Data: 2009-10-03 10:42:48 | |
Autor: Artur Zabroński | |
Hałasuj±ca kawa - rorz±d i ubytki w wałkach rozrz±du | |
On 2 PaĽ, 19:25, Artur Zabroński <artur.zabron...@gmail.com> wrote:
Nie zrobiłem zdjęć, ale poogl±dałem trochę no i niektóre krzywki maj± małe ubytki, największy jest na wlocie 4 cylindra. Poszperałem w necie i problem jest znany (w innych krajach nawet po gwarancji wymieniali wałki), niektórzy nie wymieniaj± i jeżdz± i tak też zrobię :-) BTW. Jest kto¶ z Wawy komu zostało po regulacji 7 płytek 9,5mm x 255 i chce je sprzedać? W Larssonie dopiero mog± być na ¶rodę :-( -- Artur |
|
Data: 2009-12-01 10:24:37 | |
Autor: FRANZZZ | |
Hałasuj±ca kawa - rorz±d i ubytki w wałkach rozrz±du | |
witam,
to ja swojego czasu zakładałem w±tek z wałkami rozrz±du w ZZR-ach. Przede wszystkim objawem poważnie wyszczerbionych wałkow s± stuki lub takie specyficzne ich grzechotanie. Jezeli w silniku nic nie słychać to nie ma co się denerwować. Dużo można się na ten temat dowiedzieć z forum ZZRbikes.com, tam ludzie spotkali się z takimi przypadkami i jest pełno fotografii oraz nagrań na ten temat. W każdym razie czę¶ć wła¶cicieli opowiada się za wad± fabryczna - która podlegała wymianie w ramach gwarancji, czę¶ć, że wina Ľle działaj±cego układu smarowania... na forum jest też Go¶ć, który przeleciał ponad 45 tys mil na takich wałkach i nic się nie działo. w moim przypadku ubytków nie znalazłem, ale kiedy¶ z ciekawo¶ci udałem się do przedstawiciela Kawasaki w Łodzi i ludzie stawiali oczy jak 5-cio złotowki że co¶ takiego się dzieje, nie wspomnę już o wymianie w ramach gwarancji. Za wałki powiedzieli co¶ koło 4 ty¶ pln więc odpu¶ciłem. Trudno jest cokolwiek radzić w takiej sytuacji. najrozs±dniejszym pomysłem jest sprzedać moto. Ja tak zrobiłem, mimo, że jeszcze raz podkre¶lam, u mnie wałki były O.K. Kawasaki spaliło się u mnie na popiół, nigdy więcej ..... pozdrawiam Franzzz ŁódĽ |
|
Data: 2009-12-02 08:49:38 | |
Autor: AZ | |
Hałasująca kawa - rorząd i ubytki w wałkach rozrządu | |
On 2009-12-01, FRANZZZ <franzzz@wp.pl> wrote:
Moze zapomniales albo nie kojarzysz ale atakowalem Cie w tym temacie na privie :-) Przede wszystkim objawem poważnie wyszczerbionych wałkow są stuki lubTak to juz wszystko wiem, zglebilem temat doglebnie ;-) Nawet byly przypadki wiecej niz 45 kmil OIDP ca. 80 kmil, ja juz przestalem sie tym przejmowac, bede jezdzil a jak trzeba bedzie to za pare lat wymienie. Narazie profilaktycznie zmienie Castrola na Motula 300V. Trudno jest cokolwiek radzić w takiej sytuacji. najrozsądniejszymNo way, Kwacker ma u mnie dozywocie ;-) Kawasaki spaliło się u mnie na popiół, nigdy więcej .....Ja sie nie zrazam... -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2009-12-02 09:38:27 | |
Autor: Jasio | |
Hałasująca kawa - rorząd i u bytki w wałkach rozrządu | |
Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości news:slrnhhcbgd.19u.artur.zabronskiopensolaris.local...
On 2009-12-01, FRANZZZ wrote: Trudno jest cokolwiek radzić w takiej sytuacji. najrozsądniejszymNo way, Kwacker ma u mnie dozywocie ;-) Gdybyś mógł, gwoli wyjaśnienia czemu się nie zraszasz, przypomnieć o co chodziło z tymi śrubami urwanymi przy alternatorze. Czy to znowu nie była jakaś słabość materiału kawasaka? I jak to rozwiązałeś? Zdjęcie: <http://img40.imageshack.us/img40/6013/alternator.png> -- Jasio vx etz Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2009-12-02 09:31:41 | |
Autor: AZ | |
Hałasująca kawa - rorząd i ubytki w wałkach rozrządu | |
On 2009-12-02, Jasio <bylystudent@gazeta.pl> wrote:
To jedna sruba ktora trzyma ten dynks ktory wchodzi w zabierak w silniku.Kawasaki spaliło się u mnie na popiół, nigdy więcej .....Ja sie nie zrazam... Dynks mial luzno na wieloklinie walka alternatora i sie cos wyklepalo, z tego co pamietam to wlasnie ten dynks. Moze i byla to slabosc materialu sruby a moze przypadek, jakas wada materialowa? Nie wazne, kupilem drugi sprawny altek za 140 PLN i po klopocie, moze kiedys tamten posluzy za dawce bebechow. Zdjęcie:Sie zgadza. -- Artur ZZR 1200 |
|