Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec

Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec

Data: 2009-08-03 23:43:14
Autor: UGI
Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec
Dużo ostatnio złego działo się w klubie. Najpierw połowę drużyny dopadły kontuzje, potem zarząd oglosił, że nie ma kasy na pensje i piłkarze od dwóch miesięcy pracują za darmo, na deser Kołodziej obraził się na klub a drużyna ledwo wygrywała z 4-ligowcami prezentując mizerny poziom.
Dlatego cięzko było być optymistą przed inauguracją. Jedyną nadzieją była dyspozycja rywala, który w środe, kilkanaście kilometrów obok przegrał z Ruchem Radzionków w PP (a ponoć świeżo upieczonemu II ligowcowi wcale nie zależało na wygranej).
Prawie cała pierwsza połowa to przypomnienie żenującej postawy z zeszłego sezonu. Że przeciwko Wiśle nie potrafili wykazać inicjatywy to ja rozumiem, ale żeby KSZO nie czuło się zagrożone w Zabrzu?
Dopiero irytacja na trybunach po 0-1 przyniosła nieco lepszą grę i aż dwie bramki (tej drużynie potrzebny jest psychol(og) i to bardzo). No w końcu!! Poza typowymi cufalami lub stałymi fragmentami, Górnicy w końcu strzelili gola po akcji a Bonin pokazał, że podcinka to nie tylko Frankowski. W drugiej połowe chciał zrobić z większej odleglosci, ale przeszkodzila reka bramkarza i poprzeczka. W ogóle to był jeden z najlepszych piłkarzy tego meczu. Nie rozumiem jak Kasperczak mógł go tak marnować w obronie.
W drugiej połowie mieliśmy Jarka (anty)show czyli jak nie trafić dwa razy do pustej bramki w ciągu 30 sekund. Czapki z głów, bo na żywo takiego festiwalu pomylek "snajpera" (muahaha) to jeszcze nie widziałem. Grę wziął na siebie Szczot i robi ł sporo wiatru, ale bez jakiegoś pożytku. Jego bramka to już klasyczny cufal po megazamieszaniu, ale to uspokoiło piłkarzy i kibiców. Można było świętować.

Haaa no i pobijcie to! Poniedziałek, wakacje i na trybunach 15 tysięcy ludzi. Moda na Górnika jednak wciąż trwa. Z kibolskich ciekawostek to skandowanie po raz pierwszy w historii "Katowice, Katowice GKS!". Wywieszono też fane z nazwami obu klubów (http://tinyurl.com/mjh9qg). Coś mi się widzi, że układ przerodził się w zgode. A pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu trzeba było kilku armatek wodnych i gumowych kul by oddzielić kibolie obu drużyn. Ale fajnie, derby za dwa tygodnie będą w szampańskiej atmosferze, 20 tysięcy będzie jak nic.

Data: 2009-08-04 12:40:49
Autor: Andrzej Bogacki
Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec


Dużo ostatnio złego działo się w klubie.

I na razie nie widac, nawet po wczorajszym zwyciestwie zeby mialo sie dziac nieco lepiej. Niestety.
Nie tylko klopoty finansowe ale.. przede wszystkim nienajlepsza atmosfera wokol klubu. Zawsze mozna cos zwalic na pismaków ale w koncu to nie oni skladają wnioski o uniewaznienie kontraktu itp. Poza tym nie widze, zeby zawodnicy przyjeli postawe winnych spadkowi. Ot, po prostu przeciez w sporcie tak bywa, ze sie spada. A mnie sie wydaje, ze jak oni sami nie zechcą naprawić co zdupczyli to w I lidze posiedzimy dłuzej niz rok. Tym bardziej, ze terminarz nie jest dla nas zbyt korzystny, szczególnie na końcu rozgrywek (m.in. dwa wyjazdy do Łodzi).

Dopiero irytacja na trybunach po 0-1 przyniosła nieco lepszą grę i aż dwie bramki (tej drużynie potrzebny jest psychol(og) i to bardzo). No w końcu!!

Zgadza sie. Pocieszające jest to, ze po stracie bramki Gornik troche zaczał grac. Niezbyt dobrze ale przynajmniej sie starali. Ale niestety ofenzywnie dalej to wygląda bardzo słabo a szczególnie juz wykończenie akcji bo "jak widzisz gre Jarki po plecach przechodza ci ciarki". W sumie to tego Jarki to mi nawet troche szkoda, ale juz tracę nadzieje, ze bedzie lepiej. Podobnie Pitry. Wczoraj chyba najsłabszy z przodu.

Data: 2009-08-04 21:41:20
Autor: UGI
Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec

Użytkownik "Andrzej Bogacki" <andrzejek72@interia.pl> napisał w wiadomości

I na razie nie widac, nawet po wczorajszym zwyciestwie zeby mialo sie dziac nieco lepiej.

Czy ja wiem? Dla mnie zła sytuacja to raczej tylko faza. Bo jeśli pilkarze są z czegoś niezadowoleni i co przeklada sie na gre to tylko z tego, że na ich konta nie sa przelewane pieniadze. A ile klub może im nie płacić? Tym bardziej, że to całe "brak funduszy" to wersja oficjalna. Same zyski z biletów w jednym meczu powinny wystarczyc na pensje kilku pilkarzy podstawowej jedenastki. Juz nie mowie o sponsorze. Moze Allianz nie daje juz tyle co w Ekstraklasie ale nie chce mi sie wierzyc, że z klubu o najwyzszym budzecie w Polsce, zrobil sie klub, ktory nie stac na podstawowe sprawy. Wedlug mnie to kara od klubu dla pilkarzy za ich postawe w zeszlym sezonie. Mówi się, że pilkarzom "zamrożono" wypłaty i premie, które będą wypłacone w przypadku ewentualnego awansu do Ekstraklasy. Ponoc o to wlasnie mial pretensje Kolodziej.


Niestety.
Nie tylko klopoty finansowe ale.. przede wszystkim nienajlepsza atmosfera wokol klubu. Zawsze mozna cos zwalic na pismaków ale w koncu to nie oni skladają wnioski o uniewaznienie kontraktu itp.

Tak naprawde mi Kolodzieja żal nie będzie. Poza strzałami z dystansu nie potrafi nic. Troche sie mu tylko dziwie. No bo zamieniac Górnika na Piasta, ewentualnie Ruch? Tam to moze miec problemy z wyplatami :), a i niewykluczone ze Gornik wkrótce zamieni sie ligami z wyzej wymienionymi.

Poza tym nie widze, zeby zawodnicy przyjeli postawe winnych spadkowi. Ot, po prostu przeciez w sporcie tak bywa, ze sie spada.

Zachowali sie dobrze bo ucichli. Ja juz dawno przestalem sluchac grajkow, co maja do powiedzenia poza boiskiem. Oni maja do mnie przemawiac na murawie.


A mnie sie wydaje, ze jak oni sami nie zechcą naprawić co zdupczyli to w I lidze posiedzimy dłuzej niz rok.

Widocznie muszą czuć cały czas oddech kibiców z trybun. Na Ekstraklase byli za krótcy, ale w I lidze moze wystarczyc. Jak do porzadnego wykonywania zawodu nie przekonuje ich pracodawca to moze kibic przekona. Nie mam oczywiscie na mysli wizyt na treningach, ale żywe reakcje zza płotu działają. Szkoda, że nie wszystkie mecze będą rozgrywane w Zabrzu :)



Ale niestety ofenzywnie dalej to wygląda bardzo słabo a szczególnie juz wykończenie akcji bo "jak widzisz gre Jarki po plecach przechodza ci ciarki".

A wlasnie z samego faktu, że mieli co marnowac, to moim zdaniem ofensywnie bylo juz dobrze, szczegolnie w II polowie. Pare miesiecy temu składna akcja to byl powod do otwierania szampana. Wczoraj bylem juz serio zadowolony: Bonin, Madejski, Szczot - rządzili, choć ten trzeci musi jeszcze sie nauczyc co zrobic z pilka jak minie tych dwóch pilkarzy.

W sumie to tego Jarki to mi nawet troche szkoda, ale juz tracę nadzieje, ze bedzie lepiej. Podobnie Pitry. Wczoraj chyba najsłabszy z przodu.

No, tych dwóch to żenua. I nawet nie wiem czy gorzej byc tak niewidocznym jak Pitry, czy tak widocznym jak Jarka.

Data: 2009-08-04 21:43:03
Autor: UGI
Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec

Górnik Zabrze - KSZO Ostrowiec

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona