Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Harlej moj to jest to...troche dlugie wyszlo

Harlej moj to jest to...troche dlugie wyszlo

Data: 2010-06-23 13:16:21
Autor: moonraker
Harlej moj to jest to...troche dlugie wyszlo
W dniu 2010-06-23 10:52, Tytus z fabryki pisze:
Siemka
Serwisujemy czasem sporciaka (celowo pisze w liczbie mnogiej bo pewnych
rzeczy nie da sie tam zrobic w pojedynke).
Trafil ostatnio do nas na niemanie stopu. Pelen luz - przeciez to banalna
sprawa. Szybka diagnoza - nie dziala wlacznik pod klamka.
Proba demontazu juz nie byla taka blyskawiczna bo zlacze tego switcha
konstruktor umiescil gdzies miedzy cylindrami pod zbiornikiem. Ale dalim
rade.
Mamy w lapie - nie nie jest japonski - genuine i made in usra - zalany
zywica nierozbieralny.
Spoko - zamowi sie nowy - szybki telefon do serwisu - wszak jestesmy we
stolycy i mamy salonow pod dostatkiem. Oczywiscie mozna zamowic - 21 dni
czekania i cena 130 pln. Klient przelknal cene - nie podobal mu sie termin i
to chyba byl jego blad ale o tym pozniej.
Zamowilim...po dwoch tygodniach zadzwonili ze jest.
Pojechalem, w serwisie zdziwienie ze cos takiego maja ale przekonalem ze
dzwonili i ze pewnie jednak czesc gdzies na magazynie jest. Pan polazl
szukac a ja przez 15 minut wdychalem smrod cygar generowany przez trzech
harlejowcow w gajerkach ze znaczkami HD w klapach. Znalazl, piekne kolorowe
opakowanie z orzelkami z kazdej strony coby wiadomo bylo ze legendary i
genuine...
Poklikal poklikal i poinformowal mnie ze czesc przyszla w zamienniku co
nieco mnie ucieszylo bo zwykle zamienniki sa tansze od orginalow (chyba taki
jest sens istnienia instytucji zamiennika). Ale dosc szybko okazalo sie ze w
przypadku HD to nie do konca tak. Zamiennik okazal sie 2,5 raza drozszy od
orginalu ktory byl zamiawiany.
Pan sprzedawca patrzac z lekkim politowaniem na moj ubior motocyklowy
wskazujacy iz jestem milosnikiem innej marki na H wyrazil propozycje iz
zadzwoni do klienta i wytlumaczy mu dlaczego powinien zaplacic ponad 320 pln
za wlaczniczek ktory do wiekszosci normalnych motocykli kosztuje 20 pln. Ale
niestety nie udalo mu sie - a klient bedzie jezdzil bez stopu az znajdzie
tansze rozwiazanie problemu.
Wracajac do sprawy bledu klienta - podczas pozniejszej dyskusji w trakcie
ktorej byla mowa o przodkach zarowno Harleya jak i Davidsona wyszlo na jaw
iz klient na wlasna reke szukal po serwisach w Polsce rzeczonego wlaczniczka
i znalazl go gdzies na slasku za.... 550 pln !!! i chyba nieopacznie
chlapnal jezorem ze w Wawie zamowil za 130 co moglo wprowadzic w stan
lekkiego wzburzenia sprzedawce. Bo przeciez kazdey by sie wkurwil, jesli
ktos zaniza jego 1000% marze.

  Zobacz to: https://ssl.allegro.pl/item1064341771_wlacznik_swiatel_stopu_na_armature_harley.html
Ale nie wiem czy się nada bo opakowanie chyba bez orłów jest

--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/

Data: 2010-06-23 18:41:39
Autor: Tytus z fabryki
Harlej moj to jest to...troche dlugie wyszlo
Siemka

*** "moonraker"
 Zobacz to: .... Ale nie wiem czy się nada bo opakowanie chyba bez orłów jest

Dzieki jedwabiscie jak nie wiem co...
zakupione i nawet nie trzeba 21dni czekac :)

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

Harlej moj to jest to...troche dlugie wyszlo

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona