Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Gumtree i faktura.

Gumtree i faktura.

Data: 2014-10-27 20:40:36
Autor: Maciek
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-27 o 20:01, Adam pisze:
Moje zastrzeżenia:
Do formatki można wpisać dowolne bzdury - i tak się wydrukuje, przykład jest na początku tego postu.
Wprowadzone dane nie zapisują się w systemie, można edytować je i drukować dowolną ilość razy.
Prawdopodobnie Twoim problemem jest to, że jesteś "produktem" naszego
systemu fiskalnego. Tobie po prostu nie mieści się w głowie, że dokument
księgowy może być wyprodukowany ot tak, na kolanie, bez zaawansowanego
systemu z nieulotną pamięcią, koniecznie plombowaną przez urzędnika. Ba!
W głowie Ci się nie mieści, że ten dokument może być bez pieczątki,
podpisu, odcisku palca itd itp. W wolniejszym świecie (nie napiszę
"wolnym", bo takiego chyba nie ma) ludzie nie zaprzątają sobie głowy
tego typu detalami :-) Wszystko jest przecież potwierdzone płatnościami
elektronicznymi, więc nikt nie będzie kombinował z wprowadzaniem
nieprawdziwych danych w formularz dla paru euro.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-10-28 08:45:20
Autor: Adam
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-27 20:40, Maciek pisze:
W dniu 2014-10-27 o 20:01, Adam pisze:
Moje zastrzeżenia:
Do formatki można wpisać dowolne bzdury - i tak się wydrukuje, przykład
jest na początku tego postu.
Wprowadzone dane nie zapisują się w systemie, można edytować je i
drukować dowolną ilość razy.
Prawdopodobnie Twoim problemem jest to, że jesteś "produktem" naszego
systemu fiskalnego. Tobie po prostu nie mieści się w głowie, że dokument
księgowy może być wyprodukowany ot tak, na kolanie, bez zaawansowanego
systemu z nieulotną pamięcią, koniecznie plombowaną przez urzędnika. Ba!
W głowie Ci się nie mieści, że ten dokument może być bez pieczątki,
podpisu, odcisku palca itd itp. W wolniejszym świecie (nie napiszę
"wolnym", bo takiego chyba nie ma) ludzie nie zaprzątają sobie głowy
tego typu detalami :-) Wszystko jest przecież potwierdzone płatnościami
elektronicznymi, więc nikt nie będzie kombinował z wprowadzaniem
nieprawdziwych danych w formularz dla paru euro.


A możesz napisać coś na temat?

Podpisów nie ma już od ładnych kilku lat, podobnie pieczątek na fakturach.
Nazwa "Faktura" czy Faktura VAT" też już nie obowiązuje.
Jest już wreszcie rozróżnienie na "dokument elektroniczny" i "dokument wysłany drogą elektroniczną", nie potrzeba drukować faktur. I nie potrzeba systemu typu EDI-ECOD, aby otrzymać fakturę elektroniczną, wystarczy faktura w PDF-ie.
Dalej: oznaczenie faktury "oryginał/kopia" w roku 2013 fakultatywne, w 2014 nie znajduje odzwierciedlenia w ustawodawstwie, a nawet nie powinno go być (bo oba egzemplarze mają być identyczne).
Są faktury uproszczone (tylko NIP, bez VAT-u w pozycjach).

Maćku, akurat tak się składa, że to ja tłukę księgowym do głowy, że papier niepotrzebny ;)

Pytanie nadal otwarte:
Czy wydruk z Gumtree można wrzucić do systemu?
Czy tylko w kolumnę 13 KPiR, czy też można na jego podstawie wystawić fakturę wewnętrzną?

Jakimi ewentualnie przepisami się podeprzeć przy kolejnej rozmowie z Gumtree?


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2014-10-28 10:13:00
Autor: Maciek
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-28 o 08:45, Adam pisze:
Pytanie nadal otwarte:
Czy wydruk z Gumtree można wrzucić do systemu?
Czy tylko w kolumnę 13 KPiR, czy też można na jego podstawie wystawić fakturę wewnętrzną?
A czy można wrzucić do systemu wydruk aukcji Allegro? Czy można wrzucić
"umowę sprzedaży" samochodu, która w naszej rzeczywistości często
zastępuje rachunek (gdyż rachunku nie wystawi Ci żadna osoba "prywatna",
bo "panie! ja żadnej firmy nie prowadzę")?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-10-28 11:14:56
Autor: Adam
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-28 10:13, Maciek pisze:
W dniu 2014-10-28 o 08:45, Adam pisze:
Pytanie nadal otwarte:
Czy wydruk z Gumtree można wrzucić do systemu?
Czy tylko w kolumnę 13 KPiR, czy też można na jego podstawie wystawić
fakturę wewnętrzną?
A czy można wrzucić do systemu wydruk aukcji Allegro?

W pewnych okolicznościach można.

Czy można wrzucić
"umowę sprzedaży" samochodu, która w naszej rzeczywistości często
zastępuje rachunek (gdyż rachunku nie wystawi Ci żadna osoba "prywatna",
bo "panie! ja żadnej firmy nie prowadzę")?

Umowę sprzedaży jako "sprzedaży", czy "kupna"?
Owszem, po spełnieniu pewnych warunków można. Samochód można aportem wrzucić do środków trwałych.
Ponadto "Rachunek" nie ma związku z prowadzeniem ani firmy, ani działalności gospodarczej.
Poza tym jest choćby "odwrotne obciążenie". W niektórych sytuacjach kupujący wystawia rachunek w imieniu sprzedającego (np. faktura RR).

Ale jak chcesz pytać o takie rzeczy, to załóż swój wątek.

Ja pytam o co innego.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2014-10-28 23:27:53
Autor: Gotfryd Smolik news
Gumtree i faktura.
  Na wstępie - w tym poście nie wtykam się do meritum sporu.
  Wcale.
  To za co się biorę, to porównanie jednostronnie wypełnianego
"kwitka" z przypadkiem wydruku dokumentu, którego "oryginalny
egzemplarz" elektroniczny NIE jest "poprawialny przez strony"
w przypadku aukcji allegro.
  "Poprawienie" zaś wydruku to oczywiscie oszustwo, zupełnie
inna kategoria. Równie dobrz można chcieć porównywać czyn
polegający na wzięciu "wywabiacza", mazaka i dopisania
jednego zera na banknocie. Inna skala problemu.
  Przy okazji, powraca odwieczny (no, "odzeszłotysiącletni" :))
problem skuteczności zakresu pełnomocnictwa sprzedawcy dla
nabywcy, w zakresie dokonywania czynności na dokumentach :>
  Nihil novi sub sole :)

  Ale ad rem (znaczy czepiam się):

On Tue, 28 Oct 2014, Maciek wrote:

Czy można wrzucić
"umowę sprzedaży" samochodu, która w naszej rzeczywistości często
zastępuje rachunek

  Nie, to najczęściej *JEST* połączenie ze sobą rachunku, dowodu wydania
i dowodu zapłaty.
  I *nie jesT* to umowa.
  Jakby co, to umowa polega na tym, że strony UMAWIAJĄ SIĘ że coś tam
zrobią, i z umową idzie się do sądu celem przymuszenia zeby strona
to coś zrobiła :)
  Jeśli więc mamy "papier" który STWIERDZA zajście jakichś zdarzeń,
to on może być niemal wszystkim - ale nie umową.
  Przypominam o istnieniu art.65.1 KC!
(tytuł "rachunek" jest trzeciorzędny dla określenia czym jest dokument,
podobnie jak ktoś umowę pożyczki nazwie "komisem banknotów" :P,
tytuł "umowa" jest wiec RÓWNIEŻ mniej istotny, niż istota
treści dokumentu)

(gdyż rachunku nie wystawi Ci żadna osoba "prywatna",
bo "panie! ja żadnej firmy nie prowadzę")?

