Data: 2010-03-31 11:26:03 | |
Autor: kogutek | |
Grzanie po wymianie tarcz i klocków | |
Czy to normalne zjawisko, że po wymianie tarcz i klocków hamulcowych tarcze nieludzko grzeją się?Normalne i przed wymianą klocków. Tylko przed wymianą nikt tego nie sprawdza. Nieludzko to jak? Topi się felga i zacisk? Czy jak dotknąłeś felgi to ci się rękaw od kurtki zapalił. Przy ostrym hamowaniu ze stówki do zera tarcze mają prawo zrobić się wiśniowe. Jak się czegoś obawiasz to podnieś samochód i zakręć ręką kolami. Mają się obracać. Nie wykluczam ze coś jest spitolone i może się grzać w czasie jazdy. Taka próba rozwieje wszystkie wątpliwości. Co to znaczy lekko. To nie tak jak śmigło od wentylatora pokojowego. Koło trochę waży. Opierasz rękę na oponie i ma się bez wysiłku dać kręcić. Tam gdzie jest napęd będzie ciężej. A dlaczego się grzeją. Bo jak hamujesz to bardzo dużo kilowatów idzie w ciepło. Prawie tyle samo co było potrzebne do rozpędzenia do prędkości z jakiej hamujesz. Wyobraź sobie ile ognia i o jakiej temperaturze było w cylindrach żeby rozpędzić. -- |
|