Data: 2014-01-13 12:02:48 | |
Autor: AL | |
Gwarancja i serwis w toyocie | |
On 2014-01-12 21:33, waldek69@hotmail.com wrote:
Kupując nowy samochód obawiałem się, że będę frajerem który przepłacił uzyskując w zamian jedynie drogie przeglądy. Wiele się naczytałem na forum na temat jak salony traktują klienta, ale sposób podejścia w salonie przeszedł moje oczekiwania. Mówiąc krótko na razie nie żałuję że kupiłem nowe auto.z ta obsluga Toyoty tez bywa roznie, wiec sie nie zachwycaj :) Przyklad: trojaczki z Kolina. Wiadomo, ze podzespoly sa we wszystkich trojaczkach identyczne. Po wykryciu wad chłodnic, PSA (peugeot, citroen) podjęła się akcji serwisowej wymiany tychże chłodnic, Toyota natomiast zlała temat. Sytuacja faktyczna sprzed ok 4-5ciu lat. Ale w sumie po to jest gwarancja, by wszelkie usterki jakie wyskoczą w okresie gwarancji eliminować na koszt producenta (jeśli to nie jest zużycie eksploatacyjne - choć spotkałem się już z sytuacją, że Peugeot wymieniał zawieszenie w 206 - kwestia udowodnienia przez właściciela, że to nie jest zwykłe zużycie eksploatacyjne). |
|
Data: 2014-01-13 12:10:45 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Gwarancja i serwis w toyocie | |
W dniu 2014-01-13 12:02, AL pisze:
On 2014-01-12 21:33, waldek69@hotmail.com wrote:(...) Toyota jest chyba ostatnią firmą, która jeszcze poważnie traktujez ta obsluga Toyoty tez bywa roznie, wiec sie nie zachwycaj :) Ano różnie bywa, niemniej osobiście nadal jestem zdania, że jako firma lepiej dbają o klienta (mimo złych jednostkowych doświadczeń z ASO) niż inne firmy. (...) Ale w sumie po to jest gwarancja, by wszelkie usterki jakie wyskoczą w Niczego nie trzeba było udowadniać (no, pewnie nie w każdym ASO) - wadliwe były przednie wahacze (kosztowne) i w ramach gwarancji wymieniali przy okazji przeglądu. |
|