Data: 2014-02-05 18:29:45 | |
Autor: u2 | |
Hak na PSL | |
trzeba koalicjanta trzymac w ryzach :
http://niezalezna.pl/51508-pis-po-tekscie-w-gazecie-polskiej-zielona-pajeczyna-oplotla-panstwo Afera ujawniona w "Gazecie Polskiej" odbiła się szerokim echem w Sejmie. - Zielona pajęczyna oplotła państwo - stwierdził na konferencji prasowej Mariusz Błaszczak z PiS, odnosząc się do artykułu, który ujawnia olbrzymią aferę związaną z PSL. Prawie 1,8 mln zł z kasy państwowej agencji poszło na finansowanie telewizyjnej kampanii liderów PSL przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi i podczas Euro 2012. Było to o milion złotych więcej, niż wyniosły całe legalne wydatki PSL na reklamy telewizyjne w kampanii 2011 r. „Gazeta Polska” dotarła do szokującego dokumentu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, który pokazuje nieprawidłowości w działaniach agencji. Raportu tego do tej pory nie ujawniono. Jak uważają rozmówcy "Gazety Polskiej" - dlatego, by PO miała haka na koalicjanta. - Instytucje opanowane przez PSL stały się miejscem zatrudnienia sióstr, braci, córek, mężów - rozpoczął dzisiejszą konferencję prasową poseł Mariusz Błaszczak z PiS na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. I dodał: - Ale jest też sprawa pieniędzy wydawanych na rzecz polityków PSL. Otóż w 2011 r. z budżetu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wydano 1,8 mln zł na spoty, w których występował minister Marek Sawicki, jednocześnie kandydat PSL w wyborach parlamentarnych. Błaszczak dodał, powołując się na tekst w "GP", że kampania telewizyjna nie była jedyną finansowaną przez ARiMR operacją w tamtym okresie. Np. w sierpniu 2011 r. Agencja opłaciła wywiad ministra Sawickiego pt. „Pamiętam o korzeniach” dla specjalnego wydania magazynu „GALA”. Koszt tej publikacji wyniósł 25 tys. zł. Kontrolerzy z Kancelarii Premiera poddali ostrej krytyce ludowych dygnitarzy: „Sfinansowanie (blisko 1,8 mln zł) spotów telewizyjnych, wykorzystujących wizerunek Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Prezesa ARiMR, było niecelowe i naraziło na zarzut nadużywania zajmowanych stanowisk publicznych w celach autopromocji w 2011 roku w okresie kampanii wyborczej do sejmu i w czasie Euro 2012”. Jak ujawniła "GP", wystąpienie pokontrolne zostało jednak schowane w Kancelarii Premiera. - To czysta polityka hakowa, hak na ubezwłasnowolnionego koalicjanta - stwierdził Błaszczak. A poseł PiS Marcin Mastalerek zapytał: - Ile jeszcze takich wystąpień leży w szufladach Donalda Tuska, ile takich haków na PSL ma premier? PiS zwrócił się do premiera Donalda Tuska o opublikowanie wystąpienia pokontrolnego, którego fragmenty ujawniła "GP", oraz do szefa Państwowej Komisji Wyborczej. Tekst pt. "Polska sitwa ludowa", ujawniająca skandaliczny proceder z udziałem polityków PSL, opublikowany został w najnowszym numerze tygodnika "GP". Poniżej relacja z konferencji prasowej: http://vod.gazetapolska.pl/6192-tajny-raport-tuska-o-tym-jak-zielona-pajeczyna-psl-oplata-panstwo -- "Żydów gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, że są narodem wybranym. Czują się oni upoważnieni do interpretowania wszystkiego, także doktryny katolickiej. Cokolwiek byśmy zrobili, i tak będzie poddane ich krytyce - za mało, że źle, że zbyt mało ofiarnie. W moim najgłębszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Żydami, bo on do niczego nie prowadzi... Ludzi, którzy używają słów 'antysemita', 'antysemicki', należy traktować jak ludzi niegodnych debaty, którzy usiłują niszczyć innych, gdy brakuje argumentów merytorycznych. To oni tworzą mowę nienawiści". |
|