Data: 2010-08-15 21:07:27 | |
Autor: sop3k | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Witam!
To już chyba 3 konstrukcja silnika trochę tylko zmodyfikowanego w stosunku do Otto i Diesla, który ma znacznie lepszą sprawność niż to sprzedawane dziś w salonach na których konstrukcje wydaje się miliony. http://gun-engine.pl/ Nie wiem czy to lobby, czy naprawdę stworzenie linii produkcyjnej dla silników o konstrukcji którą może wykonać człowiek w garażu jest, aż tak trudne? Przecież firma która wypuszcza taki silnik na rynek, w mgnieniu oka zdobywa jego duża część. Gdzie popełniam błąd w moim rozumowaniu. -- |
|
Data: 2010-08-15 21:20:52 | |
Autor: Lewis | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 2010-08-15 21:07, sop3k pisze:
Witam! Reveteca też nie wpuścili do produkcji a to było bardzo ciekawe cudo konstrukcyjne... -- Części do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1181081583.html Pozdrawiam Lewis |
|
Data: 2010-08-15 21:46:48 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Sun, 15 Aug 2010 21:07:27 +0200, sop3k wrote:
To już chyba 3 konstrukcja silnika trochę tylko zmodyfikowanego w stosunku do Bo jak znam zycie - tak naprawde ani on taki oszczedny, ani taki dobry jak sie konstruktorowi wydaje. J. P.S. detonacje potrafia zrobic dziure w tloku czy glowicy. |
|
Data: 2010-08-16 00:14:37 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Bo jak znam zycie - tak naprawde ani on taki oszczedny, ani taki dobry Oczywiście: nic na ten temat nie wiesz - ale do tępego krytykowania zawsze jesteś gotów... żałosny, mały ludziku. P.S. detonacje potrafia zrobic dziure w tloku czy glowicy. Widzisz, syneczku: gdybyś poświęcił chociaż kilka minut na lekturę podanych Ci poprzez link w pierwszym poście informacji - to już byś wiedział, że w tej konstrukcji o żadnych dziurach - ani w tłoku, ani w głowicy - nie może być mowy. Ale Ty nie chcesz wiedzieć - i to jest Twój problem. WYŁĄCZNIE Twój - mnie to wali... -- |
|
Data: 2010-08-16 08:33:46 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Mon, 16 Aug 2010 00:14:37 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a): Doswiadczenie naiwny czlowieku., doswiadczenie. Nawiedzonych wynalazcow jest bez liku, przekonanych o doskonalosci wlasnego pomyslu i spisku reszty swiata. Jesli to jest naprawde dobre, to sie przebije. Alez chce, tylko autor nie chce opisac. Nie ma prostego linku "opis konstrukcji". A to co jest to mi bardzo podejrzanie wyglada.P.S. detonacje potrafia zrobic dziure w tloku czy glowicy.Widzisz, syneczku: gdybyś poświęcił chociaż kilka minut na lekturę podanych Ci poprzez link w pierwszym poście informacji - to już byś wiedział, że w tej konstrukcji o żadnych dziurach - ani w tłoku, ani w głowicy - nie może być mowy. Ale Ty nie chcesz wiedzieć - i to jest Twój problem. WYŁĄCZNIE Twój - mnie to wali... J. |
|
Data: 2010-08-16 10:23:05 | |
Autor: newsartmediaWYTNIJTO | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Witam serdecznie.
mnie to wali...Ale świadectwo dajesz, że jednak nie "wali". Czas pokaże, czy to dobre rozwiązanie. Jak nie rynek to pseudoekolodzy zmuszą przemysł do weryfikacji takich rozwiązań. Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/l -- |
|
Data: 2010-08-16 10:23:05 | |
Autor: newsartmediaWYTNIJTO | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Witam serdecznie.
mnie to wali...Ale świadectwo dajesz, że jednak nie "wali". Czas pokaże, czy to dobre rozwiązanie. Jak nie rynek to pseudoekolodzy zmuszą przemysł do weryfikacji takich rozwiązań. Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/l -- |
|
Data: 2010-08-16 10:51:14 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 2010-08-16 02:14, Johnny Hooker pisze:
J.F.<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a): Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie. Już choćby po tym jak autor absurdalnie (i często fałszywie) wyolbrzymia problemy silnika klasycznego :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-08-17 00:04:01 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a):
Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie. W sumie racja: wiadomo przecież powszechnie, iż nie jest prawdą, że sprawność "tradycyjnego" silnika spalinowego to raptem coś ok. 20%. No, w każdym razie to gruuuba przesada, tudzież "fałszywe wyolbrzymienie"... :) -- |
|
Data: 2010-08-17 06:01:11 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker wrote:
Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a): > Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie. Ano. Raczej 30-40%. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-17 09:42:09 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Massai <tsender@wp.pl> napisał(a):
> W sumie racja: wiadomo przecież powszechnie, iż nie jest prawdą, że Śmieszni jesteście z tym swoim upartym przytaczaniem cyferek wyczytanych w jakiejś Wikipedii, czy gdzieś - bez cienia zastanowienia, że dotyczy to jedynie idealnych warunków laboratoryjnych, gdy silnik najpierw ustali się w jego właściwej temperaturze pracy, gdy ma on stałe, równomierne obciążenie, oraz gdy pomiar taki jest przeprowadzany akurat przy jego obrotach maksymalnej sprawności. -- |
|
Data: 2010-08-17 12:06:56 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 09:42:09 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote:
Śmieszni jesteście z tym swoim upartym przytaczaniem cyferek wyczytanych w jakiejś Wikipedii, czy gdzieś - bez cienia zastanowienia, że dotyczy to jedynie idealnych warunków laboratoryjnych, gdy silnik najpierw ustali się w jego właściwej temperaturze pracy, gdy ma on stałe, równomierne obciążenie, oraz gdy pomiar taki jest przeprowadzany akurat przy jego obrotach maksymalnej sprawności. A wynalazca to nie jest smieszny, gdy opisuje testy prototypu, ale wynikow nie podaje ? Jedynie np "Dodatkowo dzięki przeróbce silnika można było uzyskać z jego alternatora 11-krotnie więcej energii elektrycznej, niż w przypadku silnika nie poddanego przeróbce." Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje w aucie i pojezdzi w rajdach o kropelce, po czym pojedzie do Niemiec i zainteresuje jakis koncern. Moze sie tez przejechac na wyscigi - sportowcow pewnie zainteresuje silniczek ktory ma 40% mocy wiecej i pali cztery razy mniej. J. |
|
Data: 2010-08-17 12:51:51 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 2010-08-17 12:06, J.F. pisze:
On Tue, 17 Aug 2010 09:42:09 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote: A tego lolkontentu nie zauważyłem :) Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje w Dobrze powiedziane. Przecież ma prototyp i to niejeden... Moze sie tez przejechac na wyscigi - sportowcow pewnie zainteresuje 4 razy, to niedoskonały prototyp. Sama zasada działania otóż "Jasno wskazuje możliwość zaoszczędzenia 99% paliwa" -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-08-17 14:40:06 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. pisze:
Jedynie np "Dodatkowo dzięki przeróbce silnika można było uzyskać z 11x więcej energii z alternatora po przeróbce samego silnika? Czyli co - 11x wyższe obroty? ;-> Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje w Są jeszcze? |
|
Data: 2010-08-17 12:42:53 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Andrzej Lawa wrote:
J.F. pisze: Shell co roku organizuje afair. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-17 15:01:05 | |
Autor: kml | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:i4e04d$an$1news.onet.pl... Andrzej Lawa wrote: Szkoda, że nie BP - to by było wyjątkowo "fajne" tego roku :) -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2010-08-17 15:16:28 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Massai pisze:
Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje wSą jeszcze? A, te czysto technologiczne... W sumie w temacie wątku ;) A rajdy o kropelce promujących właściwą kulturę jazdy normalnymi (ewentualnie lekko usprawnianymi) pojazdami? Jak dawniej na maluszkach z kroplówką za oknem robili... |
|
Data: 2010-08-17 13:38:22 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Andrzej Lawa wrote:
Massai pisze: Takie zdaje się na mazurach gdzieś się odbywają, ale rzeczywiście nie wiem czy nadal. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-18 07:51:22 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Massai pisze:
Takie zdaje się na mazurach gdzieś się odbywają, ale rzeczywiście nie Cóż, póki co robię sobie własny, przy dojazdach do roboty ;) Od zakupu (w marcu) zszedłem z 6,35 do 4,9l/100km :D (diesel, 1,5l) |
|
Data: 2010-08-18 08:51:57 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Andrzej Lawa wrote:
Massai pisze: Ja już dawno przestałem ;-) Osiągałem jakieś abstrakcyjne wręcz spadki (przy mojej normalnej jeździe pali średnio około 10-11, a przy ekstremalnym ekodrivingu po samym mieście potrafiłem zejść do 9, na trasie nawet do 6,5), tylko zwyczajnie nie chce mi się pilnować. Cyferki może nie jakieś oszałamiające, ale to benzyna 2,7 V6 ;-) -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-18 11:26:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Massai pisze:
Cóż, póki co robię sobie własny, przy dojazdach do roboty ;) Hmm... Ponieważ różnice w czasie dojazdu przy jeździe agresywnej i ekonomicznej mam w okolicach 10%, co sprowadza się do kilku minut, nie muszę się specjalnie pilnować. I zawsze jakiś pośpieszny matoł mnie rano rozbawi - pędzi, wyprzedza, przeciska się, popędza, a i tak zyskuje max. minutę lub dwie Cyferki może nie jakieś oszałamiające, ale to benzyna 2,7 V6 ;-) No, jak się jeździ dostawczakiem... ;-> |
|
Data: 2010-08-18 10:15:48 | |
Autor: Axel | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote in message
news:4c6b74d3news.home.net.pl... Cóż, póki co robię sobie własny, przy dojazdach do roboty ;) Ja tez: po przejechaniu 5 tys. km po przyzwoitych drogach w lipcu, srednie spalanie wedlug komputera spadlo mi z 11,9 na 11,4 l/100km ;-P (benzyna, 2.2) Byloby pewnie jeszcze lepiej (a na pewno szybciej ;-), ale mialem box na dachu... -- Axel |
|
Data: 2010-08-17 16:36:55 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 14:40:06 +0200, Andrzej Lawa wrote:
J.F. pisze: No wlasnie zachodze w glowe co poeta mial na mysli. Ale to pewnie wychodzi moje polactwo, zawisc i co tam jeszcze :-) Moze wystarczylo podniesc obroty biegu jalowego z 850 na powiedzmy 1100. J. |
|
Data: 2010-08-18 22:46:31 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 09:42:09 +0000 (UTC), Johnny Hooker
<johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote: Śmieszni jesteście z tym swoim upartym przytaczaniem cyferek wyczytanych w jakiejś Wikipedii, czy gdzieś - bez cienia zastanowienia, że dotyczy to jedynie idealnych warunków laboratoryjnych, gdy silnik najpierw ustali się w jego właściwej temperaturze pracy, gdy ma on stałe, równomierne obciążenie, oraz gdy pomiar taki jest przeprowadzany akurat przy jego obrotach maksymalnej sprawności. Oh, wait. To jak w ciężarówce na długiej trasie? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-17 11:54:15 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 2010-08-17 08:01, Massai pisze:
Johnny Hooker wrote: 20% i już. A na wale tylko 5-10%. A mierzona na kołach 2-4% :) Zwłaszcza tajemnicze zniknięcie 2/3 mocy między wałem a kołami stawia przed nami dramatyczne pytanie: jakąż to wiedzę na temat mechaniki ukrywają przed nami naukowcy, będący zapewne od lat w spisku? Dlaczego pisze się, że przełożenie napędu ma sprawność rzędu 90%, podczas gdy prawda jest inna, i jakże bolesna? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-08-17 12:14:41 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 11:54:15 +0200, Jakub Witkowski wrote:
Zwłaszcza tajemnicze zniknięcie 2/3 mocy między wałem a kołami stawia przed nami Bo jak sie skrzynie robi z niemiecka precyzja, to moze jechac nawet 250 km/h. A jak z amerykanska, to potrzebuje dodatkowej chlodnicy, na wypadek gdyby przekroczono 55mph :-P J. |
|
Data: 2010-08-17 12:39:50 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Jakub Witkowski wrote:
W dniu 2010-08-17 08:01, Massai pisze: To proste - większość pary idzie na skręcanie się półosi! ;-) JAk się zdejmie taka używaną półoś, to ona jest skręcona jak muszla ślimaka... -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-17 14:41:56 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Jakub Witkowski pisze:
20% i już. A na wale tylko 5-10%. A mierzona na kołach 2-4% :) O, zaraz tajemnicze - mierzył dla przednionapędowych dresowozów ruszających spod świateł ;) A wiadomo, że ci debile ruszają z piskiem opon (czyli powoli i mało efektywnie). |
|
Data: 2010-08-18 22:47:06 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 14:41:56 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote: A wiadomo, że ci debile ruszają z piskiem opon (czyli powoli i mało Opowiedz nam, jak ruszać szybko i efektywnie, nie strzelając ze sprzęgła. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-19 07:58:22 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Robert Rędziak pisze:
A wiadomo, że ci debile ruszają z piskiem opon (czyli powoli i mało Płynnie i bez poślizgów. Jak nie umiesz - kup sobie samochód ze skuterową przekładnią i sprzęgłem. |
|
Data: 2010-08-19 15:42:21 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Thu, 19 Aug 2010 07:58:22 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote: Opowiedz nam, jak ruszać szybko i efektywnie, nie strzelając ze I dasz głowę, że na suchym i przyczepnym będzie szybciej od strzału ze sprzęgła przy właściwej dla danego auta prędkości obrotowej wału korbowego? (i w tej chwili wisi mi to zwiędłym kalafiorem, czy w ruchu miejskim zachodzi potrzeba katapultowania się spod świateł, czy też nie). r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-19 21:24:17 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Robert Rędziak pisze:
On Thu, 19 Aug 2010 07:58:22 +0200, Andrzej Lawa A pomyśl: co się dzieje, jak "palisz gumę"? |
|
Data: 2010-08-19 20:27:09 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Thu, 19 Aug 2010 21:24:17 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote: A pomyśl: co się dzieje, jak "palisz gumę"? Tylko że dziwnym trafem strzał daje lepsze czasy (a w niektórych autach jest wręcz koniecznością -- albo strzał, albo dym ze sprzęgła). Tylko strzelić też trzeba wiedzieć, jak. Weź choćby cartest i przesymuluj sobie. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-19 23:09:54 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Robert Rędziak pisze:
A pomyśl: co się dzieje, jak "palisz gumę"? Lol. autach jest wręcz koniecznością -- albo strzał, albo dym ze Dym ze sprzęgła oznacza, że sprzęgło jest do dupy - albo zużyte, albo konstruktor zawalił na etapie liczenia parametrów. Ewentualnie mogłeś przeładować pojazd. cartest i przesymuluj sobie. Cartest? A w Simsach masz wielką posiadłość, 10 Ferrari i kila panienek? ;-> |
|
Data: 2010-08-19 22:09:27 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Thu, 19 Aug 2010 23:09:54 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote: Dym ze sprzęgła oznacza, że sprzęgło jest do dupy - albo zużyte, albo Ewentualnie jest to AWD, gdzie na uślizg kół napędzających trudno liczyć (chyba że w grę wchodzą naprawdę duże momenty). cartest i przesymuluj sobie. Uważasz, że tego rodzaju symulacja to jest jakaś rocket-science? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-20 07:44:13 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Robert Rędziak pisze:
Dym ze sprzęgła oznacza, że sprzęgło jest do dupy - albo zużyte, albo Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż ruszając na granicy zerwania przyczepności. cartest i przesymuluj sobie.Cartest? A w Simsach masz wielką posiadłość, 10 Ferrari i kila panienek? ;-> Raczej mało użyteczny bajer. |
|
Data: 2010-08-20 06:40:22 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Fri, 20 Aug 2010 07:44:13 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote: Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż Co nie jest takie oczywiste. Nawet F1, które mają opony z gumy do żucia, zostawiają śliczne, czarne ślady na polach startowych. Uważasz, że tego rodzaju symulacja to jest jakaś rocket-science? Ale jak policzysz to samo ręcznie, to już będzie użyteczny? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-20 09:17:19 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 20.08.2010 08:40, Robert Rędziak pisze:
Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż Bo oni właśnie mają mięciutkie gumy a poza tym muszą je rozgrzać, by na zakrętach sobie poradzić. W F1 zakręty są ważniejsze od ruszania spod świateł. Uważasz, że tego rodzaju symulacja to jest jakaś rocket-science? W tak samo uproszczonym modelu rzeczywistości? Też nie. |
|
Data: 2010-08-20 07:25:41 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Fri, 20 Aug 2010 09:17:19 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote: Bo oni właśnie mają mięciutkie gumy a poza tym muszą je rozgrzać, by na Na samym starcie ich nie dogrzeją. Nawet z kocami. W F1 zakręty są ważniejsze od ruszania spod ORLY? Tylko że na starcie można dużo stracić i potem już tego nie odzyskać. W tak samo uproszczonym modelu rzeczywistości? Też nie. 1. Do wstępnych obliczeń dokładność jest wystarczająca. 2. Do amatorskich obliczeń dokładność jest wystarczająca. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-20 09:51:18 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 20.08.2010 09:25, Robert Rędziak pisze:
W F1 zakręty są ważniejsze od ruszania spod Kwestia wypracowania odpowiedniego kompromisu. W tak samo uproszczonym modelu rzeczywistości? Też nie. Program uwzględnia skład chemiczny nawierzchni i zmianę przyczepności przy "paleniu gumy"? |
|
Data: 2010-08-20 09:39:20 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Fri, 20 Aug 2010 07:44:13 +0200, Andrzej Lawa wrote:
Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż No, amerykanskie dragstery zdaja sie miec inne zdanie. A umiejetnosci szybkiego ruszania nie mozna im odmowic. J. |
|
Data: 2010-08-20 10:27:29 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 20.08.2010 09:39, J.F. pisze:
On Fri, 20 Aug 2010 07:44:13 +0200, Andrzej Lawa wrote: 1. inne opony (twoje też puchną kilkakrotnie przy starcie? ;) ) 2. nie widziałem jeszcze dragstera, który jest w stanie ruszyć bez zrywania przyczepności, więc nie ma porównania - równie dobrze mógłbyś porównać nie zrywającego przyczepności kaszlaka z palącą gumy jakimś lekkim przednionapędowym usportowionym samochodzikiem |
|
Data: 2010-08-20 11:44:46 | |
Autor: JAM | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Aug 20, 4:27 am, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: W dniu 20.08.2010 09:39, J.F. pisze: Poza puchniciem dragstery wykorzystuja zjawisko polagajace na fakcie takim, ze palaca sie guma "przykleja" sie do asfaltu. Stosuja oczywiscie odpowiednia gume na opony. Dzieki temu dragster uzyskuje spokojnie kilka "g" przyspieszenia. Tak wiec zjawisko "palenia" gumy jest w dragsterach wykorzystywane celowo i pomaga przy przyspieszniu. JAM http://marchel.home.comcast.net/~marchel/ |
|
Data: 2010-08-22 01:07:50 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Fri, 20 Aug 2010 11:44:46 -0700 (PDT), JAM wrote:
Poza puchniciem dragstery wykorzystuja zjawisko polagajace na fakcie Ale to jak - przed startem gaz do dechy, rozgrzac opony, zatrzymac kola, pozwolic sie przykleic - i cieszyc przy wlasciwym starcie, czy po prostu gaz do dechy na starcie, a rozgrzana guma zrobi reszte ? J. |
|
Data: 2010-08-22 00:01:57 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Sun, 22 Aug 2010 01:07:50 +0200, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: Ale to jak - przed startem gaz do dechy, rozgrzac opony, zatrzymac Burn-out wziął się właśnie z potrzeby rozgrzania gum. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-22 10:29:18 | |
Autor: JAM | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Aug 21, 7:07 pm, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Fri, 20 Aug 2010 11:44:46 -0700 (PDT), JAM wrote: Przy kazdym wyscigu dragsterow, tuz przed startem zawodnik cofa pojazd kilkanascie metrow do tylu i na kilka sekund po prostu pali tylne opony stojac w miejscu na hamulcu przednich kol po czym podjezdza do linii startu na tak rozgrzanych gumach i po kilku sekundach nastepuje wyscig. Nie chodzi o jednorazowe przyklejenie sie na samym starcie ale przez kilkanascie metrow po starcie tez. To widac nawet w telewizji gdzie tor dragsterowy jest wrecz czarny od resztek gumy do kilkudziesieciu metrow za linia startu. Z tym ze te opony sa specjalnie do tego skonstruowane. Opony normalnych samochodow raczej sie nie beda dobrze przyklejac :-) JAM http://marchel.home.comcast.net/~marchel/ |
|
Data: 2010-08-22 20:02:42 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Sun, 22 Aug 2010 10:29:18 -0700 (PDT), JAM <ja_1410@yahoo.com>
wrote: To widac nawet w telewizji I niejakiego VHT, znanego obecnie jako P1J TrackBite. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-22 20:59:59 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
JAM pisze:
przez kilkanascie metrow po starcie tez. To widac nawet w telewizji Ano właśnie. |
|
Data: 2010-08-17 18:39:53 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a):
>>> Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie.nam inau kowcy,ma sp rawność Faktycznie, że przed Tobą, biedaku, coś ukrywają - widocznie im podpadłeś - ale są i tacy, co jednak nie ukrywają, w każdym razie przede mną: http:// tinyurl.com/aovmut Konkretnie to już Ci palcem pokażę - str. 17: #v+ the breakdown is like this (all percentages being from the original 100%, not percentages of what is left) for a US composite driving cycle 100% in fuel 30% irreversibility of combustion, puts 70% into combustion gases 32% engine inefficiencies, (into cooling system and exhaust gases) and 18% friction (including pumping losses, driving camshafts etc) leaves mechanical energy 20% 2% to drive accessories (oil and water pumps, air con, etc) and 3% lost in torque convertor transmission etc leaves 15% to the wheels 5% used for heating the brakes 5% for air resistance 5% for rolling resistance The author comments in the text, that this is for a particular vehicle and the driving conditions mentioned. Most drivers would drive faster today and have more air resistance relative to rolling resistance. #v- -- |
|
Data: 2010-08-18 11:10:41 | |
Autor: jacek2v | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On 17 Sie, 20:39, " Johnny Hooker" <johnny_hoo...@WYTNIJ.gazeta.pl>
wrote: Jakub Witkowski <jwitk...@domena.z.sygnatury> napisał(a): Kocham procenty, można się nimi raczyć i zawsze dostarczają rozrywki czy to statystyczne czy alkoholowe :) Pzdr. |
|
Data: 2010-08-16 15:29:20 | |
Autor: Patryk | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Bo jak znam zycie - tak naprawde ani on taki oszczedny, ani taki dobry Zazwyczaj diabeĹ tkwi w szczegĂłĹach. Wtrysk wody do cylidra jest od dawna stosowany w silnikach wyĹcigowych. Nie wiem, jakie ma wady, moĹźe pogarsza smarowanie? ĹťyczÄ wynalazcy jak najlepiej, ale bojÄ siÄ, Ĺźe w pewnym momencie napotkajÄ na jakiĹ istotny problem, ktĂłry poĹoĹźy caĹe przedsiÄwziÄcie. A co do rozwoju motoryzacji i rozwoju w szczegĂłlnoĹci, to pewna maĹa firma z 10 lat temu podjÄĹa prace rozwojowe pewnej technologii. Nazwijmy jÄ maszynowÄ produkcjÄ marchewek i pchaĹa na to kupÄ kasy. WidzÄ c, Ĺźe maszynowe marchewki sÄ czymĹ super mĂłwiÄ do kolegĂłw (jeden jest tam prezesem wiÄc nie mogÄ powiedzieÄ o co chodzi), Ĺźe super, juĹź niedĹugo bÄdÄ maszynowe marchewki w kaĹźdym sklepie. On na to: Nie sÄ dzÄ. U nasz ta technologia ledwo co raczkuje. Poczekamy, aĹź siÄ rozwinie, poczekamy aĹź bÄdzie boom, aĹź gracze zacznÄ wchodziÄ na rynek, wtedy wejdziemy my i pokaĹźemy: "proszÄ: o to nasze rozwiÄ zanie. Mamy wszystko w naszej ofercie, najkorzystniejsze opcje i wszystko taniej niĹź jakakolwiek konkurencja". Maszyniwe marchweki sÄ od jakiegoĹ czasu u nas i staĹo siÄ tak, jak przewidziaĹ. Podobnie np. Cejrowski pytany kiedy pojawi siÄ jego kolejna ksiÄ Ĺźka odpowiedziaĹ: "MĂłj wydawca mĂłwi mi, Ĺźe pĂłki sprzedaĹź obecnych ksiÄ Ĺźek utrzymuje siÄ na tym poziomie, nie ma sensu wydawaÄ nastÄpnej." -- Patryk |
|
Data: 2010-08-17 00:06:32 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
...i to jest JEDYNA ROZSĄDNA wypowiedź na temat, jaką ja - jak dotąd - znalazłem w tym wątku.
-- |
|
Data: 2010-08-15 22:27:06 | |
Autor: ______ | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 15-08-2010 21:07, sop3k pisze:
Witam! Bezsensu cały opis. |
|
Data: 2010-08-16 00:17:39 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
______ <a@b.cd> napisał(a):
> http://gun-engine.pl/ Bezsensu cały opis. Żeby tak stwierdzić, to musiałbyś: a) Zapoznać się z tymże opisem, oraz: b) ...zrozumieć go. W Twoim wypadku nie ma mowy ani o jednym, ani o drugim - więc jaki sens ma ten Twój "koment"? -- |
|
Data: 2010-08-16 10:52:45 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 2010-08-16 02:17, Johnny Hooker pisze:
______<a@b.cd> napisał(a): Ale ty sam widzisz błędy i przeinaczenia w tym opisie, prawda? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-08-17 00:08:49 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a):
Ale ty sam widzisz błędy i przeinaczenia w tym opisie, prawda? Czemu jesteś gołosłowny? Masz coś do powiedzenia KONKRETNEGO - to pisz, a nie "robisz tajemniczą minę"... -- |
|
Data: 2010-08-17 12:46:37 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 2010-08-17 02:08, Johnny Hooker pisze:
Jakub Witkowski<jwitkows@domena.z.sygnatury> napisaĹ(a): "Czemu detonacje - a nie spalanie, jak to jest w silnikach tradycyjnych? Jest wiÄcej przyczyn, niĹź jedna: * EnergiÄ dostÄpnÄ z paliwa moĹźemy okreĹliÄ jako sumarycznÄ wartoĹÄ uwolnieĹ energii w jednostce czasu - w ten sposĂłb detonacja, ktĂłra przyĹpiesza uwolnienie energii, znaczÄ co zwiÄksza uzyskanÄ moc" Dlaczego niby energia to "sumaryczna wartoĹÄ uwolnieĹ energii *w jednostce czasu*"??? Energia caĹkowita to suma uwolnionej energii, kropka. EnergiÄ przypadajÄ cÄ na jednostkÄ czasu nazywa siÄ MOCÄ. Przynajmniej w fizyce. W jednym cyklu pracy uwolniona jest energia z podanej w tym cyklu dawki paliwa. Dlaczego niby "przyspieszenie uwolnienia energii" ma zwiÄkszyÄ moc? Ĺťe niby jeĹli spalimy tÄ samÄ dawkÄ szybciej, to energii nam od tego przybÄdzie? Owszem, stopieĹ sprÄĹźania ma spore znaczenie. Ale szybkoĹÄ - nie. JedĹşmy dalej: " dokĹadne odparowanie paliwa takĹźe zwiÄksza moĹźliwoĹci uwolnienia energii z paliwa, bowiem w taki sposĂłb reakcja chemiczna zachodzi caĹkowicie, i nie odkĹadajÄ siÄ zanieczyszczenia, ani nie sÄ emitowane w gazach wydechowych" Reakcja chemiczna czyli spalanie zachodzi w klasycznych silnikach w 95-99%. Tu akurat nie ma wiele do poprawienia. "Taka wspĂłĹpraca elementĂłw silnika powiÄksza takĹźe uzyskiwany moment obrotowy, poniewaĹź âĹciskanie poduszki powietrznejâ w efekcie detonacji paliwa wprowadza opóźnienie we wzroĹcie ciĹnienia nad tĹokiem roboczym. DziÄki temu maksymalne ciĹnienie (o wartoĹci prawie tak duĹźej, jak w chwili detonacji) uzyskujemy przy poziomym ustawieniu waĹu korbowego, co zwiÄksza uzyskany moment obrotowy o dwa rzÄdy wielkoĹci (ok. 100-krotnie!), jasno wskazujÄ c moĹźliwoĹÄ do zaoszczÄdzenia nawet do 99% dotychczas zuĹźywanych iloĹci paliwa" Co ma piernik do wiatraka? Moc to moment razy obroty. Praca to moc razy czas. Praca rĂłwna jest energii. EnergiÄ moĹźna przekazaÄ przy danych obrotach przez krĂłtszy czas duĹźym momentem, albo przez dĹuĹźszy - maĹym. Nie ma to NIC wspĂłlnego ze sprawnoĹciÄ ukĹadu i "zaoszczÄdzeniem 99% paliwa" Generalnie, to jest w wiÄkszoĹci beĹkot. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepowaĹźne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub caĹoĹci poglÄ dom ich Autora. |
|
Data: 2010-08-17 19:14:24 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a):
>> Ale ty sam widzisz bĹÄdy i przeinaczenia w tym opisie, prawda?pisz, a nie Ja będę pisał za siebie - jak JA to rozumiem. "Czemu detonacje - a nie spalanie, jak to jest w silnikach tradycyjnych? No na to pytanie masz przecież odpowiedź: dlatego, że detonacja paliwa - zamiast dotychczas stosowanego spalania - wyzwala wielokrotnie więcej energii. Jest w iÄcej przyczyn, niĹź jedna:wartoĹ Ä uwolnieĹ energii w jednostce czasu - w tenzwiÄksza uzyskanÄ moc"jednostce c zasu*"???przypadajÄ cÄ na jednostkÄ czasu nazywa siÄ MOCÄ. Przynajmniej w fizyce. Masz rację; powinno być "moc" - zgodnie z angielskojęzycznym oryginałem (jest tam dostępny). Trzeba na to zwrócić uwagę. Ale tam - już w drugim zdaniu - jest słówko "moc". Widzę, że wolałeś udać, iż nie ma... W jednym cyklu pracy uwolniona jest energia z podanej w tym cyklu dawkipaliwa. Dlaczego niby "przyspieszenie uwolnienia energii" ma zwiÄkszyÄ moc? Ĺťeniby jeĹliOwszem, stopieĹ No chyba sam sobie na to powyżej odpowiedziałeś? "Energię przypadającą na jednostkę czasu nazywa się MOCĄ. Przynajmniej w fizyce". JedĹşmy dalej:energii z paliwa,odkĹadajÄ siÄ 1. W "kanonierce" nie mamy do czynienia ze spalaniem, tylko z detonacją. 2. Może tak dobre spalanie jest w benzynowym (i też nie wiem, czy aż tak idealne, na razie nie będę sprawdzał...) - ale nie w dieslu (sadza, CO2...). "Taka wspĂłĹpraca elementĂłw silnika powiÄksza takĹźe uzyskiwany momentobrot owy, poniewaĹźopĂł ĹşnienieciĹnien iepoziomy mrzÄdy wielkoĹcido 9 9% dotychczas ...a moment rośnie, gdy wał jest poziomo w chwili, gdy uzyskujemy maksymalną siłę. Zamiast "ściskać korbowód" - gdy wał jest pionowo, jak w klasycznym dieslu - mamy max. dostępne ramię siły. Czaisz? Praca to moc razy czas. Praca rĂłwna jest energii. EnergiÄ moĹźnaprzekazaÄ przy danych obrotach przez krĂłtszy czas duĹźym momentem, albo przezdĹuĹźszy - maĹym.paliw a" Jak ktoś nie rozumie - to dla niego jest to bełkot. Ale na czyjś brak umiejętności czytania ZE ZROZUMIENIEM ja nic nie poradzę. -- |
|
Data: 2010-08-18 07:52:27 | |
Autor: Yakhub | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Tue, 17 Aug 2010 19:14:24 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a):
Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a): Bzdura. Ilość energii jest dokładnie ta sama. Chyba, że mylisz energię z czym innym. * EnergiÄ dostÄpnÄ z paliwa moĹźemy okreĹliÄ jako sumarycznÄ wartoĹ Ä uwolnieĹ energii w jednostce czasu - w ten Już sam fakt, że autor tekstu myli moc z energią, świadczy o tym, że nie opanował on nawet fizyki z zakresie 1 klasy szkoły średniej. Poza tym - to jest tekst Zdolnego Polskiego Konstruktora, czy też może nieudolne tłumaczenie jakiejś pracy badawczej z amerykańskiego uniwersytetu?... -- Yakhub |
|
Data: 2010-08-18 09:04:04 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker wrote:
Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a): > "Czemu detonacje - a nie spalanie, jak to jest w silnikach Niby w jaki sposób??? Detonacja to inaczej spalanie detonacyjne. Od zwykłego spalania różni się po prostu tym że w odpowiednich warunkach to samo paliwo spalane jest SZYBCIEJ. W efekcie powstaje duże ciśnienie. W przypadku detonacji np. ładunku wybuchowego ma to znaczenie - tu chodzi o wytworzenie dużego ciśnienia, zanim ono "rozejdzie się na boki". Do tego potrzebna jest szybkość spalania. Wystrzeliwany pocisk się przemieszcza w lufie i jak ją opuści - ciśnienie "ucieka". Więc trzeba spalić proch błyskawicznie, zanim pocisk opuści lufę. Jakbyś miał mocną lufę, zablokował pocisk w niej, i odblokował go w momencie gdy spalisz cały ładunek - nie miałoby znaczenia czy proch spalisz detonacyjnie czy zwykłym spalaniem. W przypadku zamkniętego tłoka nie ma to takiego znaczenia, ciśnienie podczas spalania NIE "ucieka". Jedyne co w tym całym pomyśle teoretycznie mogłoby dać jakieś efekty to ta cała woda dodawana do mieszanki i w wybuchu odparowywana. Czyli wychwytywanie energii cieplnej która normalnie ucieka z gorącymi spalinami i chłodzeniem silnika. Działanie takie jak w maszynie parowej. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-18 11:19:53 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Wed, 18 Aug 2010 09:04:04 +0000 (UTC), Massai wrote:
Johnny Hooker wrote: Nie nie - proch nie detonuje. W dluszych armatach jest nawet specjalny wolnospalajacy. Detonuje ladunek w niektorych pociskach. Zeby na celu zrobic wieksze wrazenie. Jak zdetonuje w lufie to jest nieszczescie. Nie bez powodu to sie nazywa ladunek kruszacy [a proch - miotajacy]. Jakbyś miał mocną lufę, zablokował pocisk w niej, i odblokował go w Glowy nie dam - przy szybkim sprezaniu wystepuja mechanizmy podobne co przy detonacji, a efekt jest przykry - wiecej ciepla, mniej uzytecznej pracy. J. |
|
Data: 2010-08-18 09:40:01 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. wrote:
On Wed, 18 Aug 2010 09:04:04 +0000 (UTC), Massai wrote: > Johnny Hooker wrote: Hm, serio? znaczy proch szary, ten nowoczesny, usypany na kupkę nie detonuje, wiadomo, po prostu spala się. Ale detonuje jak jest "zamknięty" A jak jest zamknięty w naboju?
No, przy samochodowym spalaniu stukowym mamy spadek mocy, paliwo nie spala się tak efektywnie jak w przypadku normalnego spalania. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-18 11:46:50 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Massai pisze:
znaczy proch szary, ten nowoczesny, usypany na kupkę nie detonuje, Też nie detonuje - też się "tylko" gwałtownie spala, ale produkty spalania mają sporą objętość. [ciach] No, przy samochodowym spalaniu stukowym mamy spadek mocy, paliwo nie Bo energia rozprasza się na boki i na niszczenie konstrukcji. I z tego samego powodu materiały miotające muszą być "spokojniejsze" - żeby energia szła na jak najdłuższe pchanie pocisku, a nie na rozpychanie zamka/lufy itepe |
|
Data: 2010-08-18 11:57:08 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Wed, 18 Aug 2010 09:40:01 +0000 (UTC), Massai wrote:
J.F. wrote: To nie detonacja - to zwykly wybuch :-) Przy detonacji predkosc "spalania" jest rzedu 10km/s. To wiecej niz predkosc dzwieku w stali - material peka zanim zdazy sie ugiac :-) J. |
|
Data: 2010-08-18 11:47:25 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. wrote:
On Wed, 18 Aug 2010 09:40:01 +0000 (UTC), Massai wrote: > J.F. wrote: Aż sobie zajrzałem na wiki żeby zobaczyć czym się różni wybuch od detonacji ;-)
yyy... chyba nie każda sytuacja gdy prędkość spalania czy rozszerzania się fali uderzeniowej przekracza prędkość rozchodzenia się dźwięku w materiale powoduje pękanie materiału? Jak dasz odpowiednio grube ścianki to możesz detonować zawartość ad mortem defecatum... -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-19 01:57:03 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Massai pisze:
Przy detonacji predkosc "spalania" jest rzedu 10km/s. Materiał "nie wie" że powinien się ugiąć bo struktura nie nadąża się przepychać w swojej objętości. Sądzę że kończy się to tym że następuje jakieś powierzchniowe uszkodzenie, a sama grubość ścian gra tu tylko taką rolę że gruba ściana wytrzyma więcej takich detonacji. |
|
Data: 2010-08-20 08:27:41 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Tomasz Pyra wrote:
Massai pisze: Nie wiem, zapytam przy okazji mojej szanownej rodzicielki. Anyway, nie bardzo widzę związek między szybkością rozchodzenia się dźwięku w materiale a szybkością jego uginania się. Może głupio zapytam, ale co ma piernik do wiatraka? Jest coś takiego jak kohezja, która jest miarą "spoistości" materiału. Nie wydaje mi się żeby była jakoś powiązana z prędkością dźwieku w materiale. Ważna jest energia i powierzchnia na którą jest przykładana siła. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-20 10:44:59 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Fri, 20 Aug 2010 08:27:41 +0000 (UTC), Massai wrote:
Anyway, nie bardzo widzę związek między szybkością rozchodzenia się Co z tego ze lufa gruba, skoro obciazenie nie zdazylo dojsc do zewnetrznych warstw materialu i wszystko musza przejmowac warstwy wewnetrzne ? Co prawda przy metalach moze to inaczej wygladac. Trzeba by jakiegos sapera-praktyka spytac :-) J. |
|
Data: 2010-08-20 09:01:02 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. wrote:
On Fri, 20 Aug 2010 08:27:41 +0000 (UTC), Massai wrote: > Anyway, nie bardzo widzę związek między szybkością rozchodzenia się No nie wiem czy rzeczywiście "nie zdążyło dojść". Wchodzimy tu już w strukturę cząsteczkową, w sieć krystaliczną metalu, prędkość rozchodzenia się naprężeń itp. Tak czy inaczej związek z prędkością dźwięku w materiale chyba jest tylko taki że "to bardzo szybko". Chyba że... ma to jakiś związek właśnie ze struktura krystaliczną. Że np. drgania rozchodzenia się dźwieku są maksymalną szybkością z którą drgania mogą się przenosić między atomami. W efekcie przekroczenie tej prędkości powoduje zaburzenie struktury krystalicznej... Nie ma co gdybać, trzeba by tu speca.
Za tydzień będę miał okazję, to spytam, no, nie sapera-praktyka, ale praktyka-speca od wytrzymałości materiałów. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-20 12:37:51 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Fri, 20 Aug 2010 09:01:02 +0000 (UTC), Massai wrote:
J.F. wrote: No nie - fala uderzeniowa lak widac potrafi szybciej :-) Ale w zakresie normalnej sprezystosci sieci to zaburzenia w materiale rozchodza sie wlasnie z predkoscia dzwieku - taki efekt sprezystosci sieci i masy. Trzeba by jakiegos sapera-praktyka spytac :-)Za tydzień będę miał okazję, to spytam, no, nie sapera-praktyka, ale Sapera praktyka. Co robi kostka trotylu przylozona do plyty pancernej :-) Zwykli wytrzymalosciowcy sie na tym nie znaja. Ba, nawet, jesli sie dobrze orientuje, to problem jest przy zderzeniach metali juz przy predkosciach rzedu 20m/s. Ale to znow problem znany glownie producentom broni palnej. J. |
|
Data: 2010-08-20 10:42:52 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. wrote:
On Fri, 20 Aug 2010 09:01:02 +0000 (UTC), Massai wrote: >> Trzeba by jakiegos sapera-praktyka spytac :-) Może jej doświadczenia wystarczą. Kiedyś nawet robiła jakieś komercyjne badania dla Bumaru... -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-20 23:55:22 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. pisze:
Zwykli wytrzymalosciowcy sie na tym nie znaja. Na tej zasadzie działają chyba ładunki kumulacyjne - niewielki ładunek wysyłany z ogromną prędkością. Działa właśnie na zasadzie że pancerz nie jest w stanie zapracować swoją grubością, bo szybkość przemieszczania się go jest tak wielka że fala mechaniczna w pancerzu porusza się wolniej niż pocisk. Nie wiem tylko czy to będzie ta sama prędkość co prędkość dźwięku, ale wydaje mi się że tak |
|
Data: 2010-08-21 21:37:32 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Fri, 20 Aug 2010 23:55:22 +0200, Tomasz Pyra wrote:
J.F. pisze: Zebysmy sie zrozumieli - ladunek kumulacyjny to jest specjalnie uksztaltowany ladunek wybuchowy [detonujacy], gdzie istotna cecha jest wneka, w niej jest umieszczona wkladka z cienkiej warstwy metalu [czesto zwykla miedz], i po detonacji formuje sie z tego "strumien kumulacyjny", cienki, o duzej predkosci. Predkosc jest tu efektem detonacji, predkosc pociskku nie musi byc duza, wiec jest to czesto stosowane w granatnikach i rakietach ppanc. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pocisk_kumulacyjny Drugie rozwiazanie to pocisk podkalibrowy, czyli dlugi i cienki rdzen z twardego metalu [czesto uran, wolfram] ktory trzeba rozpedzic do duzej predkosci - rozwiazanie dobre dla dzial, ale wtedy predkosci sa umiarkowane - np 1 km/s. I tez przebija, nawet jakby skuteczniej. J. |
|
Data: 2010-08-21 22:32:10 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. pisze:
On Fri, 20 Aug 2010 23:55:22 +0200, Tomasz Pyra wrote: No tak, ale kluczem do przebijających zdolności tego pocisku jest właśnie duża prędkość wkładki. Rozważając statycznie pocisk o masie 10kg i prędkości 100m/s ma taką samą energię niż pocisk który waży 0,2kg i prędkość 5000m/s. Ale zdolność do przebijania pancerza w drugim przypadku będzie pewnie znacznie większa właśnie dlatego że pocisk wejdzie w pancerz szybciej niż fala mechaniczna będzie się rozchodzić w ośrodku. Na chłopski rozum widzę to tak, że wolniejszy pocisk spowoduje że pancerz się wgniecie pozostając nieprzebitym, a drugi pocisk nie pozwoli się pancerzowi ugiąć, bo ten po prostu nie zdąży. Efekty widzę tak, że w pierwszym przypadku pancerz o grubości np. 3cm wgniecie się na głębokość 6cm, ale pocisk go nie przebije. W drugim pocisk przebije cały pancerz tracąc tylko połowę energii. No ale powyższe to sama intuicja niepoparta żadnym doświadczeniem frontowym :) |
|
Data: 2010-08-20 23:44:02 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Massai pisze:
Anyway, nie bardzo widzę związek między szybkością rozchodzenia się Ni jestem pewny, ale moim zdaniem skoro prędkość dźwięku, to prędkość rozchodzenia się fali mechanicznej w ośrodku to związek będzie istotny. Jak stukniesz młotkiem w koniec pręta, to drugi koniec poruszy się dopiero po czasie który potrzebuje dźwięk żeby go przebyć. Jak tym młotkiem machniesz szybciej niż prędkość dźwięku w pręcie, to koniec pręta się nie poruszy nawet jak go ten pędzący młotek zacznie kruszyć na końcu w który uderzył. A szansa na kruszenie właśnie rośnie dlatego że reszta pręta nie będzie się odsuwać. |
|
Data: 2010-08-21 14:16:27 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Tomasz Pyra wrote:
Massai pisze: Żeby takie porównanie było miarodajne to trzeba by mieć mniejszy młotek do szybszego stukania żeby energia była ta sama. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-18 11:29:09 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Massai pisze:
W przypadku detonacji np. ładunku wybuchowego ma to znaczenie - tu W kwestii formalnej - taką "ostrą" charakterystykę to miał np. czarny proch. Nowsze materiały są "mocniejsze" ale i "spokojniejsze". |
|
Data: 2010-08-16 00:24:13 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
sop3k <sop3kWYTNIJTO@o2.pl> napisał(a):
http://gun-engine.pl/silników oPrzecież firma która wypuszcza taki silnik na rynek, w mgnieniu oka zdobywa jego duża Zadaj sobie np. pytanie, dlaczego operatorzy sieci komórkowych, zamiast wodzić się za łby - i przechwytywać klientów konkurentom - woleli raczej dogadać się co do "podziału tortu". I dlaczego takie ciche porozumienia wcale nie są niczym niecodziennym; żadną-tam "spiskową teorią". Spiskową praktyką raczej. Czym innym jest być entuzjastą techniki, który docenia walory nowej konstrukcji - a czym innym właścicielem fabryki, która ma produkować... przede wszystkim PIENIĄDZE. Skoro ludzie kupują samochody z silnikami o starej konstrukcji - to właściwie czemu robić nagłe zwroty, przezbrajać fabryki, testować nową konstrukcję, homologować, ubiegać się o świadectwa bezpieczeństwa itp. itd.? Przecież sprzedaż cały czas jakoś idzie... -- |
|
Data: 2010-08-16 10:57:10 | |
Autor: PaPi | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Zadaj sobie np. pytanie, dlaczego operatorzy sieci komórkowych, zamiast Ano dlatego, ze panstwo zadecydowalo o takim stanie rzeczy przyznajac jedynie trojce (a poczadkowo Erze i Plusowi) koncesji na budowe sieci ogolnokrajowej. Gdyby dopuszczono nie 2 czy 3 a 10 podmiotow duzo ciezej byloby sie dogadac. Nic tego nie ma miejsca w przypadky konstrukcji silnikow. Czym innym jest być entuzjastą techniki, który docenia walory nowej Pitolenie. Fabryki silnikow rowniez powstaja. Gdyby "gun engine" byl tak wspanialy na pewno znalazlby swoje zastosowanie - chocby w silnikach do kosiarek. |
|
Data: 2010-08-17 00:13:23 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
PaPi <1@2.3> napisał(a):
Ano dlatego, ze panstwo zadecydowalo o takim stanie rzeczy przyznajac jedynie trojce (a poczadkowo Erze i Plusowi) koncesji na budowe sieci ogolnokrajowej. Może i tak - ale: 1) W dalszym ciągu takie "dogadanie się" nie byłoby wykluczone - jak to widać na przykładzie ujawnianych w przeszłości zmów cenowych producentów elektroniki 2) Możemy sobie "gdybać" - ale z tego za wiele nie wynika. Faktem jest, że takie "dzielenie tortu" to w biznesie praktyka spotykana. I to wcale nie tak rzadko. Nic tego nie ma miejsca w przypadky konstrukcji silnikow. Bo...? Pitolenie. A przeczytałeś swoje? Fabryki silnikow rowniez powstaja. Gdyby "gun engine" byl tak wspanialy na pewno znalazlby swoje zastosowanie - chocby w silnikach do kosiarek. Oczywiście, że on ma zastosowanie. Nie dlatego nie jest do dziś dnia masowo produkowany, że jakoby "nie ma zastosowania". Ale ty nie masz - jak widać z Twojej wywpowiedzi - pojęcia o biznesowej stronie sprawy, więc po co piszesz. -- |
|
Data: 2010-08-16 19:22:07 | |
Autor: JAM | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Aug 15, 3:07 pm, "sop3k" <sop3kWYTNI...@o2.pl> wrote:
Witam! W patencie napisali, ze silnik ma czterokrotnie wieksza sprawnosc niz tradycyjny silnik spalinowy. Poniewaz dzisiejsze silniki spalinowe osiagaja 30% sprawnosci, wynika, ze konstrukcja opatentowana osiaga 120% sprawnosci, czyli produkuje benzyne. JAM http://marchel.home.comcast.net/~marchel/ |
|
Data: 2010-08-17 17:48:16 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
JAM <ja_1410@yahoo.com> napisał(a):
W patencie napisali, ze silnik ma czterokrotnie wieksza sprawnosc niz 30%? No, popatrz... co prawda, niektórzy upierali się już, że diesle to nawet 40% - ale to nie jest wcale ostatnie słowo na ten temat... pod adresem: http://tinyurl.com/28voos5 znajdziesz niezwykle interesującą informację: "Dzisiejsze silniki diesla są super, osiągają sprawnośc rzędu 60% i palą tyle co nic." Jak więc widać, licytacja doszła już do "60% sprawności" dla diesla. No, to czekam - kto z Was da więcej? :) -- |
|
Data: 2010-08-17 20:00:51 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 17:48:16 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote:
30%? No, popatrz... co prawda, niektórzy upierali się już, że diesle to nawet 40% - ale to nie jest wcale ostatnie słowo na ten temat... pod adresem: http://tinyurl.com/28voos5 znajdziesz niezwykle interesującą informację: ponad 50% ma ten http://www.mandieselturbo.com/engines/TwoStrokeLowSpeedPropMEEngines.asp?model=S80ME-C7 A 60% ma turbina gazowa z dopalaczem parowym Siemensa. A jak chcesz cos bardziej popularnego: http://en.wikipedia.org/wiki/Brake_specific_fuel_consumption J. |
|
Data: 2010-08-17 18:43:36 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
ponad 50% ma tenmodel= S80ME-C7 A, tak - zgadzam się, że diesle "morskie" mogą osiągnąć wyższą sprawność, wszakże przypomnę, że mówimy w tym wątku konkretnie o silnikach SAMOCHODOWYCH TŁOKOWYCH! Sorry - no bonus. -- |
|
Data: 2010-08-17 20:49:40 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 18:43:36 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a): Ale tam sa dwa diesle samochodowe z wynikiem ponad 40%. Wiec sorry - nie mozna pisac "cztery razy lepsza". Ani nawet trzy. J. |
|
Data: 2010-08-17 19:20:07 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
>A, tak - zgadzam się, że diesle "morskie" mogą osiągnąć wyższą sprawność, >wszakże przypomnę, że mówimy w tym wątku konkretnie o silnikachSAMOCHODOWYCH >TŁOKOWYCH! Sprawność dla diesli podawana jest - według moich informacji - bez uwzględnienia nawet tarcia tłoka. Można upewnić się, jak widzę, np. tu: http://courses.washington.edu/me341/oct22v2.htm -- |
|
Data: 2010-08-18 11:36:01 | |
Autor: jacek2v | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On 17 Sie, 21:20, " Johnny Hooker" <johnny_hoo...@WYTNIJ.gazeta.pl>
wrote: J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> napisał(a): Przepraszam, ale coś mnie zaniepokoiło: to jaką sprawność wg Ciebie ma silnik benzynowy? Mi się wydawało, że benzynowe mają mniejszą sprawność, czyżby poniżej 20%? Dodam, że nie pytam złośliwie :) Pzdr. |
|
Data: 2010-08-19 12:21:21 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
jacek2v <jacek2v@gmail.com> napisał(a):
Przepraszam, ale co=B6 mnie zaniepokoi=B3o: to jak=B1 sprawno=B6=E6 wg Cieb= Zależy którego. Jaka to jest konstrukcja, jak wykonana, w jakim jest stanie... różnica w sprawności samochodowych silników benzynowych i dieslowskich nie jest taka znowuż wielka. No chyba, że dla tych, co to oświadczają - jak sam miałem ostatnio okazję się przekonać - że "nowoczesne diesle mają sprawność 60%, i palą tyle, co nic" (chyba papierosów...). -- |
|
Data: 2010-08-20 09:47:12 | |
Autor: jacek2v | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On 19 Sie, 14:21, " Johnny Hooker" <johnny_hoo...@WYTNIJ.gazeta.pl>
wrote: jacek2v <jace...@gmail.com> napisał(a): Nie mówię o KONKRETNYM silniku, tylko silniku benzynowym vs diesel. Czyżbyś sugerował, że jeśli weźmiemy np. taki 1,9TDI 110KM to znajdziemy 1.9 benzynę z turbo o wyższej sprawności niż on? Pomijając zużycie silników i ich użycie w konkretnych autach.? Pzdr. |
|
Data: 2010-08-17 23:32:56 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Tue, 17 Aug 2010 17:48:16 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a):
Jak więc widać, licytacja doszła już do "60% sprawności" dla diesla. No, to czekam - kto z Was da więcej? :) 60%? Niewykonalne, wynika z samego obiegu silnika Diesla, chyba, że silnik ten zasilał również instalacje grzewczą. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-08-17 17:07:05 | |
Autor: JAM | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Aug 17, 5:32 pm, Adam Płaszczyca <trzyp...@oldfield.spamnie.org.pl>
wrote: Dnia Tue, 17 Aug 2010 17:48:16 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a): Problem w tym, ze tytulowe cudo techniki bedzie mialo w przyblizeniu ten sam cykl cieplny. JAM http://marchel.home.comcast.net/~marchel/ |
|
Data: 2010-08-16 19:29:24 | |
Autor: JAM | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Aug 15, 3:07 pm, "sop3k" <sop3kWYTNI...@o2.pl> wrote:
Witam! A propos. Jeszcze lepszy jest silnik "Balerina" tego "wynalazcy". 5kW wykorzystujace demona Maxwella to nie w kij dmuchal. 5kW spokojnie moze napedzac samochod wykorzystujac cieplo otoczenia. Toc to marznie zielonych mogace zbalansowac globalne ocieplenie ! Fizycy nazywaja takie silniki Perpetuum Mobile 2 stopnia jako ze w odroznieniu od potocznie znanego Perpetuum Mobile 1 stopnia naruszajacego pierwsza zasade termodynamiki, Balerina narusza jedynie druga zasade. JAM http://marchel.home.comcast.net/~marchel/ |
|
Data: 2010-08-17 19:22:27 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
JAM <ja_1410@yahoo.com> napisał(a):
A propos. Jeszcze lepszy jest silnik "Balerina" tego "wynalazcy". 5kW Ciekawe. Skąd wniosek, że Balerina narusza drugą zasadę termodynamiki? -- |
|
Data: 2010-08-17 17:05:29 | |
Autor: JAM | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Aug 17, 3:22 pm, " Johnny Hooker" <johnny_hoo...@WYTNIJ.gazeta.pl>
wrote: JAM <ja_1...@yahoo.com> napisał(a): Pobieranie 5 kW energii z ciepla otoczenia.
JAM http://marchel.home.comcast.net/~marchel/ |
|
Data: 2010-08-18 13:16:32 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
JAM <ja_1410@yahoo.com> napisał(a):
> Ciekawe. Sk=B1d wniosek, =BFe Balerina narusza drug=B1 zasad=EA termodyna= Ciekawe. Skąd informacja, że Balerina pobiera ciepło z otoczenia? -- |
|
Data: 2010-08-18 15:22:07 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
JAM <ja_1410@yahoo.com> napisał(a): "urządzenie umożliwiające pobieranie energii zawartej po prostu w naszym otoczeniu" |
|
Data: 2010-08-18 15:24:56 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Wed, 18 Aug 2010 15:22:07 +0200, Andrzej Lawa wrote:
Johnny Hooker pisze: Ale nie napisal jakiej energii :-) Moze energii prozni, moze punktu zero - sama najprawdziwsza nauka :-) J. |
|
Data: 2010-08-18 13:54:03 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
>>>> Ciekawe. Sk=B1d wniosek, =BFe Balerina narusza drug=B1 zasad=EAtermodyna= >>> miki? O! Jeden się trafił - wprawdzie też silący się na dowcipasy - ale jednak umiejący czytać ZE ZROZUMIENIEM. Zgadza się. Wszyscy pozostali, którzy "dopowiadali" to, czego w tekście wcale nie było - dali tym publicznie dowód swej ociężałości umysłowej. I bardzo dobrze - przynajmniej wiadomo, komu nie ma co podsuwać żadnych tekstów, bo i tak nie zrozumie. :) Moze energii prozni, moze punktu zero - sama najprawdziwsza nauka :-) A Ty się tak doskonale znasz na tym, że tak sobie swobodnie recenzujesz? :) -- |
|
Data: 2010-08-18 14:09:13 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker wrote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a): > >>>> Ciekawe. Sk=B1d wniosek, =BFe Balerina narusza drug=B1 Jeśli otoczenie zdefiniujesz jako "pedałujący murzyn" albo "wiejący wiatr" a ta "balerina" ma śmigła, to owszem, będzie to pobieranie energii z "otoczenia". Tylko mam pewne wątpliwości czy to aż tak nowatorskie rozwiązanie. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-18 22:10:13 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
Ale nie napisal jakiej energii :-) Och, mędrcze, zdradź zatem, z jakiej to niby energii korzysta owo wieczyste ruchadło? Z energii ektoplazmy może? |
|
Data: 2010-08-19 12:32:02 | |
Autor: Mariusz Chwalba | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Wed, 18 Aug 2010 22:10:13 +0200, Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.spam_precz.com> wrote:
Ale nie napisal jakiej energii :-) Przy takim opisie jak tam, to można sobie dowolną głupotę dośpiewać. Np. energii elektrycznej. Z gniazdka. *Podejrzewam*, że to jakaś sprytna konstrukcja stirlinga. pozdrawiam, -- Mariusz 'koder' Chwalba |
|
Data: 2010-08-19 12:57:04 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Mariusz Chwalba pisze:
Przy takim opisie jak tam, to można sobie dowolną głupotę dośpiewać. To i tak będzie energia cieplna i będzie potrzebna spora różnica temperatur. Kiedyś takie patenty z turbinką i obniżaniem ciśnienia próbowali robić, ale (1) słabo szło (2) wykorzystywali lokalizację (gorąca "odpadowa" woda z jakiejś elektrowni i pobliskie, zimne morze). Wydajność w przypadku malutkiego modelu była OK, jak próbowali zbudować większe, to jakoś mizernie działało. |
|
Data: 2010-08-22 11:55:04 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Thu, 19 Aug 2010 12:57:04 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
To i tak będzie energia cieplna i będzie potrzebna spora różnica Bo ja wiem? Stirlingowi wystarcza kilka stopni różnicy. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-08-22 21:01:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Thu, 19 Aug 2010 12:57:04 +0200, Andrzej Lawa napisał(a): Do realnej wydajnej pracy, czy do tego, żeby malutki model w ogóle się poruszał? |
|
Data: 2010-08-25 23:05:23 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Sun, 22 Aug 2010 21:01:32 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
Bo ja wiem? Stirlingowi wystarcza kilka stopni różnicy. Do realnej, wydajnej pracy. Inna sprawa, że dużego momentu na takiej różnicy nie osiągniesz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-08-26 08:19:22 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 25.08.2010 23:05, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Sun, 22 Aug 2010 21:01:32 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):Nie nazwałbym takiej sytuacji realną, wydajną pracę - fajnie, że się kręci, ale jak ledwie pokonuje własne opory ruchu to praktyczne to nie jest. |
|
Data: 2010-09-01 20:23:31 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Thu, 26 Aug 2010 08:19:22 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
Do realnej, wydajnej pracy. Inna sprawa, że dużego momentu na takiejNie nazwałbym takiej sytuacji realną, wydajną pracę - fajnie, że się Jedyny problem, to wydajność źródła ciepła. Jeśli jest to na przykład przepływająca woda, to spokojnie kilka kW wyciągniesz. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-09-01 23:35:46 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On 2010-09-01, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:
Do realnej, wydajnej pracy. Inna sprawa, że dużego momentu na takiejNie nazwałbym takiej sytuacji realną, wydajną pracę - fajnie, że się Równie ważna jest chyba wydajność źródła "zimna" ;-) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2010-08-18 15:26:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. pisze:
On Wed, 18 Aug 2010 15:22:07 +0200, Andrzej Lawa wrote: Och, przepraszam... ZPM składający się z wirniczka czerpiącego energię z podprzestrzeni... |
|
Data: 2010-08-18 11:40:00 | |
Autor: jacek2v | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On 18 Sie, 15:26, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: J.F. pisze: Ooooo czyżby będzie można znowu odpalić gwiezdne wrota :)?!!! Pzdr. |
|
Data: 2010-08-18 22:18:39 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
jacek2v pisze:
Moze energii prozni, moze punktu zero - sama najprawdziwsza nauka :-)Och, przepraszam... ZPM składający się z wirniczka czerpiącego energię z Zmontujesz 3 baleriny i całym miastem wystartujesz ;-> |
|
Data: 2010-08-18 15:56:47 | |
Autor: JAM | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Aug 18, 9:24 am, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Wed, 18 Aug 2010 15:22:07 +0200, Andrzej Lawa wrote: Hmm, o tym nie pomyslalem. Moze wykorzystuje na przemian odpychanie czarnej energii z przyciaganiem czarnej materii a ekranuje jedno od drugiego gazeta ? JAM http://marchel.home.comcast.net/~marchel/ |
|
Data: 2010-08-19 07:59:04 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
JAM pisze:
Hmm, o tym nie pomyslalem. Moze wykorzystuje na przemian odpychanie Ważne pytanie: jaką gazetą? |
|
Data: 2010-08-19 05:19:44 | |
Autor: JAM | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Aug 19, 1:59 am, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: JAM pisze: Sluszne pytanie. Gazeta musi byc "wybiorcza" aby na przemian ekranowac jedno od drugiego tworzac czarny cykl :-) JAM http://marchel.home.comcast.net/~marchel/ |
|
Data: 2010-08-17 22:37:15 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 19:22:27 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote:
JAM <ja_1410@yahoo.com> napisał(a): Slusznie slusznie - po uwaznym przeczytaniu wypocin Wynalazcy, a moze tylko Autora strony - juz sie traci pojecie ktora zasade narusza. J. |
|
Data: 2010-08-18 13:19:50 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Jak ma naruszac - kiedy nie narusza? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
>Ciekawe. Skąd wniosek, że Balerina narusza drugą zasadę termodynamiki? Ciekawe. Skąd wniosek, że ten silnik w ogóle cokolwiek narusza? -- |
|
Data: 2010-08-18 15:25:26 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Jak ma naruszac - kiedy nie narusza? | |
Johnny Hooker pisze:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a): Albo idiotycznie trollujesz, albo na prawdę jesteś tak głupi, że wierzysz w brednie typu "elektrownia w grzejniku" czerpiąca energię z ciepła otoczenia. Toż to perpetuum mobile jak w mordę strzelił. |
|
Data: 2010-08-18 15:43:40 | |
Autor: J.F. | |
Jak ma naruszac - kiedy nie narusza? | |
On Wed, 18 Aug 2010 13:19:50 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a): Nie, skad, absolutnie nic nie narusza, korzysta sobie z tego ze cialo puszczone raz, puszcza sie dalej.. J. |
|
Data: 2010-08-18 13:59:40 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Jak ma naruszac - kiedy nie narusza? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
>> >Ciekawe. Skąd wniosek, że Balerina narusza drugą zasadę termodynamiki? A to już wyłącznie Twoja własna bajka. :) Ale fakt, że czegoś nie rozumiesz, wcale nie znaczy, że "to być nie może". Czyżbyś uważał się za geniusza? Dlaczego zatem TY nie dokonujesz interesujących wynalazków? Czyżby "...bo nie warto"? ;) -- |
|
Data: 2010-08-18 08:44:44 | |
Autor: Yakhub | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Tue, 17 Aug 2010 19:22:27 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisaů(a):
Ciekawe. Skŕd wniosek, ýe Balerina narusza drugŕ zasadć termodynamiki? Zacytujć pierwsze zdanie opisu: "Kolejnŕ konstrukcjŕ K. Hoůubowicza jest ĽbalerinaĄ - urzŕdzenie umoýliwiajŕce pobieranie energii zawartej po prostu w naszym otoczeniu" A dalej mamy juý tylko lepiej: "Silnik nie emituje ýadnych spalin, jak równieý nie zuýywa paliw. " Litoúci... -- Yakhub |
|
Data: 2010-08-18 13:27:49 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Nalezy czytac ZE ZROZUMIENIEM | |
Yakhub <yakhub@gazeta.pl> napisał(a):
> Ciekawe. Skŕd wniosek, ýe Balerina narusza drugŕ zasadć termodynamiki? Ano właśnie: litości... Przeczytaj sobie przytoczone przez siebie cytaty jeszcze raz - ale tym razem ZE ZROZUMIENIEM - i spróbuj raz jeszcze odpowiedzieć na pytanie: "Skąd wniosek, że Balerina narusza drugą zasadę termodynamiki?" -- |
|
Data: 2010-08-18 15:40:00 | |
Autor: Yakhub | |
Nalezy czytac ZE ZROZUMIENIEM | |
Dnia Wed, 18 Aug 2010 13:27:49 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a):
Yakhub <yakhub@gazeta.pl> napisał(a): *Bo umożliwia pobieranie energii zawartej w otoczeniu.* Przeczytaj sobie, co to jest wspomniany już demon Maxwella. -- Yakhub |
|
Data: 2010-08-18 13:47:31 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Nalezy czytac ZE ZROZUMIENIEM | |
Yakhub <yakhub@gazeta.pl> napisał(a):
>> Litoúci... Jesteś żałosny. Dobrze, raz jeszcze spróbuję podpowiedzieć: demon Maxwella odnosi się do zjawisk CIEPLNYCH. A teraz - powtarzam - przeczytaj sobie przytoczone przez siebie cytaty jeszcze raz - ale tym razem ZE ZROZUMIENIEM - i spróbuj raz jeszcze odpowiedzieć na pytanie: "Skąd wniosek, że Balerina narusza drugą zasadę termodynamiki?" -- |
|
Data: 2010-08-18 11:37:30 | |
Autor: jacek2v | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On 17 Sie, 04:29, JAM <ja_1...@yahoo.com> wrote:
On Aug 15, 3:07 pm, "sop3k" <sop3kWYTNI...@o2.pl> wrote: A to nie jest tak, że jak już pobiera ciepło z otoczenia - czyli energię - to już nie jest Perpetuum M.? Pzdr. |
|
Data: 2010-08-18 22:16:19 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
jacek2v pisze:
A to nie jest tak, że jak już pobiera ciepło z otoczenia - czyli To jest tak zwane perpetuum mobile drugiego rodzaju - żeby zadziałało, trzeba by demona Maxwella wyhodować, bo inaczej druga zasada termodynamiki przeszkadza. Przez tę paskudną drugą zasadę jak położysz obok siebie dwa kamienie w izolowanym pojemniku, to za chiny ludowe jeden nie zrobi się gorący kosztem drugiego, który w tym samym momencie stałby się zimny. Trochę szkoda, bo |
|
Data: 2010-08-18 22:17:15 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
jacek2v pisze:
A to nie jest tak, że jak już pobiera ciepło z otoczenia - czyli To jest tak zwane perpetuum mobile drugiego rodzaju - żeby zadziałało, trzeba by demona Maxwella wyhodować, bo inaczej druga zasada termodynamiki przeszkadza. Przez tę paskudną drugą zasadę jak położysz obok siebie dwa kamienie w izolowanym pojemniku, to za chiny ludowe jeden nie zrobi się gorący kosztem drugiego, który w tym samym momencie stałby się zimny. Trochę szkoda, bo jakbyś miał tego pożytecznego demona, wystarczyłoby piekarnik/bojler ustawić obok lodówki/zamrażarki i nie trzeba by prądu marnować na chłodzenie i grzanie ;-> |
|
Data: 2010-08-18 22:12:07 | |
Autor: jacek2v | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On 18 Sie, 22:17, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: jacek2v pisze: No to tego 2giego rodzaju perpetuum to nie znałem - doczytałem :) A co do tego demona i tych kamieni to nie wydaje mi się to tak całkowicie niewykonalne :) Gdyby kamienie miały inną strukturę fizyczną np. taką promieniotwórczą :D - idąc po bandzie. A tak mniej po bandzie, wydaje mi się, że niektóre materiały mają większą właściwość absorpcji ciepła, a inne wręcz przeciwnie. Gdyby tak wrzucić dwa kamienie jeden z nich plus - to taki co lepiej absorbuje - i drugi minus to i bez demona by sobie poradziły :) Nie wiem jak to by było rozpatrywane w świetle fizyki, czy np. uwzględniany jest tu ośrodek (gaz w pudełku). PS: Jak człowiek dużo zapomniał z tej fizyki ehhh :( Pzdr. |
|
Data: 2010-08-19 08:13:08 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
jacek2v pisze:
A co do tego demona i tych kamieni to nie wydaje mi się to tak Całkowicie. Gdyby kamienie miały inną strukturę fizyczną np. taką Wróć! Równie dobrze można by jeden z kamieni podpalić (bo to np. węgiel). I wtedy nagrzeją się oba. I to ten promieniujący/płonący będzie cieplejszy. |
|
Data: 2010-08-31 22:32:20 | |
Autor: jacek2v | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On 19 Sie, 08:13, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote: jacek2v pisze: A nie będę dalej brnął :) fizyka to nie moja core działka :D Pzdr. |
|
Data: 2010-08-16 20:52:18 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Sun, 15 Aug 2010 21:07:27 +0200, sop3k napisał(a):
"silnik spalinowy o nowoczesnej konstrukcji, i niesamowitej sprawności, ponad 4-krotnie wyższej, niż sprawność silników obecnie używanych" Hm.. współczesne silniki deisla osiągają około 35% sprawności, czyli razy 4 daje 140% sprawności :> -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-08-17 00:17:24 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(a):
Dnia Sun, 15 Aug 2010 21:07:27 +0200, sop3k napisał(a):silnikó w o W warunkach rzeczywistych - tj. zmiany temperatury, przyśpieszanie, hamowanie, częste zmiany biegów - i związane z tym zmiany obrotów - itp. itd. Czy tak? -- |
|
Data: 2010-08-17 12:11:12 | |
Autor: Yakhub | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Tue, 17 Aug 2010 00:17:24 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a):
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(a): A nasz Konstruktor oczywiście przetestował silnik w Warunkach Rzeczywistych, czy też może nigdy go nawet nie zainstalował w samochodzie? -- Yakhub |
|
Data: 2010-08-17 23:17:25 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Yakhub <yakhub@gazeta.pl> napisał(a):
A nasz Konstruktor oczywiście przetestował silnik w Warunkach W tym przypadku o tyle nie ma to znaczenia, że "kanonierka" nie ma wyróżnionych "obrotów maksymalnej sprawności", bowiem moment obrotowy jest tu niezależny od prędkości. Dlatego też silnik ten np. nie wymaga stosowania skrzyni biegów. -- |
|
Data: 2010-08-19 01:35:32 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
Yakhub <yakhub@gazeta.pl> napisał(a): Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to jest to silnik mało elastyczny który właśnie wymaga skrzyni biegów o wielu przełożeniach. Jeżeli gość który chce budować silnik nie zna takich podstaw, to kiepściutko. |
|
Data: 2010-08-19 08:42:21 | |
Autor: MadMan | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Thu, 19 Aug 2010 01:35:32 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to jest to silnik mało elastyczny który właśnie wymaga skrzyni biegów o wielu przełożeniach. Hm, a to ciekawe, bo elektryczna Tesla ma 1 bieg i stały moment od 0 do 5400 obrotów/minutę. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-08-19 08:51:29 | |
Autor: kml | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik "MadMan" <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> napisał w wiadomości news:11v7o8gw5soii$.dlgrower.power.pl... Dnia Thu, 19 Aug 2010 01:35:32 +0200, Tomasz Pyra napisał(a): Tyle, że silnik o którym mowa nie jest elektryczny :) -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2010-08-19 08:54:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
kml pisze:
Czy elektryczny czy nie - nie ma znaczenia. Ale stały moment obrotowy jest dobry tylko jak jest on stale wysoki ;-> Jak np. w elektrycznych. |
|
Data: 2010-08-19 08:58:45 | |
Autor: MadMan | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Thu, 19 Aug 2010 08:51:29 +0200, kml napisał(a):
Jeżeli silnik ma stały moment obrotowy niezależny od obrotów, to jest to Niemniej ma taką samą charakterystykę. Po co montować x biegów jeśli silnik "ciągnie" w szerokim zakresie obrotów tak samo? -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-08-19 07:44:21 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
MadMan wrote:
Dnia Thu, 19 Aug 2010 08:51:29 +0200, kml napisał(a): Żeby dało się lepiej przyspieszać/szybciej jechać? Siła napędzająca koła jest uzależniona od długości "ramienia dźwigni", czyli od przełożenia w skrzyni. Jak silnik przy jednym obrocie zakręci kołami raz to odepchnie się z jakąś tam siłą. Jak zakręci 2 razy kołami, to odepchnie się słabiej. A co Ci da stały moment rzędu 1 Nm? Jeśli silnik ciągnie w szerokim zakresie obrotów tak samo i w dodatku ciągnie NAPRAWDĘ DOBRZE - to owszem, można zrezygnować ze skrzyni. Ale realnie, samochodowe silniki spalinowe tak mocno nie ciągną, żeby można było rezygnować ze skrzyni. Tak przykładowo - przyspieszenie jadącym samochodem na jedynce od 2000 obrotów do 3000 tysięcy jest szybsze niż na dwójce od 2000 do 3000. Moment ten sam - te same obroty. Predkości niskie, na tyle małe że nie mają tu dużego znaczenia opory powietrza. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-19 21:55:51 | |
Autor: Jaroslaw Berezowski | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Thu, 19 Aug 2010 07:44:21 +0000, Massai napisaĹ(a):
Jezeli silnik ktory nie ma problemu z niskimi obrotami w zakresie stalego momentu na pewnym biegu moze zerwac przyczepnosc, to nie ma sensu dawanie nizszego biegu, bo sie nie wykorzysta wiekszego momentu na kolach. Nawet jezeli silniczek jest za slaby, by to zrobic, to single speed jest bardzo wygodny w uzytkowaniu, prosty i tanszy od wielobiegowych. Praktycznie wszystkie obecne EV producenci projektuja jako single speedy, bo charakterystyki silnikow na to pozwalaja.Niemniej ma takÄ samÄ charakterystykÄ. Po co montowaÄ x biegĂłw jeĹli -- Jaroslaw "jaros" Berezowski |
|
Data: 2010-08-20 05:55:49 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Jaroslaw Berezowski wrote:
Dnia Thu, 19 Aug 2010 07:44:21 +0000, Massai napisaĹ(a): EV. Nie spalinowe. PowtĂłrzyĹeĹ to co napisaĹem: "JeĹli silnik ciÄ gnie w szerokim zakresie obrotĂłw tak samo i w dodatku ciÄ gnie NAPRAWDÄ DOBRZE - to owszem, moĹźna zrezygnowaÄ ze skrzyni." -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-20 06:45:30 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Thu, 19 Aug 2010 21:55:51 +0200, Jaroslaw Berezowski
<prezydent@gov.pl> wrote: Jezeli silnik ktory nie ma problemu z niskimi obrotami w zakresie stalego momentu na pewnym biegu moze zerwac przyczepnosc, to nie ma sensu dawanie nizszego biegu, bo sie nie wykorzysta wiekszego momentu na kolach. Ale może być sens dać wyższy, by zwiększyć prędkość maksymalną pojazdu, jeśli tylko mocy wystarczy na osiągnięcie wyższej prędkości. Przy okazji można zmniejszyć trochę hałas. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-21 00:39:00 | |
Autor: Jaroslaw Berezowski | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Fri, 20 Aug 2010 06:45:30 +0000, Robert RÄdziak napisaĹ(a):
Ale moĹźe byÄ sens daÄ wyĹźszy, by zwiÄkszyÄ prÄdkoĹÄ maksymalnÄ pojazdu,Jezeli powyzej predkosci bazowej silnik ma szeroki zakres stalej (albo prawie stalej) mocy to nie ma potrzeby, bo skrzynia biegow wlasnie pozwala z kazdej charakterystyki osiagnac charakterystyke stalej mocy. Co do halasu silnikow AC, to jest on pomijalny nawet jak sie wkreca na 12000 rpm. -- Jaroslaw "jaros" Berezowski |
|
Data: 2010-08-19 09:34:51 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
MadMan pisze:
Dnia Thu, 19 Aug 2010 08:51:29 +0200, kml napisał(a): Silnik który ma stały moment obrotowy wymaga trzymania go na wysokich obrotach żeby optymalnie przyspieszać, a do tego trzeba skrzyni biegów. To z czym zaszła pomyłka, to silnik elektryczny o stałej mocy w szerokim zakresie obrotów gdzie faktycznie zmiana przełożenia nie ma sensu. |
|
Data: 2010-08-19 10:16:39 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Thu, 19 Aug 2010 09:34:51 +0200, Tomasz Pyra wrote:
Silnik który ma stały moment obrotowy wymaga trzymania go na wysokich obrotach żeby optymalnie przyspieszać, a do tego trzeba skrzyni biegów. Chyba ze moment nie tylko jest staly, ale tez wysoki. I zrywa asfalt bez skrzyni. J. |
|
Data: 2010-08-19 12:33:32 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Chyba ze moment nie tylko jest staly, ale tez wysoki. Moment obrotowy "kanonierki" sięga wartości 100x wyższych, niż silnika przed przeróbką - co zresztą zostało sprawdzone w trakcie testów przerobionego silnika Suzuki - no, ale Pyra sobie nie przeczytał. Chociaż ma niesamowicie wiele do powiedzenia na temat, o którym ani nic nie wie, ani nie chce wiedzieć. -- |
|
Data: 2010-08-19 13:40:31 | |
Autor: kamil | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
" Johnny Hooker" <johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:i4j8ar$eat$1inews.gazeta.pl... J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a): Znaczy taki silnik ma ze 4000 niutkow? I bedziesz potrafil ruszyc takim samochodem bez zostawienia opon w miejscu? Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-08-19 13:04:33 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
kamil <kamil@spam.com> napisał(a):
Znaczy taki silnik ma ze 4000 niutkow? I bedziesz potrafil ruszyc takim=20 Czy potrafisz zrozumieć znaczenie słówka "sięga"? Czy też tak tylko odpisujesz głupkowato, żeby sobie "potrollować trochę"? -- |
|
Data: 2010-08-19 14:16:27 | |
Autor: kamil | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
" Johnny Hooker" <johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:i4ja51$k12$1inews.gazeta.pl... kamil <kamil@spam.com> napisał(a): Teoretycznie, prototypu nikt nie widzial. Pozdrawiam kamil |
|
Data: 2010-08-19 20:24:21 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Thu, 19 Aug 2010 13:40:31 +0100, kamil <kamil@spam.com> wrote:
Znaczy taki silnik ma ze 4000 niutkow? I bedziesz potrafil ruszyc takim samochodem bez zostawienia opon w miejscu? I jeszcze nie ma ,,rzadkie wylać, gęste wyrzucić''? ;)) 4kN to akurat żadna rzadkość na kołach, na pierwszym biegu. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-20 09:41:18 | |
Autor: kamil | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
"RobertRędziak" <rekin@gm.wkurw.org> wrote in message news:slrni6r4nl.eh1.rekindrapak.wkurw.org... On Thu, 19 Aug 2010 13:40:31 +0100, kamil <kamil@spam.com> wrote: Jakis wykres z hamowni moze podsuniesz? Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-08-20 10:09:21 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
kamil wrote:
4 kiloNiutony. Nie 4 kiloNiutonometry. Czy rzeczywiście taka siła na kołach... Hm, to dość łatwo policzyć "od tyłu". Jakieś tam dane są. Samochód ważący np. 1,5 tony, przyspiesza od zera do 100 km/h (~28m/s) w ciągu 10 sekund. Czyli gdyby przyspieszał jednostajnie, to przyspieszenie a=2,8 m/s^2 F=m*a. Czyli 1500kg*2.8m/s^2, czyli musiałby teoretycznie mieć na kołach 4,2kN. Ale nie przyspiesza jednostajnie... na samym pierwszym biegu przyspieszenie jeszcze większe, więc pewnie 10kN się uzbiera. Ale i 2 kNm to tez nie jakiś problem na pierwszym biegu, jeśli weźmiesz pod uwagę że na pierwszym biegu masz przełożenie 10-12:1. Zwykły silnik 200 Nm będzie miał na kołach na pierwszym biegu powyżej 2 kNm. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-22 00:45:46 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Fri, 20 Aug 2010 10:09:21 +0000 (UTC), Massai <tsender@wp.pl>
wrote: 4 kiloNiutony. 4kNm (zjadłem metra). W aucie, które ma przełożenie głowne 1:4 i podobną jedynkę, a jednocześnie ponad 200Nm możliwe. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-22 00:44:57 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Fri, 20 Aug 2010 09:41:18 +0100, kamil <kamil@spam.com> wrote:
4kN to akurat żadna rzadkość na kołach, na pierwszym biegu. Bleh, przeliczyłem sobie w pamięci raz jeszcze i trochę przesadziłem :) Ale przy jedynce w okolicach 1:4, głównym podobnym i większym silniku (powyżej 200Nm) jest już blisko. Na kołach oczywiście. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-19 14:45:15 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
Moment obrotowy "kanonierki" sięga wartości 100x wyższych, niż silnika przed przeróbką - co zresztą zostało sprawdzone w trakcie testów przerobionego ROTFL To ja już wiem, co to za silnik. To silnik-bomba do samochodów-pułapek ;-> |
|
Data: 2010-08-19 13:09:53 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
> Moment obrotowy "kanonierki" sięga wartości 100x wyższych, niż silnikaprzed > przeróbką - co zresztą zostało sprawdzone w trakcie testów przerobionego ROTFL Na te Twoje posty, to ja odpowiem teraz zbiorczo (zarówno na dotychczasowe, jak i na wszelkie ew. następne) - bo od razu widziałem że szkoda się fatygować, aby Cię traktować poważnie. Otóż przemyśl sobie następującą obserwację: "[Ludzie] Są głupi, a nie źli [...]. Głupi. To nie to samo. Zło zakłada jakąś moralną determinację, jakiś zamiar i pewną myśl. A głupiec nie pomyśli ani się nie zastanowi. Działa instynktownie, jak zwierzę, przekonany, że robi dobrze, że zawsze ma rację; dumny, że przypierdala, za przeproszeniem, każdemu, kto widzi mu się inny od niego samego [...]" (Carlos Ruiz Zafón) Tak więc ja - na Twoją korzyść - nie zakładam, Andrzeju Ławo, żeś człowiekiem złym. Nie - Tyś jeno głupi! A ponieważ nie jesteś już nastolatkiem, to raczej już nie ma dla Ciebie nadziei. Trudno. -- |
|
Data: 2010-08-19 15:41:07 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
Na te Twoje posty, to ja odpowiem teraz zbiorczo (zarówno na dotychczasowe, jak i na wszelkie ew. następne) - bo od razu widziałem że szkoda się fatygować, aby Cię traktować poważnie. Otóż przemyśl sobie następującą obserwację: [ciach bełkot] Słuchaj, Johny Dziwka... POKAŻ nam ten prototyp - i to działający jak twierdzisz, że działa. POKAŻ tę balerinę nieszczęsną. A wszyscy będą ci buty czyścić - łącznie ze mną. A jeśli nie pokażesz - wypierdalaj, trollu. |
|
Data: 2010-08-19 23:13:18 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a): Wygenerowanie w tych samych warunkach 100x wyższego momentu obrotowego wymaga 100x wyższej sprawności. A na stronie napisane jest że sprawność jest wyższa czterokrotnie. No to jak to z tym jest? W końcu 100x czy 4x? |
|
Data: 2010-08-19 15:42:31 | |
Autor: Robert Rędziak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Thu, 19 Aug 2010 09:34:51 +0200, Tomasz Pyra
<hellfire@spam.spam.spam> wrote: Silnik który ma stały moment obrotowy wymaga trzymania go na wysokich obrotach żeby optymalnie przyspieszać, a do tego trzeba skrzyni biegów. Zapętliłeś się :) Jeśli jest stały przez duży zakres, to można wykorzystywać cały ten zakres. Powstają inne pytania: a) czy wspomnianego zakresu prędkości obrotowych wystarczy do osiągnięcia sensownej prędkości maksymalnej przy maksymalnym wykorzystaniu dostępnej przyczepności przy ruszaniu. b) czy przełożenie zapewni optymalną pracę silnika przy prędkościach 50/90/130/whatever km/h. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-08-17 22:43:27 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Tue, 17 Aug 2010 00:17:24 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a):
Hm.. współczesne silniki deisla osiągają około 35% sprawności [..] Tak właśnie. I dlatego też w układach klimatytzacji stosuje się grzejniki elektryczne, bo siniki produkuja w zimie za mało ciepła odpadowego, żeby zagrzać nim kabinę. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-08-17 23:21:54 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(a):
Tak właśnie. Niestety, nie zgadza się - co pisałem już dwóm innym adwersarzom: http://courses.washington.edu/me341/oct22v2.htm http://sitemaker.umich.edu/mhross/files/fueleff_physicsautossanders.pdf (str. 17) I dlatego też w układach klimatytzacji stosuje się grzejniki "Za mało w zimie" - bo konstruktor silnika/pojazdu tak, a nie inaczej, ustalił podział ciepła pomiędzy chłodnicę, a nagrzewnicę kabiny. To nie ma bezpośredniego związku z tematem "sprawność" -- |
|
Data: 2010-08-19 01:36:24 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(a): Chłodnica wtedy jest zatkana termostatem. Wszystko idzie nagrzewnicą (no i w wydech). |
|
Data: 2010-08-19 12:27:57 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał(a):
> "Za mało w zimie" - bo konstruktor silnika/pojazdu tak, a nie inaczej, > ustalił podział ciepła pomiędzy chłodnicę, a nagrzewnicę kabiny. Już za parę miesięcy będzie zima w pełni. Podejdź sobie wtedy do pierwszej- lepszej ciężarówki - takiej, która ma akurat silnik na chodzie - i pomacaj jej chłodnicę. I zbadaj, czy faktycznie jest całkowicie zimna (wręcz ma temperaturę otoczenia, czyli, jak to w zimie, ujemną), bo to "termostat ją zatkał kompletnie". -- |
|
Data: 2010-08-22 11:51:39 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Thu, 19 Aug 2010 12:27:57 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a):
Już za parę miesięcy będzie zima w pełni. Podejdź sobie wtedy do pierwszej- Dopóki temperatura cieczy chłodzącej nie osiągnie punktu otwarcia termostatu - to właśnie tak będzie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-08-22 11:50:47 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Tue, 17 Aug 2010 23:21:54 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a):
Gdybyś miał jakiekolwiek pojęcie o układach chłodzenia silników spalinowych, to byś wiedział, że dopóki nie zostanie osiągnięta temepratura pracy silnika, to duży obieg chłodniczy (ten z chłodnicą) jest szczelnei zamknięty i 100% ciepła opadowego idzie w obwód nagrzewnicy powietrza. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-08-22 12:02:44 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
W dniu 2010-08-22 11:50, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Tue, 17 Aug 2010 23:21:54 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a): Adamie, ale termostat nie działa zero-jedynkowo. Podawana na nim temp. otwarcia, np. 89 stopni, to chyba często jest temperatura _pełnego_ otwarcia. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2010-08-22 22:20:22 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
pracy silnika, to duży obieg chłodniczy (ten z chłodnicą) jest szczelnei No tak, ale w takim układzie temperatura pełnego zamknięcia to będzie coś w okolicach 85C. Dzięki temu jedzie się samochodem w różnych warunkach a temperatura zmienia się o góra kilka stopni. W każdym razie dopóki silnik nie osiągnie 80C jakiekolwiek rozgrzewanie się chłodnicy oznacza uszkodzony termostat. |
|
Data: 2010-08-25 23:04:39 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Sun, 22 Aug 2010 12:02:44 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):
Adamie, ale termostat nie działa zero-jedynkowo. Podawana na nim temp. otwarcia, np. 89 stopni, to chyba często jest temperatura _pełnego_ otwarcia. Różnie. Niekiedy pełnego, niekiedy początku. Równica zazwyczaj 3-4 stopni. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2010-08-18 09:08:30 | |
Autor: Massai | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Tue, 17 Aug 2010 00:17:24 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a): No, tu nie byłbym taki pewien czy to tylko "za mało ciepła odpadowego". Spaliny wylatują gorące i zimą i latem, spróbuj dotknąć kolektora wydechowego takiego "niedogrzanego" zimą silnika. Po prostu układ chłodzenia/ogrzewania nie wychwytuje całości marnowanego ciepła - bazuje na energi przekazywanej via blok silnika, a nie np. jakąś spiralną nagrzewnicę w wydechu. -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-08-16 23:52:27 | |
Autor: Jurand | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik "sop3k" <sop3kWYTNIJTO@o2.pl> napisał w wiadomości news:47f6.0000137e.4c683aefnewsgate.onet.pl... Witam! Pewnie to taka sama "rewelacja" jak zderzak Łągiewki... Jurand. |
|
Data: 2010-08-17 00:22:15 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Jurand <jurand@interia.pl> napisał(a):
Pewnie to taka sama "rewelacja" jak zderzak Łągiewki... Po prostu żal patrzeć na typowe postawy typowego "polactwa", które najchętniej ukręciłoby facetowi łeb - po prostu za to, że ośmielił się wychylić ponad przeciętność. Zamiast być dumnym, że to rodak skonstruował. Przykre. -- |
|
Data: 2010-08-17 08:13:31 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 00:22:15 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote:
Jurand <jurand@interia.pl> napisał(a): Nie martw sie - obcokrajowca tez bysmy skrytykowali. Moze dlatego ze nie chcemy zeby o nas mowili "Polacy to tacy glupi i naiwni" .. J. |
|
Data: 2010-08-17 18:50:59 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
>> Pewnie to taka sama "rewelacja" jak zderzak Łągiewki... Wiesz, jaka jest z grubsza różnica pomiędzy forum obcym, a polskim? Otóż na zagranicznym forum uczestnicy, którzy nie mają pełnych informacji na tak interesujący temat, napisaliby: "Amazing! Incredible! Fantastic! Can I have more info, please?". A co mamy tu, na polskim? Ano: "Oszustwo! Ściema! Kłamstwo! Do gazu z tym szarlatanem! Na gałąź z nim - nie będzie z nas idiotów robił!". Kwestia stylu - napisałbym, gdyby coś takiego można byłoby w ogóle nazwać "stylem"... smutne. -- |
