witam

ostatnio tylne kolo zaczelo irytujaco "kopac w tylek" na rownym
asfalcie. po sprawdzeniu wyszlo ze opona zlapala guza w miescu zlapania
jakiegos syfu z drogi: http://pokazywarka.pl/nd1m6b/

opona to kenda 831a z przebiegiem ok 9kkm. pompowana do 4,2-4,4 atm
przezuce ja na przod gdzie dostaje zwykle nie wiecej niz 4 atm.

na wiosne i tak mialy byc nowe opony. pomijajac fakt kopania czy juz,
natychmiast, w tej chwili trzeba ja zmienic na nowa? czy da sie
dojezdzic do wiosny? podklejenie od srodka latka cos da? ivo

Dnia Mon, 15 Dec 2014 19:23:55 +0100, ivo.andric napisał(a):

witam

ostatnio tylne kolo zaczelo irytujaco "kopac w tylek" na rownym
asfalcie. po sprawdzeniu wyszlo ze opona zlapala guza w miescu zlapania
jakiegos syfu z drogi: http://pokazywarka.pl/nd1m6b/

opona to kenda 831a z przebiegiem ok 9kkm. pompowana do 4,2-4,4 atm
przezuce ja na przod gdzie dostaje zwykle nie wiecej niz 4 atm.

na wiosne i tak mialy byc nowe opony. pomijajac fakt kopania czy juz,
natychmiast, w tej chwili trzeba ja zmienic na nowa? czy da sie
dojezdzic do wiosny? podklejenie od srodka latka cos da?

Zakleić możesz, możesz dodatkowo podszyć. W sklepach są "łatki" do opon, czasem się przydaję. Ja w szosie miałem zszytą i podklejoną oponę, pompowaną do 8atm. I tak przez kilka miesięcy ale potem ją wyrzuciłem.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Dnia Mon, 15 Dec 2014 19:23:55 +0100, ivo.andric napisał(a):

opona to kenda 831a z przebiegiem ok 9kkm. pompowana do 4,2-4,4 at

Strasznie dużo pompujesz. Ja tam nie przekraczam 3 atm.
IMO możesz dać ją na przód i mniej pompować, jakieś 2,5, powinno dać się
jeździć. Swoją drogą, 9 tys. to niezły wynik. U mnie tylna wytrzymuje
ok. 5 tys. no ale ja jeżdżę z bagażem.
PS: hej, popatrzyłem jeszcze raz i widzę jeszcze wąsy na bocznych
klockach. I ta opona ma 9 tys?? Nie wierzę.
--
Jacek

Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Mon, 15 Dec 2014 19:23:55 +0100, ivo.andric napisał(a):

> opona to kenda 831a z przebiegiem ok 9kkm. pompowana do 4,2-4,4 at

Strasznie dużo pompujesz. Ja tam nie przekraczam 3 atm.
IMO możesz dać ją na przód i mniej pompować, jakieś 2,5, powinno dać się
jeździć. Swoją drogą, 9 tys. to niezły wynik. U mnie tylna wytrzymuje
ok. 5 tys. no ale ja jeżdżę z bagażem.
PS: hej, popatrzyłem jeszcze raz i widzę jeszcze wąsy na bocznych
klockach. I ta opona ma 9 tys?? Nie wierzę.

kupiona tu:
http://www.activsport.eu/product-pol-7280-Opona-26-x-1-75-K831A-black.html

zamowilem ja 11 marca 2014 i zalozylem na rower jak licznik wskazywal ok
700 km. wczoraj dojezdzilem do 9630 km. trasy to zwykle asfaltem z
miasta do lasu a tam w wiekszosci szuter i troche ubitego piachu. ciezko
ocenic to procentowo ale 50/50 to jakies przyblizenie. sam jestem
zaskoczony ich wytrzymaloscia :D

na poczatku ta opona robila za przednia ale w wakacje robilem przekladke
ramy i przy okazji zamienilem opony przod-tyl.
od czasu do czasu robilem zdjecia bieznika i jak chcesz to moge poszukac
jak wygladaly w konkretnym dniu (exif ze zdjec)

poprzednio jezdzilem na semislickach (roznych) i zalozylem kendy ze
wzgledu na duza ilosc snejkow. kilkanascie sztuk na rok bywa upierdliwe.
na tych kendach do tej pory mam 4 :)

ivo

W dniu poniedziałek, 15 grudnia 2014 19:46:25 UTC+1 użytkownik ivo.andric Reklamować wadliwy produkt można do 2 lat!

Dnia Mon, 15 Dec 2014 14:32:56 -0800, Ignac napisał(a):

Reklamować wadliwy produkt można do 2 lat!

powodzenia.



--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 2014-12-15 23:32, Ignac pisze:

W dniu poniedziałek, 15 grudnia 2014 19:46:25 UTC+1 użytkownik ivo.andric

Reklamować wadliwy produkt można do 2 lat!

Pod warunkiem, że produkt jest wadliwy, tu jest normalne zużycie eksploatacyjne, więc o czym bredzisz?


--
marcin

W dniu 2014-12-15 o 23:32, Ignac pisze:

Reklamować wadliwy produkt można do 2 lat!

O, widzę że Ignac ciągle w dawnej formie umysłowej...


--
bans

Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Mon, 15 Dec 2014 19:23:55 +0100, ivo.andric napisał(a):

> opona to kenda 831a z przebiegiem ok 9kkm. pompowana do 4,2-4,4 at

Strasznie dużo pompujesz. Ja tam nie przekraczam 3 atm.

przy 3 od razu czuje ze gorzej sie turla :(

I ta opona ma 9 tys?? Nie wierzę.

specjalnie dla ciebie wybralem fotki gdzie choc troche widac opony i
licznik: http://pokazywarka.pl/uhhrk4/

w exif mozesz sprawdzic date zrobienia zdjecia

ivo

On 2014-12-15 19:33, Jacek Maciejewski wrote:
[...]

U mnie tylna wytrzymuje ok. 5 tys. no ale ja jeżdżę z bagażem.

Albo raczej kiepskie opony kupujesz. :-)

PS: hej, popatrzyłem jeszcze raz i widzę jeszcze wąsy na bocznych klockach. I ta opona ma 9 tys?? Nie wierzę.

A mnie to wcale nie dziwi, że opona z takim bieżnikiem wytrzymała 9kkm.

W dniu 2014-12-15 o 19:33, Jacek Maciejewski pisze:

opona to kenda 831a z przebiegiem ok 9kkm. pompowana do 4,2-4,4 at

Strasznie dużo pompujesz. Ja tam nie przekraczam 3 atm.

Oczywiście masz takie same opony?
Pytanie retoryczne, bo założę się, że masz inne. To raz.

A dwa - w tych Kendach maksymalne ciśnienie to 4,5, a zatem na asfalt jak najbardziej lepiej nabić blisko maksimum. Przy 3 to takie opony zaczynają stawiać wyczuwalnie więszy opór na asfalcie...


--
bans

na wiosne i tak mialy byc nowe opony. pomijajac fakt kopania czy juz,
natychmiast, w tej chwili trzeba ja zmienic na nowa? czy da sie
dojezdzic do wiosny? podklejenie od srodka latka cos da?

podklej od środka, ale czymś twardym. możesz nawet podłożyć, bez klejenia kawałek gumolitu, wykładziny podłogowej kuchennej. ale na litość Boską, chcesz ratować oponę za 2 dychy? Na tej grupie? Dziw że jeszcze Cię nie zlinczowali....

ToMasz

Ps ja bym TERAZ kupił coś bardziej zimowego, z klockami, ale tak bez szaleństw, za 35zł, a na lato znowu jakiś odpowiednik gt600 (czyli ten wzór bieżnika który masz teraz)

PPS. KEndy tak mają. Wiele innych opon też. dlaczego? Bo mają ważyć 300-400 gram. kup sobie rubene, która waży prawie dwa razy tyle, to zajedziesz ją do łysości....

ToMasz wrote:

...ale na litość Boską, chcesz ratować oponę za 2 dychy? Na tej grupie? Dziw że jeszcze Cię nie zlinczowali....

:D :D :D
nie chodzi o RATOWANIE a raczej o doturlanie sie do sniegow. na wiosne i
tak mialy byc nowe oponki. tyle ze nie zdecydowalem sie na konkretny
model.
pytanie bylo czy musze JUZ zmienic opone bo zostane sam w lesie, daleko
od domu ;) czy, przy zmniejszeniu cisnienia i podklejeniu, doturlam sie
1-2 miesiace.
podlkeilem latke. wybrzuszenie nie zniknelo ale poczucie pewnosci jakby
wieksze ;) ciekawe na jak dlugo...

ivo

ivo.andric wrote:

podlkeilem latke. wybrzuszenie nie zniknelo ale poczucie pewnosci jakby
wieksze ;) ciekawe na jak dlugo...

dzisiejsze 70 km wytrzymala :)

ivo