....o ile jeszcze dotrze cos do was,  jesli za daleko nie weszliscie w
tzw. *inicjacie okultystyczna* *ezoteryke.

Muzyka Techno - czym naprawde jest opowiada Leszek Dokowicz  - w
siedmiu odcinkach:

http://www.youtube.com/watch?v=4ju2KgXmJHs


Kim byl i jest Leszek Dokowicz?:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Lech_Dokowicz


Ps. Tym samym jest ta dzialalnosc *charytarywna* Owsiaka i zabawy w
blocie w Jarocinie:)

On 2 Wrz, 12:07, "Jakub A. Krzewicki" <drukpakun...@gmail.org> wrote:

niedziela, 2 września 2012 16:32. carbon entity 'emailstuffn...@gmail.com'
<jack.kle...@gmail.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:











> ...o ile jeszcze dotrze cos do was,  jesli za daleko nie weszliscie w
> tzw. *inicjacie okultystyczna* *ezoteryke.

> Muzyka Techno - czym naprawde jest opowiada Leszek Dokowicz  - w
> siedmiu odcinkach:

>http://www.youtube.com/watch?v=4ju2KgXmJHs

> Kim byl i jest Leszek Dokowicz?:

>http://pl.wikipedia.org/wiki/Lech_Dokowicz

> Ps. Tym samym jest ta dzialalnosc *charytarywna* Owsiaka i zabawy w
> blocie w Jarocinie:)

Wiesz dobrze, że dla mnie anegdota niczego nie udowadnia. Jestem na takie
historie odporny. Tym niemniej techno to hałaśliwy kicz a nie muzyka -- --
prawdziwą muzykę masz tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=xKF3ps4nH2o

unda attingit
te & abducit
te in profunda
sicut es unda

Faun - Unda

jednym slowem taki Niewierny Tomasz:)

Ja oceniam nagrania emocjonalnie...jak zaczalem sluchac tego nagrania,
to zebralo mi sie na wymioty:)

Sorry, ale to *czyste* nie jest...

niedziela, 2 września 2012 18:39. carbon entity  contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

On 2 Wrz, 12:07, "Jakub A. Krzewicki" <drukpakun...@gmail.org> wrote:

niedziela, 2 września 2012 16:32. carbon entity
'emailstuffn...@gmail.com' <jack.kle...@gmail.com>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Wiesz dobrze, Ĺźe dla mnie anegdota niczego nie udowadnia. Jestem na takie
historie odporny. Tym niemniej techno to hałaśliwy kicz a nie muzyka -- --
prawdziwą muzykę masz tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=xKF3ps4nH2o

unda attingit
te & abducit
te in profunda
sicut es unda

Faun - Unda

jednym slowem taki Niewierny Tomasz:)

Ja oceniam nagrania emocjonalnie...jak zaczalem sluchac tego nagrania,
to zebralo mi sie na wymioty:)

Sorry, ale to *czyste* nie jest...

Do tego zespołu mam sentyment, dlatego że jeden z tych ludowych kawałków opisuje fragment jednego z moich poprzednich żyć:

Faun - Egil Saga

http://www.youtube.com/watch?v=LgGIOZiVCVU

Egill Skalla-Grimsson też koszerny bynajmniej nie był a wielkim poetą był.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <drukpakunley@gmail.org> napisał w wiadomości news:k202q0$l1f$1node2.news.atman.pl...

Do tego zespołu mam sentyment, dlatego że jeden z tych ludowych kawałków
opisuje fragment jednego z moich poprzednich żyć:

Kiedyś się dowiesz że żyje się tylko raz :)

niedziela, 2 września 2012 18:54. carbon entity 'zdumiony' <zdumiony@jestem.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <drukpakunley@gmail.org> napisał w
wiadomości news:k202q0$l1f$1node2.news.atman.pl...

Do tego zespołu mam sentyment, dlatego że jeden z tych ludowych kawałków
opisuje fragment jednego z moich poprzednich żyć:

Kiedyś się dowiesz że żyje się tylko raz :)

Nie doświadczyłeś śmierci biologicznej, to się nie możesz wypowiadać.

PS. WędrĂłwka dusz występuje w pismach romantycznych Juliusza Słowackiego  -- - Genezis z Ducha, KrĂłlu Duchu. Nie mogę odrzucić tej romantycznej tradycji.


PS 2. Faun - Ynis Avalach http://www.youtube.com/watch?v=-lWGlYhAUL0

(HIC IACET ARTHVRVS REX QVONIAM REXQVE FVTVRVS)

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Jakub A. Krzewicki pisze na pl.soc.polityka  w dniu niedziela 02 wrzesień 2012 19:14:

niedziela, 2 września 2012 18:54. carbon entity 'zdumiony'
<zdumiony@jestem.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <drukpakunley@gmail.org> napisał w
wiadomości news:k202q0$l1f$1node2.news.atman.pl...

Do tego zespołu mam sentyment, dlatego że jeden z tych ludowych kawałków
opisuje fragment jednego z moich poprzednich żyć:

Kiedyś się dowiesz że żyje się tylko raz :)

Nie doświadczyłeś śmierci biologicznej, to się nie możesz wypowiadać.

A mówią, że polityka jest nudna. :)

niedziela, 2 września 2012 20:23. carbon entity 'Marek Czaplicki' <emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

A mówią, że polityka jest nudna. :)

Nie jest nudna... tu się takie cuda dzieją...
statki (kuchenne) w powietrzu latają... ;)

Jednym słowem:
Przygotuj się do klimatów _głębokiej_ _polityki_ ....

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Jakub A. Krzewicki pisze na pl.soc.polityka  w dniu niedziela 02 wrzesień 2012 20:34:

niedziela, 2 września 2012 20:23. carbon entity 'Marek Czaplicki'
<emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

A mówią, że polityka jest nudna. :)

Nie jest nudna... tu się takie cuda dzieją...
statki (kuchenne) w powietrzu latają... ;)

Jednym słowem:
Przygotuj się do klimatów _głębokiej_ _polityki_ ....

Po co od razu "głęboka"? Niegodnym ja. :)

niedziela, 2 września 2012 20:38. carbon entity 'Marek Czaplicki' <emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Po co od razu "głęboka"? Niegodnym ja. :)

Grails - Deep Politics

http://www.youtube.com/watch?v=g5NfwZRBrKE

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Jakub A. Krzewicki pisze na pl.soc.polityka  w dniu niedziela 02 wrzesień 2012 20:48:

niedziela, 2 września 2012 20:38. carbon entity 'Marek Czaplicki'
<emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Po co od razu "głęboka"? Niegodnym ja. :)

Grails - Deep Politics

http://www.youtube.com/watch?v=g5NfwZRBrKE

Nie mam czasu na oglądanie obrazków. Więc w skrócie.

niedziela, 2 września 2012 20:49. carbon entity 'Marek Czaplicki' <emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Jakub A. Krzewicki pisze na pl.soc.polityka  w dniu niedziela 02 wrzesień
2012 20:48:

niedziela, 2 września 2012 20:38. carbon entity 'Marek Czaplicki'
<emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Po co od razu "głęboka"? Niegodnym ja. :)

Grails - Deep Politics

http://www.youtube.com/watch?v=g5NfwZRBrKE

Nie mam czasu na oglądanie obrazków. Więc w skrócie.

A na posłuchanie muzyki masz?
Wyobraź sobie, że "wielka polityka" i "konwencjonalne teorie spiskowe" są tylko wierzchołkiem góry lodowej. Głęboka polityka to coś, co kryje się na samym dnie, kilka mil pod taflą głębokiego błękitnego oceanu.
Najlepiej rozumieli to Tybetańczycy, dla których każde działanie polityczne jest wynikiem jakiegoś manewru dziejącego się w świecie mitycznych bogów. Głęboka polityka ma trudny do zrozumienia dla XXI-wiecznego człowieka przyzwyczajonego do sekularyzmu aspekt magiczno-religijny, jest to aspekt "rządu dusz" z Wielkiej Improwizacji Konrada w dziadach częsci III Mickiewicza. Nie chodzi w niej o partie polityczne, armie, państwa czy nawet tajne związki i koterie, sięga ona do głębokich psychicznych operacji na nieświadomości zbiorowej i podstawach tkanki kultury. Nawet nie leży ona w nagromadzeniu myśli i mowy czyli poglądów filozoficznych, które są pniem i koroną a w jeszcze bardziej enigmatycznej sferze umysłowych formacji, która jest korzeniem.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Jakub A. Krzewicki pisze na pl.soc.polityka  w dniu niedziela 02 wrzesień 2012 21:10:

