Data: 2009-12-11 05:28:18 | |
Autor: hexade | |
Góry zim± w rakietach... | |
Chodzicie w rakietach ? czy preferujecie narty turowe ? Ciekaw jestem
co preferujecie :) |
|
Data: 2009-12-11 15:50:23 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
Góry zim± w rakietach... | |
Dnia Fri, 11 Dec 2009 05:28:18 -0800 (PST), hexade napisał(a):
Chodzicie w rakietach ? czy preferujecie narty turowe ? Ciekaw jestemJedno i drugie. -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |
|
Data: 2009-12-11 15:57:03 | |
Autor: Lerithiel | |
Góry zim± w rakietach... | |
W dniu 2009-12-11 15:50, Jarek Kardasz pisze:
Dnia Fri, 11 Dec 2009 05:28:18 -0800 (PST), hexade napisał(a): Jakiego sprzętu uzywasz? Ja preferuje rakiety na nartach nie umiem jezdzic ;) - chodze w Tubbs'ach Mountaineer Ps. zmienilem konto google groups s± toporne - przepraszam za zamieszanie... :) -- Pozdrawiam Piotr |
|
Data: 2009-12-11 15:54:17 | |
Autor: Przemek | |
Góry zima w rakietach... | |
Uzytkownik "hexade" <lerithiel@gmail.com> napisal w wiadomosci news:c520d6db-d09d-4eb9-98a2-5f189fd4e260s20g2000yqd.googlegroups.com... Chodzicie w rakietach ? czy preferujecie narty turowe ? Ciekaw jestem Ja preferuje piwo po nartach. p. |
|
Data: 2009-12-11 19:35:34 | |
Autor: gautama | |
GĂłry zima w rakietach... | |
W dniu 2009-12-11 15:54, Przemek pisze:
Ja preferuje piwo po nartach.a ja wole piwo na stole... g. |
|
Data: 2009-12-11 19:36:07 | |
Autor: gautama | |
GĂłry zima w rakietach... | |
W dniu 2009-12-11 15:54, Przemek pisze:
Ja preferuje piwo po nartach.a ja wole piwo na stole... g. |
|
Data: 2009-12-11 20:36:36 | |
Autor: Grzegorz | |
GĂłry zimÄ… w rakietach... | |
Hello hexade !:
Chodzicie w rakietach ? czy preferujecie narty turowe ? Ciekaw jestem Ja wędruję na rakietach. W Beskidach jakoś nie uśmiecha mi się zjeżdżanie slalomem ;-) Ale są trasy, gdzie skitury byłyby dużo lepsze. I dlatego tak pomalutku się przymierzam. Rakiety są wspaniałym uzupełnieniem wycieczek tam, gdzie nie przedeptane albo na dziko łazisz. No i w gęstym lesie chyba jednak "wygodniejsze" :-D Jedno jest pewne - rakiety sął zdecydowanie lżejsze i poręczniejsze od skiturów. I są optymalnym uzupełnieniem ekwipunku w zimie, gdy warunki nie są na marsz z buta tylko. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2009-12-14 12:29:02 | |
Autor: Jar | |
Góryzim± w rakietach... | |
Chodzicie w rakietach ? czy preferujecie narty turowe ? U mnie tez jedno i drugie. Wnioski: Rakiety sa zdecydowanie bardziej "user friendly". Szczególnie, jak kto¶ nie umie jeĽdzic na nartach albo jeĽdzi b. słabo. Ja jestem paskudnie słabym narciarzem i w terenie daje to sie odczuć -tu nie ma przepro¶. Użycie rakiet nie wymaga żadnych specjalnych umiejetno¶ci, które trzeba by ćwiczyć. S± też łatwiejsze w transporcie. Daja też większe poczucie bezpieczeństwa, co jest istotne przy wypadach w pojedynkę lub w 2 osoby, bo jednak na nartach jest pewne ryzyko urazu nóg wynikaj±ce z samego charakteru tego sprzętu. Podobnie jest z awaryjno¶ci±. Uszkodzon± rakietę mimo wszystko łatwiej naprawić prowizorycznie w terenie, niż złaman± nartę. Inna rzecz,że to ostatnie zastrzeżenie dotyczy raczej nart innych niż skitury -w tych to prawdopodobnie predzej nogi połamiesz, niż narty. Na ¶ladówkach nie jest to takie oczywiste, bo te s± znacznie deliktniejsze -sam niedawno spotkałem Słowaka na granicznym grzbiecie [rany, gdzie to było u licha?], który najpierw ¶mignał koło mnie na biegówkach, a potem spotkałem go ponownie -wycofywał się do domu, bo złamał nartę. Druga strona medalu: w odpowiednim terenie i przy odpowiednim doborze trasy narciarz bedzie zawsze szybszy od rakieciarza. No i dochodzi frajda ze zjazdów. Przewaga szybkosci ro¶nie drastycznie, je¶li teren jest dogodny [czyli w miare płaski] do lżejszych nart niż skitury -te s± diabelnie ciężkie [wliczajac wagę butów i wi±zań] w porównaniu do ¶ladówek. Słowa "¶ladówki" używam mocno nieprecyzyjnie, bo wcisn±łem w to cała gamę sprzętu -od adaptowanych do turystyki biegówek [waż± tyle co komplet rakiet ¶nieżnych] po narty telemarkowe w wersji z butami skorupowymi [nie znam szczegółow, ale wagowo niewiele mniej niz skitury zapewne]. Twój wybór nie ejst zatem oczywisty, nawet wiedzac, ze na razie nie umiesz jeĽdzić na nartach. Jesli chceszmieć tylko sprzet do poruszania sie zima po górach, bez dodatkowych inwestycji i nauki, to rakiety s± na pierwszym miejscu. Jesli chcesz frajdy narciarskiej w połaczeniu z wędrowaniem po górach, a masz warunki i czas [czeste wyjazdy!] by opanowac narty -idĽ w skitury. Je¶li jednak jeĽdzisz rzadko zim± w góry [np. mieszkasz daleko], to możesz nie mieć po prostu okazji do treningu, a wtedy opanowanie nart może się przeci±gn±ć na wiele sezonów i nigdy nie opanujesz sprzetu do perfekcji [mój przypadek]. Bior±c pod uwage aktualne tendencje klimatyczne, problem jest niebagatelny, niestety... Pozdrawiam -J. -- |