Data: 2009-11-28 18:42:21 | |
Autor: Solar | |
Golenie - wasze opinie - należy je smar ować czy też wcale nie trzeba ? | |
Rafał VFR pisze:
A i zobowiązany będę. Po prostu jeździj, zamiast stwarzać sobie problemy. :) Ja niczym nie smaruję, sporadycznie przecieram golenie szmatką, raz na rok serwisuję i gra. Po 2 serwisach nadal stare uszczelki i nic się nie dzieje. Może w jakichś Suntourach albo RST to faktycznie zauważalnie pomaga, bo same z siebie działają gorzej, ale w lepszym sprzęcie po prostu bym się cieszył jazdą. -- Solar www.solar.blurp.org GG 1834424 "Brak więc geniuszów u kobiet jest widać właściwością ich natury" ks. Michał Klepacz |
|
Data: 2009-11-30 12:26:34 | |
Autor: Rafał VFR | |
Golenie - wasze opinie - należy je smarować czy też wcale nie trzeba ? | |
W sumie na takie słowa czekałem - od kogoś kto wiem, że jeździ nie pieści się i komu - działa.
Ja prawdę mówiąć przy otwartej kąpieli nie mogę zobaczyć (bo część rzeczy widze siłą wyobraźni) dlaczego pomimo, że jest tego całem mnóstwo od spodu muszę jeszcze kilka kropelek od góry .... ;-) Pzdr RK Po prostu jeździj, zamiast stwarzać sobie problemy. :) Ja niczym nie smaruję, sporadycznie przecieram golenie szmatką, raz na rok serwisuję i gra. Po 2 serwisach nadal stare uszczelki i nic się nie dzieje. Może w jakichś Suntourach albo RST to faktycznie zauważalnie pomaga, bo same z siebie działają gorzej, ale w lepszym sprzęcie po prostu bym się cieszył jazdą. |
|
Data: 2009-11-30 16:45:03 | |
Autor: Wooyek | |
Golenie - wasze opinie - należy je smarować czy też wcale nie trzeba ? | |
Ja prawdę mówiąć przy otwartej kąpieli nie mogę zobaczyć (bo część rzeczy widze siłą wyobraźni) dlaczego pomimo, że jest tego całem mnóstwo od spodu muszę jeszcze kilka kropelek od góry .... ;-) Bo uszczelki olejowe są poniżej kurzowych, poza tym z założenia nie mają przepuszczać oleju ;) (więc ich górna powierzchnia i wszystko co powyżej nie jest smarowane). -- Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl // |
|
Data: 2009-11-30 10:03:33 | |
Autor: Rowerex | |
Golenie - wasze opinie - należy je smarować cz y też wcale nie trzeba ? | |
On 30 Lis, 16:45, "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> wrote:
> Ja prawdę mówiąć przy otwartej kąpieli nie mogę zobaczyć (bo część rzeczy A właściwie to o jakich amortyzatorach mówimy? W moim starym RS JudyXC olej lało się bezpośrednio do goleni dolnych, więc "uszczelki olejowe" rzeczywiście znajdowały się pod "kurzowymi" - to właśnie jak mniemam jest "otwarta kąpiel olejowa". W większości nowych RS kąpiel olejowa jest "zamknięta" w goleniach górnych, więc nie ma potrzeby stosowania typowych uszczelek "olejowych pod kurzowymi". Do goleni dolnych leje się symboliczne 5-15ml oleju, które i tak po pewnym czasie w sporej części ściekają do dołu .... IMHO, w takich konstrukcjach znacznie groźniejsze są zanieczyszczenia dostające się od strony wszelkich zewnętrznych pokręteł, regulatorów tłumienia, zaworów, itp. Nie wiem jak jest w obecnych Foxach i Marzocchi, czy dalej stosują "otwartą kąpiel" Tak na marginesie - w manualu Reby producent pisze, że w komory powietrzne jedynie smaruje się smarem, tymczasem moja Reba trochę rzyga rzadkim olejem z zaworu komory negatywnej, no chyba, że ten smar jest taki rzadki... Wracając do smarowania goleni, wg mnie niezależnie od konstrukcji smarować należy, bo żadna uszczelka gumowa nie lubi pracować na sucho, bo się sama wytrze, porysuje goleń, nałapie suchego brudu, kurzu itp. (nasmarowany brud i tak jest lepszy od suchego...). A że olej lubi ściekać lub zostaje na goleni i usuwa się go przy ich przecieraniu, to trzeba go uzupełniać No i niezależnie od wszystkiego można tylko żałować, że producenci zrezygnowali z gumowych harmonijek. Do mojego nieszczęsnego Ronina zrobiłem fajne harmonijki (można było babrać się w błocie do woli a golenie były sterylnie czyste, mimo mocnego nasmarowania !), ale mają poważną wadę, tzn małą ściśliwość, więc do Reby nie montowałem. Ostatnio wpadły mi w oko motocykowe harmonijki Pro-Grip, są na allegro po 25zł para (szukać "gumy na teleskopy"), podejrzewam że do tylnych damperów będzie to ideał (o ile komuś nie przeszkadzają kolory - "oczojebne" są najtańsze), ale do przednich amortyzatorów przydałoby się coś bardziej ściśliwego, chociaż gdyby pokombinować, hmmm.. Gdyby to się ścisnęło z 10-12cm do góra 1,5cm to byłby ideał. Niestety z tego co pytałem, to z 30cm taka harmonijka ściska się do 11cm, i ma średnicę zewnętrzną ponoć aż 7cm, więc niby nie bardzo... z tym, że co innego mailowa odpowiedź sprzedawcy, a co innego organoleptyczne pomacanie ręczne... niestety nie mam takiej możliwości, chyba że kupię w ciemno i sprawdzę. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2009-11-30 19:45:32 | |
Autor: kml | |
Golenie - wasze opinie - należy je smarować czy też wcale nie trzeba ? | |
Użytkownik "Rowerex" <rowerex@op.pl> napisał w wiadomości news:18279526-b257-48a5-b040-b47d733e6934e31g2000vbm.googlegroups.com... (...) Ostatnio wpadły mi w oko motocykowe harmonijki Pro-Grip, są na allegro po 25zł para (szukać "gumy na teleskopy"), podejrzewam że do tylnych damperów będzie to ideał (o ile komuś nie przeszkadzają kolory - "oczojebne" są najtańsze), ale do przednich amortyzatorów przydałoby się coś bardziej ściśliwego, chociaż gdyby pokombinować, hmmm.. Gdyby to się ścisnęło z 10-12cm do góra 1,5cm to byłby ideał. Niestety z tego co pytałem, to z 30cm taka harmonijka ściska się do 11cm, i ma średnicę zewnętrzną ponoć aż 7cm, więc niby nie bardzo... z tym, że co innego mailowa odpowiedź sprzedawcy, a co innego organoleptyczne pomacanie ręczne... niestety nie mam takiej możliwości, chyba że kupię w ciemno i sprawdzę. -- - Powiem tak, zastosuj moto osłony na lagi i nigdy nie dobijesz widelca :> Za grube :( -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. Last update 15/11/2009 test Tacx Satori po ponad 100h jazdy. |
|
Data: 2009-12-01 20:17:01 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Golenie - wasze opinie - należy je smar ować czy też wcale nie trzeba ? | |
Dnia 30.11.2009 19:03 użytkownik Rowerex napisał :
A właściwie to o jakich amortyzatorach mówimy? W moim starym RS JudyXC Najlepszym przykładem kąpieli olejowej są stare dobre Bombery Z. Zresztą to właśnie chyba od nich się zaczęło. W większości nowych RS kąpiel olejowa jest "zamknięta" w goleniach OIDW ostatni z prawdziwej kąpieli olejowej wycofał się Fox chyba w tym roku. To co ma RS to już od dawna nie jest kąpiel olejowa, po prostu mają olej w zamkniętym tłumiku. Tak na marginesie - w manualu Reby producent pisze, że w komory W 2010 zrobili zmianę (pisałem to już w wątku o RS XX) i zamiast wlewać olej, każą smarować. Wracając do smarowania goleni, wg mnie niezależnie od konstrukcji Wg mnie też należy smarować, ale jak już pisałem, nie wolno tego przeceniać. Najważniejsze jest odpowiednio częste czyszczenie i serwisowanie. Widelec regularnie i często przeglądany niesmarowany z całą pewnością wytrzyma znacznie więcej niż smarowany, ale nieprzeglądany. No i niezależnie od wszystkiego można tylko żałować, że producenci Owszem, gumowe harmonijki były świetne, ale wiadomo dlaczego z nich zrezygnowano. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-11-30 16:59:29 | |
Autor: kml | |
Golenie - wasze opinie - należy je smarować czy też wcale nie trzeba ? | |
Użytkownik "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> napisał w wiadomości news:hf0pa2$fcq$1inews.gazeta.pl... Ja prawdę mówiąć przy otwartej kąpieli nie mogę zobaczyć (bo część rzeczy widze siłą wyobraźni) dlaczego pomimo, że jest tego całem mnóstwo od spodu muszę jeszcze kilka kropelek od góry .... ;-) DOKŁADNIE TAK. Poza tym fabrycznie nowe uszczlki mają smar na wargach i w pewnej chwili ten smar się wyciera i zaczyna się zwiększone tarcie, które można zredukować środkami pokroju brunoxa albo FL stanchion oil. -- pozdrawiam kml http://endurorider.pl Beskidy na rowerze. Last update 15/11/2009 test Tacx Satori po ponad 100h jazdy. |