|
Data: 2010-08-17 20:56:27 | |
Autor: kml | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik " Johnny Hooker" <johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i4elmj$f2t$1inews.gazeta.pl... Wiesz, jaka jest z grubsza różnica pomiędzy forum obcym, a polskim? Otóż na Ta, to jest to forum co uważa, ze na Islandi są smoki, które wychodząc na powierzchnię spowodowały erupcję wulkanu. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2010-08-17 21:20:04 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Tue, 17 Aug 2010 18:50:59 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a): A kawal z Niagara i Polakiem znasz ? :-) more info, please?". A co mamy tu, na polskim? Ano: "Oszustwo! Ściema! Kłamstwo! Do gazu z tym szarlatanem! Na gałąź z nim - nie będzie z nas idiotów robił!". Mam prosbe - przetlumacz strone na angielski, napisz na rec.autos.tech, albo na sci.engr i napisz co wyszlo. I mozesz jeszcze zaczac tak jak tu "Dlaczego taki swietny silnik nie jest powszechnie stosowany". J. |
|
Data: 2010-08-17 19:25:20 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Mam prosbe - przetlumacz strone na angielski, napisz na Może faktycznie jest to jakiś pomysł na wolniejszą chwilę? Rozważę. I mozesz jeszcze zaczac tak jak tu "Dlaczego taki swietny silnik nie To nie ja jestem autorem inicjującego postu, nikt ze mną w jakikolwiek sposób związany - ani w ogóle nie wiedziałem, że taki post tu się pojawi, dopóki go nie ujrzałem, i nie odpowiedziałem. Nie chcesz - możesz nie wierzyć. -- |
|
Data: 2010-08-17 21:25:30 | |
Autor: kml | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:elnl6610rp7mp124v93i8rb5sgqtu5pmgk4ax.com... I mozesz jeszcze zaczac tak jak tu "Dlaczego taki swietny silnik nie "Dlaczego taki swietny _POLSKI_ silnik nie jest powszechnie stosowany" :) -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2010-08-19 13:42:28 | |
Autor: kamil | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:elnl6610rp7mp124v93i8rb5sgqtu5pmgk4ax.com... On Tue, 17 Aug 2010 18:50:59 +0000 (UTC), Johnny Hooker wrote: Po co tlumaczyc? http://gun-engine.pl/index_en.html Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-08-18 11:27:26 | |
Autor: jacek2v | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On 17 Sie, 20:50, " Johnny Hooker" <johnny_hoo...@WYTNIJ.gazeta.pl>
wrote: J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> napisał(a): A czytam sobie trochę z opóźnieniem ten wątek i jak do tej pory nie znalazłem tego o czym piszesz : "Oszustwo! Ściema! Kłamstwo! Do gazu z tym szarlatanem! Na gałąź z nim - nie będzie z nas idiotów robił!" Większość wypowiedzi jest wyważona, może i powątpiewająca ale wyważona, zaś Twoje są w stylu "Głupi polacy!! Kretyni nie znają się " itd. Dlatego uważam, że jeśli chciałbyś kogoś tu naznaczyć "stylem" to zacznij od Seibie. Pzdr. |
|
Data: 2010-08-17 08:28:25 | |
Autor: Yakhub | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Tue, 17 Aug 2010 00:22:15 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a):
Pewnie to taka sama "rewelacja" jak zderzak Łągiewki... Jak ktoś jeszcze kupi to, co on skonstruował, to będziemy dumni. Przynajmniej ja. Obiecuję. Jak na razie on skonstruował coś, czym nikt nie jest zainteresowany. Ergo - cały ten jego wynalazek to tylko takie nietypowe hobby. -- Yakhub |
|
Data: 2010-08-18 13:33:38 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Yakhub <yakhub@gazeta.pl> napisał(a):
>> Pewnie to taka sama "rewelacja" jak zderzak Łągiewki... Wiesz co... ale ja naprawdę nie sądzę, żebyś komukolwiek robił łaskę, że "będziesz dumny". Jak na razie on skonstruował coś, czym nikt nie jest zainteresowany. Skąd ta supozycja? Ergo - cały ten jego wynalazek to tylko takie nietypowe hobby. Wnioski zbyt pośpieszne. -- |
|
Data: 2010-08-18 15:42:55 | |
Autor: Yakhub | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Wed, 18 Aug 2010 13:33:38 +0000 (UTC), Johnny Hooker napisał(a):
Po prostu żal patrzeć na typowe postawy typowego "polactwa", które najchętniej ukręciłoby facetowi łeb - po prostu za to, że ośmielił się wychylić ponad przeciętność. Zamiast być dumnym, że to rodak skonstruował. Bo co prawda to, co robi jest interesujące, ale nikt tego nie chce kupić, ani za to zapłacić. -- Yakhub |
|
Data: 2010-08-17 08:37:43 | |
Autor: kml | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik " Johnny Hooker" <johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i4cknn$qkk$1inews.gazeta.pl... Jurand <jurand@interia.pl> napisał(a): Zdejmujesz azbest z dachów w Czikago? Skonstruował i co dalej? Póki co ma patent i beznadziejną stroną, która dla osoby takiej jak ja (czyli jak 99% osób nie znającej się) nie jest żadnym źródłem wiedzy bo nie wiadomo o co chodzi oprócz podniesionej wczesniej sprawności na poziomie 140%. Jakiś wywiad sprzed 4 lat... Jeżeli patent jest tak fajny to czemu nie ma w produkcji seryjnej? W Ameryce Północnej wszelkie patenty nie mają tak ciężko jak w Europie prawda? Made in Canada, ale teoria spiskowa najlepszego polskiego sortu. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2010-08-18 13:42:31 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
kml <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał(a):
>> Pewnie to taka sama "rewelacja" jak zderzak Łągiewki... Muszę Cię zmartwić: z tym azbestem musisz się w dalszym ciągu sam mordować, ja się tym nie zajmuję, więc Ci nie pomogę. Skonstruował i co dalej? ...i opatentował. Póki co ma patent i beznadziejną stroną, która dla osoby takiej jak ja (czyli jak 99% osób nie znającej się) nie jest żadnym źródłem wiedzy bo nie wiadomo o co chodzi Jak ktoś nie umie czytać - w każdym razie ZE ZROZUMIENIEM - to faktycznie: cokolwiek by mu pod nos nie podetknąć, i tak nic z tego nie zrozumie. oprócz podniesionej wczesniej sprawności na poziomie 140%. Tak? A skąd ta "informacja" o "sprawności 140%"? Jakiś wywiad sprzed 4 lat... Nieładny, tak? Czy też może chodzi o to, że facet - zamiast budować prototypy - winien się udzielać towarzysko? Może Ci się myli z jakimiś "celebrytami"? Jeżeli patent jest tak fajny to czemu nie ma w produkcji seryjnej? W Na to już dawno inni odpowiedzieli; ale ponieważ i tak "nie wiesz, o co chodzi" - na jaką byś stronę nie zajrzał - no, to i pytasz się jak "mały Kazio": "So what’s the problem? Where are the companies that make engines? First up is and always will be the “not invented here” mental illness. On the other hand the Otto cycle gasoline and compression ignition Rudolf Diesel designs are not invented here anyway. Then it’s hard to let go of the wins from controlling and managing the fuel ignition successes we have today, even as these lessons will advance the new Holubowicz design principles rapidly. Then its been reported that Mr. Holubowicz has been approached by concerns who wish to license/buy the entirety of the design as opposed taking out a license, while understandable, this is greed beyond any accusation leveled on any other segment of the energy industry. The approach also is a sulk, stick head in sand and make one’s ass a target path of behavior. What to do? Someday a director of a major engine producer will catch on and the word will go out, “we better not be anything other than first!” Meanwhile the blame targets of today are going to be validly saying the responsibility isn’t theirs alone. It is finger-pointing time, like it or not. There’s a large reservoir of inaction just waiting to see the light of day." ( http://tinyurl.com/5tb428 ) -- |
|
Data: 2010-08-18 16:55:00 | |
Autor: kml | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik " Johnny Hooker" <johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i4go07$4tt$1inews.gazeta.pl... Zdejmujesz azbest z dachów w Czikago? Nie musze się mordować z azbestem. Płacą mi za stukanie w klawiature. Za to Ty zajmujesz się promowaniem "wynalazków" co nie? Jak ktoś nie umie czytać - w każdym razie ZE ZROZUMIENIEM - to faktycznie: Powtarzaj to sobie. To jedna z najgorszych stron promujących "nowe cudowne wynalazki" jakie w życiu widziałem. Forma jest tragiczna, tresć niezrozumiała dla laika a ogólne wrażenie takie, że szkoda czasu lepiej wejść na www.simpsonslol.com Jeżeli cokolwiek ma być promowane w sieci to powinno być promowane tak żeby ktoś kto się na tym nie zna był w stanie odnieść wrażenie, że to co jest prezentowane jest naprawdę fajne. oprócz podniesionej wczesniej sprawności na poziomie 140%. Z całego wątku. Jakiś wywiad sprzed 4 lat... NIEAKTUALNY!!!! Poza tym deklaracja, że wybudował tysiąć pińcet czegoś tam na mnie nie robi wrażenia. Może Ci się myli z jakimiś "celebrytami"? Tak, nic innego mi do głowy nie przyszło jak termin celebryta po obejrzeniu tej strony. Na to już dawno inni odpowiedzieli; ale ponieważ i tak "nie wiesz, o co Inni (czyli osoby mające pojęcie w temacie) wyśmiali to wszystko. Co miał powiedzieć niedoszły rewolucjonizator? Mam zajebisty patent, ale nikt nie traktuje mnie poważnie i każdy się śmieje.. A BUUUUUU ;( Lekką ręką licząc to cały patent ma ładnych parę lat i poza tym, że jest i widnieje na tej badziewnej stronie co z niego za pożytek skoro nikt sie tym nie zainteresował. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2010-08-19 12:02:28 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
kml <AflySteX@gaOzeFta.lp> napisał(a):
>> Zdejmujesz azbest z dachów w Czikago? Aha, więc nie miałeś na myśli, że potrzebujesz pomocnika - tylko chodzi o to, że właśnie ten azbest rzuciłeś - i potrzebują kogoś na Twoje miejsce - a sam zatrudniłeś się w dziale kontroli jakości fabryki klawiatur, gdzie sprawdzasz, czy klawisze nie są za głośne? > Jak ktoś nie umie czytać - w każdym razie ZE ZROZUMIENIEM - to faktycznie: No cóż... ja rozumiem, że brak jakiegokolwiek wykształcenia, przez który poprzednio zmuszony byłeś pracować "przy azbeście" - a obecnie jako tester klawiatur - może być przeszkodą w zrozumieniu nawet tak prostych treści. W tej sprawie to ja Ci nie pomogę - ale na pewno ta osoba, której dyktujesz treści swoich postów, będzie zdolna znaleźć Ci jakieś oferty w sieci, skoro umie korzystać z komputera. Np. jakieś kursy wieczorowe, czy korepetycje... bywa w życiu ciężko, ale nie poddawaj się. >> oprócz podniesionej wczesniej sprawności na poziomie 140%. Jestem przekonany, że - jeśli, oczywiście, nie poddasz się, i jednak uzupełnisz edukację - już za parę miesięcy obliczysz to prawidłowo. :) >> Jakiś wywiad sprzed 4 lat... Aaaa, no tak... informacje tam podane wtedy były prawdziwe - ale teraz już nie są, bo zwietrzały przez ten czas. W sumie masz rację. Poza tym deklaracja, że wybudował tysiąć pińcet czegoś tam na mnie nie robi wrażenia. Ja wiem, wiem... cycki Dody - te to dopiero zrobiłyby na Tobie wrażenie... ;) > Może Ci się myli z jakimiś "celebrytami"? A nie mówiłem? Tak, to właśnie masz na myśli... nic innego nie przychodzi Ci do głowy zarówno "po" - jak i "przed" obejrzeniem jakichkolwiek stron. Oj, co za figlarz... ;) > Na to już dawno inni odpowiedzieli; ale ponieważ i tak "nie wiesz, o co Nie przenoś swoich frustracji na innych - to nie ma uzasadnienia. Zapewniam Cię, że kiedy uzupełnisz wykształcenie - i znajdziesz nowe miejsce pracy, rzucając testowanie klawiatur - przestaną się z Ciebie śmiać, i nie należy wykluczać, że czasami nawet zaczną Cię traktować poważnie. Życzę Ci tego! :) A BUUUUUU ;( Lekką ręką licząc to cały patent ma ładnych parę lat i poza tym, że jest i widnieje na tej badziewnej stronie co z niego za pożytek skoro nikt sie tym nie zainteresował. Twoje informacje nie są całkiem ścisłe, jeśli o to chodzi - ale nie przejmuj się tym teraz; w tej chwili ważniejsze dla Ciebie jest zrobienie następnego kroku na długiej drodze ku normalnemu życiu. -- |
|
Data: 2010-08-19 16:30:57 | |
Autor: kml | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik " Johnny Hooker" <johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i4j6gk$8k6$1inews.gazeta.pl... Aha, więc nie miałeś na myśli, że potrzebujesz pomocnika - tylko chodzi o to, Takiego pomocnika jak ty, czyli definicję trolla-spamera-sekciarza z przyjemnością mógłbym mieć. Puszczasz go w obieg a on śmieci usenet będąc święcie przekonanym o tym, że ma rację bo tak głęboko wierzy w swoją ideę że przesłania mu to cały świat. No cóż... ja rozumiem, że brak jakiegokolwiek wykształcenia, przez który ROTFL. Jak na tak światłą osobę za którą sie uważasz, to strasznie nędzie w tym wątku się pokazałes. W kółko tylko czytaj ze zrozumieniem, może sięgać, spisek etc. a tak naprawde ŻADNYCH KONRKETÓW czy przekonywujących argumentów nikomu nie przedstawiłeś. Jestem przekonany, że - jeśli, oczywiście, nie poddasz się, i jednak To teraz ja ci powiem, przeczytaj ze zroumieniem wczesniejsze posty. Aaaa, no tak... informacje tam podane wtedy były prawdziwe - ale teraz już Przez cztery lata od obwieszczeniu światu iż powstał nowy, rewolucjny, cudowny silnik wynalazca nie ma do powiedzenia nic nowego. ŁAŁ. Po prostu powstał nowy silnik i teraz czeka aż świat go odkryje. Ja wiem, wiem... cycki Dody - te to dopiero zrobiłyby na Tobie wrażenie... ;) Wiesz, niektórzy lubią cycki Dody a inni włoski na brzuchu Radka - ja cię nie oceniam, każdy ma prawo do swoich preferencji. A nie mówiłem? Tak, to właśnie masz na myśli... nic innego nie przychodzi Ci Jasne, lepiej siedzieć i godzinami czytac w kółko o rewolucji, której nikt nie bierze powaznie. Nie przenoś swoich frustracji na innych - to nie ma uzasadnienia. Zapewniam Jedyna frustracja jaką tutaj widze to osoba, która broni (wedle metodologii pisowskiej) pewnego wynalazku i nie może pogodzić się z tym, że to "objawienie" na grupie zostało wyśmiane i nikogo nie rzucilo na kolana. Twoje informacje nie są całkiem ścisłe, jeśli o to chodzi - ale nie przejmuj Dla znakomitej większości osób czytających PMS, kolejny krok ku przyjemniejszemu życiu to wrzucenie niejakiego johnny_hooker@gazeta.pl do KF. |
|
Data: 2010-08-19 13:46:50 | |
Autor: kamil | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
" Johnny Hooker" <johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:i4go07$4tt$1inews.gazeta.pl...
Pierwsza firma, ktora wprowadzi do sprzedazy tak rewolucyjny produkt zarobi ciezkie pieniadze. Granty rzadowe rozdawane producentom ekologicznych zrodel energii to miliardy dolcow rocznie i jakos tajemnicze lobby naftowe nie ogranicza takich dzialan, a wyprodukowac silnika nie ma komu? Glowe dam, ze maczaja w tym palce ci sami ludzie, ktorzy trzymaja w szufladzie lekarstwo na raka i AIDS. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-08-19 14:49:32 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
kamil pisze:
Glowe dam, ze maczaja w tym palce ci sami ludzie, ktorzy trzymaja w I Elvisa Presleya oraz Michaela Jacksona - którzy oczywiście nadal żyją. |
|
Data: 2010-08-19 13:51:10 | |
Autor: kamil | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote in message news:4c6d2854$1news.home.net.pl... kamil pisze: Zgadzam sie calkowicie - powiedzial kamil sciskajac dlon Andrzeja w sposob znany tylko wtajemniczonym czlonkom lozy, po czym wrocil do kontrolowania swiatowych surowcow pieczarek. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-08-17 09:35:00 | |
Autor: Jurand | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik " Johnny Hooker" <johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i4cknn$qkk$1inews.gazeta.pl... Jurand <jurand@interia.pl> napisał(a): Wiesz co, nie zawsze, jeśli pojawi się jakiś "fenomen" na necie i jego autorem będzie Polak, należy bić pokłony i podziwiać. Wierz mi - takich ludzi są setki. Każdy z nich ma super patenty, silniki na wodę, zderzaki pochłaniające energię, hamulce kinetyczne, itp. Przejrzyj sobie Internet pod kątem chociażby takiego Łągiewki. Gość z jakiejś wsi skonstruował cudowny zderzak. Zderzak podważający podstawowe prawa fizyki. Piali nad tym wynalazkiem wszyscy łącznie z TVP. Ja się dziwiłem, oglądając przedstawiane w TVP doświadczenia, czy tam wszyscy fizykę znali tylko z opowiadań - przecież na pierwszy rzut oka można było podważyć te cudowne teorie. Facet miał swoje 5 minut, jakiś fizyk z AGH natłukł na tym kasę z dotacji na badania naukowe, a w 2003 roku opublikowano informację, że zderzak wcale nie jest cudowny, że żadne zasady fizyki nie zostały podważone, że po prostu Łągiewka się pomylił. A tyyyyyyle było szumu. Jurand. |
|
Data: 2010-08-17 15:09:40 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
Jurand <jurand@interia.pl> napisał(a): Żal to patrzeć na te twoje (czy twojego idola) brednie, oparte na całkowitej nieznajomości fizyki. A ta, pożal się boże, "balerina"... Albo ktoś pominął mnóstwo cholernie istotnych detali, albo wynalazca wynalazł perpetuum mobile. Teraz tylko czekam, aż wynajdzie kamień filozoficzny. |
|
Data: 2010-08-19 01:32:11 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
Jurand <jurand@interia.pl> napisał(a): Z opisu stworzonego pod założenie, że czytelnik nie ma pojęcia o mechanice i da się nabrać? Bo owszem bez głębszego przemyślenia, na "chłopski rozum" może się wydawać że to ma sens Pewnie zresztą sam konstruktor szedł podobną drogą - coś tam wpadło do głowy co wydawało się warte przetestowania. Może i zbudował model który raczej nie działa tak jak powinien (bo już by była długa kolejka chętnych do kupienia) i on teraz życie poświęci na pokonywanie przerozmaitych trudności które i tak nie pomogą wyskoczyć ponad błędne założenia początkowe. Taka sama droga jak Łągiewki - czyli jest jakiś pomysł, ale nie działa. A konstruktor zamiast zweryfikować wadliwe założenia, brnie dalej wymyślając do tego niestworzone teorie. Bo same założenia są tam fałszywe - zakłada że spalanie detonacyjne tej samej ilości paliwa w jakiś magiczny sposób dostarczy wielokrotnie więcej energii niż normalny proces spalania znany z dzisiejszych silników. Intuicja może to podpowiada, bo skoro spalanie stukowe potrafi rozwalić silnik no to musi być tam niespożyta moc. Tyle że tu problemem jest niezrozumienie procesu. Spalanie stukowe może i generuje ogromne ciśnienie, ale przez bardzo krótki czas, a dzieje się tak dlatego że spalanie zachodzi jednocześnie w całej objętości mieszanki, latają po komorze spalania nieskoordynowane fale uderzeniowe i to powoduje niszczącą siłę. W normalnym silniku spalanie zachodzi falą przetaczającą się przez komorę spalania dzięki czemu ciśnienie jest mniejsze, ale za to energia dostarczana jest przez długi czas (lepiej dostosowany do prędkości ruchu tłoka w cylindrze). Dorzucenie przeciwtłoka ze sprężyną ma rozumiem "wyłapać" tą niespożytą moc detonacji i odbić ją znowu w stronę tłoka w późniejszym czasie. No na "chłopski rozum" znowu ok, ale znowu tu nie ma wartości dodanej, a jedynie ujemna stracona na układ sprężynujący. Oczywiście pozostaje jeszcze cała masa ciekawych pytań, bo np. jak udaje mu się wywołać w precyzyjnie zaplanowanym momencie spalanie detonacyjne w komorze odprężonej drugim, latającym tłokiem. W jaki sposób poradził sobie z arcytrudnym problemem jakim będzie synchronizacja latającego z własną częstotliwością drgań tłoka górnego z tłokiem dolnym i to w taki sposób że między tłokami za każdym razem pozostaje komora spalania tak niewielka, że zachodzi spalanie detonacyjne? I jak on tam jeszcze zmieścił jakiś dolot i wydech? Pomysł śmieszny, ale naiwni się nabiorą. Tak jak nabierają się na inne "genialne" wynalazki tego rodzaju. |
|
Data: 2010-08-19 12:52:52 | |
Autor: Johnny Hooker | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał(a):
>> Pewnie to taka sama "rewelacja" jak zderzak Łągiewki... No, tak: Tomasz Pyra "ma pojęcie o mechanice", nie da się nabrać. O, nie! Nie z Tomaszem takie numery. Pewnie zresztą sam konstruktor szedł podobną drogą - coś tam wpadło do głowy co wydawało się warte przetestowania. Wprawdzie Tomasz łatwo może znaleźć informację, że prototyp działa LEPIEJ, niż konstruktor się spodziewał - ale po co? Aha, no tak: konstruktor chce Tomasza oszukać, więc nie ma sensu niczego sprawdzać. Zresztą: Tomasz i tak wie lepiej, bo "zna się na mechanice". (bo już by była długa kolejka chętnych do kupienia) Ciekawe, skąd Tomasz wie, że nie było chętnych do kupienia... i on teraz życie poświęci na pokonywanie przerozmaitych trudności które i tak nie pomogą wyskoczyć ponad błędne założenia początkowe. No tak - wprawdzie działa, ale nie działa. Tomasz przejrzał knowania... :] A konstruktor zamiast zweryfikować wadliwe założenia, brnie dalej wymyślając do tego niestworzone teorie. Wprawdzie najciekawsze jest to, że teorię konstruktor opracowywał 8 lat - a obecnie od dość dawna już przeszedł do praktyki - ale co tam... Internet cierpliwie przyjmie Tomkowe "przemyślenia". Bo same założenia są tam fałszywe - zakłada że spalanie detonacyjne tej samej ilości paliwa w jakiś magiczny sposób dostarczy wielokrotnie I tu wychodzi Tomkowe "znam się na mechanice" - otóż dla Tomka jest to "magia"... Intuicja może to podpowiada, bo skoro spalanie stukowe potrafi rozwalić silnik no to musi być tam niespożyta moc. Tyle że tu problemem jest niezrozumienie procesu. Zgadza się. Problemem jest niezrozumienie przez Tomka nie tylko procesu, ale w ogóle niczego. Spalanie stukowe może i generuje ogromne ciśnienie, ale przez bardzo krótki czas, a dzieje się tak dlatego że spalanie zachodzi jednocześnie w całej objętości mieszanki, latają po komorze spalania nieskoordynowane fale uderzeniowe i to powoduje niszczącą siłę. Szkoda mi poświęcać czas na dalsze komentowanie tych "mądrości" faceta, co to tak dobrze "zna się na mechanice", że aż stanowi ona dla niego "magię". Pyro: zarówno Ty, jak i wielu innych udzielających się w tym wątku, już niedługo będziecie się wstydzić tych bredni, które tu wypisujecie; i że tak usilnie usiłowaliście opluć dokonania gościa, który - bez cienia przesady! - właśnie zmienia oblicze światowej motoryzacji. Przemyśl sobie następującą definicję: "Głupota to niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo- skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji." -- |
|
Data: 2010-08-19 23:41:09 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Johnny Hooker pisze:
A konstruktor zamiast zweryfikować wadliwe założenia, brnie dalej wymyślając do tego niestworzone teorie. Póki co to ktoś stworzył stronę internetową gdzie napisał że zbudował super silnik. Nic nie pokazał, nic nie narysował, nic nie zaprezentował. I czym się tu mamy podniecać? Takich stron są setki z wszelkich dziedzin nauki. Bo same założenia są tam fałszywe - zakłada że spalanie detonacyjne tej samej ilości paliwa w jakiś magiczny sposób dostarczy wielokrotnie No więc wytłumacz jak inżynier inżynierowi w jaki sposób detonacja miałaby wygenerować z siebie 100x większą energię niż proces spalania znany z obecnych silników. Silnik który tu reklamujesz to normalny silnik cieplny w którym praca bierze się z podgrzewania gazów w cylindrze. Jeżeli ktoś twierdzi że uzyskuje na wale silnika 100x wyższy moment obrotowy, to potrzebuje 100x wyższego ciśnienia w cylindrze, a to wymaga dostarczenia do cylindra 100x więcej energii cieplnej. Wszystko pięknie, tylko niestety spalanie detonacyjne wcale nie generuje więcej energii niż spalanie klasyczne. Generuje oczywiście ogromną moc, ale przez bardzo krótki czas, przez co taka reakcja nie wykona dużej pracy. Pyro: zarówno Ty, jak i wielu innych udzielających się w tym wątku, już niedługo będziecie się wstydzić tych bredni, które tu wypisujecie; i że tak usilnie usiłowaliście opluć dokonania gościa, który - bez cienia przesady! - właśnie zmienia oblicze światowej motoryzacji. Nie on pierwszy na tej grupie zmienia oblicze światowej motoryzacji i zapewne nie ostatni. I nie jesteś też pierwszy który ląduje tu na grupie z jednorazowym desantem mającym na celu jakieś A nie takie cuda jak to sam już "wynajdywałem" :) Chcesz oklasków to coś pokaż. Bo póki co ktoś napisał że ma silnik i liczysz że będziemy krzyczeć "Amazing!", a jak nie krzyczymy no to to jest przejaw polactwa... Słaba socjotechnika. Bo tak to wiesz - ja mam w garażu silnik który działa na wodę i ma 500% sprawności, tylko lobby naftowe mnie blokuje. A teraz możesz już wołać "Amazing! Incredible! Fantastic!". Tak na przyszłość - rozumiem że wstydzisz się swojego nazwiska wypisując takie brednie (też bym się wstydził), ale elementarna kultura nakazuje się podpisać pod postem w którym atakujesz kogoś ad personam. Bo póki co zdesantowałeś się na tą grupę i teraz zachowujesz się jak kiepski akwizytor. |
|
Data: 2010-08-19 22:01:01 | |
Autor: Jaroslaw Berezowski | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Dnia Thu, 19 Aug 2010 01:32:11 +0200, Tomasz Pyra napisaĹ(a):
Bo same zaĹoĹźenia sÄ tam faĹszywe - zakĹada Ĺźe spalanie detonacyjne tejBo wiesz, moze fale uderzeniowe maja wystarczajace parametry, zeby spalic wodor z paliwa do helu i stad ta ekstra energia :D Ale w takim wypadku koniecznie trzeba zalozyc oslony przed neutronami. -- Jaroslaw "jaros" Berezowski |
|
Data: 2010-08-19 09:47:19 | |
Autor: Vlad The Ripper | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
Użytkownik "sop3k" <sop3kWYTNIJTO@o2.pl> napisał w wiadomości news:47f6.0000137e.4c683aefnewsgate.onet.pl... Witam!Moim zdaniem o tej sprawności to gość totalne bzdury pisze. Jakby nie odróżniał sprawności bezwzględnej od sprawności w odniesieniu do cyklu Carnota, a jakoś do tej pory nikt tego nie zauważył. Jak by naprawdę założyć, że ów silnik ma sprawność bezwzględną 90% jak to wynika z tekstów to temperatura spalin powinna być powyżej 3000K a nie 60C=333K. Moim zdaniem ma 90% sprawności, ale cyklu Carnota, czyli innymi słowy mniej niż dobry diesel, a te niby pomiary, bez dokładnego opisu ich metody są delikatnie mówiąc mało wiarygodne. |
|
Data: 2010-08-19 10:12:32 | |
Autor: J.F. | |
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje? | |
On Thu, 19 Aug 2010 09:47:19 +0200, Vlad The Ripper wrote:
Moim zdaniem o tej sprawności to gość totalne bzdury pisze. Jakby nie odróżniał sprawności bezwzględnej od sprawności w odniesieniu do cyklu Carnota, a jakoś do tej pory nikt tego nie zauważył. Jak by naprawdę założyć, że ów silnik ma sprawność bezwzględną 90% jak to wynika z tekstów to temperatura spalin powinna być powyżej 3000K a nie 60C=333K. Nie nie - temperatura spalin to jest energia bezuzytecznie tracona. Jesli z silnika samoczynnie wychodza spaliny o temperaturze 60C, to jest niezle. Moim zdaniem ma 90% sprawności, ale cyklu Carnota, czyli innymi słowy mniej niż dobry diesel, Ale dlaczego mniej niz dobry diesel ? Diesel tez jest ograniczony cyklem Carnota. Tylko kwestia temperatur w tym cyklu - gorna moze byc 1000C, czy cos sie stopi ? A dolna uda sie uzyskac 100C, czy nie ? a te niby pomiary, bez dokładnego opisu ich metody są delikatnie mówiąc mało wiarygodne. Im wiecej czlowiek usiluje z tej strony wyczytac, tym wiecej widzi tych malych wiarygodnosci. J. |
|