Data: 2011-05-15 01:11:22 | |
Autor: Zennon | |
Hans uwaga! Lecę Twoją nadzieją matematyczną czy też wartością oczekiwaną | |
zakładamy, że faktycznie jest 34% PO kurs 1.45, 32% PiS kurs 2,5, 32% SLD kurs 15, 2% PSL kurs 50 i że te procenty to wartości odzwierciedlające prawdopodobieństwo zwycięstwa wyborów.
Nadzieja wyniesie: 0,34*0,45+0,32*1,3+0,32*14+0,02*49= 0,153+0,416+4,48+1=6,093 Proszę o interpretacje tego 6.093 ;))))) Gdzie jest wałek ;) Ewentualnie przedstaw swoje obliczenia ;) Zennon |
|
Data: 2011-05-15 01:41:31 | |
Autor: Zennon | |
Hans uwaga! Lecę Twoją nadzieją matematyczną czy też wartością oczekiwaną | |
Użytkownik "Zennon" <Zennon@Use-Author-Supplied-Address.invalid> napisał w wiadomości news:201105142311.UTC.iqn272$enf$1tioat.net... zakładamy, że faktycznie jest 34% PO kurs 1.45, 32% PiS kurs 2,5, 32% SLD kurs 15, 2% PSL kurs 50 i że te procenty to wartości odzwierciedlające prawdopodobieństwo zwycięstwa wyborów. Maleńka poprawka, żeby się Hans nie mógł matematycznych błędów ortograficznych przyczepić 0,34*0,45+0,32*1,5+0,32*14+0,02*49= 0,153+0,48+4,48+1=6,113 Zennon |
|
Data: 2011-05-14 17:55:18 | |
Autor: Hans Kloss | |
Hans uwaga! Lecę Twoją nadzieją matematyczną czy też wartością oczekiwaną | |
On 15 Maj, 01:41, "Zennon" <Zen...@Use-Author-Supplied-
Address.invalid> wrote: Maleńka poprawka, żeby się Hans nie mógł matematycznych błędówNie będę się niczego czepiał bo tu nie o błędy czy niedokładności chodzi ale o metodykę, Ale do rzeczy: zakładamy, że faktycznie jest 34% PO kurs 1.45, 32% PiS kurs 2,5, 32% SLDJa wcale tak nie uważam. Nadzieja wyniesie:Absolutnie nie! Z tego że 34% stawiających obstawiło peło wcale nie oznacza że prawdopodobieństwo wygranej platfonsów bukmacher (a właściwie za jego pośrednictwem zakładowicze) szacują na 34%! Proszę o interpretacje tego 6.093 ;))))) Gdzie jest wałek ;)Ta wartość nie ma żadnego sensu. Ewentualnie przedstaw swoje obliczenia ;) Zostaw procenty obstawiaczy podawane przez rzepe w spokoju bo są, przy posiadanych przez nas danych, nie do sprawdzenia. Realne są tylko i wyłącznie podawane przez STS kursy świadczące o tym ile kasy postawiono na określone wydarzenie. Właśnie na ich podstawie można obliczyć używane przez bukmachera prawdopodobieństwo wygrania wyborów Przypomnę kursy: PO=1.45, PiS.2.50, LSD=15, resztę pomińmy milczeniem. Załóżmy że po wszelkich potrąceniach (prowizja bukmachera, koszty, podatki itp) pula pieniędzy przeznaczonych na wypłaty wygranych wynosi 10 (złotych, milionów zł, miliardów zł- bez znaczenia). Załóżmy że wygrywa peło- w tym przypadku każda postawiona przez pełowca złotówka musi mu zostać zwrócona a reszty w puli nagród musi być akurat tyle żeby wypłacić dodatkowe 45 groszy zysku. Oznacza to że bukmacher obliczył prawdopodobieństwo wygranej peło jako równe 1/1.45x100=69%. Innymi słowy w każdych 10 złotych z puli nagród 6 złotych 90 groszy stanowi kasa postawiona przez pełowca- bo tylko wtedy "reszty" postawionej przez przegranych (czyli 3.10 zł) wystarczy akurat na to żeby wypłacić pełowcom dywidendę w postaci 45% zysku. Analogiczne obliczenia dla PiS wynoszą: 1/2.5x100= 40% a dla LSD 1/15x100=6.7%. ..... że co, że suma procentów szans wyborczych jest większa od 100? A to już rezultat radosnej tfurtczości bukmachera, zmierzającej do zachęcenia jak najliczniejszej rzeszy naiwnych do obstawiania jak najgrubiej- bo on żyje z prowizji stanowiącej % wpłaconej na zakłady kasy. Sprawdzamy obliczenia: Jeżeli obliczone prawdopodobieństwo wygranej PO jest prawidłowe to nadzieja matematyczna dla zakładu o PO wynosić powinna zero bo bukmacher nie jest od tego żeby topić swoje pieniądze.. Liczymy: pdp zwyciestwa x zysk -pdp. porażki xwtopa= 0.69x 0.45 -0.31x1=.....wszystko się zgadza. J-23 |
|
Data: 2011-05-15 03:08:43 | |
Autor: Zennon | |
Hans uwaga! Lecę Twoją nadzieją matematyczną czy też wartością oczekiwaną | |
Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:461a7bd6-1eb7-47fa-b381-0d25e971dc49d1g2000yqm.googlegroups.com... On 15 Maj, 01:41, "Zennon" <Zen...@Use-Author-Supplied- Address.invalid> wrote: Maleńka poprawka, żeby się Hans nie mógł matematycznych błędówNie będę się niczego czepiał bo tu nie o błędy czy niedokładności chodzi ale o metodykę, Ale do rzeczy: zakładamy, że faktycznie jest 34% PO kurs 1.45, 32% PiS kurs 2,5, 32% SLDJa wcale tak nie uważam. Jak nie, jak tak pisałeś dwa maile temu;) Już dygasz i się wycofujesz? Nadzieja wyniesie:Absolutnie nie! Z tego że 34% stawiających obstawiło peło wcale nie oznacza że prawdopodobieństwo wygranej platfonsów bukmacher (a właściwie za jego pośrednictwem zakładowicze) szacują na 34%! Proszę o interpretacje tego 6.093 ;))))) Gdzie jest wałek ;)Ta wartość nie ma żadnego sensu. Jak nie ma, jak jest obliczona na podstawie wzoru z każdej książki do rachunku prawdopodobieństwa Ewentualnie przedstaw swoje obliczenia ;) Zostaw procenty obstawiaczy podawane przez rzepe w spokoju bo są, przy posiadanych przez nas danych, nie do sprawdzenia. Czyli Rzepa kłamie. Dziękuje, za potwierdzenie mojej tezy. Realne są tylko i wyłącznie podawane przez STS kursy świadczące o tym ile kasy postawiono na określone wydarzenie. Właśnie na ich podstawie można obliczyć używane przez bukmachera prawdopodobieństwo wygrania wyborów Przypomnę kursy: PO=1.45, PiS.2.50, LSD=15, resztę pomińmy milczeniem. Załóżmy że po wszelkich potrąceniach (prowizja bukmachera, koszty, podatki itp) pula pieniędzy przeznaczonych na wypłaty wygranych wynosi 10 (złotych, milionów zł, miliardów zł- bez znaczenia). Załóżmy że wygrywa peło- w tym przypadku każda postawiona przez pełowca złotówka musi mu zostać zwrócona a reszty w puli nagród musi być akurat tyle żeby wypłacić dodatkowe 45 groszy zysku. Oznacza to że bukmacher obliczył prawdopodobieństwo wygranej peło jako równe 1/1.45x100=69%. Innymi słowy w każdych 10 złotych z puli nagród 6 złotych 90 groszy stanowi kasa postawiona przez pełowca- bo tylko wtedy "reszty" postawionej przez przegranych (czyli 3.10 zł) wystarczy akurat na to żeby wypłacić pełowcom dywidendę w postaci 45% zysku. Analogiczne obliczenia dla PiS wynoszą: 1/2.5x100= 40% a dla LSD 1/15x100=6.7%. ..... że co, że suma procentów szans wyborczych jest większa od 100? A to już rezultat radosnej tfurtczości bukmachera, zmierzającej do zachęcenia jak najliczniejszej rzeszy naiwnych do obstawiania jak najgrubiej- bo on żyje z prowizji stanowiącej % wpłaconej na zakłady kasy. Sprawdzamy obliczenia: Jeżeli obliczone prawdopodobieństwo wygranej PO jest prawidłowe to nadzieja matematyczna dla zakładu o PO wynosić powinna zero bo bukmacher nie jest od tego żeby topić swoje pieniądze. Liczymy: pdp zwyciestwa x zysk -pdp. porażki xwtopa= 0.69x 0.45 -0.31x1=.....wszystko się zgadza. Super, że przepisałeś mojego przedostatniego maila! ;) I dziękuje, że potwierdziłeś moje poprzednie obliczenia.A więc powtarzamy głośno wszystkim na grupie: !!!Prawdopodobieństwo zwycięstwa PO oszacowane przez STS wynosi 62-69%, a zwycięstwa PiS 36-42%!!! Teraz wytłumacz, dlaczego obliczenia na podstawie danych Rzepy sie nie zgadzają, za żadne skarby? Zennon |
|
Data: 2011-05-15 09:31:41 | |
Autor: pluton | |
Hans uwaga! Lecę Twoją nadzieją matematyczną czy też wartością oczekiwaną | |
.....wszystko się zgadza.J-23 Czyli jednak pis nie wchodzi do Sejmu ? -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification |