Data: 2011-11-10 07:09:46 | |
Autor: NKAB - | |
Głośna sprawa o plagiat ślubny - kiedy? | |
Marian Paździoch <niema@niema.pl> napisał(a):
Witam,sprawa o plagiat w fotografii ślubnej? Wiem, że we Wrocławiu, ale nie wiem gdzie, kiedy, w jakiej sali? Czy przeciętny obywatel może wyszukać gdzieś takie informacje bez wizyty w sądzie? Mnie osobiście wydaje się, że nie istnieje coś takiego jak plagiat fotografii. No chyba że cudzą fotkę ktoś podpisał własnym nazwiskiem. To mi wygląda bardziej na replikę, czyli coś co upodabnia jakąś fotkę do innej fotki np. inne, ale podobne przedmioty, ludzie, tło. No chyba, że to jakiś pospolity przedmiot np szklanka, ale ślubna fotka to chyba już nie. Andrzej. -- |
|
Data: 2011-11-10 22:22:30 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Głośna sprawa o plagiat ślubny - kiedy? | |
On Thu, 10 Nov 2011, NKAB - wrote:
To mi wygląda bardziej na replikę, czyli coś co upodabnia Ja tylko w sprawie formalnej. IMVHO "replika" oznacza co innego, bo wykonanie kopii (wiernej) lub duplikatu, a to co opisujesz podpada pod "inspirację". Tak, sprawdziłem własne przekonania w słowniku ;) pzdr, Gotfryd |
|