Data: 2011-03-10 11:46:36 | |
Autor: jagr | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
Nie zastosowałem w swoim mieszkaniu jeszcze ani jednej żarówki halogenowej.
Zacofanie? Chcę na próbę kupić i wkręcić ze dwie E27. Żarówka podobno może wybuchn±ć i nie wolno jej stosować bez osłony. Prawda to? Komu¶ z Was wybuchła? Halogeny s± fajne i warto w t± stronę i¶ć, czy przeciwnie, dać sobie spokój? Trwałe s±? Dużo ja¶niej ¶wiec±? Na stronach www sobie poczytałem, ale zależy mi na opinii konkretnego użytkownika, a nie na jeakich¶ teoretycznych rozważaniach, nierzadko zwi±zanych z reklam±. Pozdrówka, jagr |
|
Data: 2011-03-10 13:21:44 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
jagr napisał(a):
Żarówka podobno może wybuchn±ć i nie wolno jej stosować bez osłony.Jak kiedy¶ wsie elektryfikowali, to podobne zabobony były w ¶ród mieszkańców ;) Używam od około roku, i jeszcze nic nie wybuchło, a kury się nios± ;) -- Krzysiek |
|
Data: 2011-03-10 14:21:07 | |
Autor: Druid29 | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
Użytkownik "jagr" <jagr@WYTNIJpoczta.fm> napisał w wiadomo¶ci news:4d78acd5$0$2457$65785112news.neostrada.pl... Nie zastosowałem w swoim mieszkaniu jeszcze ani jednej żarówki halogenowej.Bez osłony nie wolno stosować tam, gdzie jest możliwo¶ć dotknięcia bańki goł± ręk± - można się oparzyć, a tłuszcz z odcisków palca podobno może doprowadzić do uszkodzenia bańki. W przypadku żarówek z gwintem E27 - żarówka halogenowa jest osłonięta dodatkow± zewnętrzn± bańk± szklan±, która nawet specjalnie się nie nagrzewa. Pozdrawiam, Druid29 |
|
Data: 2011-03-10 21:56:44 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
Druid29 napisał(a):
W przypadku żarówek z gwintem E27 - żarówka halogenowa jest osłonięta dodatkow± zewnętrzn± bańk± szklan±, która nawet specjalnie się nie nagrzewa.A jaki jest według Ciebie termin +- st.C "specjalnie się nie nagrzewa" ? -- Krzysiek |
|
Data: 2011-03-11 22:54:23 | |
Autor: Druid29 | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
Użytkownik "Krzysztof 45" <mekarWYTNIJTO@vp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ilbdun$f4c$1news.vectranet.pl... Druid29 napisał(a): Własnie sprawdziłem - Żarówka halogenowa na gwint E27, moc 28 Wat osłonięta bańk± szklan± po ponad minucie ¶wiecenia osi±ga tempetaturę około 37 stopni - jest ciepła, nie parzy. Pozdrawiam, Druid29 |
|
Data: 2011-03-12 07:57:22 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
Druid29 napisał(a):
Własnie sprawdziłem - Żarówka halogenowa na gwint E27, moc 28 Wat osłonięta bańk± szklan± po ponad minucie ¶wiecenia osi±ga tempetaturę około 37 stopni - jest ciepła, nie parzy.28W nie ma dziwne że nie nagrzewa sie mocno. Normalnie używam od 80 do 150W i parz± jak cholera. -- Krzysiek |
|
Data: 2011-03-12 23:55:30 | |
Autor: Druid29 | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
Użytkownik "Krzysztof 45" <mekarWYTNIJTO@vp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ilf5go$5v3$1news.vectranet.pl... Druid29 napisał(a): A s± na gwint E27? Maj± pdwójn± bańkę szklan±?? Druid29 |
|
Data: 2011-03-13 16:36:02 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
Druid29 napisał(a):
A s± na gwint E27? Maj± pdwójn± bańkę szklan±??Gwint E27 i podwójna bańka. Dokładnie taka http://42.pl/u/2zul -- Krzysiek |
|
Data: 2011-03-10 23:08:24 | |
Autor: witek | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
Nie zastosowałem w swoim mieszkaniu jeszcze ani jednej żarówki halogenowej. Mnie wybuchły 2 halogeny, ale były na 230V. 12V raczej nie wybuchaj±. Pisałem o tym parę lat temu na grupie. http://skocz.pl/dcouh Witek |
|
Data: 2011-03-11 22:22:52 | |
Autor: Chiron | |
Halogeny - komu¶ wybuchła? | |
Użytkownik "witek" napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:ilbi4p$13c$1@inews.gazeta.pl...
Nie zastosowałem w swoim mieszkaniu jeszcze ani jednej żarówki halogenowej. Mnie wybuchły 2 halogeny, ale były na 230V. 12V raczej nie wybuchaj±. Pisałem o tym parę lat temu na grupie. http://skocz.pl/dcouh Witek ============================================================================== Wytłumaczenie jakie¶ dałe¶, tyle że spróbuj wkręcić halogen 40W trzymaj±c wilgotn± (nie koniecznie mokr±) ręk± za bańkę... -- Chiron Prawda, Prostota, Miło¶ć. |
|
Data: 2011-03-11 22:49:14 | |
Autor: Grzexs | |
Halogeny - komuś wybuchła? | |
Nie zastosowałem w swoim mieszkaniu jeszcze ani jednej żarówki halogenowej. Miałem kiedyś 2 halogeny i wywaliłem i więcej nie dam się w to wkręcić. Przepalały się co jakieś 3 m-ce (230 V), potem wymieniłem na 12 V i… też to samo. Bardzo mnie drażniło to silne punktowe światło. Niby oprawa i sposób montażu miało zabezpieczać przed „zerkaniem” na nie, ale nie do końca. No i bardzo się grzeją. -- Grzexs |