Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Hak czyli lizanie tyłka

Hak czyli lizanie tyłka

Data: 2016-01-24 09:00:15
Autor: Mark VVoydak
Hak czyli lizanie tyłka
http://wyborcza.pl/magazyn/1,150174,19519806,przemiany-biskupa-meringa-klucz-do-zagadki-lezy-w-teczkach.html#TRwknd#BoxGWImg

""Naprawdę znam mój Kraj lepiej niż Pan: żyję w mojej Ojczyźnie już 70 lat;
zapewniam Pana, że wybory Pana Prezydenta i nowego Rządu w Polsce nie są
dowodem braku demokracji. Wybory ukazały, że większość zwykłych obywateli
mojego kraju chce zmiany. Szkoda, że - jak to kiedyś mówił pan Chirac -
także Pan stracił okazję, by siedzieć cicho " - pisze Wiesław Mering, biskup
z Włocławka, do Martina Schulza, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego."

"Nikt z duchownych, nawet Tadeusz Rydzyk, nie wsparł rządu Beaty Szydło tak
gorliwie. Nikt też nie wsparł biskupa Meringa, gdy z kilkutygodniowym
opóźnieniem list trafił do mediów."

Odpowiedź: "Klucz do zagadki leży w teczkach IPN." - maja haka na purpurata!

--
Mark Woydak

Hak czyli lizanie tyłka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona