On 9/25/2017 2:59 PM, darek wrote:

Kolega uzyskał stwierdzenie nabycia spadku po ojcu i zamierza celem uniknięcia podatku od spadku zgłosić fakt odziedziczenia mieszkania do Urzędu Skarbowego w ciągu 6 miesięcy od daty uprawomocnienia się wyroku sądu. Czy gotówka którą zmarły przechowywał w domu również musi zgłoszona i czy te pieniądze podlegają opodatkowaniu? Część pieniędzy jest w w walutach obcych.

tak,
wszystko co zostało w spadku.

No chyba, ze uważasz, że nikt o tej gotówce nie wie, nikt nie podkabluje i urzad skarbowy nigdy cię nie zapyta za co kupiłeś sobie "coś tam"


Po za tym skoro i tak nie płacisz podatku od tego, to nie rozumiem po co w ogóle się zastanawiać dlaczego miałbyś tego nie wpisywać.

I jeszcze raz się dopytaj "kolegi" co uzyskał:
a) stwierdzenie nabycia spadku u notariusza
b) czy teź "Wyrok sądu" zwany akurat w tym przypadku postanowieniem o nabyciu spadku.
c) i kiedy dostał a) lub b) i czy b) ma już na piśmie

id dobrze mu doradź, żeby szczególnie w przypadku b) nie czekał do statniego dnia 6 miesiąca, bo terminy zaczęły lecieć trochę wcześsniej niż data na postanowieniu.

druk SD-Z2 (o ile nie wypuszczono  nowszego w ostatnim czasie)

W dniu 2017-09-25 o 22:49, witek pisze:

I jeszcze raz się dopytaj "kolegi" co uzyskał:
a) stwierdzenie nabycia spadku u notariusza
b) czy teź "Wyrok sądu" zwany akurat w tym przypadku postanowieniem o
nabyciu spadku.
c) i kiedy dostał a) lub b) i czy b) ma już na piśmie

id dobrze mu doradź, żeby szczególnie w przypadku b) nie czekał do
statniego dnia 6 miesiąca, bo terminy zaczęły lecieć trochę wcześsniej
niż data na postanowieniu.

Dziękuję, teraz widzę, że stwierdzenie o nabyciu spadku i postanowienie o nabyciu spadku to różne dokumenty. Czytałem kserokopię tego pisma i pamiętam, że był to dokument sądowy czyli to jest postanowienie o nabyciu spadku.

Wydrukowałem koledze Twoją przestrogę dotyczącą terminów, ale nie rozumiem dlaczego tak jest. Osobiście bym to liczył tak:
- data wyroku sądowego na dokumencie + 1 miesiąc to termin uprawomocnienia się wyroku
- od daty uprawomocnienia jest 6 miesięcy na zgłoszenie do US

--
Darek

Nie, to za długo.


-- -- -

Osobiście bym to liczył tak:
- data wyroku sądowego na dokumencie + 1 miesiąc to termin uprawomocnienia się wyroku

witek <witek7205@gazeta.pl> pisze:

On 9/25/2017 2:59 PM, darek wrote:

Kolega uzyskał stwierdzenie nabycia spadku po ojcu i zamierza celem
uniknięcia podatku od spadku zgłosić fakt odziedziczenia mieszkania
do Urzędu Skarbowego w ciągu 6 miesięcy od daty uprawomocnienia się
wyroku sądu. Czy gotówka którą zmarły przechowywał w domu również
musi zgłoszona i czy te pieniądze podlegają opodatkowaniu? Część
pieniędzy jest w w walutach obcych.

tak,
wszystko co zostało w spadku.

No chyba, ze uważasz, że nikt o tej gotówce nie wie, nikt nie
podkabluje i urzad skarbowy nigdy cię nie zapyta za co kupiłeś sobie
"coś tam"

Po za tym skoro i tak nie płacisz podatku od tego, to nie rozumiem po
co w ogóle się zastanawiać dlaczego miałbyś tego nie wpisywać.

I jeszcze raz się dopytaj "kolegi" co uzyskał:
a) stwierdzenie nabycia spadku u notariusza
b) czy teź "Wyrok sądu" zwany akurat w tym przypadku postanowieniem o
nabyciu spadku.
c) i kiedy dostał a) lub b) i czy b) ma już na piśmie

id dobrze mu doradź, żeby szczególnie w przypadku b) nie czekał do
statniego dnia 6 miesiąca, bo terminy zaczęły lecieć trochę wcześsniej
niż data na postanowieniu.

druk SD-Z2 (o ile nie wypuszczono  nowszego w ostatnim czasie)

Wszystko *zawsze* jest takie proste jak w tym zakładanym scenariuszu
"syn spadkodawcy jako jedyny spadkobierca (formalnie potwierdzony)"?

W mało prawdopodobnym bardzo skrajnym przypadku bardzo dużej sumy i
spadkodawcy o małych dochodach Urząd Skarbowy może "powziąć podejrzenie"
że dochody spadkodawcy były nielegalne albo że spadkobierca "pierze"
własne niezadeklarowane dochody deklarując je jako spadek.
Tylko że człowiek "przez całe życie" może całkiem sporo "uciułać" a
zakazu (niezbyt mądrego) "trzymania w materacu" (obecnie) nie ma.
To w jakiej proporcji "znaleziona gotówka" pozostaje do reszty spadku
może mieć sporawe znaczenie w takich "czepialskich" scenariuszach.

"Znaj proporcjum, mocium panie"

--
A. Filip
| Gdzie chleb, tam się zęby znajdą.  (Przysłowie polskie)