Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   "Grzegorz Z.": pseudowrażliwi "obrońcy życia"

"Grzegorz Z.": pseudowrażliwi "obrońcy życia"

Data: 2012-10-19 18:26:40
Autor: A. Filip
"Grzegorz Z.": pseudowrażliwi "obrońcy życia"
"Grzegorz Z." <spaggia@mare.org> pisze:
Jarosław Gowin tłumaczył, że nie głosował za odrzuceniem zapisu, by zakazać
aborcji także w przypadku ciężkiego i nieuleczalnego uszkodzenia płodu, bo
chciał, żeby w debacie mocniej wybrzmiały postulaty ā€žza życiemā€.

Problem w tym, że żadna debata nie jest już możliwa. To widać po
argumentach, ktĆ³re padały: że nowonarodzeni niepełnosprawni to mogą być
przyszli paraolimpijczycy, że nie wolno wprowadzać dyscypliny podczas
głosowania, bo poseł Godson odejdzie z Platformy; z drugiej strony
prezydent Komorowski przekonywał, że trzeba bronić kompromisu, bo taka była
wola Marii Kaczyńskiej.

Każda odsłona wojny aborcyjnej przynosi jednak eskalację języka, ktĆ³rym
posługuje się prawica. Najpierw pÅ‚Ć³d zmienił się w dziecko nienarodzone, a
aborcja w zabĆ³jstwo. [...]

http://www.polityka.pl/kraj/opinie/1531385,1,kto-ucierpi-na-zaostrzeniu-prawa-aborcyjnego.read

Ja tam uważam że obecna ustawa jest za ostra a to co się obecnie czasem
bezczelnie nazywa kompromisem żadnym tam kompromisem nie jest, nie jest
nawet zgniłym kompromisem.

Tylko że to jest temat *BARDZO* drażliwy i dzielący i jest kurewskim
idiotyzmem wyciąganie go do publicznej debaty co paręnaście miesięcy.
Tą kwestie powinno się wyciągać raz na paręnaście lat (może być 10 lat)
ale wtedy przewałkować już aż do samego końca, do plebiscytu narodowego
(referendum bez wymogu frekwencji na debilnym poziomie) z wyborem
pomiędzy projektami zaostrzenie/liberalizacja/jak jest (status quo).
Kwestie "wielce drażliwe" też trzeba (w końcu) wyciągać do szerokiej
dyskusji ale ich *dzielące* wyciąganie tylko po to bić pianę to
(dla mnie) nieodpowiedzialne kretyństwo. Bez *bezpośrednio* wyrażonej
woli narodu lepiej zostawić (na kilka/kilkanaście lat) sprawę tak jak
jest bo ze (znaczącej) zmiany w dowolną stronę będą bardzo szerokie
rzesze _bardzo_ niezadowolonych.

Data: 2012-10-19 18:51:45
Autor: Grzegorz Z.
pseudowraæliwi "obrońcy æycia"
A. Filip napisał:

"Grzegorz Z." <spaggia@mare.org> pisze:
Jarosław Gowin tłumaczył, że nie głosował za odrzuceniem zapisu, by zakazać
aborcji także w przypadku ciężkiego i nieuleczalnego uszkodzenia płodu, bo
chciał, żeby w debacie mocniej wybrzmiały postulaty „za życiem”.

Problem w tym, że żadna debata nie jest już możliwa. To widać po
argumentach, które padały: że nowonarodzeni niepełnosprawni to mogą być
przyszli paraolimpijczycy, że nie wolno wprowadzać dyscypliny podczas
głosowania, bo poseł Godson odejdzie z Platformy; z drugiej strony
prezydent Komorowski przekonywał, że trzeba bronić kompromisu, bo taka była
wola Marii Kaczyńskiej.

Każda odsłona wojny aborcyjnej przynosi jednak eskalację języka, którym
posługuje się prawica. Najpierw płód zmienił się w dziecko nienarodzone, a
aborcja w zabójstwo. [...]

http://www.polityka.pl/kraj/opinie/1531385,1,kto-ucierpi-na-zaostrzeniu-prawa-aborcyjnego.read

Ja tam uważam że obecna ustawa jest za ostra a to co się obecnie czasem
bezczelnie nazywa kompromisem żadnym tam kompromisem nie jest, nie jest
nawet zgniłym kompromisem.

Tylko że to jest temat *BARDZO* drażliwy i dzielący i jest kurewskim
idiotyzmem wyciąganie go do publicznej debaty co paręnaście miesięcy.
Tą kwestie powinno się wyciągać raz na paręnaście lat (może być 10 lat)
ale wtedy przewałkować już aż do samego końca, do plebiscytu narodowego
(referendum bez wymogu frekwencji na debilnym poziomie) z wyborem
pomiędzy projektami zaostrzenie/liberalizacja/jak jest (status quo).
Kwestie "wielce drażliwe" też trzeba (w końcu) wyciągać do szerokiej
dyskusji ale ich *dzielące* wyciąganie tylko po to bić pianę to
(dla mnie) nieodpowiedzialne kretyństwo. Bez *bezpośrednio* wyrażonej
woli narodu lepiej zostawić (na kilka/kilkanaście lat) sprawę tak jak
jest bo ze (znaczącej) zmiany w dowolną stronę będą bardzo szerokie
rzesze _bardzo_ niezadowolonych.

Jedna uwaga - to nie mój tytuł dodany przeze mnie.


--
"Prawo do potwierdzenia swej osobowości oznacza prawo do życia"
Dietrich Bonhoeffer

Data: 2012-10-19 21:48:17
Autor: mkarwan
pseudowraæliwi "obrońcy æycia"
Uæytkownik "Grzegorz Z." <spaggia@mare.org> napisa³ w wiadomoœci news:k5s0f2$1jh$1dont-email.me...

Z listów Grzegorza Z. tchórzliwie ukrywaj¹cego siź za anonymizerem

"O æesz kurwa"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/735c8000b655b53a?hl=pl

"Pierdolisz od rzeczy"
http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/d9d7d637e72a5ad4?hl=pl

"A teraz spierdalajcie"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/3aca36a9157ed006?hl=pl
"Obyœ zdycha³ d³ugo i boleœciach"
http://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/7b99cac811db7ebb?hl=pl
"Ty popierdolona kurwo!"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/51fafb78319eebaa?hl=pl
"Spierdalaj pedale!"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/b3e042ca774655b8?hl=pl

"Aleæ ja jestem skurwielem"
https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/a0796e4133375fa8?hl=pl

"Przecieæ juæ naleæa³em do seminarium duchownego, a wyrzucili mnie za
pedalstwo"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/9ebda8b1607f6a0a?hl=pl

"Oj boli dzisiaj dupa"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/c3917633a7fad87a?hl=pl

"plwam na wasze sakramenta" i na ten wasz koœció³.
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/380f491375cfb03f?hl=pl

"Niechaj bździe przeklźty Bóg Ojciec i Syn, i Duch, i Matka Najœwiźtsza, i
cale królestwo niebieskie"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/8ea0b3856782ccb4?hl=pl

"Serdecznie æydów nie znoszź"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/2de9105554d4e52e?hl=pl
"spierdalaj Æydu"
https://groups.google.com/group/pl.soc.polityka/msg/58f9dc37842a482b?hl=pl

"Nie lubiź dzieci"
https://groups.google.com/group/pl.soc.religia/msg/b96c58e80aad45aa?hl=pl

Data: 2012-10-19 21:47:36
Autor: mkarwan
"Grzegorz Z.": pseudowrażliwi "obrońcy życia"
Użytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisał w wiadomości news:8762665sxr.fsfbat.anfi.homeunix.org...
Ja tam uważam że obecna ustawa jest za ostra a to co się obecnie czasem
bezczelnie nazywa kompromisem żadnym tam kompromisem nie jest, nie jest
nawet zgniłym kompromisem.

W czym za ostra?

Data: 2012-10-20 10:13:32
Autor: Marek Woydak
"Grzegorz Z.": pseudowra?liwi "obro?cy ?ycia"
On Fri, 19 Oct 2012 21:47:36 +0200, mkarwan wrote:

U?ytkownik "A. Filip" <anfi@xl.wp.pl> napisa? w wiadomo?ci news:8762665sxr.fsfbat.anfi.homeunix.org...
Ja tam uwa?am ?e obecna ustawa jest za ostra a to co si? obecnie czasem
bezczelnie nazywa kompromisem ?adnym tam kompromisem nie jest, nie jest
nawet zgni?ym kompromisem.

W czym za ostra?

We wszystkim internetowy trollu i spamerze!

MW

"Grzegorz Z.": pseudowrażliwi "obrońcy życia"

Nowy film z video.banzaj.pl wiźcej »
Redmi 9A - recenzja budæetowego smartfona