Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Harcerzyki z Dziennika

Harcerzyki z Dziennika

Data: 2011-02-08 10:39:17
Autor: Bogdan Idzikowski
Harcerzyki z Dziennika
Doszło do nieprawdopodobnego skandalu międzynarodowego. Dwaj dziennikarze najznakomitszej polskiej gazety (polskiej a nie polskojęzycznej), wolnej i niezależnej, zostali zdradziecko zatrzymani przez ruska bezpiekę. To nie tylko skandal, to wręcz zamach i gwałt.

Oto dwóch dziennikarzy Waszego Dziennika, o imionach Piotruś i Maruś, pojechało sobie do Rosji i jak gdyby nigdy nic zaczęli wałęsać się po zakazanej zonie, kontynuując niby smoleńskie śledztwo. Myśleli sobie naiwnie, że jak już są Polakami, to mogą wszystko i wszystko im wolno, i nie będzie im tu jakiś jebany kacap mówił, gdzie mogą a gdzie nie mogą łazić. Nie po to prezydenta stracili, żeby teraz jakimiś zakazami się przejmować. Niestety, Ruskie nie podzielili ich zdania, i mieli zgoła odmienne pogląd w kwestii swobody poruszania się. Chłoptasiów więc bez mrugnięcia okiem zwinęli, bo nie będzie im nikt, zwłaszcza jakiś zbolały amator śledztw i dochodzeń łaził po terenie Dowództwa Wojsk Obrony Powietrzno-Kosmicznej.

Jak pomyśleli tak też zrobili. Chłopcy posiedzieli pięć godzin w pace, gdzie skonfiskowano im foty, wyzwano od chujów i szpiegów a potem wypuszczono, bo po co takie amatorskie pokurcze cele w areszcie ma zajmować. Nu, paszli w pizdu maładcy - rzekł ruski strażnik otwierając drzwi i zdzieliwszy na pożegnanie w łeb nicznym najlepsza matka.

I o to prawdę mówiąc pewnie chodziło. Bo harcerzykom z Dziennika nie chodziło tu o jakiekolwiek śledztwo, tylko o to właśnie, by z premedytacją wleźć w łapy Rosjanom, by im przypierdolić. Patrzcie jakie to chamy, jaka ruska swołocz, co onie mają do ukrycia, że nas tu prześladują? I w ten sposób powstanie fascynujący i trzymający w napięciu materiał, jacy to ci ruscy bandyci, zamordyści i jacy wredni i jak wolną polską prasę flekują.
wtorek, 08 lutego 2011, revelstein
http://revelstein.blox.pl/2011/02/2125.html

Data: 2011-02-08 10:47:06
Autor: u2
Harcerzyki z Dziennika
W dniu 2011-02-08 10:39, Bogdan Idzikowski pisze:
Doszło do nieprawdopodobnego skandalu międzynarodowego. Dwaj
dziennikarze najznakomitszej polskiej gazety (polskiej a nie
polskojęzycznej), wolnej i niezależnej, zostali zdradziecko zatrzymani
przez ruska bezpiekę. To nie tylko skandal, to wręcz zamach i gwałt.

Skoro tak pisze GWno to coś w tym musi być dla nich korzystnego :)

Data: 2011-02-08 11:05:08
Autor: Krzysztof
Harcerzyki z Dziennika

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4d511121$0$2448$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2011-02-08 10:39, Bogdan Idzikowski pisze:
Doszło do nieprawdopodobnego skandalu międzynarodowego. Dwaj
dziennikarze najznakomitszej polskiej gazety (polskiej a nie
polskojęzycznej), wolnej i niezależnej, zostali zdradziecko zatrzymani
przez ruska bezpiekę. To nie tylko skandal, to wręcz zamach i gwałt.

Skoro tak pisze GWno to coś w tym musi być dla nich korzystnego :)
I było - to, że nie wzięto ich za rzeczywistych szpiegów , dlatego zostali wypuszczeni.

K.

Data: 2011-02-08 11:34:31
Autor: Pomysłowy Dobromir
Harcerzyki z Dziennika

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4d510f46$0$2450$65785112news.neostrada.pl...
Doszło do nieprawdopodobnego skandalu międzynarodowego. Dwaj dziennikarze najznakomitszej polskiej gazety (polskiej a nie polskojęzycznej), wolnej i niezależnej, zostali zdradziecko zatrzymani przez ruska bezpiekę. To nie tylko skandal, to wręcz zamach i gwałt.

Oto dwóch dziennikarzy Waszego Dziennika, o imionach Piotruś i Maruś, pojechało sobie do Rosji i jak gdyby nigdy nic zaczęli wałęsać się po zakazanej zonie, kontynuując niby smoleńskie śledztwo. Myśleli sobie naiwnie, że jak już są Polakami, to mogą wszystko i wszystko im wolno, i nie będzie im tu jakiś jebany kacap mówił, gdzie mogą a gdzie nie mogą łazić. Nie po to prezydenta stracili, żeby teraz jakimiś zakazami się przejmować. Niestety, Ruskie nie podzielili ich zdania, i mieli zgoła odmienne pogląd w kwestii swobody poruszania się. Chłoptasiów więc bez mrugnięcia okiem zwinęli, bo nie będzie im nikt, zwłaszcza jakiś zbolały amator śledztw i dochodzeń łaził po terenie Dowództwa Wojsk Obrony Powietrzno-Kosmicznej.

Jak pomyśleli tak też zrobili. Chłopcy posiedzieli pięć godzin w pace, gdzie skonfiskowano im foty, wyzwano od chujów i szpiegów a potem wypuszczono, bo po co takie amatorskie pokurcze cele w areszcie ma zajmować. Nu, paszli w pizdu maładcy - rzekł ruski strażnik otwierając drzwi i zdzieliwszy na pożegnanie w łeb nicznym najlepsza matka.

I o to prawdę mówiąc pewnie chodziło. Bo harcerzykom z Dziennika nie chodziło tu o jakiekolwiek śledztwo, tylko o to właśnie, by z premedytacją wleźć w łapy Rosjanom, by im przypierdolić. Patrzcie jakie to chamy, jaka ruska swołocz, co onie mają do ukrycia, że nas tu prześladują? I w ten sposób powstanie fascynujący i trzymający w napięciu materiał, jacy to ci ruscy bandyci, zamordyści i jacy wredni i jak wolną polską prasę flekują.
wtorek, 08 lutego 2011, revelstein
http://revelstein.blox.pl/2011/02/2125.html

Ciekaw jestem czy wciąz swędzą im odbyty po miłosnych uciechach ze smoleńskim cieciem!?

PD

Data: 2011-02-08 03:22:25
Autor: Hans Kloss
Harcerzyki z Dziennika
On 8 Lut, 11:34, Pomysłowy Dobromir <u...@domena.ck> wrote:

Ciekaw jestem czy wci z sw dz im odbyty

Interesuj się cudzymi odbytami w zaciszu prywatności, platfonski
pedrylu. Tematem tej grupy jest polityka a nie analiza twoich chorych
zboczeń
J-23

Data: 2011-02-09 09:54:35
Autor: Tomek
Harcerzyki z Dziennika

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4d510f46$0$2450$65785112news.neostrada.pl...
Doszło do nieprawdopodobnego skandalu międzynarodowego. Dwaj dziennikarze najznakomitszej polskiej gazety (polskiej a nie polskojęzycznej), wolnej i niezależnej, zostali zdradziecko zatrzymani przez ruska bezpiekę. To nie tylko skandal, to wręcz zamach i gwałt.

Oto dwóch dziennikarzy Waszego Dziennika, o imionach Piotruś i Maruś, pojechało sobie do Rosji i jak gdyby nigdy nic zaczęli wałęsać się po zakazanej zonie,

Czyżbyś wiedział coś, czego inni nie wiedzą? Skąd wiesz, że miasto Smoleńsk to zakazana zona? W dodatku Twoje słownictwo też sugeruje współpracę z rosyjską ambasadą...

Ps. Pisali, że wałęsali się - owszem - po osiedlu mieszkaniowym i tam zostali zatrzymani.

Tomek

Harcerzyki z Dziennika

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona