Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości
news:himskh$cov$1atlantis.news.neostrada.pl...

Witam

Haiti przezywa trudne chwile. Apelują o pomoc do całego
świata. Jednak to nie przysłoni faktu, że niepodległe
państwo nie było w ogóle przygotowane na takie zdarzenie.
Zachodzi pytanie, czy na inne zdarzenia jest przygotowane.

Wszyscy chcą "niepodległości". Powstają w atmosferze
euforii nowe państwa, które nie radzą sobie z własną
wolnością. Można odnieść wrażenie, że wiele z nich
powstało tylko po to, aby zapewnić kilku cwaniaczkom
władze i kasę. Takie państwa są całkowicie, lub prawie
całkowicie zależne od pomocy międzynarodowej. W tym
konkretnym przypadku nie jest to "nowe państwo", co
usprawiedliwiało by brak myślenia perspektywicznego.

Czy takie państwa zawsze będą skazane na pomoc
międzynarodową ?

Co zatem znaczy owa wolność i niepodległość. ?

-- -- -- -- -- -- -- --

Oglądałem kiedys dokumentalny film o Haiti ia tam pewien murzyn mówił:
Wejscie i podbijcie nas! Zróbcie z nas swoja kolonie, bo dłuzej nie mozna
wytrzymać tej nedzy i beznadziei.


sofu

W dniu 2010-01-14 11:54, sofu pisze:

    

-- -- -- -- -- -- -- --

Oglądałem kiedys dokumentalny film o Haiti ia tam pewien murzyn mówił:
Wejscie i podbijcie nas! Zróbcie z nas swoja kolonie, bo dłuzej nie mozna
wytrzymać tej nedzy i beznadziei.


sofu

  

No niech to skomentują prawicowe oszołomy którzy tak się troszczą o los Kuby... (Kuba to sąsiad Haiti).

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a):   

No niech to skomentują prawicowe oszołomy którzy tak się troszczą o los Kuby... (Kuba to sąsiad Haiti).

A prosze bardzo. Uwaga komentarz:
Wbrew powszechnemu mniemaniu można rządzić krajem jeszcze gorzejniz robi to
komunistyczny reżim kubański. Udowadniają to m.in. rządzący w Haiti satanisci
voodoo i murzyńscy ludożercy w Zimbabwe (prawidłowa nazwa: Rodezja). Oto
właściwe tło dla zbrodniczej ideologii komunistycznej- ludożerka i satanizm...
J-23


--

W dniu 2010-01-15 12:52, Hans Kloss pisze:

Jadrys<Che@yahoo.com>  napisał(a):


  

No niech to skomentują prawicowe oszołomy którzy tak się troszczą o los
Kuby... (Kuba to sąsiad Haiti).
    

A prosze bardzo. Uwaga komentarz:
Wbrew powszechnemu mniemaniu można rządzić krajem jeszcze gorzejniz robi to
komunistyczny reżim kubański. Udowadniają to m.in. rządzący w Haiti satanisci
voodoo i murzyńscy ludożercy w Zimbabwe (prawidłowa nazwa: Rodezja). Oto
właściwe tło dla zbrodniczej ideologii komunistycznej- ludożerka i satanizm...
J-23

  

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?

Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.. Przy nich Kuba wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a): 

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?
Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.

Ach żebractwo to piękny lecz trudny zawód. Niestety na Kubie ponoć zakazany,
zresztą od kogo tam można cokolwiek wyżebrać skoro naokoło sami nędzarze?

Przy nich Kuba wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.

Najlepiej świadczy o tym masowa emigracja obywateli tych państw na Kubę a
nawet ucieczki wpław ;)
J-23


--

W dniu 2010-01-15 22:39, Hans Kloss pisze:

Jadrys<Che@yahoo.com>  napisał(a):

  

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?
Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci
widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.
    

Ach żebractwo to piękny lecz trudny zawód. Niestety na Kubie ponoć zakazany,
zresztą od kogo tam można cokolwiek wyżebrać skoro naokoło sami nędzarze?
  

Może cię to trochę zaszokuje Hans, ale ci moi znajomi nie widzieli na Kubie nawet dzieciaka który by nie miał butów na nogach.

  

Przy nich Kuba wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.
    

Najlepiej świadczy o tym masowa emigracja obywateli tych państw na Kubę a
nawet ucieczki wpław ;)
J-23

  

Kuba niestety (niestety dla jej sąsiadów) jest państwem zamkniętym nawet dla imigrantów..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Jadrys <Che@yahoo.com> napisał(a):

Może cię to trochę zaszokuje Hans, ale ci moi znajomi nie widzieli na Kubie nawet dzieciaka który by nie miał butów na nogach.

Może cię to zaszokuje jeszcze bardziej ale dowiedz się od nich czy mieli
swobodę poruszania się po całej wyspie czy raczej nakazano im siedzieć w
strefie "nur fur Turisten" ;). Btw. moje dzieciaki w zeszłym roku cały miesiąc
biegały na bosaka, w tym też chce jechać nad Bug głównie z tego powodu. Biedne
te kubańskie dzieci w butach w tropikalnym upale....

Kuba niestety (niestety dla jej sąsiadów) jest państwem zamkniętym nawet dla imigrantów..

Dlaczego zatem wiali z tego raju masowo, ryzykując nawet pożarcie przez
rekiny? Robili tak do chwili gdy ich władze US of A zaczęły silą zawracać
nazad do umiłowanej ojczyzny. Tylko mi nie usiłuj wciskać kitu że nie wiali
wpław na czym się tylko dało bo wiem to na pewno z zupełnie pierwszej ręki.
J-23


--

W dniu 2010-01-16 01:08, Hans Kloss pisze:

Jadrys<Che@yahoo.com>  napisał(a):

  

Może cię to trochę zaszokuje Hans, ale ci moi znajomi nie widzieli na
Kubie nawet dzieciaka który by nie miał butów na nogach.
    

Może cię to zaszokuje jeszcze bardziej ale dowiedz się od nich czy mieli
swobodę poruszania się po całej wyspie czy raczej nakazano im siedzieć w
strefie "nur fur Turisten" ;). Btw. moje dzieciaki w zeszłym roku cały miesiąc
biegały na bosaka, w tym też chce jechać nad Bug głównie z tego powodu. Biedne
te kubańskie dzieci w butach w tropikalnym upale....
  

No to te dzieci jankesów w Miami też biedne i te które mieszkają na wyspach Bahama, Kajmana itd.  także.. Wszystkie muszą chodzić ubrane i w założonych butach.
Fakt o zakazie swobodnego poruszania się mieszkańców Kuby po swoim kraju nie jest mi znany. - Może jakieś szczegóły na ten temat Hans?

  

Kuba niestety (niestety dla jej sąsiadów) jest państwem zamkniętym nawet
dla imigrantów..
    

Dlaczego zatem wiali z tego raju masowo, ryzykując nawet pożarcie przez
rekiny? Robili tak do chwili gdy ich władze US of A zaczęły silą zawracać
nazad do umiłowanej ojczyzny. Tylko mi nie usiłuj wciskać kitu że nie wiali
wpław na czym się tylko dało bo wiem to na pewno z zupełnie pierwszej ręki.
J-23
  

Z pewnością bali się represji. - Złamali wszakże prawo które obowiązuje na Kubie (moim zdaniem bardzo głupie prawo).

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hipnka$kb4$1news.onet.pl...

W dniu 2010-01-15 12:52, Hans Kloss pisze:

Jadrys<Che@yahoo.com>  napisał(a):

No niech to skomentują prawicowe oszołomy którzy tak się troszczą o los
Kuby... (Kuba to sąsiad Haiti).

A prosze bardzo. Uwaga komentarz:
Wbrew powszechnemu mniemaniu można rządzić krajem jeszcze gorzejniz
robi to komunistyczny reżim kubański. Udowadniają to m.in. rządzący w
Haiti satanisci voodoo i murzyńscy ludożercy w Zimbabwe (prawidłowa
nazwa: Rodezja). Oto właściwe tło dla zbrodniczej ideologii
komunistycznej- ludożerka i satanizm... J-23

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?
Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.. Przy nich Kuba wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.

Akurat opisujesz sytuacje dzieci na Kubie.

--
stevep

W dniu 2010-01-16 10:21, cirrus pisze:

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:hipnka$kb4$1news.onet.pl...
  

W dniu 2010-01-15 12:52, Hans Kloss pisze:
    

Jadrys<Che@yahoo.com>   napisał(a):
      

No niech to skomentują prawicowe oszołomy którzy tak się troszczą o los
Kuby... (Kuba to sąsiad Haiti).
        

A prosze bardzo. Uwaga komentarz:
Wbrew powszechnemu mniemaniu można rządzić krajem jeszcze gorzejniz
robi to komunistyczny reżim kubański. Udowadniają to m.in. rządzący w
Haiti satanisci voodoo i murzyńscy ludożercy w Zimbabwe (prawidłowa
nazwa: Rodezja). Oto właściwe tło dla zbrodniczej ideologii
komunistycznej- ludożerka i satanizm... J-23
      

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?
Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci
widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.. Przy nich Kuba
wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.
    

Akurat opisujesz sytuacje dzieci na Kubie.

  

Nic podobnego.. Na Kubie nie ma żebrzących dzieci.. W ogóle nie ma żebraków.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hitnn0$6rm$5news.onet.pl...

W dniu 2010-01-16 10:21, cirrus pisze:

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:hipnka$kb4$1news.onet.pl...

W dniu 2010-01-15 12:52, Hans Kloss pisze:

Jadrys<Che@yahoo.com>   napisał(a):

No niech to skomentują prawicowe oszołomy którzy tak się
troszczą o los Kuby... (Kuba to sąsiad Haiti).

A prosze bardzo. Uwaga komentarz:
Wbrew powszechnemu mniemaniu można rządzić krajem jeszcze gorzejniz
robi to komunistyczny reżim kubański. Udowadniają to m.in. rządzący w
Haiti satanisci voodoo i murzyńscy ludożercy w Zimbabwe (prawidłowa
nazwa: Rodezja). Oto właściwe tło dla zbrodniczej ideologii
komunistycznej- ludożerka i satanizm... J-23

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?
Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci
widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.. Przy nich Kuba
wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.

Akurat opisujesz sytuacje dzieci na Kubie.

Nic podobnego.. Na Kubie nie ma żebrzących dzieci.. W ogóle nie ma żebraków.

Bzdura.

--
stevep

W dniu 2010-01-17 08:42, cirrus pisze:

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?
Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci
widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.. Przy nich Kuba
wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.
        

Akurat opisujesz sytuacje dzieci na Kubie.
      

Nic podobnego.. Na Kubie nie ma żebrzących dzieci.. W ogóle nie ma
żebraków.
    

Bzdura.

  

Wiem że to mocno koliduje z twoimi poglądami, ale Stefan, - "chciejstwo" bardzo często nie pokrywa się z faktami..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hj06lb$rep$3news.onet.pl...

W dniu 2010-01-17 08:42, cirrus pisze:

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?
Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci
widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.. Przy nich Kuba
wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.

Akurat opisujesz sytuacje dzieci na Kubie.

Nic podobnego.. Na Kubie nie ma żebrzących dzieci.. W ogóle nie ma
żebraków.

Bzdura.

Wiem że to mocno koliduje z twoimi poglądami, ale Stefan, - "chciejstwo" bardzo często nie pokrywa się z faktami..

Nic nie koliduje, kolega po pobycie na Kubie opowiadał jak na resztki banana rzuciła się grupa głodnych dzieciaków.

--
stevep

W dniu 2010-01-18 09:50, cirrus pisze:

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:hj06lb$rep$3news.onet.pl...
  

W dniu 2010-01-17 08:42, cirrus pisze:
    

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?
Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci
widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.. Przy nich Kuba
wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.
            

Akurat opisujesz sytuacje dzieci na Kubie.
          

Nic podobnego.. Na Kubie nie ma żebrzących dzieci.. W ogóle nie ma
żebraków.
        

Bzdura.
      

Wiem że to mocno koliduje z twoimi poglądami, ale Stefan, - "chciejstwo"
bardzo często nie pokrywa się z faktami..
    

Nic nie koliduje, kolega po pobycie na Kubie opowiadał jak na resztki banana
rzuciła się grupa głodnych dzieciaków.

  

Mam wielkie podejrzenia że twój kolega pewnie pomylił wyspy.. Pewnie był na jakiejś innej wyspie, - na takiej na której panuje kapitalistyczny raj.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hj2sol$kfg$1news.onet.pl...

W dniu 2010-01-18 09:50, cirrus pisze:

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:hj06lb$rep$3news.onet.pl...

W dniu 2010-01-17 08:42, cirrus pisze:

A w Dominikanie, czy na Jamajce to jest niby lepiej niż na Kubie?
Osobiście tam jeszcze nie byłem, ale znajomi byli i są wstrząśnięci
widokiem małych nagich dzieci żebrzących na ulicach.. Przy nich Kuba
wydaję się być oazą dobrobytu i zamożności mieszkańców.

Akurat opisujesz sytuacje dzieci na Kubie.

Nic podobnego.. Na Kubie nie ma żebrzących dzieci.. W ogóle nie ma
żebraków.

Bzdura.

Wiem że to mocno koliduje z twoimi poglądami, ale Stefan, - "chciejstwo"
bardzo często nie pokrywa się z faktami..

Nic nie koliduje, kolega po pobycie na Kubie opowiadał jak na resztki
banana rzuciła się grupa głodnych dzieciaków.

Mam wielkie podejrzenia że twój kolega pewnie pomylił wyspy.. Pewnie był na jakiejś innej wyspie, - na takiej na której panuje kapitalistyczny raj.

Pewnie, i dlatego opowidał więcej takich historii o tym casrtowskim raju.

--
stevep

W dniu 2010-01-19 15:32, cirrus pisze:

Nic nie koliduje, kolega po pobycie na Kubie opowiadał jak na resztki
banana rzuciła się grupa głodnych dzieciaków.
      

Mam wielkie podejrzenia że twój kolega pewnie pomylił wyspy.. Pewnie był
na jakiejś innej wyspie, - na takiej na której panuje kapitalistyczny raj.
    

Pewnie, i dlatego opowidał więcej takich historii o tym casrtowskim raju.
  

Słowa prawdy o Kubie słyszałem z wielu ust.  Niektórzy byli wręcz zaszokowani opieką zdrowotną i socjalną panującymi na tej wyspie... zwłaszcza w kontekście tego co słyszą i widzą na temat Kuby w kapitalistycznych madiach.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hj5f9f$2vj$1news.onet.pl...

W dniu 2010-01-19 15:32, cirrus pisze:

Nic nie koliduje, kolega po pobycie na Kubie opowiadał jak na resztki
banana rzuciła się grupa głodnych dzieciaków.

Mam wielkie podejrzenia że twój kolega pewnie pomylił wyspy.. Pewnie był
na jakiejś innej wyspie, - na takiej na której panuje
kapitalistyczny raj.

Pewnie, i dlatego opowidał więcej takich historii o tym casrtowskim raju.

Słowa prawdy o Kubie słyszałem z wielu ust.  Niektórzy byli wręcz zaszokowani opieką zdrowotną i socjalną panującymi na tej wyspie... zwłaszcza w kontekście tego co słyszą i widzą na temat Kuby w kapitalistycznych madiach.

Ciekawe i stąd całkowicie wydzielona obsługa cudzoziemców bo dla Kubańczyków na poziomie poniżej trzeciego swiata.

--
stevep

W dniu 2010-01-20 16:01, cirrus pisze:

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:hj5f9f$2vj$1news.onet.pl...
  

W dniu 2010-01-19 15:32, cirrus pisze:
    

Nic nie koliduje, kolega po pobycie na Kubie opowiadał jak na resztki
banana rzuciła się grupa głodnych dzieciaków.
          

Mam wielkie podejrzenia że twój kolega pewnie pomylił wyspy.. Pewnie był
na jakiejś innej wyspie, - na takiej na której panuje
kapitalistyczny raj.
        

Pewnie, i dlatego opowidał więcej takich historii o tym casrtowskim raju.
      

Słowa prawdy o Kubie słyszałem z wielu ust.  Niektórzy byli wręcz
zaszokowani opieką zdrowotną i socjalną panującymi na tej wyspie...
zwłaszcza w kontekście tego co słyszą i widzą na temat Kuby w
kapitalistycznych madiach.
    

Ciekawe i stąd całkowicie wydzielona obsługa cudzoziemców bo dla Kubańczyków
na poziomie poniżej trzeciego swiata.

  

Nic mi na ten temat nie wiadomo.. Choć podobno są tam sklepy, - odpowiedniki naszych "Pewex-ów", jednak można to zrozumieć Kuba potrzebuje dewiz.. Nie jest to kraj w którym się czeka na pomoc zagraniczną.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hjaj5k$vmr$1news.onet.pl...

W dniu 2010-01-20 16:01, cirrus pisze:

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:hj5f9f$2vj$1news.onet.pl...

W dniu 2010-01-19 15:32, cirrus pisze:

Nic nie koliduje, kolega po pobycie na Kubie opowiadał jak na resztki
banana rzuciła się grupa głodnych dzieciaków.

Mam wielkie podejrzenia że twój kolega pewnie pomylił wyspy..
Pewnie był na jakiejś innej wyspie, - na takiej na której panuje
kapitalistyczny raj.

Pewnie, i dlatego opowidał więcej takich historii o tym
casrtowskim raju.

Słowa prawdy o Kubie słyszałem z wielu ust.  Niektórzy byli wręcz
zaszokowani opieką zdrowotną i socjalną panującymi na tej wyspie...
zwłaszcza w kontekście tego co słyszą i widzą na temat Kuby w
kapitalistycznych madiach.

Ciekawe i stąd całkowicie wydzielona obsługa cudzoziemców bo dla
Kubańczyków na poziomie poniżej trzeciego swiata.

Nic mi na ten temat nie wiadomo.. Choć podobno są tam sklepy, - odpowiedniki naszych "Pewex-ów", jednak można to zrozumieć Kuba potrzebuje dewiz.. Nie jest to kraj w którym się czeka na pomoc zagraniczną.

Tam jest wszystko osobne dla cudzoziemców sklepy, hotele, restauracje jak przed laty w ZSRR.

--
stevep

W dniu 2010-01-22 15:46, cirrus pisze:

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:hjaj5k$vmr$1news.onet.pl...
  

W dniu 2010-01-20 16:01, cirrus pisze:
    

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>   napisał w wiadomości
news:hj5f9f$2vj$1news.onet.pl...
      

W dniu 2010-01-19 15:32, cirrus pisze:
        

Nic nie koliduje, kolega po pobycie na Kubie opowiadał jak na resztki
banana rzuciła się grupa głodnych dzieciaków.
              

Mam wielkie podejrzenia że twój kolega pewnie pomylił wyspy..
Pewnie był na jakiejś innej wyspie, - na takiej na której panuje
kapitalistyczny raj.
            

Pewnie, i dlatego opowidał więcej takich historii o tym
casrtowskim raju.
          

Słowa prawdy o Kubie słyszałem z wielu ust.  Niektórzy byli wręcz
zaszokowani opieką zdrowotną i socjalną panującymi na tej wyspie...
zwłaszcza w kontekście tego co słyszą i widzą na temat Kuby w
kapitalistycznych madiach.
        

Ciekawe i stąd całkowicie wydzielona obsługa cudzoziemców bo dla
Kubańczyków na poziomie poniżej trzeciego swiata.
      

Nic mi na ten temat nie wiadomo.. Choć podobno są tam sklepy, -
odpowiedniki naszych "Pewex-ów", jednak można to zrozumieć Kuba potrzebuje
dewiz.. Nie jest to kraj w którym się czeka na pomoc zagraniczną.
    

Tam jest wszystko osobne dla cudzoziemców sklepy, hotele, restauracje jak
przed laty w ZSRR.

  

Stefan, a co to ma za znaczenie? Ważne jest że wszystkie dzieci na Kubie nie idą spać głodne, ze maja darmowa naukę i w co się ubrać.. To się liczy a nie jakieś drugorzędne sprawy.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hjddsj$p31$1news.onet.pl...

Stefan, a co to ma za znaczenie? Ważne jest że wszystkie dzieci na Kubie nie idą spać głodne, ze maja darmowa naukę i w co się ubrać.. To się liczy a nie jakieś drugorzędne sprawy.

Skąd wiesz że wszystkie dzieci na Kubie nie idą spać głodne ?


Anatol

"Anatol" <c355@usuntowp.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:hjebi6$bip$1news.interia.pl...

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:hjddsj$p31$1news.onet.pl...

> Stefan, a co to ma za znaczenie? Ważne jest że wszystkie dzieci na Kubie
> nie idą spać głodne, ze maja darmowa naukę i w co się ubrać.. To się

liczy

> a nie jakieś drugorzędne sprawy.

Skąd wiesz że wszystkie dzieci na Kubie nie idą spać głodne ?


Anatol

   Bo tam panuje po chuju czerwony dobrobyt!

   AR

Użytkownik "Anatol" <c355@usuntowp.pl> napisał w wiadomości news:hjebi6$bip$1news.interia.pl...

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hjddsj$p31$1news.onet.pl...

Stefan, a co to ma za znaczenie? Ważne jest że wszystkie dzieci na Kubie nie idą spać głodne, ze maja darmowa naukę i w co się ubrać.. To się
liczy  a nie jakieś drugorzędne sprawy.

Skąd wiesz że wszystkie dzieci na Kubie nie idą spać głodne ?
Anatol

Che mu opowiedział podczas erotycznego snu. ;)

--
stevep

Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hjddsj$p31$1news.onet.pl...

W dniu 2010-01-22 15:46, cirrus pisze:

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:hjaj5k$vmr$1news.onet.pl...

W dniu 2010-01-20 16:01, cirrus pisze:

Użytkownik "Jadrys"<Che@yahoo.com>   napisał w wiadomości
news:hj5f9f$2vj$1news.onet.pl...

W dniu 2010-01-19 15:32, cirrus pisze:

Nic nie koliduje, kolega po pobycie na Kubie opowiadał jak
na resztki banana rzuciła się grupa głodnych dzieciaków.

Mam wielkie podejrzenia że twój kolega pewnie pomylił wyspy..
Pewnie był na jakiejś innej wyspie, - na takiej na której panuje
kapitalistyczny raj.

Pewnie, i dlatego opowidał więcej takich historii o tym
casrtowskim raju.

Słowa prawdy o Kubie słyszałem z wielu ust.  Niektórzy byli wręcz
zaszokowani opieką zdrowotną i socjalną panującymi na tej wyspie...
zwłaszcza w kontekście tego co słyszą i widzą na temat Kuby w
kapitalistycznych madiach.

Ciekawe i stąd całkowicie wydzielona obsługa cudzoziemców bo dla
Kubańczyków na poziomie poniżej trzeciego swiata.

Nic mi na ten temat nie wiadomo.. Choć podobno są tam sklepy, -
odpowiedniki naszych "Pewex-ów", jednak można to zrozumieć Kuba
potrzebuje dewiz.. Nie jest to kraj w którym się czeka na pomoc
zagraniczną.

Tam jest wszystko osobne dla cudzoziemców sklepy, hotele, restauracje jak
przed laty w ZSRR.

Stefan, a co to ma za znaczenie? Ważne jest że wszystkie dzieci na Kubie nie idą spać głodne, ze maja darmowa naukę i w co się ubrać.. To się liczy a nie jakieś drugorzędne sprawy.

Ma to takie znaczenie, że te wydzielone to nie dla kubańskich dzieci, w ZSRR to się nazywało dla inostrańców.

--
stevep