Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Hamulec tarczowy za ok. 300zl

Hamulec tarczowy za ok. 300zl

Data: 2009-05-26 17:40:03
Autor: raviz
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Witam
Niedlugo kupie tarcze, obecnie faworytem jest BB7, biore jednak pod
uwage rowniez hydrauliki. Tyle, ze ceny odstraszaja.
Jak jest z jakoscia Juicy 3? Prejrzalem kilka forow i sporobylo tam niepochlebnych opinii.
Czy cos sie zmienilo w tej kwestii, czy tez to caly czas ten sam model?
Jesli nie Juicy to co innego taniego i solidnego polecalibyscie?
Pozdrawiam....Rafal

Data: 2009-05-26 19:27:02
Autor: Wooyek
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Jak jest z jakoscia Juicy 3? Prejrzalem kilka forow i sporobylo tam niepochlebnych opinii.

Jak jest duzo uzytkowników, to jest tez duzo róznych opinii - stosunek opinii pochlebnych do niepochlebnych jest jednak calkiem niezly.

Jesli nie Juicy to co innego taniego i solidnego polecalibyscie?

Potencjalnie Deore 2010:
http://www.ujeb.pl/deore2010/

A ze sprawdzonych Deore 525 :)

Mechaniki bym olal z góry - przyjemnosc plynaca z nieprzejmowania sie syfiacymi sie pancerzami i zuzywajacymi sie linkami jest ogromna :) Ze nie wspomne o braku koniecznosci ciaglego regulowania. W hydraulikach raz na sezon-dwa wymiana plynu i spokój.

Chyba, ze chcesz do trekkinga na wyprawy - to wtedy latwa serwisowalnosc BB7 moze byc dla Ciebie wazniejsza od bezobslugowosci (bo sila hamowania i modulacja raczej nie odstaja jakos zbytnio).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-05-26 23:04:59
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 26.05.2009 19:27 użytkownik Wooyek napisał :
Mechaniki bym olal z góry - przyjemnosc plynaca z nieprzejmowania sie syfiacymi sie pancerzami i zuzywajacymi sie linkami jest ogromna :) Ze nie wspomne o braku koniecznosci ciaglego regulowania.

Patrz Pan, to wszystko mam w moich V-brake'ach. ;-P

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-27 19:00:05
Autor: Gotfryd Smolik news
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
On Tue, 26 May 2009, "Mikołaj \"Miki\" Menke" wrote:

Dnia 26.05.2009 19:27 użytkownik Wooyek napisał :
Mechaniki bym olal z góry - przyjemnosc plynaca z nieprzejmowania sie syfiacymi sie pancerzami i zuzywajacymi sie linkami jest ogromna :) Ze nie wspomne o braku koniecznosci ciaglego regulowania.

Patrz Pan, to wszystko mam w moich V-brake'ach. ;-P

  Też tak mam, szkoda że z gratisowym szlifowaniem obręczy :]

pzdr, Gotfryd
(z "przeszlifowaną" obręczą, już mam nowe koło)

Data: 2009-05-27 20:16:18
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 27.05.2009 19:00 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał :
On Tue, 26 May 2009, "Mikołaj \"Miki\" Menke" wrote:

Dnia 26.05.2009 19:27 użytkownik Wooyek napisał :
Mechaniki bym olal z góry - przyjemnosc plynaca z nieprzejmowania sie syfiacymi sie pancerzami i zuzywajacymi sie linkami jest ogromna :) Ze nie wspomne o braku koniecznosci ciaglego regulowania.

Patrz Pan, to wszystko mam w moich V-brake'ach. ;-P

 Też tak mam, szkoda że z gratisowym szlifowaniem obręczy :]

Tarcze się nie szlifują?

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-27 21:31:39
Autor: Wooyek
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
> > Dnia 26.05.2009 19:27 użytkownik Wooyek napisał :
> > > Mechaniki bym olal z góry - przyjemnosc plynaca z
> > > nieprzejmowania sie syfiacymi sie pancerzami i zuzywajacymi sie
> > > linkami jest ogromna :) Ze nie wspomne o braku koniecznosci
> > > ciaglego regulowania.
> >
> > Patrz Pan, to wszystko mam w moich V-brake'ach. ;-P
>
>  Też tak mam, szkoda że z gratisowym szlifowaniem obręczy :]

Tarcze się nie szlifują?

Dużo, dużo mniej (brak błota i innego ściernego syfu).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-05-27 22:38:29
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 27.05.2009 21:31 użytkownik Wooyek napisał :
> > Dnia 26.05.2009 19:27 użytkownik Wooyek napisał :
> > > Mechaniki bym olal z góry - przyjemnosc plynaca z
> > > nieprzejmowania sie syfiacymi sie pancerzami i zuzywajacymi sie
> > > linkami jest ogromna :) Ze nie wspomne o braku koniecznosci
> > > ciaglego regulowania.
> >
> > Patrz Pan, to wszystko mam w moich V-brake'ach. ;-P
>
>  Też tak mam, szkoda że z gratisowym szlifowaniem obręczy :]

Tarcze się nie szlifują?

Dużo, dużo mniej (brak błota i innego ściernego syfu).

Nie brak błota, tylko co najwyżej mniej. A jak już się pojawi to klapa, bo trze cały czas. Chociaż fakt faktem, że głównie obrywają klocki, nie tarcze.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-28 00:03:03
Autor: Wojtek Paszkowski
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> wrote in message news:ikc0f6-ijm.ln1menek.one.pl...

Tarcze się nie szlifują?

wolniej. I na dodatek raczej nie pękają ni stąd ni zowąd.

pozdr

Data: 2009-05-28 11:00:51
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 28.05.2009 00:03 użytkownik Wojtek Paszkowski napisał :
""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> wrote in message news:ikc0f6-ijm.ln1menek.one.pl...

Tarcze się nie szlifują?

wolniej.

Nie jestem przekonany do końca.

I na dodatek raczej nie pękają ni stąd ni zowąd.

A obręcze pękają ni stąd ni zowąd?

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-28 11:31:19
Autor: Wojtek Paszkowski
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> wrote in message news:3f02f6-jb3.ln1menek.one.pl...

Tarcze się nie szlifują?
wolniej.
Nie jestem przekonany do końca.

ja się o tym od półtora roku przekonuję w praktyce. Na dodatek szlifowanie tarczy nie niesie z sobą tak poważnych konsekwencji, jak szlifowanie obręczy (znaczne zmniejszenie wytrzymałości koła, ryzyko awarii potencjalnie grożącej poważnym wypadkiem)

A obręcze pękają ni stąd ni zowąd?

tak. O tym też się już przekonałem. I to mnie przekonuje do używania w góralu przedniej tarczówki (z tyłu v-brake ujdzie, jak tylna obręcz pęknie znienacka, to konsekwencje zazwyczaj są zdecydowanie mniejsze niż przy pęknięciu z przodu).

pozdr

Data: 2009-05-28 12:22:36
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 28.05.2009 11:31 użytkownik Wojtek Paszkowski napisał :
""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> wrote in message news:3f02f6-jb3.ln1menek.one.pl...

Tarcze się nie szlifują?
wolniej.
Nie jestem przekonany do końca.

ja się o tym od półtora roku przekonuję w praktyce. Na dodatek szlifowanie tarczy nie niesie z sobą tak poważnych konsekwencji, jak szlifowanie obręczy (znaczne zmniejszenie wytrzymałości koła, ryzyko awarii potencjalnie grożącej poważnym wypadkiem)

Ja zaś od paru lat w praktyce przekonuję się, że obręcze mi się praktycznie nie ścierają. Natomiast masz rację, że pęknięcie obręczy może (ale nie musi) skutkować poważnym wypadkiem. Ale o tym niżej.

A obręcze pękają ni stąd ni zowąd?

tak. O tym też się już przekonałem. I to mnie przekonuje do używania w góralu przedniej tarczówki (z tyłu v-brake ujdzie, jak tylna obręcz pęknie znienacka, to konsekwencje zazwyczaj są zdecydowanie mniejsze niż przy pęknięciu z przodu).

Pytałem czy pękają ni stąd ni zowąd. Odpowiedź jest prosta - nie. Mnie nic nie przekonuje do używania tarczówki, co więcej, widzę niemal same wady.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-28 13:17:35
Autor: Wojtek Paszkowski
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> wrote in message news:c852f6-8gd.ln1menek.one.pl...

Ja zaś od paru lat w praktyce przekonuję się, że obręcze mi się praktycznie nie ścierają.

niech zgadnę: jesteś lekki, jeździsz dość szybko, od jesieni do wiosny głównie szosa albo trenażer. Robisz niewielkie przebiegi i jeździsz na obręczach ceramicznych (drogie, drogie i trudniej dostępne klocki, podatne na uszkodzenia).

Pytałem czy pękają ni stąd ni zowąd. Odpowiedź jest prosta - nie

no jak nie jak tak!

Mnie nic nie przekonuje do używania tarczówki, co więcej, widzę niemal same wady.

przyznaj się - boisz się spróbować, bo jeszcze by Ci się spodobało...

pozdr

Data: 2009-05-28 17:52:36
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 28.05.2009 13:17 użytkownik Wojtek Paszkowski napisał :
""Mikołaj \"Miki\" Menke"" <miki@menek.one.pl> wrote in message news:c852f6-8gd.ln1menek.one.pl...

Ja zaś od paru lat w praktyce przekonuję się, że obręcze mi się praktycznie nie ścierają.

niech zgadnę: jesteś lekki,

Tak.

jeździsz dość szybko,

Zależy gdzie, pod górę tak, w dół nie.

od jesieni do wiosny głównie szosa albo trenażer.

Głównie szosa, czasem trenażer, rzadko teren, ale za to nie na
ceramicznych obręczach. Za to w sezonie na rzeczonych obręczach
ceramicznych jeżdżę tylko w terenie, asfaltu to one nie widują,
dodatkowo nierzadko w _koszmarnych_ warunkach.

Robisz niewielkie przebiegi

Nie, robię duże czy nawet bardzo duże.

i jeździsz na obręczach ceramicznych

Tak

(drogie, drogie i trudniej dostępne klocki, podatne na uszkodzenia).

No tak, bo przecież hamulce tarczowe są tanie, klocki jeszcze tańsze i od ręki dostępne za rogiem, w szczególności na wyjeździe w górach i oczywiście zupełnie niepodatne na uszkodzenia. Ach te niewyginające się tarcze, którym nie przeszkadza zatłuszczenie czy przepalenie, nieluzujące się na nitach, no i oczywiście już legendarne niezapowietrzanie i niecieknięcie, miodzio! Tak nawiasem o podatności na jakie uszkodzenia piszesz? Chodzi o odpryski ceramiki? Jeśli tak, to przez kilka lat udało mi się zdobyć jeden mały odprysk na tylnym kole.

Pytałem czy pękają ni stąd ni zowąd. Odpowiedź jest prosta - nie

no jak nie jak tak!

Mnie nic nie przekonuje do używania tarczówki, co więcej, widzę niemal same wady.

przyznaj się - boisz się spróbować, bo jeszcze by Ci się spodobało...

Spróbowałem i pomimo naprawdę szczerych chęci nie dałem rady i wróciłem jak syn marnotrawny do V-ek. I nie ja jeden.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-28 12:44:00
Autor: amrac
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
A rowa złużyciowego nie widać? Stanu obręczy nie potrafisz ocenić? Jak po kilku sezonach ma grubość włosa to chyba się nie ma co dziwić, że pęka "znienacka".

Data: 2009-05-28 13:12:14
Autor: Wojtek Paszkowski
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
"amrac" <szymekto@o2.pl> wrote in message
news:gvlpth$hk1$1inews.gazeta.pl...

A rowa złużyciowego nie widać?

1) nie wszystkie obręcze mają rowa (vide popularny Mavic XM317)
2) trochę upierdliwym i kosztownym jest wymieniać obręcze co 3 miesiące, bo
znacznik tak pokazuje.

