Data: 2015-08-22 21:55:31 | |
Autor: mkarwan | |
Goethe o Żydach | |
Żydzi nie byli nigdy wiele warci, jak to im tysiąckrotnie mówili ich właśni przywódcy, sędziowie itd.
Mają bardzo mało przymiotów, ale wszystkie niemal wady narodów nieżydowskich. Cóż można powiedzieć o takim narodzie, który w wiekowej swej wędrówce znaczy tylko ślady zepsucia i wyzysku innych narodów? Nikt się też dziwić nie może, że nie mamy do Żydów zaufania i że uważamy za obowiązek strzec naszej kultury od skażenia jej przez nich. (O ucieczce z Egiptu). Pod pozorem wielkich ogólnych uroczystości wyłudzili od sąsiadów złote i srebrne naczynia i w momencie, kiedy Egipcjanie sądzili, że Żydzi zajęci są przygotowaniem do uczty, ci urządzają coś w rodzaju odwrotnych nieszporów sycylijskich, obcy przybłęda morduje tubylca, gość gospodarza i kierując się najokrutniejszą polityką, morduje się pierworodne niemowlęta w kraju, gdzie pierworodztwo odgrywa tak ważna rolę, wreszcie, aby ujść przed natychmiastową zemstą, urządza się ucieczkę. Fragment z "Mocarstwo anonimowe" Adolf Nowaczyński - Warszawa 1921 ("Wewnętrzne stosunki w Polsce". Berlin, 1832). str. 21 |
|