  Skąd my to znamy ;)
  Wystarczy zrezygnować z żądania *tytułu* "rachunek" i już wystawiają
perfekcyjny rachunek, zgodny z KC, Ordynacją i co tam kto jeszcze
sobie zażyczy.
  Drobne "uchybienie niższej wagi", czy jakoś tak, jak to kiedyś NSA
raczył był ująć, nie zmienia meritum :)

  Zwracam uwagę, że pies leży pogrzebany w tym miejscu, w którym
polskie przepisy NIE mogą wymagać podpisu na fakturze, ale MOGĄ
wymagać (i wymagają) podpisu na rachunku.
  Dla KPiR mogę odszukać przepis, sądzę że dla rachunkowości też
by się dało (acz nie chce mi się szukać, przyznaję, bo PK
nie używam).
  Taki z chęcią podpisany (przez "niefirmowego allegrowego sprzedawcę")
kwit zatytułowany "umowa" bądź jakkolwiek inaczej rachunkiem
MOŻE być (jak zawiera wszystkie dane potrzebne dla rachunku),
natomiast wydruk "formatki firmy X" rachunkiem NIE JEST.

  Apeluję więc o nieużywanie PRYRÓWNANIA tych "dokumentów"
w roli argumentu w dyskusji, bo to przyrównanie jest
nieadekwatne!

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-10-29 00:40:18
Autor: Adam
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-28 23:27, Gotfryd Smolik news pisze:
  (...)
  Taki z chęcią podpisany (przez "niefirmowego allegrowego sprzedawcę")
kwit zatytułowany "umowa" bądź jakkolwiek inaczej rachunkiem
MOŻE być (jak zawiera wszystkie dane potrzebne dla rachunku),
natomiast wydruk "formatki firmy X" rachunkiem NIE JEST.

  Apeluję więc o nieużywanie PRYRÓWNANIA tych "dokumentów"
w roli argumentu w dyskusji, bo to przyrównanie jest
nieadekwatne!


Dzięki.

I to próbowałem wytłumaczyć Maćkowi, któremu (wg mnie) zdarzyło się pomylić pojęcia.

Cały czas pytam, czy "coś" wydrukowane ze strony firmy, mające nawet dane, jakie zacytowałem w pierwszym poście, może być w świetle polskich przepisów dokumentem zakupu usługi - skoro nigdzie (u usługodawcy) nie jest zapisane "na stałe" - na co wskazuje możliwość dowolnie głupiej edycji formatki i jej wydruku jako "rachunku".

Albo odwracając temat:
gdzie znajdę jakieś kompendium na temat wymaganej zawartości dokumentu dokumentującego wewnątrzwspólnotowe nabycie usług? (przepraszam za masło maślane).
Piszę "dokumentu", gdyż formalnie nazwa "faktura" już nie obowiązuje.

Czy coś takiego, jak nasz art. 19a ustawy o VAT obowiązuje Gumtree? Czy mam prawo żądać od  nich fakturę wewnątrzunijną?
Na jakiej podstawie?
Czy mają obowiązek i na jakiej podstawie ją wystawić?


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2014-10-29 11:34:03
Autor: Gotfryd Smolik news
Gumtree i faktura.
On Wed, 29 Oct 2014, Adam wrote:

Cały czas pytam, czy "coś" wydrukowane ze strony firmy, mające nawet dane,
jakie zacytowałem w pierwszym poście, może być w świetle polskich przepisów dokumentem zakupu usługi

  To raz :)

Albo odwracając temat:
gdzie znajdę jakieś kompendium na temat wymaganej zawartości dokumentu dokumentującego wewnątrzwspólnotowe nabycie usług? (przepraszam za masło maślane).

  To dwa.

Czy coś takiego, jak nasz art. 19a ustawy o VAT obowiązuje Gumtree?

  A to trzy.

  Podszedłem do jeża z innej strony, zadałem sobie mianowicie pytanie,
czy Gumtree ma w ogóle obowiązek wystawienia "dokumentu zakupu".
  Jeśli dobrze rozumiem, gumtree jest "platformą ofertową", tak?
  Czyli w rachubę wchodzą polskie pojęcia "pośrednik", "komisant"
albo ... nawet nie wchodzą, tak jakby ktoś udostępnił "fizyczną"
tablicę (na swoim terenie) i pobierał opłatę "50 groszy od
naklejenia ogłoszenia".

  Pytanie jest więc takie: ta (domniemana) faktura od gumtree
ma być ZA CO? Za wystawienie ogłoszenia, czy ZA TOWAR lub
usługę które na tym ogłoszeniu były?

  Bo jak to drugie, to przecież tylko w przypadku komisanta
(obracającego "na własny rachunek" towarem komitenta) można
od niego oczekiwać jakichś kwitków - jak tego wyraźnie nie
obiecuje, to IMVHO nalezy domniemywać jedynie 'udostępnienie
tablicy na *ogłoszenia*' i po kwitek iść do drugiej strony
transakcji.

  Przecież kupując na allegro kwitek "na towar" też dostajesz
od sprzedającego towar, a nie od allegro.
  Wydruk aukcji allegro może posłużyć ew. jako "inny dokument"
do powiązania z jeszcze innymi dokumentami (np. dowodem
przelewu) powiązanymi, służącymi udokumentowaniu czynności,
a nie jest "dokumentem księgowym" jako takim.

Czy mam prawo żądać od  nich fakturę wewnątrzunijną?

*ZA CO*?
  Może od tego trzeba było zacząć - za co ta f-ra :)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-10-29 11:56:23
Autor: Maciek
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-29 o 11:34, Gotfryd Smolik news pisze:
*ZA CO*?
  Może od tego trzeba było zacząć - za co ta f-ra :)
Będę strzelał, bo nie chce mi się sprawdzać ;-)
Opłaty pewnie są pobierane za jakieś wyróżnienie, bądź promowanie
ogłoszeń - umieszczanie linków na stronie głównej, utrzymywanie ich w
czołówce (lista promowanych) itp. Czyli ewidentnie nie pośrednictwo,
tylko jakaś usługa związana z reklamą.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-10-29 18:08:34
Autor: Adam
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-29 11:56, Maciek pisze:
W dniu 2014-10-29 o 11:34, Gotfryd Smolik news pisze:
*ZA CO*?
   Może od tego trzeba było zacząć - za co ta f-ra :)
Będę strzelał, bo nie chce mi się sprawdzać ;-)
Opłaty pewnie są pobierane za jakieś wyróżnienie, bądź promowanie
ogłoszeń - umieszczanie linków na stronie głównej, utrzymywanie ich w
czołówce (lista promowanych) itp. Czyli ewidentnie nie pośrednictwo,
tylko jakaś usługa związana z reklamą.


Opłata jest za wystawienie ogłoszenia.

Przykładowo ostatnia faktura z pracuj.pl:

Lp. 1

Nazwa
Ogł. eComm., Publikacja Standard, 14 dni (Data publikacji:
2014.09.xx, Stanowisko: Sprzedawca - Kas

Ilość 1 SZT
Cena netto: 399,00

itd.

Płaci się za ogłoszenie, podobnie jak w prasie drukowanej.
Część ogłoszeń komercyjnych (np dział praca) w (ogólnie chyba bezpłatnym) Gumtree też jest płatna.

Moim zdaniem: usługa wystawienia ogłoszenia. A czy to w prasie drukowanej, czy na portalu elektronicznym, to już mniej istotne.

Z innych portali zawsze "z definicji" dostawałem fakturę, stąd moje zdziwienie działaniem Gumtree.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2014-10-29 10:28:10
Autor: Maciek
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-28 o 23:27, Gotfryd Smolik news pisze:
  Na wstępie - w tym poście nie wtykam się do meritum sporu.
  Wcale.
  To za co się biorę, to porównanie jednostronnie wypełnianego
"kwitka" z przypadkiem wydruku dokumentu, którego "oryginalny
egzemplarz" elektroniczny NIE jest "poprawialny przez strony"
w przypadku aukcji allegro.
Zaraz, zaraz. Na jakiej podstawie zakładasz, że "oryginalny egzemplarz
elektroniczny" nie jest poprawialny? Praktycznie każdy jest. Ja
rozumiem, że inny poziom trudności stanowi zmiana pola w formularzu, niż
np. ręczna zmiana rekordu w bazie danych, ale i jedna i druga operacja
jest wykonalna i nikt nienaruszalności danych nie zapewni. Zresztą tak
samo jak na papierowej fakturze, która też jest przy dzisiejszym stanie
techniki "edytowalna". Oczywiście jak słusznie zauważyłeś będzie to
oszustwo, ale przecież tak samo będzie nim wpisywanie fałszywych danych
do formularza.
Być może Gumtree zakłada, że skoro istnieje szereg innych dokumentów
potwierdzających wykonanie transakcji w danym dniu na określoną kwotę
(mam na myśli wszelkie potwierdzenia przekazania środków na poziomie
banków), to osoba wpisująca sobie do formularza dane "z powietrza"
popełnia zwyczajnie oszustwo, w dodatku łatwe do wykrycia. Równie dobrze
mogłaby stworzyć fałszywą fakturę w Wordzie, zamiast bawić się
formularzami.
Zupełnie nie odnoszę się przy tym do kwestii, czy prawo unijne mówi coś
na temat procedury wystawiania tego typu dokumentów, ale podchodząc do
sprawy "zdroworozsądkowo" postępowanie Gumtree absolutnie mnie nie razi.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-10-29 18:45:42
Autor: Adam
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-29 10:28, Maciek pisze:
W dniu 2014-10-28 o 23:27, Gotfryd Smolik news pisze:
   Na wstępie - w tym poście nie wtykam się do meritum sporu.
   Wcale.
   To za co się biorę, to porównanie jednostronnie wypełnianego
"kwitka" z przypadkiem wydruku dokumentu, którego "oryginalny
egzemplarz" elektroniczny NIE jest "poprawialny przez strony"
w przypadku aukcji allegro.
Zaraz, zaraz. Na jakiej podstawie zakładasz, że "oryginalny egzemplarz
elektroniczny" nie jest poprawialny? Praktycznie każdy jest. Ja
rozumiem, że inny poziom trudności stanowi zmiana pola w formularzu, niż
np. ręczna zmiana rekordu w bazie danych, ale i jedna i druga operacja
jest wykonalna i nikt nienaruszalności danych nie zapewni. Zresztą tak
samo jak na papierowej fakturze, która też jest przy dzisiejszym stanie
techniki "edytowalna". Oczywiście jak słusznie zauważyłeś będzie to
oszustwo, ale przecież tak samo będzie nim wpisywanie fałszywych danych
do formularza.
Być może Gumtree zakłada, że skoro istnieje szereg innych dokumentów
potwierdzających wykonanie transakcji w danym dniu na określoną kwotę
(mam na myśli wszelkie potwierdzenia przekazania środków na poziomie
banków), to osoba wpisująca sobie do formularza dane "z powietrza"
popełnia zwyczajnie oszustwo, w dodatku łatwe do wykrycia. Równie dobrze
mogłaby stworzyć fałszywą fakturę w Wordzie, zamiast bawić się
formularzami.
Zupełnie nie odnoszę się przy tym do kwestii, czy prawo unijne mówi coś
na temat procedury wystawiania tego typu dokumentów, ale podchodząc do
sprawy "zdroworozsądkowo" postępowanie Gumtree absolutnie mnie nie razi.

Ale mnie nie chodzi ani o "poprawialność" dokumentu, ani o techniczne możliwości jego zmiany.

Cały europejski system EDI/ECOD opiera się na elektronicznej wymianie dokumentów handlowych, zaś jego istotą jest zapewnienie nienaruszalności raz wygenerowanego dokumentu.
Nie muszę otrzymywać od Gumtree faktury w ECOD, być może nawet nie mają takiej możliwości - ale też nie o to chodzi.
Zasadą obiegu dokumentów (bez względu na jego postać: elektroniczną czy tradycyjną) jest to, że obie strony mają ten sam dokument w sensie zawartości.

Jeśli ja fakturuję klienta, to mam w systemie dokument, klient otrzymuje mailem ten sam dokument co do zawartości (i wyglądu).
Jeśli będzie kontrola np. z U.S., to dokument o numerze 123/10/2014/FV będzie opisywał to samo zdarzenie, zarówno u mnie, jak i mojego klienta.
Może wyglądać (aczkolwiek nie powinien) inaczej bo klient wydrukuje go np. na starej drukarce Star LC10 ;) ale co do zasady to jest ten sam dokument - u mnie faktura sprzedaży, dla niego faktura zakupu.
Tak robi kontrole "krzyżowe" US i UKS.
W systemie sklepu internetowego klient może wpisać w formatkę bzdury (jest sprawdzany tylko numer NIP i PESEL), ale tak wygenerowany dokument jest zapisywany. W przypadku pomyłki można wystawić notę. Zresztą teraz trudniej już o pomyłki, bo wystarczy wpisać NIP, reszta "wskakuje" z baz REGON-u.


Natomiast w przypadku Gumtree nie ma takiego powiązania pomiędzy dokumentami - gdyż wszystko wskazuje na to, iż dane kontrahenta nigdzie się nie zapisują.
Ja jestem w stanie uzyskać wydruk wszystkich transakcji z kontrahentem, czy to płatniczych, czy z rejestrów KPiR, czy handlowych, czy jakichkolwiek innych.
Natomiast wsydaje się, że Gumtree nie może uzyskać uzyskać takich wydruków z powodu braku danych, więc przykładowo nie może wykazać transakcji ze mną.

Oczywiście całkowicie pomijam "zabawy" w stylu "update tabela set pole ="


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2014-10-29 20:54:53
Autor: Maciek
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-29 o 18:45, Adam pisze:
Natomiast w przypadku Gumtree nie ma takiego powiązania pomiędzy dokumentami - gdyż wszystko wskazuje na to, iż dane kontrahenta nigdzie się nie zapisują.
Ja jestem w stanie uzyskać wydruk wszystkich transakcji z kontrahentem, czy to płatniczych, czy z rejestrów KPiR, czy handlowych, czy jakichkolwiek innych.
Natomiast wsydaje się, że Gumtree nie może uzyskać uzyskać takich wydruków z powodu braku danych, więc przykładowo nie może wykazać transakcji ze mną.
Dokonałeś wpłaty na ich konto? Sugerujesz, że nie mają danych do
wykazania transakcji z Tobą?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-10-29 22:25:49
Autor: Adam
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-29 20:54, Maciek pisze:
W dniu 2014-10-29 o 18:45, Adam pisze:
Natomiast w przypadku Gumtree nie ma takiego powiązania pomiędzy
dokumentami - gdyż wszystko wskazuje na to, iż dane kontrahenta nigdzie
się nie zapisują.
Ja jestem w stanie uzyskać wydruk wszystkich transakcji z kontrahentem,
czy to płatniczych, czy z rejestrów KPiR, czy handlowych, czy
jakichkolwiek innych.
Natomiast wsydaje się, że Gumtree nie może uzyskać uzyskać takich
wydruków z powodu braku danych, więc przykładowo nie może wykazać
transakcji ze mną.
Dokonałeś wpłaty na ich konto? Sugerujesz, że nie mają danych do
wykazania transakcji z Tobą?


Płacę z różnych kont.
Poza tym płatność i transakcja nie są w relacji 1:1.
Mogę opłacić kilka transakcji, w tym prywatnych i "na firmę".

Ale nie o to pytam. O takie rzeczy może ich pytać ichniejszy urząd skarbowy.


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2014-10-30 07:14:01
Autor: cef
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-29 o 18:45, Adam pisze:

Natomiast w przypadku Gumtree nie ma takiego powiązania pomiędzy
dokumentami - gdyż wszystko wskazuje na to, iż dane kontrahenta nigdzie
się nie zapisują.
Ja jestem w stanie uzyskać wydruk wszystkich transakcji z kontrahentem,
czy to płatniczych, czy z rejestrów KPiR, czy handlowych, czy
jakichkolwiek innych.
Natomiast wsydaje się, że Gumtree nie może uzyskać uzyskać takich
wydruków z powodu braku danych, więc przykładowo nie może wykazać
transakcji ze mną.

Może ich prawo dopuszcza generowanie raportów zbiorczych
np wg kraju albo i bez tego. W skali mini - tak jak u nas w obrocie wewnętrznym z kasy fiskanej- VAT zapłacony a nie wiadomo kto kupował.

Data: 2014-10-30 11:36:31
Autor: Adam
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-30 07:14, cef pisze:
W dniu 2014-10-29 o 18:45, Adam pisze:

Natomiast w przypadku Gumtree nie ma takiego powiązania pomiędzy
dokumentami - gdyż wszystko wskazuje na to, iż dane kontrahenta nigdzie
się nie zapisują.
Ja jestem w stanie uzyskać wydruk wszystkich transakcji z kontrahentem,
czy to płatniczych, czy z rejestrów KPiR, czy handlowych, czy
jakichkolwiek innych.
Natomiast wsydaje się, że Gumtree nie może uzyskać uzyskać takich
wydruków z powodu braku danych, więc przykładowo nie może wykazać
transakcji ze mną.

Może ich prawo dopuszcza generowanie raportów zbiorczych
np wg kraju albo i bez tego. W skali mini - tak jak u nas w obrocie
wewnętrznym z kasy fiskanej- VAT zapłacony a nie wiadomo kto kupował.


Trudno powiedzieć - tego nie wiem.
Gorsze, że w razie kontroli to raczej ja będę się musiał tłumaczyć, bo ja w koszty wrzucam jakąś kwotę i ewentualnie dopisuję do VAT-u naliczonego :(

Dlatego chciałbym od nich uzyskać fakturę wewnątrzunijną, albo znaleźć przepisy mówiące, co mogę potraktować jako fakturę wewnątrzuniją (czyli jakie dane dokument musi posiadać).


--
Pozdrawiam.

Adam

Data: 2014-10-29 11:29:40
Autor: Pete
Gumtree i faktura.
W dniu 2014-10-28 o 08:45, Adam pisze:
W dniu 2014-10-27 20:40, Maciek pisze:
W dniu 2014-10-27 o 20:01, Adam pisze:
Moje zastrzeĹźenia:
Do formatki można wpisać dowolne bzdury - i tak się wydrukuje, przykład
jest na początku tego postu.
Wprowadzone dane nie zapisują się w systemie, można edytować je i
drukować dowolną ilość razy.
Prawdopodobnie Twoim problemem jest to, że jesteś "produktem" naszego
systemu fiskalnego. Tobie po prostu nie mieści się w głowie, że dokument
księgowy może być wyprodukowany ot tak, na kolanie, bez zaawansowanego
systemu z nieulotną pamięcią, koniecznie plombowaną przez urzędnika. Ba!
W głowie Ci się nie mieści, że ten dokument może być bez pieczątki,
podpisu, odcisku palca itd itp. W wolniejszym świecie (nie napiszę
"wolnym", bo takiego chyba nie ma) ludzie nie zaprzątają sobie głowy
tego typu detalami :-) Wszystko jest przecież potwierdzone płatnościami
elektronicznymi, więc nikt nie będzie kombinował z wprowadzaniem
nieprawdziwych danych w formularz dla paru euro.


A możesz napisać coś na temat?

Podpisów nie ma już od ładnych kilku lat, podobnie pieczątek na fakturach.
Nazwa "Faktura" czy Faktura VAT" też już nie obowiązuje.
Jest juş wreszcie rozróşnienie na "dokument elektroniczny" i "dokument
wysłany drogą elektroniczną", nie potrzeba drukować faktur. I nie
potrzeba systemu typu EDI-ECOD, aby otrzymać fakturę elektroniczną,
wystarczy faktura w PDF-ie.
Dalej: oznaczenie faktury "oryginał/kopia" w roku 2013 fakultatywne, w
2014 nie znajduje odzwierciedlenia w ustawodawstwie, a nawet nie powinno
go być (bo oba egzemplarze mają być identyczne).
Są faktury uproszczone (tylko NIP, bez VAT-u w pozycjach).

Maćku, akurat tak się składa, że to ja tłukę księgowym do głowy, że
papier niepotrzebny ;)

Pytanie nadal otwarte:
Czy wydruk z Gumtree można wrzucić do systemu?
Czy tylko w kolumnę 13 KPiR, czy też można na jego podstawie wystawić
fakturę wewnętrzną?

Jakimi ewentualnie przepisami się podeprzeć przy kolejnej rozmowie z
Gumtree?

Analogiczna sytuacja jest w UPC. Dla ofert dla osób fizycznych nie wystawią f-ry VAT.
Nie bo nie.
Chcesz fakturę - kup ofertę dla biznesu.

--
Pete

Gumtree i faktura.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona