Dnia 2014-12-05 13:19, obywatel Seoman uprzejmie donosi:
Komiksowy film z totalnie schematyczną fabułą - straszny zły zdobywa
potężny artefakt, którym zamierza uśmiercić miliony. Ale po przełknięciu
faktu, że to straszna sztampa, zaczyna robić się naprawdę dobrze. Jest
rozrywkowo, jest wesoło. Czasem kolejne bieganiny i wyścigi są
przydługawe, ale wystarczająco dużo jest fabuły i dialogów pomiędzy,
żeby nie nudziło. Całkiem uroczy film. Po kolejnych nudziarskich
Thorach, Captainach i Iron Manach przyjemne zaskoczenie.
A jednak znudziło.
Q
|