niedziela, 2 września 2012 20:49. carbon entity 'Marek Czaplicki'
<emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Jakub A. Krzewicki pisze na pl.soc.polityka  w dniu niedziela 02 wrzesień
2012 20:48:

niedziela, 2 września 2012 20:38. carbon entity 'Marek Czaplicki'
<emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Po co od razu "głęboka"? Niegodnym ja. :)

Grails - Deep Politics

http://www.youtube.com/watch?v=g5NfwZRBrKE

Nie mam czasu na oglądanie obrazków. Więc w skrócie.

A na posłuchanie muzyki masz?
Wyobraź sobie, że "wielka polityka" i "konwencjonalne teorie spiskowe" są
tylko wierzchołkiem góry lodowej. Głęboka polityka to coś, co kryje się na
samym dnie, kilka mil pod taflą głębokiego błękitnego oceanu.
Najlepiej rozumieli to Tybetańczycy, dla których każde działanie
polityczne jest wynikiem jakiegoś manewru dziejącego się w świecie
mitycznych bogów. Głęboka polityka ma trudny do zrozumienia dla
XXI-wiecznego człowieka przyzwyczajonego do sekularyzmu aspekt
magiczno-religijny, jest to aspekt "rządu dusz" z Wielkiej Improwizacji
Konrada w dziadach częsci III Mickiewicza. Nie chodzi w niej o partie
polityczne, armie, państwa czy nawet tajne związki i koterie, sięga ona do
głębokich psychicznych operacji na nieświadomości zbiorowej i podstawach
tkanki kultury. Nawet nie leży ona w nagromadzeniu myśli i mowy czyli
poglądów filozoficznych, które są pniem i koroną a w jeszcze bardziej
enigmatycznej sferze umysłowych formacji, która jest korzeniem.

Przeprowadź "dowód", potem można porozmawiać nad tym skąd, dokąd wędrówka itd... Dla mnie wędrówka jest i tak nadmiarem problemów jeśli chodzi o to co włożyć do garnka. Możesz oczywiście wyznawać dowolną ideologię, skoro Cię to bawi.

niedziela, 2 września 2012 21:19. carbon entity 'Marek Czaplicki' <emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Przeprowadź "dowód", potem można porozmawiać nad tym skąd, dokąd wędrówka
itd... Dla mnie wędrówka jest i tak nadmiarem problemów jeśli chodzi o to
co włożyć do garnka. Możesz oczywiście wyznawać dowolną ideologię, skoro
Cię to bawi.

Wiesz dobrze, że "to co ma obywatel włożyć do garnka" to tym mniej interesuje rzekomych reprezentantów im na wyższym stopniu piramidy są. Ale racej to, jak mają się podporządkować władcom o jeden stopień wyższych aby nie stracić pieniędzy (to na szczeblu narodowym), wpływów (na szczeblu międzynarodowym), łaski "bogów" (na szczeblu tajnych stowarzyszeń) etc. Im wyżej, tym władza ma charakter coraz bardziej duchowy, bezosobowy i bezinteresowny. Powyżej szczebla tajnych stowarzyszeń najpierw jako sama władza dla władzy, potem jako idea wpisania się w Większy Plan, potem jako projektowanie, stwórstwo Większego Planu, coraz większa abstrakcja. I te akty przedłużają się coraz bardziej, stają się z aktów procesami coraz to dłuższymi wymagającymi coraz to większego czasu. Gdyby nie podświadome przekonanie o wędrówce dusz, jakiego nie trzeba udowadniać, jaki sens miałyby działania polityczne zaplanowane na całe stulecia a nawet tysiąclecia, królestwa przekraczające okres życia jednej ludzkiej generacji?

