Data: 2012-01-26 11:07:04 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Głupie pytania - brak odpowiedzi | |
-- -- - Poseł PiS Tomasz Kaczmarek, czyli niesławnej pamięci kabaretowy agent Tomek, uaktywnił się w sejmie. Podczas posiedzenia komisji obrony, zażądał informacji o działaniach kontrwywiadu w Afganistanie.
"W Afganistanie zginęło niedawno pięciu naszych żołnierzy. Chciałem się dowiedzieć, jak jest chroniony nasz kontyngent" - wypalił pan Tomuś. Na szczęście nie uzyskał odpowiedzi, co oczywiście wywołało u niego sporą frustrację. Tyle, że frustrować to on się raczej nie powinien. To co zaś powinien, to przyzwyczaić się do tego, że jest nie tyle czarną owcą co czarnym baranem, którego każdy obchodzi szerokim łukiem. Trudno poważnie traktować jarmarcznych kuglarzy nazywających siebie agentami. Z niego był taki agent, jak z Kamińskiego szef CBA oraz wysoki i postawny człowiek. Poza tym jest pewna miara nieodpowiedzialności. Każdy uzbrojony w odpowiednią wiedzę przedstawiciel MON lub komisji, sprzedając tę wiedzę, musi mieć świadomość, iż byłoby to równoznaczne z pójściem wprost do - powiedzmy - jakiegoś tabloidu. Emerytowany agent przy wódce podzieliłby się też pewnie swą wiedzą z pierwszą z brzegu panienką, byleby tylko ładnie wypaść i dostać dupy za darmo lub ze sporą zniżką. A poza tym wszyscy zdrowi, nawet prezes czuje się lepiej.? czwartek, 26 stycznia 2012, revelstein http://revelstein.blox.pl/2012/01/2552.html -- Jarosław-Zbawiciel Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź" |
|