Data: 2010-12-14 13:40:24 | |
Autor: PesTYcyD | |
Grand C-max - fuuuuuuuj | |
Samochód jak samochód. Nie ma się podobać ma być użyteczny. Ładujesz z tyłu dwa foteliki dla bąbli, do bagażnika pieluchy i lodówkę turystyczną. Z przodu fotele na tyle blisko siebie żeby można było położyć rękę na kolanie żonki i tyle...
|
|
Data: 2010-12-14 14:20:40 | |
Autor: Lagod | |
Grand C-max - fuuuuuuuj | |
W dniu 2010-12-14 13:40, PesTYcyD pisze:
Samochód jak samochód. Nie ma się podobać ma być użyteczny. Ładujesz z Klasyczny 4-osobowy van ;-) Zgadzam się z Waldkiem. Samochód nie musi być piękny, ale nie wiele trzeba by nie był brzydki... -- ____________________________________________________________MAT_______ |
|
Data: 2010-12-14 14:32:17 | |
Autor: CeSaR | |
Grand C-max - fuuuuuuuj | |
Klasyczny 4-osobowy van ;-) Ten z boku tylko jakoś tak nieforemnie wygląda - właśnie jak te posklejane koreańskie wynalazki kilka lat temu. Z przodu jakiegoś dramatu nie ma. A w środku - no deska trochę Boom-Boxem zalatuje, to fakt ;-) Taka trochę "marki kolorowe jarmarki" C |
|