Data: 2011-07-06 09:24:19 | |
Autor: Arek | |
HOT DOGi | |
W dniu 2011-07-05 19:37, DoQ pisze:
Witam, Definicja polskości. Jeden zachowuje się jak głupek, a cała reszta się temu przygląda. Gdyby jeden z drugim podszedł i grzecznie zwrócił uwagę, to idę o zakład, że burakowi zrobi się głupio i odjedzie. Kluczem jest jednak odpowiedni poziom kultury. Bo gdy burak burakowi będzie zwracał uwagę, to na pewno efekt będzie inny. A. |
|
Data: 2011-07-06 09:48:35 | |
Autor: Cavallino | |
HOT DOGi | |
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news:
Definicja polskości. Jeden zachowuje się jak głupek, a cała reszta się temu przygląda. Gdyby jeden z drugim podszedł i grzecznie zwrócił uwagę, to idę o zakład, że burakowi zrobi się głupio i odjedzie. Zwłaszcza jak się go kulturalnie poprosi. Bo faktycznie jak się z ryjem wyjedzie, to efekt może być odwrotny do zamierzonego. |
|
Data: 2011-07-06 09:55:37 | |
Autor: Arek | |
HOT DOGi | |
W dniu 2011-07-06 09:48, Cavallino pisze:
Użytkownik "Arek" <abc@abc.pl> napisał w wiadomości news: Dokładnie o tym piszę. Wystarczy podejść zapukać w szybę, uśmiechnąć się i wskazać palcem samochody za nim. Efekt murowany. Ale to jest niestety dla większości zbyt trudne. A. |
|