Stanu obręczy nie potrafisz ocenić?

potrafię. Najczęściej obręcz jest w stanie "pierdzielnie, albo i nie
pierdzielnie"

po kilku sezonach ma grubość włosa to chyba się nie ma co dziwić, że pęka
"znienacka".

w rowerze "miejsko-bagażowo-szosowym" obręcz wytrzymuje mi ponad rok i
dlatego używam V. W rowerze "górskim" tylna obręcz wytrzymuje mi do
totalnego zajeżdżenia  pewnie średnio niecały rok (w zależności od pogody) i
też używam V. Ale co do przedniego koła, z wiadomych względów nie mam ochoty
na wymianę obręczy co kwartał albo zabawę w rosyjską ruletkę i wolę tarczę
(jedna i ta sama obręcz i tarcza siedzi sobie na kole już niemal dwa lata i
prawie 20kkm, pewnie sporo jeszcze pociągną) - chyba proste i logiczne? Na
dodatek wymiana tarczy to góra kilka minut, przeplatanie obręczy - cały
wieczór, albo i dwa.

pozdr

Data: 2009-05-29 00:02:40
Autor: amrac
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Ku se kulstopy:D

Data: 2009-05-28 22:16:43
Autor: Gotfryd Smolik news
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
On Wed, 27 May 2009, "Mikołaj \"Miki\" Menke" wrote:

Patrz Pan, to wszystko mam w moich V-brake'ach. ;-P

 Też tak mam, szkoda że z gratisowym szlifowaniem obręczy :]

Tarcze się nie szlifują?

  Ale one po to są ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-05-26 22:26:14
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Hamulec tarczowy za ok. 300zl

Niedlugo kupie tarcze, obecnie faworytem jest BB7, biore jednak pod
uwage rowniez hydrauliki. Tyle, ze ceny odstraszaja.
Jak jest z jakoscia Juicy 3? Prejrzalem kilka forow i sporobylo tam niepochlebnych opinii.
Czy cos sie zmienilo w tej kwestii, czy tez to caly czas ten sam model?
Jesli nie Juicy to co innego taniego i solidnego polecalibyscie?

Bierz BB7 i nie marudĹş!

zyga

Data: 2009-05-26 14:36:02
Autor: player
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
On 26 Maj, 22:26, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zygm...@malpa.zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> wrote:

Bierz BB7 i nie marudź!


Ty jak zwykle jak se coś kupisz to byś zaraz każdemu polecał, a pewnie
nawet za dużo to na nich nie pojeździłeś :P

--
pozdro!
jay

Data: 2009-05-26 23:31:15
Autor: amrac
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
A może SLX? Kosztują poniżej 300 zł a to w zasadzie (chyba) to samo co XT (bardzo chwalone za wszytko:) tylko cięższe o chyba 40 gramów.

Data: 2009-05-26 23:37:31
Autor: Wooyek
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
A może SLX? Kosztują poniżej 300 zł a to w zasadzie (chyba) to samo co XT (bardzo chwalone za wszytko:) tylko cięższe o chyba 40 gramów.

I bez regulacji skoku klamki (ktĂłra notabene niewiele w XT daje).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-05-26 23:50:43
Autor: Wojtek Paszkowski
Hamulec tarczowy za ok. 300zl

"amrac" <szymekto@o2.pl> wrote in message news:gvhn39$fjl$1inews.gazeta.pl...

XT (bardzo chwalone za wszytko:)\

chwalone? Bujam się z tym ścierwem od 1,5 roku i właśnie boję się zabrać je w góry - hamulec cieknie we wszystkich możliwych miejscach i pewnie w każdej chwili może go szlag trafić ;)

pozdr

Data: 2009-05-27 03:04:40
Autor: amrac
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dajecie! Zbieram opinie bo jest uzasadnione prawdopodobieństwo, że będę "zmuszony" przejść na tarcze.

Data: 2009-05-27 05:28:04
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
On 26 May, 22:50, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl>
wrote:
"amrac" <szyme...@o2.pl> wrote in message

news:gvhn39$fjl$1inews.gazeta.pl...

> XT (bardzo chwalone za wszytko:)\

chwalone? Bujam się z tym ścierwem od 1,5 roku i właśnie boję się zabrać je
w góry - hamulec cieknie we wszystkich możliwych miejscach i pewnie w każdej
chwili może go szlag trafić ;)

Tez mam XT, od pol roku. Nic nie cieknie, poezja.

