Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...

Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...

Data: 2020-03-16 14:24:16
Autor: J.F.
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
Użytkownik mrbluesky napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:b8b1aa25-6015-460b-9b61-e79d7f0157dd@googlegroups.com...
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-loty-samolotami-puste-samoloty/2mr9y86

Nie wiem czy takie puste, czy ... LOT nie lata.

ALe jak nie lata, to nie zarabia, a pensje i leasingi trzeba placic.

Na razie Mateusz LOT ratuje - rajany i inne do kraju latac nie moga, ale LOT bedzie obywateli sprowadzal.
W cenie zryczaltowanej 400-800zl od biletu.

Ciekawe tylko co dalej - ludzie sie przyzwyczaja do telekonferencji i ogranicza latanie sluzbowe,
czy latem odreaguja, i samolotow zabraknie ...

J.

Data: 2020-03-16 19:46:49
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-16, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik mrbluesky napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:b8b1aa25-6015-460b-9b61-e79d7f0157dd@googlegroups.com...
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-loty-samolotami-puste-samoloty/2mr9y86

Nie wiem czy takie puste, czy ... LOT nie lata.

ALe jak nie lata, to nie zarabia, a pensje i leasingi trzeba placic.

Na razie Mateusz LOT ratuje - rajany i inne do kraju latac nie moga, ale LOT bedzie obywateli sprowadzal.
W cenie zryczaltowanej 400-800zl od biletu.

Ciekawe tylko co dalej - ludzie sie przyzwyczaja do telekonferencji i ogranicza latanie sluzbowe,
czy latem odreaguja, i samolotow zabraknie ...

Do lata, większość firm bez pomocy rządowych padnie. Pytanie co się stanie z tą całą flotą, bo utrzymanie uziemionych też kosztuje.

--
Marcin

Data: 2020-03-16 13:03:07
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 04:46:52 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-16, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
> Użytkownik mrbluesky napisał w wiadomości grup > dyskusyjnych:b8b1aa25-6015-460b-9b61-e79d7f0157dd@googlegroups.com...
>>https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-loty-samolotami-puste-samoloty/2mr9y86
>
> Nie wiem czy takie puste, czy ... LOT nie lata.
>
> ALe jak nie lata, to nie zarabia, a pensje i leasingi trzeba placic.
>
> Na razie Mateusz LOT ratuje - rajany i inne do kraju latac nie moga, > ale LOT bedzie obywateli sprowadzal.
> W cenie zryczaltowanej 400-800zl od biletu.
>
> Ciekawe tylko co dalej - ludzie sie przyzwyczaja do telekonferencji i > ogranicza latanie sluzbowe,
> czy latem odreaguja, i samolotow zabraknie ...

Do lata, większość firm bez pomocy rządowych padnie. Pytanie co się stanie z tą całą flotą, bo utrzymanie uziemionych też kosztuje.

Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale to jest dobry czas na kupowanie.

Data: 2020-03-16 16:09:43
Autor: mrbluesky.pl
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale to jest dobry czas na kupowanie. -- -
Condora? ;)
Chyba ze przy okazji kryzysu zacznom budowac hyperloopy, ot i ozywienie gosp i eliminacja mankamentow lotnictwa  ;)

Data: 2020-03-16 16:11:36
Autor: mrbluesky.pl
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
POmyslelbyscie o tym jeszcze tydzien temu?!? ;)

Data: 2020-03-17 04:12:04
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 08:09:44 UTC+9 użytkownik mrblu...@gmail.com napisał:
Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały znaleźć sposób na odblokowanie ruchu.. Akcje Airbusa padły na pysk, ale to jest dobry czas na kupowanie. -- -
Condora? ;)
Chyba ze przy okazji kryzysu zacznom budowac hyperloopy, ot i ozywienie gosp i eliminacja mankamentow lotnictwa  ;)

Jak mi przypomnisz kiedy ostatnio jakiś rząd potrafił sprawnie inwestować w technologie, to może i jest temat.

Data: 2020-03-17 12:13:50
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 12:12, Konrad Anikiel pisze:

Jak mi przypomnisz kiedy ostatnio jakiś rząd potrafił sprawnie inwestować w technologie, to może i jest temat.


Ale nasz czy chiński?


--
Shrek

Data: 2020-03-17 04:37:08
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 20:13:51 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 12:12, Konrad Anikiel pisze:

> Jak mi przypomnisz kiedy ostatnio jakiś rząd potrafił sprawnie inwestować w technologie, to może i jest temat.


Ale nasz czy chiński?

To Chiny mają być naszą nadzieją?

Data: 2020-03-17 12:44:28
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 12:37, Konrad Anikiel pisze:

Jak mi przypomnisz kiedy ostatnio jakiś rząd potrafił sprawnie inwestować w technologie, to może i jest temat.


Ale nasz czy chiński?

To Chiny mają być naszą nadzieją?

Nadzieją - raczej nie. Obawiam się, że niestety przyszłością... Tak czy inaczej - odpowiedź masz w moim pytaniu;)


--
Shrek

Data: 2020-03-17 05:12:02
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 20:44:35 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 12:37, Konrad Anikiel pisze:

>>> Jak mi przypomnisz kiedy ostatnio jakiś rząd potrafił sprawnie inwestować w technologie, to może i jest temat.
>>
>>
>> Ale nasz czy chiński?
> > To Chiny mają być naszą nadzieją?

Nadzieją - raczej nie. Obawiam się, że niestety przyszłością... Tak czy inaczej - odpowiedź masz w moim pytaniu;)

No więc polski (ani żaden europejski) rząd nie zainwestuje w wysoką technologię tylko dlatego że Chińczycy potrafią. Jeśli zainwestuje, to raczej dlatego że jest społeczne oczekiwanie. W jednym kraju naiwne (np. elektromobilność w Polsce), w drugim jeszcze bardziej naiwne (np. HS2 w UK), jeszcze w innym skurwysyńskie (przemysł zbrojeniowy w Rosji). Europa nie jest taka ideologiczna żeby robiła coś wyłącznie dla własnej dumy. Może nawet jest w tym jakaś niegłupia myśl?

Data: 2020-03-17 13:41:42
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 13:12, Konrad Anikiel pisze:

Nadzieją - raczej nie. Obawiam się, że niestety przyszłością... Tak czy
inaczej - odpowiedź masz w moim pytaniu;)

No więc polski (ani żaden europejski) rząd nie zainwestuje w wysoką technologię tylko dlatego że Chińczycy potrafią. Jeśli zainwestuje, to raczej dlatego że jest społeczne oczekiwanie. W jednym kraju naiwne (np. elektromobilność w Polsce), w drugim jeszcze bardziej naiwne (np. HS2 w UK), jeszcze w innym skurwysyńskie (przemysł zbrojeniowy w Rosji). Europa nie jest taka ideologiczna żeby robiła coś wyłącznie dla własnej dumy. Może nawet jest w tym jakaś niegłupia myśl?

Cieżko zaprzeczyć - dla ideii nie. Dla jakiegoś pragmatycznego celu - jak najbardziej. Zwłaszcza jeśli będzie się to rządowi opłacać.

--
Shrek

Data: 2020-03-17 07:24:58
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 21:41:42 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 13:12, Konrad Anikiel pisze:

>> Nadzieją - raczej nie. Obawiam się, że niestety przyszłością... Tak czy
>> inaczej - odpowiedź masz w moim pytaniu;)
> > No więc polski (ani żaden europejski) rząd nie zainwestuje w wysoką technologię tylko dlatego że Chińczycy potrafią. Jeśli zainwestuje, to raczej dlatego że jest społeczne oczekiwanie. W jednym kraju naiwne (np. elektromobilność w Polsce), w drugim jeszcze bardziej naiwne (np. HS2 w UK), jeszcze w innym skurwysyńskie (przemysł zbrojeniowy w Rosji). Europa nie jest taka ideologiczna żeby robiła coś wyłącznie dla własnej dumy. Może nawet jest w tym jakaś niegłupia myśl?

Cieżko zaprzeczyć - dla ideii nie. Dla jakiegoś pragmatycznego celu - jak najbardziej. Zwłaszcza jeśli będzie się to rządowi opłacać.

Przykład od lat działa w Oxfordzie (tiny.pl/tb6rq), kolejny zaniedługo będzie działał niedaleko Aix (tiny.pl/tb6r7)- nie dziwne, każdy rząd w każdym kraju macza palce w energetyce, niektóre nawet ją rozwijają bardziej lub mniej bezpośrednio. Kiedyś Niemcy ładowali kasę w rozwój energetyki nuklearnej, do tego stopnia że ich AVR w sześćdziesiątych latach był reaktorem czwartej generacji, zanim ktoś jeszcze zaczął te raktory w ten sposób klasyfikować. Ale kto zarobi kasę na tamtym niemieckim pomyśle? Tak tak, Chińczycy!

Data: 2020-03-17 06:29:25
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 16.03.2020 o 21:03, Konrad Anikiel pisze:

Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale to jest dobry czas na kupowanie.

Benek jak teraz nie padnie, to znaczy że nigdy;)

--
Shrek

Data: 2020-03-16 23:44:30
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 06:30:03 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 16.03.2020 o 21:03, Konrad Anikiel pisze:

> Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale to jest dobry czas na kupowanie.

Benek jak teraz nie padnie, to znaczy że nigdy;)


Zaklinanie rzeczywistości trwa. S&P wczoraj oszacował Boeinga na solidne BBB. Ale jak bardzo naciągana ta ocena- świadczy sam Boeing. Od paru miesięcy chodzi z kubeczkiem i pyta 'kierowniku złociutki, pożycz 60 groszy'. Jeszcze nikogo nie znalazł kto by coś wrzucił...

Data: 2020-03-17 07:48:17
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 07:44, Konrad Anikiel pisze:

Zaklinanie rzeczywistości trwa. S&P wczoraj oszacował Boeinga na solidne BBB. Ale jak bardzo naciągana ta ocena- świadczy sam Boeing. Od paru miesięcy chodzi z kubeczkiem i pyta 'kierowniku złociutki, pożycz 60 groszy'. Jeszcze nikogo nie znalazł kto by coś wrzucił...

No dobra - upadnie czy nie?

--
Shrek

Data: 2020-03-17 00:01:43
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 07:50:02 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 07:44, Konrad Anikiel pisze:

> Zaklinanie rzeczywistości trwa. S&P wczoraj oszacował Boeinga na solidne BBB. Ale jak bardzo naciągana ta ocena- świadczy sam Boeing. Od paru miesięcy chodzi z kubeczkiem i pyta 'kierowniku złociutki, pożycz 60 groszy'. Jeszcze nikogo nie znalazł kto by coś wrzucił...

No dobra - upadnie czy nie?

Nie widzę przyszłości, ale widzę teraźniejszość. Mogę mówić tylko o znakach na niebie i ziemi które widzę. A nie o bezpodstawnych przekonaniach w rodzaju 'too big to fall'.

Data: 2020-03-17 00:03:00
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
Ale Boeinga bym teraz nie kupował. Airbusa, owszem.

Data: 2020-03-17 14:12:32
Autor: J.F.
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
Użytkownik "Konrad Anikiel"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:a9097969-7543-4f59-aaf8-5c380c201869@googlegroups.com...
Ale Boeinga bym teraz nie kupował. Airbusa, owszem.

Boisz sie bankructwa czy błędów konstrukcyjnych ?

Bo oprocz 737 Boeing robi inne modele :-)

J.

Data: 2020-03-17 06:24:21
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 22:15:01 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik "Konrad Anikiel"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:a9097969-7543-4f59-aaf8-5c380c201869@googlegroups.com...
>Ale Boeinga bym teraz nie kupował. Airbusa, owszem.

Boisz sie bankructwa czy błędów konstrukcyjnych ?

Bo oprocz 737 Boeing robi inne modele :-)

Nie samolotów tylko akcji.

Data: 2020-03-17 08:21:50
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 08:01, Konrad Anikiel pisze:

Nie widzę przyszłości, ale widzę teraźniejszość. Mogę mówić tylko o znakach na niebie i ziemi które widzę. A nie o bezpodstawnych przekonaniach w rodzaju 'too big to fall'.

No ale jednak w przyszłość zaglądasz;P



--
Shrek

Data: 2020-03-17 01:29:26
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 16:21:50 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 08:01, Konrad Anikiel pisze:

> Nie widzę przyszłości, ale widzę teraźniejszość. Mogę mówić tylko o znakach na niebie i ziemi które widzę. A nie o bezpodstawnych przekonaniach w rodzaju 'too big to fall'.

No ale jednak w przyszłość zaglądasz;P


Ja nie zaglądam. Tutaj jest taki co zagląda tiny.pl/tb8rd
Na dzisiaj nie ma żadnej pewności ani w jedną ani w drugą stronę. Można najwyżej spekulować jak może wyglądać ewentualny upadek Boeinga jeśli zostanie (przez kogo?) ogłoszony. Ja bym się skłaniał ku modelowi Daewoo. Podział na kilka niezależnych firm, każda ma swoją kompetencję, swój rynek, swój produkt. Kto coś umie ten przeżyje, a jak zdechnie to znaczy że tak musiało być. Nie zapominaj że firmy to przede wszystkim ludzie. Ze zbankrutowanego Boeinga ludzie odeszliby do innych firm, których w Stanach nie brakuje. Tam robiliby dalej swoją robotę, być może nawet lepiej. Innego końca świata nie będzie.

Data: 2020-03-17 11:07:00
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 09:29, Konrad Anikiel pisze:
W dniu wtorek, 17 marca 2020 16:21:50 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 08:01, Konrad Anikiel pisze:

Nie widzę przyszłości, ale widzę teraźniejszość. Mogę mówić tylko o znakach na niebie i ziemi które widzę. A nie o bezpodstawnych przekonaniach w rodzaju 'too big to fall'.

No ale jednak w przyszłość zaglądasz;P


Ja nie zaglądam. Tutaj jest taki co zagląda tiny.pl/tb8rd
Na dzisiaj nie ma żadnej pewności ani w jedną ani w drugą stronę. Można najwyżej spekulować jak może wyglądać ewentualny upadek Boeinga jeśli zostanie (przez kogo?) ogłoszony. Ja bym się skłaniał ku modelowi Daewoo.

Pożyjemy zobaczymy. Jak go teraz szlag nie trafi, to znaczy, że jest niezatapialny.



--
Shrek

Data: 2020-03-17 03:35:56
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 19:07:01 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 09:29, Konrad Anikiel pisze:
> W dniu wtorek, 17 marca 2020 16:21:50 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
>> W dniu 17.03.2020 o 08:01, Konrad Anikiel pisze:
>>
>>> Nie widzę przyszłości, ale widzę teraźniejszość. Mogę mówić tylko o znakach na niebie i ziemi które widzę. A nie o bezpodstawnych przekonaniach w rodzaju 'too big to fall'.
>>
>> No ale jednak w przyszłość zaglądasz;P
>>
> > Ja nie zaglądam. Tutaj jest taki co zagląda tiny.pl/tb8rd
> Na dzisiaj nie ma żadnej pewności ani w jedną ani w drugą stronę. Można najwyżej spekulować jak może wyglądać ewentualny upadek Boeinga jeśli zostanie (przez kogo?) ogłoszony. Ja bym się skłaniał ku modelowi Daewoo. Pożyjemy zobaczymy. Jak go teraz szlag nie trafi, to znaczy, że jest niezatapialny.

Eee tam, to znaczy że nastąpił zbieg okoliczności, ale jeszcze nie wystarczający. Zawsze jakiś tam jest. Boeing stoi na więcej niż jednej nodze, akurat tak jest skonfigurowany że jak jedna się potknie (samoloty) to druga stoi mocno (uzbrojenie), bo przewidywalny powód załamania rynku lotniczego to wojna. Akurat teraz wyszło coś innego, być może na przyszłość Boeing pójdzie w biotechnologie, bo nie ma żadnego powodu żeby taka pandemia się nie powtarzała w przyszłości.

Czy Boeing upadnie czy nie, to można sądzić po etyce. Wiele organizacji (całych imperiów) upadło, bo utraciło swoje wartości. Rzym twierdził że rozpieprzy każdego przeciwnika. Jak się okazało że nie da rady, że to tylko puste hasło pisane na sztandarach w stolicy, to się rozsypał. To samo ze Związkiem Radzieckim, z wielkimi firmami które gadały jedno, a robiły coś innego. Boeing twierdzi że jest firmą inżynierską bez wyzwań niemożliwych do spełnienia, a tu się okazuje że nie potrafią zarządzać projektami. Albo się nauczą, albo w jakiejś perspektywie zdechną. I bieżące wydarzenia ani w tym nie pomogą, ani nie przeszkodzą.

Data: 2020-03-17 11:53:51
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 11:35, Konrad Anikiel pisze:

Pożyjemy zobaczymy. Jak go teraz szlag nie trafi, to znaczy, że jest
niezatapialny.

Eee tam, to znaczy że nastąpił zbieg okoliczności, ale jeszcze nie wystarczający.

No zdałaby się asteroida;)

--
Shrek

Data: 2020-03-17 04:02:55
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 19:54:13 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 11:35, Konrad Anikiel pisze:

>> Pożyjemy zobaczymy. Jak go teraz szlag nie trafi, to znaczy, że jest
>> niezatapialny.
> > Eee tam, to znaczy że nastąpił zbieg okoliczności, ale jeszcze nie wystarczający. No zdałaby się asteroida;)

Mają ludzi od planowania strategicznego, niech kombinują. Zapaść rynku Oil&Gas może być większym zagrożeniem. Jak świat nie będzie potrzebował paliw do samochodów, to komu będzie się chciało produkować paliwa do samolotów?

Data: 2020-03-17 12:12:31
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 12:02, Konrad Anikiel pisze:

Mają ludzi od planowania strategicznego, niech kombinują. Zapaść rynku Oil&Gas może być większym zagrożeniem. Jak świat nie będzie potrzebował paliw do samochodów,

A nie będzie?

 to komu będzie się chciało produkować paliwa do samolotów?

Będzie popyta znajdzie się i dostawca.

--
Shrek

Data: 2020-03-17 04:30:20
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 20:12:34 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 12:02, Konrad Anikiel pisze:

> Mają ludzi od planowania strategicznego, niech kombinują. Zapaść rynku Oil&Gas może być większym zagrożeniem. Jak świat nie będzie potrzebował paliw do samochodów,

A nie będzie?

Dwadzieścia lat temu się spierałem że twarde dyski z wirującymi talerzami zanikną na rzecz pamięci flash. Spoko, też mało kto się ze mną zgadzał.


>  to komu będzie się chciało produkować paliwa do samolotów?

Będzie popyta znajdzie się i dostawca.

Widziałeś gdzieś rafinerię zbudowaną wyłącznie do produkcji benzyny samolotowej? Zaprojektowanie rafinerii, zanim jeszcze zaczniesz kupować ziemię, materiały, kopać fundamenty, spawać rury, to inwestycja 2 milionów godzin inżynierskich. Może się okazać że biznes lotniczy nie ma takiej kasy.

Data: 2020-03-17 12:43:26
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 12:30, Konrad Anikiel pisze:

Dwadzieścia lat temu się spierałem że twarde dyski z wirującymi talerzami zanikną na rzecz pamięci flash. Spoko, też mało kto się ze mną zgadzał.

A znikły? Bo ja dostałem w pracy nowego kompa i jest talerz. Serwery też chyba na SSDkach nie biegają. Ogólnie chyba ktoś talerze robi, skoro da się kupić?

No i jest jeszcze jedna różnica - SSDki nie miały jakiś fundamentalnych ograniczeń fizycznych - po prostu były drogie (i stosunkowo mało pojemne, ale to dało się rozwiązać punktem pierwszym). Elektryki mają na razie ograniczenia które je po prostu dyskwalifikują z masowego użycia (a już z pewnością przekreślają sens takiego użycia).

Będzie popyta znajdzie się i dostawca.

Widziałeś gdzieś rafinerię zbudowaną wyłącznie do produkcji benzyny samolotowej?

Nie. No i co z tego - twierdzisz, że zmierzch (rzekomy póki co) motoryzacji samochodowej spowoduje upadek wszyskiego związanego z tworzywami sztucznymi? Z ropy się robi znacznie więcej rzeczy niż paliwo do samochodów i samolotów.


--
Shrek

Data: 2020-03-17 05:03:45
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 20:43:27 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 12:30, Konrad Anikiel pisze:

> Dwadzieścia lat temu się spierałem że twarde dyski z wirującymi talerzami zanikną na rzecz pamięci flash. Spoko, też mało kto się ze mną zgadzał.

A znikły? Bo ja dostałem w pracy nowego kompa i jest talerz.

Ostatni raz do pracy używałem kompa z talerzem tak z 7-8 lat temu.. Teraz mam maszynę z czterema M.2 w jednym RAID-zie. Jak mi jedna analiza FEA wypluwa 500 GB liczb, to to musi być szybkie, inaczej nigdy bym nic nie skończył.

Owszem, serwer do magazynowania potem tego syfu musi mieć ogromną i niekoniecznie szybką przestrzeń, tam pewnie siedzą talerze, ale ja tego serwera na oczy nie widziałem. Zresztą jeden serwer na ileś tysięcy użytkowników- to jest nisza. Talerze które tam idą wcale nie są tańsze od laptopowych M.2 czy EMMC, tyle że mają więcej terabajtów.

Po pracy, do zabawy mam to tiny.pl/tbs1v, też żadnych talerzy w tym nie chcę.

Serwery też chyba na SSDkach nie biegają. Ogólnie chyba ktoś talerze robi, skoro da się kupić?

No i jest jeszcze jedna różnica - SSDki nie miały jakiś fundamentalnych ograniczeń fizycznych - po prostu były drogie (i stosunkowo mało pojemne, ale to dało się rozwiązać punktem pierwszym).. Elektryki mają na razie ograniczenia które je po prostu dyskwalifikują z masowego użycia (a już z pewnością przekreślają sens takiego użycia).

Telefony to jest masowe użycie czy jeszcze nie?


>> Będzie popyta znajdzie się i dostawca.
> > Widziałeś gdzieś rafinerię zbudowaną wyłącznie do produkcji benzyny samolotowej?

Nie. No i co z tego - twierdzisz, że zmierzch (rzekomy póki co) motoryzacji samochodowej

Nie samochodowej, tylko spalinowej.

spowoduje upadek wszyskiego związanego z tworzywami sztucznymi? Z ropy się robi znacznie więcej rzeczy niż paliwo do samochodów i samolotów.


Jak nie będzie paliw płynnych do samochodów to nie będzie i do samolotów, bo to ten sam proces. Plastików nie robi się z benzyny, tylko z krótszych łańcuchów. Inny proces..

Data: 2020-03-17 13:40:07
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 13:03, Konrad Anikiel pisze:

A znikły? Bo ja dostałem w pracy nowego kompa i jest talerz.

Ostatni raz do pracy używałem kompa z talerzem tak z 7-8 lat temu. Teraz mam maszynę z czterema M.2 w jednym RAID-zie. Jak mi jedna analiza FEA wypluwa 500 GB liczb, to to musi być szybkie, inaczej nigdy bym nic nie skończył.

No dobrze, a jak mam puszkę z SSDkiem i talerzem, nowa puszka w pracy z talerzem, ostatnio przenośny też kupiłem talerz, bo potrzebowałem 4 TB a nie 255GB. Więc dalej są. Zaryzykowałbym nawet twierdzenie, że SSDki to dopiero do połowy rynku dochodzą (uwzględniając storage).


Owszem, serwer do magazynowania potem tego syfu musi mieć ogromną i niekoniecznie szybką przestrzeń, tam pewnie siedzą talerze, ale ja tego serwera na oczy nie widziałem.

No ale sam widzisz, że widzisz jednego SSD, ale tak naprawdę na tego jednego SSD przypada w cholerę talerzy.

No i jest jeszcze jedna różnica - SSDki nie miały jakiś fundamentalnych
ograniczeń fizycznych - po prostu były drogie (i stosunkowo mało
pojemne, ale to dało się rozwiązać punktem pierwszym). Elektryki mają na
razie ograniczenia które je po prostu dyskwalifikują z masowego użycia
(a już z pewnością przekreślają sens takiego użycia).

Telefony to jest masowe użycie czy jeszcze nie?

Przepraszam, ale nie łapię - co mają telefony do samochodów elektrycznych?
Nie. No i co z tego - twierdzisz, że zmierzch (rzekomy póki co)
motoryzacji samochodowej

Nie samochodowej, tylko spalinowej.

Racja - to właśnie chciałem napisać.

spowoduje upadek wszyskiego związanego z
tworzywami sztucznymi? Z ropy się robi znacznie więcej rzeczy niż paliwo
do samochodów i samolotów.


Jak nie będzie paliw płynnych do samochodów to nie będzie i do samolotów, bo to ten sam proces. Plastików nie robi się z benzyny, tylko z krótszych łańcuchów. Inny proces.

Ale dalej z ropy i rafinacji. Paliwo się zrobi nawet jakby miało być odpadem, bo trzeba to jakoś zutylizować.


--
Shrek

Data: 2020-03-17 06:23:30
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 21:40:35 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 13:03, Konrad Anikiel pisze:

>> A znikły? Bo ja dostałem w pracy nowego kompa i jest talerz.
> > Ostatni raz do pracy używałem kompa z talerzem tak z 7-8 lat temu. Teraz mam maszynę z czterema M.2 w jednym RAID-zie. Jak mi jedna analiza FEA wypluwa 500 GB liczb, to to musi być szybkie, inaczej nigdy bym nic nie skończył.

No dobrze, a jak mam puszkę z SSDkiem i talerzem, nowa puszka w pracy z talerzem, ostatnio przenośny też kupiłem talerz, bo potrzebowałem 4 TB a nie 255GB. Więc dalej są. Zaryzykowałbym nawet twierdzenie, że SSDki to dopiero do połowy rynku dochodzą (uwzględniając storage).


> Owszem, serwer do magazynowania potem tego syfu musi mieć ogromną i niekoniecznie szybką przestrzeń, tam pewnie siedzą talerze, ale ja tego serwera na oczy nie widziałem.

No ale sam widzisz, że widzisz jednego SSD, ale tak naprawdę na tego jednego SSD przypada w cholerę talerzy.

Jeden serwer na kilka tysięcy ludzików takich jak ja. W serwerze talerze, u ludzików w laptopach niepoliczalna ilość M.2. Ja tu widzę dość dużą dysproporcję. Ale punkt siedzenia itd.


>> No i jest jeszcze jedna różnica - SSDki nie miały jakiś fundamentalnych
>> ograniczeń fizycznych - po prostu były drogie (i stosunkowo mało
>> pojemne, ale to dało się rozwiązać punktem pierwszym). Elektryki mają na
>> razie ograniczenia które je po prostu dyskwalifikują z masowego użycia
>> (a już z pewnością przekreślają sens takiego użycia).
> > Telefony to jest masowe użycie czy jeszcze nie?

Przepraszam, ale nie łapię - co mają telefony do samochodów elektrycznych?
>> Nie. No i co z tego - twierdzisz, że zmierzch (rzekomy póki co)
>> motoryzacji samochodowej

Spróbuję to zorebrać na kilka linijek, bo faktycznie zrobiło się skomplikowane:
1. Elektryczne samochody mogą zmniejszyć dostępność paliw płynnych, w tym paliwa lotniczego
2. Brak taniego paliwa może stać się barierą w rozwoju aeronautyki.
3. Jest to dość odległa wizja, trudna do wyczucia na skórze dzisiaj, więc zilustrowałem taką odległą wizje przykładem sprzed lat, kiedy elektroniczne przechowywanie danych było egzotyczną ciekawostką, a dzisiaj nie jest.
4. Byłeś uprzejmy zakwestionować mój przykład z pamięciami elektronicznymi, rzucając argument braku masowego zastosowania owych pamięci elektronicznych.
5. Jako przykład absolutnie masowego zastosowania pamięci elektronicznych podałem telefony komórkowe.
> > Nie samochodowej, tylko spalinowej.

Racja - to właśnie chciałem napisać.

>> spowoduje upadek wszyskiego związanego z
>> tworzywami sztucznymi? Z ropy się robi znacznie więcej rzeczy niż paliwo
>> do samochodów i samolotów.
> > > Jak nie będzie paliw płynnych do samochodów to nie będzie i do samolotów, bo to ten sam proces. Plastików nie robi się z benzyny, tylko z krótszych łańcuchów. Inny proces.

Ale dalej z ropy i rafinacji. Paliwo się zrobi nawet jakby miało być odpadem, bo trzeba to jakoś zutylizować.

Jest coraz więcej procesów w ogóle nie potrzebujących rafinerii- na wejściu biorą ropę naftową. Nie jestem ekspertem, nie wiem jaki mają potencjał rozwoju, ale myślę że skoro są ogólnym rachunku tańsze i bardziej sustainable- to mogą się rozpowszechniać.

Data: 2020-03-17 15:49:16
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 14:23, Konrad Anikiel pisze:

Jeden serwer na kilka tysięcy ludzików takich jak ja. W serwerze talerze, u ludzików w laptopach niepoliczalna ilość M.2. Ja tu widzę dość dużą dysproporcję. Ale punkt siedzenia itd.

Ok - możesz mieć rację - natomiast zgadzamy się co do sednia - talerze _jeszcze_ istnieją.

Przepraszam, ale nie łapię - co mają telefony do samochodów elektrycznych?
Nie. No i co z tego - twierdzisz, że zmierzch (rzekomy póki co)
motoryzacji samochodowej

Spróbuję to zorebrać na kilka linijek, bo faktycznie zrobiło się skomplikowane:
1. Elektryczne samochody mogą zmniejszyć dostępność paliw płynnych, w tym paliwa lotniczego
2. Brak taniego paliwa może stać się barierą w rozwoju aeronautyki.
3. Jest to dość odległa wizja, trudna do wyczucia na skórze dzisiaj, więc zilustrowałem taką odległą wizje przykładem sprzed lat, kiedy elektroniczne przechowywanie danych było egzotyczną ciekawostką, a dzisiaj nie jest.
4. Byłeś uprzejmy zakwestionować mój przykład z pamięciami elektronicznymi, rzucając argument braku masowego zastosowania owych pamięci elektronicznych.
5. Jako przykład absolutnie masowego zastosowania pamięci elektronicznych podałem telefony komórkowe.

Dobra - teraz kapuje - ale zaczęliśmy od dysków, a skończyliśmy na kartach pamięci (które są czysto elektroniczne, ale biegunowo odległe od SSDków). Nie róbmy pewexu, bo zaraz z tej całej elektromobilności dojdziemy do masowego użycia hulajnóg;)

Ale dalej z ropy i rafinacji. Paliwo się zrobi nawet jakby miało być
odpadem, bo trzeba to jakoś zutylizować.

Jest coraz więcej procesów w ogóle nie potrzebujących rafinerii- na wejściu biorą ropę naftową. Nie jestem ekspertem, nie wiem jaki mają potencjał rozwoju, ale myślę że skoro są ogólnym rachunku tańsze i bardziej sustainable- to mogą się rozpowszechniać.

Jak coś na wejściu bierze ropę, to nie ma bata - jakoś to rozdzielić trzeba bo ze wszystkich frakcji na raz przecież nie zrobią jednego produktu. Więc skoro coś z ropy bedzie się robiło, to i miejsce dla produkcji paliwa będzie.



--
Shrek

Data: 2020-03-17 08:17:08
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 23:49:16 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 14:23, Konrad Anikiel pisze:

> Jeden serwer na kilka tysięcy ludzików takich jak ja. W serwerze talerze, u ludzików w laptopach niepoliczalna ilość M.2. Ja tu widzę dość dużą dysproporcję. Ale punkt siedzenia itd.

Ok - możesz mieć rację - natomiast zgadzamy się co do sednia - talerze _jeszcze_ istnieją.

Ale z dzisiejszej perspektywy łatwiej jest zobaczyć trend, prawda?


>> Przepraszam, ale nie łapię - co mają telefony do samochodów elektrycznych?
>>>> Nie. No i co z tego - twierdzisz, że zmierzch (rzekomy póki co)
>>>> motoryzacji samochodowej
> > Spróbuję to zorebrać na kilka linijek, bo faktycznie zrobiło się skomplikowane:
> 1. Elektryczne samochody mogą zmniejszyć dostępność paliw płynnych, w tym paliwa lotniczego
> 2. Brak taniego paliwa może stać się barierą w rozwoju aeronautyki.
> 3. Jest to dość odległa wizja, trudna do wyczucia na skórze dzisiaj, więc zilustrowałem taką odległą wizje przykładem sprzed lat, kiedy elektroniczne przechowywanie danych było egzotyczną ciekawostką, a dzisiaj nie jest.
> 4. Byłeś uprzejmy zakwestionować mój przykład z pamięciami elektronicznymi, rzucając argument braku masowego zastosowania owych pamięci elektronicznych.
> 5. Jako przykład absolutnie masowego zastosowania pamięci elektronicznych podałem telefony komórkowe.

Dobra - teraz kapuje - ale zaczęliśmy od dysków, a skończyliśmy na kartach pamięci (które są czysto elektroniczne, ale biegunowo odległe od SSDków). Nie róbmy pewexu, bo zaraz z tej całej elektromobilności dojdziemy do masowego użycia hulajnóg;)

Mi ani przez chwilę nie chodziło o karty pamięci, w sensie takich jak SD.
No i nie obrażaj hulajnóg, są warunki w których one rozwiązują problem.


>> Ale dalej z ropy i rafinacji. Paliwo się zrobi nawet jakby miało być
>> odpadem, bo trzeba to jakoś zutylizować.
> > Jest coraz więcej procesów w ogóle nie potrzebujących rafinerii- na wejściu biorą ropę naftową. Nie jestem ekspertem, nie wiem jaki mają potencjał rozwoju, ale myślę że skoro są ogólnym rachunku tańsze i bardziej sustainable- to mogą się rozpowszechniać.

Jak coś na wejściu bierze ropę, to nie ma bata - jakoś to rozdzielić trzeba bo ze wszystkich frakcji na raz przecież nie zrobią jednego produktu. Więc skoro coś z ropy bedzie się robiło, to i miejsce dla produkcji paliwa będzie.

Jak policzysz sobie że litr ropy kosztuje 75 groszy, to zaczynasz się zastanawiać ile byś zapłacił za mikro-rafinerię żeby się zwróciła w dziesięć lat. Jasne, ja potrafię sobie wyobrazić że do samolotu będą lać ropę, a on sobie przetrawi to do postaci zjadliwego paliwa. Tylko ktoś musi to zaprojektować. Takie procesory paliwowe robi się do różnych maści maszyn, na przykład ogniw paliwowych. Nie byłoby to strasznie trudne.

Data: 2020-03-17 18:02:19
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 16:17, Konrad Anikiel pisze:

Ok - możesz mieć rację - natomiast zgadzamy się co do sednia - talerze
_jeszcze_ istnieją.

Ale z dzisiejszej perspektywy łatwiej jest zobaczyć trend, prawda?

Podobnie jak z dzisiejszej obserwacji widać, że spalinki nigdzie się nie wybierają a elektryki to drogie zabawki dla hipsterów na zasadzie "patrzcie - mam w chuj kasy - mogę ją wydawać na modne i zupełnie niepraktyczne rzeczy!".

Jak coś na wejściu bierze ropę, to nie ma bata - jakoś to rozdzielić
trzeba bo ze wszystkich frakcji na raz przecież nie zrobią jednego
produktu. Więc skoro coś z ropy bedzie się robiło, to i miejsce dla
produkcji paliwa będzie.

Jak policzysz sobie że litr ropy kosztuje 75 groszy, to zaczynasz się zastanawiać ile byś zapłacił za mikro-rafinerię żeby się zwróciła w dziesięć lat.

Jestem o nie spokojny. Dopóki jest popyt to będzie i podaż.


--
Shrek

Data: 2020-03-18 06:57:09
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-17, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Podobnie jak z dzisiejszej obserwacji widać, że spalinki nigdzie się nie wybierają a elektryki to drogie zabawki dla hipsterów na zasadzie "patrzcie - mam w chuj kasy - mogę ją wydawać na modne i zupełnie niepraktyczne rzeczy!".

Bardziej się spodziewam czynnika hamującego w postaci jakiejś kolejnej rewolucji ekologicznej, bo ekologiczność elektryków sprowadza się głównie do odsmogowania dużych miast, ale już jakby nie bardzo poza miastami.

--
Marcin

Data: 2020-03-18 01:02:09
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu środa, 18 marca 2020 07:57:13 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-17, Shrek <1@wp.pl> wrote:
> Podobnie jak z dzisiejszej obserwacji widać, że spalinki nigdzie się nie > wybierają a elektryki to drogie zabawki dla hipsterów na zasadzie > "patrzcie - mam w chuj kasy - mogę ją wydawać na modne i zupełnie > niepraktyczne rzeczy!".

Bardziej się spodziewam czynnika hamującego w postaci jakiejś kolejnej rewolucji ekologicznej, bo ekologiczność elektryków sprowadza się głównie do odsmogowania dużych miast, ale już jakby nie bardzo poza miastami.

A jaki jest problem poza miastami?

Data: 2020-03-18 10:19:14
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
W dniu środa, 18 marca 2020 07:57:13 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-17, Shrek <1@wp.pl> wrote:
> Podobnie jak z dzisiejszej obserwacji widać, że spalinki nigdzie się nie > wybierają a elektryki to drogie zabawki dla hipsterów na zasadzie > "patrzcie - mam w chuj kasy - mogę ją wydawać na modne i zupełnie > niepraktyczne rzeczy!".

Bardziej się spodziewam czynnika hamującego w postaci jakiejś kolejnej rewolucji ekologicznej, bo ekologiczność elektryków sprowadza się głównie do odsmogowania dużych miast, ale już jakby nie bardzo poza miastami.

A jaki jest problem poza miastami?

Pojazdy elektryczne pełnią obecnie funkcję wysokich kominów - nie przyczyniają się do redukcji zanieczyszczeń, a tylko robią ich dystrybucję. Coś za miastem musi nasmrodzić, aby coś w mieście mogło czysto jeździć.

--
Marcin

Data: 2020-03-18 03:30:35
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu środa, 18 marca 2020 19:19:18 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu środa, 18 marca 2020 07:57:13 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> On 2020-03-17, Shrek <1@wp.pl> wrote:
>> > Podobnie jak z dzisiejszej obserwacji widać, że spalinki nigdzie się nie >> > wybierają a elektryki to drogie zabawki dla hipsterów na zasadzie >> > "patrzcie - mam w chuj kasy - mogę ją wydawać na modne i zupełnie >> > niepraktyczne rzeczy!".
>> >> Bardziej się spodziewam czynnika hamującego w postaci jakiejś kolejnej >> rewolucji ekologicznej, bo ekologiczność elektryków sprowadza się >> głównie do odsmogowania dużych miast, ale już jakby nie bardzo poza >> miastami.
>
> A jaki jest problem poza miastami?

Pojazdy elektryczne pełnią obecnie funkcję wysokich kominów - nie przyczyniają się do redukcji zanieczyszczeń, a tylko robią ich dystrybucję. Coś za miastem musi nasmrodzić, aby coś w mieście mogło czysto jeździć.

Mieszkałem jakiś czas w różnych miejscach w Skandynawii- tam jest wybór, możesz płacić za prąd z wiatraków. Wtedy jeździsz na wiatr, a nie na węgiel. Brytole coraz częściej wypowiadają te swoje niedorzeczne umowy na sprzedaż energii z paneli PV do sieci. Ładują samochody swoim prądem. Trzeba postawić baterię, ale satysfakcja gwarantowana. Firmy też robią to samo, część pensji pracownikom płacą w postaci ładowania samochodu na parkingu przed biurem. Energia z PV do samochodów elektrycznych ma całkiem dużo sensu tam gdzie się da ominąć sieć energetyczną. Ja trochę się interesuje małymi i wydajnymi wiatraczkami do instalowania na dachu domu. Też potrafi dać trochę prądu. Domowa energetyka geotermalna to jeszcze jak na razie temat trochę śmiały, ale poczekaj kilka lat, zobaczysz ciekawe projekty.

Data: 2020-03-22 04:47:07
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
W dniu środa, 18 marca 2020 19:19:18 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu środa, 18 marca 2020 07:57:13 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> On 2020-03-17, Shrek <1@wp.pl> wrote:
>> > Podobnie jak z dzisiejszej obserwacji widać, że spalinki nigdzie się nie >> > wybierają a elektryki to drogie zabawki dla hipsterów na zasadzie >> > "patrzcie - mam w chuj kasy - mogę ją wydawać na modne i zupełnie >> > niepraktyczne rzeczy!".
>> >> Bardziej się spodziewam czynnika hamującego w postaci jakiejś kolejnej >> rewolucji ekologicznej, bo ekologiczność elektryków sprowadza się >> głównie do odsmogowania dużych miast, ale już jakby nie bardzo poza >> miastami.
>
> A jaki jest problem poza miastami?

Pojazdy elektryczne pełnią obecnie funkcję wysokich kominów - nie przyczyniają się do redukcji zanieczyszczeń, a tylko robią ich dystrybucję. Coś za miastem musi nasmrodzić, aby coś w mieście mogło czysto jeździć.

Mieszkałem jakiś czas w różnych miejscach w Skandynawii- tam jest wybór, możesz płacić za prąd z wiatraków. Wtedy jeździsz na wiatr, a nie na węgiel. Brytole coraz częściej wypowiadają te swoje niedorzeczne umowy na sprzedaż energii z paneli PV do sieci. Ładują samochody swoim prądem. Trzeba postawić baterię, ale satysfakcja gwarantowana. Firmy też robią to samo, część pensji pracownikom płacą w postaci ładowania samochodu na parkingu przed biurem. Energia z PV do samochodów elektrycznych ma całkiem dużo sensu tam gdzie się da ominąć sieć energetyczną. Ja trochę się interesuje małymi i wydajnymi wiatraczkami do instalowania na dachu domu. Też potrafi dać trochę prądu. Domowa energetyka geotermalna to jeszcze jak na razie temat trochę śmiały, ale poczekaj kilka lat, zobaczysz ciekawe projekty.

Byłoby fajnie, ale dokłasnie, przyjdzie poczekać.

--
Marcin

Data: 2020-03-19 05:17:11
Autor: J.F.
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
Dnia Wed, 18 Mar 2020 10:19:14 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
A jaki jest problem poza miastami?

Pojazdy elektryczne pełnią obecnie funkcję wysokich kominów - nie przyczyniają się do redukcji zanieczyszczeń, a tylko robią ich dystrybucję. Coś za miastem musi nasmrodzić, aby coś w mieście mogło czysto jeździć.

Solary, wiatraki, tamy ...

J.

Data: 2020-03-19 10:44:56
Autor: Bogdan Ryszkiewicz
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-19 04:17:11 +0000, J.F. said:

A jaki jest problem poza miastami?

Pojazdy elektryczne pełnią obecnie funkcję wysokich kominów - nie
przyczyniają się do redukcji zanieczyszczeń, a tylko robią ich
dystrybucję. Coś za miastem musi nasmrodzić, aby coś w mieście mogło
czysto jeździć.

Solary, wiatraki, tamy ...

Gdzieniegdzie neutrony...
--
SD!

Data: 2020-03-22 04:34:39
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-19, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Dnia Wed, 18 Mar 2020 10:19:14 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
A jaki jest problem poza miastami?

Pojazdy elektryczne pełnią obecnie funkcję wysokich kominów - nie przyczyniają się do redukcji zanieczyszczeń, a tylko robią ich dystrybucję. Coś za miastem musi nasmrodzić, aby coś w mieście mogło czysto jeździć.

Solary, wiatraki, tamy ...

I jaka to frakcja?

--
Marcin

Data: 2020-03-18 06:52:05
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-17, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 17.03.2020 o 13:03, Konrad Anikiel pisze:
No ale sam widzisz, że widzisz jednego SSD, ale tak naprawdę na tego jednego SSD przypada w cholerę talerzy.

Sztukowo chyba już nie.

--
Marcin

Data: 2020-03-18 00:02:25
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-17, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
W dniu wtorek, 17 marca 2020 20:43:27 UTC+9 użytkownik Shrek napisał: Owszem, serwer do magazynowania potem tego syfu musi mieć ogromną i niekoniecznie szybką przestrzeń, tam pewnie siedzą talerze, ale ja tego serwera na oczy nie widziałem. Zresztą jeden serwer na ileś tysięcy użytkowników- to jest nisza. Talerze które tam idą wcale nie są tańsze od laptopowych M.2 czy EMMC, tyle że mają więcej terabajtów.

Akurat jest kupa serwerów oferująca ssd, choć powody nie są magazynowe a dokładnie takie same jak przy indywidualnych kompach, czyli prędkość operacji.

Po pracy, do zabawy mam to tiny.pl/tbs1v, też żadnych talerzy w tym nie chcę.

Hehe, za lilipuci dla mnie i bez modemu komórkowego. Dużo się naszukałem czegoś takiego i ostatecznie padło na Surface Go. Właśnie tupta do mnie kurierem. Perwersyjna przyjemność używania tego pod linuksem też jakoś się dołożyła.

spowoduje upadek wszyskiego związanego z tworzywami sztucznymi? Z ropy się robi znacznie więcej rzeczy niż paliwo do samochodów i samolotów.
Jak nie będzie paliw płynnych do samochodów to nie będzie i do samolotów, bo to ten sam proces. Plastików nie robi się z benzyny, tylko z krótszych łańcuchów. Inny proces.

Robi robi. Inny proces ale to będzie tylko dodatkowa instalacja, a nie cała rafineria. Eten robi z etanu, LPG, z bezyny i oleju opałowego.

--
Marcin

Data: 2020-03-18 01:00:37
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu środa, 18 marca 2020 01:02:28 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-17, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu wtorek, 17 marca 2020 20:43:27 UTC+9 użytkownik Shrek napisał: > Owszem, serwer do magazynowania potem tego syfu musi mieć ogromną i > niekoniecznie szybką przestrzeń, tam pewnie siedzą talerze, ale ja > tego serwera na oczy nie widziałem. Zresztą jeden serwer na ileś > tysięcy użytkowników- to jest nisza. Talerze które tam idą wcale nie > są tańsze od laptopowych M.2 czy EMMC, tyle że mają więcej terabajtów.

Akurat jest kupa serwerów oferująca ssd, choć powody nie są magazynowe a dokładnie takie same jak przy indywidualnych kompach, czyli prędkość operacji.

Kwestia językowa. Maszyna do przechowywania dużej ilości danych, a maszyna do sprawnego przetwarzania dużych danych to kompletnie co innego, a nazywamy tak samo.


> Po pracy, do zabawy mam to tiny.pl/tbs1v, też żadnych talerzy w tym > nie chcę.

Hehe, za lilipuci dla mnie i bez modemu komórkowego.

W środku jest wolny slot M.2, można mieć choćby modem satelitarny.

Dużo się naszukałem czegoś takiego i ostatecznie padło na Surface Go. Właśnie tupta do mnie kurierem. Perwersyjna przyjemność używania tego pod linuksem też jakoś się dołożyła.

Ja tylko VirtualBox, bo bez windy nie dam rady.


>> spowoduje upadek wszyskiego związanego z >> tworzywami sztucznymi? Z ropy się robi znacznie więcej rzeczy niż paliwo >> do samochodów i samolotów.
> Jak nie będzie paliw płynnych do samochodów to nie będzie i do > samolotów, bo to ten sam proces. Plastików nie robi się z benzyny, > tylko z krótszych łańcuchów. Inny proces.

Robi robi. Inny proces ale to będzie tylko dodatkowa instalacja, a nie cała rafineria. Eten robi z etanu, LPG, z bezyny i oleju opałowego.


Tak czy siak, rafinerie trzeba będzie przebudować, jak zniknie zapotrzebowanie na benzynę i diesel. A jet to mały procencik obecnej produkcji. Branson musiał kupić rafinerię, żeby mu ktoś numeru nie wywinął.

Data: 2020-03-18 03:20:19
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu środa, 18 marca 2020 19:07:54 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu środa, 18 marca 2020 01:02:28 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> > Po pracy, do zabawy mam to tiny.pl/tbs1v, też żadnych talerzy w tym >> > nie chcę.
>> >> Hehe, za lilipuci dla mnie i bez modemu komórkowego.
>
> W środku jest wolny slot M.2, można mieć choćby modem satelitarny.

A antenkę przewidzieli czy obudowa plajstik?


Obudowa jest z magnezu, ale ten M.2 jest pod klawiaturą, może nawet 5G by tam doszło. Na zewnętrzną antenkę trzeba by wywiercić dziurkę gdzieś z boku. Ja tam wsadziłem SSD, a internet jest bezprzewodowo z telefonu.

Cena też trochę odstrasza...

No bo to jest droga zabawka dla hipsterów na zasadzie "patrzcie - mam w chuj kasy - mogę ją wydawać na modne i zupełnie niepraktyczne rzeczy!".
Miałem wcześniej pierwszego GPD Pocket, ale córka mi zajumała. Tamto to dopiero była niepraktyczna zabawka, ten atom jest tak wolny że tydzień rozpakowuje update windowsa, proc zapieprza na 100% jak ja akurat chcę coś zrobić.



>> Dużo się naszukałem >> czegoś takiego i ostatecznie padło na Surface Go. Właśnie tupta do mnie >> kurierem. Perwersyjna przyjemność używania tego pod linuksem też jakoś >> się dołożyła.
>
> Ja tylko VirtualBox, bo bez windy nie dam rady.

Masz 16G to można szaleć z VB.

Akurat pod linuksem nic ciężkiego nie robię, więc się mieszczę.

Data: 2020-03-18 10:07:50
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
W dniu środa, 18 marca 2020 01:02:28 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
> Po pracy, do zabawy mam to tiny.pl/tbs1v, też żadnych talerzy w tym > nie chcę.

Hehe, za lilipuci dla mnie i bez modemu komórkowego.

W środku jest wolny slot M.2, można mieć choćby modem satelitarny.

A antenkę przewidzieli czy obudowa plajstik?
Cena też trochę odstrasza...

Dużo się naszukałem czegoś takiego i ostatecznie padło na Surface Go. Właśnie tupta do mnie kurierem. Perwersyjna przyjemność używania tego pod linuksem też jakoś się dołożyła.

Ja tylko VirtualBox, bo bez windy nie dam rady.

Masz 16G to można szaleć z VB.

--
Marcin

Data: 2020-03-17 14:11:13
Autor: J.F.
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e706033$0$17346$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 16.03.2020 o 21:03, Konrad Anikiel pisze:
Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale to jest dobry czas na kupowanie.

Benek jak teraz nie padnie, to znaczy że nigdy;)

Dlaczego ?

Klopoty mial od dawna, teraz akurat moze miec chwile oddechu, bo klienci nie naciskaja na brak samolotow.
Ale moga tez nie placic za nowe zamowienia ... choc to chyba i tak jakos przez bankowe kredyty/leasingi przechodzi ...

IMO - Amerykanie tak latwo nie dopuszcza do jego upadku, a okazja jest - wszystkich trzeba ratowac, to i Boeing dostanie :-)



J.

Data: 2020-03-17 15:50:42
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 14:11, J.F. pisze:
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e706033$0$17346$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 16.03.2020 o 21:03, Konrad Anikiel pisze:
Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale to jest dobry czas na kupowanie.

Benek jak teraz nie padnie, to znaczy że nigdy;)

Dlaczego ?

No dlatego. Skoro dopadły go wszystkie możliwe plagi i dalej bedzie stał, to znaczy że z jakiś powodów jest nieprzewracalny.


--
Shrek

Data: 2020-03-17 08:50:58
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 23:51:16 UTC+9 użytkownik Shrek napisał:
W dniu 17.03.2020 o 14:11, J.F. pisze:
> Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup > dyskusyjnych:5e706033$0$17346$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 16.03.2020 o 21:03, Konrad Anikiel pisze:
>>> Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą >>> musiały znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na >>> pysk, ale to jest dobry czas na kupowanie.
> >> Benek jak teraz nie padnie, to znaczy że nigdy;)
> > Dlaczego ?

No dlatego. Skoro dopadły go wszystkie możliwe plagi i dalej bedzie stał, to znaczy że z jakiś powodów jest nieprzewracalny.


A może inaczej: Jeśli teraz Chiny nie zbankrutują, to nigdy. Przestańcie kupować syfy z Chin, niech ich szlag trafi.

Data: 2020-03-17 18:03:32
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 16:50, Konrad Anikiel pisze:

No dlatego. Skoro dopadły go wszystkie możliwe plagi i dalej bedzie
stał, to znaczy że z jakiś powodów jest nieprzewracalny.


A może inaczej: Jeśli teraz Chiny nie zbankrutują, to nigdy.

Dobra analogia.

Przestańcie kupować syfy z Chin, niech ich szlag trafi.

No nie wiem - na B. nie starczyło;)



--
Shrek

Data: 2020-03-17 07:51:51
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-16, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
W dniu wtorek, 17 marca 2020 04:46:52 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-16, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
> Użytkownik mrbluesky napisał w wiadomości grup > dyskusyjnych:b8b1aa25-6015-460b-9b61-e79d7f0157dd@googlegroups.com...
>>https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-loty-samolotami-puste-samoloty/2mr9y86
>
> Nie wiem czy takie puste, czy ... LOT nie lata.
>
> ALe jak nie lata, to nie zarabia, a pensje i leasingi trzeba placic.
>
> Na razie Mateusz LOT ratuje - rajany i inne do kraju latac nie moga, > ale LOT bedzie obywateli sprowadzal.
> W cenie zryczaltowanej 400-800zl od biletu.
>
> Ciekawe tylko co dalej - ludzie sie przyzwyczaja do telekonferencji i > ogranicza latanie sluzbowe,
> czy latem odreaguja, i samolotow zabraknie ...

Do lata, większość firm bez pomocy rządowych padnie. Pytanie co się stanie z tą całą flotą, bo utrzymanie uziemionych też kosztuje.

Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale to jest dobry czas na kupowanie.

No ale trochę popada tak czy siak i nie wiadomo ile pociągną. Wszyskiego może się niedać tak łatwo zfinansować.

Swoją drogą nie do końca rozumiem dlaczego, przynajmniej patrząc na Pocztę Polską, nastąpiło zawieszenie czy mocne ograniczenie cargo. Akurat to dałoby się przecież ogarnąć, czy też listy i paczki szły przy okazji regularnych rejsowych?

--
Marcin

Data: 2020-03-17 01:19:09
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 16:51:54 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-16, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu wtorek, 17 marca 2020 04:46:52 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> On 2020-03-16, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
>> > Użytkownik mrbluesky napisał w wiadomości grup >> > dyskusyjnych:b8b1aa25-6015-460b-9b61-e79d7f0157dd@googlegroups.com....
>> >>https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-loty-samolotami-puste-samoloty/2mr9y86
>> >
>> > Nie wiem czy takie puste, czy ... LOT nie lata.
>> >
>> > ALe jak nie lata, to nie zarabia, a pensje i leasingi trzeba placic.
>> >
>> > Na razie Mateusz LOT ratuje - rajany i inne do kraju latac nie moga, >> > ale LOT bedzie obywateli sprowadzal.
>> > W cenie zryczaltowanej 400-800zl od biletu.
>> >
>> > Ciekawe tylko co dalej - ludzie sie przyzwyczaja do telekonferencji i >> > ogranicza latanie sluzbowe,
>> > czy latem odreaguja, i samolotow zabraknie ...
>> >> Do lata, większość firm bez pomocy rządowych padnie. Pytanie co się >> stanie z tą całą flotą, bo utrzymanie uziemionych też kosztuje.
>
> Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały > znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale > to jest dobry czas na kupowanie.

No ale trochę popada tak czy siak i nie wiadomo ile pociągną. Wszyskiego może się niedać tak łatwo zfinansować.

Jakie transfery PIS zorganizował od 2015? Wszystkie te pięćset plus, trzynaste emerytury, itd. To są dziesiątki miliardów złotych, wyrwane z jednej kieszeni i włożone do drugiej. Chcesz powiedzieć że z tego potoku szmalu nie da się wydzielić strumyczka żeby pokryć postojowe koszty LOTu? Oni już to zrobili, jakąś specustawę właśnie wydrukowali. A to tylko Polska. Inni tej kasy mają jeszcze więcej. To tylko kwestia decyzji politycznej.


Swoją drogą nie do końca rozumiem dlaczego, przynajmniej patrząc na Pocztę Polską, nastąpiło zawieszenie czy mocne ograniczenie cargo. Akurat to dałoby się przecież ogarnąć, czy też listy i paczki szły przy okazji regularnych rejsowych?

Poczta ma cały szereg wąskich gardeł. Wystarczy żeby jeden pracownik nie przyszedł do pracy i pół Polski ma opóźnione przesyłki. Szkoły pozamykali, ludzie muszą w domu siedzieć z dzećmi, nie ma komu prowadzić ciężarówki, wszystko stoi. Ciężarówka dwa dni nie pojedzie- cała srotownia stoi, bo nie ma miejsca na przyjmowanie nowych przesyłek. To musi być system który albo działa jak zegarek, albo wcale.

Data: 2020-03-17 10:35:26
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-17, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
W dniu wtorek, 17 marca 2020 16:51:54 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-16, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu wtorek, 17 marca 2020 04:46:52 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> On 2020-03-16, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
>> > Użytkownik mrbluesky napisał w wiadomości grup >> > dyskusyjnych:b8b1aa25-6015-460b-9b61-e79d7f0157dd@googlegroups.com...
>> >>https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-loty-samolotami-puste-samoloty/2mr9y86
>> >
>> > Nie wiem czy takie puste, czy ... LOT nie lata.
>> >
>> > ALe jak nie lata, to nie zarabia, a pensje i leasingi trzeba placic.
>> >
>> > Na razie Mateusz LOT ratuje - rajany i inne do kraju latac nie moga, >> > ale LOT bedzie obywateli sprowadzal.
>> > W cenie zryczaltowanej 400-800zl od biletu.
>> >
>> > Ciekawe tylko co dalej - ludzie sie przyzwyczaja do telekonferencji i >> > ogranicza latanie sluzbowe,
>> > czy latem odreaguja, i samolotow zabraknie ...
>> >> Do lata, większość firm bez pomocy rządowych padnie. Pytanie co się >> stanie z tą całą flotą, bo utrzymanie uziemionych też kosztuje.
>
> Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały > znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale > to jest dobry czas na kupowanie.

No ale trochę popada tak czy siak i nie wiadomo ile pociągną. Wszyskiego może się niedać tak łatwo zfinansować.

Jakie transfery PIS zorganizował od 2015? Wszystkie te pięćset plus, trzynaste emerytury, itd. To są dziesiątki miliardów złotych, wyrwane z jednej kieszeni i włożone do drugiej. Chcesz powiedzieć że z tego potoku szmalu nie da się wydzielić strumyczka żeby pokryć postojowe koszty LOTu? Oni już to zrobili, jakąś specustawę właśnie wydrukowali. A to tylko Polska. Inni tej kasy mają jeszcze więcej. To tylko kwestia decyzji politycznej.

Oby, choć miałem na myśli trochę szerszą, światową perspektywę. Ceny biletów wzrosną czy spadną? :)

Swoją drogą nie do końca rozumiem dlaczego, przynajmniej patrząc na Pocztę Polską, nastąpiło zawieszenie czy mocne ograniczenie cargo. Akurat to dałoby się przecież ogarnąć, czy też listy i paczki szły przy okazji regularnych rejsowych?

Poczta ma cały szereg wąskich gardeł. Wystarczy żeby jeden pracownik nie przyszedł do pracy i pół Polski ma opóźnione przesyłki. Szkoły pozamykali, ludzie muszą w domu siedzieć z dzećmi, nie ma komu prowadzić ciężarówki, wszystko stoi. Ciężarówka dwa dni nie pojedzie- cała srotownia stoi, bo nie ma miejsca na przyjmowanie nowych przesyłek. To musi być system który albo działa jak zegarek, albo wcale.

No ale to dotyczy też poczty krajowej, a zdaje się powiedzieli *nie* tylko zagranicznej. Czy to bardziej chodziło o wychodzącą?

--
Marcin

Data: 2020-03-17 03:49:18
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu wtorek, 17 marca 2020 19:35:30 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-17, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu wtorek, 17 marca 2020 16:51:54 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> On 2020-03-16, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
>> > W dniu wtorek, 17 marca 2020 04:46:52 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> >> On 2020-03-16, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
>> >> > Użytkownik mrbluesky napisał w wiadomości grup >> >> > dyskusyjnych:b8b1aa25-6015-460b-9b61-e79d7f0157dd@googlegroups.com...
>> >> >>https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-loty-samolotami-puste-samoloty/2mr9y86
>> >> >
>> >> > Nie wiem czy takie puste, czy ... LOT nie lata.
>> >> >
>> >> > ALe jak nie lata, to nie zarabia, a pensje i leasingi trzeba placic.
>> >> >
>> >> > Na razie Mateusz LOT ratuje - rajany i inne do kraju latac nie moga, >> >> > ale LOT bedzie obywateli sprowadzal.
>> >> > W cenie zryczaltowanej 400-800zl od biletu.
>> >> >
>> >> > Ciekawe tylko co dalej - ludzie sie przyzwyczaja do telekonferencji i >> >> > ogranicza latanie sluzbowe,
>> >> > czy latem odreaguja, i samolotow zabraknie ...
>> >> >> >> Do lata, większość firm bez pomocy rządowych padnie. Pytanie co się >> >> stanie z tą całą flotą, bo utrzymanie uziemionych też kosztuje.
>> >
>> > Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały >> > znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale >> > to jest dobry czas na kupowanie.
>> >> No ale trochę popada tak czy siak i nie wiadomo ile pociągną. Wszyskiego >> może się niedać tak łatwo zfinansować.
>
> Jakie transfery PIS zorganizował od 2015? Wszystkie te pięćset plus, > trzynaste emerytury, itd. To są dziesiątki miliardów złotych, wyrwane > z jednej kieszeni i włożone do drugiej. Chcesz powiedzieć że z tego > potoku szmalu nie da się wydzielić strumyczka żeby pokryć postojowe > koszty LOTu? Oni już to zrobili, jakąś specustawę właśnie wydrukowali. > A to tylko Polska. Inni tej kasy mają jeszcze więcej. To tylko kwestia > decyzji politycznej.

Oby, choć miałem na myśli trochę szerszą, światową perspektywę. Ceny biletów wzrosną czy spadną? :)

A to tylko zależy czy więcej ludzi będzie stać na wycieczki, czy więcej pracowników znajdzie pracę daleko od domu itd. Jak gospodarka spowalnia, to więcej nie będzie. Nie będzie warunków do konkurencyjnej walki o klienta, nie będzie komu piłować cen. To jest rynek. Jak coś się ma zmienić, to musi być przyczyna.


>> Swoją drogą nie do końca rozumiem dlaczego, przynajmniej patrząc na >> Pocztę Polską, nastąpiło zawieszenie czy mocne ograniczenie cargo. >> Akurat to dałoby się przecież ogarnąć, czy też listy i paczki szły przy >> okazji regularnych rejsowych?
>
> Poczta ma cały szereg wąskich gardeł. Wystarczy żeby jeden pracownik > nie przyszedł do pracy i pół Polski ma opóźnione przesyłki. Szkoły > pozamykali, ludzie muszą w domu siedzieć z dzećmi, nie ma komu > prowadzić ciężarówki, wszystko stoi. Ciężarówka dwa dni nie pojedzie- > cała srotownia stoi, bo nie ma miejsca na przyjmowanie nowych > przesyłek. To musi być system który albo działa jak zegarek, albo > wcale.

No ale to dotyczy też poczty krajowej, a zdaje się powiedzieli *nie* tylko zagranicznej. Czy to bardziej chodziło o wychodzącą?

Jak przewidujesz że system może mieć za chwilę zadyszkę, to szukasz sposobu na zmniejszenie obciążenia tego systemu. Wszystko jedno w jaki sposób.

Data: 2020-03-18 06:48:43
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-17, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
W dniu wtorek, 17 marca 2020 19:35:30 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-17, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu wtorek, 17 marca 2020 16:51:54 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> On 2020-03-16, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
>> > W dniu wtorek, 17 marca 2020 04:46:52 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> >> On 2020-03-16, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
>> >> > Użytkownik mrbluesky napisał w wiadomości grup >> >> > dyskusyjnych:b8b1aa25-6015-460b-9b61-e79d7f0157dd@googlegroups.com...
>> >> >>https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-loty-samolotami-puste-samoloty/2mr9y86
>> >> >
>> >> > Nie wiem czy takie puste, czy ... LOT nie lata.
>> >> >
>> >> > ALe jak nie lata, to nie zarabia, a pensje i leasingi trzeba placic.
>> >> >
>> >> > Na razie Mateusz LOT ratuje - rajany i inne do kraju latac nie moga, >> >> > ale LOT bedzie obywateli sprowadzal.
>> >> > W cenie zryczaltowanej 400-800zl od biletu.
>> >> >
>> >> > Ciekawe tylko co dalej - ludzie sie przyzwyczaja do telekonferencji i >> >> > ogranicza latanie sluzbowe,
>> >> > czy latem odreaguja, i samolotow zabraknie ...
>> >> >> >> Do lata, większość firm bez pomocy rządowych padnie. Pytanie co się >> >> stanie z tą całą flotą, bo utrzymanie uziemionych też kosztuje.
>> >
>> > Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały >> > znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale >> > to jest dobry czas na kupowanie.
>> >> No ale trochę popada tak czy siak i nie wiadomo ile pociągną. Wszyskiego >> może się niedać tak łatwo zfinansować.
>
> Jakie transfery PIS zorganizował od 2015? Wszystkie te pięćset plus, > trzynaste emerytury, itd. To są dziesiątki miliardów złotych, wyrwane > z jednej kieszeni i włożone do drugiej. Chcesz powiedzieć że z tego > potoku szmalu nie da się wydzielić strumyczka żeby pokryć postojowe > koszty LOTu? Oni już to zrobili, jakąś specustawę właśnie wydrukowali. > A to tylko Polska. Inni tej kasy mają jeszcze więcej. To tylko kwestia > decyzji politycznej.

Oby, choć miałem na myśli trochę szerszą, światową perspektywę. Ceny biletów wzrosną czy spadną? :)

A to tylko zależy czy więcej ludzi będzie stać na wycieczki, czy więcej pracowników znajdzie pracę daleko od domu itd. Jak gospodarka spowalnia, to więcej nie będzie. Nie będzie warunków do konkurencyjnej walki o klienta, nie będzie komu piłować cen. To jest rynek. Jak coś się ma zmienić, to musi być przyczyna.

Przy unieruchomionej flocie może być przewaga popytu, nawet jesli stać będzie mniej niz obecnie.

No ale to dotyczy też poczty krajowej, a zdaje się powiedzieli *nie* tylko zagranicznej. Czy to bardziej chodziło o wychodzącą?

Jak przewidujesz że system może mieć za chwilę zadyszkę, to szukasz sposobu na zmniejszenie obciążenia tego systemu. Wszystko jedno w jaki sposób.

Ubijając część tego systemu?

--
Marcin

Data: 2020-03-18 01:23:39
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu środa, 18 marca 2020 07:48:47 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-17, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu wtorek, 17 marca 2020 19:35:30 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> On 2020-03-17, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
>> > W dniu wtorek, 17 marca 2020 16:51:54 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> >> On 2020-03-16, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
>> >> > W dniu wtorek, 17 marca 2020 04:46:52 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> >> >> On 2020-03-16, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
>> >> >> > Użytkownik mrbluesky napisał w wiadomości grup >> >> >> > dyskusyjnych:b8b1aa25-6015-460b-9b61-e79d7f0157dd@googlegroups..com...
>> >> >> >>https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-loty-samolotami-puste-samoloty/2mr9y86
>> >> >> >
>> >> >> > Nie wiem czy takie puste, czy ... LOT nie lata.
>> >> >> >
>> >> >> > ALe jak nie lata, to nie zarabia, a pensje i leasingi trzeba placic.
>> >> >> >
>> >> >> > Na razie Mateusz LOT ratuje - rajany i inne do kraju latac nie moga, >> >> >> > ale LOT bedzie obywateli sprowadzal.
>> >> >> > W cenie zryczaltowanej 400-800zl od biletu.
>> >> >> >
>> >> >> > Ciekawe tylko co dalej - ludzie sie przyzwyczaja do telekonferencji i >> >> >> > ogranicza latanie sluzbowe,
>> >> >> > czy latem odreaguja, i samolotow zabraknie ...
>> >> >> >> >> >> Do lata, większość firm bez pomocy rządowych padnie. Pytanie co się >> >> >> stanie z tą całą flotą, bo utrzymanie uziemionych też kosztuje.
>> >> >
>> >> > Swiat nie jest w stanie funkcjonować bez lotnictwa. Rządy będą musiały >> >> > znaleźć sposób na odblokowanie ruchu. Akcje Airbusa padły na pysk, ale >> >> > to jest dobry czas na kupowanie.
>> >> >> >> No ale trochę popada tak czy siak i nie wiadomo ile pociągną. Wszyskiego >> >> może się niedać tak łatwo zfinansować.
>> >
>> > Jakie transfery PIS zorganizował od 2015? Wszystkie te pięćset plus, >> > trzynaste emerytury, itd. To są dziesiątki miliardów złotych, wyrwane >> > z jednej kieszeni i włożone do drugiej. Chcesz powiedzieć że z tego >> > potoku szmalu nie da się wydzielić strumyczka żeby pokryć postojowe >> > koszty LOTu? Oni już to zrobili, jakąś specustawę właśnie wydrukowali. >> > A to tylko Polska. Inni tej kasy mają jeszcze więcej. To tylko kwestia >> > decyzji politycznej.
>> >> Oby, choć miałem na myśli trochę szerszą, światową perspektywę. Ceny >> biletów wzrosną czy spadną? :)
>
> A to tylko zależy czy więcej ludzi będzie stać na wycieczki, czy > więcej pracowników znajdzie pracę daleko od domu itd. Jak gospodarka > spowalnia, to więcej nie będzie. Nie będzie warunków do konkurencyjnej > walki o klienta, nie będzie komu piłować cen. To jest rynek. Jak coś > się ma zmienić, to musi być przyczyna.

Przy unieruchomionej flocie może być przewaga popytu, nawet jesli stać będzie mniej niz obecnie

Unieruchomiona flota samolotów po zbankrutowanej linii wciąż do kogoś należy. Ten ktoś dobrze wie że jak to stoi na ziemi to nie zarabia pieniędzy. Więc dany syndyk zrobi wszystko żeby to utrzymać w ruchu.


>> No ale to dotyczy też poczty krajowej, a zdaje się powiedzieli *nie* tylko >> zagranicznej. Czy to bardziej chodziło o wychodzącą?
>
> Jak przewidujesz że system może mieć za chwilę zadyszkę, to szukasz > sposobu na zmniejszenie obciążenia tego systemu. Wszystko jedno w jaki > sposób.

Ubijając część tego systemu?

Zamysł chyba był taki żeby zakręcić zawór na wejściu.

Data: 2020-03-18 10:12:36
Autor: Marcin Debowski
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
W dniu środa, 18 marca 2020 07:48:47 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
Przy unieruchomionej flocie może być przewaga popytu, nawet jesli stać będzie mniej niz obecnie

Unieruchomiona flota samolotów po zbankrutowanej linii wciąż do kogoś należy. Ten ktoś dobrze wie że jak to stoi na ziemi to nie zarabia pieniędzy. Więc dany syndyk zrobi wszystko żeby to utrzymać w ruchu.

Jeśli by się udało, to z kolei popdaż przekroczy zdechnięty zarazą popyt i będzie trzeba dopłacać do przewozów.

--
Marcin

Data: 2020-03-18 04:58:09
Autor: Konrad Anikiel
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu środa, 18 marca 2020 19:12:40 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
On 2020-03-18, Konrad Anikiel <anikiel.konrad@gmail.com> wrote:
> W dniu środa, 18 marca 2020 07:48:47 UTC+1 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> Przy unieruchomionej flocie może być przewaga popytu, nawet jesli stać >> będzie mniej niz obecnie
>
> Unieruchomiona flota samolotów po zbankrutowanej linii wciąż do kogoś > należy. Ten ktoś dobrze wie że jak to stoi na ziemi to nie zarabia > pieniędzy. Więc dany syndyk zrobi wszystko żeby to utrzymać w ruchu.

Jeśli by się udało, to z kolei popdaż przekroczy zdechnięty zarazą popyt i będzie trzeba dopłacać do przewozów.

Cokolwiek się wydarzy, to nie będzie business as usual. Nigdy nie jest. Zawsze trzeba jakieś problemy rozwiązywać.

Data: 2020-03-17 11:10:32
Autor: Shrek
Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...
W dniu 17.03.2020 o 09:19, Konrad Anikiel pisze:

No ale trochę popada tak czy siak i nie wiadomo ile pociągną. Wszyskiego
może się niedać tak łatwo zfinansować.

Jakie transfery PIS zorganizował od 2015? Wszystkie te pięćset plus, trzynaste emerytury, itd. To są dziesiątki miliardów złotych, wyrwane z jednej kieszeni i włożone do drugiej. Chcesz powiedzieć że z tego potoku szmalu nie da się wydzielić strumyczka żeby pokryć postojowe koszty LOTu?

Problem we tym, że tak będzie mówił każdy;)


--
Shrek

Globalny kryzys lotnictwa? Przez korovira...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona