Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Grad na Polskę spadł

Grad na Polskę spadł

Data: 2009-10-02 13:01:03
Autor: AmtoPm
Grad na Polskę spadł
O charakterze ugody świadczy zapis na stronie MSP, który wskazuje, że
minister uważa innych za ćwierćinteligentów:

 W zamian za wyżej wymienione i zawarte w umowie postanowienia Eureko
BV uzyskuje prawo do otrzymania kwoty 3.550.000.000,00 złotych jako
dywidendy uzyskanej z tytułu użytkowania akcji Skarbu Państwa i kwoty
1.224.142.000,00 złotych jako kwoty gwarantowanej przy rozliczeniu
sprzedaży 4,9% akcji PZU SA w IPO. Umowa nie przewiduje natomiast
płatności na rzecz Eureko BV z budżetu państwa.

Dywidenda należna z akcji Skarbu Państwa to oczywisty przychód
budżetu, tyle że w tym przypadku bezpośrednio wędruje do Eureko (SP
nie zarobi nawet jednego odsetkowego dnia!). Gdyby nie ugoda, wypłata
dywidendy trafiłaby do budżetu, a gdyby nie dywidenda to akcje
posiadane przez SP miałyby większą wartość (o wypłaconą dywidendę).

Skoro minister potrafi napisać, że  Umowa nie przewiduje natomiast
płatności na rzecz Eureko BV z budżetu państwa  to znaczy że
uczestniczyliśmy w teatralnym przedstawieniu, wspólnie wyreżyserowanym
przez MSP i Eureko, którego część stanowiły zabiegi polegające na
spreparowaniu komunikatu dla publiczności.

Minister powinien udzielić odpowiedzi na podstawowe pytanie dlaczego
nie skierował sprawy do polskiego wymiaru sprawiedliwości celem
unieważnienia umowy prywatyzacyjnej. Do takiej konkluzji doszła
sejmowa komisja śledcza.

To sąd powinien rozstrzygnąć jaki stosunek prawny łączył strony, a nie
grupa polityków zawierających deale. Podczas negocjacji podmiotu
prywatnego z państwowym jest oczywiste kto na dealu zarobi. Dlatego
powinien być zakaz prowadzenia negocjacji w sprawach spornych gdy
stroną jest instytucja publiczna, wyłącznie sąd powinien orzekać o
prawach i zobowiązaniach stron. Inaczej mamy niesłychanie
korupcjogenną praktykę.

Wprost śmieszne są tłumaczenia, że rząd zamiast 35 mld zapłacił 5 mld
i trzeba się cieszyć. Czyżby ich partner tak łatwo zrezygnował z 30
mld gdyby mu się należały? W takim przypadku należałoby uznać, że
Eureko to wielcy filantropii (rozdającym pieniądze  różnym
zainteresowanym...) i powinni otrzymać pokojową nagrodę Nobla? A może
było zgoła inaczej i nie należało im się nie tylko 5 mld, ale także
nie powinni dysponować akcjami, które nabyli za śmiesznie niską cenę?
Wszyscy uczestnicy przetargu startowali do mniejszościowego udziału w
PZU, a tylko Eureko wiedziało, że startuje w innej konkurencji... o
kontrolę nad ubezpieczycielem.

Skoro organ władzy w postaci komisji sejmowej doszedł do konkluzji, że
umowa prywatyzacyjna jest nieważna i minister skarbu powinien
skierować sprawę do sądu celem unieważnienia transakcji to dlaczego
tego nie uczyniono, panie ministrze Aleksandrze Aleksander Grad? Są
ponadto opinie prof. Domańskiego i prof. Rajskiego jednoznacznie
kwestionujące moc ustaleń tzw. trybunału arbitrażowego, czy minister
skarbu który wypłacił (nieswoje) 5 mld zł mógłby się odnieść do oceny
wybitnych polskich prawników prawa gospodarczego?
ze strony http://www.polandsecurities.com

Data: 2009-10-03 00:11:46
Autor: awe
Grad na Polskę spadł

Użytkownik "AmtoPm" <amerger@gmail.com> napisał w wiadomości news:fc42d8b6-8331-4687-a38a-ff5f49cf0a01m38g2000yqd.googlegroups.com...
O charakterze ugody świadczy zapis na stronie MSP, który wskazuje, że
minister uważa innych za ćwierćinteligentów:

 W zamian za wyżej wymienione i zawarte w umowie postanowienia Eureko
BV uzyskuje prawo do otrzymania kwoty 3.550.000.000,00 złotych jako
dywidendy uzyskanej z tytułu użytkowania akcji Skarbu Państwa i kwoty
1.224.142.000,00 złotych jako kwoty gwarantowanej przy rozliczeniu
sprzedaży 4,9% akcji PZU SA w IPO. Umowa nie przewiduje natomiast
płatności na rzecz Eureko BV z budżetu państwa.

Dywidenda należna z akcji Skarbu Państwa to oczywisty przychód
budżetu, tyle że w tym przypadku bezpośrednio wędruje do Eureko (SP
nie zarobi nawet jednego odsetkowego dnia!). Gdyby nie ugoda, wypłata
dywidendy trafiłaby do budżetu, a gdyby nie dywidenda to akcje
posiadane przez SP miałyby większą wartość (o wypłaconą dywidendę).

Skoro minister potrafi napisać, że  Umowa nie przewiduje natomiast
płatności na rzecz Eureko BV z budżetu państwa  to znaczy że
uczestniczyliśmy w teatralnym przedstawieniu, wspólnie wyreżyserowanym
przez MSP i Eureko, którego część stanowiły zabiegi polegające na
spreparowaniu komunikatu dla publiczności.

Minister powinien udzielić odpowiedzi na podstawowe pytanie dlaczego
nie skierował sprawy do polskiego wymiaru sprawiedliwości celem
unieważnienia umowy prywatyzacyjnej. Do takiej konkluzji doszła
sejmowa komisja śledcza.

To sąd powinien rozstrzygnąć jaki stosunek prawny łączył strony, a nie
grupa polityków zawierających deale. Podczas negocjacji podmiotu
prywatnego z państwowym jest oczywiste kto na dealu zarobi. Dlatego
powinien być zakaz prowadzenia negocjacji w sprawach spornych gdy
stroną jest instytucja publiczna, wyłącznie sąd powinien orzekać o
prawach i zobowiązaniach stron. Inaczej mamy niesłychanie
korupcjogenną praktykę.

Wprost śmieszne są tłumaczenia, że rząd zamiast 35 mld zapłacił 5 mld
i trzeba się cieszyć. Czyżby ich partner tak łatwo zrezygnował z 30
mld gdyby mu się należały? W takim przypadku należałoby uznać, że
Eureko to wielcy filantropii (rozdającym pieniądze  różnym
zainteresowanym...) i powinni otrzymać pokojową nagrodę Nobla? A może
było zgoła inaczej i nie należało im się nie tylko 5 mld, ale także
nie powinni dysponować akcjami, które nabyli za śmiesznie niską cenę?
Wszyscy uczestnicy przetargu startowali do mniejszościowego udziału w
PZU, a tylko Eureko wiedziało, że startuje w innej konkurencji... o
kontrolę nad ubezpieczycielem.

Skoro organ władzy w postaci komisji sejmowej doszedł do konkluzji, że
umowa prywatyzacyjna jest nieważna i minister skarbu powinien
skierować sprawę do sądu celem unieważnienia transakcji to dlaczego
tego nie uczyniono, panie ministrze Aleksandrze Aleksander Grad? Są
ponadto opinie prof. Domańskiego i prof. Rajskiego jednoznacznie
kwestionujące moc ustaleń tzw. trybunału arbitrażowego, czy minister
skarbu który wypłacił (nieswoje) 5 mld zł mógłby się odnieść do oceny
wybitnych polskich prawników prawa gospodarczego?
ze strony http://www.polandsecurities.com
-- -- -- -- -- -- --
dokladnie wlasnie o to chodzi. Moze Rysio, Zbysio i Grzesio sa na prowizji
awe

Grad na Polskę spadł

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona