Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   HDD widziany tylko przez BIOS

HDD widziany tylko przez BIOS

Data: 2012-09-04 16:16:20
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
Cześć Wszystkim!

Napisałem o moim problemie na grupę winnt,
ale otrzymałem rady, delikatnie mówiąc,
nieadekwatne do problemu.
Może tutaj ktoś mi pomoże.

HDD 500 GB jest uszkodzony. Proces padania
następował w kilku etapach - wpierw dało się
zapisać większość danych, ale część była już
niedostępna, potem niedostępna była jedna z 2
partycji, a teraz dysk ogóle nie jest widziany
przez:
- Win XP zainstalowany na innym dysku
- płytkę instalacyjną Win XP
- program Victoria na płytce bootowalnej
- program MHDD na płytce bootowalnej
- Ubuntu

Widzi go natomiast BIOS.

Dysk jest na gwarancji i mogły na nim zostać tzw.
dane wrażliwe. Nie będę tu wchodził w szczegóły.

Zależy mi na wyzerowaniu tego dysku przed oddaniem
do serwisu. Jak to zrobić?

Zakładam, że ktoś miał taki problem i znalazł soft,
który sobie z tym poradził.

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-04 16:47:03
Autor: rageofhonor
HDD widziany tylko przez BIOS

Użytkownik "Seba" <Se@ba.com> napisał w wiadomości news:50460d31$0$1317$65785112news.neostrada.pl...
Zależy mi na wyzerowaniu tego dysku przed oddaniem
do serwisu. Jak to zrobić?

Jeśli już na 100% jesteś pewien że chcesz go zerować powinieneś zastosować soft producenta do tego celu. Producenci oferują softy diagnostyczne dla swoich dysków na ich stronach internetowych. Zazwyczaj soft do kasowania jest razem ze softem diagnostycznym.

Możesz wtedy przed kasowaniem sprawdzić co mu dolega i ewentualnie próbować naprawić HDD Regeneratorem. Tylko przy tym programie istnieje ryzyko utraty gwarancji.

Możesz sobie pobrać Hirens Boot CD i pobawić się programami do HDD Tam też jest HDD Regenerator. Może któryś z programów coś pomoże. Tam też są programy do kasowania dysku o ile dobrze pamiętam.

Czy dało się czymś odczytać S.M.A.R.T.?
A czy próbowałeś podłączyć ten dysk jako secondary lub przez bazę dokującą i z pod innego systemu go odczytać dane?

Data: 2012-09-04 17:14:42
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
> Jeśli już na 100% jesteś pewien że chcesz go zerować powinieneś zastosować
soft producenta do tego celu. Producenci oferują softy diagnostyczne dla swoich dysków na ich stronach internetowych. Zazwyczaj soft do kasowania jest razem ze softem diagnostycznym.

Możesz wtedy przed kasowaniem sprawdzić co mu dolega i ewentualnie próbować naprawić HDD Regeneratorem. Tylko przy tym programie istnieje ryzyko utraty gwarancji.

Możesz sobie pobrać Hirens Boot CD i pobawić się programami do HDD Tam też jest HDD Regenerator. Może któryś z programów coś pomoże. Tam też są programy do kasowania dysku o ile dobrze pamiętam.

Czy dało się czymś odczytać S.M.A.R.T.?
A czy próbowałeś podłączyć ten dysk jako secondary lub przez bazę dokującą i z pod innego systemu go odczytać dane?

Tylko wpierw jakikolwiek soft musi ten dysk zobaczyć. :-(
Hirens Boot CD też go nie widzi. Victorię miałem właśnie stamtąd.
S.M.A.R.T nie udało mi się niczym odczytać.
Dysk był podłączany jako SATA2 i SATA4, a także jako SATA1
z próbą zainstalowania Win XP. Nawet przy którejś próbie instalacji
zobaczył go jako jedną wielką partycję (chociaż wcześniej byłu 2
i żadnej nie kasowałem), ale formatowanie przez godzinę stało na 0%.
Nie wiem co to jest baza dokująca.
Próbowałem spod Linuxa - to znaczy użyłem zarowno Knoppixa
jak i Ubuntu. Nie widzą tego dysku.

Jeśli mam stracić gwarację, to mogę go od razu potraktować młotkiem. :-(

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-04 17:55:08
Autor: Michal Kawecki
HDD widziany tylko przez BIOS
Dnia Tue, 4 Sep 2012 17:14:42 +0200, Seba napisał(a):

 > Jeśli już na 100% jesteś pewien że chcesz go zerować powinieneś zastosować
soft producenta do tego celu. Producenci oferują softy diagnostyczne dla swoich dysków na ich stronach internetowych. Zazwyczaj soft do kasowania jest razem ze softem diagnostycznym.
[...]
Tylko wpierw jakikolwiek soft musi ten dysk zobaczyć. :-(

Nie "jakikolwiek", tylko soft producenta dysku.
--
M.   /odpowiadając na priv zmień px na pl/

Data: 2012-09-04 18:02:19
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
Tylko wpierw jakikolwiek soft musi ten dysk zobaczyć. :-(
Nie "jakikolwiek", tylko soft producenta dysku.
To chyba tylko bootowalny. To jest Samsung. Znasz może taki
program?

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-04 19:53:45
Autor: Mark
HDD widziany tylko przez BIOS
Seba <Se@ba.com> w wiadomości
news:5046260a$0$26707$65785112news.neostrada.pl napisał(a):
Tylko wpierw jakikolwiek soft musi ten dysk zobaczyć. :-(
Nie "jakikolwiek", tylko soft producenta dysku.
To chyba tylko bootowalny. To jest Samsung. Znasz może taki
program?
Strona http://www.seagate.com i tam znajdź program SeaTools.
--
Mark
keitaro@pnet.pl
keiichi@onet.pl

Data: 2012-09-04 19:56:04
Autor: rageofhonor
HDD widziany tylko przez BIOS

Użytkownik "Seba" <Se@ba.com> napisał w wiadomości news:5046260a$0$26707$65785112news.neostrada.pl...
Tylko wpierw jakikolwiek soft musi ten dysk zobaczyć. :-(
Nie "jakikolwiek", tylko soft producenta dysku.
To chyba tylko bootowalny. To jest Samsung. Znasz może taki
program?

Stacja dokująca lub baza dokująca to urządzenie które podpinasz przez USB i możesz wtedy odczytać zawartość wpiętego dysku poprzez inny komputer lub system operacyjny. Tylko nie wiem czy zerowanie dysku przez stację dokującą może wpłynąć negatywnie na ten drugi dysk z którego robi się odczyt.

A czy kable są w porządku?

Niestety Seagate kupiło Samsunga i teraz już nie widzę na ich stronie softu do samsunga. Chyba trzeba próbować softem do Seagate. Informacje na temat formatowania (Low Level Format): http://knowledge.seagate.com/articles/en_US/FAQ/203931en

Soft producenta dysków Seagate który kupił Samsunga:
http://www.seagate.com/support/downloads/seatools/

Data: 2012-09-04 20:30:09
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
Parę miesięcy temu moja koleżanka próbowała przetestować
swojego Samsunga (1 TB) programem od Seagate'a i efekt
był taki, że program nie zakończył prawidłowo działania.
Seagate kupił Samsunga niedawno i dyski Samsung kupione
wcześniej nie są obsługiwane przez programy diagnostyczne
napisane dla Seagate'ów. Zresztą nie jestem pewien czy
obecnie kupiony dysk Seagate ze środkiem Samsunga byłby
przez ten program obsługiwany. Może wypowiedziałby
się ktoś, kto to sprawdził.

Na razie szukam programu dla Samsunga, bootowalnego.
Jeśli ktoś wie gdzie (jeszcze) jest do ściągnięcia, to bardzo
proszę o informację.

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-04 21:21:20
Autor: rageofhonor
HDD widziany tylko przez BIOS

Użytkownik "Seba" <Se@ba.com> napisał w wiadomości news:504648ae$0$1230$65785112news.neostrada.pl...
Parę miesięcy temu moja koleżanka próbowała przetestować
swojego Samsunga (1 TB) programem od Seagate'a i efekt
był taki, że program nie zakończył prawidłowo działania.
Seagate kupił Samsunga niedawno i dyski Samsung kupione
wcześniej nie są obsługiwane przez programy diagnostyczne
napisane dla Seagate'ów. Zresztą nie jestem pewien czy
obecnie kupiony dysk Seagate ze środkiem Samsunga byłby
przez ten program obsługiwany. Może wypowiedziałby
się ktoś, kto to sprawdził.

Na razie szukam programu dla Samsunga, bootowalnego.
Jeśli ktoś wie gdzie (jeszcze) jest do ściągnięcia, to bardzo
proszę o informację.

O ile sobie dobrze przypominam to Samsung miał 3 programy które nie chciały poprawnie chodzić z moim dyskiem. Odpowiedni program dobierało się do dysku. Jaki masz model tego Samsunga?

Sprawdziłem narzędzie do dysków Seagate pod Windows i widzi mój dysk od Samsunga ale testów nie robiłem. Bootowalnego na płytce nie posiadam. Może któryś z tych programów będzie chodził. U mnie chyba nie widziały dysku.

Shdiag:

http://www.cdrinfo.pl/download/7327112559

Shdiag 1.28:

http://dl.cdn.chip.de/downloads/4549158/Shdiag.zip?1346785337-1346792837-194271-B-38b078e0f7961ed3abb3df4ae677ccc5

Hutil 2.10:

http://www.cdrinfo.pl/download.php?filename=dyski-twarde-(hdd)-narzedzia-firmowe/hutil_210.zip&id=7327110539&baza=soft

Estool 3.00:
http://www.softsea.com/review/ES-Tool.html
http://www.softsea.com/download/ES-Tool.html

Data: 2012-09-04 21:45:33
Autor: Michal Kawecki
HDD widziany tylko przez BIOS
Dnia Tue, 4 Sep 2012 20:30:09 +0200, Seba napisał(a):

Parę miesięcy temu moja koleżanka próbowała przetestować
swojego Samsunga (1 TB) programem od Seagate'a i efekt
był taki, że program nie zakończył prawidłowo działania.
Seagate kupił Samsunga niedawno i dyski Samsung kupione
wcześniej nie są obsługiwane przez programy diagnostyczne
napisane dla Seagate'ów. Zresztą nie jestem pewien czy
obecnie kupiony dysk Seagate ze środkiem Samsunga byłby
przez ten program obsługiwany. Może wypowiedziałby
się ktoś, kto to sprawdził.

Na razie szukam programu dla Samsunga, bootowalnego.
Jeśli ktoś wie gdzie (jeszcze) jest do ściągnięcia, to bardzo
proszę o informację.

http://www.tacktech.com/display.cfm?ttid=287
--
M.   /odpowiadając na priv zmień px na pl/

Data: 2012-09-04 22:48:33
Autor: elmer radi radisson
HDD widziany tylko przez BIOS
On 2012-09-04 20:30, Seba wrote:

Na razie szukam programu dla Samsunga, bootowalnego.
Jeśli ktoś wie gdzie (jeszcze) jest do ściągnięcia, to bardzo
proszę o informację.

Poguglaj za hutil, to narzedzie i dysk 500GB to bedzie adekwatna era
produktow.

Soft seagate'a faktycznie mozna sobie przy dyskach samsunga wlozyc
w obuwie, nie zadali sobie nawet trudu zeby zaimplementowac ich
obsluge po przejeciu zobowiazan.

Probowales moze podlaczyc go do innego kompa/kontrolera/zmienic
kabel sata? Tez nie zaszkodzi. Jesli sie to stanie przy tej okazji
na sakramentalnym innym zasilaczu to tez nie zaszkodzi ;)

--

memento lorem ipsum

Data: 2012-09-05 01:19:39
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
Dzięki Panowie. Jutro zastosuję Wasze rady i dam znać
jak mi poszło. Ale pewnie dopiero wieczorem, taki mam
rozkład zajęć na jutro.:-(

Pzdr. i dzięki
Seba

Data: 2012-09-05 15:25:52
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
Udało mi się skorzystać z innego komputera,
więc napiszę krótko co się działo do tej pory.

Ze strony http://www.softsea.com/download/ES-Tool.html
ściągnąłem plik ESTOOL-FDD(3.00g).zip,
rozpakowałem i przekopiowałem estool.exe na dyskietkę
bootowalną specjalnie utworzoną.
Po zbootowaniu z tej dyskietki uruchomiłem estool.exe.
Wpierw wybrałem DRIVE DIAGNOSTIC.
Długo wyświetlał się napis TEST Loop Count Number
oraz liczba 1.
Nie wiedziałem jak długo to potrwa i czy w ogóle
program coś robi.
Przerwałem więc i wybrałem LOW LEVEL FORMAT.
Pokazał się wybór:
Process
TARGET LBA [976773168]
TARGET SIZE [476940 MB]
ERASE MBR
LOW LEVEL FORMAT.
Wybrałem pozycję najniższą czyli LOW LEVEL FORMAT.
Od sformatowania 0,222% zaczęły się pojawiać błędy.
Błędy te pojawiają się partiami i jest ich bardzo dużo.
Sądząc po szybkości formatowania całość będzie trwała
kilkanaście godzin.

Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?

Model dysku to HD502HJ. Był próbowany na co najmniej
3 komputerach.

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-05 15:27:50
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
Udało mi się skorzystać z innego komputera,
więc napiszę krótko co się działo do tej pory.

Ze strony http://www.softsea.com/download/ES-Tool.html
ściągnąłem plik ESTOOL-FDD(3.00g).zip,
rozpakowałem i przekopiowałem estool.exe na dyskietkę
bootowalną specjalnie utworzoną.
Po zbootowaniu z tej dyskietki uruchomiłem estool.exe.
Wpierw wybrałem DRIVE DIAGNOSTIC.
Długo wyświetlał się napis TEST Loop Count Number
oraz liczba 1.
Nie wiedziałem jak długo to potrwa i czy w ogóle
program coś robi.
Przerwałem więc i wybrałem LOW LEVEL FORMAT.
Pokazał się wybór:
Process
TARGET LBA [976773168]
TARGET SIZE [476940 MB]
ERASE MBR
LOW LEVEL FORMAT.
Wybrałem pozycję najniższą czyli LOW LEVEL FORMAT.
Od sformatowania 0,222% zaczęły się pojawiać błędy.
Błędy te pojawiają się partiami i jest ich bardzo dużo.
Sądząc po szybkości formatowania całość będzie trwała
kilkanaście godzin.

Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?

Model dysku to HD502HJ. Był próbowany na co najmniej
3 komputerach.

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-05 17:02:11
Autor: rageofhonor
HDD widziany tylko przez BIOS

Użytkownik "Seba" <Se@ba.com> napisał w wiadomości news:50475356$0$1222$65785112news.neostrada.pl...
Udało mi się skorzystać z innego komputera,
więc napiszę krótko co się działo do tej pory.

Wybrałem pozycję najniższą czyli LOW LEVEL FORMAT.
Od sformatowania 0,222% zaczęły się pojawiać błędy.
Błędy te pojawiają się partiami i jest ich bardzo dużo.
Sądząc po szybkości formatowania całość będzie trwała
kilkanaście godzin.

Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?

LOW LEVEL FORMAT to inaczej zapisanie dysku zerami. Normalnie po takiej operacji nie powinno być możliwe odzyskanie danych, ale kto wie może jest jakaś technologia która to potrafi.

Data: 2012-09-05 17:12:45
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
Wybrałem pozycję najniższą czyli LOW LEVEL FORMAT.
Od sformatowania 0,222% zaczęły się pojawiać błędy.
Błędy te pojawiają się partiami i jest ich bardzo dużo.
Sądząc po szybkości formatowania całość będzie trwała
kilkanaście godzin.
>
Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?

LOW LEVEL FORMAT to inaczej zapisanie dysku zerami. Normalnie po takiej operacji nie powinno być możliwe odzyskanie danych, ale kto wie może jest jakaś technologia która to potrafi.

Proces formatowania jest teraz dużo wolniejszy, więc całość zajmie co najmniej
40 godziny.
Zastanawiam się, czy można by podzielić to formatowanie na części i czy do tego
może służyć zapis TARGET LBA [....] i/lub TARGET SIZE [... MB].
Czy ktoś z tego korzystał i może napisać jak to działa?
Moim jedynym celem jest skasowanie danych na dysku.

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-05 20:06:51
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?

LOW LEVEL FORMAT to inaczej zapisanie dysku zerami. Normalnie po takiej operacji nie powinno być możliwe odzyskanie danych, ale kto wie może jest jakaś technologia która to potrafi.

Proces formatowania jest teraz dużo wolniejszy, więc całość zajmie co najmniej 40 godzin.
Zastanawiam się, czy można by podzielić to formatowanie na części i
czy do tego może służyć zapis TARGET LBA [....] i/lub TARGET SIZE [... MB].
Czy ktoś z tego korzystał i może napisać jak to działa?
Moim jedynym celem jest skasowanie danych na dysku.

Tych błędów jest straszna ilość. Właściwie prawie przez cały czas na ekranie
leci ich lista. Ponadto strasznie się ślimaczy - po ponad 5 godzinach jest
niecałe 7%.
Nie wiem czy jest sens to kontynuować. Czy przy takiej ilości błędów to
formatowanie w ogóle dojdzie do konca i czy dysk będzie wyzerowany?

I jeszcze jedno - po uruchomieniu estool.exe z dyskietki pojawiło się pytanie
o akceptację , a przy odpowiedzi Yes był napis Run HUTIL.
Wydawało mi się, że programy ES-TOOL i HUTIL to 2 różne rzeczy.

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-05 22:34:30
Autor: Michal Kawecki
HDD widziany tylko przez BIOS
Dnia Wed, 5 Sep 2012 20:06:51 +0200, Seba napisał(a):

Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
już potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?

LOW LEVEL FORMAT to inaczej zapisanie dysku zerami. Normalnie po takiej operacji nie powinno być możliwe odzyskanie danych, ale kto wie może jest jakaś technologia która to potrafi.

Proces formatowania jest teraz dużo wolniejszy, więc całość zajmie co najmniej 40 godzin.
Zastanawiam się, czy można by podzielić to formatowanie na części i
czy do tego może służyć zapis TARGET LBA [....] i/lub TARGET SIZE [... MB].
Czy ktoś z tego korzystał i może napisać jak to działa?
Moim jedynym celem jest skasowanie danych na dysku.

Tych błędów jest straszna ilość. Właściwie prawie przez cały czas na ekranie
leci ich lista. Ponadto strasznie się ślimaczy - po ponad 5 godzinach jest
niecałe 7%.
Nie wiem czy jest sens to kontynuować. Czy przy takiej ilości błędów to
formatowanie w ogóle dojdzie do konca i czy dysk będzie wyzerowany?

I jeszcze jedno - po uruchomieniu estool.exe z dyskietki pojawiło się pytanie
o akceptację , a przy odpowiedzi Yes był napis Run HUTIL.
Wydawało mi się, że programy ES-TOOL i HUTIL to 2 różne rzeczy.

Low level format - program teraz usiłuje wykonać zerowanie dysku, czyli
nadpisanie wszystkich sektorów zerami. Jednak wygląda na to, że
uszkodzony jest talerz, któraś z głowic albo coś w elektronice. Istnieje
więc możliwość, że ta procedura się nie uda i że na dysku pozostaną
dane. A wówczas teoretycznie będzie je można odzyskać w firmie
zajmującej się profesjonalnym odzyskiwaniem danych, poprzez przełożenie
talerzy do innego, zdrowego napędu. Nie jest to tania operacja, ale
jeśli komuś będzie na tych danych bardzo zależało, to cóż, trzeba się
liczyć z takim ryzykiem. Z tym, że to ryzyko najprawdopodobniej
pozostanie jedynie czystą teorią - jeżeli zamierzasz odesłać ten dysk na
gwarancji do producenta, to w przypadku ewentualnej naprawy talerze z
takich podejrzanych dysków z reguły trafiają prosto do kosza; a jeśli
nawet nie, to i tak naprawiony dysk zostanie przez producenta fabrycznie
wyzerowany i dopiero w takiej postaci zostanie przekazany do magazynu
napędów zastępczych.
--
M.   /odpowiadając na priv zmień px na pl/

Data: 2012-09-06 14:05:37
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
W końcu udało mi się ten dysk wyzerować.
Skuteczna okazała się metoda następujaca:
Ze strony http://www.softsea.com/download/ES-Tool.html
ściągnąłem plik ESTOOL-FDD(3.00g).zip.
Po rozpakowaniu przekopiowałem plik estool.exe
na bottowalną dyskietkę DOS-ową.
Po zbootowaniu komputera z tej dyskietki uruchomiłem
estool.exe, a nastepnie wybrałem dysk, o który
chodziło. Wybrałem  LOW LEVEL FORMAT,
a następnie Process.
Zerowanie przebiegło gładko i stosunkowo szybko,
dysk wielkości 500 GB był zerowany trochę ponad
godzinę.

Dziękuję za wszelkie rady.

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-06 15:15:40
Autor: rageofhonor
HDD widziany tylko przez BIOS

Użytkownik "Seba" <Se@ba.com> napisał w wiadomości news:50489196$0$1211$65785112news.neostrada.pl...
W końcu udało mi się ten dysk wyzerować.
Skuteczna okazała się metoda następujaca:
Ze strony http://www.softsea.com/download/ES-Tool.html
ściągnąłem plik ESTOOL-FDD(3.00g).zip.
Po rozpakowaniu przekopiowałem plik estool.exe
na bottowalną dyskietkę DOS-ową.
Po zbootowaniu komputera z tej dyskietki uruchomiłem
estool.exe, a nastepnie wybrałem dysk, o który
chodziło. Wybrałem  LOW LEVEL FORMAT,
a następnie Process.
Zerowanie przebiegło gładko i stosunkowo szybko,
dysk wielkości 500 GB był zerowany trochę ponad
godzinę.

To super że w końcu sie udało. Czy po zerowaniu sparawdzałeś programem victoria co mu było. Może jakimś cudem teraz będzie widoczny. Gdzieś słyszałem że czasami po zerowaniu dysk powraca do ustawień fabrycznych ale nie wiem na ile to prawda. mam nadzieję że nie skasowało to SMARTu

Data: 2012-09-06 16:18:26
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
To super że w końcu sie udało. Czy po zerowaniu sparawdzałeś programem
victoria co mu było. Może jakimś cudem teraz będzie widoczny. Gdzieś
słyszałem że czasami po zerowaniu dysk powraca do ustawień fabrycznych ale
nie wiem na ile to prawda. mam nadzieję że nie skasowało to SMARTu

Niestety, nic się nie poprawiło. Nie widzą go ani Windows ani Linux.
Victoria w ogóle nie jest w stanie pokazać SMARTu. Pole jest puste.
Natomiast Test pokazuje wyłącznie błędy (oznaczenie x). Po wyświetleniu
kilkunastu takich błędów przerwałem ten test.
Zresztą już przy stracie komputera często (chociaż nie zawsze) pokazuje się
komunikat: Hard Disk S.M.A.R.T Command failed.

Obawiam się tylko czy ten brak SMARTu i wyłącznie błędy w teście
nie spowodują utraty gwarancji.
Czy ktoś miał taki przypadek?
To zerowanie robiłem programem od (byłego) producenta Samsunga,
więc mam nadzieję, że reklamację przyjmą.

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-06 23:20:24
Autor: Animka
HDD widziany tylko przez BIOS
W dniu 2012-09-05 20:06, Seba pisze:
Mam zasadnicze pytanie - czy LOW LEVEL FORMAT jest
tożsamy ze zniszczeniem treści na dysku poprzez zapisanie
jakichś znaków, a jeśli tak to jakich?
Czy jeśli to formatowanie przejdzie to końca, to nie bedzie
juĹź potrzeby zerowania dysku przed oddaniem do serwisu?

LOW LEVEL FORMAT to inaczej zapisanie dysku zerami. Normalnie po takiej
operacji nie powinno być możliwe odzyskanie danych, ale kto wie może jest
jakaś technologia która to potrafi.

Proces formatowania jest teraz dużo wolniejszy, więc całość zajmie co
najmniej 40 godzin.
Zastanawiam się, czy można by podzielić to formatowanie na części i
czy do tego może służyć zapis TARGET LBA [....] i/lub TARGET SIZE [...
MB].
Czy ktoś z tego korzystał i może napisać jak to działa?
Moim jedynym celem jest skasowanie danych na dysku.

Tych błędów jest straszna ilość. Właściwie prawie przez cały czas na ekranie
leci ich lista. Ponadto strasznie się ślimaczy - po ponad 5 godzinach jest
niecałe 7%.
Nie wiem czy jest sens to kontynuować. Czy przy takiej ilości błędów to
formatowanie w ogóle dojdzie do konca i czy dysk będzie wyzerowany?

I jeszcze jedno - po uruchomieniu estool.exe z dyskietki pojawiło się
pytanie
o akceptację , a przy odpowiedzi Yes był napis Run HUTIL.
Wydawało mi się, że programy ES-TOOL i HUTIL to 2 różne rzeczy.

W zwykłym CCleaner jest wymazywanie dysku i na pewno o wiele szybciej by to zrobił.



--
animka

Data: 2012-09-07 13:19:32
Autor: g
HDD widziany tylko przez BIOS
W dniu 2012-09-04 16:16, Seba pisze:
Cześć Wszystkim!

Napisałem o moim problemie na grupę winnt,
ale otrzymałem rady, delikatnie mówiąc,
nieadekwatne do problemu.
Może tutaj ktoś mi pomoże.

HDD 500 GB jest uszkodzony. Proces padania
następował w kilku etapach - wpierw dało się
zapisać większość danych, ale część była już
niedostępna, potem niedostępna była jedna z 2
partycji, a teraz dysk ogóle nie jest widziany
przez:
- Win XP zainstalowany na innym dysku
- płytkę instalacyjną Win XP
- program Victoria na płytce bootowalnej
- program MHDD na płytce bootowalnej
- Ubuntu

Widzi go natomiast BIOS.

Dysk jest na gwarancji i mogły na nim zostać tzw.
dane wrażliwe. Nie będę tu wchodził w szczegóły.

Zależy mi na wyzerowaniu tego dysku przed oddaniem
do serwisu. Jak to zrobić?

Zakładam, że ktoś miał taki problem i znalazł soft,
który sobie z tym poradził.

Pzdr.
Seba


Witam,
kiedyś w podobnej sytuacji (dysk widoczny przez BIOS, ale żaden system operacyjny go nie widział) udało mi się uratować dane z tego dysku pod Windą za pomocą programu do odzyskiwania danych DMDE http://softdm.com/

--
AT

Data: 2012-09-07 20:39:55
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
kiedyś w podobnej sytuacji (dysk widoczny przez BIOS, ale żaden system operacyjny go nie widział) udało mi się uratować dane z tego dysku pod Windą za pomocą programu do odzyskiwania danych DMDE
http://softdm.com/
Dzięki. ale na to przy tym dysku jest już za późno. :-(

Zastanawiam się jeszcze jak można by sprawdzić
czy ten dysk jest naprawdę wyzerowany.
Potrzebny byłby program pozwalający oglądać dysk
bajt po bajcie.
Nie da się tego jednak zrobić żadnym programem
działającym pod Windows lub Linuxem, bo one go
nadal nie widzą.
Zna ktoś taki program, który można by uruchomić
na przykład z bootowalnej dyskietki DOS-wej?

Pzdr.
Seba

Data: 2012-09-07 21:28:55
Autor: JoteR
HDD widziany tylko przez BIOS
"Seba" napisał:

Zastanawiam się jeszcze jak można by sprawdzić
czy ten dysk jest naprawdę wyzerowany.

Posiadacz dysku z aż tak Niesłychanie Ważnymi Danymi nie wydurnia się z oddawaniem go do serwisu, tylko utylizuje w sposób nieodwracalny.

Potrzebny byłby program pozwalający oglądać dysk
bajt po bajcie.

I chcesz tak obejrzeć sobie wszystkie 5 miliardów bajtów? Serio?
Jak już skończysz je czytać, to dawno będzie nie tylko po gwarancji, ale i po epoce dysków magnetycznych.

JoteR

Data: 2012-09-08 06:24:55
Autor: Seba
HDD widziany tylko przez BIOS
Zastanawiam się jeszcze jak można by sprawdzić
czy ten dysk jest naprawdę wyzerowany.
Posiadacz dysku z aż tak Niesłychanie Ważnymi Danymi
nie wydurnia się z oddawaniem go do serwisu, tylko utylizuje
w sposób nieodwracalny.
Chciałem zobaczyć z ciekawości czy program ES-Tool
rzeczywiscie go wyzerował.

Potrzebny byłby program pozwalający oglądać dysk
bajt po bajcie.
I chcesz tak obejrzeć sobie wszystkie 5 miliardów bajtów? Serio?
Jak już skończysz je czytać, to dawno będzie nie tylko po gwarancji,
ale i po epoce dysków magnetycznych.
Nigdzie tego nie napisałem. Wystarczy obejrzeć "początek" i "koniec"
dysku. Można to zrobić na przykład programem HxD lub ADRC,
ale one działają tylko pod Windows, więc nie mogę ich zastosować.
Potrzebuję czegoś takiego działającego pod DOSem.

Jeśli ten wątek Ci się nie potoba, to możesz w nim nie uczestniczyć.
Nie ma obowiązku udzielenia odpowiedzi.

Pzdr.
Seba

HDD widziany tylko przez BIOS

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona