Szukam gravela - większość moich tras to asfalt, ale czasem droga polna albo przez las (bez zjeżdżania poza drogi), a przy tym miło by było, jakby dało się na nim utrzymywać przyzwoitą prędkość. Mam mtb na slickach, ale na asfalcie brakuje prędkości, poza asfaltem brakuje przyczepności. Z nowych rowerów to Triban 100 z Decathlona prezentuje się całkiem nieźle w stosunku cena/jakość, ale trochę odstręcza mnie dziwna manetka od przerzutki zamiast klamkomanetek, no i wolnobieg zamiast kasety. Niestety pomiędzy tym nowym rowerem za 999 zł a takimi za 4000 zł (np giant anyroad) nic nie widzę, a szukam czegoś w okolicach 2000-2500. Ktoś coś widział, ktoś coś wie?

Rozumiem, że kupno szosy i włożenie szerszej opony (o ile to fizycznie możliwe) to nie jest wyjście, bo chyba czymś się jeszcze te konstrukcje różnią?

On 2017-09-05 12:33, ikov wrote:

Szukam gravela - większość moich tras to asfalt, ale czasem droga polna
albo przez las (bez zjeżdżania poza drogi), a przy tym miło by było,
jakby dało się na nim utrzymywać przyzwoitą prędkość. Mam mtb na
slickach, ale na asfalcie brakuje prędkości, poza asfaltem brakuje
przyczepności. Z nowych rowerów to Triban 100 z Decathlona prezentuje
się całkiem nieźle w stosunku cena/jakość, ale trochę odstręcza mnie
dziwna manetka od przerzutki zamiast klamkomanetek, no i wolnobieg
zamiast kasety. Niestety pomiędzy tym nowym rowerem za 999 zł a takimi
za 4000 zł (np giant anyroad) nic nie widzę, a szukam czegoś w okolicach
2000-2500. Ktoś coś widział, ktoś coś wie?

Rozumiem, że kupno szosy i włożenie szerszej opony (o ile to fizycznie
możliwe) to nie jest wyjście, bo chyba czymś się jeszcze te konstrukcje
różnią?

Ja sobie przerobiłem krosowego Gianta na taki właśnie a'la grawelowy:
http://94.40.93.91/photo/share/zooILx8E#!List

Opony 700x28C ale przez las jechałem nie raz i bez problemów o ile podłoże w miarę twarde.
Po asfalcie na takich oponach jest niebo a ziemia względem oryginalnych 34

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

W dniu 05.09.2017 o 12:38, quent pisze:

Ja sobie przerobiłem krosowego Gianta na taki właśnie a'la grawelowy:

Gravel to jednak baranek. Ty po prostu wrzuciłeś wąskie opony do crossa.

On 2017-09-05 13:39, Łukasz Kroczka wrote:

W dniu 05.09.2017 o 12:38, quent pisze:

Ja sobie przerobiłem krosowego Gianta na taki właśnie a'la grawelowy:

Gravel to jednak baranek. Ty po prostu wrzuciłeś wąskie opony do crossa.

W moim crossie też chcę docelowo zmienić kier. na jakąś wygiętą ale mnie baranek, taki jak jest w szosówce, nie odpowiada. No i ta geometria w kwestii pozycji podczas jazdy... odpada.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

W dniu wtorek, 5 września 2017 20:36:31 UTC+2 użytkownik Maciek napisał:

Z ciekawości zapytam co Ci w baranku nie odpowiada?

Wygięcie w dół.
Chciałbym kierownicę mniej więcej taką:
https://www.dhresource.com/600x600/f2/albu/g4/M01/DE/C3/rBVaEVgPCQGAD3kyAAEfZ3efJl4904.jpg

Q

apropos... jakich marek kierownic szukać żeby nie kupić badziewia?

Q

W dniu 06.09.2017 o 15:28, quent pisze:

apropos... jakich marek kierownic szukać żeby nie kupić badziewia?

Specjalnych technologi w kawałku alu rurki bym się nei dopatrywał ;-)
Raczej popatrz na szerokość kierownicy i na swoje preferencje.
Na szosowanie raczej na szerokość barków, no ale niektórzy wolą szerzej.

W dniu 05.09.2017 o 12:38, quent pisze:

On 2017-09-05 12:33, ikov wrote:

Szukam gravela - większość moich tras to asfalt,

może napisz co byś chciał mieć w rowerze, ja Ci napisze czy to jest możliwe i za ile.

ToMasz

W dniu 05.09.2017 o 12:33, ikov pisze:

szukam czegoś w okolicach 2000-2500

O nowym zapomnij. Najprędzej jakiś Marin na wyprzedaży, ale i tak trzeba dołożyć.

Gravel to poza geometrią ramy, mocne koła, dobre hamulce.

Szukałbym używanego.

Triban 100 to nieporozumienie. W mieście baranek nie ma sensu, w terenie koła się pokrzywią. O napędzie szkoda gadać.

Triban 100 to nieporozumienie. W mieście baranek nie ma sensu, w terenie
koła się pokrzywią. O napędzie szkoda gadać.

Baranka jednak chcę, miasto służy mi do tego, żeby z niego wyjechać, a szutrówki nie są celem, a drogą do innych asfaltów. Może i trzeba obejrzeć rowery używane, też taki zakup rozważam... Widocznie trzeba szukać dalej.

Dnia Tue, 05 Sep 2017 13:38:07 +0200, Łukasz Kroczka napisał(a):

O nowym zapomnij. Najprędzej jakiś Marin na wyprzedaży, ale i tak trzeba
dołożyć.

Sam może będę kupował jakiegoś Marina ze względu na ramę. Więc też rączka w górę.

W mieście baranek nie ma sensu

A dlaczego? Ja jakoś od kilku lat używam i nie widzę przeciwskazań. Fakt że mam dodatkowe klamki przełajowe.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr.r.public at gmail dot com

Triban 100 to nieporozumienie. W mieście baranek nie ma sensu, w terenie koła się pokrzywią. O napędzie szkoda gadać.

Dobrze mówisz. 100tka to słabiutki rower i szkoda na niego kasy.

W dniu 2017-09-05 o 12:33, ikov pisze:

Rozumiem, że kupno szosy i włożenie szerszej opony (o ile to fizycznie możliwe) to nie jest wyjście, bo chyba czymś się jeszcze te konstrukcje różnią?

Szosa z definicji jest zbyt wydelikacona i poza naturalnym środowiskiem długo nie pociągnie.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 2017-09-05 o 12:33, ikov pisze:

Szukam gravela - większość moich tras to asfalt, ale czasem droga polna albo przez las (bez zjeżdżania poza drogi), a przy tym miło by było, jakby dało się na nim utrzymywać przyzwoitą prędkość. Mam mtb na slickach, ale na asfalcie brakuje prędkości

A nie myślałeś o zmianie przełożeń ?


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 05.09.2017 o 16:03, PeJot pisze:

A nie myślałeś o zmianie przełożeń ?

Nic by mu to nie dało, zakładając dłuższą jazdę z właściwą kadencją.

W dniu 2017-09-05 o 16:16, Łukasz Kroczka pisze:

W dniu 05.09.2017 o 16:03, PeJot pisze:

A nie myślałeś o zmianie przełożeń ?

Nic by mu to nie dało, zakładając dłuższą jazdę z właściwą kadencją.

Od pewnego czasu ćwiczę nad kadencją, od lat jeździłem dość twardo i dopiero teraz zmusiłem się do tych 90-100 obrotów, ale już jest lepiej. Blat już dawno zmieniłem na 48z, z tyłu ósemka 11-28 ale masa roweru i pozycja na nim nie pomaga. Średnia powyżej 26-27km/h to już dla mnie odczuwalny wysiłek. Dawniej miałem starą szosę, ale zniknęła z piwnicy wraz z moimi alufelgami - latało to lekko i przyjemnie, więc znam dobrze różnicę pomiędzy konstrukcjami.

W dniu 06.09.2017 o 07:50, ikov pisze:

Blat już dawno zmieniłem na 48z, z tyłu ósemka 11-28 ale masa roweru i pozycja na nim nie pomaga. Średnia powyżej 26-27km/h to już dla mnie odczuwalny wysiłek.

Ja mam z przodu 28/38/48, z tyłu klasycznie 11-32 i crossem po w miarę płaskim (< 4 m/1 km) robię średnią 30 km/h na dystansie 80 km, ale i przez góry z przewyższeniem 10 m/1 km udaje się 28 km/h.
Natomiast nie jest to zasługą liczby przełożeń. Oczywiście na zjazdach wrzucam najtwardsze, żeby dokręcić, ale po 'płaskim' z przodu zwykle używam średniej zębatki, a prędkość robi wysoka kadencja.

2000-2500. Ktoś coś widział, ktoś coś wie?

poskładaj sam. nie żartuję. Ja bez baranka składam rowery 11kilogramowe za maks 1500zł. najdroższe są klamkomanetki do baranka. 1x8 wystarczyłoby?

ToMasz