| Data: 2009-09-16 23:00:46 | |
| Autor: Andrzej Bogacki | |
| Górnik Zabrze - Pogon Szczecin (I połowa) | |
|
Pogon walnela gola do
przerwy i na wiecej nie mialem juz sily. Wlasnie patrze ze Szczecinianie strzelili im dwa gole grajac w oslabieniu wiec po przerwie musialo byc równie zabawnie. Witaj, ja wytrzymałem do konca. Nawet burza mnie nie przegoniła. Głupio by mi było wyjsc bo byłem z kumplem co pierwszy raz po 15 latach sie wybral. Mysle, że to jego wina, Jonasz jakis albo co ;-) Po raz pierwszy od bardzo dawna frekwencja nie powalila. Jakies 10-11 tysiecy. Moze kibice wyczuli zblizajacy sie deszcz. A ja jestem bardzo bliski by podrzec akredytacje sezonową i na Górnku juz wiecej sie nie pojawic. UGI! Daj znac jak juz sie zdecydujesz na targanie (ale koniecznie przed targaniem). Znajdziemy jakiegos Twojego zastepce Nie mniej juz teraz moge powiedziec ze w tym klubie pracuja popierdoleni ludzie. A to czemuz?? Wczoraj pytałem czy sadzisz, że wina lezy wylacznie po stronie piłkarzy? Ja pytam od czego jest sztab trenerski?? Komornicki uchodzi za twardego goscia. Moze tam potrzeba jakiegos wstrzasu?? Jak nie on to zapewne chlopaki z Torcidy mogą zadziałac. Tu oczywiscie zartuje ale faktycznie dostrzegam brak zdecydowanych ruchow ze strony sztabu i zarzadu. I na koniec. Wiadomo było, że caly czas wygrywac nie bedą. Do tej pory liderowanie bylo złudne i ogolnie nie najlepiej wplywało na druzyne. Chyba jednak lepiej sie goni niz ucieka. Moze ten mecz bedzie jakims wstrzasem?? |
|
| Data: 2009-09-16 23:06:33 | |
| Autor: UGI | |
| Górnik Zabrze - Pogon Szczecin (I połowa) | |
|
Użytkownik "Andrzej Bogacki" <andrzejek72@interia.pl> napisał w wiadomości A to czemuz?? Wczoraj pytałem czy sadzisz, że wina lezy wylacznie po stronie piłkarzy? Ale ja mialem na mysli sprawy zupelnie pozaboiskowe. Trzeciakiewicz to rzeczywiście wał, ale wiecej powiem gdy sprawa sie wyjasni. Ja pytam od czego jest sztab trenerski?? Komornicki uchodzi za A jasne: Bonin, Przybylski, Karwan, Magiera do rezerw, stamtad wziasc chlopakow i niech graja, gorzej nie bedzie a moze wykaza sie wieksza ambicja. I na koniec. Wiadomo było, że caly czas wygrywac nie bedą. Do tej pory liderowanie bylo złudne i ogolnie nie najlepiej wplywało na druzyne. A moze niektorzy maja zbyt duze problemy z glowa zeby wykonywac ten zawod? Tak jak nie kazdy moze pracowac na wysokosci, w ciasnych pomieszczeniach itp. |
|