Popularny Czarodziej z roku 2005r. był pewna nowością w polityce HTC. Tym razem smartphone był już kieszonkowy i zawierał pełną klawiaturę qwerty. Niestety postawienie na energooszczędność i minimalizowanie wielkości, zmusiło konstruktorów do zastosowania słabego procesora Ti OMAP 850 o zegarze 195MHz. Jak pokazały jednak kolejne modele, filozofia 3 linii produktowych zastosowana od 2005r. w firmie HTC opłaciła się.
Mamy więc co roku serie sliderów w bok z klawiaturą qwerty kolejno Wizard, Hermes, Kaiser (Tytn II), Touch Pro, Touch Pro II. A oprócz tego serie dotykowców od Magiciana do Diamoda II.

Zapraszam do wideo testu Wizarda oraz paru wskazówek na co zwrócić szczególną uwagę przy kupnie używanego Czarodzieja.

http://teleklony.pl/wp/?p=313

Jan Strybyszewski pisze:

OMAP 850 o zegarze 195MHz.

Którego to spokojnie podkręcałem za pomocą Baterry Status do 260/273 MHz.

--
Florian Marzejewski
http://bezpieczenstwo-osobiste.com
http://detektywtorun.pl
+48 509 969 040
Doradca Handlowy Plus GSM (G300) Toruń
+48 607 600 027

Flo pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

OMAP 850 o zegarze 195MHz.

Którego to spokojnie podkręcałem za pomocą Baterry Status do 260/273 MHz.

Kosztem baterii :) czyli cale misterny plan HTC w piz^*%*%
Inna rzecz ze ten procek to padaka co zreszta widac na filmie wystarczy porownac ze 2 lata starsza Himalaya

http://www.youtube.com/watch?v=KpK-VA1C7Ls

Jan Strybyszewski pisze:

Inna rzecz ze ten procek to padaka co zreszta widac na filmie wystarczy
porownac ze 2 lata starsza Himalaya

Racja. Ale jest inny aspekt całej sprawy - 400 MHz Qualcom to padaka w
porównaniu z OMAPem z Wizarda. ;)

Atlantis pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Inna rzecz ze ten procek to padaka co zreszta widac na filmie wystarczy
porownac ze 2 lata starsza Himalaya

Racja. Ale jest inny aspekt całej sprawy - 400 MHz Qualcom to padaka w
porównaniu z OMAPem z Wizarda. ;)

Bo HTC od 2005r. to ciagle jakies wpadki ma. Widac nie jest dobrze gdy jakas swinia ma za duzo koryta.

Jan Strybyszewski pisze:

Popularny Czarodziej z roku 2005r. był pewna nowością w polityce HTC. Tym razem smartphone był już kieszonkowy i zawierał pełną klawiaturę qwerty. Niestety postawienie na energooszczędność i minimalizowanie wielkości, zmusiło konstruktorów do zastosowania słabego procesora Ti OMAP 850 o zegarze 195MHz. Jak pokazały jednak kolejne modele, filozofia 3 linii produktowych zastosowana od 2005r. w firmie HTC opłaciła się.
Mamy więc co roku serie sliderów w bok z klawiaturą qwerty kolejno Wizard, Hermes, Kaiser (Tytn II), Touch Pro, Touch Pro II. A oprócz tego serie dotykowców od Magiciana do Diamoda II.

Zapraszam do wideo testu Wizarda oraz paru wskazówek na co zwrócić szczególną uwagę przy kupnie używanego Czarodzieja.

http://teleklony.pl/wp/?p=313

Jedna uwaga do testu - wyczerpanie baterii = skasowanie programów - to jest cecha wersji Windows Mobile, a nie modelu telefonu.
Zmieniło się to AFAIR w WM 5.0 i upgrade starszych telefonów nowym systemem WM "naprawiało" to zachowanie.

--
Paweł Muszyński
Skateshop http://sklep.e-street.pl

Zapraszam do wideo testu Wizarda oraz paru wskazówek na co zwrócić szczególną uwagę przy kupnie używanego Czarodzieja.

http://teleklony.pl/wp/?p=313

Jedna uwaga do testu - wyczerpanie baterii = skasowanie programów - to jest cecha wersji Windows Mobile, a nie modelu telefonu.
Zmieniło się to AFAIR w WM 5.0 i upgrade starszych telefonów nowym systemem WM "naprawiało" to zachowanie.

Nie jest to prawda. Zainstaluj cos na WM 6.5 w Himalaya a zobaczysz ze masz gwarantowany Hard Reset po wyczerpaniu baterii.

Chodzi o to ze Storage w starszych modelach byl de facto RAM dyskiem.
Zmiana na 6.1 niewiele zmienia.

Jan Strybyszewski pisze:

Nie jest to prawda. Zainstaluj cos na WM 6.5 w Himalaya a zobaczysz ze masz gwarantowany Hard Reset po wyczerpaniu baterii.

Chodzi o to ze Storage w starszych modelach byl de facto RAM dyskiem.
Zmiana na 6.1 niewiele zmienia.

Hm, nie wiem skąd ta teoria, miałem wizarda, potem m5000 a teraz hermesa i jak bateria mi pada to bynajmniej niczego nie gubię, czy nie rozumiem może o co chodzi? :)

Nex@pl pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Nie jest to prawda. Zainstaluj cos na WM 6.5 w Himalaya a zobaczysz ze masz gwarantowany Hard Reset po wyczerpaniu baterii.

Chodzi o to ze Storage w starszych modelach byl de facto RAM dyskiem.
Zmiana na 6.1 niewiele zmienia.

Hm, nie wiem skąd ta teoria, miałem wizarda, potem m5000 a teraz hermesa i jak bateria mi pada to bynajmniej niczego nie gubię, czy nie rozumiem może o co chodzi? :)

Przeciez pisałem ... Wizard i młodsze... maja juz ok.

W poprzednich Pocket PC  pamiec telefonu skladala sie z ROM i RAM
ROM byl owszem programowalny ale tylko przy zmianie softu (zapewne slabe uklady nie wytrzymalaby ciaglego zapisu i kasowania). Natomiast aplikacje instalowalo sie na RAM DYSKU i az do wersji PocketPC 2003 istnial w systemie suwaczek w ustawieniach dzielacy RAM na RAM dla aplikacji i RAM dla Storage (taki RAM dysk).

Efekt byl taki ze po padzie baterii (mimo wylaczenia sie telefonu bateria jeszcze jakis czas trzymala RAM) telefon wracal do stanu po "Hard reset"


W Wizardzie ROM jest gigatyczny 128MB z tego "zawalony system ugotowany z dodatkami zajmuje 80MB" Pozostale 40MB jest dostepne dla aplikacji jak "normalny dysk". Dlatego tez RAMu jest tylko 64MB bo sluzy tylko do aplikacji uruchomionych.

Jan Strybyszewski pisze:

Zapraszam do wideo testu Wizarda oraz paru wskazówek na co zwrócić szczególną uwagę przy kupnie używanego Czarodzieja.

http://teleklony.pl/wp/?p=313

Jedna uwaga do testu - wyczerpanie baterii = skasowanie programów - to jest cecha wersji Windows Mobile, a nie modelu telefonu.
Zmieniło się to AFAIR w WM 5.0 i upgrade starszych telefonów nowym systemem WM "naprawiało" to zachowanie.

Nie jest to prawda. Zainstaluj cos na WM 6.5 w Himalaya a zobaczysz ze masz gwarantowany Hard Reset po wyczerpaniu baterii.

Nie mam sprzętu na WM 6.5, mam tylko do 6.0 i nie jest tak jak piszesz - brak prądu nie powoduje żadnych szkód w konfiguracji

Chodzi o to ze Storage w starszych modelach byl de facto RAM dyskiem.
Zmiana na 6.1 niewiele zmienia.

Ale ja mówię o zmianie WM 2003 (czy jakoś tak) -> WM 5.0

Miałem palmtopa firmowo z WM 2003, który po padzie baterii gubił zainstalowane programy - przywrócenie do stanu fabrycznego, a po upgradzie do WM 5.0 już tego nie robi.

--
Paweł Muszyński
Skateshop http://sklep.e-street.pl

Paweł Muszyński pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Ale ja mówię o zmianie WM 2003 (czy jakoś tak) -> WM 5.0

Owszem WM5 potrafil pisac w ROMIE bo zasadniczo o tym dyskusja.
Ale robil to tylko w telefonach ktore potrafily to zrobic.

Miałem palmtopa firmowo z WM 2003, który po padzie baterii gubił zainstalowane programy - przywrócenie do stanu fabrycznego, a po upgradzie do WM 5.0 już tego nie robi.

Prosty przyklad to Magician ktory wlasnie taka funkcje ma. Ale to raczej wyjatek Bo zarowno stare ipaqi jak i HTC nie maja takiej opcji.

Jan Strybyszewski pisze:

Prosty przyklad to Magician ktory wlasnie taka funkcje ma. Ale to raczej
wyjatek Bo zarowno stare ipaqi jak i HTC nie maja takiej opcji.

Z Magicianem to trochę inna sytuacja. Sami ludzie na formach
poświęconych tematowi nie są do końca pewni jakim cudem gość ugotował
ten ROM, będący w gruncie rzeczy hybrydą wm2003 i wm6 - siedzi w RAMie
jak stary system, stare jest zarządzanie pamięcią a to co najważniejsze
pochodzi z nowej wersji.
Jedna z teorii głosi, że musiał on mieć jakiś dostęp do źródeł Windowsa
Mobile.

Jan Strybyszewski pisze:

Nie jest to prawda. Zainstaluj cos na WM 6.5 w Himalaya a zobaczysz ze
masz gwarantowany Hard Reset po wyczerpaniu baterii.

Chodzi o to ze Storage w starszych modelach byl de facto RAM dyskiem.
Zmiana na 6.1 niewiele zmienia.

Mylisz się. To co prawda zależy od urządzenia, ale generalnie jest tak,
że zmiana systemu rozwiązuje ten problem. Wiem, bo sam próbowałem na
iPAQ hx4700 (sprzedawany z wm2003se, oficjalny update do wm5,
nieoficjalny [acz niestabilny] do wm6/6.1) - rozładowanie baterii
prowadzi najwyżej do zresetowania zegarka. ;)
To samo w HTC Blueangel znajomego.

Generalnie z tego co wiem, to niejedno PDA w czasach wm2003 miało
zapisywalny flash dany użytkownikowi. Problem w tym, że tylko
gdzieniegdzie miał on odpowiedni rozmiar by bawić się w wymianę systemu.
Niektóre iPAQ (4150, 4350, 3715) mają go zwyczajnie za mało by możliwe
było przeprowadzenie procedury flashowania.

Atlantis pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Nie jest to prawda. Zainstaluj cos na WM 6.5 w Himalaya a zobaczysz ze
masz gwarantowany Hard Reset po wyczerpaniu baterii.

Chodzi o to ze Storage w starszych modelach byl de facto RAM dyskiem.
Zmiana na 6.1 niewiele zmienia.

Mylisz się. To co prawda zależy od urządzenia, ale generalnie jest tak,
że zmiana systemu rozwiązuje ten problem. Wiem, bo sam próbowałem na
iPAQ hx4700 (sprzedawany z wm2003se, oficjalny update do wm5,

Jesli oficjalny to wszystko jasne, wszystko co oficjalnie miala WM5 musialo obslugiwac zapis danych uzytkownika do ROM.

nieoficjalny [acz niestabilny] do wm6/6.1) - rozładowanie baterii
prowadzi najwyżej do zresetowania zegarka. ;)
To samo w HTC Blueangel znajomego.

Co do BA to musialbym sprawdzic ale poprzednik BA czyli Hiomalaya napewno robi Hardreset i BA podejrzewam tez (pamietaj ze obie maja druga baterie podtrzymujaca RAM)

Generalnie z tego co wiem, to niejedno PDA w czasach wm2003 miało
zapisywalny flash dany użytkownikowi. Problem w tym, że tylko
gdzieniegdzie miał on odpowiedni rozmiar by bawić się w wymianę systemu.

Zapisywalny ROM to MA KAZDE URZADZENIE nawet ipaq 3630, chodzi raczej o brak mozliwosci zapisania z poziomu uzytkownika, oczywiscie Wm5 wymagal 64MB ROM zeby na nim pojsc

Niektóre iPAQ (4150, 4350, 3715) mają go zwyczajnie za mało by możliwe
było przeprowadzenie procedury flashowania.

Czasami jest inaczej Apline no do dzis nie ma WM6 chodz ma 128MB ROM podobnie przez lata nei mial Magician a tu .... niespodzianka roku 2009r. udalo sie mu wciepac WM6.5 nawet


A co do WM5 to oczywiscie granica bylo 64MB i zdolni kucharze,
Wspomniany  ipaq miał  32MB pamięci flash ROM, a wiec pozwalal na zapisaywanie danych uzytkownikowi w 2MB wolnej przestrzeni :)
tyle ze aplikacje instalowal na RAM dysku ktory oczywiscie po padzie baterii znikal.

Jan Strybyszewski pisze:

Jesli oficjalny to wszystko jasne, wszystko co oficjalnie miala WM5
musialo obslugiwac zapis danych uzytkownika do ROM.

Bardzo często urządzenie nie miało update'u do nowej wersji chociaż jej
zainstalowanie jest możliwe. Tutaj zwykle zaczynali działać niezależni
"kucharze" ze swoimi ROMami.

Co do BA to musialbym sprawdzic ale poprzednik BA czyli Hiomalaya
napewno robi Hardreset i BA podejrzewam tez (pamietaj ze obie maja druga
baterie podtrzymujaca RAM)

O Himalayi faktycznie słyszałem, że coś tam się traciło. Nie jestem
jednak pewien czy był to cały system... Znajomy używał BA z WM6.1 i
AFAIR problemu z HR ni było. Drugą baterię podtrzymującą RAM ma
praktycznie KAŻDE urządzenie sprzedawane pierwotnie z WM2003 - wtedy
była ona niezbędna. Po update do WM5/6/6.1 już tak konieczna nie jest -
np. w moim hx4700 jej rola ogranicza się do podtrzymywania zegarka. ;)

Zapisywalny ROM to MA KAZDE URZADZENIE nawet ipaq 3630, chodzi raczej o
brak mozliwosci zapisania z poziomu uzytkownika, oczywiscie Wm5 wymagal
64MB ROM zeby na nim pojsc

Wiem, wiem. Chodziło mi o coś innego. Na starych iPAQ można było
spokojnie zmieniać stare systemy zarządzające pamięcią wedle starego
sposobu. Problem pojawiał się w przypadku wm5.
Pamiętam, jak ze znajomym robiliśmy nieoficjalny update w jego BA. Tam
już była wartość graniczna i aby flashowanie się udało należało zrobić
mały "myk" ograniczając rozmiar ExtMemory (ta pamięć nieulotna gdzie
przechowywane są komponenty instalowane po pierwszym uruchomieniu
systemu) do około 100kB a jej zawartość przenosząc na kartę pamięci.
Dopiero tak powiększony flash można było wykorzystać na system.
Na niektórych urządzeniach zwyczajnie się nie da tego wycisnąć.

Pewnym "wytrychem" okazała się dziwna hybryda na Magiciana, ale do końca
nikt nie jest pewien jak powstała. Zaraz po opublikowaniu tego romu
spekulowano, że na dniach powstaną kolejne dla starych urządzeń. Jak
dotąd nic takiego nie nastąpiło. ;)
Autor prawdopodobnie miał dostęp do źródeł WM (Pracownik Microsoftu?
Podwykonawca?) i nie mógł dłużej przeginać. ;)

Czasami jest inaczej Apline no do dzis nie ma WM6 chodz ma 128MB ROM
podobnie przez lata nei mial Magician a tu .... niespodzianka roku
2009r. udalo sie mu wciepac WM6.5 nawet

Magician to trochę inna sprawa - to nie jest typowy WM6...

Wspomniany  ipaq miał  32MB pamięci flash ROM, a wiec pozwalal na
zapisaywanie danych uzytkownikowi w 2MB wolnej przestrzeni :)
tyle ze aplikacje instalowal na RAM dysku ktory oczywiscie po padzie
baterii znikal.

Tak. Chodzi o to, że nieprawdą jest jakoby każde urządzenie wypuszczone
z wm2003 nawet po update do wm5/6/6.1/6.5 nadal zachowywało się w ten
sam sposób i przeżywało HR po rozładowaniu baterii. :)
Jedynym objawem jaki zaobserwowałem jest to, że istotnie takiego PDA nie
można wyłączyć przez przytrzymanie klawisza Power. To domena tych
projektowanych z myślą o WM5. ;)

Atlantis pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Jesli oficjalny to wszystko jasne, wszystko co oficjalnie miala WM5
musialo obslugiwac zapis danych uzytkownika do ROM.

Bardzo często urządzenie nie miało update'u do nowej wersji chociaż jej
zainstalowanie jest możliwe. Tutaj zwykle zaczynali działać niezależni
"kucharze" ze swoimi ROMami.

No ba :)  ale pewnych technologicznych rzeczy nie przeskoczysz. I do 32MB ROMu nic ponad wm2003se nie wrzucisz. Pozatym te stare mialy zablokowane pisanie do flas ROMu inaczej niz via Bootloader bo zwyczajnie flash nie wytrzyumalby ciaglego pisania do niego.

O Himalayi faktycznie słyszałem, że coś tam się traciło. Nie jestem
jednak pewien czy był to cały system... Znajomy używał BA z WM6.1 i
AFAIR problemu z HR ni było. Drugą baterię podtrzymującą RAM ma
praktycznie KAŻDE urządzenie sprzedawane pierwotnie z WM2003 - wtedy
była ona niezbędna. Po update do WM5/6/6.1 już tak konieczna nie jest -
np. w moim hx4700 jej rola ogranicza się do podtrzymywania zegarka. ;)

W Wizardzie tez.... na 16 widzianych Wizardow w tym roku w ZADNYM NIE DZIALALA :) bo to bateria jak w zegarku jest.

Zapisywalny ROM to MA KAZDE URZADZENIE nawet ipaq 3630, chodzi raczej o
brak mozliwosci zapisania z poziomu uzytkownika, oczywiscie Wm5 wymagal
64MB ROM zeby na nim pojsc

Wiem, wiem. Chodziło mi o coś innego. Na starych iPAQ można było
spokojnie zmieniać stare systemy zarządzające pamięcią wedle starego
sposobu. Problem pojawiał się w przypadku wm5.
Pamiętam, jak ze znajomym robiliśmy nieoficjalny update w jego BA. Tam
już była wartość graniczna i aby flashowanie się udało należało zrobić
mały "myk" ograniczając rozmiar ExtMemory (ta pamięć nieulotna gdzie
przechowywane są komponenty instalowane po pierwszym uruchomieniu
systemu) do około 100kB a jej zawartość przenosząc na kartę pamięci.
Dopiero tak powiększony flash można było wykorzystać na system.
Na niektórych urządzeniach zwyczajnie się nie da tego wycisnąć.

ExtRom to de facto wydzielony kawalek ROMu pod customizacje instalowana przy pierwszy uruchomieniu w RAM dysku oczywiscie.


Chyba wszystkie telefony dorobily "hackow" do  "laczenia ExtROMu z reszta w jedna calosc".

Pewnym "wytrychem" okazała się dziwna hybryda na Magiciana, ale do końca
nikt nie jest pewien jak powstała. Zaraz po opublikowaniu tego romu
spekulowano, że na dniach powstaną kolejne dla starych urządzeń. Jak
dotąd nic takiego nie nastąpiło. ;)

Zasadniczo w gre wchodzi tylko Alpine,

Czasami jest inaczej Apline no do dzis nie ma WM6 chodz ma 128MB ROM
podobnie przez lata nei mial Magician a tu .... niespodzianka roku
2009r. udalo sie mu wciepac WM6.5 nawet

Magician to trochę inna sprawa - to nie jest typowy WM6...

Magician to 2004 podobnie jak nieco starszy Alpine oba mialy tylko WM5.
Stad nadzieje wlasnie na 6.1 w Alipne jak sie udalo na Magician (maja duzo ROMu i szybkiego intela).  Magician to taka hybryda... jeszcze Intel ale juz 2,8 cala ekranik i ten uklad guzikow co Prophet, Chamber i reszta OMAPow

Tak. Chodzi o to, że nieprawdą jest jakoby każde urządzenie wypuszczone
z wm2003 nawet po update do wm5/6/6.1/6.5 nadal zachowywało się w ten
sam sposób i przeżywało HR po rozładowaniu baterii. :)

Moze i nie kazde ale nagrywajac ten film mialem na mysli te mi znane dobrze glownie Himka.

Jedynym objawem jaki zaobserwowałem jest to, że istotnie takiego PDA nie
można wyłączyć przez przytrzymanie klawisza Power. To domena tych
projektowanych z myślą o WM5. ;)

Himki nie da sie wylaczyc wcale :) taki features. Wyjecie baterii HR

Dnia Tue, 22 Sep 2009 08:12:09 +0200, Atlantis napisał(a):

Jan Strybyszewski pisze:

Jesli oficjalny to wszystko jasne, wszystko co oficjalnie miala WM5
musialo obslugiwac zapis danych uzytkownika do ROM.

Zapis danych do ROM... ROTFL....

Zapisywalny ROM to MA KAZDE URZADZENIE nawet ipaq 3630, chodzi raczej o
brak mozliwosci zapisania z poziomu uzytkownika, oczywiscie Wm5 wymagal
64MB ROM zeby na nim pojsc

Ale on jest zapisywalny tylko z poziomu bootloadera.

Tak. Chodzi o to, że nieprawdą jest jakoby każde urządzenie wypuszczone
z wm2003 nawet po update do wm5/6/6.1/6.5 nadal zachowywało się w ten
sam sposób i przeżywało HR po rozładowaniu baterii. :)

Tyle, że większość urządzeń miało nie baterię ale kondensator
podtrzymujący. --
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Dnia Tue, 22 Sep 2009 08:12:09 +0200, Atlantis napisał(a):

Jan Strybyszewski pisze:

Jesli oficjalny to wszystko jasne, wszystko co oficjalnie miala WM5
musialo obslugiwac zapis danych uzytkownika do ROM.

Zapis danych do ROM... ROTFL....

Waldziu ... to nie moja wina wina ze podaje sie ROM i RAM jako pamieci w telefonie, chyba wszyscy wiedza ze ten ROM to taka lipa.

Zapisywalny ROM to MA KAZDE URZADZENIE nawet ipaq 3630, chodzi raczej o
brak mozliwosci zapisania z poziomu uzytkownika, oczywiscie Wm5 wymagal
64MB ROM zeby na nim pojsc

Ale on jest zapisywalny tylko z poziomu bootloadera.

A w Wizardzie ROM jest z bootloadera to skad ten Storage bo nie z RAM ?
Tak wiem ze to glupie skoro ROM to read-only ale pytaj swoich kolegow od WM czemu sie upieraja nazywac flash diska ROMem

Waldek Godel pisze:

Tyle, że większość urządzeń miało nie baterię ale kondensator
podtrzymujący.

B-Z-D-U-R-A. Kondensator podtrzymujący to czasy Palmów zasilanych
bateryjkami paluszkami (IIIx, m100 itp.), bodaj 100mF to miało. W
handheldach spotykało się zwykłą płaską bateryjkę "zegarkową" a w
niektórych iPAQ był nawet maleńki akumulatorek. Parę razy miałem okazję
widzieć jak to się ładuje. :)

Dnia Tue, 22 Sep 2009 16:53:43 +0200, Atlantis napisał(a):

B-Z-D-U-R-A. Kondensator podtrzymujący to czasy Palmów zasilanych
bateryjkami paluszkami (IIIx, m100 itp.), bodaj 100mF to miało. W
handheldach spotykało się zwykłą płaską bateryjkę "zegarkową" a w
niektórych iPAQ był nawet maleńki akumulatorek. Parę razy miałem okazję
widzieć jak to się ładuje. :)

Eee... jjjasne.. bateryjka. Wytrzymująca 10 minut. I na drugi dzień znów 10
minut.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

Eee... jjjasne.. bateryjka. Wytrzymująca 10 minut. I na drugi dzień znów 10
minut.

Wierz albo nie, ale tak właśnie było, no może owe dziesięć minut można
zwalić na zajechanie czasem. :)
Zresztą 10 minut to trochę za dużo jak na 100mF, nie sądzisz? W
przypadku starych Palmów trzeba było się raczej uwijać z wymianą paluszków.

Poza tym po pierwsze widziałem jak wygląda ten element wewnątrz HP iPAQ
4350. Do kondensatora to nie podobne, przypomina właśnie małą bateryjkę
płaską w koszulce termokurczliwej (coś jak bateryjki podtrzymujące BIOS
w laptopach). Poza tym obserwowałem jak wygląda proces ładowania takiego
 iPAQ po kompletnym rozładowaniu. Poziom naładowania "Backup Battery"
rośnie powoli. Naładowanie kondensatora 100mF raczej nie zajęłoby 1,5h. ;)

Druga sprawa, że przynajmniej w jednym Handheldzie wymieniałem bateryjkę
zapasową i była to zwykła, płaska bateryjka - ja zamiennik dostałem u
zegarmistrza.

Dnia Tue, 22 Sep 2009 18:25:09 +0200, Atlantis napisał(a):

Druga sprawa, że przynajmniej w jednym Handheldzie wymieniałem bateryjkę
zapasową i była to zwykła, płaska bateryjka - ja zamiennik dostałem u
zegarmistrza.

W handeldzie to zupełnie co innego, tam owszem, były bateryjki. Zauważ, że
miały one po pierwsze, te bateryjki dostępne łatwo z zewnątrz, po drugie
specjany przełącznik pozwalający w jednym momencie tylko jedną z baterii o
raz uniemożliwiający włączenie handhelda w trybie wymiany.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Waldek Godel pisze:

specjany przełącznik pozwalający w jednym momencie tylko jedną z baterii o
raz uniemożliwiający włączenie handhelda w trybie wymiany.

O popatrz, w iPAQ też jest taki przełącznik. Zamontowany na płycie
głównej, dociskany klapką baterii. ;) Zdejmiesz klapkę a urządzenie
przerzuci się w tryb podtrzymywania pamięci z baterii zapasowej.
No i pozostaje jeszcze ten drobny fakt, że po rozładowaniu ładuje się
ona jak normalne ogniwo.

Waldek Godel pisze:

Dnia Tue, 22 Sep 2009 16:53:43 +0200, Atlantis napisał(a):

B-Z-D-U-R-A. Kondensator podtrzymujący to czasy Palmów zasilanych
bateryjkami paluszkami (IIIx, m100 itp.), bodaj 100mF to miało. W
handheldach spotykało się zwykłą płaską bateryjkę "zegarkową" a w
niektórych iPAQ był nawet maleńki akumulatorek. Parę razy miałem okazję
widzieć jak to się ładuje. :)

Eee... jjjasne.. bateryjka. Wytrzymująca 10 minut. I na drugi dzień znów 10
minut.\

Zasadniczo po to ona byla by wytrzymac np wymiane karty SIM czy bateri glownej co jest istotne gdy wszystko mamy w RAM.

W Wizardzie juz byla zwykla bateryjka do zegarka podtrzymujaca zegarek i w 95% i tak juz dawno nie dziala

Jan Strybyszewski pisze:

Zasadniczo po to ona byla by wytrzymac np wymiane karty SIM

Z kartą sim to też różnie bywało we wczesnych urządzeniach z wm2003 i
modułem telefonicznym. Taki HTC Wallaby (Qtek 1010, MDA I) miał slot na
kartę SIM z boku obudowy, a nie pod baterią. :)

Atlantis pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Zasadniczo po to ona byla by wytrzymac np wymiane karty SIM

Z kartą sim to też różnie bywało we wczesnych urządzeniach z wm2003 i
modułem telefonicznym. Taki HTC Wallaby (Qtek 1010, MDA I) miał slot na
kartę SIM z boku obudowy, a nie pod baterią. :)

W Wallabym to raczej pod bateria sie "nie da" bo bateria jest niewyjmowalna stanowiaca zawartosc obudowy ktora jest nieotwieralna dla end usera

Jan Strybyszewski pisze:

W Wallabym to raczej pod bateria sie "nie da" bo bateria jest
niewyjmowalna stanowiaca zawartosc obudowy ktora jest nieotwieralna dla
end usera

Chyba faktycznie. Nigdy nie byłem użytkownikiem Wallaby, a w rękach
miałem go dawno temu przez chwilę. Dlatego założyłem, że konstrukcja
była podobna do Alpine/Himalayi. :)

Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości news:ha258t$uv$1atlantis.news.neostrada.pl...

Jan Strybyszewski pisze:

W Wallabym to raczej pod bateria sie "nie da" bo bateria jest
niewyjmowalna stanowiaca zawartosc obudowy ktora jest nieotwieralna dla
end usera

Trochę OT,  pytanie od end usera.

Jakim klejem jest przyklejana ta "bateria"?

Regards

--

Marian

Marian pisze:

Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości news:ha258t$uv$1atlantis.news.neostrada.pl...

Jan Strybyszewski pisze:

W Wallabym to raczej pod bateria sie "nie da" bo bateria jest
niewyjmowalna stanowiaca zawartosc obudowy ktora jest nieotwieralna dla
end usera

Trochę OT,  pytanie od end usera.
Jakim klejem jest przyklejana ta "bateria"?

Slabym da sie oderwac :) po rozkreceniu :) oczywiscie.

Użytkownik "Jan Strybyszewski" <ktos@w.pl> napisał w wiadomości news:ha44md$pmp$5inews.gazeta.pl...
[...]

Slabym da sie oderwac :) po rozkreceniu :) oczywiscie.

To akurat jest, oczywiście, jasne. Uściślę, chciałbym przykleić nowy aku.
Mam pod ręką Elastil N10 ale biorąc pod uwagę, że obudowa jest
z tworzywa nie chciałbym uszkodzić tego zabytku :-) a po fabrycznym
zostały tylko szczątki. Przypuszczam, że odpowiedni byłby też np. preparat
do przyklejania dodatków w gazetach. Jakaś nazwa, hint? TIA

Regards

--

M.

Dnia Fri, 2 Oct 2009 12:34:05 +0200, Marian napisał(a):

z tworzywa nie chciałbym uszkodzić tego zabytku :-) a po fabrycznym
zostały tylko szczątki. Przypuszczam, że odpowiedni byłby też np. preparat
do przyklejania dodatków w gazetach. Jakaś nazwa, hint? TIA

Po co kombinować? takie rzeczy robi sie na pasku dwustronnej folii
samoprzylepnej.
Jak jest miejsce, to zamiast folii, cienką piankę dwustronnie klejącą.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:1sxndma2wd9pm$.dlglepper.institute.com...

Dnia Fri, 2 Oct 2009 12:34:05 +0200, Marian napisał(a):

[...]

Po co kombinować? takie rzeczy robi sie na pasku dwustronnej folii
samoprzylepnej.
Jak jest miejsce, to zamiast folii, cienką piankę dwustronnie klejącą.

THX.
Nie mam zamiaru "kombinować" i dlatego uprzejmie proszę o podanie
nazw tych "cudeniek" :-), tzn. folii i pianki.

Pozdrawiam

--

Marian

Dnia Fri, 2 Oct 2009 12:53:51 +0200, Marian napisał(a):

Nie mam zamiaru "kombinować" i dlatego uprzejmie proszę o podanie
nazw tych "cudeniek" :-), tzn. folii i pianki.

uwaga podaję:
- taśma samoprzylepna dwustronna
- pianka samoprzylepna dwustronna

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:f4zauaztd8px$.dlglepper.institute.com...

Dnia Fri, 2 Oct 2009 12:53:51 +0200, Marian napisał(a):

[...]

uwaga podaję:
- taśma samoprzylepna dwustronna
- pianka samoprzylepna dwustronna

Uwaga!
Dziękuję serdecznie :-)

--

Marian

Waldek Godel pisze:

Po co kombinować? takie rzeczy robi sie na pasku dwustronnej folii
samoprzylepnej.
Jak jest miejsce, to zamiast folii, cienką piankę dwustronnie klejącą.

Czasem można się też zastanowić czy w ogóle warto kleić. Ja jakiś czas
temu wymieniałem baterię w zabytkowym Palmie Vx i doszedłem przy tej
okazji do wniosku, że nie warto. ;) Starą oderwałem bez problemu, a nowa
tak ściśle weszła w odpowiednie miejsce wewnątrz obudowy, że po jej
zamknięciu nie ma najmniejszych szans by coś latało w środku.

"Marian" napisał:

Mam pod ręką Elastil N10 ale biorąc pod uwagę, że obudowa jest
z tworzywa nie chciałbym uszkodzić tego zabytku :-)

Chyba Elastosil N10? To nie klej, tylko zalewa silikonowa, obojętna dla tworzyw sztucznych (ja jej używam m.in. do zabezpieczania przed wilgocią płytek z elektroniką a żona do uszczelniania akwarium). Do klejenia nadaje się średnio, za to później jest paskudny do wyskrobania.

JoteR

Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl> napisał w wiadomości news:ha5h7q$qh9$1inews.gazeta.pl...
[...]

Chyba Elastosil N10? To nie klej, tylko zalewa silikonowa, obojętna dla tworzyw sztucznych (ja jej używam m.in. do zabezpieczania przed wilgocią płytek z elektroniką a żona do uszczelniania akwarium). Do klejenia nadaje się średnio, za to później jest paskudny do wyskrobania.

JoteR

Sorry,  Elastosil N10.
Na szczęście nie użyłem. Dziękuję za ostrzeżenie.

Pozdrawiam

--

Marian