Data: 2009-11-03 15:53:38 | |
Autor: cirrus | |
Groteskowy oszolom. | |
# Maciej Eckardt, PiS-owski wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego zmiażdżył na swoim blogu prezydenturę Lecha Kaczyńskiego. - Elektorat jest zdegustowany miałkością upływającej kadencji. Przegra, bo nie potrafił w porę przejrzeć się w lustrze własnych ułomności - prognozuje.
Eckardt to wicemarszałek województwa z nadania partii Jarosława Kaczyńskiego. Jego blog nie raz już szokował, jednak jeden z najświeższych wpisów "Nagi Lech Kaczyński? " oburzył nie tylko politycznych przeciwników. Tekst rozpoczyna się sondażem, według którego obecny prezydent nie ma szans na reelekcję. Dalej robi się już tylko mocniej. " Przez okres swojej prezydentury Kaczyńskiemu kompletnie nie udało się pozyskać nowych zwolenników. Ba, stracił poważną część dotychczasowego elektoratu, zdegustowanego miałkością upływającej kadencji, znaczonej partyjnym uwikłaniem i nieznośną małostkowością, która powinna być obca głowie państwa"- pisze. I dalej: "Przegra, bo nie potrafił w porę przejrzeć się w lustrze własnych ułomności. Ma w sobie trudny do nazwania, ale zauważalny defetyzm. Przypomina miotającego się w klatce ptaka, oddzielonego od świata prętami ideologicznych miazmatów IV RP. Kaczyński zakończy swą karierę na jednej kadencji, tak jak Lech Wałęsa, bo obaj grzęźli w personalnych utarczkach oraz infantylnej pamiętliwości." I jeszcze garść zarzutów: "Groteskowe uzależnienie podpisania traktatu lizbońskiego od wyników irlandzkiego referendum, toczenie trzeciorzędnych bojów o czwartorzędne sprawy, nadpobudliwa proamerykańskość, mała zwartość intelektualna i niespójny przekaz intencji". Eckard posuwa się jeszcze dalej: nazywa Micheila Saakaszwilego, prezydenta Gruzji, "ewidentnym oszołomem i satrapą". - To skandal! - grzmią politycy PiS. - Ten stos inwektyw i frustracji pan Eckardt mógł zachować dla siebie. Ktoś, kto powinien być lojalny wobec partii i prezydenta nie powinien używać takiego języka politycznego. Dziwi mnie, że zachował się tak wobec obozu, który go wspierał. Zastanawiam się też, dlaczego ktoś, kto do tego stopnia nie utożsamia się z działaniami ugrupowania, tak chętnie korzystał w przeszłości z różnych propozycji - mówi Tomasz Latos, poseł PiS. - Na pewno zajmie się tym rada regionalna, ale poważną rozmowę trzeba będzie też odbyć w kręgach decyzyjnych w Warszawie - zapowiada. Jarosław Zieliński, sekretarz generalny PiS: - Jeżeli ktoś chce być z nami, nie powinien swoich wynurzeń prezentować publicznie. Nie wiem jakie przyświecały temu intencje - chyba by zdyskredytować bardzo dobrego prezydenta. Musimy się zastanowić, co z tym zrobić. Mam tylko nadzieję, że nikt w Gruzji nie przeczyta, jak Eckardt nieodpowiedzialnie obraził Saakaszwilego. To naraża nasze stosunki międzynarodowe na szwank. Co na to sam Eckardt? - Moje dobre rady nie oddalą mnie od PiS. Kiedyś głosowałem na Lecha Kaczyńskiego i tylko tłumaczę, dlaczego już tego nie zrobię. I jeśli ten wpis nie wszystkim się spodobał, trudno - taki urok demokracji - wyjaśnia. - A co do rzekomych obraźliwych wyrażeń, nie uważam, by słowo oszołom kogokolwiek uraziło. To symboliczne pojęcie - ucina. # Ze strony: http://tiny.pl/hxqsc -- stevep |
|
Data: 2009-11-03 16:01:10 | |
Autor: Prawusek | |
Groteskowy oszolom. | |
"cirrus" <cirrus@tinvalid.kdami.net> wrote in message
news:hcpdcq$19i$1news.vectranet.pl... Wielkość człowieka mierzy się jakością jego wrogów (i vicek versaci)... |
|