Data: 2009-03-27 19:24:09 | |
Autor: schizoidalna | |
[rec] Gran Torino | |
abelincoln pisze:
Gran Torino, USA 2008 ten film jest cudowny:) a te warknięcia - boskie :D na początku filmu, patrząc na pomarszczoną facjatę Clinta pomyślałam sobie "oj staruszek, czy czasem nie na wyrost się wystawia w swoich filmach, nie wystarczy mu reżyseria". oczywiście, że nie. rola jest świetna, podbiła moje serce. a szczerze mówiąc rzadko mi się to zdarza, przynajmniej ostatnio, w filmach z ostatnich lat. co nie znaczy, że to jakaś the best rola i że nie było lepszych, nie nie. nie o to chodzi. to całkiem inna kategoria:) |
|
Data: 2009-03-27 21:41:11 | |
Autor: Moon | |
[rec] Gran Torino | |
schizoidalna wrote:
abelincoln pisze: no patrzcie... to właśnie jest recenzja. dużo o odczuciach recenzenta bez opowiadania przez pół godziny akcji. moon |
|