Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?

Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?

Data: 2010-08-15 21:46:48
Autor: J.F.
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Sun, 15 Aug 2010 21:07:27 +0200,  sop3k wrote:
To już chyba 3 konstrukcja silnika trochę tylko zmodyfikowanego w stosunku do
Otto i Diesla, który ma znacznie lepszą sprawność niż to sprzedawane dziś w
salonach na których konstrukcje wydaje się miliony.
http://gun-engine.pl/

Nie wiem czy to lobby, czy naprawdę stworzenie linii produkcyjnej dla silników o
konstrukcji którą może wykonać człowiek w garażu jest, aż tak trudne? Przecież
firma która wypuszcza taki silnik na rynek, w mgnieniu oka zdobywa jego duża
część. Gdzie popełniam błąd w moim rozumowaniu.

Bo jak znam zycie - tak naprawde ani on taki oszczedny, ani taki dobry
jak sie konstruktorowi wydaje.

J.

P.S. detonacje potrafia zrobic dziure w tloku czy glowicy.

Data: 2010-08-16 00:14:37
Autor: Johnny Hooker
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Bo jak znam zycie - tak naprawde ani on taki oszczedny, ani taki dobry
jak sie konstruktorowi wydaje.

Oczywiście: nic na ten temat nie wiesz - ale do tępego krytykowania zawsze jesteś gotów... żałosny, mały ludziku.

P.S. detonacje potrafia zrobic dziure w tloku czy glowicy.

Widzisz, syneczku: gdybyś poświęcił chociaż kilka minut na lekturę podanych Ci poprzez link w pierwszym poście informacji - to już byś wiedział, że w tej konstrukcji o żadnych dziurach - ani w tłoku, ani w głowicy - nie może być mowy. Ale Ty nie chcesz wiedzieć - i to jest Twój problem. WYŁĄCZNIE Twój - mnie to wali...

--


Data: 2010-08-16 08:33:46
Autor: J.F.
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Mon, 16 Aug 2010 00:14:37 +0000 (UTC),  Johnny Hooker wrote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Bo jak znam zycie - tak naprawde ani on taki oszczedny, ani taki dobry
jak sie konstruktorowi wydaje.

Oczywiście: nic na ten temat nie wiesz - ale do tępego krytykowania zawsze jesteś gotów... żałosny, mały ludziku.

Doswiadczenie naiwny czlowieku., doswiadczenie.

Nawiedzonych wynalazcow jest bez liku, przekonanych o doskonalosci
wlasnego pomyslu i spisku reszty swiata. Jesli to jest naprawde dobre, to sie przebije.

P.S. detonacje potrafia zrobic dziure w tloku czy glowicy.
Widzisz, syneczku: gdybyś poświęcił chociaż kilka minut na lekturę podanych Ci poprzez link w pierwszym poście informacji - to już byś wiedział, że w tej konstrukcji o żadnych dziurach - ani w tłoku, ani w głowicy - nie może być mowy. Ale Ty nie chcesz wiedzieć - i to jest Twój problem. WYŁĄCZNIE Twój - mnie to wali...
Alez chce, tylko autor nie chce opisac. Nie ma prostego linku "opis konstrukcji". A to co jest to mi bardzo podejrzanie wyglada.

J.

Data: 2010-08-16 10:23:05
Autor: newsartmediaWYTNIJTO
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Witam serdecznie.

mnie to wali...
Ale świadectwo dajesz, że jednak nie "wali".
Czas pokaże, czy to dobre rozwiązanie. Jak nie rynek to pseudoekolodzy zmuszą
przemysł do weryfikacji takich rozwiązań.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/l

--


Data: 2010-08-16 10:23:05
Autor: newsartmediaWYTNIJTO
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Witam serdecznie.

mnie to wali...
Ale świadectwo dajesz, że jednak nie "wali".
Czas pokaże, czy to dobre rozwiązanie. Jak nie rynek to pseudoekolodzy zmuszą
przemysł do weryfikacji takich rozwiązań.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/l

--


Data: 2010-08-16 10:51:14
Autor: Jakub Witkowski
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
W dniu 2010-08-16 02:14, Johnny Hooker pisze:
J.F.<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>  napisał(a):

Bo jak znam zycie - tak naprawde ani on taki oszczedny, ani taki dobry
jak sie konstruktorowi wydaje.

Oczywiście: nic na ten temat nie wiesz - ale do tępego krytykowania zawsze
jesteś gotów... żałosny, mały ludziku.

P.S. detonacje potrafia zrobic dziure w tloku czy glowicy.

Widzisz, syneczku: gdybyś poświęcił chociaż kilka minut na lekturę podanych
Ci poprzez link w pierwszym poście informacji - to już byś wiedział, że w tej

Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie.
Już choćby po tym jak autor absurdalnie (i często fałszywie) wyolbrzymia
problemy silnika klasycznego :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2010-08-17 00:04:01
Autor: Johnny Hooker
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a):
Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie.
Już choćby po tym jak autor absurdalnie (i często fałszywie) wyolbrzymia
problemy silnika klasycznego :)

W sumie racja: wiadomo przecież powszechnie, iż nie jest prawdą, że sprawność "tradycyjnego" silnika spalinowego to raptem coś ok. 20%. No, w każdym razie to gruuuba przesada, tudzież "fałszywe wyolbrzymienie"... :)

--


Data: 2010-08-17 06:01:11
Autor: Massai
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
 Johnny Hooker wrote:

Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a): > Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie.
> Już choćby po tym jak autor absurdalnie (i często fałszywie)
> wyolbrzymia problemy silnika klasycznego :)

W sumie racja: wiadomo przecież powszechnie, iż nie jest prawdą, że
sprawność "tradycyjnego" silnika spalinowego to raptem coś ok. 20%.
No, w każdym razie to gruuuba przesada, tudzież "fałszywe
wyolbrzymienie"... :)

Ano. Raczej 30-40%.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-08-17 09:42:09
Autor: Johnny Hooker
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Massai <tsender@wp.pl> napisał(a):
> W sumie racja: wiadomo przecież powszechnie, iż nie jest prawdą, że
> sprawność "tradycyjnego" silnika spalinowego to raptem coś ok. 20%.
> No, w każdym razie to gruuuba przesada, tudzież "fałszywe
> wyolbrzymienie"... :)

Ano. Raczej 30-40%.

Śmieszni jesteście z tym swoim upartym przytaczaniem cyferek wyczytanych w jakiejś Wikipedii, czy gdzieś - bez cienia zastanowienia, że dotyczy to jedynie idealnych warunków laboratoryjnych, gdy silnik najpierw ustali się w jego właściwej temperaturze pracy, gdy ma on stałe, równomierne obciążenie, oraz gdy pomiar taki jest przeprowadzany akurat przy jego obrotach maksymalnej sprawności.

--


Data: 2010-08-17 12:06:56
Autor: J.F.
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Tue, 17 Aug 2010 09:42:09 +0000 (UTC),   Johnny Hooker wrote:
Śmieszni jesteście z tym swoim upartym przytaczaniem cyferek wyczytanych w jakiejś Wikipedii, czy gdzieś - bez cienia zastanowienia, że dotyczy to jedynie idealnych warunków laboratoryjnych, gdy silnik najpierw ustali się w jego właściwej temperaturze pracy, gdy ma on stałe, równomierne obciążenie, oraz gdy pomiar taki jest przeprowadzany akurat przy jego obrotach maksymalnej sprawności.

A wynalazca to nie jest smieszny, gdy opisuje testy prototypu, ale
wynikow nie podaje ? Jedynie np "Dodatkowo dzięki przeróbce silnika można było uzyskać z
jego alternatora 11-krotnie więcej energii elektrycznej, niż w
przypadku silnika nie poddanego przeróbce."


Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje w
aucie i pojezdzi w rajdach o kropelce, po czym pojedzie do Niemiec i
zainteresuje jakis koncern.
Moze sie tez przejechac na wyscigi - sportowcow pewnie zainteresuje
silniczek ktory ma 40% mocy wiecej i pali cztery razy mniej.

J.

Data: 2010-08-17 12:51:51
Autor: Jakub Witkowski
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
W dniu 2010-08-17 12:06, J.F. pisze:
On Tue, 17 Aug 2010 09:42:09 +0000 (UTC),   Johnny Hooker wrote:
Śmieszni jesteście z tym swoim upartym przytaczaniem cyferek wyczytanych w
jakiejś Wikipedii, czy gdzieś - bez cienia zastanowienia, że dotyczy to
jedynie idealnych warunków laboratoryjnych, gdy silnik najpierw ustali się w
jego właściwej temperaturze pracy, gdy ma on stałe, równomierne obciążenie,
oraz gdy pomiar taki jest przeprowadzany akurat przy jego obrotach
maksymalnej sprawności.

A wynalazca to nie jest smieszny, gdy opisuje testy prototypu, ale
wynikow nie podaje ?
Jedynie np "Dodatkowo dzięki przeróbce silnika można było uzyskać z
jego alternatora 11-krotnie więcej energii elektrycznej, niż w
przypadku silnika nie poddanego przeróbce."

A tego lolkontentu nie zauważyłem :)

Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje w
aucie i pojezdzi w rajdach o kropelce, po czym pojedzie do Niemiec i
zainteresuje jakis koncern.

Dobrze powiedziane. Przecież ma prototyp i to niejeden...

Moze sie tez przejechac na wyscigi - sportowcow pewnie zainteresuje
silniczek ktory ma 40% mocy wiecej i pali cztery razy mniej.

4 razy, to niedoskonały prototyp. Sama zasada działania otóż
"Jasno wskazuje możliwość zaoszczędzenia 99% paliwa"

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2010-08-17 14:40:06
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
J.F. pisze:

Jedynie np "Dodatkowo dzięki przeróbce silnika można było uzyskać z
jego alternatora 11-krotnie więcej energii elektrycznej, niż w
przypadku silnika nie poddanego przeróbce."

11x więcej energii z alternatora po przeróbce samego silnika? Czyli co -
11x wyższe obroty? ;->

Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje w
aucie i pojezdzi w rajdach o kropelce,

Są jeszcze?

Data: 2010-08-17 12:42:53
Autor: Massai
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Andrzej Lawa wrote:

J.F. pisze:

> Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje w
> aucie i pojezdzi w rajdach o kropelce,

Są jeszcze?

Shell co roku organizuje afair.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-08-17 15:01:05
Autor: kml
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?

Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:i4e04d$an$1news.onet.pl...
Andrzej Lawa wrote:

J.F. pisze:

> Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje w
> aucie i pojezdzi w rajdach o kropelce,

Są jeszcze?

Shell co roku organizuje afair.

Szkoda, że nie BP - to by było wyjątkowo "fajne" tego roku :)


--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-08-17 15:16:28
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Massai pisze:

Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje w
aucie i pojezdzi w rajdach o kropelce,
Są jeszcze?

Shell co roku organizuje afair.

A, te czysto technologiczne... W sumie w temacie wątku ;)

A rajdy o kropelce promujących właściwą kulturę jazdy normalnymi
(ewentualnie lekko usprawnianymi) pojazdami? Jak dawniej na maluszkach z
kroplówką za oknem robili...

Data: 2010-08-17 13:38:22
Autor: Massai
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Andrzej Lawa wrote:

Massai pisze:

>>> Jak on nie chce byc smieszny, to niech sobie ten silnik zamontuje
w >>> aucie i pojezdzi w rajdach o kropelce,
>> Są jeszcze?
> > Shell co roku organizuje afair.

A, te czysto technologiczne... W sumie w temacie wątku ;)

A rajdy o kropelce promujących właściwą kulturę jazdy normalnymi
(ewentualnie lekko usprawnianymi) pojazdami? Jak dawniej na
maluszkach z kroplówką za oknem robili...

Takie zdaje się na mazurach gdzieś się odbywają, ale rzeczywiście nie
wiem czy nadal.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-08-18 07:51:22
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Massai pisze:

Takie zdaje się na mazurach gdzieś się odbywają, ale rzeczywiście nie
wiem czy nadal.


Cóż, póki co robię sobie własny, przy dojazdach do roboty ;)

Od zakupu (w marcu) zszedłem z 6,35 do 4,9l/100km :D (diesel, 1,5l)

Data: 2010-08-18 08:51:57
Autor: Massai
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Andrzej Lawa wrote:

Massai pisze:

> Takie zdaje się na mazurach gdzieś się odbywają, ale rzeczywiście
> nie wiem czy nadal.
> Cóż, póki co robię sobie własny, przy dojazdach do roboty ;)

Ja już dawno przestałem ;-)
Osiągałem jakieś abstrakcyjne wręcz spadki (przy mojej normalnej
jeździe pali średnio około 10-11, a przy ekstremalnym ekodrivingu po
samym mieście potrafiłem zejść do 9, na trasie nawet do 6,5), tylko
zwyczajnie nie chce mi się pilnować.

Cyferki może nie jakieś oszałamiające, ale to benzyna 2,7 V6 ;-) --
Pozdro
Massai

Data: 2010-08-18 11:26:32
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Massai pisze:

Cóż, póki co robię sobie własny, przy dojazdach do roboty ;)

Ja już dawno przestałem ;-)
Osiągałem jakieś abstrakcyjne wręcz spadki (przy mojej normalnej
jeździe pali średnio około 10-11, a przy ekstremalnym ekodrivingu po
samym mieście potrafiłem zejść do 9, na trasie nawet do 6,5), tylko
zwyczajnie nie chce mi się pilnować.

Hmm... Ponieważ różnice w czasie dojazdu przy jeździe agresywnej i
ekonomicznej mam w okolicach 10%, co sprowadza się do kilku minut, nie
muszę się specjalnie pilnować. I zawsze jakiś pośpieszny matoł mnie rano
rozbawi - pędzi, wyprzedza, przeciska się, popędza, a i tak zyskuje max.
minutę lub dwie

Cyferki może nie jakieś oszałamiające, ale to benzyna 2,7 V6 ;-)

No, jak się jeździ dostawczakiem... ;->

Data: 2010-08-18 10:15:48
Autor: Axel
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote in message
news:4c6b74d3news.home.net.pl...

Cóż, póki co robię sobie własny, przy dojazdach do roboty ;)
Od zakupu (w marcu) zszedłem z 6,35 do 4,9l/100km :D (diesel, 1,5l)

Ja tez: po przejechaniu 5 tys. km po przyzwoitych drogach w lipcu, srednie spalanie wedlug komputera spadlo mi z 11,9 na 11,4 l/100km ;-P (benzyna, 2.2)
Byloby pewnie jeszcze lepiej (a na pewno szybciej ;-), ale mialem box na dachu...

--
Axel

Data: 2010-08-17 16:36:55
Autor: J.F.
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Tue, 17 Aug 2010 14:40:06 +0200,  Andrzej Lawa wrote:
J.F. pisze:
Jedynie np "Dodatkowo dzięki przeróbce silnika można było uzyskać z
jego alternatora 11-krotnie więcej energii elektrycznej, niż w
przypadku silnika nie poddanego przeróbce."

11x więcej energii z alternatora po przeróbce samego silnika? Czyli co -
11x wyższe obroty? ;->

No wlasnie zachodze w glowe co poeta mial na mysli. Ale to pewnie
wychodzi moje polactwo, zawisc i co tam jeszcze :-)

Moze wystarczylo podniesc obroty biegu jalowego z 850 na powiedzmy
1100.

J.

Data: 2010-08-18 22:46:31
Autor: Robert Rędziak
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Tue, 17 Aug 2010 09:42:09 +0000 (UTC),  Johnny Hooker
<johnny_hooker@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Śmieszni jesteście z tym swoim upartym przytaczaniem cyferek wyczytanych w jakiejś Wikipedii, czy gdzieś - bez cienia zastanowienia, że dotyczy to jedynie idealnych warunków laboratoryjnych, gdy silnik najpierw ustali się w jego właściwej temperaturze pracy, gdy ma on stałe, równomierne obciążenie, oraz gdy pomiar taki jest przeprowadzany akurat przy jego obrotach maksymalnej sprawności.

 Oh, wait. To jak w ciężarówce na długiej trasie?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-08-17 11:54:15
Autor: Jakub Witkowski
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
W dniu 2010-08-17 08:01, Massai pisze:
  Johnny Hooker wrote:

Jakub Witkowski<jwitkows@domena.z.sygnatury>  napisał(a):

Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie.
Już choćby po tym jak autor absurdalnie (i często fałszywie)
wyolbrzymia problemy silnika klasycznego :)

W sumie racja: wiadomo przecież powszechnie, iż nie jest prawdą, że
sprawność "tradycyjnego" silnika spalinowego to raptem coś ok. 20%.
No, w każdym razie to gruuuba przesada, tudzież "fałszywe
wyolbrzymienie"... :)

Ano. Raczej 30-40%.

20% i już. A na wale tylko 5-10%. A mierzona na kołach 2-4% :)

Zwłaszcza tajemnicze zniknięcie 2/3 mocy między wałem a kołami stawia przed nami
dramatyczne pytanie: jakąż to wiedzę na temat mechaniki ukrywają przed nami naukowcy,
będący zapewne od lat w spisku? Dlaczego pisze się, że przełożenie napędu ma sprawność
rzędu 90%, podczas gdy prawda jest inna, i jakże bolesna?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2010-08-17 12:14:41
Autor: J.F.
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Tue, 17 Aug 2010 11:54:15 +0200,  Jakub Witkowski wrote:
Zwłaszcza tajemnicze zniknięcie 2/3 mocy między wałem a kołami stawia przed nami
dramatyczne pytanie: jakąż to wiedzę na temat mechaniki ukrywają przed nami naukowcy,
będący zapewne od lat w spisku? Dlaczego pisze się, że przełożenie napędu ma sprawność
rzędu 90%, podczas gdy prawda jest inna, i jakże bolesna?

Bo jak sie skrzynie robi z niemiecka precyzja, to moze jechac nawet
250 km/h. A jak z amerykanska, to potrzebuje dodatkowej chlodnicy, na wypadek gdyby przekroczono 55mph :-P

J.

Data: 2010-08-17 12:39:50
Autor: Massai
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Jakub Witkowski wrote:

W dniu 2010-08-17 08:01, Massai pisze:
>  Johnny Hooker wrote:
> >>Jakub Witkowski<jwitkows@domena.z.sygnatury>  napisał(a):
> > > > > Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo
> > > sceptycznie.  Już choćby po tym jak autor absurdalnie (i często
> > > fałszywie) wyolbrzymia problemy silnika klasycznego :)
> > > > W sumie racja: wiadomo przecież powszechnie, iż nie jest prawdą,
> > że sprawność "tradycyjnego" silnika spalinowego to raptem coś ok.
> > 20%.  No, w każdym razie to gruuuba przesada, tudzież "fałszywe
> > wyolbrzymienie"... :)
> > Ano. Raczej 30-40%.

20% i już. A na wale tylko 5-10%. A mierzona na kołach 2-4% :)

Zwłaszcza tajemnicze zniknięcie 2/3 mocy między wałem a kołami stawia
przed nami dramatyczne pytanie: jakąż to wiedzę na temat mechaniki
ukrywają przed nami naukowcy, będący zapewne od lat w spisku?

To proste - większość pary idzie na skręcanie się półosi! ;-)
JAk się zdejmie taka używaną półoś, to ona jest skręcona jak muszla
ślimaka...


--
Pozdro
Massai

Data: 2010-08-17 14:41:56
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Jakub Witkowski pisze:

20% i już. A na wale tylko 5-10%. A mierzona na kołach 2-4% :)

Zwłaszcza tajemnicze zniknięcie 2/3 mocy między wałem a kołami stawia

O, zaraz tajemnicze - mierzył dla przednionapędowych dresowozów
ruszających spod świateł ;)

A wiadomo, że ci debile ruszają z piskiem opon (czyli powoli i mało
efektywnie).

Data: 2010-08-18 22:47:06
Autor: Robert Rędziak
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Tue, 17 Aug 2010 14:41:56 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

A wiadomo, że ci debile ruszają z piskiem opon (czyli powoli i mało
efektywnie).

 Opowiedz nam, jak ruszać szybko i efektywnie, nie strzelając ze
 sprzęgła.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-08-19 07:58:22
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Robert Rędziak pisze:

A wiadomo, że ci debile ruszają z piskiem opon (czyli powoli i mało
efektywnie).

 Opowiedz nam, jak ruszać szybko i efektywnie, nie strzelając ze
 sprzęgła.

Płynnie i bez poślizgów. Jak nie umiesz - kup sobie samochód ze
skuterową przekładnią i sprzęgłem.

Data: 2010-08-19 15:42:21
Autor: Robert Rędziak
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Thu, 19 Aug 2010 07:58:22 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

 Opowiedz nam, jak ruszać szybko i efektywnie, nie strzelając ze
 sprzęgła.

Płynnie i bez poślizgów.

 I dasz głowę, że na suchym i przyczepnym będzie szybciej od
 strzału ze sprzęgła przy właściwej dla danego auta prędkości
 obrotowej wału korbowego? (i w tej chwili wisi mi to zwiędłym
 kalafiorem, czy w ruchu miejskim zachodzi potrzeba
 katapultowania się spod świateł, czy też nie).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-08-19 21:24:17
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Robert Rędziak pisze:
On Thu, 19 Aug 2010 07:58:22 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

 Opowiedz nam, jak ruszać szybko i efektywnie, nie strzelając ze
 sprzęgła.
Płynnie i bez poślizgów.

 I dasz głowę, że na suchym i przyczepnym będzie szybciej od
 strzału ze sprzęgła przy właściwej dla danego auta prędkości
 obrotowej wału korbowego? (i w tej chwili wisi mi to zwiędłym
 kalafiorem, czy w ruchu miejskim zachodzi potrzeba
 katapultowania się spod świateł, czy też nie).

A pomyśl: co się dzieje, jak "palisz gumę"?

Data: 2010-08-19 20:27:09
Autor: Robert Rędziak
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Thu, 19 Aug 2010 21:24:17 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

A pomyśl: co się dzieje, jak "palisz gumę"?

 Tylko że dziwnym trafem strzał daje lepsze czasy (a w niektórych
 autach jest wręcz koniecznością -- albo strzał, albo dym ze
 sprzęgła). Tylko strzelić też trzeba wiedzieć, jak. Weź choćby
 cartest i przesymuluj sobie.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-08-19 23:09:54
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Robert Rędziak pisze:

A pomyśl: co się dzieje, jak "palisz gumę"?

 Tylko że dziwnym trafem strzał daje lepsze czasy (a w niektórych

Lol.

 autach jest wręcz koniecznością -- albo strzał, albo dym ze
 sprzęgła). Tylko strzelić też trzeba wiedzieć, jak. Weź choćby

Dym ze sprzęgła oznacza, że sprzęgło jest do dupy - albo zużyte, albo
konstruktor zawalił na etapie liczenia parametrów.

Ewentualnie mogłeś przeładować pojazd.

 cartest i przesymuluj sobie.

Cartest? A w Simsach masz wielką posiadłość, 10 Ferrari i kila panienek? ;->

Data: 2010-08-19 22:09:27
Autor: Robert Rędziak
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Thu, 19 Aug 2010 23:09:54 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

Dym ze sprzęgła oznacza, że sprzęgło jest do dupy - albo zużyte, albo
konstruktor zawalił na etapie liczenia parametrów.

Ewentualnie mogłeś przeładować pojazd.

 Ewentualnie jest to AWD, gdzie na uślizg kół napędzających
 trudno liczyć (chyba że w grę wchodzą naprawdę duże momenty).

 cartest i przesymuluj sobie.

Cartest? A w Simsach masz wielką posiadłość, 10 Ferrari i kila panienek? ;->

 Uważasz, że tego rodzaju symulacja to jest jakaś rocket-science?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-08-20 07:44:13
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Robert Rędziak pisze:

Dym ze sprzęgła oznacza, że sprzęgło jest do dupy - albo zużyte, albo
konstruktor zawalił na etapie liczenia parametrów.

Ewentualnie mogłeś przeładować pojazd.

 Ewentualnie jest to AWD, gdzie na uślizg kół napędzających
 trudno liczyć (chyba że w grę wchodzą naprawdę duże momenty).

Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż
ruszając na granicy zerwania przyczepności.

 cartest i przesymuluj sobie.
Cartest? A w Simsach masz wielką posiadłość, 10 Ferrari i kila panienek? ;->

 Uważasz, że tego rodzaju symulacja to jest jakaś rocket-science?

Raczej mało użyteczny bajer.

Data: 2010-08-20 06:40:22
Autor: Robert Rędziak
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Fri, 20 Aug 2010 07:44:13 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż
ruszając na granicy zerwania przyczepności.

 Co nie jest takie oczywiste. Nawet F1, które mają opony z gumy
 do żucia, zostawiają śliczne, czarne ślady na polach startowych.

 Uważasz, że tego rodzaju symulacja to jest jakaś rocket-science?

Raczej mało użyteczny bajer.

 Ale jak policzysz to samo ręcznie, to już będzie użyteczny?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-08-20 09:17:19
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
W dniu 20.08.2010 08:40, Robert Rędziak pisze:

Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż
ruszając na granicy zerwania przyczepności.

 Co nie jest takie oczywiste. Nawet F1, które mają opony z gumy
 do żucia, zostawiają śliczne, czarne ślady na polach startowych.

Bo oni właśnie mają mięciutkie gumy a poza tym muszą je rozgrzać, by na
zakrętach sobie poradzić. W F1 zakręty są ważniejsze od ruszania spod
świateł.

 Uważasz, że tego rodzaju symulacja to jest jakaś rocket-science?

Raczej mało użyteczny bajer.

 Ale jak policzysz to samo ręcznie, to już będzie użyteczny?

W tak samo uproszczonym modelu rzeczywistości? Też nie.

Data: 2010-08-20 07:25:41
Autor: Robert Rędziak
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Fri, 20 Aug 2010 09:17:19 +0200, Andrzej Lawa
<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote:

Bo oni właśnie mają mięciutkie gumy a poza tym muszą je rozgrzać, by na
zakrętach sobie poradzić.

 Na samym starcie ich nie dogrzeją. Nawet z kocami.

W F1 zakręty są ważniejsze od ruszania spod
świateł.

 ORLY? Tylko że na starcie można dużo stracić i potem już tego
 nie odzyskać.

W tak samo uproszczonym modelu rzeczywistości? Też nie.

 1. Do wstępnych obliczeń dokładność jest wystarczająca.
 2. Do amatorskich obliczeń dokładność jest wystarczająca.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-08-20 09:51:18
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
W dniu 20.08.2010 09:25, Robert Rędziak pisze:

W F1 zakręty są ważniejsze od ruszania spod
świateł.

 ORLY? Tylko że na starcie można dużo stracić i potem już tego
 nie odzyskać.

Kwestia wypracowania odpowiedniego kompromisu.

W tak samo uproszczonym modelu rzeczywistości? Też nie.

 1. Do wstępnych obliczeń dokładność jest wystarczająca.
 2. Do amatorskich obliczeń dokładność jest wystarczająca.

Program uwzględnia skład chemiczny nawierzchni i zmianę przyczepności
przy "paleniu gumy"?

Data: 2010-08-20 09:39:20
Autor: J.F.
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Fri, 20 Aug 2010 07:44:13 +0200,  Andrzej Lawa wrote:
Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż
ruszając na granicy zerwania przyczepności.

No, amerykanskie dragstery zdaja sie miec inne zdanie.

A umiejetnosci szybkiego ruszania nie mozna im odmowic.

J.

Data: 2010-08-20 10:27:29
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
W dniu 20.08.2010 09:39, J.F. pisze:
On Fri, 20 Aug 2010 07:44:13 +0200,  Andrzej Lawa wrote:
Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż
ruszając na granicy zerwania przyczepności.

No, amerykanskie dragstery zdaja sie miec inne zdanie.

A umiejetnosci szybkiego ruszania nie mozna im odmowic.

1. inne opony (twoje też puchną kilkakrotnie przy starcie? ;) )
2. nie widziałem jeszcze dragstera, który jest w stanie ruszyć bez
zrywania przyczepności, więc nie ma porównania - równie dobrze mógłbyś
porównać nie zrywającego przyczepności kaszlaka z palącą gumy jakimś
lekkim przednionapędowym usportowionym samochodzikiem

Data: 2010-08-20 11:44:46
Autor: JAM
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Aug 20, 4:27 am, Andrzej Lawa <alawa_n...@lechistan.SPAM_PRECZ.com>
wrote:
W dniu 20.08.2010 09:39, J.F. pisze:

> On Fri, 20 Aug 2010 07:44:13 +0200,  Andrzej Lawa wrote:
>> Tak czy inaczej podczas "palenia gumy" ruszasz mniej efektywnie, niż
>> ruszając na granicy zerwania przyczepności.

> No, amerykanskie dragstery zdaja sie miec inne zdanie.

> A umiejetnosci szybkiego ruszania nie mozna im odmowic.

1. inne opony (twoje też puchną kilkakrotnie przy starcie? ;) )
2. nie widziałem jeszcze dragstera, który jest w stanie ruszyć bez
zrywania przyczepności, więc nie ma porównania - równie dobrze mógłbyś
porównać nie zrywającego przyczepności kaszlaka z palącą gumy jakimś
lekkim przednionapędowym usportowionym samochodzikiem

Poza puchniciem dragstery wykorzystuja zjawisko polagajace na fakcie
takim, ze palaca sie guma "przykleja" sie do asfaltu. Stosuja
oczywiscie odpowiednia gume na opony. Dzieki temu dragster uzyskuje
spokojnie kilka "g" przyspieszenia. Tak wiec zjawisko "palenia" gumy
jest w dragsterach wykorzystywane celowo i pomaga przy przyspieszniu.

JAM
http://marchel.home.comcast.net/~marchel/

Data: 2010-08-22 01:07:50
Autor: J.F.
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Fri, 20 Aug 2010 11:44:46 -0700 (PDT),  JAM wrote:
Poza puchniciem dragstery wykorzystuja zjawisko polagajace na fakcie
takim, ze palaca sie guma "przykleja" sie do asfaltu. Stosuja
oczywiscie odpowiednia gume na opony. Dzieki temu dragster uzyskuje
spokojnie kilka "g" przyspieszenia. Tak wiec zjawisko "palenia" gumy
jest w dragsterach wykorzystywane celowo i pomaga przy przyspieszniu.

Ale to jak - przed startem gaz do dechy, rozgrzac opony, zatrzymac
kola, pozwolic sie przykleic - i cieszyc przy wlasciwym starcie, czy
po prostu gaz do dechy na starcie, a rozgrzana guma zrobi reszte ? J.

Data: 2010-08-22 00:01:57
Autor: Robert Rędziak
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Sun, 22 Aug 2010 01:07:50 +0200, J.F
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Ale to jak - przed startem gaz do dechy, rozgrzac opony, zatrzymac
kola, pozwolic sie przykleic - i cieszyc przy wlasciwym starcie, czy
po prostu gaz do dechy na starcie, a rozgrzana guma zrobi reszte ?

 Burn-out wziął się właśnie z potrzeby rozgrzania gum.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-08-22 10:29:18
Autor: JAM
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Aug 21, 7:07 pm, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
On Fri, 20 Aug 2010 11:44:46 -0700 (PDT),  JAM wrote:
>Poza puchniciem dragstery wykorzystuja zjawisko polagajace na fakcie
>takim, ze palaca sie guma "przykleja" sie do asfaltu. Stosuja
>oczywiscie odpowiednia gume na opony. Dzieki temu dragster uzyskuje
>spokojnie kilka "g" przyspieszenia. Tak wiec zjawisko "palenia" gumy
>jest w dragsterach wykorzystywane celowo i pomaga przy przyspieszniu.

Ale to jak - przed startem gaz do dechy, rozgrzac opony, zatrzymac
kola, pozwolic sie przykleic - i cieszyc przy wlasciwym starcie, czy
po prostu gaz do dechy na starcie, a rozgrzana guma zrobi reszte ?

J.

Przy kazdym wyscigu dragsterow, tuz przed startem zawodnik cofa pojazd
kilkanascie metrow do tylu i na kilka sekund po prostu pali tylne
opony stojac w miejscu na hamulcu przednich kol po czym podjezdza do
linii startu na tak rozgrzanych gumach i po kilku sekundach nastepuje
wyscig. Nie chodzi o jednorazowe przyklejenie sie na samym starcie ale
przez kilkanascie metrow po starcie tez. To widac nawet w telewizji
gdzie tor dragsterowy jest wrecz czarny od resztek gumy do
kilkudziesieciu metrow za linia startu. Z tym ze te opony sa
specjalnie do tego skonstruowane. Opony normalnych samochodow raczej
sie nie beda dobrze przyklejac :-)

JAM
http://marchel.home.comcast.net/~marchel/

Data: 2010-08-22 20:02:42
Autor: Robert Rędziak
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On Sun, 22 Aug 2010 10:29:18 -0700 (PDT), JAM <ja_1410@yahoo.com>
wrote:

To widac nawet w telewizji
gdzie tor dragsterowy jest wrecz czarny od resztek gumy

 I niejakiego VHT, znanego obecnie jako P1J TrackBite.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-08-22 20:59:59
Autor: Andrzej Lawa
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
JAM pisze:

przez kilkanascie metrow po starcie tez. To widac nawet w telewizji
gdzie tor dragsterowy jest wrecz czarny od resztek gumy do
kilkudziesieciu metrow za linia startu. Z tym ze te opony sa
specjalnie do tego skonstruowane. Opony normalnych samochodow raczej
sie nie beda dobrze przyklejac :-)

Ano właśnie.

Data: 2010-08-17 18:39:53
Autor: Johnny Hooker
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
Jakub Witkowski <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał(a):
>>> Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie.
>>> Już choćby po tym jak autor absurdalnie (i często fałszywie)
>>> wyolbrzymia problemy silnika klasycznego :)
>>
>> W sumie racja: wiadomo przecież powszechnie, iż nie jest prawdą, że
>> sprawność "tradycyjnego" silnika spalinowego to raptem coś ok. 20%.
>> No, w każdym razie to gruuuba przesada, tudzież "fałszywe
>> wyolbrzymienie"... :)
>
> Ano. Raczej 30-40%.

20% i już. A na wale tylko 5-10%. A mierzona na kołach 2-4% :)

Zwłaszcza tajemnicze zniknięcie 2/3 mocy między wałem a kołami stawia przed
nam
i
dramatyczne pytanie: jakąż to wiedzę na temat mechaniki ukrywają przed nami
nau
kowcy,
będący zapewne od lat w spisku? Dlaczego pisze się, że przełożenie napędu
ma sp
rawność
rzędu 90%, podczas gdy prawda jest inna, i jakże bolesna?

Faktycznie, że przed Tobą, biedaku, coś ukrywają - widocznie im podpadłeś - ale są i tacy, co jednak nie ukrywają, w każdym razie przede mną: http://
tinyurl.com/aovmut

Konkretnie to już Ci palcem pokażę - str. 17:

#v+
the breakdown is like this (all percentages being from the original 100%, not percentages of what is left) for a US composite driving cycle

100% in fuel
30% irreversibility of combustion, puts 70% into combustion gases

32% engine inefficiencies, (into cooling system and exhaust gases) and
18% friction (including pumping losses, driving camshafts etc) leaves mechanical energy 20%

2% to drive accessories (oil and water pumps, air con, etc) and 3% lost in torque convertor transmission etc leaves 15% to the wheels

5% used for heating the brakes
5% for air resistance
5% for rolling resistance

The author comments in the text, that this is for a particular vehicle and the driving conditions mentioned. Most drivers would drive faster today and have more air resistance relative to rolling resistance.
#v-


--


Data: 2010-08-18 11:10:41
Autor: jacek2v
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
On 17 Sie, 20:39, " Johnny Hooker" <johnny_hoo...@WYTNIJ.gazeta.pl>
wrote:
Jakub Witkowski <jwitk...@domena.z.sygnatury> napisał(a):







> >>> Właśnie lektura tych podesłanych linków nastraja bardzo sceptycznie.
> >>> Już choćby po tym jak autor absurdalnie (i często fałszywie)
> >>> wyolbrzymia problemy silnika klasycznego :)

> >> W sumie racja: wiadomo przecież powszechnie, iż nie jest prawdą, że
> >> sprawność "tradycyjnego" silnika spalinowego to raptem coś ok. 20%.
> >> No, w każdym razie to gruuuba przesada, tudzież "fałszywe
> >> wyolbrzymienie"... :)

> > Ano. Raczej 30-40%.

> 20% i już. A na wale tylko 5-10%. A mierzona na kołach 2-4% :)

> Zwłaszcza tajemnicze zniknięcie 2/3 mocy między wałem a kołami stawia przed
nam
> i
> dramatyczne pytanie: jakąż to wiedzę na temat mechaniki ukrywają przed nami
nau
> kowcy,
> będący zapewne od lat w spisku? Dlaczego pisze się, że przełożenie napędu
ma sp
> rawność
> rzędu 90%, podczas gdy prawda jest inna, i jakże bolesna?

Faktycznie, że przed Tobą, biedaku, coś ukrywają - widocznie im podpadłeś -
ale są i tacy, co jednak nie ukrywają, w każdym razie przede mną: http://
tinyurl.com/aovmut

Konkretnie to już Ci palcem pokażę - str. 17:

#v+
the breakdown is like this (all percentages being from the original 100%, not
percentages of what is left) for a US composite driving cycle

100% in fuel
30% irreversibility of combustion,
puts 70% into combustion gases

32% engine inefficiencies, (into cooling system and exhaust gases) and
18% friction (including pumping losses, driving camshafts etc)
leaves mechanical energy 20%

2% to drive accessories (oil and water pumps, air con, etc) and
3% lost in torque convertor transmission etc
leaves 15% to the wheels

5% used for heating the brakes
5% for air resistance
5% for rolling resistance

The author comments in the text, that this is for a particular vehicle and
the driving conditions mentioned. Most drivers would drive faster today and
have more air resistance relative to rolling resistance.
#v-

Kocham procenty, można się nimi raczyć i zawsze dostarczają rozrywki
czy to statystyczne czy alkoholowe :)

Pzdr.

Data: 2010-08-16 15:29:20
Autor: Patryk
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Bo jak znam zycie - tak naprawde ani on taki oszczedny, ani taki dobry
jak sie konstruktorowi wydaje.

Zazwyczaj diabeł tkwi w szczegółach.
Wtrysk wody do cylidra jest od dawna stosowany w silnikach wyścigowych.
Nie wiem, jakie ma wady, może pogarsza smarowanie? Życzę wynalazcy jak najlepiej, ale boję się, że w pewnym momencie napotkają na jakiś istotny problem, który położy całe przedsięwzięcie.

A co do rozwoju motoryzacji i rozwoju w szczególności, to pewna mała firma
z 10 lat temu podjęła prace rozwojowe pewnej technologii. Nazwijmy ją
maszynową produkcją marchewek i pchała na to kupę kasy.
Widząc, Ĺźe maszynowe marchewki są czymś super mĂłwię do kolegĂłw (jeden jest tam prezesem więc nie mogę powiedzieć o co chodzi),  Ĺźe
super, już niedługo będą maszynowe marchewki w każdym sklepie.
On na to:
Nie sądzę. U nasz ta technologia ledwo co raczkuje. Poczekamy, aż się rozwinie, poczekamy aż będzie boom, aż gracze zaczną wchodzić na rynek,
wtedy wejdziemy my i pokażemy: "proszę: o to nasze rozwiązanie. Mamy
wszystko w naszej ofercie, najkorzystniejsze opcje i wszystko taniej niĹź jakakolwiek konkurencja".
Maszyniwe marchweki są od jakiegoś czasu u nas i stało się tak, jak
przewidział.

Podobnie np. Cejrowski pytany kiedy pojawi się jego kolejna książka
odpowiedział: "Mój wydawca mówi mi, że póki sprzedaż obecnych książek
utrzymuje się na tym poziomie, nie ma sensu wydawać następnej."

--
Patryk

Data: 2010-08-17 00:06:32
Autor: Johnny Hooker
Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?
...i to jest JEDYNA ROZSĄDNA wypowiedź na temat, jaką ja - jak dotąd - znalazłem w tym wątku.

--


Gun-Engine - dlaczego nikt tego nie produkuje?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona