Użytkownik "anacron" <anacron@anacron.pl> napisał w wiadomości news:jnptgj$i9n$2mx1.internetia.pl...

Dostałem jako zastępcze paska 2011 (~80kkm), dwa dni i silnik się
uruchomić nie dał. Dali mi Leona 2011 (~110kkm), po 3 godzinach wyspała
się turbina. Dostałem Octavie 2010 (137kkm), dwa dni i klima siadła (z
piskiem), po chwili zacząłem słyszeć łożysko na sprzęgle. Dostałem druga
Octavię 2010 (102kkm), jak na razie jeden dzień przejeździła, ale czekam
co pierdolnie jutro, albo pojutrze. Ja rozumiem, że to auta zastępcze,
wielu kierowców, pewnie co drugi wstawia im ile może, ale jednak trochę
za dużo tych usterek, tym bardziej, że auta jednak dość świeże.

Stary, a czego Ty sie spodziewales? Przeciez to najwieksze szmelce jakie jeżdzą po drogach.
Szkoda że naród taki głupi i zapatrzony, no ale dzięki temu inne prawdziwe marki są tańsze ;)

Pozdrawiam - Darek.

W dniu 2012-05-02 08:44, news-gazeta pisze:

Użytkownik "anacron" <anacron@anacron.pl> napisał w wiadomości
news:jnptgj$i9n$2mx1.internetia.pl...

Dostałem jako zastępcze paska 2011 (~80kkm), dwa dni i silnik się
uruchomić nie dał. Dali mi Leona 2011 (~110kkm), po 3 godzinach wyspała
się turbina. Dostałem Octavie 2010 (137kkm), dwa dni i klima siadła (z
piskiem), po chwili zacząłem słyszeć łożysko na sprzęgle. Dostałem druga
Octavię 2010 (102kkm), jak na razie jeden dzień przejeździła, ale czekam
co pierdolnie jutro, albo pojutrze. Ja rozumiem, że to auta zastępcze,
wielu kierowców, pewnie co drugi wstawia im ile może, ale jednak trochę
za dużo tych usterek, tym bardziej, że auta jednak dość świeże.

Stary, a czego Ty sie spodziewales? Przeciez to najwieksze szmelce jakie
jeżdzą po drogach.
Szkoda że naród taki głupi i zapatrzony, no ale dzięki temu inne
prawdziwe marki są tańsze ;)

Ale te Octavie to chwalą sobie raczej. Audio jakieś średnie,
przynajmniej na głośnikach oszczędzali. W środku chamskie plastiki jak w
Ładzie, ale nawet ładnie to wygląda, tylko, że w dotyku niemiłe. Jednak
spodziewałem się większej trwałości. We firmie mamy Aurisy i Ceed'y jako
flotę i te mają też co chwile innego kierowcę, niektóre już po 200 kkm
wykręcone i jakoś to jeździ i się nie psuje. A i nie ma popielniczki, co
mnie rozbawiło niesamowicie. Po 300km bolą trochę plecy zarówno w pasku
jak i octavi. Wszędzie niby te same TDI, ale osobiście miałem wrażenie,
że w pasku jakoś kulturalniej te TDI pracuje, ale to może tylko moje
złudzenie.

Wed, 02 May 2012 08:56:20 +0200, anacron

A i nie ma popielniczki, co
mnie rozbawiło niesamowicie.

Trzeba sobie dokupić, i z tego co wiem mało to nie kosztuje.
Dlatego widocznie tyle petĂłw za okno leci.

--
Pozdor Myjk
http://rejestratory-trasy.pl

Użytkownik "Myjk" <myjkel@nospam.op.pl> napisał w wiadomości news:19gsgtyfdh2k5.dlgmyjk.org...

Wed, 02 May 2012 08:56:20 +0200, anacron

A i nie ma popielniczki, co
mnie rozbawiło niesamowicie.

Trzeba sobie dokupić, i z tego co wiem mało to nie kosztuje.

na powaĹźnie? czy jaja sobie robisz?

buhaha..

PS. nie miałem, nie mam i nie zamierzam mieć szmelcwagena


--
Irokez

W dniu 2012-05-02 09:11, Myjk pisze:

Wed, 02 May 2012 08:56:20 +0200, anacron

A i nie ma popielniczki, co
mnie rozbawiło niesamowicie.

Trzeba sobie dokupić, i z tego co wiem mało to nie kosztuje.
Dlatego widocznie tyle petĂłw za okno leci.

Znalazłem, zestaw palacza się to nazywa, dostaje się zapalniczkę zamiast
zaślepki i popielniczkę. LOL. To faktycznie wyjaśnia, dlaczego widzę
często na drodze (szczególnie nocą to widać) pety lecące za okno.

Wed, 02 May 2012 08:56:20 +0200, anacron

Po 300km bolą trochę plecy zarówno w pasku
jak i octavi. Wszędzie niby te same TDI, ale osobiście miałem wrażenie,
że w pasku jakoś kulturalniej te TDI pracuje, ale to może tylko moje
złudzenie.

Aha, no i nie porwĂłnuj Octavii do Passata. Odpowiednikiem Skody do VW
Passata jest Superb. Octavia to VW Golf. Stąd zapewne Twoje wrażenie jest
dobre, Passat jest z pewnością lepiej wyciszony.

--
Pozdor Myjk
http://rejestratory-trasy.pl

anacron wrote:

Wszędzie niby te same
TDI, ale osobiście miałem wrażenie, że w pasku jakoś kulturalniej te
TDI pracuje, ale to może tylko moje złudzenie.

Pewnie kwestia wyciszenia. Zreszta to nawet nie jest ta sama klasa aut.

--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl

W dniu 2012-05-02 08:44, news-gazeta pisze:

Szkoda że naród taki głupi i zapatrzony, no ale dzięki temu inne
prawdziwe marki są tańsze ;)

Dokładnie tak, ja się cieszę Ĺźe tak jest. Dzięki temu 3-4letnia alfa 159 kosztuje 45-50tys zł w bardzo dobrym stanie a lagunę czy 508 będzie moĹźna kupić za 40-45tys po 3 latach. Tak samo z fordami ktĂłre mi akurat pasują czy innymi "psującymi się"  samochodami...

--
Pozdrawiam
Rafał

On 2012-05-05 11:48, The_EaGle wrote:

W dniu 2012-05-02 08:44, news-gazeta pisze:

Szkoda że naród taki głupi i zapatrzony, no ale dzięki temu inne
prawdziwe marki są tańsze ;)

Dokładnie tak, ja się cieszę że tak jest. Dzięki temu 3-4letnia alfa 159
kosztuje 45-50tys zł w bardzo dobrym stanie

Nie jestem mechanikiem, ale znajomy, który nim jest pokazywał mi różne "ciekawostki" konstrukcyjne tych zacnych samochodów - przekonasz się zapewne gdy będziesz użytkował.
Czasem jak do niego wpadam, to aż załuję, że nie mam aparatu ze sobą - bo to co "wyprawia się" w samochodzie który ma 5 lat woła o pomstę

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik

W dniu 2012-05-05 21:28, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

On 2012-05-05 11:48, The_EaGle wrote:

W dniu 2012-05-02 08:44, news-gazeta pisze:

Szkoda że naród taki głupi i zapatrzony, no ale dzięki temu inne
prawdziwe marki są tańsze ;)

Dokładnie tak, ja się cieszę że tak jest. Dzięki temu 3-4letnia alfa 159
kosztuje 45-50tys zł w bardzo dobrym stanie

Nie jestem mechanikiem, ale znajomy, który nim jest pokazywał mi różne
"ciekawostki" konstrukcyjne tych zacnych samochodów - przekonasz się
zapewne gdy będziesz użytkował.
Czasem jak do niego wpadam, to aż załuję, że nie mam aparatu ze sobą -
bo to co "wyprawia się" w samochodzie który ma 5 lat woła o pomstę

Piszesz konkretnie o jakim samochodzie?

I druga uwaga. Mechanik się specjalizuje w...?


--
Pozdrawiam
Rafał

On 2012-05-05 22:43, The_EaGle wrote:

W dniu 2012-05-05 21:28, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:

On 2012-05-05 11:48, The_EaGle wrote:

W dniu 2012-05-02 08:44, news-gazeta pisze:

Szkoda że naród taki głupi i zapatrzony, no ale dzięki temu inne
prawdziwe marki są tańsze ;)

Dokładnie tak, ja się cieszę że tak jest. Dzięki temu 3-4letnia alfa 159
kosztuje 45-50tys zł w bardzo dobrym stanie

Nie jestem mechanikiem, ale znajomy, który nim jest pokazywał mi różne
"ciekawostki" konstrukcyjne tych zacnych samochodów - przekonasz się
zapewne gdy będziesz użytkował.
Czasem jak do niego wpadam, to aż załuję, że nie mam aparatu ze sobą -
bo to co "wyprawia się" w samochodzie który ma 5 lat woła o pomstę

Piszesz konkretnie o jakim samochodzie?

Ten akurat który widziałem, to alfa 156, 2.4jtd o ile dobrze pamiętam.

I druga uwaga. Mechanik się specjalizuje w...?

Nie specjalizuje się. Ale zna się na tym co robi.

--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik