G. pisze:
....

Ogólnie porażka jak dla mnie i na pewno dla tej gry nie kupiłbym konsoli jak to podobno robili niektórzy. Gra może nie jest najgorsza ale widząc te oceny spodziewałem się czegoś więcej.

Za dużo się spodziewałeś...
Grałeś za czasów Xboxa pierwszego w Halo1? Domniemam, że nie.
Halo 1 to była gra niesamowita w swoim czasie, pamiętam, że zachwycałem się graficznie jak i fabularnie. I tu moim zdaniem w dużej mierze powstał fenomen HALO, do tego multiplayer zyskał bardzo wielu fanów.
Na tej bazie powstało Halo2, które było dość ciekawym rozwinięciem części pierwszej. Jest to też jedna z najładniejszych gier na X1.

Ludzie, którzy załapali ten klimat najzwyczajniej nie mogli przejść obojętnie obok Halo3, które nie jest faktycznie "fenomenalne", ale dokończyło sagę, oraz zaserwowało fenomenalny multiplayer.

Ci wszyscy ludzie, o których piszę, to nie jest "lokalny klub fanowski", to są miliony ludzi na świecie, którym to się podoba. To jest fakt, i tyle. Oczywiście każdy ma swoje zdanie, więc rozumiem Twoje "rozczarowanie", które wywodzi się z hype'u, a ten jest szeroko rozpowszechniony. Jeśli nie poczułeś "klimatu" oraz nie grałeś w poprzednie części, to H3 będzie grą średnią. Jeśli dasz jej szansę i pograsz dłużej w multi, to możliwe jest, że się przekonasz, albo nawet wsiąkniesz.

Chciałbym jeszcze tylko dodać, że dla mnie Halo (wszystkie części) były świetną przygodą, i szkoda, że niektórzy nie są w stanie przeżyć tego tak jak ja. Porównałbym to do np. serii filmów "Obcy" czy też "Star Wars". Jeśli ktoś nie poczuł klimatu, to nie ma szans aby przeżył te filmy tak jak ci "inni" ;)

Ja teraz na ten przykład daję czwartą szansę Killzone2, której fenomenu nie rozumiem, i jest to dla mnie gra średnia. Mam nadzieję, że jeszcze do mnie przemówi ;)

--
PW

"PW" <pewu@anty.konto.pl> wrote in message news:hdck6n$d7a$1achot.icm.edu.pl...

G. pisze:

Ludzie, którzy załapali ten klimat najzwyczajniej nie mogli przejść obojętnie obok Halo3, które nie jest faktycznie "fenomenalne", ale dokończyło sagę, oraz zaserwowało fenomenalny multiplayer.

Gralem w pierwsze Halo na Xboxie i PC, trojke tez kupilem kiedy juz zalegala sklepy za cene oranzadki w proszku i multiplayer tam akurat fenomenalny nie jest. Trudno wczuc sie w rozgrywke, kompletny chaos, mapy tak zaprojektowane, ze nie wazne czy chcesz byc snajperem czy tluc z bliska w twarz, i tak musisz biegac caly czas jak idiota bez ladu i skladu. To naprawde jest jeden ze slabszych tytulow, w jakie gralem..

Pomijam tu juz wszelkie dodatki typu filmy nagrywane podczas gry, bo na szczescie nie znam nikogo, kto siedzial by godzinami przed komputerem i sciagal te pierdoly zeby ogladac..

Fabula? Prosze Cie, fabula jest na poziomie kina akcji klasy B..


Pozdrawiam
Kamil