Data: 2009-11-09 08:23:22 | |
Autor: Pszemol | |
Henderson H2 - 7mm Jumpsuit | |
"Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote in message news:hcrltp.2l8.0poczta.onet.pl...
Czy ktoś już pływał w tej nowej jednoczęściowej piance Hendersona? Widzę, że nikt nie pływał, więc ja opiszę swoje wrażenia, bo miałem okazję w niej popływać w sobotę... Otóż śródlądowy zbiornik wody stojącej (kamieniołom), temperatura zmierzona 52F (po naszemu będzie to jakieś 11C), raczej zimno... Głębokość tego nura maksymalna około 50 stóp (po naszemu 15metrów). Mój ubiór wyglądał tak: Jumpsuit 7mm XXL (jednoczęściowy) Henderson Hyperstreach 2 (H2). Czapka XL (ze "śliniaczkiem" :) ) 5/3mm Henderson Hyperstreach 2 (H2). Rękawiczki XL Henderson H2 5mm (rękawiczki założone na rękawy). Buty 5mm Blue Reef z zamkami (nogawki pianki założone na buty). Zrobiłem nura tylko na jednej butli i pod koniec zaczynało być trochę chłodno ale bez paniki - drugi nur pewnie wytrzymałbym ale już mogłoby zacząć być niekomfortowo w wodzie 11C. Woda wciekała jakoś w małych ilościach przez buty/nogawki - muszę to wyczaić o co chodzi. Być może muszę wymienić buty na takie bez zamków aby coś tam nie przeciekało. Wtedy mógłbym buty naciągnąć na nogawki, tak jak zrobiłem z rękawicami i nic nie ciekło. Woda mi też momentami wciekała przez kołnierz - mam wrażenie, że ten jumpsuilt XXL jest na mnie jednak ciutkę za duży i za luźny. Nie wiem czy wymienić rozmiar na mniejszy (nie mają H2 w żadnym sklepie aby przymierzyć sobie przed zakupem, niestety) czy też kupić sobie inną czapkę, taką stanowiącą jedną część z kamizelką ocieplającą 3mm. Ten "śliniaczek" z czapki niezbyt dobrze się układał pod kołnierzem - jakby był zbyt obszerny i się fałdował. Ogólnie powiedziałbym że zakup udany - nie było problemu ani z ubieraniem się ani rozbieraniem potem mokrego, co zawsze było problemem w piankach bez rozpięcia na nogawkach bo mam duże stopy i ciężko mi zawsze nogawki zsunąć przez pięty... |
|