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <drukpakunley@gmail.org> napisał w wiadomości news:k20cgs$qa3$1node1.news.atman.pl...

niedziela, 2 września 2012 21:19. carbon entity 'Marek Czaplicki'
<emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Przeprowadź "dowód", potem można porozmawiać nad tym skąd, dokąd wędrówka
itd... Dla mnie wędrówka jest i tak nadmiarem problemów jeśli chodzi o to
co włożyć do garnka. Możesz oczywiście wyznawać dowolną ideologię, skoro
Cię to bawi.

Wiesz dobrze, że "to co ma obywatel włożyć do garnka" to tym mniej
interesuje rzekomych reprezentantów im na wyższym stopniu piramidy są. Ale
racej to, jak mają się podporządkować władcom o jeden stopień wyższych aby
nie stracić pieniędzy (to na szczeblu narodowym), wpływów (na szczeblu
międzynarodowym), łaski "bogów" (na szczeblu tajnych stowarzyszeń) etc. Im
wyżej, tym władza ma charakter coraz bardziej duchowy, bezosobowy i
bezinteresowny. Powyżej szczebla tajnych stowarzyszeń najpierw jako sama
władza dla władzy, potem jako idea wpisania się w Większy Plan, potem jako
projektowanie, stwórstwo Większego Planu, coraz większa abstrakcja. I te
akty przedłużają się coraz bardziej, stają się z aktów procesami coraz to
dłuższymi wymagającymi coraz to większego czasu. Gdyby nie podświadome
przekonanie o wędrówce dusz, jakiego nie trzeba udowadniać, jaki sens
miałyby działania polityczne zaplanowane na całe stulecia a nawet
tysiąclecia, królestwa przekraczające okres życia jednej ludzkiej generacji?

Naturalne dążenie człowieka- to widać szczególnie na wsiach, u prawdziwych chłopów- panów gospodarzy: "moje- to dbam jak najlepiej potrafię- żeby w jak najlepszym stanie przekazać dzieciom". To inna wiara w nieśmiertelność- przedłużenie samego siebie poprzez swoją progeniturę. Natura, Panie Szanowny

--

Chiron

niedziela, 2 września 2012 21:44. carbon entity 'Chiron' <eleuzis@onet.eu>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Naturalne dążenie człowieka- to widać szczególnie na wsiach, u prawdziwych
chłopów- panów gospodarzy: "moje- to dbam jak najlepiej potrafię- żeby w
jak najlepszym stanie przekazać dzieciom". To inna wiara w
nieśmiertelność- przedłużenie samego siebie poprzez swoją progeniturę.
Natura, Panie Szanowny

To na tym niskim szczeblu. A na tym wysokim "żyjących bogów" jawnych i tajnych chodzi o zapewnienie długotrwałości linii inkarnacyjnej. Opieka nad poddanymi im wyżej tym gra coraz bardziej rolę aspektów pomocniczych. Nikt rozsądny chyba nie powie, że Adolfowi Hitlerowi z jego 1000-letnią rzeszą chodziło rzeczywiście o pomyślność Niemców.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Jakub A. Krzewicki pisze na pl.soc.polityka  w dniu niedziela 02 wrzesień 2012 21:37:

niedziela, 2 września 2012 21:19. carbon entity 'Marek Czaplicki'
<emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Przeprowadź "dowód", potem można porozmawiać nad tym skąd, dokąd wędrówka
itd... Dla mnie wędrówka jest i tak nadmiarem problemów jeśli chodzi o to
co włożyć do garnka. Możesz oczywiście wyznawać dowolną ideologię, skoro
Cię to bawi.

Wiesz dobrze, że "to co ma obywatel włożyć do garnka" to tym mniej
interesuje rzekomych reprezentantów im na wyższym stopniu piramidy są. Ale
racej to, jak mają się podporządkować władcom o jeden stopień wyższych aby
nie stracić pieniędzy (to na szczeblu narodowym), wpływów (na szczeblu
międzynarodowym), łaski "bogów" (na szczeblu tajnych stowarzyszeń) etc. Im
wyżej, tym władza ma charakter coraz bardziej duchowy, bezosobowy i
bezinteresowny. Powyżej szczebla tajnych stowarzyszeń najpierw jako sama
władza dla władzy, potem jako idea wpisania się w Większy Plan, potem jako
projektowanie, stwórstwo Większego Planu, coraz większa abstrakcja. I te
akty przedłużają się coraz bardziej, stają się z aktów procesami coraz to
dłuższymi wymagającymi coraz to większego czasu. Gdyby nie podświadome
przekonanie o wędrówce dusz, jakiego nie trzeba udowadniać, jaki sens
miałyby działania polityczne zaplanowane na całe stulecia a nawet
tysiąclecia, królestwa przekraczające okres życia jednej ludzkiej
generacji?

Jak sam słusznie zauważasz, są  wymienieni przez Ciebie tylko "rzekomymi" reprezentantami. Więc można ich wywalić do wora. Dowód zaś rzekomej wędrówki nie istnieje, skoro nie można go w Twoim wydaniu przeprowadzić. To tyle. Oczywiście będziesz miał rację co do wędrówki wtedy gdy dopuścimy że i piosenka może być dowodem. :)

niedziela, 2 września 2012 21:56. carbon entity 'Marek Czaplicki' <emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Jak sam słusznie zauwaĹźasz, są  wymienieni przez Ciebie tylko "rzekomymi"
reprezentantami. Więc można ich wywalić do wora.

Nie można. Prawdziwa władza na to nie pozwoli, żeby ktoś nawet takim niskim szczeblom dobrał się do skóry. Czytałeś "Zamek" i "Proces" Franza Kafki?

Dowód zaś rzekomej
wędrówki nie istnieje, skoro nie można go w Twoim wydaniu przeprowadzić.
To tyle. Oczywiście będziesz miał rację co do wędrówki wtedy gdy dopuścimy
że i piosenka może być dowodem. :)

Piosenka jest instrumentalna. Możesz pod nią podłożyć słowa jakie chcesz. ;)

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Jakub A. Krzewicki pisze na pl.soc.polityka  w dniu niedziela 02 wrzesień 2012 22:04:

niedziela, 2 września 2012 21:56. carbon entity 'Marek Czaplicki'
<emcza@gazeta.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Jak sam słusznie zauważasz, są  wymienieni przez Ciebie tylko "rzekomymi"
reprezentantami. Więc można ich wywalić do wora.

Nie można. Prawdziwa władza na to nie pozwoli, żeby ktoś nawet takim
niskim szczeblom dobrał się do skóry. Czytałeś "Zamek" i "Proces" Franza
Kafki?

Prawdziwa władza? Więc dlaczego piszesz o "rzekomych"? Prawdziwa władza to ludzie. Ty, ja i inni. Zwykli obywatele. To prosta prawda. W piosence instrumentalnej są zawarte dowody na "wędrówkę dusz"? Najpierw jednak trzeba udowodnić, że coś takiego jak "dusza" istnieje. Potem trzeba udowodnić że może się "przesiadać" z ciała na ciało. A na końcu jak się już to udowodni, to zaprząc do pracy matematykę i stworzyć schemat przesiadek. Powodzenia.

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <drukpakunley@gmail.org> napisał w wiadomości news:k20468$hcr$1node1.news.atman.pl...

Nie doświadczyłeś śmierci biologicznej, to się nie możesz wypowiadać.

Nikt kto żyje nie doświadczył

PS. Wędrówka dusz występuje w pismach romantycznych Juliusza Słowackiego
-- - Genezis z Ducha, Królu Duchu. Nie mogę odrzucić tej romantycznej
tradycji.

Ale wystarczy zobaczyć co Jezus mówił, nie mówił o żadnej reinkarnacji ale wóz albo przewóz

poniedziałek, 3 września 2012 11:19. carbon entity 'zdumiony' <zdumiony@jestem.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Ale wystarczy zobaczyć co Jezus mówił, nie mówił o żadnej reinkarnacji ale
wĂłz albo przewĂłz

Raczej co Jezusowi przypisywano.
Wiesz dobrze, że te przekazy były redagowane.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <drukpakunley@gmail.org> napisał w wiadomości news:k21t4s$pkk$2node1.news.atman.pl...

poniedziałek, 3 września 2012 11:19. carbon entity 'zdumiony'
<zdumiony@jestem.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Ale wystarczy zobaczyć co Jezus mówił, nie mówił o żadnej reinkarnacji ale
wĂłz albo przewĂłz

Raczej co Jezusowi przypisywano.
Wiesz dobrze, że te przekazy były redagowane.

Redagowali je mnichowie napaleni ziołami i napojeni winem?

--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować swoją karierę polityczną".

poniedziałek, 3 września 2012 12:34. carbon entity 'Bogdan Idzikowski' <bogdanid@neostrada.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Raczej co Jezusowi przypisywano.
Wiesz dobrze, że te przekazy były redagowane.

Redagowali je mnichowie napaleni ziołami i napojeni winem?

Takie było zdanie Dody i z tego co wydaje mi się to raczej o prorokach Starego Testamentu. Zapłaciła niezłą kasę, bo się niektórzy wierzący poczuli tym urażeni. Ja nie chcę się na ten temat wypowiadać definitywnie, choć spotkałem się gdzieniegdzie w rożnych źródłach religioznawczych z dość niejasnymi wzmiankami, jakoby owa słynna hebrajska szkoła jasnowidzów mogła używać ponoć entheogenów (tak to się fachowo nazywa).

Natomias bezsprzecznym faktem jest, że Ewangelie i ine pisma Starego Testamentu od ich pierwszego zapisania aż do ustalenia kanonu przez Konstantyna były redagowane i wycinano z ich składu wersety, które jakimśtam ojcom kościoła mogły się nie podobać, tak, że obecnie mamy do czynienia z bardzo mocno ocenzurowaną wersją. Inaczej nie powstałby cały dział apokryfów -- - pism odrzuconych. A to z tego powodu, że różne relacje sobie przeczyły. Dobrano jako obowiązujące tylko takie pisma, które pasowały pod konkretne teologiczne tezy i nawet je okrojono.

Reinkarnacja została wycięta z naauk chrześcijaństwa na rozkaz cesarzowej wschodnio-rzymskiej Teodory, która przed małżeństwem z Justynianem była teatralną aktorką występującą w sztukach pornograficznych i obawiała się, że po śmierci nie pójdzie od razu do nieba tylko odrodzi się w postaci jakiegoś lubieżnego zwierzęcia. Jako buddysta jestem przekonany, że za takie zachowanie trudno po śmierci zostać świętym w niebie, prędzej np. kaczką mandarynką i takie było przekonanie ówczesnego ludu rzymskiego czy też carogrodzkiego o przyszłości carycy Teodory. NB. Nie wiem, jakie były w rzeczywistości pośmiertne losy owej cesarzowej być może pewne nietypowe zachowania seksualne i nienasycony temperament niejakiej imperatorowej Wszechrossyi Katarzyny II, kochanki m.in. naszego ostatniego króla Stasia, wskazują na to, kim ta ostatnia była w poprzednim wcieleniu. I co ciekawe, rownież Kasia "Semiramida Pólnocy" została uznana za świętą, tym razem przez ówczesnego Dalaj-lamę, który dopatrzył się w niej reinkarnacji żeńskiej bodhisattwy Białej Tary. Odtąd ten tytuł przysługuje wszystkim władcom Rossyi i są tytularnymi zwierzchnikami honorowymi buddyjskiej sanghi i Protektorami Dharmy nie tylko w Federacji no i w cełoj Imperii.

PS. Na razie się żegnam, bo jutro mija mi termin podarowanwego mi przez przyjaciela bezpłatnego kuponu upoważniającego do wizyty u Dam w luksusowej agencji towarzyskiej nomen-omen "Caryca" ;))))))

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Użytkownik "Jakub A. Krzewicki" <drukpakunley@gmail.org> napisał w wiadomości news:k223jr$3g2$1node2.news.atman.pl...

Reinkarnacja została wycięta z naauk chrześcijaństwa na rozkaz cesarzowej
wschodnio-rzymskiej Teodory, która przed małżeństwem z Justynianem była

Ja jestem już zmęczony życiem choć przeżyłem dopiero połowę. Czekam na "wieczne odpoczywanie" a nie chciałbym jeszcze raz się wcielać.

poniedziałek, 3 września 2012 13:46. carbon entity 'zdumiony' <zdumiony@jestem.pl>
contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

Ja jestem już zmęczony życiem choć przeżyłem dopiero połowę. Czekam na
"wieczne odpoczywanie" a nie chciałbym jeszcze raz się wcielać.

A dla mnie, choć przeżyłem niespełna połowę jest za krótkie. Tyle jeszcze tajemnic do zgłębienia, niewyjaśnionych zjawisk, nieodczytanych pism, nieprzeczytanych mądrych ksiąg, nieodkrytych skarbów... widać nie masz miłości do gromadzenia wiedzy, do odkrywania nieznanego i dlatego życie dla Ciebie za długie.

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/

Uzytkownik   napisal w wiadomosci news:7e89c302-1dd2-47e4-829a-a6a00be289cfz17g2000yqk.googlegroups.com...

...o ile jeszcze dotrze cos do was,  jesli za daleko nie weszliscie w
tzw. *inicjacie okultystyczna* *ezoteryke.

Muzyka Techno - czym naprawde jest opowiada Leszek Dokowicz  - w
siedmiu odcinkach:

http://www.youtube.com/watch?v=4ju2KgXmJHs


Kim byl i jest Leszek Dokowicz?:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Lech_Dokowicz


Ps. Tym samym jest ta dzialalnosc *charytarywna* Owsiaka i zabawy w
blocie w Jarocinie:)

Od lat pisze o tym "Woodstock" jako o najwiekszym polskim cpunowisku. Ta moja wiedza oparta jest na wiedzy praktycznej psychoteraputów, wyciagajacych ludzi z uzaleznien. Od nich wiem, ze wielu pacjentów podczas terapii opowiada o swojej inicjacji narkomanskiej- wlasnie u Owsiaka. Tyle, ze to rozumieja niektórzy rodzice cpunów- i ci, co wyciagaja narkomanów z uzaleznienia. Najczesciej spotykam sie z niedowierzaniem, poblazliwym usmieszkiem, etc. Oczywiscie- zyciorys Owsiaka znam.

--

Chiron

niedziela, 2 września 2012 16:32. carbon entity  contaminated pl.soc.polityka with the following letter:

...o ile jeszcze dotrze cos do was,  jesli za daleko nie weszliscie w
tzw. *inicjacie okultystyczna* *ezoteryke.

Muzyka Techno - czym naprawde jest opowiada Leszek Dokowicz  - w
siedmiu odcinkach:

http://www.youtube.com/watch?v=4ju2KgXmJHs


Kim byl i jest Leszek Dokowicz?:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Lech_Dokowicz


Ps. Tym samym jest ta dzialalnosc *charytarywna* Owsiaka i zabawy w
blocie w Jarocinie:)

Wiesz dobrze, że dla mnie anegdota niczego nie udowadnia. Jestem na takie historie odporny. Tym niemniej techno to hałaśliwy kicz a nie muzyka -- -- prawdziwą muzykę masz tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=xKF3ps4nH2o

unda attingit te & abducit te in profunda sicut es unda

Faun - Unda

PS. i tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=FwmkR7H0UNs

Bu bahçede kimler bar Oyneng yar, oyneng yar Erler birlen kızlar bar Oyneng yar, oyneng yar Oynaşkanga kiz yahşı Oyneng yar, oyneng yar Bizge köre siz yahşı Oyneng yar, oyneng yar Etegim semalige, Oyneng yar, oyneng yar Gül goncalar açılsın, Oyneng yar, oyneng yar Hay hay hanım yarimsen, Oyneng yar, oyneng yar Sen menim sevgen yarimsen, Oyneng yar, oyneng yar Faun - Oyneng Yar

--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
http://lordwinterisle.blogspot.com/