Jak to jest?
Nie tak dawno pan prezydent i pan premier namawiali nas do nieuczestniczenia i nieoddawania głosu.
Teraz namawiają na coś przeciwnego, na uczestniczenie i oddanie głosu.
To jak mamy wierzyć tym, co tak często zmieniają zdanie?
Jeżeli nie rozumiesz róznic w ordynacji to raczej nie powinienes głosowac...