Data: 2009-05-27 15:23:16
Autor: Wojtek Paszkowski
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
<frank.castle0407@googlemail.com> wrote in message news:eba6421c-e7fd-437c-af59-2a7921a127ebg19g2000vbi.googlegroups.com...

Tez mam XT, od pol roku.

ile km zrobiły? I w jakim terenie?

Nic nie cieknie, poezja.

nie przejmuj się, niedługo zacznie!

pozdr

Data: 2009-05-27 17:40:40
Autor: Wooyek
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Tez mam XT, od pol roku.

ile km zrobiły? I w jakim terenie?

Nic nie cieknie, poezja.

nie przejmuj się, niedługo zacznie!

U kumpla w rowerze DH przedni XT jeździł cały sezon i nic się nie działo.

Albo masz felerny egzemplarz, albo ktoś Ci go zalał DOT-em.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-05-27 19:20:37
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 27.05.2009 17:40 użytkownik Wooyek napisał :
Tez mam XT, od pol roku.

ile km zrobiły? I w jakim terenie?

Nic nie cieknie, poezja.

nie przejmuj się, niedługo zacznie!

U kumpla w rowerze DH przedni XT jeździł cały sezon i nic się nie działo.

Albo masz felerny egzemplarz, albo ktoś Ci go zalał DOT-em.

Nie, po prostu każda tarczówka to problem prędzej czy później.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-27 21:20:23
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Hamulec tarczowy za ok. 300zl

Tez mam XT, od pol roku.

ile km zrobiły? I w jakim terenie?

Nic nie cieknie, poezja.

nie przejmuj się, niedługo zacznie!

U kumpla w rowerze DH przedni XT jeździł cały sezon i nic się nie działo.

Albo masz felerny egzemplarz, albo ktoś Ci go zalał DOT-em.

Nie, po prostu każda tarczówka to problem prędzej czy później.

Masz jakieś wsparcie?

zyga

Data: 2009-05-27 22:35:15
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 27.05.2009 21:20 użytkownik Zygmunt M. Zarzecki napisał :

Tez mam XT, od pol roku.

ile km zrobiły? I w jakim terenie?

Nic nie cieknie, poezja.

nie przejmuj się, niedługo zacznie!

U kumpla w rowerze DH przedni XT jeździł cały sezon i nic się nie działo.

Albo masz felerny egzemplarz, albo ktoś Ci go zalał DOT-em.

Nie, po prostu każda tarczówka to problem prędzej czy później.

Masz jakieś wsparcie?

Mam wsparcie wśród znajomych, w zasadzie nie przypominam sobie nikogo, kto nie miałby żadnego problemu.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-27 23:21:20
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
Dnia 27.05.2009 21:20 użytkownik Zygmunt M. Zarzecki napisał :

Tez mam XT, od pol roku.

ile km zrobiły? I w jakim terenie?

Nic nie cieknie, poezja.

nie przejmuj się, niedługo zacznie!

U kumpla w rowerze DH przedni XT jeździł cały sezon i nic się nie działo.

Albo masz felerny egzemplarz, albo ktoś Ci go zalał DOT-em.

Nie, po prostu każda tarczówka to problem prędzej czy później.

Masz jakieś wsparcie?

Mam wsparcie wśród znajomych, w zasadzie nie przypominam sobie nikogo, kto nie miałby żadnego problemu.

To zakoduj sobie mnie!
Mam w rowerach:
Tektro IO (oryginalne klocki jeszcze)
Shimano 495 (oryginalne klocki jeszcze)
I ostatni nabytek Avid BB7.

Z żadnymi nie miałem problemów!
Z żadnymi!

zyga

Data: 2009-05-28 10:48:01
Autor: Wooyek
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
> Mam wsparcie wśród znajomych, w zasadzie nie przypominam sobie
> nikogo, kto nie miałby żadnego problemu.

To zakoduj sobie mnie!
Mam w rowerach:
Tektro IO (oryginalne klocki jeszcze)
Shimano 495 (oryginalne klocki jeszcze)
I ostatni nabytek Avid BB7.

Z żadnymi nie miałem problemów!
Z żadnymi!

Możesz też sobie zakodować moje doświadczenia:
- 2x Tektro IO
- 2x Hayes MX-2
- 1x Blackbox
- 1x Avid BB5 (krótko)
- 2x Shimano Deore 525
- 2x Shimano Saint 800 (obecnie z klamkami SLX)
- 2x Acid Juicy 5

Problemów nie stwierdzono.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-05-29 07:05:41
Autor: kml
Hamulec tarczowy za ok. 300zl

Użytkownik "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> napisał w wiadomości news:gvlj46$g8k$1inews.gazeta.pl...
> Mam wsparcie wśród znajomych, w zasadzie nie przypominam sobie
> nikogo, kto nie miałby żadnego problemu.

To zakoduj sobie mnie!
Mam w rowerach:
Tektro IO (oryginalne klocki jeszcze)
Shimano 495 (oryginalne klocki jeszcze)
I ostatni nabytek Avid BB7.

Z żadnymi nie miałem problemów!
Z żadnymi!

Możesz też sobie zakodować moje doświadczenia:
- 2x Tektro IO
- 2x Hayes MX-2
- 1x Blackbox
- 1x Avid BB5 (krótko)
- 2x Shimano Deore 525
- 2x Shimano Saint 800 (obecnie z klamkami SLX)
- 2x Acid Juicy 5

Problemów nie stwierdzono.

475/495/515 525/535 i nic. Żadnego wycieku.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 28/05/2009 czyli manual jak obniżyć amortyzator.

Data: 2009-05-28 10:57:35
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 27.05.2009 23:21 użytkownik Zygmunt M. Zarzecki napisał :
To zakoduj sobie mnie!
Mam w rowerach:
Tektro IO (oryginalne klocki jeszcze)
Shimano 495 (oryginalne klocki jeszcze)
I ostatni nabytek Avid BB7.

Z żadnymi nie miałem problemów!
Z żadnymi!

Jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę. ;-P A tak serio, to DH to jedna z niewielu działek, gdzie tarczówki są naprawdę potrzebne i się sprawdzają.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-28 16:24:10
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
Hamulec tarczowy za ok. 300zl

To zakoduj sobie mnie!
Mam w rowerach:
Tektro IO (oryginalne klocki jeszcze)
Shimano 495 (oryginalne klocki jeszcze)
I ostatni nabytek Avid BB7.

Z żadnymi nie miałem problemów!
Z żadnymi!

Jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę. ;-P A tak serio, to DH to jedna z niewielu działek, gdzie tarczówki są naprawdę potrzebne i się sprawdzają.

Weź pod uwagę, że w deha są o wiele cięższe warunki pracy, a mimo to nic się nie psuje.

zyga

Data: 2009-05-28 17:53:52
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 28.05.2009 16:24 użytkownik Zygmunt M. Zarzecki napisał :

To zakoduj sobie mnie!
Mam w rowerach:
Tektro IO (oryginalne klocki jeszcze)
Shimano 495 (oryginalne klocki jeszcze)
I ostatni nabytek Avid BB7.

Z żadnymi nie miałem problemów!
Z żadnymi!

Jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę. ;-P A tak serio, to DH to jedna z niewielu działek, gdzie tarczówki są naprawdę potrzebne i się sprawdzają.

Weź pod uwagę, że w deha są o wiele cięższe warunki pracy, a mimo to nic się nie psuje.

Zależy jak na to patrzeć, nie zawsze są cięższe warunki. Dlatego właśnie napisałem, że akurat DH to jest ta działka, gdzie tarczówki się sprawdzają i mają zalety.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-28 14:19:35
Autor: player
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
On 28 Maj, 17:53, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:

Zależy jak na to patrzeć, nie zawsze są cięższe warunki. Dlatego właśnie
napisałem, że akurat DH to jest ta działka, gdzie tarczówki się
sprawdzają i mają zalety.


Generalnie są wady, są zalety i każdy może sobie coś wybrać w
zależności
od potrzeb, stylu jazdy etc.Jednemu pasi to, 2. nie. Ja np. z zakupu
tarcz jestem zadowolony.

--
jay

Data: 2009-05-29 00:11:30
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 28.05.2009 23:19 użytkownik player napisał :
On 28 Maj, 17:53, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:


Zależy jak na to patrzeć, nie zawsze są cięższe warunki. Dlatego
właśnie napisałem, że akurat DH to jest ta działka, gdzie tarczówki
się sprawdzają i mają zalety.


Generalnie są wady, są zalety i każdy może sobie coś wybrać w zależności od potrzeb, stylu jazdy etc.

Widzisz, problem w tym, że nie każdy może sobie coś wybrać, bo producenci i ich marketoidzi skutecznie i coraz bardziej wybór utrudniają, lansując tarczówki jako jedyne słuszne rozwiązanie, co jest wierutnym kłamstwem.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846
http://rowerowanie.pl/czasowka/zoo

Data: 2009-05-27 21:31:54
Autor: Wooyek
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
> Albo masz felerny egzemplarz, albo ktoś Ci go zalał DOT-em.

Nie, po prostu każda tarczówka to problem prędzej czy później.

Be-ze-dura.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-05-28 00:14:22
Autor: Wojtek Paszkowski
Hamulec tarczowy za ok. 300zl

"Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> wrote in message
news:gvjmtt$gbv$1inews.gazeta.pl...

U kumpla w rowerze DH przedni XT jeździł cały sezon i nic się nie działo.

ja tam rowerami DH nie jeżdżę, ale tak sobie koncypuję, że pewnie na takich rowerach za dużo się nie hamuje!

Albo masz felerny egzemplarz, albo ktoś Ci go zalał DOT-em.

eeetam, kiedy rok temu się tym jeszcze przejmowałem i szperałem po necie, to
masa ludzi miała problemy i wrażenia zbliżone do moich. Może i wyszła na
początku trefna seria, bo DOT-a hamulec nie widział, o zgrozo - nawet LHM-a!. Ale
generalnie ma tenże spowalniacz trochę felerów - choćby monolityczna konstrukcja,
nijak nie idzie tego dobrze wyczyścić. Od dziś testuję zacisk SLX - niby
prawie to samo (poza idiotyczną zatyczką do klocków zamiast wkręcanego
bolca), ale zobaczymy.

pozdr

Data: 2009-05-30 07:33:52
Autor: kml
Hamulec tarczowy za ok. 300zl

Użytkownik "Wojtek Paszkowski" <wo.pa@pocztanawirtualnej.pl> napisał w wiadomości news:gvpk6d$bjo$1news.wp.pl...

"Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> wrote in message
news:gvjmtt$gbv$1inews.gazeta.pl...

U kumpla w rowerze DH przedni XT jeździł cały sezon i nic się nie działo.

ja tam rowerami DH nie jeżdżę, ale tak sobie koncypuję, że pewnie na takich rowerach za dużo się nie hamuje!

Ale w chwili kiedy już sie hamuje to znacznie bardziej gwałtownie więc punkt widzenia zależy od tego jak szybko chcesz sie zatrzymac ;D


eeetam, kiedy rok temu się tym jeszcze przejmowałem i szperałem po necie, to
masa ludzi miała problemy i wrażenia zbliżone do moich. Może i wyszła na
początku trefna seria, bo DOT-a hamulec nie widział, o zgrozo - nawet LHM-a!. Ale
generalnie ma tenże spowalniacz trochę felerów - choćby monolityczna konstrukcja,
nijak nie idzie tego dobrze wyczyścić. Od dziś testuję zacisk SLX - niby
prawie to samo (poza idiotyczną zatyczką do klocków zamiast wkręcanego
bolca), ale zobaczymy.

Nie próbowałeś reklamować? Mam znajomego z XT i jest zachwycony, problemów brak.

BTW: zatyczka zamiast śruby przy klockach to jeden z najbardziej KRETYNSKICH patentów jakie w życiu widziałem.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 28/05/2009 czyli manual jak obniżyć amortyzator.

Data: 2009-05-27 17:09:06
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Dnia 27.05.2009 14:28 użytkownik frank.castle0407@googlemail.com napisał :
On 26 May, 22:50, "Wojtek Paszkowski" <wo...@pocztanawirtualnej.pl>
wrote:
"amrac" <szyme...@o2.pl> wrote in message

news:gvhn39$fjl$1inews.gazeta.pl...

XT (bardzo chwalone za wszytko:)\
chwalone? Bujam się z tym ścierwem od 1,5 roku i właśnie boję się zabrać je
w góry - hamulec cieknie we wszystkich możliwych miejscach i pewnie w każdej
chwili może go szlag trafić ;)

Tez mam XT, od pol roku. Nic nie cieknie, poezja.

Wszystko przed Tobą.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-05-27 20:31:29
Autor: Solar
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
amrac pisze:
A może SLX? Kosztują poniżej 300 zł a to w zasadzie (chyba) to samo co XT (bardzo chwalone za wszytko:) tylko cięższe o chyba 40 gramów.

W ostatni łikend 2 z 3 dehówek
http://www.solar.blurp.org/szczyrk_0509/imagepages/image36.html
miały właśnie nowe SLX i chłopaki nie narzekali.

--
Solar             www.solar.blurp.org              GG 1834424
"Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów."
                           św. Tomasz z Akwinu

Data: 2009-05-27 08:29:49
Autor: Raist
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Uzytkownik "raviz" <ravizUSUNTO@vp.pl> napisal w wiadomosci news:gvh614$3ia$1news.onet.pl...
Czy cos sie zmienilo w tej kwestii, czy tez to caly czas ten sam model?
Jesli nie Juicy to co innego taniego i solidnego polecalibyscie?


w zeszlym tygodniu zaozylem dziewczynie na tyl Shimano M575 cena okolo 200zl za nówke (bez tarczy)
szymano wreszcie wprowadzilo system mocowania klamki na dwie sruby
testy jak na razie wyszly pomyslnie na traskach XC, ale próba generalna bedzie w najblizszy weekend na maratonie w Szczawnicy :)

Raist

Data: 2009-05-27 10:36:22
Autor: raviz
Hamulec tarczowy za ok. 300zl



w zeszlym tygodniu zaozylem dziewczynie na tyl Shimano M575 cena okolo 200zl za nówke (bez tarczy)
szymano wreszcie wprowadzilo system mocowania klamki na dwie sruby
testy jak na razie wyszly pomyslnie na traskach XC, ale próba generalna bedzie w najblizszy weekend na maratonie w Szczawnicy :)

Raist



Dzieki za wszystkie odpowiedzi, bede musial sprawe wyboru tarcz jeszcze raz przemyslec.
Pozdrawiam

Data: 2009-05-27 17:48:20
Autor: Wooyek
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
w zeszlym tygodniu zaozylem dziewczynie na tyl Shimano M575 cena okolo 200zl za nówke (bez tarczy)
szymano wreszcie wprowadzilo system mocowania klamki na dwie sruby

Ano, mocowanie na kierownicy to jedna z tych rzeczy, które Shimano wreszcie zgapilo od konkurencji.

Ale ten test: http://ujeb.pl/deore575/ mocno mnie do tych hamulców zniechecil. Z doswiadczenia uwazam, ze testy z tego serwisu/czasopism sa dosc rzetelne i mozna na nich polegac.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-06-03 14:31:05
Autor: Raist
Hamulec tarczowy za ok. 300zl
Uzytkownik "Raist" <robike@@poczta.fm> napisal w wiadomosci news:4a1cde08$1news.home.net.pl...
w zeszlym tygodniu zaozylem dziewczynie na tyl Shimano M575 cena okolo 200zl za nówke (bez tarczy)
szymano wreszcie wprowadzilo system mocowania klamki na dwie sruby
testy jak na razie wyszly pomyslnie na traskach XC, ale próba generalna bedzie w najblizszy weekend na maratonie w Szczawnicy :)


dystans Mega w Szczawnicy zaliczone
troche blota bylo, ale klocki w M575 wytrzymaly i dziewczyna przy okazji tez calo wrócila :)
foty z siodla:
http://picasaweb.google.com/nonielubierodzynek/MaratonSzczawnica2009#


Raist

Hamulec tarczowy za ok. 300zl

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona