Dnia Mon, 08 Oct 2012 11:48:19 +0200, Max napisał(a):

Czy to juz koniec tej grupy? kolejki ligowe  lecÂą jedna po drugiej...i
zadnych  komentarzy?  co kilka dni ktos cos wpisze.... a tak to grupa
przestaje istniec...
Budzimy sie Panowie ...i Panie  - o ile takowe tu zaglÂądajÂą:)

To nie usenet umiera ale wolne media. Po co rządzącym wolne media jak np. niemoderowany usenet.
Ogranicza sie łatwy dostęp jak to zrobił onet, który nalezy do tej grupy co TVN. Potem to zrobiła gazeta.pl
Jednocześnie promuje się kontrolowane serwisy społecznościowe.
Takie czasy. Było przez 20 lat trochę dzikiego zachodu ale o tym będziecie bajki dzieciom opowiadac.

W dniu 2012-10-11 14:56, Gilboa pisze:

To nie usenet umiera ale wolne media.

Trochę dorabiasz do tego spiskową teorię. Bardziej w tym wszystkim chodzi o pieniądze.
Utrzymanie serwera kosztuje, dodatkowo przy synchronizacji szczególnie grup z plikami binarnymi, potrafi takie coś nieźle skonsumować łącze, a pieniędzy z tego po prostu nie ma. Nikt w dzisiejszym świecie nie będzie bawił się w działalność charetatywną tego typu. Trudno o to mieć pretensje do kogokolwiek. Na uczelniach wiele serwerów usnetu padło bo nie miał się kto nimi zajmować. zapaleńcy z połowy lat 90 odeszli, obecni studenci informatyki wolny czas wolą spędzać na fuchach lub graniu... takie czasy.

W dniu 11.10.2012 15:34, Pablo pisze:

W dniu 2012-10-11 14:56, Gilboa pisze:

To nie usenet umiera ale wolne media.

Trochę dorabiasz do tego spiskową teorię. Bardziej w tym wszystkim
chodzi o pieniądze.

O pieniądze tez, ale mniej. Więcej o kontrolę treści. Fakt - w Usenecie który jest systemem bardzo rozproszonym kasowanie postow jest problemem większym niż na takim Facebooku.
--
Pozdrawiam!
Andrzej Zbierzchowski

Strzeżcie się kwasu faryzeuszy. Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome.
Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach.
(Łk 12,1-3).

W dniu 2012-10-11 20:22, Andrzej Zbierzchowski pisze:

W dniu 11.10.2012 15:34, Pablo pisze:

W dniu 2012-10-11 14:56, Gilboa pisze:

To nie usenet umiera ale wolne media.

Trochę dorabiasz do tego spiskową teorię. Bardziej w tym wszystkim
chodzi o pieniądze.

O pieniądze tez, ale mniej. Więcej o kontrolę treści. Fakt - w Usenecie
ktĂłry jest systemem bardzo rozproszonym kasowanie postow jest problemem
większym niż na takim Facebooku.

Wyłóż pare tysięcy na serwer, potem kilkaset w ciągu roku na utrzymanie tego, udostępnij to na wolnych zasadach i po roku powiedz jak Ci się to opłacało. Jak się nie opłaci zwal na żydów, komunę albo kogo tam chcesz.

Dnia Thu, 11 Oct 2012 23:58:24 +0200, Pablo napisał(a):

Wyłóż pare tysięcy na serwer, potem kilkaset w ciągu roku na utrzymanie
tego, udostępnij to na wolnych zasadach i po roku powiedz jak Ci się to
opłacało. Jak się nie opłaci zwal na żydów, komunę albo kogo tam chcesz.

Usenet to była domena uczelni. Przeciaż teraz maja duzo więcej pieniędzy i lepsze komputery niz 20-10 lat temu.
Zapaleńców też nie brakuje. Są stopowani marketingowo przez komercję oraz fizycznie przez polityków.

W dniu 2012-10-11 23:58, Pablo pisze:

Wyłóż pare tysięcy na serwer, potem kilkaset w ciągu roku na
utrzymanie tego, udostępnij to na wolnych zasadach i po roku powiedz
jak Ci się to opłacało. Jak się nie opłaci zwal na żydów, komunę
albo kogo tam chcesz.

Generalnie net się nie opłaca w dłuższej perspektywie (chwilowe bańki spekulacyjne na przedsiębiorstwach netowych) - produkt wirtualny jest dobry, ale na krótką metę. Ale skoro już w tym siedzą to trzymanie gdzieś na boczku wirtualki z serwerkiem nntp to nie jest jakiś znów straszny koszt.

W dniu 2012-10-11 14:56, Gilboa pisze:

To nie usenet umiera ale wolne media.
Po co rządzącym wolne media jak np. niemoderowany usenet.
Ogranicza sie łatwy dostęp jak to zrobił onet, który nalezy do tej grupy
co TVN. Potem to zrobiła gazeta.pl
Jednocześnie promuje się kontrolowane serwisy społecznościowe.
Takie czasy. Było przez 20 lat trochę dzikiego zachodu ale o tym będziecie
bajki dzieciom opowiadac.

No niestety, wobec nachalnych promocji różnego rodzaju fejsbuków usenet jest bez szans, nawet mimo moderacji tych fejsbuków. Reklama robi swoje - o fejsbuku wiedzą wszyscy, a kto z młodszego usenetowego pokolenia słyszał o usenecie..? Czy stoją za tym jakieś siły trudno powiedzieć, ale faktem jest że to już ostatnie oddechy wolnej wypowiedzi w necie.

W dniu 2012-10-24 20:25, Trybun pisze:

No niestety, wobec nachalnych promocji róşnego rodzaju fejsbuków usenet
jest bez szans, nawet mimo moderacji tych fejsbukĂłw. Reklama robi swoje
- o fejsbuku wiedzą wszyscy, a kto z młodszego usenetowego pokolenia
słyszał o usenecie..? Czy stoją za tym jakieś siły trudno powiedzieć,
ale faktem jest Ĺźe to juĹź ostatnie oddechy wolnej wypowiedzi w necie.

Ja pamiętam usenet z czasów gdy wiele grup było bardzo moderowanych.
Na FB, generalnie nic nie broni Ci pisać czegokolwiek, co nie ma znamiona pornogrfi, faszyzmu etc...
Nie bronię tu fejsa, twittera czy innej komerchy, ale jeszcze raz powtórze... kup serwer, łącze zatrudnij kogoś do administracji tego, nikt Ci tego nie zabroni.

W dniu 2012-10-24 21:48, Pablo pisze:

W dniu 2012-10-24 20:25, Trybun pisze:

No niestety, wobec nachalnych promocji róşnego rodzaju fejsbuków usenet
jest bez szans, nawet mimo moderacji tych fejsbukĂłw. Reklama robi swoje
- o fejsbuku wiedzą wszyscy, a kto z młodszego usenetowego pokolenia
słyszał o usenecie..? Czy stoją za tym jakieś siły trudno powiedzieć,
ale faktem jest Ĺźe to juĹź ostatnie oddechy wolnej wypowiedzi w necie.

Ja pamiętam usenet z czasów gdy wiele grup było bardzo moderowanych.
Na FB, generalnie nic nie broni Ci pisać czegokolwiek, co nie ma znamiona pornogrfi, faszyzmu etc...
Nie bronię tu fejsa, twittera czy innej komerchy, ale jeszcze raz powtórze... kup serwer, łącze zatrudnij kogoś do administracji tego, nikt Ci tego nie zabroni.

I te moderowane grupy rozpadły się najszybciej.
Co do fejsa, to przyznam Ĺźe nie wiem, te nachalne promowanie zniechęca mnie do załoĹźenia tam konta, ale myślę Ĺźe zasady mniej więcej są takie jak na YouTube. Nigdy nie promowałem tam porno, pedofilii, czy faszyzmu. Pisałem nie obraĹźając nikogo  z adwersarzy ,a jednak postanowiono zamknąć mi konto w tym serwisie. Czyli jednak nie za bardzo moĹźna w takich miejscach pisać swobodnie o tym co się myśli.
Ale co Ty mi tak właściwie proponujesz - co niby mam zrobić - konkurencję dla face czy jakiś prywatny serwer usenetu?

 ,a jednak postanowiono

zamknąć mi konto w tym serwisie.

tobie za wypisywanie totalnych bzdur powinno sie zamknac konta w kazdym mozliwym serwisie...powinno to do ciebie dotrzec;)

W dniu 2012-11-02 09:04, zenekk pisze:

  ,a jednak postanowiono

zamknąć mi konto w tym serwisie.

tobie za wypisywanie totalnych bzdur powinno sie zamknac konta w kazdym
mozliwym serwisie...powinno to do ciebie dotrzec;)

Jeżeli za bzdury uważasz prawdę i fakty, to faktycznie piszę bzdury. Wiesz za co dostałem pierwsze ostrzeżenie na YT - za to że odważyłem się napisać że Stalin to nie tylko czarny charakter.

W dniu 2012-11-17 15:23, Trybun pisze:

Jeżeli za bzdury uważasz prawdę i fakty, to faktycznie piszę bzdury.
Wiesz za co dostałem pierwsze ostrzeżenie na YT - za to że odważyłem się
napisać że Stalin to nie tylko czarny charakter.

No w sumie gdyby nie to, ze byl psychopatycznym morderca, ktory dorwal sie do wladzy, to w sumie spoko ziomek z niego byl.

pozdr
PG

W dniu 2012-11-17 15:32, grzeda pisze:

W dniu 2012-11-17 15:23, Trybun pisze:

Jeżeli za bzdury uważasz prawdę i fakty, to faktycznie piszę bzdury.
Wiesz za co dostałem pierwsze ostrzeżenie na YT - za to że odważyłem się
napisać że Stalin to nie tylko czarny charakter.

No w sumie gdyby nie to, ze byl psychopatycznym morderca, ktory dorwal sie do wladzy, to w sumie spoko ziomek z niego byl.

pozdr
PG

Szczególnie dla Rosjan, to on uczynił z ich kraju potęgę.

On 24/10/2012 7:25 PM, Trybun wrote:

usenecie..? Czy stoją za tym jakieś siły trudno powiedzieć, ale faktem jest
Ĺźe to juĹź ostatnie oddechy wolnej wypowiedzi w necie.

Nie ma jak to sobie popanikowac.
Przez wiele lat slyszlem juz wiele takich opinii. O wszystkim, usenecie, muzyce (popularnej, rockowe), filmie, sporcie, itp, itd...
Swiat sie bedzie krecil dalej, zwlaszcza usenetu nikt sie nie czepi, zadna wolnosc nie bedzie ograniczona, bo jest zbyt niszowy.
;)

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

W dniu 2012-10-24 23:22, 2late pisze:

On 24/10/2012 7:25 PM, Trybun wrote:

usenecie..? Czy stoją za tym jakieś siły trudno powiedzieć, ale faktem jest
Ĺźe to juĹź ostatnie oddechy wolnej wypowiedzi w necie.

Nie ma jak to sobie popanikowac.
Przez wiele lat slyszlem juz wiele takich opinii. O wszystkim, usenecie, muzyce (popularnej, rockowe), filmie, sporcie, itp, itd...
Swiat sie bedzie krecil dalej, zwlaszcza usenetu nikt sie nie czepi, zadna wolnosc nie bedzie ograniczona, bo jest zbyt niszowy.
;)

Pozdrawiam

Jasna sprawa, z paniką czy bez niej użytkownik nie ma żadnego wpływu na to czy usenet przetrwa. I tu nie chodzi o zamykanie niektórych serwerów, a o to że nie ma dopływu "świeżej krwi".. Owszem tematów do dyskusji jest wiele, ale ile można dyskutować o tym samym, w tym samym i kurczącym się na dodatek gronie? Nikt nie musi świadomie próbować wykończyć grup dyskusyjnych - same upadną z braku chętnych do dyskusji.

On 24/10/2012 10:52 PM, Trybun wrote:

usenecie..? Czy stoją za tym jakieś siły trudno powiedzieć, ale faktem jest
Ĺźe to juĹź ostatnie oddechy wolnej wypowiedzi w necie.

Nie ma jak to sobie popanikowac.
Przez wiele lat slyszlem juz wiele takich opinii. O wszystkim, usenecie,
muzyce (popularnej, rockowe), filmie, sporcie, itp, itd...
Swiat sie bedzie krecil dalej, zwlaszcza usenetu nikt sie nie czepi,
zadna wolnosc nie bedzie ograniczona, bo jest zbyt niszowy.
;)

Jasna sprawa, z paniką czy bez niej użytkownik nie ma żadnego wpływu na to
czy usenet przetrwa. I tu nie chodzi o zamykanie niektĂłrych serwerĂłw, a o
to że nie ma dopływu "świeżej krwi".. Owszem tematów do dyskusji jest
wiele, ale ile można dyskutować o tym samym, w tym samym i kurczącym się na
dodatek gronie? Nikt nie musi świadomie próbować wykończyć grup
dyskusyjnych - same upadną z braku chętnych do dyskusji.

Moze cie to pocieszy ale poziom jest ten sam tylko Ty dorastasz, powazniejesz, itp..., jak wino. ;)

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2012©
Stupidity, like virtue, is its own reward

W dniu 2012-10-25 00:10, 2late pisze:

Moze cie to pocieszy ale poziom jest ten sam tylko Ty dorastasz, powazniejesz, itp..., jak wino. ;)

Pozdrawiam

Ale ja nie o _takim_ poziomie, tylko o wyczerpującym się poziomie zainteresowania  dyskusją ciągle w tym samym gronie i na ten sam temat.