Witam

Szukając informacji na temat ERA G1 natrafiłem na jeszcze jeden telefon, który wzbudził moje zainteresowane. Z uwagi, że umowa w Erze dobiega końca z ciekawości zajrzałem do oferty Playa i natrafiłem tam na to urządzenie. Doszedłem do wniosku, że oferta Play jest korzystniejsza niż Ery i zacząłem brać pod uwagę zmianę operatora.

Tera pytania do osób korzystających z HTC Hero:
- jak się pisze na takiej wirtualnej klawiaturze? Mam obawy co do jej użyteczności. Chciałem G1 między innymi z uwagi na klawiaturę. Czy tutaj da się wygodnie pisać maile?
- jak ogólnie wypada porównanie z G1?
- jak się obsługuje maile?
- czy jako tel. biznesowy zdaje egzamin, czy jest to raczej multimedialna zabawka? (oczekuję od telefonu wygodnej obsługi maili, www, od czasu do czasu nawigacji oraz oczywiście wygodnego dzwonienia...).

Pozdrawiam.
--
Łukasz

jundymek pisze:

Witam

Szukając informacji na temat ERA G1 natrafiłem na jeszcze jeden telefon, który wzbudził moje zainteresowane. Z uwagi, że umowa w Erze dobiega końca z ciekawości zajrzałem do oferty Playa i natrafiłem tam na to urządzenie. Doszedłem do wniosku, że oferta Play jest korzystniejsza niż Ery i zacząłem brać pod uwagę zmianę operatora.

Tera pytania do osób korzystających z HTC Hero:
- jak się pisze na takiej wirtualnej klawiaturze? Mam obawy co do jej użyteczności. Chciałem G1 między innymi z uwagi na klawiaturę. Czy tutaj da się wygodnie pisać maile?

Da sie aczkolwiek jesli nigdy nie uzywales musiasz sie przekonac. G1 tez ma taka klawiature wiec jak w erze maja uruchomiuone G1 to sie pobaw w hero moze byc taka sama klawiatura lub nieco zmieniona od HTC ale jeden czort.

- jak ogólnie wypada porównanie z G1?

Ten sam OS Hero jednak jest mniejszy gabarytowo i ma "zmieniony interfejs ale nie sa to jakies dramatyczne roznice ktorych dodatkowych softem na G1 nie uzyskasz". Bez watpienia Hero jak i Samsung Galaxy (tez Android tez w ty tygodniu w Play i troszke tanszy) sa ladniejsze od ciosanego siekiera G1.

- jak się obsługuje maile?

Bez problemu aczkolwiek zalacznika poza obrazkiem  nie wyslesz

- czy jako tel. biznesowy zdaje egzamin, czy jest to raczej multimedialna zabawka? (oczekuję od telefonu wygodnej obsługi maili, www, od czasu do czasu nawigacji oraz oczywiście wygodnego dzwonienia...).

Przegladarka WWW i nawigacja po niej "prawie" dorownuje temu co jest w iphonie i zostawia daleko z tylu wszystko co ma Wm i Symbian.

W wypadku nawigacji po stronach swietnie widac zalety ekranow "dotykowych" a nie jak we wszystkich WMach "wgniatanych".

Moj przyjaciel wlasciciel Omnii zachwycony byl na plazy "ze cos widac na moim G1 i ze czytam maile" podczas gdy na Omnii jest nieczytalna masakra.

Jesli masz korporacyjnego Exchange to do G1 musiasz doinstalowac TouchDown (29USD) ktory bije na glowe kazdego klienta Ex na WM.
W Hero klient Exchange juz jest ale nie wiem jak z jego jakoscia.

Tak czy siak w Androidzie 1.6 klient exchanga ma byc juz fabrycznie

Jan Strybyszewski pisze:

Bez problemu aczkolwiek zalacznika poza obrazkiem  nie wyslesz

Czy jest szansa, że ten błąd zostanie naprawiony? Z tego co wyczytałem wszyscy na to narzekają od początków Androida. Nie ukrywam, że w poważnym telefonie jest to po prostu śmieszne...



--
Łukasz

jundymek pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Bez problemu aczkolwiek zalacznika poza obrazkiem  nie wyslesz

Czy jest szansa, że ten błąd zostanie naprawiony? Z tego co wyczytałem wszyscy na to narzekają od początków Androida. Nie ukrywam, że w poważnym telefonie jest to po prostu śmieszne...

Jedno z zadan do zrobienia priorytetowo nawet wedle developerow Androida.

Ta ulomnosc bierze sie tez z faktu dzialania aplikacji w Androidzie w swoistej piaskownicy bez bezposredniego dostepu do systemu plikow inaczej niz przez API od Googla w SDK.  Ma to oczywiscie krytyczne znaczenie dla bezpieczenstwa stad na dzien dobry jest dostep do katalogu z Obrazami tylko.  Aplikacji zadnej nie wolno grzebac po systemie plikow

Jeżeli masz zamiar dużo pisać na telefonie IMHO nie powienieneś myśleć o telefonie only-touch. Na takich klawiaturach pisze się tragicznie... Nie ma mowy oderwac wzroku od telefonu, a ktoś kto pisze dużo lubi pisać i nie patrzeć na klawiaturę. Spróbuj przejść się do salonu i pobawić się takim aparatem, jednak osobiście szczerze odradzam takie rozwiązanie dla osoby dużo piszącej.

Ja używam E75. Dużo piszę, odbieram maile, przeglądam www i jestem zadowolony. Jednak klawiaturę z E75 zamieniłbym chętnie na procesor z E52.


P.S. W razie gdybyś zainteresował się E75 możemy dobić targu ;)

--
Pzdr., Wycior

Wycior pisze:

Jeżeli masz zamiar dużo pisać na telefonie IMHO nie powienieneś myśleć o telefonie only-touch. Na takich klawiaturach pisze się tragicznie... Nie ma mowy oderwac wzroku od telefonu, a ktoś kto pisze dużo lubi pisać i nie patrzeć na klawiaturę. Spróbuj przejść się do salonu i pobawić się takim aparatem, jednak osobiście szczerze odradzam takie rozwiązanie dla osoby dużo piszącej.

Cos za cos twoja Nokia E75 ma gowniany lufcik zamiast ekranu. I to bez dotykowy. Nie wiem czy na swiecie jest jeszcze jakis taki telefon z podwojna klawiatura.

Ja używam E75. Dużo piszę, odbieram maile, przeglądam www i jestem zadowolony. Jednak klawiaturę z E75 zamieniłbym chętnie na procesor z E52.

Na tym lufciku 2,4cala WWW ?

P.S. W razie gdybyś zainteresował się E75 możemy dobić targu ;)

Dlaczego chcesz go skrzywdzic :) A powaznie E75 to "ni pies ni wydra"
na dodatek dla "pisania" to czy aby 5730 nie jest sporo tansza ?


Tu porownanie
http://www.symbian-guru.com/welcome/2009/03/e75-vs-5730-xpressmusic-whats-the-difference.html
http://noknok.tv/2009/03/16/nokia-e75-or-nokia-5730-xpressmusic-%E2%80%93-you-decide/

Cos za cos twoja Nokia E75 ma gowniany lufcik zamiast ekranu. I to bez dotykowy. Nie wiem czy na swiecie jest jeszcze jakis taki telefon z podwojna klawiatura.

Sam wymieniłeś 5730... Poza tym, nie jestem zwolennikiem dotykowych ekranów. Potrzebne mi to jak dziura w moście.

Na tym lufciku 2,4cala WWW ?

W razie "W" takie 2,4 cala potrafi nieźle poratowac. Do codziennej pracy z www uzywam komputera. W krytycznych sytuacjach wystarcza mi mój telefon.

Dlaczego chcesz go skrzywdzic :) A powaznie E75 to "ni pies ni wydra"
na dodatek dla "pisania" to czy aby 5730 nie jest sporo tansza ?

Czy jest tańsza? To to samo... Czemu zaraz zkrzywdzić? Jak mówię - osobiście jestem zadowolony. A i napewno E75 lepsza od iPhone'a i reszty dotykowców przynajmniej pod względem pisania :]

--
Pzdr., Wycior

Wycior pisze:

Cos za cos twoja Nokia E75 ma gowniany lufcik zamiast ekranu. I to bez dotykowy. Nie wiem czy na swiecie jest jeszcze jakis taki telefon z podwojna klawiatura.

Sam wymieniłeś 5730... Poza tym, nie jestem zwolennikiem dotykowych ekranów. Potrzebne mi to jak dziura w moście.

5730 to jest to samo co E75.  Oba maja klawiatury podwojne co wynika byc moze z braku mozliwosci wybierania numeru na dotykowym.

IMHO jest to mocno slabe rozwiazanie.

Na tym lufciku 2,4cala WWW ?

W razie "W" takie 2,4 cala potrafi nieźle poratowac. Do codziennej pracy z www uzywam komputera. W krytycznych sytuacjach wystarcza mi mój telefon.

Ok ale laczenie E51 z klawiatura wysuwana przy malym ekranie to jest jakis ponury zart z ergonomii. IMHO to juz lepsza koncepcja E71

Dlaczego chcesz go skrzywdzic :) A powaznie E75 to "ni pies ni wydra"
na dodatek dla "pisania" to czy aby 5730 nie jest sporo tansza ?

Czy jest tańsza? To to samo... Czemu zaraz zkrzywdzić? Jak mówię - osobiście jestem zadowolony. A i napewno E75 lepsza od iPhone'a i reszty dotykowców przynajmniej pod względem pisania :]

To samo tansze o 200-300zł, IMHO ok niektorzy lubia klawiatury ale rozwiazanie z E75 jest jakas dziwna hybryda.

Rozwiazanie duzy lufcik dotykowy w pionie z wyswietlana klawiatura numeryczna i w poziomie z wysuwana sprzetowa qwerty jest ok.

Drugie rozwiazanie jesli juz bezdotykowy to E71 czy Samsung i600 sa duzo poreczniejsze a znowu nie tak dramatycznie wieksze, szersze ale za to ciensze o polowe i klawiatura dostepna od razu a i ekran 2,2-2,4cala maja i tez w poziomie.

Dnia Mon, 24 Aug 2009 08:47:00 +0200, Wycior napisał(a):

Na takich klawiaturach pisze się tragicznie... Nie ma mowy oderwac wzroku od telefonu, a ktoś kto pisze dużo lubi pisać i nie patrzeć na klawiaturę.

Tak z ciekawości zapytam: w jakich sytuacjach pisze się na telefonie nie
patrząc na klawiaturę? (przy założeniu że rzut oka na dowolny 3-4" ekran I TAK obejmuje klawisze
software'owe)

Użytkownik "igoR szczurka" <TuWpiszMojeImie.Nazwisko@gmail.com> napisał w wiadomości news:z19n3tu51q7n$.1itmssle5y797.dlg40tude.net...

Dnia Mon, 24 Aug 2009 08:47:00 +0200, Wycior napisał(a):

Na takich klawiaturach pisze się tragicznie... Nie ma
mowy oderwac wzroku od telefonu, a ktoś kto pisze dużo lubi pisać i nie
patrzeć na klawiaturę.

Tak z ciekawości zapytam: w jakich sytuacjach pisze się na telefonie nie
patrząc na klawiaturę?

Jadąc tramwajem, jadąc metrem, jadąc zatłoczonym autobusem trzymając się jedną reką poręczy, jadąc samochodem (nie kierując), idąc ulicą. I pewnie jeszcze w paru innych. Właściwie to wszedzie można:-)

JA

Dnia Tue, 25 Aug 2009 07:18:32 +0200, Jeremiasz napisał(a):

Tak z ciekawości zapytam: w jakich sytuacjach pisze się na telefonie nie
patrząc na klawiaturę?

Jadąc tramwajem, jadąc metrem, jadąc zatłoczonym autobusem trzymając się jedną reką poręczy, jadąc samochodem (nie kierując), idąc ulicą. I pewnie jeszcze w paru innych. Właściwie to wszedzie można:-)

Czy aby na pewno piszemy o tym samym? Pragnę nieśmiało przypomnieć że chodziło nie o pisanie jedną ręką, a o
pisanie bez patrzenia na ekran. Oraz - co chyba w tym najistotniejsze: wybór pomiędzy sprzętową a wirtualną
klawiaturą qwerty. Być może gdzieś na Świecie istnieją twardziele piszący bezwzrokowo na
telefonicznym qwerty, ale trudno mi wyobrazić sobie rozmiar i
funkcjonalność ich mikro-dłoni. ;)

igoR szczurka pisze:

Dnia Tue, 25 Aug 2009 07:18:32 +0200, Jeremiasz napisał(a):

Tak z ciekawości zapytam: w jakich sytuacjach pisze się na telefonie nie
patrząc na klawiaturę?

Jadąc tramwajem, jadąc metrem, jadąc zatłoczonym autobusem trzymając się jedną reką poręczy, jadąc samochodem (nie kierując), idąc ulicą. I pewnie jeszcze w paru innych. Właściwie to wszedzie można:-)

Czy aby na pewno piszemy o tym samym? Pragnę nieśmiało przypomnieć że chodziło nie o pisanie jedną ręką, a o
pisanie bez patrzenia na ekran.

Jesli jedna reka to tylko Samsung i600 czy E71 pewnie daja rade z qwerty
i to raczej jednym palce bo pozostale trzymaja telefon.

Oraz - co chyba w tym najistotniejsze: wybór pomiędzy sprzętową a wirtualną
klawiaturą qwerty.

Od biedy da sie tak na iphonie ale one sa raczej drureczne

Jadąc tramwajem, jadąc metrem, jadąc zatłoczonym autobusem trzymając się
jedną reką poręczy, jadąc samochodem (nie kierując), idąc ulicą. I pewnie
jeszcze w paru innych. Właściwie to wszedzie można:-)

Czy aby na pewno piszemy o tym samym?

Pragnę nieśmiało przypomnieć że chodziło nie o pisanie jedną ręką, a o
pisanie bez patrzenia na ekran.
Oraz - co chyba w tym najistotniejsze: wybór pomiędzy sprzętową a wirtualną
klawiaturą qwerty.

A to sorki, mialem na myśli klawiaturę numeryczną i pisanie bez patrzenia.
Klawiature qwerty w telefonie uwazam za beznadziejny wynalazek - na numerycznej z dobrym T9 jestem w stanie pisać wyraźnie szybciej, co więcej mogę to robić to jedną ręką (a drugą np. trzymając poręcz w tramwaju). A wierz mi - dużo piszę. Nie wspomne jak qwerty powieksza fizycznie telefon, wolalbym miec na tej czesci ekran:-)
Ubolewam więc, że modele z wyłącznie klawiaturą numeryczne w smartphonach HTC sa w zaniku, no ale tak chce lud, cóż począć...

JA

Jeremiasz pisze:

Jadąc tramwajem, jadąc metrem, jadąc zatłoczonym autobusem trzymając się
jedną reką poręczy, jadąc samochodem (nie kierując), idąc ulicą. I pewnie
jeszcze w paru innych. Właściwie to wszedzie można:-)

Czy aby na pewno piszemy o tym samym?

Pragnę nieśmiało przypomnieć że chodziło nie o pisanie jedną ręką, a o
pisanie bez patrzenia na ekran.
Oraz - co chyba w tym najistotniejsze: wybór pomiędzy sprzętową a wirtualną
klawiaturą qwerty.

A to sorki, mialem na myśli klawiaturę numeryczną i pisanie bez patrzenia.
Klawiature qwerty w telefonie uwazam za beznadziejny wynalazek - na numerycznej z dobrym T9 jestem w stanie pisać wyraźnie szybciej, co więcej mogę to robić to jedną ręką (a drugą np. trzymając poręcz w tramwaju). A wierz mi - dużo piszę. Nie wspomne jak qwerty powieksza fizycznie telefon, wolalbym miec na tej czesci ekran:-)
Ubolewam więc, że modele z wyłącznie klawiaturą numeryczne w smartphonach HTC sa w zaniku, no ale tak chce lud, cóż począć...

Mi się zdarza korzystać z ssh przez telefon. I znacznie sprawniej robi się to na klawiaturze qwerty (Samsung i600) niż na numerycznej (chyba, że ja niewprawiony jestem). Do dotykowych zraziłem się za czasów Motoroli A925 i jakoś mam niechęć....

--
Paweł Muszyński
Skateshop http://sklep.e-street.pl

A to sorki, mialem na myśli klawiaturę numeryczną i pisanie bez patrzenia.
Klawiature qwerty w telefonie uwazam za beznadziejny wynalazek - na numerycznej z dobrym T9 jestem w stanie pisać wyraźnie szybciej, co więcej mogę to robić to jedną ręką (a drugą np. trzymając poręcz w tramwaju). A wierz mi - dużo piszę. Nie wspomne jak qwerty powieksza fizycznie telefon, wolalbym miec na tej czesci ekran:-)
Ubolewam więc, że modele z wyłącznie klawiaturą numeryczne w smartphonach HTC sa w zaniku, no ale tak chce lud, cóż począć...

Mi się zdarza korzystać z ssh przez telefon. I znacznie sprawniej robi się to na klawiaturze qwerty (Samsung i600) niż na numerycznej (chyba, że ja niewprawiony jestem). Do dotykowych zraziłem się za czasów Motoroli A925 i jakoś mam niechęć....

Przy ssh to zrozumiale, gdzie pisze sie polecenia ktorych zwykle nie ma w slownikach T9 :-) Jednak przy pisaniu sms-ow, maili, GG itp numeryczna z T9 w moim przypadku wymiata qwerty zarowno szybkosciowo jak i pod wzgledem wygody (jak wyzej).

JA