie dociskanie oczywiscie dopuciam.
Poniewaz go NIE wykluczyle.

To dopu jeszcze, e w szklance jest dziurka,
kawaek magnesu oraz za, e na szklank patrzy
so i wpada w depresj lub zo (dwa osobne
przypadki) na wspomnienie dawnej, acz bardzo
niefortunnej przygody w skadzie porcelany.

A odnoszc to do pierwotnego tematu: czy kto
dociska gry lodowe i wpycha pod wod ?

A to bya gra lodowa w tej... szklance?

Przepraszam wszystkich, ktrzy si nie zorientowali:
to by uproszczony model gry lodowej wypywajcej
na ciepe wody lub opierajacego si o ld i powoli
spywajcego do wody gigantycznego lodowca antarktycznego.

BARDZO uproszczony. Poniewa owe "ciepe wody" to nie jest to samo, co
twoja zamknita, wyizolowana od wszelkich zjawisk przyrodniczych szklanka.
--

XL

Data: 2012-02-23 20:17:26
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 20:08, Ikselka pisze:

Przepraszam wszystkich, ktrzy si nie zorientowali:
to by uproszczony model gry lodowej wypywajcej
na ciepe wody lub opierajacego si o ld i powoli
spywajcego do wody gigantycznego lodowca antarktycznego.

BARDZO uproszczony. Poniewa owe "ciepe wody" to nie jest to samo, co
twoja zamknita, wyizolowana od wszelkich zjawisk przyrodniczych szklanka.

Serio ? I dlatego nie pokapowaa zwizku z wtkiem o globalnym ociepleniu, tylko docisna do dna ? :)))

Data: 2012-02-23 22:22:55
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:17:26 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:08, Ikselka pisze:

Przepraszam wszystkich, ktrzy si nie zorientowali:
to by uproszczony model gry lodowej wypywajcej
na ciepe wody lub opierajacego si o ld i powoli
spywajcego do wody gigantycznego lodowca antarktycznego.

BARDZO uproszczony. Poniewa owe "ciepe wody" to nie jest to samo, co
twoja zamknita, wyizolowana od wszelkich zjawisk przyrodniczych szklanka.

Serio ? I dlatego nie pokapowaa zwizku z wtkiem o globalnym ociepleniu, tylko docisna do dna ? :)))

A gdzie w Twojej szklance zmiecie... sl?

"Pismo "Newscientist" informuje, e gdyby stopnia cay dryfujcy ld,
poziom mrz na wiecie byby wyszy od 4 do 6 centymetrw.
(...)W myl prawa Archimedesa gry lodowe nie powinny zwiksza objtoci
mrz i oceanw. Gosi ono bowiem, e na ciao zanurzone w pynie (cieczy,
gazie lub plazmie) dziaa pionowa, skierowana ku grze sia wyporu. Jej
warto jest rwna ciarowi wypartego pynu. Wedug tego prawa przykadowo
topniejca w szklance wody kostka lodu nie spowoduje, e woda przeleje si
przez szklank. Jednak inaczej jest ze son wod - zwiksza swoj
objto, jeeli woda jest cieplejsza i bardziej zasolona ni wrzucona do
niej kostka lodu. To samo zjawisko zachodzi w morzach opywajcych bieguny.
Oznacza to, e wiksza liczba dryfujcych gr lodowych powoduje wzrost
objtoci mrz. (...)"?
http://wiadomosci.wp.pl/title,Topnieja-gory-lodowe-podnosi-sie-poziom-wod,wid,12228487,wiadomosc.html?ticaid=1df97


Myl, ze to koczy spraw. Dla mnie w kadym razie na pewno i nie mam
zamiaru kopa si z koniem.
--

XL

Data: 2012-02-24 02:54:53
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Ikselka napisa(a):
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:17:26 +0100, za��cony napisa�(a):

> W dniu 2012-02-23 20:08, Ikselka pisze:
>
>>> Przepraszam wszystkich, kt�rzy si� nie zorientowali:
>>> to by� uproszczony model g�ry lodowej wyp�ywaj�cej
>>> na ciep�e wody lub opierajacego si� o l�d i powoli
>>> sp�ywaj�cego do wody gigantycznego lodowca antarktycznego.
>>
>> BARDZO uproszczony. Poniewa� owe "ciep�e wody" to nie jest to samo, co
>> twoja zamkni�ta, wyizolowana od wszelkich zjawisk przyrodniczych szklanka.
>
> Serio ? I dlatego nie pokapowa�a� zwi�zku z w�tkiem o globalnym
> ociepleniu, tylko docisn�a� do dna ? :)))

A gdzie w Twojej szklance zmie�ci�e�... s�l?

"Pismo "Newscientist" informuje, �e gdyby stopnia� ca�y dryfuj�cy l�d,
poziom m�rz na �wiecie by�by wy�szy od 4 do 6 centymetr�w.
(...)W my�l prawa Archimedesa g�ry lodowe nie powinny zwi�ksza� obj�to�ci
m�rz i ocean�w. G�osi ono bowiem, �e na cia�o zanurzone w p�ynie (cieczy,
gazie lub plazmie) dzia�a pionowa, skierowana ku g�rze si�a wyporu. Jej
warto�� jest r�wna ci�arowi wypartego p�ynu. Wed�ug tego prawa przyk�adowo
topniej�ca w szklance wody kostka lodu nie spowoduje, �e woda przeleje si�
przez szklank�. Jednak inaczej jest ze s�on� wod� - zwi�ksza swoj�
obj�to��, je�eli woda jest cieplejsza i bardziej zasolona ni� wrzucona do
niej kostka lodu. To samo zjawisko zachodzi w morzach op�ywaj�cych bieguny.
Oznacza to, �e wi�ksza liczba dryfuj�cych g�r lodowych powoduje wzrost
obj�to�ci m�rz. (...)"?
http://wiadomosci.wp.pl/title,Topnieja-gory-lodowe-podnosi-sie-poziom-wod,wid,12228487,wiadomosc.html?ticaid=1df97


My�l�, ze to ko�czy spraw�. Dla mnie w ka�dym razie na pewno i nie mam
zamiaru kopa� si� z koniem.
--

XL

To nie jest prawo Archimedesa, bo jeli soce podgrzeje oceany w
ktrych rozpuszczaj si lodowce do ponad 4C to mamy przybywanie
wody.
To jest prawo Archimedesa.

Data: 2012-02-24 13:10:25
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 02:54:53 -0800 (PST), glob napisa(a):

To nie jest prawo Archimedesa, bo jeli soce podgrzeje oceany w
ktrych rozpuszczaj si lodowce do ponad 4C to mamy przybywanie
wody.
To jest prawo Archimedesa.

Globu, ispa.
--

XL

Data: 2012-02-24 05:48:30
Autor: glob
Globalne ocieplenie

Ikselka napisa(a):
Dnia Fri, 24 Feb 2012 02:54:53 -0800 (PST), glob napisa�(a):

> To nie jest prawo Archimedesa, bo je�li s�o�ce podgrzeje oceany w
> kt�rych rozpuszczaj� si� lodowce do ponad 4�C to mamy przybywanie
> wody.
> To jest prawo Archimedesa.

Globu�, i�spa�.
--

XL

Widziaem na you tube film z tym eksperymentem i rzeczywicie poziom
wody spadnie, ale dlaczego nie podajecie e przy odpowiedniej
temperaturze,  bo gdy ona przekroczy cztery stopnie na plusie bdzie
wicej wody, a wiadomo e soce nagrzewa wod o wiele wicej ni
cztery stopnie? Dlaczego faszujecie wnioski z bada i nie podajecie
caego eksperymentu? Dlaczego tak kamiecie? Jak Mede poraz kolejny
zaleje bo te teorie spiskowe powoduj e ludzie olewaj trosk o
rodowisko. To powinna wywali ci kilofem w ryja ciero.
A i pomyliem Archimedesa z Pascalem bo si wypornoci lodu
zasugerowaem.

 (Najsynniejsze Teorie Spiskowe)
"Pamitaj: to, e cierpisz na paranoj wcale nie oznacza, e Oni ci
nie obserwuj..."

Data: 2012-02-24 10:25:26
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 22:22, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:17:26 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:08, Ikselka pisze:

Przepraszam wszystkich, ktrzy si nie zorientowali:
to by uproszczony model gry lodowej wypywajcej
na ciepe wody lub opierajacego si o ld i powoli
spywajcego do wody gigantycznego lodowca antarktycznego.

BARDZO uproszczony. Poniewa owe "ciepe wody" to nie jest to samo, co
twoja zamknita, wyizolowana od wszelkich zjawisk przyrodniczych szklanka.

Serio ? I dlatego nie pokapowaa zwizku z wtkiem o globalnym
ociepleniu, tylko docisna do dna ? :)))

A gdzie w Twojej szklance zmiecie... sl?

No nie zmieciem, tak jak nie zmieciem w niej wielu innych rzeczy
Np. tego, e ld moe nie by 'czysty' i po rozpuszczeniu co
z niego opadnie na dno, e po rozpuszczeniu lodowcw grunt pod nimi
nieco si wypitrza, albo, e zmiana temperatury wpynie na rozkad
stref klimatycznych a w konsekwencji zmieni iloci masy rolinnej
na ziemi i zatrzymanej w nich wody itp.


"Pismo "Newscientist" informuje, e gdyby stopnia cay dryfujcy ld,
poziom mrz na wiecie byby wyszy od 4 do 6 centymetrw.

No i bardzo ciekawe, twrcze spostrzeenie. Co prawda te kilka centymetrw to jednak nie metry, ktre pjd w gr po roztopieniu
ldolodu, ale zawsze co.

Myl, ze to koczy spraw. Dla mnie w kadym razie na pewno i nie mam
zamiaru kopa si z koniem.

Nikt Ci nie zmusza - ani do kopania, ani do takiego postrzegania
dyskutanta.

Data: 2012-02-24 13:05:09
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 10:25:26 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 22:22, Ikselka pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:17:26 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 20:08, Ikselka pisze:

Przepraszam wszystkich, ktrzy si nie zorientowali:
to by uproszczony model gry lodowej wypywajcej
na ciepe wody lub opierajacego si o ld i powoli
spywajcego do wody gigantycznego lodowca antarktycznego.

BARDZO uproszczony. Poniewa owe "ciepe wody" to nie jest to samo, co
twoja zamknita, wyizolowana od wszelkich zjawisk przyrodniczych szklanka.

Serio ? I dlatego nie pokapowaa zwizku z wtkiem o globalnym
ociepleniu, tylko docisna do dna ? :)))

A gdzie w Twojej szklance zmiecie... sl?

No nie zmieciem, tak jak nie zmieciem w niej wielu innych rzeczy
Np. tego, e ld moe nie by 'czysty' i po rozpuszczeniu co
z niego opadnie na dno, e po rozpuszczeniu lodowcw grunt pod nimi
nieco si wypitrza, albo, e zmiana temperatury wpynie na rozkad
stref klimatycznych a w konsekwencji zmieni iloci masy rolinnej
na ziemi i zatrzymanej w nich wody itp.


"Pismo "Newscientist" informuje, e gdyby stopnia cay dryfujcy ld,
poziom mrz na wiecie byby wyszy od 4 do 6 centymetrw.

No i bardzo ciekawe, twrcze spostrzeenie. Co prawda te kilka centymetrw to jednak nie metry, ktre pjd w gr po roztopieniu
ldolodu, ale zawsze co.

Myl, ze to koczy spraw. Dla mnie w kadym razie na pewno i nie mam
zamiaru kopa si z koniem.

Nikt Ci nie zmusza - ani do kopania, ani do takiego postrzegania
dyskutanta.

Ale zmusza - Twoje protekcjonalne lekcewaenie wyraone w stosunku do mnie
po mojej uwadze na temat dyletanckiego (tak, teraz to powiem otwarcie)
uproszczenia modelu ze szklank.
--

XL

Data: 2012-02-24 14:11:02
Autor: zacony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 13:05, Ikselka pisze:

Nikt Ci nie zmusza - ani do kopania, ani do takiego postrzegania
dyskutanta.

Ale zmusza - Twoje protekcjonalne lekcewaenie wyraone w stosunku do mnie
po mojej uwadze na temat dyletanckiego (tak, teraz to powiem otwarcie)
uproszczenia modelu ze szklank.

no i gut

Data: 2012-02-24 14:28:01
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Uytkownik "Ikselka"

To samo wykonujemy ze szklank, w ktrej jest mao wody,
a ld nie pywa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

Podniesie si.

Obnizy sie :P


Ld ma wiksz objto ni woda, z ktrej powsta. Kiedy ld ten si
stopi, woda w nim zawarta wroci do wyjciowej, MNIEJSZEJ obj.
Ale:
Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy.
Jeli nie caly jest zanurzony tylko cz wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.

Na lito Boga Iksie. Twoja ch dyskusji jest jak zwykle odwrotnie
proporcjonalna do pojcia o zagadnieniu o ktrym starasz si dyskutowa.


Z tym bym te dyskutowaa :->

Dokadnie to jeste skrajn egzemplifikacj tego:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Krugera-Dunninga

Jeeli ld nie pywa a *stoi* na dnie to *musi* wypiera mniej wody ni sam
way.

A co temu przeczy w mojej wypowiedzi?

Wszystko:
Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy.

Ld nie moe by cay zanurzony w wodzie stojc na dnie w cytuj:
"To samo wykonujemy ze szklank, w ktrej jest mao wody,
a ld nie pywa swobodnie, tylko stoi na dnie."

Jeli nie caly jest zanurzony tylko cz wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.
Zawsze w przypadku:
"To samo wykonujemy ze szklank, w ktrej jest mao wody,
a ld nie pywa swobodnie, tylko stoi na dnie."
Ld bdzie z wody wystawa i zawsze bdzie go wystawao mniej ni gdyby w tej wodzie pywa.
To przecie jest oczywiste dla kadego rozgarnitego gimnazjalisty, jak do ciebie to nie dociera, to naprawd wykorzystaj tematy fizykopokrewne jako doskona okazj do milczenia.

pzdr
olo

Data: 2012-02-25 19:47:26
Autor: pluton
Globalne ocieplenie
Ld bdzie z wody wystawa i zawsze bdzie go wystawao mniej ni gdyby w
tej wodzie pywa.


A jak nie bedzie plywal, to bedzie go wystawalo wiecej ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-02-27 09:38:53
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Uytkownik "pluton"

Ld bdzie z wody wystawa i zawsze bdzie go wystawao mniej ni gdyby w
tej wodzie pywa.


A jak nie bedzie plywal, to bedzie go wystawalo wiecej ?

Jak nie pywa, to po prostu cz jego ciaru nie jest rwnowaona si wyporu i stoi tak si wywierajc na podoe.

pzdr
olo

Data: 2012-02-25 19:46:15
Autor: pluton
Globalne ocieplenie
Jeeli ld nie pywa a *stoi* na dnie to *musi* wypiera mniej wody ni
sam
way.


A jak *lezy* na dnie, to *musi* czy *nie musi* ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-02-27 09:41:24
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Uytkownik "pluton"

Jeeli ld nie pywa a *stoi* na dnie to *musi* wypiera mniej wody ni
sam
way.


A jak *lezy* na dnie, to *musi* czy *nie musi* ?

Ld ma mniejsz gsto od wody, wic nie *ley* na dnie nigdy.

pzdr
olo

Data: 2012-02-23 20:52:12
Autor: sofu
Globalne ocieplenie

Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci news:17mfy1beonric$.6hwdmblzupz8.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 14:45:10 +0100, hm@hm.hm napisa(a):


To samo wykonujemy ze szklank, w ktrej jest mao wody,
a ld nie pywa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

Podniesie si.

Obnizy sie :P


Ld ma wiksz objto ni woda, z ktrej powsta. Kiedy ld ten si
stopi, woda w nim zawarta wroci do wyjciowej, MNIEJSZEJ obj.
Ale:
Jeli ld jest cay zanurzony, to poziom wody si obniy.
Jeli nie caly jest zanurzony tylko cz wystaje, to w pewnym szczegolnym
przypadku poziom wody pozostanie ten sam, a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.


--

Ale te rozpatrywania s czysto teoretyczne, bowiem pywajcy ld ma to do siebie, e jego cz wystaje ponad poziom wody wanie przez te zalenoci objtoci do wagi i wyporu wody. Wszystko zaley od tego, ile tego lodu ponad poziom mrz wystaje?
 Osobicie uwaam, e masochizowanie si tym poprzez pacenie ch...j wie za co (?) nie ma adnego sensu.

sofu

Data: 2012-02-23 22:27:36
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:52:12 +0100, sofu napisa(a):

Ale te rozpatrywania s czysto teoretyczne, bowiem pywajcy ld ma to do siebie, e jego cz wystaje ponad poziom wody wanie przez te zalenoci objtoci do wagi i wyporu wody. Wszystko zaley od tego, ile tego lodu ponad poziom mrz wystaje?

ZAWSZE wystaje taka sama cz - 11% objtoci. Dlatego eby ld by
cakiem zanurzony, naleaoby go "docisna palcem" - o co czepia si mnie
ty.
--

XL

Data: 2012-02-24 08:21:01
Autor: sofu
Globalne ocieplenie

Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci news:1qx9zwf87ehc5.18svv1bmj2jg4$.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 20:52:12 +0100, sofu napisa(a):

Ale te rozpatrywania s czysto teoretyczne, bowiem pywajcy ld ma to do
siebie, e jego cz wystaje ponad poziom wody wanie przez te zalenoci
objtoci do wagi i wyporu wody. Wszystko zaley od tego, ile tego lodu
ponad poziom mrz wystaje?

ZAWSZE wystaje taka sama cz - 11% objtoci. Dlatego eby ld by
cakiem zanurzony, naleaoby go "docisna palcem" - o co czepia si mnie
ty.
--

Ale mwimy o lodzie pokrywajacy Ziemi, ktry niekoniecznie musi pywa.


sofu

Data: 2012-02-25 19:49:10
Autor: pluton
Globalne ocieplenie

Ale mwimy o lodzie pokrywajacy Ziemi, ktry niekoniecznie musi pywa.



Moze unosic sie w powietrzu, o ile tak zechce Wielki Dinozaurus.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-02-24 14:39:13
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Uytkownik "Ikselka"

Ale te rozpatrywania s czysto teoretyczne, bowiem pywajcy ld ma to do
siebie, e jego cz wystaje ponad poziom wody wanie przez te zalenoci
objtoci do wagi i wyporu wody. Wszystko zaley od tego, ile tego lodu
ponad poziom mrz wystaje?

ZAWSZE wystaje taka sama cz - 11% objtoci.
Nie ZAWSZE bo ze wzgldu na zasolenie CO NAJMNIEJ.

Dlatego eby ld by
cakiem zanurzony, naleaoby go "docisna palcem" - o co czepia si mnie
ty.
Nie lty wymyla ale ty mataczysz zamiast wykaza odrobin uczciwoci i cywilnej
odwagi i przyzna si do braku pojcia, wymylasz niewiarygodne historyjki.
"Stoi na dnie" to zupenie co innego ni "opiera si o dno" dociskany palcem.
Jak chcesz dalej mota to mog Ci podrzuci jeszcze informacj o fazowym wykresie I-S dla wody, tam sobie znajdziesz takie warunki gdzie ten ld bdzie cakiem zanurzony w wodzie i na dodatek bdzie jeszcze jednoczenie wrza i parowa.

pzdr
olo
--

Data: 2012-02-25 19:48:17
Autor: pluton
Globalne ocieplenie
ZAWSZE wystaje taka sama cz - 11% objtoci. Dlatego eby ld by
cakiem zanurzony, naleaoby go "docisna palcem" - o co czepia si mnie
ty.


Czy mozna docisnac patyczkiem ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-02-25 19:45:18
Autor: pluton
Globalne ocieplenie
a jesli lodu wystaje dostatecznie
duo ponad poziom wody, to poziom wody si zwikszy.


A jesli wystaje dostatecznie malo ?

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-02-23 14:49:56
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 14:33, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony"

Przy okazji mam zagadkę fizyczną, istotną w temacie:


Mamy szklankę w 3/4 wypełnioną ciepłą wodą. Wrzucamy do niej
kawałek lodu, który swobodnie się unosi na powierzchni.
Zaznaczamy poziom wody (nic się przy wrzucaniu lodu
nie rozlało).

Pomijalnie niewielkie zmniejszenie poziomu związane z rozszerzalnością
cieplną.

Mówisz o tym, że temperatura w szklance spadnie. Zakładając, że
woda była ciepła i dalej pozostaje ciepła, czyli powyżej 4C
to ok - dobrze prawisz.
Czyli reasumując: zasadniczo poziom wody nie zmieni się,
niezależnie od tego, ile tam lodu byśmy nie napchali.

To samo wykonujemy ze szklanką, w której jest mało wody,
a lód nie pływa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

Podniesie się.

A na koniec: jakie wnioski z tych dwóch eksperymentów
można przełożyć na temat globalnego ocieplenia ?

To kłopot Holendrów.

To wniosek tylko z drugiego doświadczenia :)
A całościowy ?

Data: 2012-02-23 14:53:16
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie

To wniosek tylko z drugiego doświadczenia :)
A całościowy ?

Pewnie jak zwykle liczy sie to, czego oczy nie widza? :P

Data: 2012-02-23 15:17:16
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji5gdq$aag$1@mx1.internetia.pl...


To wniosek tylko z drugiego doświadczenia :)
A całościowy ?

Pewnie jak zwykle liczy sie to, czego oczy nie widza? :P

Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)
Jak wyrzucisz z łódki kamień do stawu to woda w stawie:
a) obniży się
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian

pzdr
olo

Data: 2012-02-23 15:27:15
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 15:17, olo pisze:
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ji5gdq$aag$1@mx1.internetia.pl...


To wniosek tylko z drugiego doświadczenia :)
A całościowy ?

Pewnie jak zwykle liczy sie to, czego oczy nie widza? :P

Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)
Jak wyrzucisz z łódki kamień do stawu to woda w stawie:
a) obniży się
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian


c) :P
Ech, tak wyglada produkt wyjatkowo mizernego nauczyciela
(nie moja ocena...) i wyjatkowo topornego podrecznika plus
x lat do przodu :/

Data: 2012-02-23 15:30:04
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie


c) :P
Ech, tak wyglada produkt wyjatkowo mizernego nauczyciela
(nie moja ocena...) i wyjatkowo topornego podrecznika plus
x lat do przodu :/

plus to ze jestem chyba jedna z niewielu osob, ktorej
bardzo latwo wchodzi matematyka, a fizyka to jak niedorozwoj :)

Data: 2012-02-23 15:43:41
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji5idj$la5$1@mx1.internetia.pl...


Pewnie jak zwykle liczy sie to, czego oczy nie widza? :P

Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)
Jak wyrzucisz z łódki kamień do stawu to woda w stawie:
a) obniży się
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian


c) :P
Dokładniej to będzie tak:
Jeżeli kamień utonie, to a) obniży się. Ponieważ w łódce wypierał tyle wody ile ważył, a wrzucony do stawu wyprze tylko tyle ile wynosi jego objętość. Jeżeli będzie pływał to c) poziom wody nie zmieni się i w łódce i w stawie kamień wypierał tyle samo wody.

Ech, tak wyglada produkt wyjatkowo mizernego nauczyciela
(nie moja ocena...) i wyjatkowo topornego podrecznika plus
x lat do przodu :/
Coś o tym wiem. Mam znajomą nauczycielkę fizyki i zdarza mi się odbierać tego typu telefony:
Cześć, słuchaj, jestem w komisji olimpiady biologicznej i tu nie ma zgody wśród nas (sic!) czy - Jeżeli otworzymy lodówkę to temperatura w pomieszczenie będzie się zwiększała, zmniejszała czy pozostanie bez zmian.

pzdr
olo

Data: 2012-02-23 15:53:07
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie
c) :P
Dokładniej to będzie tak:
Jeżeli kamień utonie, to a) obniży się. Ponieważ w łódce wypierał tyle
wody ile ważył, a wrzucony do stawu wyprze tylko tyle ile wynosi jego
objętość. Jeżeli będzie pływał to c) poziom wody nie zmieni się i w
łódce i w stawie kamień wypierał tyle samo wody.

Dobra, juz mnie nie pocieszaj, kamienie tona :)

Ech, tak wyglada produkt wyjatkowo mizernego nauczyciela
(nie moja ocena...) i wyjatkowo topornego podrecznika plus
x lat do przodu :/
Coś o tym wiem. Mam znajomą nauczycielkę fizyki i zdarza mi się odbierać
tego typu telefony:
Cześć, słuchaj, jestem w komisji olimpiady biologicznej i tu nie ma
zgody wśród nas (sic!) czy - Jeżeli otworzymy lodówkę to temperatura w
pomieszczenie będzie się zwiększała, zmniejszała czy pozostanie bez zmian.

Nie wiem, mam wrazenie ze fizyka jest (byla?) uczona na pewnym poziomie
abstrakcji, podczas gdy to akurat jest nauka bardzo zwiazana z
rzeczywistoscia (jakby to nie brzmialo, nie wiem czy wiadomo
o co mi chodzi...). U mnie mielismy slownie jedno czy dwa
doswiadczenia przeprowadzone. Na lekcjach nauczyciel sam sie gubil,
a ksiazka byla fatalna -  a nie mialem kasy na nic innego.

Momentami bardzo zaluje, ze nie urodzilem sie 10 lat pozniej.

Data: 2012-02-23 16:03:19
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji5ju3$rv9$1@mx1.internetia.pl...

c) :P
Dokładniej to będzie tak:
Jeżeli kamień utonie, to a) obniży się. Ponieważ w łódce wypierał tyle
wody ile ważył, a wrzucony do stawu wyprze tylko tyle ile wynosi jego
objętość. Jeżeli będzie pływał to c) poziom wody nie zmieni się i w
łódce i w stawie kamień wypierał tyle samo wody.

Dobra, juz mnie nie pocieszaj, kamienie tona :)

Pumeksu nie widziałeś?

Nie wiem, mam wrazenie ze fizyka jest (byla?) uczona na pewnym poziomie
abstrakcji, podczas gdy to akurat jest nauka bardzo zwiazana z
rzeczywistoscia (jakby to nie brzmialo, nie wiem czy wiadomo
o co mi chodzi...). U mnie mielismy slownie jedno czy dwa
doswiadczenia przeprowadzone. Na lekcjach nauczyciel sam sie gubil,
a ksiazka byla fatalna -  a nie mialem kasy na nic innego.

Momentami bardzo zaluje, ze nie urodzilem sie 10 lat pozniej.

Znajome środowisko nauczycielek, uważa że poziom nauczania we wszystkich dyscyplinach (łącznie z W-F-em) obniża się. Ja też takie wrażenie odnosiłem czasami o jakichś zagadnieniach dyskutując ze studiującą młodzieżą. Osobiście uważam że posiąść jakąś wiedzę trzeba samodzielnie. Oczywiście że do tego konieczne są sensowne podręczniki i łatwiej jest kiedy zarządza tym procesem rozumny nauczyciel.
Ale również wolałbym urodzić się 10 albo i więcej lat później :)

pzdr
olo

Data: 2012-02-23 16:22:51
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie
Dobra, juz mnie nie pocieszaj, kamienie tona :)

Pumeksu nie widziałeś?

To nie jest moj dzien (albo wlasnie jest, zalezy od perspektywy :) )

Znajome środowisko nauczycielek, uważa że poziom nauczania we wszystkich
dyscyplinach (łącznie z W-F-em) obniża się.

A biurokracja rosnie. 12-osobowe grona zbieraja sie, by podyskutowac
o tym, co zrobic, by ktos z dys-czymstam lepiej sobie radzil, po
czym przygotowuja raporty z tego 'dzialania' itd. Zamiast po prostu
zrobic jak kiedys godziny wyrownawcze. A dys-czegos tam jest juz
tyle, ze w zasadzie kazdy to ma.

Ja też takie wrażenie
odnosiłem czasami o jakichś zagadnieniach dyskutując ze studiującą
młodzieżą. Osobiście uważam że posiąść jakąś wiedzę trzeba samodzielnie.

Tak. Zgadzam sie. Tylko jak masz podrecznik do LO ktorego nie rozumiesz,
nauczyciela, ktory zle wylicza zadania no to kuzwa troche nie ma
z czego nalac do pustego naczynia. Wiec byc moze najciekawszym
przedmiotem nie mialem jak sie zainteresowac.
Teraz mialbym chocby net.

Tzn. mam i cos z tym zrobie, najwyzej incognito bede pisal na forach
dla gimnazjalistow zeby wymienic wrazenia :)

Oczywiście że do tego konieczne są sensowne podręczniki i łatwiej jest
kiedy zarządza tym procesem rozumny nauczyciel.

Jakis czas temu przegladalem podrecznik 7 lat mlodszego brata do fizyki,
i moglem jedynie zaklac szpetnie z zalu...

Data: 2012-02-23 16:57:15
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji5llr$3oo$1@mx1.internetia.pl...

Tak. Zgadzam sie. Tylko jak masz podrecznik do LO ktorego nie rozumiesz,
nauczyciela, ktory zle wylicza zadania no to kuzwa troche nie ma
z czego nalac do pustego naczynia. Wiec byc moze najciekawszym
przedmiotem nie mialem jak sie zainteresowac.

Fizyka wyjątkowo intensywnie korzysta z matematyki. Według mnie, bez dysponowania aparatem matematycznym na poziomie biegłego rachunku całkowego i różniczkowego jej nauczanie jest mało celowe. Chociaż miałem książkę http://ksiegarniainternetowa.elk.pl/Fizyka-136762 gdzie starano się tę biegłość zredukować do trygonometrii.

Oczywiście że do tego konieczne są sensowne podręczniki i łatwiej jest
kiedy zarządza tym procesem rozumny nauczyciel.

Jakis czas temu przegladalem podrecznik 7 lat mlodszego brata do fizyki,
i moglem jedynie zaklac szpetnie z zalu...

Chyba szkoły, nauczyciele mają obecnie dużą dowolność co do wyboru podręcznika.

pzdr
olo

Data: 2012-02-23 17:19:25
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie
Fizyka wyjątkowo intensywnie korzysta z matematyki. Według mnie, bez
dysponowania aparatem matematycznym na poziomie biegłego rachunku
całkowego i różniczkowego jej nauczanie jest mało celowe. Chociaż miałem
książkę http://ksiegarniainternetowa.elk.pl/Fizyka-136762 gdzie starano
się tę biegłość zredukować do trygonometrii.

Aha :)

Oczywiście że do tego konieczne są sensowne podręczniki i łatwiej jest
kiedy zarządza tym procesem rozumny nauczyciel.

Jakis czas temu przegladalem podrecznik 7 lat mlodszego brata do fizyki,
i moglem jedynie zaklac szpetnie z zalu...

Chyba szkoły, nauczyciele mają obecnie dużą dowolność co do wyboru
podręcznika.

Wtedy, gdy ja sie uczylem byl chyba tylko jeden w trzech czy dwoch
tomach, w sztywnej oprawie, z rysunkami w stylu ala  "Mikolajek" jakby.
A brat w tej samej szkole byl, ta sama nauczycielka pewnie heh.

Data: 2012-02-23 15:32:12
Autor: zdumiony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 15:17, olo pisze:
Użytkownik napisał w wiadomości grup
Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)

Raczej tyle ile ma objętości

Data: 2012-02-23 06:39:13
Autor: glob
Globalne ocieplenie


zdumiony napisa(a):
W dniu 2012-02-23 15:17, olo pisze:
> Uytkownik napisa w wiadomoci grup
> Nie, ld wypiera tyle wody ile way :)

Raczej tyle ile ma objtoci

Prawo Archimedesa, czyli poziom wody w szklance spadnie jeli
temperatura bdzie poniej 4c. Nastpnie jeli temperatura zacznie
przekracza 4C woda bdzie miaa coraz wyszy poziom. Wic jeli ld
ochodzi oceany do poniej czterech stopni to poziom wody w oceanach
spadnie i jeli soce nastpnie ogrzeje t wod do ponad 4C to mamy
wodny wiat.

Data: 2012-02-23 15:33:58
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 15:32, zdumiony pisze:
W dniu 2012-02-23 15:17, olo pisze:
Użytkownik napisał w wiadomości grup
Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)

Raczej tyle ile ma objętości

Wstyd jak .... pytac, ale o co chodzilo w tym
drugim przykladzie?
To pierwsze doswiadczenie znalazlem, tego drugiego
jeszcze nie - a ksiazki z podstawowki gdzies w piwnicy
zakopane :)

Data: 2012-02-23 15:39:26
Autor: hm@hm.hm
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 15:33, hm@hm.hm pisze:
W dniu 2012-02-23 15:32, zdumiony pisze:
W dniu 2012-02-23 15:17, olo pisze:
Użytkownik napisał w wiadomości grup
Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)

Raczej tyle ile ma objętości

Wstyd jak .... pytac, ale o co chodzilo w tym
drugim przykladzie?
To pierwsze doswiadczenie znalazlem, tego drugiego
jeszcze nie - a ksiazki z podstawowki gdzies w piwnicy
zakopane :)


Tzn.  wynik pierwszego doswiadczenia znalem, nie szukalem
go zeby poznac odp. tylko o to mi chodzi, ze je latwo znalezc
mozna w przeciwienstwie do drugiego...

Data: 2012-02-23 15:46:03
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zdumiony"

W dniu 2012-02-23 15:17, olo pisze:
Użytkownik napisał w wiadomości grup
Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)

Raczej tyle ile ma objętości

Całkowa konsekwencja z prawa Pascala - intuicyjnie nazwana przez odkrywcę prawem Archimedesa ma na ten temat inne zdanie :)

pzdr
olo

Data: 2012-02-23 15:55:43
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 15:32, zdumiony pisze:
W dniu 2012-02-23 15:17, olo pisze:
Użytkownik napisał w wiadomości grup
Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)

Raczej tyle ile ma objętości

Tylko tyle, ile objętości jest w wodzie zanurzone.
A to co wystaje to nie pies :)

Data: 2012-02-23 15:59:21
Autor: zdumiony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 15:55, zażółcony pisze:
Raczej tyle ile ma objętości

Tylko tyle, ile objętości jest w wodzie zanurzone.
A to co wystaje to nie pies :)

Racja, bo na przykład przy porównywaniu korony złotej i miedzianej zawsze mamy zanurzoną całość.

Data: 2012-02-23 21:18:37
Autor: sofu
Globalne ocieplenie

Użytkownik "olo" <olekp@o2.pl> napisał w wiadomości news:ji5hq9$hps$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji5gdq$aag$1@mx1.internetia.pl...


To wniosek tylko z drugiego doświadczenia :)
A całościowy ?

Pewnie jak zwykle liczy sie to, czego oczy nie widza? :P

Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)
Jak wyrzucisz z łódki kamień do stawu to woda w stawie:
a) obniży się
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian

pzdr
olo

-- -- -- -- -

Jak kamień rzucić do wody to poziom się podniesie o tyle, ile kamień wyprze wody (w tym wypadku 100% objętości mierzonej np. w litrach).
Bo ciężar właściwy kamienia jest większy od ciężaru wody.

Ale z lodem jest inna sprawa. 1itr zamożnej wody będzie zajmował więcej miejsca (objętości) niż po roztopieniu ( dla tego pękają szklane nierozciągliwe butelki z wodą w niskich temperaturach). Jak taki powiedzmy 1 litr zamrożonej wody w postaci lodu wrzucimy do wody to będzie sobie pływał i jego część będzie wystawała ponad poziom lustra wody.
To dla tego góry lodowe pływają po morzach, ale znacznie większa ich część jest skryta pod wodą.
Co to oznacza w praktyce? Ano tyle, że obojętnie czy wrzucimy zamrożony litr wody w postaci lodu, czy tez roztopimy ten lód wcześniej i wlejemy tę wodę poziom lustra wody podniesie się o tyle samo.

sofu

Data: 2012-02-23 22:35:56
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 21:18:37 +0100, sofu napisa(a):

Jak kamie rzuci do wody to poziom si podniesie o tyle, ile kamie wyprze wody (w tym wypadku 100% objtoci mierzonej np. w litrach).
Bo ciar waciwy kamienia jest wikszy od ciaru wody.

"Kiedy kamie znajduje si w pywajcej dce, wypiera objto wody,
ktrej masa rwna si masie kamienia. Poniewa gsto kamienia jest
wiksza od gstoci wody, objto wypartej wody jest wiksza od objtoci
kamienia.
     Gdy natomiast kamie ley na dnie basenu, wypiera tylko objto wody
rwn swojej objtoci. Dlatego po wrzuceniu kamienia z dki do basenu
objto wody wypartej przez dk zmniejszy w stopniu, ktrego nie
zrwnoway wypieranie wody przez zanurzony kamie i poziom wody w basenie
obniy si."
http://adonai.pl/relaks/zagadki/?id=120
--

XL

Data: 2012-02-24 23:27:03
Autor: sofu
Globalne ocieplenie

Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci news:1dpc5728jzqro$.17wmlff211lms.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 21:18:37 +0100, sofu napisa(a):

Jak kamie rzuci do wody to poziom si podniesie o tyle, ile kamie wyprze
wody (w tym wypadku 100% objtoci mierzonej np. w litrach).
Bo ciar waciwy kamienia jest wikszy od ciaru wody.

"Kiedy kamie znajduje si w pywajcej dce, wypiera objto wody,
ktrej masa rwna si masie kamienia. Poniewa gsto kamienia jest
wiksza od gstoci wody, objto wypartej wody jest wiksza od objtoci
kamienia.
    Gdy natomiast kamie ley na dnie basenu, wypiera tylko objto wody
rwn swojej objtoci. Dlatego po wrzuceniu kamienia z dki do basenu
objto wody wypartej przez dk zmniejszy w stopniu, ktrego nie
zrwnoway wypieranie wody przez zanurzony kamie i poziom wody w basenie
obniy si."
http://adonai.pl/relaks/zagadki/?id=120
-- XL

-- -- -- -- -

Brawo!

Data: 2012-02-24 23:49:16
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 23:27:03 +0100, sofu napisa(a):

Uytkownik "Ikselka" <ikselk@gazeta.pl> napisa w wiadomoci news:1dpc5728jzqro$.17wmlff211lms.dlg40tude.net...
Dnia Thu, 23 Feb 2012 21:18:37 +0100, sofu napisa(a):

Jak kamie rzuci do wody to poziom si podniesie o tyle, ile kamie wyprze
wody (w tym wypadku 100% objtoci mierzonej np. w litrach).
Bo ciar waciwy kamienia jest wikszy od ciaru wody.

"Kiedy kamie znajduje si w pywajcej dce, wypiera objto wody,
ktrej masa rwna si masie kamienia. Poniewa gsto kamienia jest
wiksza od gstoci wody, objto wypartej wody jest wiksza od objtoci
kamienia.
    Gdy natomiast kamie ley na dnie basenu, wypiera tylko objto wody
rwn swojej objtoci. Dlatego po wrzuceniu kamienia z dki do basenu
objto wody wypartej przez dk zmniejszy w stopniu, ktrego nie
zrwnoway wypieranie wody przez zanurzony kamie i poziom wody w basenie
obniy si."
http://adonai.pl/relaks/zagadki/?id=120
-- XL

-- -- -- -- -

Brawo!

Za linkowanie? - dzieki.
:-]
--

XL

Data: 2012-02-24 09:36:00
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "sofu"

Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)
Jak wyrzucisz z łódki kamień do stawu to woda w stawie:
a) obniży się
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian

pzdr
olo

-- -- -- -- -

Jak kamień rzucić do wody to poziom się podniesie o tyle, ile kamień wyprze wody (w tym wypadku 100% objętości mierzonej np. w litrach).
Bo ciężar właściwy kamienia jest większy od ciężaru wody.

Tylko zwróć uwagę że jak był w łódce to wypierał tyle ile ważył, więc poziom podniesie się.

pzdr
olo

Data: 2012-02-24 11:03:39
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "olo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji7i6e$9b3$1@mx1.internetia.pl...

Użytkownik "sofu"

Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)
Jak wyrzucisz z łódki kamień do stawu to woda w stawie:
a) obniży się
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian

pzdr
olo

-- -- -- -- -

Jak kamień rzucić do wody to poziom się podniesie o tyle, ile kamień wyprze wody (w tym wypadku 100% objętości mierzonej np. w litrach).
Bo ciężar właściwy kamienia jest większy od ciężaru wody.

Tylko zwróć uwagę że jak był w łódce to wypierał tyle ile ważył, więc poziom podniesie się.

Tffffo OBNIŻY

pzdr
olo

Data: 2012-02-24 11:05:40
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 11:03, olo pisze:
Użytkownik "olo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ji7i6e$9b3$1@mx1.internetia.pl...

Użytkownik "sofu"

Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)
Jak wyrzucisz z łódki kamień do stawu to woda w stawie:
a) obniży się
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian

pzdr
olo

-- -- -- -- -

Jak kamień rzucić do wody to poziom się podniesie o tyle, ile kamień
wyprze wody (w tym wypadku 100% objętości mierzonej np. w litrach).
Bo ciężar właściwy kamienia jest większy od ciężaru wody.

Tylko zwróć uwagę że jak był w łódce to wypierał tyle ile ważył, więc
poziom podniesie się.

Tffffo OBNIŻY

Olo, jesteś fizyk ... Powiedz mi, co by sie stało,
jakby wrzucić do oceanu kostkę 1cm3 wycięta z gwiazdy
neutronowej ? :)

Data: 2012-02-24 11:52:07
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"
Jak kamień rzucić do wody to poziom się podniesie o tyle, ile kamień
wyprze wody (w tym wypadku 100% objętości mierzonej np. w litrach).
Bo ciężar właściwy kamienia jest większy od ciężaru wody.

Tylko zwróć uwagę że jak był w łódce to wypierał tyle ile ważył, więc
poziom podniesie się.

Tffffo OBNIŻY

Olo, jesteś fizyk ...
Niezupełnie :)
Powiedz mi, co by sie stało,
jakby wrzucić do oceanu kostkę 1cm3 wycięta z gwiazdy
neutronowej ? :)
Litości ;)
1 cm3 o masie wielu miliardów ton - załóżmy m=10^12 kg
Przy masie Ziemii - M=6*10^24 kg. No niby na globalne parametry Ziemi nie miałby wielkiego wpływu.
Strzelam, gasnącym ruchem drgałby sobie zanim by stanął i został jądrem jądra ziemi. Ale to przy założeniu że to nieskończenie twardy i nietopliwy materiał i niewiele masy podczas ruchu za sobą pociągnie.
Ktoś gdzieś mniej amatorsko prognozował taką symulację?

pzdr
olo

Data: 2012-02-24 23:34:19
Autor: sofu
Globalne ocieplenie

Użytkownik "olo" <olekp@o2.pl> napisał w wiadomości news:ji7q5l$cuc$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "zażółcony"
Jak kamień rzucić do wody to poziom się podniesie o tyle, ile kamień
wyprze wody (w tym wypadku 100% objętości mierzonej np. w litrach).
Bo ciężar właściwy kamienia jest większy od ciężaru wody.

Tylko zwróć uwagę że jak był w łódce to wypierał tyle ile ważył, więc
poziom podniesie się.

Tffffo OBNIŻY

Olo, jesteś fizyk ...
Niezupełnie :)
Powiedz mi, co by sie stało,
jakby wrzucić do oceanu kostkę 1cm3 wycięta z gwiazdy
neutronowej ? :)
Litości ;)
1 cm3 o masie wielu miliardów ton - załóżmy m=10^12 kg
Przy masie Ziemii - M=6*10^24 kg. No niby na globalne parametry Ziemi nie miałby wielkiego wpływu.
Strzelam, gasnącym ruchem drgałby sobie zanim by stanął i został jądrem jądra ziemi. Ale to przy założeniu że to nieskończenie twardy i nietopliwy materiał i niewiele masy podczas ruchu za sobą pociągnie.
Ktoś gdzieś mniej amatorsko prognozował taką symulację?

pzdr
olo
-- -- -- -- -- -- -- --


Ciekawe czy z czymś takim nie mamy do czynienia w przypadku Ziemi?
Należy zwrócić uwagę na to że Ziemia ma w sobie coś w rodzaju reaktora.
Wszakże innego niż ten na Sońcu.
W każdym razie mamy silne pola magnetyczne i pod płytami tektonicznymi wszystko wrze.

Data: 2012-02-25 19:53:29
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 11:52, olo pisze:

Powiedz mi, co by sie stało,
jakby wrzucić do oceanu kostkę 1cm3 wycięta z gwiazdy
neutronowej ? :)
Litości ;)
1 cm3 o masie wielu miliardów ton - załóżmy m=10^12 kg
Przy masie Ziemii - M=6*10^24 kg. No niby na globalne parametry Ziemi
nie miałby wielkiego wpływu.
Strzelam, gasnącym ruchem drgałby sobie zanim by stanął i został jądrem
jądra ziemi. Ale to przy założeniu że to nieskończenie twardy i
nietopliwy materiał i niewiele masy podczas ruchu za sobą pociągnie.
Ktoś gdzieś mniej amatorsko prognozował taką symulację?

Nie mam pojęcia, czy ktoś mniej amatorsko :), ja także tylko fantazjuję
na ten temat. Nie robiłem np. w ogóle założenia typu "twardy i nietopliwy". Ja np. fantazjuję w ten sposób:
zakładam sytuację w której po dostarczeniu tuż nad powierzchnię
oceanu nagle znikają wszelkie sztuczne warunki,
które wcześniej utrzymywały tę kostkę w opisanej postaci
kawałka gwiazdy.
Wtedy, jak mi się zdaje, będziemy mieć do czynienia
po prostu z gigantyczną eksplozją, bo jak sądzę siły grawitacji
są w takiej małej kostce zdecydowanie za małe, by utrzymać protony
blisko siebie. Dobrze myślę? Będzie gigantyczny wybuch z dominującym
promieniowaniem alfa ? Ale z drugiej strony ...

W takiej sytuacji kluczowe i jednocześnie ciekawe wydaje mi się
określenie energii protonów wyskakujących z kostki. Kostka jest
wydaje mi się stosunkowo mała, czyli droga do rozpędzania się
jest krótka - a więc energia protonów będzie niska. Oddziaływania
elektryczne mają duży, czy mały spadek wraz z odległością ?
Czy na pewno będzie więc wybuch, czy raczej odwrotnie  -
coś w rodzaju implozji-zamrażarki ? Załóżmy np. że kostka w momencie
'wyrzucenia' ma temperaturę bliską zeru absolutnemu (nie jestem
pewien, czy to jest możliwe, nie znam się kompletnie
na prawidłach termodynamiki w gwiazdach neutronowych - czyli
czy ogromne ciśnienie może być jednoczesne z niską temperaturą).

Wydaje mi się wtedy , że taka kostka błyskawicznie się
rozpadnie, a chwilę potem najbliższe otoczenie dostanie
miliardy ton masy do ogrzania :) Hmm ... oddziaływania
jonowe mają zdaje się niski zasięg ?

Ten gigantyczny dodatni ładunek elektryczny jednak mnie
martwi ... Chyba jednak wybuch i to z gigantycznymi
błyskawicami :)

Data: 2012-02-24 23:23:29
Autor: sofu
Globalne ocieplenie

Użytkownik "olo" <olekp@o2.pl> napisał w wiadomości news:ji7nap$tki$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "olo"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji7i6e$9b3$1@mx1.internetia.pl...

Użytkownik "sofu"

Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)
Jak wyrzucisz z łódki kamień do stawu to woda w stawie:
a) obniży się
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian

pzdr
olo

-- -- -- -- -

Jak kamień rzucić do wody to poziom się podniesie o tyle, ile kamień wyprze wody (w tym wypadku 100% objętości mierzonej np. w litrach).
Bo ciężar właściwy kamienia jest większy od ciężaru wody.

Tylko zwróć uwagę że jak był w łódce to wypierał tyle ile ważył, więc poziom podniesie się.

Tffffo OBNIŻY

pzdr
olo -- -- -- -- -- -- -- -- -

Rozpatrzmy sprawę:
1.) Kamien wrzucony z brzegu ( o ile jego ciężar własciwy jest większy od wody) podniesie poziom wody o swoją objętość (czyli przestrzeń jaką zajmuje).
2.) Kamień wyrzucony z łódki do wody obniży poziom wody, bo łódka z kamieniem na pokładzie wypierała tyle wody ile ważyła woda równoważna wadze kamienia.


sofu

Data: 2012-02-24 23:05:52
Autor: sofu
Globalne ocieplenie

Użytkownik "olo" <olekp@o2.pl> napisał w wiadomości news:ji7i6e$9b3$1mx1.internetia.pl...
Użytkownik "sofu"

Nie, lód wypiera tyle wody ile waży :)
Jak wyrzucisz z łódki kamień do stawu to woda w stawie:
a) obniży się
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian

pzdr
olo

-- -- -- -- -

Jak kamień rzucić do wody to poziom się podniesie o tyle, ile kamień wyprze wody (w tym wypadku 100% objętości mierzonej np. w litrach).
Bo ciężar właściwy kamienia jest większy od ciężaru wody.

Tylko zwróć uwagę że jak był w łódce to wypierał tyle ile ważył, więc poziom podniesie się.

pzdr
olo
-- -- -- -

Racja!
Ja w ogóle nie brałem po uwagę łódki.


sofu

Data: 2012-02-25 19:50:15
Autor: pluton
Globalne ocieplenie
Jak wyrzucisz z dki kamie do stawu to woda w stawie:
a) obniy si
b) podniesie
c) pozostanie bez zmian


Jak kamien bedzie duzy i zrobi WIELKI plusk,
to sie obnizy, bo woda sie wychlapie.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2012-02-23 15:20:26
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"

A na koniec: jakie wnioski z tych dwóch eksperymentów
można przełożyć na temat globalnego ocieplenia ?

To kłopot Holendrów.

To wniosek tylko z drugiego doświadczenia :)
A całościowy ?

Masz, całościowo to są złożone sprawy.
Na fizyce czasami pisze prof. Malinowski i linkuje do wielu ciekawych opracowań łącznie ze swoimi.

pzdr
olo

Data: 2012-02-23 16:05:14
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 15:20, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony"

A na koniec: jakie wnioski z tych dwóch eksperymentów
można przełożyć na temat globalnego ocieplenia ?

To kłopot Holendrów.

To wniosek tylko z drugiego doświadczenia :)
A całościowy ?

Masz, całościowo to są złożone sprawy.
Na fizyce czasami pisze prof. Malinowski i linkuje do wielu ciekawych
opracowań łącznie ze swoimi.

A nie mogło by być np. tak:
w przybliżeniu, dopóki wzrost temperatury (średniej) w okolice nie dotyka lodu osadzonego na stałym lądzie, to możemy praktycznie nie
odczuwać faktu globalnego ocieplenia, bo poziom wód w morzach się
nie podnosi.
Ale kiedy już rzeki topniejącego lodu zaczną spływać z samej antarktydy, to ręka w holenderskim nocniku okaże się mokra.

Chciałbym tym koślawym przybliżeniem wskazać jedynie na to,
że 'pozory mylą' a pewne zjawiska mogą pokazać swoje skutki
nagle - pomimo tego, że trwały już od dawna.

Data: 2012-02-23 16:10:07
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"

Masz, całościowo to są złożone sprawy.
Na fizyce czasami pisze prof. Malinowski i linkuje do wielu ciekawych
opracowań łącznie ze swoimi.

A nie mogło by być np. tak:
w przybliżeniu, dopóki wzrost temperatury (średniej) w okolice nie dotyka lodu osadzonego na stałym lądzie, to możemy praktycznie nie
odczuwać faktu globalnego ocieplenia, bo poziom wód w morzach się
nie podnosi.
Ale kiedy już rzeki topniejącego lodu zaczną spływać z samej antarktydy, to ręka w holenderskim nocniku okaże się mokra.

Chciałbym tym koślawym przybliżeniem wskazać jedynie na to,
że 'pozory mylą' a pewne zjawiska mogą pokazać swoje skutki
nagle - pomimo tego, że trwały już od dawna.

Z tego co mi utkwiło z wywodów bardziej obeznanych w temacie to jednak globalnie poziom wody na wskutek ocieplenia ma się podnieść.
Ale naprawdę polecam prof. Malinowskiego, w bardzo szerokim aspekcie to opisuje.

pzdr
olo
--

Data: 2012-02-23 16:19:37
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 16:10, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony"

Masz, całościowo to są złożone sprawy.
Na fizyce czasami pisze prof. Malinowski i linkuje do wielu ciekawych
opracowań łącznie ze swoimi.

A nie mogło by być np. tak:
w przybliżeniu, dopóki wzrost temperatury (średniej) w okolice nie
dotyka lodu osadzonego na stałym lądzie, to możemy praktycznie nie
odczuwać faktu globalnego ocieplenia, bo poziom wód w morzach się
nie podnosi.
Ale kiedy już rzeki topniejącego lodu zaczną spływać z samej
antarktydy, to ręka w holenderskim nocniku okaże się mokra.

Chciałbym tym koślawym przybliżeniem wskazać jedynie na to,
że 'pozory mylą' a pewne zjawiska mogą pokazać swoje skutki
nagle - pomimo tego, że trwały już od dawna.

Z tego co mi utkwiło z wywodów bardziej obeznanych w temacie to jednak
globalnie poziom wody na wskutek ocieplenia ma się podnieść.
Ale dlaczego 'jednak' ? Wcale nie twierdzę, że ma być inaczej.

Ale naprawdę polecam prof. Malinowskiego, w bardzo szerokim aspekcie to
opisuje.

Malinowskiego akurat nie czytałem, może poszukam. Ale wiesz -
wykresy całkujące opady śniegu po obszarach skonfrontowane
ze całkami obrazującymi stopień nasłonecznienia nie przemówią
np. do Chirona tak bezpośrednio, jak np. wojsko,
które najzwyczajniej w świecie ma w dupie ekologów,
za to nie ma w dupie faktu, że lód znika a wraz z nim trzeba
ciągle przystosowywać strategie związane z obroną/atakiem
łodziami podwodnymi.

Data: 2012-02-23 16:39:55
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji5le8$9dl$1@news.task.gda.pl...

Malinowskiego akurat nie czytałem, może poszukam. Ale wiesz -
wykresy całkujące opady śniegu po obszarach skonfrontowane
ze całkami obrazującymi stopień nasłonecznienia nie przemówią
Żeby zachęcić to o poziomie wód jest ładnie zebrane tutaj:
http://tiny.pl/hj3ss

np. do Chirona tak bezpośrednio, jak np. wojsko,
które najzwyczajniej w świecie ma w dupie ekologów,
za to nie ma w dupie faktu, że lód znika a wraz z nim trzeba
ciągle przystosowywać strategie związane z obroną/atakiem
łodziami podwodnymi.
Chyba nie jestem kompetentny do oceniania kto na jakie argumenty jest podatny :)


pzdr
olo

Data: 2012-02-23 19:18:32
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 16:39, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ji5le8$9dl$1@news.task.gda.pl...

Malinowskiego akurat nie czytałem, może poszukam. Ale wiesz -
wykresy całkujące opady śniegu po obszarach skonfrontowane
ze całkami obrazującymi stopień nasłonecznienia nie przemówią
Żeby zachęcić to o poziomie wód jest ładnie zebrane tutaj:
http://tiny.pl/hj3ss

np. do Chirona tak bezpośrednio, jak np. wojsko,
które najzwyczajniej w świecie ma w dupie ekologów,
za to nie ma w dupie faktu, że lód znika a wraz z nim trzeba
ciągle przystosowywać strategie związane z obroną/atakiem
łodziami podwodnymi.
Chyba nie jestem kompetentny do oceniania kto na jakie argumenty jest
podatny :)


pzdr
olo

A, Malinowski to jest ten gościu z pl.sci.fizyka :)
No to jego właśnie podczytywałem, ale bardziej było akurat
o kwestii efektu cieplarnianego - dlaczego za ten efekt są odpowiedzialne gazy więcej niż dwucząsteczkowe (czyli głównie
co2 i para wodna) oraz jak to się dzieje, że absorbcja
energii w wąskich zakresach podczerwieni (dla CO2 to około
15µm) w atmosferze w rzeczywistości przekłada się w absorbcję w szerokich pasmach.
W sumie - megaciekawe zagadnienia - ale trzeba naprawdę
się nawyginać, żeby coś skumać :)

Data: 2012-02-24 10:36:36
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 16:39, olo pisze:

Chyba nie jestem kompetentny do oceniania kto na jakie argumenty jest
podatny :)

Za to ekonomiści myślący, jak rozwiązać problem bezrobocia i pobudzić
wzrost gospodarczy, czyli co upchnąć w czynnik G ( PKB = C + I + G + ....), zapewne przyklasnęli by takim wnioskom:

Musimy uruchomić potężny projekt "Lód 2050", w ramach którego
cały lód z Antarktyki należy buldożerami zepchnąć do oceanu.
Dzięki temu jak w przyszłości stopnieje, to nie podniesie
poziomu oceanów. Ratujmy przyszłość naszych dzieci ! Jesteśmy
im to winni !

Wyobrażasz sobie, jakby taki projekt napędził gospodarkę ? :)))

Data: 2012-02-24 11:19:43
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji7ln4$the$1@news.task.gda.pl...

Za to ekonomiści myślący, jak rozwiązać problem bezrobocia i pobudzić
wzrost gospodarczy, czyli co upchnąć w czynnik G ( PKB = C + I + G + ...), zapewne przyklasnęli by takim wnioskom:

No dzieje się tak że zaprzęga się naukę do tworzenia medialnych straszaków, na których wiele firm się obławia.
Z tego co pamiętam z ostatnich lat to:
BSE
Problem milenijny
Ptasia grypa
Grypa NH coś tam
Kiedy rzeczywiste problemy głodu, setek milionów zapadających na malarię i miliony jej ofiar rocznie nie dają pola do zarobku to o nich cicho.

Musimy uruchomić potężny projekt "Lód 2050", w ramach którego
cały lód z Antarktyki należy buldożerami zepchnąć do oceanu.
Dzięki temu jak w przyszłości stopnieje, to nie podniesie
poziomu oceanów.
Tutaj jest słaby punkt chyba, w momencie spychania może podnieść.

Ratujmy przyszłość naszych dzieci ! Jesteśmy
im to winni !

Wyobrażasz sobie, jakby taki projekt napędził gospodarkę ? :)))
Na razie wystartowała giełda limitów emisji CO2.
Wydaje mi się że ilość/koszt kolejnych przedsięwzięć będzie zależała od koniunktury gospodarczej. Więc póki co nie zanosi się na gwałtowne ożywienie.

pzdr
olo

Data: 2012-02-24 12:23:37
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 11:19, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ji7ln4$the$1@news.task.gda.pl...

Za to ekonomiści myślący, jak rozwiązać problem bezrobocia i pobudzić
wzrost gospodarczy, czyli co upchnąć w czynnik G ( PKB = C + I + G +
...), zapewne przyklasnęli by takim wnioskom:

No dzieje się tak że zaprzęga się naukę do tworzenia medialnych
straszaków, na których wiele firm się obławia.
Z tego co pamiętam z ostatnich lat to:
BSE
Problem milenijny
Ptasia grypa
Grypa NH coś tam
Kiedy rzeczywiste problemy głodu, setek milionów zapadających na malarię
i miliony jej ofiar rocznie nie dają pola do zarobku to o nich cicho.

Musimy uruchomić potężny projekt "Lód 2050", w ramach którego
cały lód z Antarktyki należy buldożerami zepchnąć do oceanu.
Dzięki temu jak w przyszłości stopnieje, to nie podniesie
poziomu oceanów.
Tutaj jest słaby punkt chyba, w momencie spychania może podnieść.

Serio ?
:)

Wyobrażasz sobie, jakby taki projekt napędził gospodarkę ? :)))
Na razie wystartowała giełda limitów emisji CO2.
Wydaje mi się że ilość/koszt kolejnych przedsięwzięć będzie zależała od
koniunktury gospodarczej. Więc póki co nie zanosi się na gwałtowne
ożywienie.

No cóż ... Ja tam prawdę mówiąc, dostrzegając idiotyzm literalnego
czepiania się CO2, szczegónie w odniesieniu do Polski, kiedy jednocześnie USA i Chiny mają to w dupie, widzę jednak w tym jakieś zalążki pro-ekologicznego myślenia na przyszłość, przez tłum ludzki
przebija się (koszmarnie wykoślawiona, ale ...) jakaś refleksja,
że niszczenie środowiska i niezbilansowana eksploatacja zasobów
jest również formą zadłużania w przyszłości - tak samo, jak dług publiczny. To zrzucanie problemów i kosztów ich rozwiązywania na przyszłe pokolenia. Refleksji, że ekstrapolacja naszego modelu
życia w przyszłość daje katastrofę, tak, czy inaczej. Że coś się
musi zmienić, a nie zmieni się samo, tylko trzeba coś wymyślić,
zrobić.
Z CO2 jest trochę jak z modelem rodziny. Oparcie się na modelu
rodzić więcej niż umierać, czy zużywać więcej tlenu, niż
oddawać daje nawet w długich perspektywach ciągły rozwój.
Ale potem okazuje się, że jest to model szarańczy - świetnie
się rozwija, póki może konsumować, to co było wcześniej
gromadzone przez bardzo długi okres czasu. Pytanie: czy trzeba
się odbić o ścianę - jak Chiny czy Indie, czy może da się
łagodniej wyhamować daleko przed nią ? W całym tym zamieszaniu
wokół CO2 itp widzę właśnie ten generalny pozytyw - próbę
hamowania przed zderzeniem przed ścianą.
Mi się marzy takie połączenie gospodarki konsumpcyjnej
z ekologią: produkcja i konsumpcja oparte o materiały nietrwałe,
'autoresorbowalne'. Skoro i tak nauczyliśmy się wyrzucać kurtkę
czasem nawet po ledwie jednym roku użytkowania - produkujmy
i kupujmy taką kurtkę, która po dwóch latach sama się rozłoży,
jak liście z drzew. Jak chcemy mieć coś trwalszego - bierzmy
odpowiedzialność za to, że rzeczywiście tego potrzebujemy
i ponosimy natychmiast koszty utylizacji, jeśli się okaże,
że jednak nie.
Pewnie kiedyś do tego dojdziemy.
Ale po drodze widzę silny wzrost nacjonalizmów
na południu Europy i hekatombę, kiedy rozpoczną
się masowe migracje ludności, a granice okażą się
od strony północy szczelnie zamknięte.

My tu sobie w Polsce będziemy jeść cytrusy, a kilkaset kilometrów
na południe ludzie będą umierać na drutach, z głodu, pragnienia,
chorób. W sumie nic nowego. Karuzela obok muru getta
nie przestaje się kręcić.

Data: 2012-02-24 13:19:05
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"

Musimy uruchomić potężny projekt "Lód 2050", w ramach którego
cały lód z Antarktyki należy buldożerami zepchnąć do oceanu.
Dzięki temu jak w przyszłości stopnieje, to nie podniesie
poziomu oceanów.
Tutaj jest słaby punkt chyba, w momencie spychania może podnieść.

Serio ?
:)

No jeżeli Antarktyda nie jest "pływającym kontynentem" to jakaś część masy zalegającego ją lodu nie wypiera wody z oceanów.

Wyobrażasz sobie, jakby taki projekt napędził gospodarkę ? :)))
Na razie wystartowała giełda limitów emisji CO2.
Wydaje mi się że ilość/koszt kolejnych przedsięwzięć będzie zależała od
koniunktury gospodarczej. Więc póki co nie zanosi się na gwałtowne
ożywienie.

No cóż ... Ja tam prawdę mówiąc, dostrzegając idiotyzm literalnego
czepiania się CO2, szczegónie w odniesieniu do Polski, kiedy jednocześnie USA i Chiny mają to w dupie, widzę jednak w tym jakieś zalążki pro-ekologicznego myślenia na przyszłość, przez tłum ludzki
przebija się (koszmarnie wykoślawiona, ale ...) jakaś refleksja,
że niszczenie środowiska i niezbilansowana eksploatacja zasobów
jest również formą zadłużania w przyszłości - tak samo, jak dług publiczny. To zrzucanie problemów i kosztów ich rozwiązywania na przyszłe pokolenia. Refleksji, że ekstrapolacja naszego modelu
życia w przyszłość daje katastrofę, tak, czy inaczej. Że coś się
musi zmienić, a nie zmieni się samo, tylko trzeba coś wymyślić,
zrobić.
Z CO2 jest trochę jak z modelem rodziny. Oparcie się na modelu
rodzić więcej niż umierać, czy zużywać więcej tlenu, niż
oddawać daje nawet w długich perspektywach ciągły rozwój.
Ale potem okazuje się, że jest to model szarańczy - świetnie
się rozwija, póki może konsumować, to co było wcześniej
gromadzone przez bardzo długi okres czasu. Pytanie: czy trzeba
się odbić o ścianę - jak Chiny czy Indie, czy może da się
łagodniej wyhamować daleko przed nią ? W całym tym zamieszaniu
wokół CO2 itp widzę właśnie ten generalny pozytyw - próbę
hamowania przed zderzeniem przed ścianą.
Mi się marzy takie połączenie gospodarki konsumpcyjnej
z ekologią: produkcja i konsumpcja oparte o materiały nietrwałe,
'autoresorbowalne'. Skoro i tak nauczyliśmy się wyrzucać kurtkę
czasem nawet po ledwie jednym roku użytkowania - produkujmy
i kupujmy taką kurtkę, która po dwóch latach sama się rozłoży,
jak liście z drzew. Jak chcemy mieć coś trwalszego - bierzmy
odpowiedzialność za to, że rzeczywiście tego potrzebujemy
i ponosimy natychmiast koszty utylizacji, jeśli się okaże,
że jednak nie.
Pewnie kiedyś do tego dojdziemy.
Ale po drodze widzę silny wzrost nacjonalizmów
na południu Europy i hekatombę, kiedy rozpoczną
się masowe migracje ludności, a granice okażą się
od strony północy szczelnie zamknięte.

My tu sobie w Polsce będziemy jeść cytrusy, a kilkaset kilometrów
na południe ludzie będą umierać na drutach, z głodu, pragnienia,
chorób. W sumie nic nowego. Karuzela obok muru getta
nie przestaje się kręcić.

To takie pobożne życzenia "jeżeli"- to trochę utopia w stylu komunizmu.
Ludzie są produktami ewolucji a politycy dziećmi populizmu.
Póki co mamy więc kapitalizm i gospodarkę rabunkową z maleńkimi światełkami w tunelu.
Chociaż niewątpliwie rośnie nasza proekologiczna świadomość.
Wszystkie problemy faktycznie można by sprowadzić do zasobów energii.
Mając jej tanie źródła nie tylko w Polsce ale i na Antarktydzie bez trudu można hodować cytrusy.
Projekt Unia Europejska dowodzi że bogaci mają świadomość zagrożeń wynikających z rozwarstwienia majątkowego. Czy w przyszłości są szanse aby Afryka stała się częścią Uni? Na razie wygląda że bliżej jest tego aby Unia się stała częścią Chin. Ale nie lubię wróżyć z fusów, tym bardziej że mam ekspres do kawy ;) Zmiany na pewno będą trwały, póki co trendy są zgodne z ideą humanizmu. Osobiście uważam że dobrobyt będzie sprzymierzeńcem humanizmu a kryzys będzie sprzyjał partykularyzmom ekonomiczno-narodowo-rasowym.

pzdr
olo
--

Data: 2012-02-24 15:22:49
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 13:19, olo pisze:

trendy są zgodne z ideą humanizmu. Osobiście uważam że dobrobyt będzie
sprzymierzeńcem humanizmu a kryzys będzie sprzyjał partykularyzmom
ekonomiczno-narodowo-rasowym.

Zgodziłbym się - tylko cholera, cięgle ten dobrobyt budowany jakimiś
takimi kolonialnymi metodami ...
Ale ponoć, globalnie rzecz biorąc - czyli patrząc np. na Indie - to co
się dzieje na świecie ogólnie ludzką biedę zmniejsza. Rosną dysproporcje
ale jednocześnie ogromne masy ludzi odrywają się od bezwzględnego
dna, tzn. za wzrostem populacji nie podąża proporcjonalny wzrost
obszaru biedy (tak wychodzi np. na podstawie analizy zmian krzywej Giniego dla państw Azji Pd-Wsch)

Data: 2012-02-24 16:04:45
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"

trendy są zgodne z ideą humanizmu. Osobiście uważam że dobrobyt będzie
sprzymierzeńcem humanizmu a kryzys będzie sprzyjał partykularyzmom
ekonomiczno-narodowo-rasowym.

Zgodziłbym się - tylko cholera, cięgle ten dobrobyt budowany jakimiś
takimi kolonialnymi metodami ...
Ale ponoć, globalnie rzecz biorąc - czyli patrząc np. na Indie - to co
się dzieje na świecie ogólnie ludzką biedę zmniejsza. Rosną dysproporcje
ale jednocześnie ogromne masy ludzi odrywają się od bezwzględnego
dna, tzn. za wzrostem populacji nie podąża proporcjonalny wzrost
obszaru biedy (tak wychodzi np. na podstawie analizy zmian krzywej Giniego dla państw Azji Pd-Wsch)

Więc wypada tylko sobie życzyć odkrycia tanich ekologicznych, odnawialnych źródeł energii i wyborów rozsądnych nieopętanych żądzą hegemonii polityków.

pzdr
olo

--

Data: 2012-02-24 16:22:40
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 16:04, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony"

trendy są zgodne z ideą humanizmu. Osobiście uważam że dobrobyt będzie
sprzymierzeńcem humanizmu a kryzys będzie sprzyjał partykularyzmom
ekonomiczno-narodowo-rasowym.

Zgodziłbym się - tylko cholera, cięgle ten dobrobyt budowany jakimiś
takimi kolonialnymi metodami ...
Ale ponoć, globalnie rzecz biorąc - czyli patrząc np. na Indie - to co
się dzieje na świecie ogólnie ludzką biedę zmniejsza. Rosną dysproporcje
ale jednocześnie ogromne masy ludzi odrywają się od bezwzględnego
dna, tzn. za wzrostem populacji nie podąża proporcjonalny wzrost
obszaru biedy (tak wychodzi np. na podstawie analizy zmian krzywej
Giniego dla państw Azji Pd-Wsch)

Więc wypada tylko sobie życzyć odkrycia tanich ekologicznych,
odnawialnych źródeł energii i wyborów rozsądnych nieopętanych żądzą
hegemonii polityków.

No to na początek wypijmy chociaż za to :)
Chociaż ja to bym jeszcze jątrzył w takim kierunku: a co
na to wieloryby ? Im też na tym zależy ? :)

Data: 2012-02-24 16:36:20
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ji89vt$nvs$1@news.task.gda.pl...


Więc wypada tylko sobie życzyć odkrycia tanich ekologicznych,
odnawialnych źródeł energii i wyborów rozsądnych nieopętanych żądzą
hegemonii polityków.

No to na początek wypijmy chociaż za to :)
Chociaż ja to bym jeszcze jątrzył w takim kierunku: a co
na to wieloryby ? Im też na tym zależy ? :)

No jak już fantazjujemy to obawiam się że wieloryby trudno będzie skłonić do przedstawienia swojego stanowiska. Ale faktycznie nasza dieta powoduje wśród zwierząt hekatombę. Więc może hodowle przepysznych tkanek polędwic wołowych, mostków cielęcych, jagnięcych steków? No i oczywiście maryśka zalegalizowana, będziemy mieli poparcie Palikota ;)

pzdr
olo

Data: 2012-02-24 17:11:30
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-24 16:36, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ji89vt$nvs$1@news.task.gda.pl...


Więc wypada tylko sobie życzyć odkrycia tanich ekologicznych,
odnawialnych źródeł energii i wyborów rozsądnych nieopętanych żądzą
hegemonii polityków.

No to na początek wypijmy chociaż za to :)
Chociaż ja to bym jeszcze jątrzył w takim kierunku: a co
na to wieloryby ? Im też na tym zależy ? :)

No jak już fantazjujemy to obawiam się że wieloryby trudno będzie
skłonić do przedstawienia swojego stanowiska. Ale faktycznie nasza dieta

Imo to (już niedługo) "tylko" kwestia skierowania odpowiednich środków
w kierunku odpowiednich badań. Mamy tu w końcu trochę większą
perspektywę czasową, niż rok, czy dwa :)

Tylko, że wieloryby będą głosować na skrajnych populistów, więc
temat ciężki :)

powoduje wśród zwierząt hekatombę. Więc może hodowle przepysznych tkanek
polędwic wołowych, mostków cielęcych, jagnięcych steków? No i oczywiście
maryśka zalegalizowana, będziemy mieli poparcie Palikota ;)

Zastanawiam się, co lepsze - tkanka polędwicy, czy auto-hodowla
marychy ? Zakładam, że jedno z dwojga spowoduje 'grey goo' :)

Data: 2012-02-27 10:00:02
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"

powoduje wśród zwierząt hekatombę. Więc może hodowle przepysznych tkanek
polędwic wołowych, mostków cielęcych, jagnięcych steków? No i oczywiście
maryśka zalegalizowana, będziemy mieli poparcie Palikota ;)

Zastanawiam się, co lepsze - tkanka polędwicy, czy auto-hodowla
marychy ? Zakładam, że jedno z dwojga spowoduje 'grey goo' :)

Według mnie szara maź to bardzo mało realne zagrożenie. Gdyby istniała możliwość takiego pandemicznego DNA to natura pewnie już by go wylosowała w trwającej setki milionów lat ruletce nazywanej ewolucją.

pzdr
olo

Data: 2012-02-27 10:55:44
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-27 10:00, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony"

powoduje wśród zwierząt hekatombę. Więc może hodowle przepysznych tkanek
polędwic wołowych, mostków cielęcych, jagnięcych steków? No i oczywiście
maryśka zalegalizowana, będziemy mieli poparcie Palikota ;)

Zastanawiam się, co lepsze - tkanka polędwicy, czy auto-hodowla
marychy ? Zakładam, że jedno z dwojga spowoduje 'grey goo' :)

Według mnie szara maź to bardzo mało realne zagrożenie. Gdyby istniała
możliwość takiego pandemicznego DNA to natura pewnie już by go
wylosowała w trwającej setki milionów lat ruletce nazywanej ewolucją.

Właściwie się przychylam się :) Zresztą wprost się mówi o tym, że najszybciej sprawę powinny załatwić bakterie - a dotąd nie załatwiły.
Ale z drugiej strony - opiera się to na zasadzie równoległej ewolucji
ofiar i drapieżników, które pozostają w równowadze. W laboratoriach
można sztucznie tworzyć przewagę jednych nad drugimi.

Może inaczej, jak oceniasz możliwość wyprodukowania 'grey goo'
w wersji minimum, czyli takiego, który zamieni w nieżywe
tylko populację człowieka ? Mówię o zabójczej bakterii-wirusie.

BTW. Tego samego dnia, którego napisałeś posta, w domu zerknąłem
na wyborczą, a tam właśnie hodowli o tkanek było, hodowli
również do celów spożywczych - być może do tego nawiązałeś.
http://wyborcza.pl/1,75248,11230836,Hamburger_z_probowki.html

Data: 2012-02-27 12:28:49
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"

Według mnie szara maź to bardzo mało realne zagrożenie. Gdyby istniała
możliwość takiego pandemicznego DNA to natura pewnie już by go
wylosowała w trwającej setki milionów lat ruletce nazywanej ewolucją.

Właściwie się przychylam się :) Zresztą wprost się mówi o tym, że
najszybciej sprawę powinny załatwić bakterie - a dotąd nie załatwiły.
Ale z drugiej strony - opiera się to na zasadzie równoległej ewolucji
ofiar i drapieżników, które pozostają w równowadze. W laboratoriach
można sztucznie tworzyć przewagę jednych nad drugimi.

Może inaczej, jak oceniasz możliwość wyprodukowania 'grey goo'
w wersji minimum, czyli takiego, który zamieni w nieżywe
tylko populację człowieka ? Mówię o zabójczej bakterii-wirusie.

Ludzie chyba mają skłonność do przeceniania tego zagrożenia.
Faktem jest że zmiany w laboratoriach mogą mieć charakter celowy
i zaplanowany. Z tego zaś co do tej pory ujrzało światło dzienne, to raczej
odtwarzano najbardziej udane modele stworzone poprzez naturę niż
opracowano nowe konstrukcje. Skala ilości zmian możliwych do wprowadzenia
w laboratorium a dziejących się samoistnie jest nieporównywalna.
Zresztą dla bakterii ścieżka uśmiercenia żywiciela to droga do
samounicestwienia, potencjalny projektant ludobójczego stworka
również będzie miał świadomość że sukces badawczy będzie jednocześnie
kresem istnienia jego i jego rodziny. Minęła też era odkryć dokonywanych
w pojedynkę. Wszelkie prace badawcze wykonują coraz większe zespoły
ludzi. To zmniejsza ryzyko indywidualnego szaleńca, szalony musiałby
być cały zespół. Jesteśmy żywicielem dla setek gatunków organizmów,
a ich ilość w naszym ciele wielokrotnie przewyższa ilość naszych własnych
komórek. Więc szara maź jest już faktem statystycznym chociaż opartym
na kooperacji a nie walce na śmierć i życie.
Bywały również epidemie których śmiertelność w niektórych
rejonach sięgała 80% populacji, tylko od tego czasu dokonano wielu milowych
kroków we wszystkich aspektach medycyny i standardach higienicznego życia.
Więc myślę że nie taki diabeł straszny. Tym bardziej że ludzie już
kilkadziesiąt
lat temu nagromadzili wystarczającą ilość środków aby pięknym bum zakończyć
erę dominacji homo sapiens w dziejach Ziemi. Więc bardziej od szalonych
genetyków obawiałbym się chemika który opracuje sposób syntezy na skalę
przemysłową jadu kiełbasianego lub innej porównywalnie silnej toksyny.
Do wytrucia wszystkich ludzi wystarcza przy iniekcji kilkanaście kilogramów
tego specyfiku, a drogą doustną zaledwie kilkaset. Jak się okazuje dość
łatwo można znaleźć dystrybutora soli który jest otwarty na wzbogacenie
swojego produktu.

BTW. Tego samego dnia, którego napisałeś posta, w domu zerknąłem
na wyborczą, a tam właśnie hodowli o tkanek było, hodowli
również do celów spożywczych - być może do tego nawiązałeś.
http://wyborcza.pl/1,75248,11230836,Hamburger_z_probowki.html
Nie czytałem, raczej taka refleksja że skoro już produkujemy różne
tkanki dla celów medycznych, dlaczego nie do bezpośredniego spożycia.
Z artykułu wynika że jeszcze trochę problemów przyszłych producentów
"invitrowegetariańskiej" żywności czeka.

pzdr
olo

Data: 2012-02-27 13:50:14
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-27 12:28, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony"

Według mnie szara maź to bardzo mało realne zagrożenie. Gdyby istniała
możliwość takiego pandemicznego DNA to natura pewnie już by go
wylosowała w trwającej setki milionów lat ruletce nazywanej ewolucją.

Właściwie się przychylam się :) Zresztą wprost się mówi o tym, że
najszybciej sprawę powinny załatwić bakterie - a dotąd nie załatwiły.
Ale z drugiej strony - opiera się to na zasadzie równoległej ewolucji
ofiar i drapieżników, które pozostają w równowadze. W laboratoriach
można sztucznie tworzyć przewagę jednych nad drugimi.

Może inaczej, jak oceniasz możliwość wyprodukowania 'grey goo'
w wersji minimum, czyli takiego, który zamieni w nieżywe
tylko populację człowieka ? Mówię o zabójczej bakterii-wirusie.

>
potencjalny projektant ludobójczego stworka
również będzie miał świadomość że sukces badawczy będzie jednocześnie
kresem istnienia jego i jego rodziny. Minęła też era odkryć dokonywanych
Wydaje się, że nagrody Darwina dostają nie tylko kretyni :)
Zdarzają się po prostu miłośnicy sportów ekstremalnych.
Zapewne taki szary, nieatrakcyjny laborant może wpaść na niebezpodstawny
pomysł, że są laski, które da się wyrwać na 'mam w szafie zabójczą probówkę' :)
w pojedynkę. Wszelkie prace badawcze wykonują coraz większe zespoły
ludzi. To zmniejsza ryzyko indywidualnego szaleńca, szalony musiałby
być cały zespół.
I to jest dla mnie podstawowy argument - trudno pracować naukowo
na najwyższym poziomie i jednocześnie nie istnieć w środowisku
naukowym. Zresztą takie mam wrażenie, że ten argument jednocześnie
należy do najsłabiej docenianych przez wszelkiej maści amatorów
teorii spiskowych. Taka ich własna projekcja własnego nieistnienia
w tym świecie :). i nie tylko o świat naukowy chodzi.

Z drugiej zaś strony ... Mnie też bardzo kusi myślenie, że
w Chińskich laboratoriach głęboko pod ziemią ...

  Jesteśmy żywicielem dla setek gatunków organizmów,
a ich ilość w naszym ciele wielokrotnie przewyższa ilość naszych własnych
komórek. Więc szara maź jest już faktem statystycznym chociaż opartym
na kooperacji a nie walce na śmierć i życie.
[to tak na marginesie, jest też mało znany fakt. Zdaje się, że
samych bakterii żyjących w naszych jelitach ilościowo jest więcej.

Bywały również epidemie których śmiertelność w niektórych
rejonach sięgała 80% populacji, tylko od tego czasu dokonano wielu milowych
kroków we wszystkich aspektach medycyny i standardach higienicznego życia.
Więc myślę że nie taki diabeł straszny. Tym bardziej że ludzie już
kilkadziesiąt
lat temu nagromadzili wystarczającą ilość środków aby pięknym bum zakończyć
erę dominacji homo sapiens w dziejach Ziemi. Więc bardziej od szalonych
genetyków obawiałbym się chemika który opracuje sposób syntezy na skalę
przemysłową jadu kiełbasianego lub innej porównywalnie silnej toksyny.
Do wytrucia wszystkich ludzi wystarcza przy iniekcji kilkanaście kilogramów
tego specyfiku, a drogą doustną zaledwie kilkaset. Jak się okazuje dość
łatwo można znaleźć dystrybutora soli który jest otwarty na wzbogacenie
swojego produktu.
No to skoro już tak pojechałeś, to ja bym się jednak bardziej bał
genetyka, który lepiej zrobi, to co zrobili japońscy terroryści -
czyli dostanie w swoje ręce fajniejszy szczep bakterii, który
produkuje więcej jadu kiełbasianego - i dokona 'fuzji' z jakimś
popularnym ludzkim bakcylem zakaźnym :) I jeszcze sprytnie
wstawi w to mechanizm opóźnionego zapłonu.
Nie mam pojęcia, na ile to jest złożone, ale coś mi się zdaje,
że powinniśmy się modlić o dobrze wyszkolone służby specjalne :)
Mam takie wrażenie niejasne, że o niebo łatwiej zdobyć bakcyle
niż np. uran do budowy bomby atomowej ... Co zresztą Japończycy
potwierdzają. I jeszcze bakcyle załatwiają w dużej części
problem dystrybucji ... Same zalety !

Data: 2012-02-27 16:08:05
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"
Może inaczej, jak oceniasz możliwość wyprodukowania 'grey goo'
w wersji minimum, czyli takiego, który zamieni w nieżywe
tylko populację człowieka ? Mówię o zabójczej bakterii-wirusie.

>
potencjalny projektant ludobójczego stworka
również będzie miał świadomość że sukces badawczy będzie jednocześnie
kresem istnienia jego i jego rodziny. Minęła też era odkryć dokonywanych
Wydaje się, że nagrody Darwina dostają nie tylko kretyni :)
Zdarzają się po prostu miłośnicy sportów ekstremalnych.
Zapewne taki szary, nieatrakcyjny laborant może wpaść na niebezpodstawny
pomysł, że są laski, które da się wyrwać na 'mam w szafie zabójczą probówkę' :)

W kategoriach nominowanych do nagrody Darwina wszystko jest możliwe, nie śledzę dokładnie biografii kandydatów, ale wydaje mi się że osoby z uznanym dorobkiem naukowym do tego grona raczej nie trafiają.

Z drugiej zaś strony ... Mnie też bardzo kusi myślenie, że
w Chińskich laboratoriach głęboko pod ziemią ...

Bardzo ryzykowna hipoteza, po pierwsze chińczyków jest najwięcej więc to taki strzał w kolano. Po drugie właśnie zaczynają zdobywać środki na wykupienie sobie części świata, uśmiercenie znacznej populacji własnych klientów to strzał w drugie kolano :)
Bardziej obawiałbym się malutkich bogatych fanatycznych organizacji typu "Najwyższa Prawda".

 Jesteśmy żywicielem dla setek gatunków organizmów,
a ich ilość w naszym ciele wielokrotnie przewyższa ilość naszych własnych
komórek. Więc szara maź jest już faktem statystycznym chociaż opartym
na kooperacji a nie walce na śmierć i życie.
[to tak na marginesie, jest też mało znany fakt. Zdaje się, że
samych bakterii żyjących w naszych jelitach ilościowo jest więcej.

Po za niezbyt sprzyjającemu życiu mikrobów żołądkiem mają cieplarniane, klimatyzowane warunki a jelito grube to już raj na Ziemi :)

Do wytrucia wszystkich ludzi wystarcza przy iniekcji kilkanaście kilogramów
tego specyfiku, a drogą doustną zaledwie kilkaset. Jak się okazuje dość
łatwo można znaleźć dystrybutora soli który jest otwarty na wzbogacenie
swojego produktu.
No to skoro już tak pojechałeś, to ja bym się jednak bardziej bał
genetyka, który lepiej zrobi, to co zrobili japońscy terroryści -
czyli dostanie w swoje ręce fajniejszy szczep bakterii, który
produkuje więcej jadu kiełbasianego - i dokona 'fuzji' z jakimś
popularnym ludzkim bakcylem zakaźnym :) I jeszcze sprytnie
wstawi w to mechanizm opóźnionego zapłonu.

Tylko do tej pory nikomu taka sztuka, nie powiodła się. Szczytowe osiągnięcie to wstawienie kawałka istniejącego kodu odpowiedzialnego za jakąś cechę w kod innego stworzenia. Biorąc zaś pod uwagę ilość drobnoustrojów i większą częstość mutacji HTG wirusy grypy i bakterie dżumy to póki co największe osiągnięcia natury i nie sądzę aby jakiś "projekt" szybko naturę przerósł.

Nie mam pojęcia, na ile to jest złożone, ale coś mi się zdaje,
że powinniśmy się modlić o dobrze wyszkolone służby specjalne :)
Mam takie wrażenie niejasne, że o niebo łatwiej zdobyć bakcyle
niż np. uran do budowy bomby atomowej ... Co zresztą Japończycy
potwierdzają. I jeszcze bakcyle załatwiają w dużej części
problem dystrybucji ... Same zalety !

Komfort zaopatrzenie i rozmach działania zapewniając pieniądze. Więc teoretycznie im więcej ich się ma, tym będzie łatwiej i to i to zdobyć. Ale z drugiej strony mając ogromne środki, jaki jest sens wydawać je na zbrodnie ludobójstwa zamiast pożytkować na pławienie się w dobrobycie.

pzdr
olo

Data: 2012-03-06 11:34:11
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-27 10:00, olo pisze:
Użytkownik "zażółcony"

powoduje wśród zwierząt hekatombę. Więc może hodowle przepysznych tkanek
polędwic wołowych, mostków cielęcych, jagnięcych steków? No i oczywiście
maryśka zalegalizowana, będziemy mieli poparcie Palikota ;)

Zastanawiam się, co lepsze - tkanka polędwicy, czy auto-hodowla
marychy ? Zakładam, że jedno z dwojga spowoduje 'grey goo' :)

Według mnie szara maź to bardzo mało realne zagrożenie. Gdyby istniała
możliwość takiego pandemicznego DNA to natura pewnie już by go
wylosowała w trwającej setki milionów lat ruletce nazywanej ewolucją.

Tak mnie jeszcze tknęło po ostatnim weekendzie, taki temat 'green goo'.

Ile czasu będzie potrzebowała natura na to, by uodpornić rośliny
na silny herbicyd ?
Ile czasu będzie potrzebował człowiek, by uodpornić jakąś roślinę na ten herbicyd ? :)

Ile czasu będzie potrzebował człowiek do tego, aby sprawić,
by roślina uodporniona wcześniej na silny herbicyd zaczęła
go sama produkować i uwalniać w swojej najbliższej okolicy,
wytruwając 'chwasty' ?

Rozwiązanie 'idealne' - nie trzeba będzie robić oprysków
RoundUp'em ...

Data: 2012-03-06 12:05:50
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"

Tak mnie jeszcze tknęło po ostatnim weekendzie, taki temat 'green goo'.

Ile czasu będzie potrzebowała natura na to, by uodpornić rośliny
na silny herbicyd ?

Życie istnieje we wszystkich zakamarkach Ziemi. Od zasiarczonych gorących źródeł, poprzez wieczne lody do wielokilometrowych zupełnie ciemnych głębin. Nie ma natomiast żadnego żywego stworzenia, zdolnego do przeżycia w pozornie nietoksycznej ciężkiej wodzie. IMO nie dlatego że to szczególnie niesprzyjające środowisko, a tylko wyłącznie dlatego że nie ma naturalnych akwenów z taką cieczą. Gdyby były, pewnie roiły by się od przeróżnych okazów flory i fauny. Ile czasu zajmie to procesowi przypadkowemu to pytanie, typu jak długo należy grać w toto-lotka aby wygrać milion. Z punktu widzenia egzemplarza - nigdy nie wygra, z punktu widzenia olbrzymich ilości licznych populacji dość szybko. Zwycięzcy zdobędzie na pewno istotną przewagę ewolucyjną.

Ile czasu będzie potrzebował człowiek, by uodpornić jakąś roślinę na ten herbicyd ? :)

AFAIK to człowiek tylko wziął potrzebny do tego gen od bakterii, zrobiła go jednak ewolucja. Więc jeżeli będzie wiedział co wziąć i od kogo to krótko. Jeżeli nie, to wracamy do pytań typu toto-lotek.

Ile czasu będzie potrzebował człowiek do tego, aby sprawić,
by roślina uodporniona wcześniej na silny herbicyd zaczęła
go sama produkować i uwalniać w swojej najbliższej okolicy,
wytruwając 'chwasty' ?

Rozwiązanie 'idealne' - nie trzeba będzie robić oprysków
RoundUp'em ...

Tylko to działa tak długo, dopóki człowiek narusza ekosystem i sprawuje nad tym ciągły nadzór. Zresztą robi to od wieków, może tylko trochę mniej efektywnymi sposobami.

pzdr
olo

Data: 2012-03-06 13:16:44
Autor: zażółcony
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-03-06 12:05, olo pisze:
Ile czasu będzie potrzebowała natura na to, by uodpornić rośliny
na silny herbicyd ?

Życie istnieje we wszystkich zakamarkach Ziemi. Od zasiarczonych
gorących źródeł, poprzez wieczne lody do wielokilometrowych zupełnie
ciemnych głębin. Nie ma natomiast żadnego żywego stworzenia, zdolnego do
przeżycia w pozornie nietoksycznej ciężkiej wodzie. IMO nie dlatego że
to szczególnie niesprzyjające środowisko, a tylko wyłącznie dlatego że
nie ma naturalnych akwenów z taką cieczą. Gdyby były, pewnie roiły by
się od przeróżnych okazów flory i fauny. Ile czasu zajmie to procesowi
przypadkowemu to pytanie, typu jak długo należy grać w toto-lotka aby
wygrać milion. Z punktu widzenia egzemplarza - nigdy nie wygra, z punktu
widzenia olbrzymich ilości licznych populacji dość szybko. Zwycięzcy
zdobędzie na pewno istotną przewagę ewolucyjną.

Czyli w skrócie: nie za życia naszego ani naszych prawnuków.

Ile czasu będzie potrzebował człowiek, by uodpornić jakąś roślinę na
ten herbicyd ? :)

AFAIK to człowiek tylko wziął potrzebny do tego gen od bakterii, zrobiła
go jednak ewolucja. Więc jeżeli będzie wiedział co wziąć i od kogo to
krótko. Jeżeli nie, to wracamy do pytań typu toto-lotek.

Czyli w skrócie: nic nie będzie potrzebował, bo już to zrobił :)

Ile czasu będzie potrzebował człowiek do tego, aby sprawić,
by roślina uodporniona wcześniej na silny herbicyd zaczęła
go sama produkować i uwalniać w swojej najbliższej okolicy,
wytruwając 'chwasty' ?

Rozwiązanie 'idealne' - nie trzeba będzie robić oprysków
RoundUp'em ...

Tylko to działa tak długo, dopóki człowiek narusza ekosystem i sprawuje
nad tym ciągły nadzór. Zresztą robi to od wieków, może tylko trochę
mniej efektywnymi sposobami.

???
Czyli w skrócie ?

Czyli w [moim] skrócie: nie będzie potrzebował zbyt dużo czasu.

Oczekiwany bilans długoterminowy ?
Podobny, jak bilans po wprowadzeniu ropuchy Aga w Australii ?
Może jednak nie będzie tak źle ?
A może będzie znacznie gorzej ?

Niby to śmieszne czytać artykuł w gazecie zatytułowany
"Ropuchy zagrażają australijskim krokodylom". Ale jak ktoś
zna temat z bliska, to wcale to śmieszne nie jest.
Zastanawiam się, czy jest do śmiechu południowo-amerykańskim
rolnikom czy też synom i wnukom niegdysiejszych rolników.
Masz dostęp do jakichś wiarygodnych danych dot. tego,
jaki wpływ miało wprowadzenie upraw GM soji na życie
ludności oraz na cały ekosystem ? Mam trochę dość argumentów
ze strony GMO, chętnie dla odmiany poczytałbym coś bardziej
zrównoważonego. Jest coś takiego ?

Data: 2012-03-06 13:59:47
Autor: olo
Globalne ocieplenie
Użytkownik "zażółcony"
Z punktu widzenia egzemplarza - nigdy nie wygra, z punktu
widzenia olbrzymich ilości licznych populacji dość szybko. Zwycięzcy
zdobędzie na pewno istotną przewagę ewolucyjną.

Czyli w skrócie: nie za życia naszego ani naszych prawnuków.

Są tutaj dwa aspekty - jak długo taka cecha będzie powstawała.
Są już bakterie zdolne do metabolizmu nylonu, a od jego odkrycia dopiero kilka dziesiątek lat. Tylko ten czas to dla bakterii miliony o ile nie setki milionów pokoleń. Dla roślin pokolenie to rok, czasami krócej. Następną sprawą jest jak dużą korzyść ewolucyjną to będzie dawało. Zmiany propagują się w populacji zgodnie z równaniem Price'a
http://pl.wikipedia.org/wiki/George_Price
więc w przybliżeniu podobnie do szeregu geometrycznego zależnego od korzyści w przeżywalności jaka dana adaptacja niesie. Zdolność do metabolizowania mleka u ludzi rozpropagowała się w ciągu kilku, kilkunastu tysięcy lat a to zaledwie kilkaset pokoleń.

Ile czasu będzie potrzebował człowiek, by uodpornić jakąś roślinę na
ten herbicyd ? :)

AFAIK to człowiek tylko wziął potrzebny do tego gen od bakterii, zrobiła
go jednak ewolucja. Więc jeżeli będzie wiedział co wziąć i od kogo to
krótko. Jeżeli nie, to wracamy do pytań typu toto-lotek.

Czyli w skrócie: nic nie będzie potrzebował, bo już to zrobił :)

Dla rondoupu tak.

Ile czasu będzie potrzebował człowiek do tego, aby sprawić,
by roślina uodporniona wcześniej na silny herbicyd zaczęła
go sama produkować i uwalniać w swojej najbliższej okolicy,
wytruwając 'chwasty' ?

Rozwiązanie 'idealne' - nie trzeba będzie robić oprysków
RoundUp'em ...

Tylko to działa tak długo, dopóki człowiek narusza ekosystem i sprawuje
nad tym ciągły nadzór. Zresztą robi to od wieków, może tylko trochę
mniej efektywnymi sposobami.

???
Czyli w skrócie ?

W skrócie to przyroda poradzi sobie z transgeniczną roślinnością, która dominuje dzięki nieistotnej w warunkach wojny ewolucyjnej cesze.
Może faktycznie dojść do jakichś przejściowych okresów hegemonii jakichś form życia. Jedynym gatunkiem który się wymknął spod kontroli jesteśmy my. Więc prowadzimy rabunkową gospodarkę wszystkich dostępnych zasobów planety, ale było w innym wątku świadomość tego faktu wzrasta.

Czyli w [moim] skrócie: nie będzie potrzebował zbyt dużo czasu.

Oczekiwany bilans długoterminowy ?
Podobny, jak bilans po wprowadzeniu ropuchy Aga w Australii ?
Może jednak nie będzie tak źle ?
A może będzie znacznie gorzej ?

Niby to śmieszne czytać artykuł w gazecie zatytułowany
"Ropuchy zagrażają australijskim krokodylom". Ale jak ktoś
zna temat z bliska, to wcale to śmieszne nie jest.
Zastanawiam się, czy jest do śmiechu południowo-amerykańskim
rolnikom czy też synom i wnukom niegdysiejszych rolników.
Masz dostęp do jakichś wiarygodnych danych dot. tego,
jaki wpływ miało wprowadzenie upraw GM soji na życie
ludności oraz na cały ekosystem ? Mam trochę dość argumentów
ze strony GMO, chętnie dla odmiany poczytałbym coś bardziej
zrównoważonego. Jest coś takiego ?
W miarę obiektywne streszczenie na en.wiki.org z odnośnikami do szczegółowych źródeł.
en.wikipedia.org/wiki/GMO#Controversy
en.wikipedia.org/wiki/Transgenic_plants
en.wikipedia.org/wiki/Genetically_modified_food#Benefits_and_risks
W skrócie, nie taki diabeł straszny. Tak naprawdę to zawsze człowiek jest sprawcą naruszeń równowagi ekosystemu, a GMO to jeden z oręży ale równocześnie o dużym potencjale zwiększenia niskim kosztem produkcji żywności. To coś takiego jak energetyka jądrowa, bezdyskusyjnie zmniejsza ilość ludzkich ofiar w procesie produkcji energii, ale spektakularne awarie oddalają tak naprawdę nieuchronny czas jej powszechnego wykorzystywania.

pzdr
olo

Data: 2012-02-24 20:44:44
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 12:23:37 +0100, zacony napisa(a):

Mi si marzy takie poczenie gospodarki konsumpcyjnej
z ekologi: produkcja i konsumpcja oparte o materiay nietrwae,
'autoresorbowalne'. Skoro i tak nauczylimy si wyrzuca kurtk
czasem nawet po ledwie jednym roku uytkowania - produkujmy
i kupujmy tak kurtk, ktra po dwch latach sama si rozoy,
jak licie z drzew. Jak chcemy mie co trwalszego - bierzmy
odpowiedzialno za to, e rzeczywicie tego potrzebujemy
i ponosimy natychmiast koszty utylizacji, jeli si okae,
e jednak nie.

Antysin... antysinuso... antysino...   No!
:-)
--

XL

Data: 2012-02-23 17:37:41
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 12:45:23 +0100, zacony napisa(a):

W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Przy okazji mam zagadk fizyczn, istotn w temacie:


Mamy szklank w 3/4 wypenion ciep wod. Wrzucamy do niej
kawaek lodu, ktry swobodnie si unosi na powierzchni.
Zaznaczamy poziom wody (nic si przy wrzucaniu lodu
nie rozlao).

Czekamy, a ld si rozpuci.
Sprawdzamy poziom wody. Co si stao - podnis si,
obniy, podwyszy ?

To samo wykonujemy ze szklank, w ktrej jest mao wody,
a ld nie pywa swobodnie, tylko stoi na dnie.

Co z poziomem wody ?

A na koniec: jakie wnioski z tych dwch eksperymentw
mona przeoy na temat globalnego ocieplenia ?

Zadne.
--

XL

Data: 2012-02-23 16:44:53
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:04:49 +0100, zdumiony napisa(a):

Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Gupi.
Tyle Ci powiem.
--

XL

Data: 2012-02-23 16:46:35
Autor: A. Filip
Globalne ocieplenie
Ikselka <ikselk@gazeta.pl> pisze:
Dnia Thu, 23 Feb 2012 09:04:49 +0100, zdumiony napisał(a):

Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Gupiś.
Tyle Ci powiem.

Głupiaś boś nie doceniła wagi *prowokacyjnego* postowania również na
grupę  pl.sci.psychologia ;-)

Data: 2012-02-24 15:25:04
Autor: Andrzej Zbierzchowski
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Oby, bo ostatnio marzn.

Data: 2012-02-24 06:29:05
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Andrzej Zbierzchowski napisa(a):
W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Oby, bo ostatnio marzn.

To twoja dupa jest tak dua e a globalna?

Data: 2012-02-24 15:41:11
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 06:29:05 -0800 (PST), glob napisa(a):

Andrzej Zbierzchowski napisa(a):
W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Oby, bo ostatnio marzn.

To twoja dupa jest tak dua e a globalna?

Wochw spytaj, czy maj zimn dup. Oraz tychtam...
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/107780,zachodnia-japonia-zasypana-sniegiem
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/nagly-atak-zimy-w-usa-snieg-paralizuje-miasta,1,4894344,wiadomosc.html
http://swiat.newsweek.pl/chicago-pod-sniegiem-- nowy-atak-zimy-w-usa,71284,1,1.html
http://www.tvnmeteo.pl/informacje/swiat,27/snieg-paralizuje-rpa,1029,1,0.html
--

XL z globaln dup

Data: 2012-02-24 06:45:43
Autor: glob
Globalne ocieplenie


Ikselka napisa(a):
Dnia Fri, 24 Feb 2012 06:29:05 -0800 (PST), glob napisa�(a):

> Andrzej Zbierzchowski napisa�(a):
>> W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
>>> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
>>
>> Oby, bo ostatnio marzn�.
>
> To twoja dupa jest tak du�a �e a� globalna?

W�och�w spytaj, czy maj� zimn� dup�. Oraz tychtam...
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/107780,zachodnia-japonia-zasypana-sniegiem
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/nagly-atak-zimy-w-usa-snieg-paralizuje-miasta,1,4894344,wiadomosc.html
http://swiat.newsweek.pl/chicago-pod-sniegiem-- nowy-atak-zimy-w-usa,71284,1,1.html
http://www.tvnmeteo.pl/informacje/swiat,27/snieg-paralizuje-rpa,1029,1,0.html
--

XL z globaln� dup�

Bdzie jeszcze z 50 stopni mrozu, bo wystarczy jak nagle na arktyce
rozjebie si ogromny kawa lodowca i zimna woda spod lodowca wytworzy
front atmosferyczy gnany do nas, to ci twoja globalna dupa
przymarznie....a dlatego e globalne ocieplenie spowodowao topnienie
lodowca.

Data: 2012-02-24 15:32:32
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 15:25:04 +0100, Andrzej Zbierzchowski napisa(a):

W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Oby, bo ostatnio marzn.

Ja te :-D
--

XL

Data: 2012-02-24 06:40:32
Autor: glob
Globalne ocieplenie

Ikselka napisa(a):
Dnia Fri, 24 Feb 2012 15:25:04 +0100, Andrzej Zbierzchowski napisa�(a):

> W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
>> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.
>
> Oby, bo ostatnio marzn�.

Ja te� :-D
--

XL

To kto ciebie tak rucha e a masz pizd globaln?. Bo globalne
ocieplenie mwi o planecie( co sama nazwa wskazuje), a nie co czuje
twoja dupa, czy dupa kowalskiego. Nikt nie bada twojej dupy tylko
planet.
A powodzie ktre non stop ostatnio s w polsce to co kara od Bozi
pewnie jest?

 Czyli katol ma dup globaln i powodzie, huragany itd to kara od
Bozi. Trzeba jeszcze jedn planet wpisa do ukadu sonecznego, albo
wicej ,bo katol przecie ma dup globaln. W naszej drodze mlecznej
pojawiy si nowe planety....Nazwa oglna...GLOBALNA DUPA KATOLA.

Data: 2012-02-24 15:43:55
Autor: Ikselka
Globalne ocieplenie
Dnia Fri, 24 Feb 2012 06:40:32 -0800 (PST), glob napisa(a):

Ikselka napisa(a):
Dnia Fri, 24 Feb 2012 15:25:04 +0100, Andrzej Zbierzchowski napisa�(a):

W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

Oby, bo ostatnio marzn�.

Ja te� :-D
--

XL

To kto ciebie tak rucha e a masz pizd

No no, ty, pawianie gootylcowy, za duo sobie pozwalasz - pierwsze
ostrzeenie.

globaln?. Bo globalne
ocieplenie mwi o planecie( co sama nazwa wskazuje), a nie co czuje
twoja dupa, czy dupa kowalskiego. Nikt nie bada twojej dupy tylko
planet.
A powodzie ktre non stop ostatnio s w polsce to co kara od Bozi
pewnie jest?

 Czyli katol ma dup globaln i powodzie, huragany itd to kara od
Bozi. Trzeba jeszcze jedn planet wpisa do ukadu sonecznego, albo
wicej ,bo katol przecie ma dup globaln. W naszej drodze mlecznej
pojawiy si nowe planety....Nazwa oglna...GLOBALNA DUPA KATOLA.

Chwil wczeniej masz wyoone.
--

XL

Data: 2012-02-24 19:27:02
Autor: the_foe
Globalne ocieplenie
W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

nikt temu nie przeczy, nie bedziemy pzreciez walczyc z pomiarami termometru. A od czasu pomiarow satelitarnych temperatury sa to dane wiarygodne.
oczywistym faktem jest ze czlowiek podwyzsza temperature na ziemi, bo wiemy s termodynamiki ze praca=cieplo.
Tyle, ze z tych faktow nie da sie wywiesc zadnych wnioskow o charakterze naukowym. Na pewno stwierdzenie, ze czlowiek (i tylko czlowiek) powoduje trwale globalne ocieplenie jest z punktu widzenia nauki gogantycznym naduzyciem.
Glownym dowodem dla publiki jest wykres powiazania sredniej temp. ziemi z stezeniem co2 w atmosferze. Tyle, ze rzetelny pomiar globalnej tmperatury globu robi sie od jakis 30 lat. Do dzis nie robi sie, innych niz szacowanych (interpolowanych z danych czastkowych) pomiarow enegii jaka dociera do powierzchni ziemi ze slonca i wnetrza ziemi. Historyczne dane stezenia co2 tez nie sa w pelni wiarygodne gdyz wiekszosc danych jest interpolowanych. przypomne, ze stare dane dot. stezenia co2 szacuje sie tak skomplikowanymi metodami, ze trudno tu juz mowic o nauce scislej.


--
the_foe

Data: 2012-02-24 10:48:51
Autor: Nemezis
Globalne ocieplenie


the_foe napisa(a):
W dniu 2012-02-23 09:04, zdumiony pisze:
> Jednak globalne ocieplenie jest faktem.

nikt temu nie przeczy, nie bedziemy pzreciez walczyc z pomiarami
termometru. A od czasu pomiarow satelitarnych temperatury sa to dane
wiarygodne.
oczywistym faktem jest ze czlowiek podwyzsza temperature na ziemi, bo
wiemy s termodynamiki ze praca=cieplo.
Tyle, ze z tych faktow nie da sie wywiesc zadnych wnioskow o charakterze
naukowym. Na pewno stwierdzenie, ze czlowiek (i tylko czlowiek) powoduje
trwale globalne ocieplenie jest z punktu widzenia nauki gogantycznym
naduzyciem.
Glownym dowodem dla publiki jest wykres powiazania sredniej temp. ziemi
z stezeniem co2 w atmosferze. Tyle, ze rzetelny pomiar globalnej
tmperatury globu robi sie od jakis 30 lat. Do dzis nie robi sie, innych
niz szacowanych (interpolowanych z danych czastkowych) pomiarow enegii
jaka dociera do powierzchni ziemi ze slonca i wnetrza ziemi. Historyczne
dane stezenia co2 tez nie sa w pelni wiarygodne gdyz wiekszosc danych
jest interpolowanych. przypomne, ze stare dane dot. stezenia co2 szacuje
sie tak skomplikowanymi metodami, ze trudno tu juz mowic o nauce scislej.


--
the_foe

Tak, tylko e z perspektywy tych wszystkich lat nie dodae, e
raporty z pocztku ostrone, stay si alarmujce nad wpywem
szkodliwoci czowieka na rodowisko.

Globalne ocieplenie

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona