Data: 2011-11-07 19:53:03 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Głośna sprawa o plagiat ślubny - kiedy? | |
Witam,
czy ktoś wie kiedy i w jakim sądzie odbędzie się szumnie zapowiadana sprawa o plagiat w fotografii ślubnej? Wiem, że we Wrocławiu, ale nie wiem gdzie, kiedy, w jakiej sali? Czy przeciętny obywatel może wyszukać gdzieś takie informacje bez wizyty w sądzie? Pzdr. M. |
|
Data: 2011-11-09 15:49:00 | |
Autor: SDD | |
Głośna sprawa o plagiat ślubny - kiedy? | |
Użytkownik "Marian Paździoch" <niema@niema.pl> napisał w wiadomości news:j999e8$35t$1news.dialog.net.pl... Witam, Mozna sprobowac uzyc pewnego, liczacego juz ponad 100 lat wynalazku. Wybrac na klawiaturze stosowny numer, zadzwonic. Z uwagi na publiczny charakter rozprawy nie powinno byc problemow z uzyslaniem takich informacji. Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2011-11-09 18:56:01 | |
Autor: Marian Paździoch | |
Głośna sprawa o plagiat ślubny - kiedy? | |
Użytkownik "SDD" <sddwytnij@towszechwiedza.pl> napisał w wiadomości news:j9e3sn$dd4$1news.onet.pl...
Mozna sprobowac uzyc pewnego, liczacego juz ponad 100 lat wynalazku. Wybrac na klawiaturze stosowny numer, zadzwonic. Spróbuję, ale mam tylko nazwisko powoda. Dlatego też nie mogłem się dokopać w elektronicznej wokandzie bo są tam tylko szczątkowe informacje. Pzdr. M; |
|
Data: 2011-11-09 16:29:53 | |
Autor: SDD | |
Głośna sprawa o plagiat ślubny - kiedy? | |
Użytkownik "Marian Paździoch" <niema@niema.pl> napisał w wiadomości news:j999e8$35t$1news.dialog.net.pl... kiedy, w jakiej sali? Czy przeciętny obywatel może wyszukać gdzieś takie informacje bez wizyty w sądzie? Oczywiscie - jesli nie znasz sygnatury akt sprawy, to dobrze byloby wiedziec jak sie nazywa powod i/lub pozwany. Pozdrawiam SDD |
|
Data: 2011-11-10 07:09:46 | |
Autor: NKAB - | |
Głośna sprawa o plagiat ślubny - kiedy? | |
Marian Paździoch <niema@niema.pl> napisał(a):
Witam,sprawa o plagiat w fotografii ślubnej? Wiem, że we Wrocławiu, ale nie wiem gdzie, kiedy, w jakiej sali? Czy przeciętny obywatel może wyszukać gdzieś takie informacje bez wizyty w sądzie? Mnie osobiście wydaje się, że nie istnieje coś takiego jak plagiat fotografii. No chyba że cudzą fotkę ktoś podpisał własnym nazwiskiem. To mi wygląda bardziej na replikę, czyli coś co upodabnia jakąś fotkę do innej fotki np. inne, ale podobne przedmioty, ludzie, tło. No chyba, że to jakiś pospolity przedmiot np szklanka, ale ślubna fotka to chyba już nie. Andrzej. -- |
|
Data: 2011-11-10 22:22:30 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Głośna sprawa o plagiat ślubny - kiedy? | |
On Thu, 10 Nov 2011, NKAB - wrote:
To mi wygląda bardziej na replikę, czyli coś co upodabnia Ja tylko w sprawie formalnej. IMVHO "replika" oznacza co innego, bo wykonanie kopii (wiernej) lub duplikatu, a to co opisujesz podpada pod "inspirację". Tak, sprawdziłem własne przekonania w słowniku ;) pzdr, Gotfryd |
|