Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Data: 2010-04-25 12:41:24
Autor: FlashT
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany
Witam,

Czym tak na prawde prawnie rzecz biorac sa plagiat oraz prawa autorskie do tekstu? Jesli przeczytam artykul i napisze swoj na jego podstawie swoimi slowami to lamie prawa autora? A jesli zastapie zalozmy 50% wyrazow ich synonimami? Gdzie sa granice prawne plagiatu? Chodzi o tresc? Sposob zapisu? O co chodzi? Czy jest to jakos prawnie zdefiniowane czy tylko "na oko"? Czy w przypadku pisania artykulu na podstawie innego, przeczytanego, lepiej pisac skad sie wzielo informacje, czy wlasnie nie, zeby ewentualnie miec linie obrony?

Pozdrawiam,
FlashT

Data: 2010-04-25 12:50:53
Autor: gacek
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany
FlashT wrote:
Witam,

Czym tak na prawde prawnie rzecz biorac sa plagiat oraz prawa autorskie do tekstu? Jesli przeczytam artykul i napisze swoj na jego podstawie swoimi slowami to lamie prawa autora? A jesli zastapie zalozmy 50% wyrazow ich synonimami? Gdzie sa granice prawne plagiatu? Chodzi o tresc? Sposob zapisu? O co chodzi? Czy jest to jakos prawnie zdefiniowane czy tylko "na oko"? Czy w przypadku pisania artykulu na podstawie innego, przeczytanego, lepiej pisac skad sie wzielo informacje, czy wlasnie nie, zeby ewentualnie miec linie obrony?

Linię obrony w sądzie, czy przed nauczycielem?


gacek

Data: 2010-04-25 12:58:13
Autor: FlashT
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:hr16qb$se2$1news.task.gda.pl...
FlashT wrote:
Witam,

Czym tak na prawde prawnie rzecz biorac sa plagiat oraz prawa autorskie do tekstu? Jesli przeczytam artykul i napisze swoj na jego podstawie swoimi slowami to lamie prawa autora? A jesli zastapie zalozmy 50% wyrazow ich synonimami? Gdzie sa granice prawne plagiatu? Chodzi o tresc? Sposob zapisu? O co chodzi? Czy jest to jakos prawnie zdefiniowane czy tylko "na oko"? Czy w przypadku pisania artykulu na podstawie innego, przeczytanego, lepiej pisac skad sie wzielo informacje, czy wlasnie nie, zeby ewentualnie miec linie obrony?

Linię obrony w sądzie, czy przed nauczycielem?



W sadzie. Chodzi mi o aspekt prawny, a nie praktyczny...

Data: 2010-04-25 13:01:54
Autor: mvoicem
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany
(25.04.2010 12:58), FlashT wrote:
Użytkownik "gacek" <gaceknews@wp.pl> napisał w wiadomości news:hr16qb$se2$1news.task.gda.pl...
FlashT wrote:
Witam,

Czym tak na prawde prawnie rzecz biorac sa plagiat oraz prawa autorskie do tekstu? Jesli przeczytam artykul i napisze swoj na jego podstawie swoimi slowami to lamie prawa autora? A jesli zastapie zalozmy 50% wyrazow ich synonimami? Gdzie sa granice prawne plagiatu? Chodzi o tresc? Sposob zapisu? O co chodzi? Czy jest to jakos prawnie zdefiniowane czy tylko "na oko"? Czy w przypadku pisania artykulu na podstawie innego, przeczytanego, lepiej pisac skad sie wzielo informacje, czy wlasnie nie, zeby ewentualnie miec linie obrony?
Linię obrony w sądzie, czy przed nauczycielem?



W sadzie. Chodzi mi o aspekt prawny, a nie praktyczny...

Wydaje mi się że aspekt prawny jest taki że praktyka pokaże czy to
plagiat czy nie.

Innymi słowy - jeżeli przekonasz sąd że to nie jest plagiat i utrzymasz
to we wszystkich ewentualnych instancjach- to to plagiat nie będzie.

Czyli innymi słowy "na oko" - bo jakże by inaczej.

p. m.

Data: 2010-04-25 13:03:39
Autor: FlashT
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości news:4bd42120$0$19178$65785112news.neostrada.pl...

Wydaje mi się że aspekt prawny jest taki że praktyka pokaże czy to
plagiat czy nie.

Innymi słowy - jeżeli przekonasz sąd że to nie jest plagiat i utrzymasz
to we wszystkich ewentualnych instancjach- to to plagiat nie będzie.

Czyli innymi słowy "na oko" - bo jakże by inaczej.


Dobrze... to w takim razie pytanie sie pojawia do czego mialbym przekonac? Do tego ze nigdy nie widzialem oryginalu na oczy?

Data: 2010-04-25 04:35:04
Autor: SzalonyKapelusznik
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany
On 25 Kwi, 13:03, "FlashT" <whate...@com.com> wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoi...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:4bd42120$0$19178$65785112news.neostrada.pl...

> Wydaje mi się że aspekt prawny jest taki że praktyka pokaże czy to
> plagiat czy nie.

> Innymi słowy - jeżeli przekonasz sąd że to nie jest plagiat i utrzymasz
> to we wszystkich ewentualnych instancjach- to to plagiat nie będzie.

> Czyli innymi słowy "na oko" - bo jakże by inaczej.

Dobrze... to w takim razie pytanie sie pojawia do czego mialbym przekonac?
Do tego ze nigdy nie widzialem oryginalu na oczy?

Na przyklad. To oskarzyciel bedzie musial wykazac ze praca jest
plagiatem. Jak wspominales po twojej stronie jest fakt ze korzystales
z wiekszej ilosc prac zrodlowych. Wiec mozesz tez starac sie wykazac
ze pomysl i idea jest powszechna a wiec nie moze miec jednego autora.

Data: 2010-04-25 14:01:45
Autor: mvoicem
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany
(25.04.2010 13:35), SzalonyKapelusznik wrote:
On 25 Kwi, 13:03, "FlashT" <whate...@com.com> wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoi...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:4bd42120$0$19178$65785112news.neostrada.pl...

Wydaje mi się że aspekt prawny jest taki że praktyka pokaże czy to
plagiat czy nie.
Innymi słowy - jeżeli przekonasz sąd że to nie jest plagiat i utrzymasz
to we wszystkich ewentualnych instancjach- to to plagiat nie będzie.
Czyli innymi słowy "na oko" - bo jakże by inaczej.
Dobrze... to w takim razie pytanie sie pojawia do czego mialbym przekonac?
Do tego ze nigdy nie widzialem oryginalu na oczy?

Na przyklad. To oskarzyciel bedzie musial wykazac ze praca jest
plagiatem. Jak wspominales po twojej stronie jest fakt ze korzystales
z wiekszej ilosc prac zrodlowych. Wiec mozesz tez starac sie wykazac
ze pomysl i idea jest powszechna a wiec nie moze miec jednego autora.

Tyle że jeżeli to będzie czyjś tekst ze słowami zastąpionymi synonimami
to kiepsko widzę taki dowód, skoro podobieństwo tekstów będzie dowodem
samym w sobie na plagiat.

p. m.

Data: 2010-04-25 17:26:33
Autor: Henry(k)
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany
Dnia Sun, 25 Apr 2010 13:03:39 +0200, FlashT napisał(a):

Dobrze... to w takim razie pytanie sie pojawia do czego mialbym przekonac? Do tego ze nigdy nie widzialem oryginalu na oczy?

Może tym że temat jest dość standardowy i każdy opisał by go w podobny
sposób, więc nie jest utworem w myśl PA.

Pozdrawiam,
                 Henry

Data: 2010-04-25 18:38:46
Autor: Przemek Lipski
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Użytkownik "FlashT" <whatever@com.com> napisał w wiadomości news:hr168n$u4h$1news.onet.pl...
Witam,

Czym tak na prawde prawnie rzecz biorac sa plagiat oraz prawa autorskie do tekstu? Jesli przeczytam artykul i napisze swoj na jego podstawie swoimi slowami to lamie prawa autora? A jesli zastapie zalozmy 50% wyrazow ich synonimami? Gdzie sa granice prawne plagiatu? Chodzi o tresc? Sposob zapisu? O co chodzi? Czy jest to jakos prawnie zdefiniowane czy tylko "na oko"? Czy w przypadku pisania artykulu na podstawie innego, przeczytanego, lepiej pisac skad sie wzielo informacje, czy wlasnie nie, zeby ewentualnie miec linie obrony?


Jak napiszesz swoimi słowami "Władcę pierścieni" i 50% słów zastąpisz synonimami, to jak myślisz, będzie to plagiat? Komu Sąd przyzna rację (jak już przestanie umierać ze śmiechu słysząc twą linie obrony)?

Pozdrawia mPrzemek

Data: 2010-04-25 21:06:39
Autor: FlashT
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Użytkownik "Przemek Lipski" <WYTdocent_paNIJ@wytnij.epf.pl> napisał w wiadomości news:hr1un7$1f1$1news.onet.pl...

Jak napiszesz swoimi słowami "Władcę pierścieni" i 50% słów zastąpisz synonimami, to jak myślisz, będzie to plagiat? Komu Sąd przyzna rację (jak już przestanie umierać ze śmiechu słysząc twą linie obrony)?


Przeciez nie mowie o utworze literackim :DDD

Data: 2010-04-25 20:39:48
Autor: Piotr [trzykoty]
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany
"FlashT" <whatever@com.com> wrote in
Jesli przeczytam artykul i napisze swoj na jego >podstawie swoimi slowami to lamie prawa autora?

To plagiatu nie będzie.

A jesli zastapie zalozmy 50% wyrazow ich synonimami?

Prawdopodobnie będzie. Patrz niżej.

Gdzie sa granice prawne plagiatu?

W indywidualnym piętnie twórcy, który nadaje utworowi unikalny wymiar wyrażenia treści.
Taki, że nie jest prawdopodone, aby powstał niezależnie drugi identyczny utwór jak ten, należący do pierwszego twórcy.
Zastępowanie niektóych słów nie zmyje piętna twórcy.

Chodzi o >tresc? Sposob zapisu?

O treść nie. O sposób wyrażenia.

Data: 2010-04-25 21:07:51
Autor: FlashT
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <trzykoty_TNIJ_@o2.pl> napisał w wiadomości news:hr229i$o5r$1z-news.wcss.wroc.pl...
"FlashT" <whatever@com.com> wrote in
Jesli przeczytam artykul i napisze swoj na jego >podstawie swoimi slowami to lamie prawa autora?

To plagiatu nie będzie.

A jesli zastapie zalozmy 50% wyrazow ich synonimami?

Prawdopodobnie będzie. Patrz niżej.

Gdzie sa granice prawne plagiatu?

W indywidualnym piętnie twórcy, który nadaje utworowi unikalny wymiar wyrażenia treści.
Taki, że nie jest prawdopodone, aby powstał niezależnie drugi identyczny utwór jak ten, należący do pierwszego twórcy.
Zastępowanie niektóych słów nie zmyje piętna twórcy.

Chodzi o >tresc? Sposob zapisu?

O treść nie. O sposób wyrażenia.


No wlasnie... a sposob wrazania to nie tylko skladnia, a wrecz w zdecydowanej wiekszosci slownictwo...

Data: 2010-04-25 21:13:09
Autor: Piotr [trzykoty]
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany
"FlashT" <whatever@com.com> wrote
No wlasnie... a sposob wrazania to nie tylko skladnia, a wrecz w zdecydowanej wiekszosci slownictwo...

Zmieniając tylko słowa i to wybrane, wyraźnie widać, że jest to przeróbka cudzego utworu. A więc jest to utwór noszący piętno tamtego twórcy.
Do zagadnień prawa autorskiego nie da się podchodzić mechanicznie, zastąpić, zmienić, 40%, 50%. Tu chodzi (może i niestety) o pewnego twórczego "ducha" ;), którego sąd dostrzeże lub nie, jeśli sprawa tam trafi.

Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona