Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Guten tag deutsche soldaten!!!!!

Guten tag deutsche soldaten!!!!!

Data: 2013-03-28 13:59:37
Autor: Marek Woydak
Guten tag deutsche soldaten!!!!!



Donald Tusk:
W Gdańsku przed wojną i w czasie wojny żyło 800 tys. takich ludzi, po wojnie zostało niewiele ponad 2 tys. Mówię tu o autochtonach, a nie o Polonii gdańskiej. Były to rodziny, które mimo że znały głównie niemiecki, niektóre kaszubski, zdecydowały się zostać w Gdańsku, choć wszystko wokół się zmieniało. Ja z tego powodu miałem pewien kompleks, bo np. dzieci na podwórku wiedziały, że u mnie w rodzinie mówi się po niemiecku; tego nie dało się ukryć w takiej społeczności jak podwórko i tu budziło umiarkowaną agresję.

Moja mama dopiero mając 11 lat uczyła się polskiego. Przez całe swoje dzieciństwo i wczesną młodość miałem dziwną sytuację: byłem z polskiej rodziny używającej gdańskiej niemczyzny. To taki dziwny język, w którym były naleciałości i holenderskie, i polskie, kaszubskie, rosyjskie, i portowy niemiecki, specyficzny wyłącznie dla Gdańska. Ja się wychowywałem w atmosferze tego języka, w rodzinie, której korzenie ze wszystkich możliwych stron są kaszubskie.


Gazeta Wyborcza:
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska: - Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.

Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915 roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

Gazeta Wyborcza:
W armii pruskiej?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska: - Tak - a w jakiej miał zginąć, skoro był Niemcem? Brat mojej mamy, wujek Artur, też poległ w Rosji, w kwietniu 1942, podobno 60 kilometrów od miejsca gdzie zginął ich ojciec. Obaj dostali w brzuch. Do tego mogę jeszcze dodać, że siostra mojego ojca Maria, a więc moja rodzona ciocia, była na pokładzie "Wilhelma Gustloffa", gdy w styczniu 1945 roku został storpedowany przez radziecki okręt podwodny.

Gazeta Wyborcza:
Rodzice chcieli wyjechać do Niemiec?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska: - Mama i babcia chciały, w końcu były Niemkami. Obie jednak zostały w Gdańsku, bo tata stanowczo powiedział, że nigdzie nie pojedzie. Był pod tym względem nieugięty. Ja chciałam wyjechać, bo dzieci w szkole swastyki na tornistrze mi rysowały. Słabo mówiłam po polsku, więc przedrzeźniały mnie.

Gazeta Wyborcza:
Polski personel szpitala wiedział, że pani mama jest Niemką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska: - Oczywiście, przecież ona zaczęła uczyć się polskiego dopiero po wojnie, miała wtedy 38 lat. Mówiła ze złym akcentem, myliła końcówki.

Data: 2013-03-28 21:29:48
Autor: Bogdan Idzikowski
Guten tag deutsche soldaten!!!!!

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1m6ridmc47jqh.1w840k0x9nh9j$.dlg40tude.net...



Donald Tusk:
W Gdańsku przed wojną i w czasie wojny żyło 800 tys. takich ludzi, po
wojnie zostało niewiele ponad 2 tys. Mówię tu o autochtonach, a nie o
Polonii gdańskiej. Były to rodziny, które mimo że znały głównie niemiecki,
niektóre kaszubski, zdecydowały się zostać w Gdańsku, choć wszystko wokół
się zmieniało. Ja z tego powodu miałem pewien kompleks, bo np. dzieci na
podwórku wiedziały, że u mnie w rodzinie mówi się po niemiecku; tego nie
dało się ukryć w takiej społeczności jak podwórko i tu budziło umiarkowaną
agresję.

Moja mama dopiero mając 11 lat uczyła się polskiego. Przez całe swoje
dzieciństwo i wczesną młodość miałem dziwną sytuację: byłem z polskiej
rodziny używającej gdańskiej niemczyzny. To taki dziwny język, w którym
były naleciałości i holenderskie, i polskie, kaszubskie, rosyjskie, i
portowy niemiecki, specyficzny wyłącznie dla Gdańska. Ja się wychowywałem w
atmosferze tego języka, w rodzinie, której korzenie ze wszystkich możliwych
stron są kaszubskie.


Gazeta Wyborcza:
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.

Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

Gazeta Wyborcza:
W armii pruskiej?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Tak - a w jakiej miał zginąć, skoro był Niemcem? Brat mojej mamy, wujek
Artur, też poległ w Rosji, w kwietniu 1942, podobno 60 kilometrów od
miejsca gdzie zginął ich ojciec. Obaj dostali w brzuch. Do tego mogę
jeszcze dodać, że siostra mojego ojca Maria, a więc moja rodzona ciocia,
była na pokładzie "Wilhelma Gustloffa", gdy w styczniu 1945 roku został
storpedowany przez radziecki okręt podwodny.

Gazeta Wyborcza:
Rodzice chcieli wyjechać do Niemiec?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Mama i babcia chciały, w końcu były Niemkami. Obie jednak zostały w
Gdańsku, bo tata stanowczo powiedział, że nigdzie nie pojedzie. Był pod tym
względem nieugięty. Ja chciałam wyjechać, bo dzieci w szkole swastyki na
tornistrze mi rysowały. Słabo mówiłam po polsku, więc przedrzeźniały mnie.

Gazeta Wyborcza:
Polski personel szpitala wiedział, że pani mama jest Niemką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Oczywiście, przecież ona zaczęła uczyć się polskiego dopiero po wojnie,
miała wtedy 38 lat. Mówiła ze złym akcentem, myliła końcówki.

I co chciałeś powiedzieć cytując ten tekst?

zaciekawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2013-03-28 15:43:23
Autor: Marek Woydak
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
On Thu, 28 Mar 2013 21:29:48 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1m6ridmc47jqh.1w840k0x9nh9j$.dlg40tude.net...



Donald Tusk:
W Gdańsku przed wojną i w czasie wojny żyło 800 tys. takich ludzi, po
wojnie zostało niewiele ponad 2 tys. Mówię tu o autochtonach, a nie o
Polonii gdańskiej. Były to rodziny, które mimo że znały głównie niemiecki,
niektóre kaszubski, zdecydowały się zostać w Gdańsku, choć wszystko wokół
się zmieniało. Ja z tego powodu miałem pewien kompleks, bo np. dzieci na
podwórku wiedziały, że u mnie w rodzinie mówi się po niemiecku; tego nie
dało się ukryć w takiej społeczności jak podwórko i tu budziło umiarkowaną
agresję.

Moja mama dopiero mając 11 lat uczyła się polskiego. Przez całe swoje
dzieciństwo i wczesną młodość miałem dziwną sytuację: byłem z polskiej
rodziny używającej gdańskiej niemczyzny. To taki dziwny język, w którym
były naleciałości i holenderskie, i polskie, kaszubskie, rosyjskie, i
portowy niemiecki, specyficzny wyłącznie dla Gdańska. Ja się wychowywałem w
atmosferze tego języka, w rodzinie, której korzenie ze wszystkich możliwych
stron są kaszubskie.


Gazeta Wyborcza:
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.

Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

Gazeta Wyborcza:
W armii pruskiej?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Tak - a w jakiej miał zginąć, skoro był Niemcem? Brat mojej mamy, wujek
Artur, też poległ w Rosji, w kwietniu 1942, podobno 60 kilometrów od
miejsca gdzie zginął ich ojciec. Obaj dostali w brzuch. Do tego mogę
jeszcze dodać, że siostra mojego ojca Maria, a więc moja rodzona ciocia,
była na pokładzie "Wilhelma Gustloffa", gdy w styczniu 1945 roku został
storpedowany przez radziecki okręt podwodny.

Gazeta Wyborcza:
Rodzice chcieli wyjechać do Niemiec?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Mama i babcia chciały, w końcu były Niemkami. Obie jednak zostały w
Gdańsku, bo tata stanowczo powiedział, że nigdzie nie pojedzie. Był pod tym
względem nieugięty. Ja chciałam wyjechać, bo dzieci w szkole swastyki na
tornistrze mi rysowały. Słabo mówiłam po polsku, więc przedrzeźniały mnie.

Gazeta Wyborcza:
Polski personel szpitala wiedział, że pani mama jest Niemką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Oczywiście, przecież ona zaczęła uczyć się polskiego dopiero po wojnie,
miała wtedy 38 lat. Mówiła ze złym akcentem, myliła końcówki.

I co chciałeś powiedzieć cytując ten tekst?


Premier nigdy nie kłamie ? powiedział wczoraj na antenie TVN24 rzecznik
rządu Paweł Graś

Donald Tusk:
Ja się wychowywałem ..... w rodzinie, której korzenie ze wszystkich możliwych stron są kaszubskie.

Gazeta Wyborcza:
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.
Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

Data: 2013-03-28 21:47:42
Autor: Bogdan Idzikowski
Guten tag deutsche soldaten!!!!!

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg40tude.net...
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.
Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego i nie optrywała rannych razem z matką Kaczyńskiego?

rozczarowany

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2013-03-28 16:00:27
Autor: Marek Woydak
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
On Thu, 28 Mar 2013 21:47:42 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg40tude.net...
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.
Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego

Była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył w szereagach za cała rodzinę.

Data: 2013-03-28 22:13:22
Autor: Bogdan Idzikowski
Guten tag deutsche soldaten!!!!!

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:14bmnyxn40n81$.smsqbv86k7b7.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 21:47:42 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg40tude.net...
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.
Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego

Była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Jesteś żałosny....
Za wszelką cenę chcesz postawić na swoim. A kłamstwo ma krótkie nóżki, jak u kaczuszki. Jeszcze raz przytoczę zdanie, które sfałszowałeś, kmiocie:
"To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego i nie optrywała rannych razem z matką Kaczyńskiego?"

nie oczekuję odpowiedzi

rozbawiony infantylnością przedpiścy

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2013-03-28 16:18:20
Autor: Marek Woydak
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
On Thu, 28 Mar 2013 22:13:22 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:14bmnyxn40n81$.smsqbv86k7b7.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 21:47:42 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg40tude.net...
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.
Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego

Była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Jesteś żałosny....

Nie, jestem ubawiony.

Za wszelką cenę chcesz postawić na swoim. A kłamstwo ma krótkie nóżki, jak u kaczuszki. Jeszcze raz przytoczę zdanie, które sfałszowałeś, kmiocie:
"To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego i nie optrywała rannych razem z matką Kaczyńskiego?"

Nie, była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.
nie oczekuję odpowiedzi

rozbawiony infantylnością po pachy

Data: 2013-03-29 08:32:59
Autor: Bogdan Idzikowski
Guten tag deutsche soldaten!!!!!

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:2ll8ya01s3sz$.rjqbhycouey4.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 22:13:22 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:14bmnyxn40n81$.smsqbv86k7b7.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 21:47:42 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg40tude.net...
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.
Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego

Była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Jesteś żałosny....

Nie, jestem ubawiony.

Za wszelką cenę chcesz postawić na swoim. A kłamstwo ma krótkie nóżki, jak u
kaczuszki. Jeszcze raz przytoczę zdanie, które sfałszowałeś, kmiocie:
"To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego i nie optrywała
rannych razem z matką Kaczyńskiego?"

Nie, była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Ale do powstania warszawskiego idealnie się nadawała!!!! Razem z mamusią Kaczyńskiego!!!!
:)

ubawiony

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2013-03-29 03:52:59
Autor: Marek Woydak
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
On Fri, 29 Mar 2013 08:32:59 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:2ll8ya01s3sz$.rjqbhycouey4.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 22:13:22 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:14bmnyxn40n81$.smsqbv86k7b7.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 21:47:42 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg40tude.net...
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.
Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego

Była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Jesteś żałosny....

Nie, jestem ubawiony.

Za wszelką cenę chcesz postawić na swoim. A kłamstwo ma krótkie nóżki, jak u
kaczuszki. Jeszcze raz przytoczę zdanie, które sfałszowałeś, kmiocie:
"To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego i nie optrywała
rannych razem z matką Kaczyńskiego?"

Nie, była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Ale do powstania warszawskiego idealnie się nadawała!!!! Razem z mamusią Kaczyńskiego!!!!

Z Gdańska do Warszawy jest spory kawałek, do obozu koncentracyjnego
Stutthof matka Donalda Tuska miała dużo bliżej, no i naczelnik obozu
mówił w jej  ojczystym języku, podejrzewam, że nie było by problemów ze znaleziem dla niej pracy. Pewnie leniwa była tak jak syn.

Data: 2013-03-29 09:59:20
Autor: Bogdan Idzikowski
Guten tag deutsche soldaten!!!!!

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1stmzmo3sn628$.lxyta3u3bot1.dlg40tude.net...
On Fri, 29 Mar 2013 08:32:59 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:2ll8ya01s3sz$.rjqbhycouey4.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 22:13:22 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:14bmnyxn40n81$.smsqbv86k7b7.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 21:47:42 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg40tude.net...
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka
w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.
Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego

Była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Jesteś żałosny....

Nie, jestem ubawiony.

Za wszelką cenę chcesz postawić na swoim. A kłamstwo ma krótkie nóżki,
jak u
kaczuszki. Jeszcze raz przytoczę zdanie, które sfałszowałeś, kmiocie:
"To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego i nie
optrywała
rannych razem z matką Kaczyńskiego?"

Nie, była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Ale do powstania warszawskiego idealnie się nadawała!!!! Razem z mamusią
Kaczyńskiego!!!!

Z Gdańska do Warszawy jest spory kawałek, do obozu koncentracyjnego
Stutthof matka Donalda Tuska miała dużo bliżej, no i naczelnik obozu
mówił w jej  ojczystym języku, podejrzewam, że nie było by problemów
ze znaleziem dla niej pracy. Pewnie leniwa była tak jak syn.

Czyli jak nie urok to sraczka? Byleby przypie**dolić znienawidzonemu Tuskowi i zapalić świeczkę ukochanemu Jarusiowi ZbawPolskę?

rozbawiony emeryt

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

Data: 2013-03-29 04:06:17
Autor: Marek Woydak
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
On Fri, 29 Mar 2013 09:59:20 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1stmzmo3sn628$.lxyta3u3bot1.dlg40tude.net...
On Fri, 29 Mar 2013 08:32:59 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:2ll8ya01s3sz$.rjqbhycouey4.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 22:13:22 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:14bmnyxn40n81$.smsqbv86k7b7.dlg40tude.net...
On Thu, 28 Mar 2013 21:47:42 +0100, Bogdan Idzikowski wrote:

Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości
news:744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg40tude.net...
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka
w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.
Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego

Była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Jesteś żałosny....

Nie, jestem ubawiony.

Za wszelką cenę chcesz postawić na swoim. A kłamstwo ma krótkie nóżki,
jak u
kaczuszki. Jeszcze raz przytoczę zdanie, które sfałszowałeś, kmiocie:
"To nie była sanitariuszką w czasie powstania warszawskiego i nie
optrywała
rannych razem z matką Kaczyńskiego?"

Nie, była za młoda aby służyć w wehrmachcie, jej tatuś walczył
w szereagach za cała rodzinę.

Ale do powstania warszawskiego idealnie się nadawała!!!! Razem z mamusią
Kaczyńskiego!!!!

Z Gdańska do Warszawy jest spory kawałek, do obozu koncentracyjnego
Stutthof matka Donalda Tuska miała dużo bliżej, no i naczelnik obozu
mówił w jej  ojczystym języku, podejrzewam, że nie było by problemów
ze znaleziem dla niej pracy. Pewnie leniwa była tak jak syn.

Czyli jak nie urok to sraczka?

Ale do Stutthofu matka Donalda Tuska miała z Gdańska dużo bliżej?

Byleby przypie**dolić znienawidzonemu Tuskowi

Nie nadawała się ze względu na wade wymowy?

Data: 2013-03-29 09:33:47
Autor: mkarwan
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
From: Marek Woydak <mark.woydak@gmx.de>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Re: Guten tag deutsche soldaten!!!!!
Date: Thu, 28 Mar 2013 16:18:20 -0500
Organization: non profit
Lines: 36
Sender: Marek Woydak <>
Message-ID: <2ll8ya01s3sz$.rjqbhycouey4.dlg@40tude.net>
References: <1m6ridmc47jqh.1w840k0x9nh9j$.dlg@40tude.net> <5154a843$0$1255$65785112@news.neostrada.pl> <744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg@40tude.net> <5154ac74$0$1269$65785112@news.neostrada.pl> <14bmnyxn40n81$.smsqbv86k7b7.dlg@40tude.net> <5154b278$0$1226$65785112@news.neostrada.pl>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx05.eternal-september.org; posting-host="8aef8e2cb38644b44054e38784a6db14";
 logging-data="10211"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org"; posting-account="U2FsdGVkX197M5UhCm4+IgFPglAqx0gg"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.84
Cancel-Lock: sha1:vrJLtezVKmknl4om/kTjOeqeM0E=

Data: 2013-03-29 09:33:31
Autor: mkarwan
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
From: Marek Woydak <mark.woydak@gmx.de>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Re: Guten tag deutsche soldaten!!!!!
Date: Thu, 28 Mar 2013 16:00:27 -0500
Organization: non profit
Lines: 16
Sender: Marek Woydak <>
Message-ID: <14bmnyxn40n81$.smsqbv86k7b7.dlg@40tude.net>
References: <1m6ridmc47jqh.1w840k0x9nh9j$.dlg@40tude.net> <5154a843$0$1255$65785112@news.neostrada.pl> <744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg@40tude.net> <5154ac74$0$1269$65785112@news.neostrada.pl>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx05.eternal-september.org; posting-host="8aef8e2cb38644b44054e38784a6db14";
 logging-data="4701"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org"; posting-account="U2FsdGVkX1+GWEWRMeABqF13vfAqRf76"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.84
Cancel-Lock: sha1:37pOxGllnYNwDXFjrPhCOCdzMoE=

Data: 2013-03-29 09:33:15
Autor: mkarwan
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
From: Marek Woydak <mark.woydak@gmx.de>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Re: Guten tag deutsche soldaten!!!!!
Date: Thu, 28 Mar 2013 15:43:23 -0500
Organization: non profit
Lines: 87
Sender: Marek Woydak <>
Message-ID: <744kikruxhe9.10clhdcnuo2db.dlg@40tude.net>
References: <1m6ridmc47jqh.1w840k0x9nh9j$.dlg@40tude.net> <5154a843$0$1255$65785112@news.neostrada.pl>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx05.eternal-september.org; posting-host="8aef8e2cb38644b44054e38784a6db14";
 logging-data="30729"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org"; posting-account="U2FsdGVkX18lKrEQTkUpV+/uNWEIg/Px"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.84
Cancel-Lock: sha1:33bVsZ7KysdDrLjRebZykaldhPM=

Data: 2013-03-29 00:20:58
Autor: boukun
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
Użytkownik "Marek Woydak" <mark.woydak@gmx.de> napisał w wiadomości news:1m6ridmc47jqh.1w840k0x9nh9j$.dlg40tude.net...



Donald Tusk:
W Gdańsku przed wojną i w czasie wojny żyło 800 tys. takich ludzi, po
wojnie zostało niewiele ponad 2 tys. Mówię tu o autochtonach, a nie o
Polonii gdańskiej. Były to rodziny, które mimo że znały głównie niemiecki,
niektóre kaszubski, zdecydowały się zostać w Gdańsku, choć wszystko wokół
się zmieniało. Ja z tego powodu miałem pewien kompleks, bo np. dzieci na
podwórku wiedziały, że u mnie w rodzinie mówi się po niemiecku; tego nie
dało się ukryć w takiej społeczności jak podwórko i tu budziło umiarkowaną
agresję.

Moja mama dopiero mając 11 lat uczyła się polskiego. Przez całe swoje
dzieciństwo i wczesną młodość miałem dziwną sytuację: byłem z polskiej
rodziny używającej gdańskiej niemczyzny. To taki dziwny język, w którym
były naleciałości i holenderskie, i polskie, kaszubskie, rosyjskie, i
portowy niemiecki, specyficzny wyłącznie dla Gdańska. Ja się wychowywałem w
atmosferze tego języka, w rodzinie, której korzenie ze wszystkich możliwych
stron są kaszubskie.


Gazeta Wyborcza:
Mama była Kaszubką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Nie, rodowitą Niemką. Anna, z domu Liebke. Pracowała jako korektorka w
sopockiej gazecie, oczywiście niemieckojęzycznej.

Ojciec mojej mamy Albert Liebke zginął na froncie w Rosji w lutym 1915
roku, w jakiejś miejscowości Kamion.

Gazeta Wyborcza:
W armii pruskiej?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Tak - a w jakiej miał zginąć, skoro był Niemcem? Brat mojej mamy, wujek
Artur, też poległ w Rosji, w kwietniu 1942, podobno 60 kilometrów od
miejsca gdzie zginął ich ojciec. Obaj dostali w brzuch. Do tego mogę
jeszcze dodać, że siostra mojego ojca Maria, a więc moja rodzona ciocia,
była na pokładzie "Wilhelma Gustloffa", gdy w styczniu 1945 roku został
storpedowany przez radziecki okręt podwodny.

Gazeta Wyborcza:
Rodzice chcieli wyjechać do Niemiec?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Mama i babcia chciały, w końcu były Niemkami. Obie jednak zostały w
Gdańsku, bo tata stanowczo powiedział, że nigdzie nie pojedzie. Był pod tym
względem nieugięty. Ja chciałam wyjechać, bo dzieci w szkole swastyki na
tornistrze mi rysowały. Słabo mówiłam po polsku, więc przedrzeźniały mnie.

Gazeta Wyborcza:
Polski personel szpitala wiedział, że pani mama jest Niemką?

Ewa Tusk, matka Donalda Tuska:
- Oczywiście, przecież ona zaczęła uczyć się polskiego dopiero po wojnie,
miała wtedy 38 lat. Mówiła ze złym akcentem, myliła końcówki.

Czyli zakonspirowany Niemiec rządzi Polską...

Stąd tak rera...

boukun

Data: 2013-03-29 09:32:58
Autor: mkarwan
Guten tag deutsche soldaten!!!!!
From: Marek Woydak <mark.woydak@gmx.de>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Guten tag deutsche soldaten!!!!!
Date: Thu, 28 Mar 2013 13:59:37 -0500
Organization: non profit
Lines: 60
Sender: Marek Woydak <>
Message-ID: <1m6ridmc47jqh.1w840k0x9nh9j$.dlg@40tude.net>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Info: mx05.eternal-september.org; posting-host="0bd35e60d7d88e85180a677d0908e74f";
 logging-data="22749"; mail-complaints-to="abuse@eternal-september.org"; posting-account="U2FsdGVkX1+IrEhDy79GYflWlJQJVtPt"
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.84
Cancel-Lock: sha1:upyr6vxTzl2P5OkzKZC/hP+WYas=

Guten tag deutsche soldaten!!!!!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona