Data: 2019-12-04 10:46:49 | |
Autor: Roman Tyczka | |
Głośna karta muzyczna | |
On Tue, 3 Dec 2019 20:45:04 +0100, Big Jack wrote:
Przebudowałem ostatnio swój komputer, a właściwie zbudowałem go całkowicie od nowa. Postawiłem na nim Windows 10. Do dźwięku w planie było wykorzystanie karty muzycznej onboard. Jednak okazało się, że to co oferuje płyta główna, to jest kompletna porażka. Dźwięk jest tak cichy, że często trzeba się bardzo mocno wsłuchiwać żeby usłyszeć, to co się chce i to bez gwarancji sukcesu. Oczywiście wszystkie możliwe głośności ustawione na 100%. Bez efektu. Wymyśliłem żeby dołożyć jakąś kartę muzyczną, która pozwoli cieszyć się dźwiękiem bez męczącego wsłuchiwania się. Do odsłuchu używam wyłącznie budżetowych słuchawek i moje oczekiwania co do karty nie są jakieś wygórowane. Priorytet to sensowna głośność. I tutaj zwracam się do Was, czy polecicie mi coś sprawdzonego i niedrogiego, ale spełniającego moje wymagania? W poprzednim wcieleniu komputera używałem SB Live! i byłem z niej bardzo zadowolony. TIA A uszy umy... ekhm ;-P Zmień słuchawki na takie z mniejszą impedancją (niskoomowe), wtedy zagrają głośniej. -- pozdrawiam Roman Tyczka |
|
Data: 2019-12-04 12:06:37 | |
Autor: Big Jack | |
GĹoĹna karta muzyczna | |
W dniu 04.12.2019 o 10:46, Roman Tyczka pisze:
A uszy umy... ekhm ;-P Moim uszom nie pomoże już żadne mycie, niestety :/ Natomiast ta impedancja mnie zastanowiła. Te obecnie używane zmierzone miernikiem mają ~60 Ohm. Ale to jest opór, nie impedancja, choć dużej rozbieżności może tutaj nie być. Sennheiser HD 202 (32 Ohm) grają znacznie lepiej, ale to jeszcze nie jest to. A jakby grały takie pospolite słuchawki 32 Ohm z kartą, której producent deklaruje że takie 600 Ohm grają porządnie? -- Big Jack |
|