Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Data: 2010-04-25 18:38:46
Autor: Przemek Lipski
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Użytkownik "FlashT" <whatever@com.com> napisał w wiadomości news:hr168n$u4h$1news.onet.pl...
Witam,

Czym tak na prawde prawnie rzecz biorac sa plagiat oraz prawa autorskie do tekstu? Jesli przeczytam artykul i napisze swoj na jego podstawie swoimi slowami to lamie prawa autora? A jesli zastapie zalozmy 50% wyrazow ich synonimami? Gdzie sa granice prawne plagiatu? Chodzi o tresc? Sposob zapisu? O co chodzi? Czy jest to jakos prawnie zdefiniowane czy tylko "na oko"? Czy w przypadku pisania artykulu na podstawie innego, przeczytanego, lepiej pisac skad sie wzielo informacje, czy wlasnie nie, zeby ewentualnie miec linie obrony?


Jak napiszesz swoimi słowami "Władcę pierścieni" i 50% słów zastąpisz synonimami, to jak myślisz, będzie to plagiat? Komu Sąd przyzna rację (jak już przestanie umierać ze śmiechu słysząc twą linie obrony)?

Pozdrawia mPrzemek

Data: 2010-04-25 21:06:39
Autor: FlashT
Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Użytkownik "Przemek Lipski" <WYTdocent_paNIJ@wytnij.epf.pl> napisał w wiadomości news:hr1un7$1f1$1news.onet.pl...

Jak napiszesz swoimi słowami "Władcę pierścieni" i 50% słów zastąpisz synonimami, to jak myślisz, będzie to plagiat? Komu Sąd przyzna rację (jak już przestanie umierać ze śmiechu słysząc twą linie obrony)?


Przeciez nie mowie o utworze literackim :DDD

Granice plagiatu i praw autorskich - tekst pisany

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona