Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Grupa szmeckwagena

Grupa szmeckwagena

Data: 2012-05-02 01:59:10
Autor: anacron
Grupa szmeckwagena
Dostałem jako zastępcze paska 2011 (~80kkm), dwa dni i silnik się
uruchomić nie dał. Dali mi Leona 2011 (~110kkm), po 3 godzinach wyspała
się turbina. Dostałem Octavie 2010 (137kkm), dwa dni i klima siadła (z
piskiem), po chwili zacząłem słyszeć łożysko na sprzęgle. Dostałem druga
Octavię 2010 (102kkm), jak na razie jeden dzień przejeździła, ale czekam
co pierdolnie jutro, albo pojutrze. Ja rozumiem, że to auta zastępcze,
wielu kierowców, pewnie co drugi wstawia im ile może, ale jednak trochę
za dużo tych usterek, tym bardziej, że auta jednak dość świeże.

Data: 2012-05-02 13:06:10
Autor: J.F
Grupa szmeckwagena
Użytkownik "anacron"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
Dostałem jako zastępcze paska 2011 (~80kkm), dwa dni i silnik się
uruchomić nie dał. Dali mi Leona 2011 (~110kkm), po 3 godzinach wyspała
się turbina. Dostałem Octavie 2010 (137kkm), dwa dni i klima siadła (z
piskiem), po chwili zacząłem słyszeć łożysko na sprzęgle. Dostałem druga
Octavię 2010 (102kkm), jak na razie jeden dzień przejeździła, ale czekam
co pierdolnie jutro, albo pojutrze. Ja rozumiem, że to auta zastępcze,
wielu kierowców, pewnie co drugi wstawia im ile może, ale jednak trochę
za dużo tych usterek, tym bardziej, że auta jednak dość świeże.

Cos za duzo. Moze ty powinienes autobusem jezdzic ?
Bo z drugiej strony - miliony ludzi na calym swiecie sa z tych aut zadowolone, i bynajmniej nie oszczedzaja ich :-)

Co prawda wypadi chodza po ludziach - mnie przedwczoraj dopadlo i trzy samochody a zaden juz nie jezdzi :-(

J.

Data: 2012-05-02 11:25:53
Autor: to
Grupa szmeckwagena
begin J.F
Co prawda wypadi chodza po ludziach - mnie przedwczoraj dopadlo i trzy
samochody a zaden juz nie jezdzi :-(

Jak Ty np. amory zmieniasz dopiero jak siÄ™ urwÄ…, to wcale mnie to nie dziwi...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-05-02 13:32:28
Autor: J.F
Grupa szmeckwagena
Użytkownik "to"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup
begin J.F
Co prawda wypadi chodza po ludziach - mnie przedwczoraj dopadlo i trzy
samochody a zaden juz nie jezdzi :-(
Jak Ty np. amory zmieniasz dopiero jak siÄ™ urwÄ…, to wcale mnie to nie
dziwi...

A ty jak czesto akumulator zmieniasz ?

Poza tym zeby sie w trzech autach amory urwaly naraz, to juz nie jest zbieg okolicznosci :-)

J.

Data: 2012-05-02 11:46:52
Autor: to
Grupa szmeckwagena
begin J.F
A ty jak czesto akumulator zmieniasz ?

Akumulator to nie amortyzator, akumulator jest ok póki pozwala odpalić auto, amortyzator z czasem działa coraz gorzej i auto prowadzi się też coraz gorzej.
 
Poza tym zeby sie w trzech autach amory urwaly naraz, to juz nie jest
zbieg okolicznosci :-)

To już by musiał być zły omen fuczaka!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-05-02 14:36:32
Autor: J.F
Grupa szmeckwagena
Użytkownik "to"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci
begin J.F
A ty jak czesto akumulator zmieniasz ?
Akumulator to nie amortyzator, akumulator jest ok póki pozwala odpalić
auto,
No widzisz, a potem ci nie odpali 30 kwietnia po poludniu.

amortyzator z czasem działa coraz gorzej i auto prowadzi się też
coraz gorzej.

Czyli nie nurkujesz co miesiac pod auto i nie sprawdzasz amorow ?

A nie prawda. Prowadzi sie calkiem przyzwoicie, a potem nagle
buja do nieprzyzwoitosci. Pod warunkiem ze sie dwa naraz urwa, bo jeden to spokojnie mozna jechac dalej :-)

A zebys wiedzial, taka sierra mozna bylo 20 lat jezdzic i pod auto nie
zagladac :-)
Tak, a GranadÄ… 120. ;-)

Ale wiesz, roznica miedzy nami jest taka ze ja 20 letnia sierra jezdzilem :-)

J.

Data: 2012-05-02 17:57:15
Autor: to
Grupa szmeckwagena
begin J.F
No widzisz, a potem ci nie odpali 30 kwietnia po poludniu.

Jakoś do tej pory zawsze wiedziałem, że już słabnie i trzeba wymienić. Co nie znaczy, że zawsze wymieniłem, jak trzeba było. ;-)

Czyli nie nurkujesz co miesiac pod auto i nie sprawdzasz amorow ?

A nie prawda. Prowadzi sie calkiem przyzwoicie, a potem nagle buja do
nieprzyzwoitosci. Pod warunkiem ze sie dwa naraz urwa, bo jeden to
spokojnie mozna jechac dalej :-)

Najwyraźniej mamy inne definicje przyzwoitego prowadzenia...

Ale wiesz, roznica miedzy nami jest taka ze ja 20 letnia sierra
jezdzilem :-)

Chwalisz się, czy żalisz? ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2012-05-02 19:36:53
Autor: DoQ
Grupa szmeckwagena
W dniu 02-05-2012 14:36, J.F pisze:
amortyzator z czasem dzia³a coraz gorzej i auto prowadzi siê te¿
coraz gorzej.
Czyli nie nurkujesz co miesiac pod auto i nie sprawdzasz amorow ?

I w przeci±gu miesi±ca tak skoroduje, ¿e a¿ siê urwie?

A nie prawda. Prowadzi sie calkiem przyzwoicie, a potem nagle
buja do nieprzyzwoitosci. Pod warunkiem ze sie dwa naraz urwa, bo jeden
to spokojnie mozna jechac dalej :-)

Chyba nie masz zbyt wielkich oczekiwañ co do prowadzenia siê auta...
Jak siê buja to ju¿ stan agonalny. Amortyzatory nie zu¿ywaj± siê zerojedynkowo - chyba, ¿e ulegn± uszkodzeniu.

A zebys wiedzial, taka sierra mozna bylo 20 lat jezdzic i pod auto nie
zagladac :-)
Tak, a Granad± 120. ;-)
Ale wiesz, roznica miedzy nami jest taka ze ja 20 letnia sierra
jezdzilem :-)

Wspó³czujê :)


--
Pozdr.

Data: 2012-05-03 13:34:35
Autor: J.F.
Grupa szmeckwagena
Dnia Wed, 02 May 2012 19:36:53 +0200, DoQ napisa³(a):
W dniu 02-05-2012 14:36, J.F pisze:
amortyzator z czasem dzia³a coraz gorzej i auto prowadzi siê te¿
coraz gorzej.
Czyli nie nurkujesz co miesiac pod auto i nie sprawdzasz amorow ?
I w przeci±gu miesi±ca tak skoroduje, ¿e a¿ siê urwie?

U mnie imo  pekly zmeczeniowo, bo sie sruba mocujaca urwala.
A w miejscu takim ze trudno nawet byloby rdze skontrolowac.

A nie prawda. Prowadzi sie calkiem przyzwoicie, a potem nagle
buja do nieprzyzwoitosci. Pod warunkiem ze sie dwa naraz urwa, bo jeden
to spokojnie mozna jechac dalej :-)
Chyba nie masz zbyt wielkich oczekiwañ co do prowadzenia siê auta...

Roznymi jezdzilem, potrafie sie dostosowac :-)

Jak siê buja to ju¿ stan agonalny.

Obawiam sie ze kolega nie prawdziwego znaczenia slowa "buja" :-)

A zebys wiedzial, taka sierra mozna bylo 20 lat jezdzic i pod auto nie
zagladac :-)
Tak, a Granad± 120. ;-)
Ale wiesz, roznica miedzy nami jest taka ze ja 20 letnia sierra
jezdzilem :-)
Wspó³czujê :)

Nie ma czego, no chyba ze braku klimy.
Myslisz ze czemu jezdzilem ? calkiem przyzwoite auto, a jakie niezawodne
:-)

J.

Data: 2012-05-03 14:12:38
Autor: DoQ
Grupa szmeckwagena
W dniu 03-05-2012 13:34, J.F. pisze:
U mnie imo  pekly zmeczeniowo, bo sie sruba mocujaca urwala.
A w miejscu takim ze trudno nawet byloby rdze skontrolowac.

Coraz wiêcej szczegó³ów kolega pamiêta - tworzy(?) ;)

Roznymi jezdzilem, potrafie sie dostosowac :-)
Jak siê buja to ju¿ stan agonalny.
Obawiam sie ze kolega nie prawdziwego znaczenia slowa "buja" :-)

No, nie doprowadzi³em jeszcze ¿adnego samochodu do takiego stanu - ale rozumiem ¿e masz w tym do¶wiadczenie ;)

Ale wiesz, roznica miedzy nami jest taka ze ja 20 letnia sierra
jezdzilem :-)
Wspó³czujê :)
Nie ma czego, no chyba ze braku klimy.
Myslisz ze czemu jezdzilem ? calkiem przyzwoite auto, a jakie niezawodne
:-)

Jasne i pewnie bezpieczne jeszcze:)


--
Pozdr.

Data: 2012-05-03 14:33:06
Autor: J.F.
Grupa szmeckwagena
Dnia Thu, 03 May 2012 14:12:38 +0200, DoQ napisa³(a):
W dniu 03-05-2012 13:34, J.F. pisze:
Jak siê buja to ju¿ stan agonalny.
Obawiam sie ze kolega nie prawdziwego znaczenia slowa "buja" :-)
No, nie doprowadzi³em jeszcze ¿adnego samochodu do takiego stanu - ale rozumiem ¿e masz w tym do¶wiadczenie ;)

No ba, w dwoch mnie spotkalo to wiem :-)

Ale wiesz, roznica miedzy nami jest taka ze ja 20 letnia sierra
jezdzilem :-)
Wspó³czujê :)
Nie ma czego, no chyba ze braku klimy.
Myslisz ze czemu jezdzilem ? calkiem przyzwoite auto, a jakie niezawodne
:-)
Jasne i pewnie bezpieczne jeszcze:)

Poza RWD nie mialem powodu do narzekania

No i w scierce amory nie pekaja :-)

J.

Grupa szmeckwagena

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona