Grupy dyskusyjne

Hayes MX2 (mechaniczna tarcza) piszczy, az myslec sie nie da

	Data: 2011-06-10 13:43:03
Autor: karbar
Hayes MX2 (mechaniczna tarcza) piszczy, az myslec sie nie da
On 05.06.2011 18:13, karbar wrote: i doczekaĹem siÄ, mĂłj rewelacyjny plug&play Hayes mx2 zaczÄĹ niespodziewanie niemiĹosiernie piszczeÄ. ZamontowaĹem go, od razu hamowaĹ rewelacyjnie, jeĹşdziĹem, czasem coĹtam delikatnie i cichutko pisnÄĹ. Rower staĹ kilka dni, idÄ na rower i ryk niemiĹosierny! PomyĹlaĹem, Ĺźe poprawiÄ regulacjÄ i znĂłw bÄdzie cacy - tarcza dokrÄcona z caĹej siĹy, adapter dokrÄcony, hamulec nie ociera (no..minimalnie krzywa tarcza, wiÄc w warsztatowych warunkach moĹźna minimalne ocieranie dostrzec), klocek nieruchomy ustawiony tak blisko tarczy, jak siÄ tylko da (tak, Ĺźeby nie ocieraĹ). Klocki sÄ, tarcza podczas hamowania nie opiera siÄ o korpus hamulca, hamuje dobrze - jak zawsze, ale WYYYYJE! Hamulec trochÄ podocieraĹem na pobliskiej ĹmieciogĂłrce. WczeĹniej docisnÄĹem mocno szybkozamykacz, odkrÄciĹem zacisk hamulca, wyjÄĹem klocki, wyczyĹciĹem syf miÄdzy klockami a tĹoczkiem, na nowo wszystko ustawiĹem i wyje jak wyĹ. Mam za to kolejne spostrzeĹźenie. Klocek nieruchomy w tej chwili nie jest rĂłwnolegĹy do tarczy, przy czym ruchomy jest. Wydaje mi siÄ, Ĺźe wczeĹniej tak nie byĹo, bo bez problemu ustawiĹem krĂłtki skok klamki przy absolutnym braku ocierania. Teraz ten skok musi byÄ duĹźo wiÄkszy, by ocieranie nie wystÄpowaĹo. Wnioskuje, Ĺźe tĹoczki jakimĹ cudem straciĹy swojÄ geometriÄ. Jak bÄdÄ miaĹ wiÄcej czasu, poczytam i bÄdÄ Was informowaĹ o postÄpach. ChÄtnie posĹucham takĹźe Waszych rad. pozdrawiam karbar -- [wro][Leniwa MuShellka] rower: Merida Matts Sport 100, RS Psylo SL blog: http://szosaimtb.blog.pl gg:2240510